Shitstorm in 3, 2, 1...

Jak gówno w wentylator.

>2015
>shitstorm na Acepie
ch-chciałabym ;_;

Kto by nie chciał!

Trzeba było dać firmę Animu Eden, a Tomek zrobiłby shitstorm jak należy.:)

Nie każdy jest taki głupi, żeby coś takiego pisać.

ACEP wraca!!

A ty pedale jebany huja do dupy szukasz?

*Chuja

Huja* ;P Przez "ch" już znalazł ;P

No i się spełniło, dobijamy do stówki ;D

Jeszcze tylko trzy komentarze i będzie! :D
Oby tylko nie był to najbardziej komentowany news w roku XD

100 get

Niech no ktoś usunie wcześniejszy komentarz i spadasz na [99].:)

W moim sercu zawsze pozostanie [100] ;D

Stało się. Tomek nie mógł się powstrzymać i komentarz 291122 zniknął. Na szczęście byłem zapobiegliwy i zachowałem jego złotą myśl dla potomności.:)
---------- ---------- ---------- ---------- ---------- ---------- ---------- ---------- ----------
[99] Re: Anime Eden – nowe wydawnictwo anime na polskim rynku
tom-- [*.dynamic-ra-1.vectranet.pl], 22.03.2015, 14:22:00, odpowiedź na #98, oceny: +0 -0
Jak ktoś byłby zdecydowany kupić anime to wątpię, że nośnik BD by go od razu zniechęcił.
Jak pisałem komputerowy odtwarzacz BD tyle samo kosztuje (może 50-100 zł więcej) jak DVD.
Odpowiedz
---------- ---------- ---------- ---------- ---------- ---------- ---------- ---------- ----------

Przecież ten komentarz cały czas istnieje (nie został usunięty). Co za głąbek z ciebie. :)

Sukcesu im nie wróżę, ale mam nadzieję, że się mylę.

Pozostaje życzyć powodzenia i mieć nadzieje, że przedsięwzięcie się nie rypnie jakoś tragicznie. Z drugiej strony prawie czteroletnia dziura na rynku też zapewne o czymś świadczy.

Mam nadzieje, ze nie skupia sie tylko na DVD i ze bedzie mozna kupic rowniez anime na bluray.

Na forum pisali, że BD jest w planach, ale wpierw chcą się skupić na DVD.

Znaczy mam poczekać na początku?

Co zrobisz, to już nie moja sprawa.

W tych czasach DVD? W czasach, gdzie prawie każdy ma ekran full hd?

Mało kto ma odtwarzacz pewno, aczkolwiek łibusy powinny mieć Peestrójki/czwórki na swoje dżerpegi.

Wystarczy mieć napęd komputerowy odczytujący płyty BD, a odtwarzacz to koszt 200 zł.
Kto normalny w tych czasach ogranicza się tylko do DVD?

Przeważająca większość rynku. Po co komuś odtwarzacz BD, skoro nie kupuje filmów, które są kilkukrotnie droższe od DVD? I po co ma je kupować, skoro nie ma odtwarzacza?

Odtwarzacz BD to nie jest żaden istotny wydatek, a zwykły standard dla każdej osoby, która lubi oglądać filmy (nieważne czy komputerowy czy stacjonarny).

Przecież jak ktoś nie ogląda regularnie filmów (lub nie nagrywa płytek BD) to wiadomo, że nie kupi takiego odtwarzacza.

Ja nie mam stacjonarnego odtwarzacza, ale mi do wszystkiego wystarcza komputer połączony z telewizorem.

Odtwarzacze BD w kompach jeszcze nie są aż tak powszechnym standardem jak DVD, Maki tego nie mają, a napędy do stacjonarek są kilkukrotnie droższe jak tak rzuciłam okiem. Mój Asus też na przykład ma tylko DVD, no ale my filmy odtwarzamy właśnie na konsolach :)

Koszta są bardzo niskie bo jak pisałem około 200 zł i to nawet za stacjonarny odtwarzacz BD.

