Asucon (Singer)

Slodkie ^-^ ;]
XDDDDD

Ze tak powiem, az sie lezka w oku kreci :) To byl moj pierwszy konwent :~)

Avik jaka lezka, w jakim oku....po prostu stary jestes ;]

ja tam od tylu lat zainteresowania jeszcze na ani jednym konwencie nie bylem i jakos zyje ;]

Boże... Jedi młody... Root młody... Baloo młody... I tylko Coach ciagle ten sam :)
Pamiętam te czasy w których przebierało się za pomocą opakowań po chińskim żarciu...
- "Patrz mamo jestem mechem"
- "A wyglądasz jak żul..."

Piękne czasy naszej wspólnej młodości... ech... co nam pozostało?? Nic? Zaiste wspomnienia. Przyszli dragonbule i inne kieszopoty i zabiły ducha mangi... a jeśli nie ducha to chociażby jego ojca... ROOT!! Gdzie jesteś?!?!

Jedźmy... nikt nie woła

a ja myslalam ze root prowadzi wlasna firme i boom boom japan. nie jest tak zle tylko przestancie sie mazac i wspominac piekne czasy ktorych tak naprawde nigdy nie bylo. Co moze steskniliscie sie za mandom wars? kiedy kazdy klub napieral na drugi, a wszyscy od wewnatrz tez sie gryzli? te piekne dawne czasy procentuja do dzis. chociaz moze dzisiaj jest lepiej. kazdy naciera na kazdego bez krycia sie za falszywa zaslonka przyjazni i wspolnego promowania m&a jak tak dobrze pomyslec to nie ma do czego wracac bo w ciagu tych 7 latek nie wyksztalcil sie u nas w kraju zaden fandom. jest za to jeden wielki marazm i kolko wzajemnej adoracji/prania brudow/piractwo tia ladny krajobraz.jest do czego wracac nie ma co^^"

Wtedy mieliśmy wojny prawdziwe, acz z wiatrakami (wielki straszny robin, zły swat). Teraz jak się żremy, to albo z realnego powodu, albo z przyzwyczajenia.

Malcia, Malcia ,,^..^,,. Każde darcie kotów czy pranie bruduf oczyszczało atmosferę (chociaż na krótką kwilę). Nigdy nie będzie można wszystkim dogodzić. Gdyby było cacuś glancuś idealnie, to ludzie by się zanudzili. Poza tym Utopia nie istnieje.