Jak widzę to 200 zł kosztują nawet nagrywarki BD.

Dziwi mnie to zacofanie polaków i nadal pozostawanie przy DVD.

DVD było dobre 5-10 lat temu, ale nie teraz.

Ale "Polaków" pisz z wielkiej litery kmiotku.

Gdyby nowy wydawca skupiłby się tylko na BD to byłby to niejako strzał w stopę już na starcie. W polszy mamy zacofanie i o ile wszyscy mają DVD to odtwarzacze BD są już w mniejszości. Wiem, że ceny tych drugich nie są takie duże, ale większość dobrych filmów nie schodzi poniżej 100zł za płytkę.

Ty to nie jesteś nawet polakiem z małej litery, ale zwykłym polaczkiem.

"DVD było dobre 5-10 lat temu, ale nie teraz."
10 lat temu to jeszcze królowały VHSy :)

VHS królowały wcześniej, a nie 10 lat temu. Pamiętam, że wypożyczałem je 15 lat temu.

wejście blue ray nie było w polsce takim skokiem, jak choćby miało to miejsce z dvd. aczkolwiek nie to jest ważne. miast sypać ogólnikami, przytocz rzeczowe argumenty. tj. statystyczne, gdyż jak mniemam na takich można próbować lokować jakiś produkt.

Najlepszym argumentem jest cena. A to, że wielu polaków ma gdzieś BD ma świadczyć o tym, żeby nie wydawać anime czy filmów na BD? Jak komuś zależy na jakości to zawsze wybierze BD. A że na jakości zależy mniejszości to chyba oczywiste.

Tak, to ma o tym świadczyć. Wydawcy chyba jednak powinno zależeć na ilości potencjalnych klientów... A skoro wielu polaków jest ciągle usatysfakcjonowanych DVD i nie widzą sensu inwestowania w droższe BD to wnioski dla przedsiębiorcy narzucają się same.

Sądzę, że ci potencjalni klienci to i tak jedynie nieliczna grupa fanów anime (pokazy kinowe anime w Polsce również o tym świadczą).

BD w obecnych czasach to nie jest żaden luksus, czy istotna inwestycja. To powinien być standard (urządzenie do odtwarzania płyt BD) dla każdego fana filmów.

Tak, o tym świadczy - bo ktoś to musi kupić.

Cena filmów na BD jest dla zwykłego widza nadal zaporowa.

W przypadku anime i tak nie byłoby dużej sprzedaży i to nieważne czy DVD czy BD.

Zresztą już wchodzą rozdzielczości wyższe niż full hd (powyżej 1920x1080), a zacofane polaczki nadal pozostają w większości przy DVD. :)

Kupować anime na DVD, którego jakość będzie gorsza niż ripy dostępne w sieci. :)

"W przypadku anime i tak nie byłoby dużej sprzedaży i to nieważne czy DVD czy BD."
Więc należy tę sprzedaż jeszcze bardziej ograniczyć wydając na niepopularnym nośniku BD, tak, to ma sens...

Jak ktoś byłby zdecydowany kupić anime to wątpię, że nośnik BD by go od razu zniechęcił.

Jak pisałem komputerowy odtwarzacz BD tyle samo kosztuje (może 50-100 zł więcej) jak DVD.

Ale ludzie nie muszą kupować odtwarzaczy DVD bo już je mają, a odtwarzaczy BR nie. Dlatego argument że ceny tych odtwarzaczy są podobne, jest głupi.

Jak nie mają BR to kupią. Czego nie rozumiesz?
Jeśli ktoś chce wydawać sporo kasę na anime to chyba nie jest ułomnym ludzikiem dla którego wystarcza gówniana jakość DVD (gorsza niż fanowskie ripy).

Jak chce wydawać sporo kasę na anime, to owszem. Ciekawe tylko ile takich osób jest w Polsce. Ty i ktoś jeszcze?

Nie mam odtwarzacza BD i z powodu chińskich bajek nie będę w niego inwestować, wiec logiczne jest to, że kupię DVD.
Na jakości tego co na płytce szczególnie mi nie zależy, bo i tak dawno pewnie to widziałem w internetach.
Może jestem dziwny ale mnóstwo filmów kupiłem tylko dla tego by mieć je na półce. Stoją zafoliowane, bo już je widziałem. Kupiłem tylko dlatego by być fair w stosunku do twórców i samego siebie.
Dlatego argument, że każdemu zależy na ultra pro catHD jakości jest invalidą.
Najważniejsze by tytuły były ciekawe. Zyskają rozmach i stały dochód sprzedając dvd to wtedy będą mogli pomyśleć o dużo droższych BD.

Faktycznie trzeba być głupim, żeby z powodu bajek inwestować w BD. Jednak anime to co innego. W tym przypadku warto mieć odtwarzacz Blu-Ray.

Ja nie chcę wydawać sporej kasy na anime. Mam napęd BD w komputerze bo nagrywałem płytki BD.
Który fan anime nie ma komputera?

A jeśli ma komputer, lubi anime/filmy i w 2015 roku nadal pozostaje wyłącznie z napędem DVD to raczej normalny nie jest. Zacofany i to bardzo.

Ty to kompletnie posrany jesteś. Po co fanowi anime odtwarzacz BD, skoro nie wychodzą anime nawet na DVD? :D

Ty za to jesteś kompletnie posrany, zaszczany i pojebany.

Zrozum głąbie, że odtwarzacz BD to taki sam standard w komputerze jak kiedyś odtwarzacz DVD.

Kiedyś były wyłącznie odtwarzacze CD (CD-romy) jakbyś nie wiedział.

Tylko durnie zostają w obecnych czasach wyłącznie przy DVD. Sami się tak ograniczają.

A gówno. Teraz w komputerach standardem jest brak jakiegokolwiek napędu, bo i po co. Gracze jadą na Steamach i torrentach, widzowie jadą na Netflixach, Hulu i torrentach, a słuchacze na Spotify, iTunesach i Youtubach (i torrentach). A jak ktoś jest pasjonatem, to i tak nie ogląda i nie słucha na kompie, tylko ma dedykowany sprzęt.

Nadal wiele osób kupuje gry wydawane na płytach.

Zresztą żeby być pasjonatem to trzeba mieć dużo kasy. Natomiast kupić napęd BD to żadna kasa.

Mówisz, że napędy BD są tanie i faktycznie nie są drogie ale statystyczny klient jest na utrzymaniu rodziców i prędzej kupi anime na DVD, bo ma do tego odtwarzacz.
O ile w ogóle kupi, ale to już inny temat.
Trzeba patrzeć na to realnie.
Żadne wydawnictwo które dopiero wchodzi na rynek nie będę skupiało się tylko na BD. Ile by sprzedali?

Sam chciałbym mieć super pro BD z ulubioną serią ale na razie trzeba na to zaczekać.
Cóż mamy zacofanie w technologi, 4k się pojawia, a mnóstwo osób nie wie co to HD itd

A ilu producentów wsadza napędy BR do swoich laptopów lub gotowych blaszaków?
A jeśli ktoś kupuje komponenty osobno, a nie z gotowego zestawu, to albo jest gejmerem i wtedy MOŻE kupi taki napęd (ale od lat obracam się wśród PeCe materacy i nie znam nikogo takiego, najwyżej multiplatformowców używających konsol Sony), albo ma mało kasy i chce oszczędzić na składaniu, to wtedy ta stówa zrobi różnicę.

Co innego laptopy bo to logiczne, ale gotowe komputery? To muszą być niezłe tępaki w sprawach sprzętu komputerowego skoro sami sobie nie wybiorą podzespołów.

Przecież sklep nawet złoży komputer z wybranych części bo logiczne, że nie każdy chce to robić i potrafi.

Ja gotowych PC nie kupuję i sam składam od podstaw, ale nawet gotowe PC jeśli nie są najniższej klasy to powinny mieć napęd BD.

Oszczędzanie 100 zł na napędzie BD? Naprawdę są tacy idioci? Owszem można oszczędzać, ale pod warunkiem, że ktoś ma gdzieś oglądanie filmów, albo wystarcza mu nędzna jakość DVD.

Koszt nagrywarki DVD to 50 zł, odtwarzaczy blu-ray nie widzę, jak już to nagrywarki, których cena zaczyna się od 250 zł. Za te 200 zł można mieć najtańszy dysk SSD, który zrobi o wiele większą różnicę niż napęd Blu-ray. Na co komu blu-ray na kompie skoro na takim nośniku nie wychodzi nic poza filmami (które lepiej obejrzeć używając kina domowego)? Takie GTA 5, które na pewno nie zmieści się na 1 DVD (po zainstalowaniu gra ma ważyć 65 GB) nie będzie sprzedawane na płytach BD dla PC. Nie znam ani jednej gry na PC, która zostałaby wydana na BD.

BTW, ile masz animu (czyt. "chińskich pornobajek") na blu-ray, których sam nie spiraciłeś? I kolejne pytanie: po co nagrywałeś animu na blu-ray skoro dowolną serię młodszą niż 30 lat można z łatwością błyskawicznie zassać?

Nagrywarki Blu-Ray są już za około 200 zł.

Jeśli ktoś ma gdzieś odtwarzacz BD to tak samo ma gdzieś dysk SSD. Myślący ludzie nie mają takiego dylematu bo kupują zarówno nagrywarkę BD jak i dysk SSD.

Jak ktoś nie ma wymagań to wystarczy mu mały ekran, zwykły dysk i napęd DVD.

Zresztą komputer może być również podstawą kina domowego. Wystarczy mieć duży ekran i odpowiednie głośniki. W moim przypadku tak właśnie jest.

Poza tym bądź tak miły i nie określaj anime słowem animu czy bajka. Możesz to zrobić czy jesteś kompletnym idiotą i nadal będziesz tak pisał?

Przecież sam używasz tego słowa więc w czym problem?

Jedynie jak kogoś upominam.

>Myślący ludzie nie mają takiego dylematu bo kupują zarówno >nagrywarkę BD jak i dysk SSD.

Pozdrów swoich rodziców ode mnie.

Głupi jesteś czy co? Po co piszesz na całkiem inny temat odpowiadając na mój komentarz.

To muszą być niezłe tępaki w sprawach sprzętu komputerowego skoro sami sobie nie wybiorą podzespołów.

No i sam sobie odpowiedziałeś. Prawie trzy lata pracuję w supporcie sklepu z grami na PC i tak, ogromna większość użytkowników komputerów nie ma pojęcia o nich. Ma działać i być tanio - to najważniejsze.
I tak, Tomku, uwierz, są ludzie na tyle niezamożni, że sto złotych robi im różnicę.

Z ciekawości, dostajesz za darmo "gogowskie" klucze albo masz dostęp do całej biblioteki? Czy takich benefitów na GOG nie ma?

No jako saport to raczej muszę mieć dostęp do absolutnie wszystkiego co wydajemy, nawet pomimo że problemami technicznymi tak stricte się na co dzień nie zajmuję xD
Ale tak, pracownicy mogą se grać w gry, Tomb Raider nawet :D

No jako saport to raczej muszę mieć dostęp do absolutnie wszystkiego
No niekoniecznie poza pracą. Poza tym przy innej konfiguracji komputera i tak nie rozwiążesz wielu problemów (nawet jeśli w pracy masz dostęp do różnorodnych składaków), a chyba ludzie nie wyjeżdżają z pytaniami "w co kliknąć" żeby przejść dalej? Z założenia na GOG-u powinny siedzieć trochę bardziej ogarnięte osoby (takie które wcześniej korzystały z DOS Boxa chociażby).

Prawdę mówiąc mogłabyś zrobić bardzo ciekawe AMA na wykopie, ale pewnie obowiązuje cię klauzula poufności.

Sumienia.

No ty pojebie na pewno normalny nie jesteś, bo ci jebie z ryja jak koniowi z dupy

Ale gówno we łbie to tylko taka pizda jak ty ma

Prawdę mówiąc mało prawdopodobne aby anime na blue ray miało wielu nabywców, zwłaszcza że cena nośnika jest wysoka.

Kilka złotych to wysoka cena?

Czy Ty kurwo mała masz samochód w ogóle? Te kilka złotych to jedna tulejka jest!

Tak do swoich koleżanek mów ty jebnięty cymbale.

Stary dobry acep wrócił ;D

Pies cię jebał - nikt biedaka nie pogrzebał - zdycha ścierwo z piły zarzygany po uszy

Dolicz droższą licencję, koszt wytłoczenia płyt i sprowadzenia ich do Polski, bo chyba nadal nie mamy na miejscu fabryki, która zajmuje się tłoczeniem BD. Ogółem biznes najtańszy nie jest, choć koszt nośnika to akurat najmniejsze zmartwienie wydawcy.

Akurat tłocznie BD są w Polsce. Problemem mogłaby być cena - normalnie filmy na tym nośniku kosztują 60-70 zł, czasem mniej, a czasem więcej. Kto z fandomu (a zakładam, że średnia wieku większości osób w fandomie to ~16 lat) jest w stanie tyle wydać na jedną płytę? Zresztą to nie jedyny kłopot.

80 za BD to jak 20 zł za DVD. Dopóki nie spadnie to na stałe niżej - nie ma szans.

Trochę to idiotyczne bo koszt płytki BD jest bardzo mały.
Wynika z tego, że to nie nośnik zawyża cenę, ale sam film.

Idiotyczna to była twoja matka - najbrudniejsza dziwka w mieście

mógłbyś przestać? rozumiem, że żartujesz, że nie zgadzasz się z osobą, do której adresujesz cały ten.. epigram, ale to męczy.

Najlepiej nie odpisuj dla tamtego niepełnosprawnego intelektualnie dziecka Neostrady. Mu tylko o to chodzi.

A ty zjebie genetyczny kim jesteś, synu huja i graby jebany?

Hoo.. więc Daru i AtoMan poszli jeszcze dalej..

Powodzenia!

Jak ceny nie będą z kosmosu, a jakość zadowalająca to z chęcią będę kupować.

Btw news na acepie który nie jest podsumowaniem miesiąca! :D

Ciekawe czy zechcą pozatwierdzać wrzucane tu przez ludzi "konwenty" do acepowego kalendarza, bo jak na razie pod 2015 hula wiatr, a i 2014 uzupełniono może w 1/3.

Sugerujesz, że ktoś jeszcze wrzuca wydarzenia do acepowego kalendarza?

Wstyd się przyznać do frajerstwa, ale sam wrzuciłem zeszłoroczny komplet. Na swoje wytłumaczenie dodam, że to było dawno i nieprawda.

A, pewne dlatego zmieniłeś avatar, bo teraz to TWÓJ FAIL HUE

To... było niespodziewane.

dajcie wreszcie temu serwisowi zdechnąć

Czemu?

Nie-e!
Czytanie nieaktualnych newsów to moje hobby :C

Wreszcie jakiś dobry news od dłuższego czasu. Trzymam kciuki :D
Z racji faktu, że GBP i USD drogie wolałbym zamawiać na naszym rynku ;)
Oby nie ograniczali się tylko do DVD...

Jeśli cenowo nie będzie tak jak w przypadku Kaze to mogę dać im szansę.

pierwszym tytułem wydawnictwa będzie Sailor Moon o czym poinformował w oficjalnym komunikacie Toei.
Link tutaj :-)

sznurek

no chyba nie

Nie znam za dobrze francuskiego, ale jak na mój gust to według tej informacji Bandai będzie w różnych krajach rozprowadzać kosmetyki i inne duperele związane z sailorkami, ale o tym, że serial wyjdzie w Polsce na DVD nie widzę tam ani słowa.

sznurek Tu coś takiego jest napisane

Haha bo francuzi zmienili tekst! Wcześniej widniał tam fragment "Les six films (OAV) dérivés de la série sortiront en DVD en Pologne par l’éditeur Romwer." - Romwer to firma zarządzająca Anime Eden.

"dérivés de la série". Po francusku nawet zapowiedź DVD ładnie brzmi.

A tak przy okazji..
Nikt nie ma hypera :(

Mam na dyskietce zgranego!

Jeżeli:
-Będą wydawali na BD
-Obraz i dźwięk będą jakości porównywalnej do japońskich wydań
-Jakość tłumaczeń będzie wystarczająco wysoka (u AV i AG zazwyczaj nie była)
-Będą wydawali ciekawe tytuły,
To jestem w stanie kupić ich produkty nawet za tyle, ile kosztują anime w Japonii. Inna sprawa, że biorąc pod uwagę dotychczasową historię rynku anime w Polsce i tak wątpię, aby kiedykolwiek im się to udało.

Dokładnie tak. Wtedy również może coś kupię.

Ty biedaku nawet na papier toaletowy nie masz i się palcem podcierasz a potem to oblizujesz, hehe

Znaczy mają spełnić wszystkie te warunki równocześnie żebyś zechciał wydać kasę? Mi tam wystarczyłoby porządne tłumaczenie, bo BD ripy dobrej jakości bardzo łatwo zassać, natomiast tłumaczenie to już spory problem. Znacznie łatwiej znaleźć dobrego encodera-hobbystę niż tłumacza. Przeważnie za tłumaczenie biorą się studenciaki japonistyki albo samouki i większość z nich partaczy sprawę.

No i oczywiście musieliby wydać coś co lubię (aktualnie z polskich wydań jedyne anime warte uwagi to Samurai Champloo, seria GitS i Ghibli).

Kupować anime dla samego tłumaczenia?

żeby coś kupić trzeba mieć pieniądze żebraku pierdolony spod kościoła

bravo! great! super! very good! well done!

Życzę powodzenia, bo z pewnością będzie potrzebne. I mam też nadzieję, że w ofercie znajdą się naprawdę fajne i warte uwagi tytuły.

Wow, ponad 10 komentarzy na acepie, co tu się dzieje...

Acep ma wciąż wiernych fanów. Niechby adminom jeszcze się zechciało, a wrócą czasy świetności.

69! Czy dobijemy do 100? Go, go, go! Very good! Great!

Ile bluzgów xD Czyżby na ACEPIE nastąpiła wymiana pokoleń i teraz mamy tutaj Marcinów z IEM 2015? :D

Ludzie pieprzą o tłumaczeniu, blurajach i tylko stawiają wymagania.

Po pierwsze, Polacy piracą na potęgę, więc który cebulako-fan będzie chciał wydać kasę na coś skoro ma to za darmo?

Po drugie, trzeba by ubić Animu-Szynden. ANSI nie trzeba, sami się tam biją o większego penisa.

Jeżeli nawet z chęci samego wsparcia tej firmy nie kupimy ich pierwszych wydań, to i tak to padnie, bo zanim oni spełnią wasze "wymagania", to minie trochę czasu i zdążą jeszcze zwinąć interes.

Rozumiecie teraz, tempe chuje?

Nie, wytłumacz jeszcze raz, proszę.

Masz rację gówniarzu. Anime online to syf.

Pjonteczka, współgówniarzu ;>

Zauważyliście, że anfan (czyt. animu fan) przy większości swoich komentarzy ma "+3", a większość jego adwersarzy "-3"? Przypadek?

inb4 zacznie się to zmieniać Prt Scr + Google cache

Bądź taki miły głupku i nie nazywaj mnie fanem czegoś co nie oglądam. Zrozumiałeś?

Razi cię "animu", a nie razi cię to co napisałeś... Takiemu fanowi animu przydałby się podręcznik z języka polskiego dla 1-szej klasy podstawówki.

To jest bardzo zabawne gdy się nawzajem bitchslapujecie, bo obaj śmierdzicie kupom.

W kupie siła!

To jest bardzo zabawne (...) bo obaj śmierdzicie kupom.

Wskaż odpowiedź która nie pasuje do acepa:

Wersja odp. #1
I ja ciebie miłuję siostro.

Wersja odp. #2
Jak widać muchę do gnoju ciągnie.

Wersja odp. #3
Masz dziwne poczucie humoru. Gdybym nie widział twojej twarzy pomyślałbym, że może jesteś jedną z tych słynnych modelek.

Nie ma takiego określenia na anime jak animu, więc zastanów się nad sobą.

A to, że wielu ludzików robi z siebie debili i w dziwny sposób nazywa anime to niestety fakt.

Poczułem smród rozkładających się zwłok.
Wszedłem na acepa.
Bingo.

Ty to lubisz dziwne zapachy :P

Tak na temat, to jak wydadzą coś sensownego i jeżeli nie będzie opłacało się brać upscale na bd, to wesprę AE.

Najlepiej niech wydadzą jakiś dobry film kinowy anime, a nie serię.

JG dowaliło MonMusu, powiesć Toradory i jakieś dwa inne gnioty niniejszym wygrywając tydzień zanim skończył się karnawał Waneko.

YuruYuri ma potwierdzony trzeci sezon *yay*. Seiyuu dosłownie się rozpłakały.

P.S. Chętnie bym pisał bardziej normalne podsumowania tygodniowe do niusów pod warunkiem że pojawiałyby się w normalnych terminach a nie dwa tygodnie później.

Czytałbym.

I ja!

To ja też!

No to zrzućcie się na flachę/onahole dla jakiegokolwiek moda żeby częściej sprawdzał niusy.

Żeby nie było - nie napisałem jeszcze żadnego, i patrząc na mój czas wychodziły by zwykle w czwartek wieczorem.

Ostatnio to tu chyba tylko Vulcan żyje. Chociaż tego newsa wrzucił ktoś inny, bo czas nie jest idealnie równy.
Nie wiem czy Pottero ma taką władzę.

Z tego co wiem to nie ma, może tylko puszczać bezpośrednio na guwnom.

Jest drobny problem, "Newsownia" ma 5,5k znaków a limit znaków w newsie to na oko 2,5k, wat do

Podziel na newsy polskie i zagraniczne.

Same polskie wciaż mają 3,5k. Chrzanić to, macie tutaj całość.

Chyba po prostu postawię na dniach własną stronę, ale jeszcze muszę to przemyśleć bo nie ma sensu stawiać i potem opuścić pokład po dwóch newsach.

Postawił link 5 minut temu i już się zepsuł.
Schrzaniłeś.:)

Zacznij od przyszłego tygodnia, jak nie będzie bajzlu z Prima Aprilis, to spokojnie zmieścisz się w 2,5k.

O, o, załóż blogaska czy tam stronkę, zagramaniczne niusy mam z ANN a o polskim rynku mango z Nyuumangi, ale i tak się zawsze coś prześliźnie i lubię Twój dosadny styl, fajnie będzie :3

Właśnie takich newsów mi brakuje.
Rób ich więcej :D

Jeżeli to prawda że na płytach będzie wybór pomiędzy polskim lektorem a polskim dubbingiem to mi się taka opcja podoba. Ponadto jeśli będzie wydawane na blu rayu to z pewnością będę stałym klientem Anime Eden.

Żadnego dubbingu nie będzie, nikt im tego nie nagra.

Skąd to wiesz? Pytałeś się wszystkich?

Nieoficjalne info: Ania będzie pokładała głos pod Sakurę, a Zbychu pod Naruto. Tego pijanego ninja z żabami podłoży Zenek spod budki z piwem, a tego węża Donald T.

...gdzie wy ostatnio widzieliście "budki z piwem"?

Budki jak budki, gdzie oni widzięli Zbycha!?

Nawet trochę nostalgicznie się zrobiło.

Już się skończyło. Co za dużo to nie zdrowo.

Jeszcze...

Sto pięćdziesiąty pierwszy komć ku czci Mew!
NA POHYBEL MEWTWO