Nawet zapowiedź tych odcinków puszczali wieczorem.
Sailor Moon emitowana później niż niektóre pornole... Kto by się spodziewał? XD

A może zaliczają właśnie te ostatnie odcinki pod pornole i dlatego tak późno :P

Tyle lat czekałem. Chlip, chlip.

Ja z tej okazji (no dobra promocja była) kupiłem telewizor!

W sumie, to fakt, TY NA SYLWESTRZE NIE MIAŁEŚ TV W DOMU.
Że też tego nie zauważyłem : D

1:20 w nocy... Chyba TV4 uczy się od AXN...

To akurat normalne na TV4 z kreskówkami zbyt brutalnymi dla dzieci, blok z Family Guyem, Futuramą i King of the Hill też leciał po dwunastej, a ten ostatni właśnie mniej więcej o tej godzinie się zaczynał.

Najbardziej zabawne jest to, że najbardziej brutalny odcinek 45 zostanie wyemitowany o 17:30. Za to w 46 mamy "szczęśliwe zakończenie" więc emisja późno w nocy to jest jakieś nieporozumienie. Zresztą w emisji na TV4 jest wiele nieporozumień...

to samo pomyślałem... dzieci* dopiero traumę będą mieć w momencie, kiedy seria kończy się śmiercią prawie całej drużyny i nikłą szansą zwycięstwa Usagi.
Ostatni odcinek to lajcik w porównaniu z przedostatnim....
Jaki w tym sens?
*mówię o normalnych wczesnoszkolniakach, które mogą to oglądać, a nie dzieciakach kwejka, ok?

Niee, tu raczej chodzi o krzyki SM, duszenie i "zetnij jej głowę" xP

I jednoczesnie to już bedzie koniec serii sailor Moon w Polsce.

Ja czekam na twój koniec na acepie.

Masz tyle czasu wolnego?

Niestety jest jeszcze TV6, które zaczyna walcować od piatku, a które z zasięgiem porównywalnym do TVP ma oglądalność w okolicach "pół Hypera"

Mam kablówkę w multimediach, najdroższy pakiet, nawet t cyfrowa i analogowa i nie mam tv 6, twój argument jest inwalidą

Też w kablówce nie mam, ale jestem w zasięgu DVB-T, więc teoretycznie mam dostęp. Ty pewnie też ;-)

Obejrzałem kilka odcinków z tym lektorem i to naprawdę dno.

Stachyra znacznie bardziej pasowała do tego anime. Jej głos przynajmniej nie psuł klimatu, a jak ten facet gada podczas emocjonalnych scen (choćby odcinek 34) to cały klimat anime się psuje (prawie jak parodia).

Poza tym tłumaczenie jest beznadziejne. Ominiętych zostało wiele wypowiedzi jak również tłumaczenie często było po prostu błędne.

Na przykład w 35 odcinku Usagi mówi "Endymion" (w sensie nie odchodź), a lektor mówi "ty jesteś Endymion".

Oczywiście są również zalety:

- lepsze tłumaczenie zaklęć
- no i te 2 odcinki, których wtedy nie było

Czy zawsze ktoś musi szukać dziury w całym? Tłumaczenie jest na pewno lepsze od poprzedniego, a dla osób niedosłyszących głos tego lektora jest lepiej słyszalny, bo łatwo go odróżnić od reszty dziewczęcych wrzasków. A poza tym - ja nie rozumiem... Wiecie, ile wyrąbiste tłumaczenie by kosztowało? Pewnie 2x tyle, co i te, na - dobrym poziomie. TV4 nie jest TVP1, nie jest jakąś mega popularną stacją, więc na szastanie kasy nie może se pozwolić. Cieszcie się, że w ogóle coś wyemitowano i cieszcie się, że wyemitowano te nieszczęsne odcinki. Poza tym - cieszcie się z oryginalnych endingów i openingów! Malkontenci...

Cieszyć się, że powtarzają ten staroć (20 letnie anime) i to z gorszym lektorem ?

Poza tym nie zanosi się na II sezon czyli serię R.

Jak chcieli powtórzyć to niegdyś bardzo popularne anime to mogli się przynajmniej postarać (wziąć przykład z Hypera).

Tzn. puścić z lektorem nałożonym na francuski dubbing i angielski obraz? Bo przecież nie z napisami...

Bo Polacy zawsze muszą znaleźć dziurę w całym. Przecież dużo osób po 20-tce bardzo chętnie oglądało powtórkę, jeśli miało do tego warunki. Skoro Dragon Ball miał większą popularność, niż Sailor Moon, to nie należało się spodziewać hiper oglądalności. To raz. Dwa - no bez jaj, sporo osób pisało różne dziwne apele, tworzyło strony, itede, itepe, żeby TV zechciała powtórzyć tę serię. No to stacja zareagowała odpowiednio i powiedziała tłumaczce, żeby się trochę bardziej postarała, niż poprzednio. Nie ma już "groch fasola", ale oczywiście i tak należy zabić tłumacza za to, że przetłumaczył, jak przetłumaczył. Dali oryginalne endingi, wyemitowali dwa ostatnie odcinki pierwszej serii - zrobiono, myślę sporo więcej, niż zrobił Polsat. Oczywiście, można dyskutować co do lektora, ale to kwestia gustu już. Mnie osobiście on nie przeszkadza. Nie sądzę, by jakąś średnio popularną stację, jaką jest TV4, było stać na anime z napisami, jeśli nawet byłoby ono stare, jak diabli. I tak nie wchodzi taka działalność w tradycję tłumaczenia w polskich stacjach.
Ja, jak tylko się dowiedziałam, że będzie Sailorka, byłam w siódmym niebie. Gdy ją oglądałam - także, bo cieszyłam się, że jest i mogę powspominać dzieciństwo.
Ale oczywiście Sailorka nie po to jest, żeby się cieszyć, tylko po to, by się wkurzać.

Moja droga, szkoda nerwów dla tych tutaj ludzi.
Trolli nie przekonasz do racji bo i tak wiedzą lepiej ^.^
(Już widzę te minusy taaaa :P)

1. Dragon Ball zdobył w Polsce większa popularność niż Sailor Moon? Te dane masz z Gazety Wyborczej czy Gościa Niedzielnego?

2. Tłumaczka się trochę bardziej postarała? Że niby gdzie? Przecież względem starego tłumaczenia wycięła 1/3 dialogów (dokładnie tyle).

3. Emitowanie ostatniego odcinka o 1:00 w nocy? To ci radocha. A ten brutalniejszy 45-ty normalnie o 17:30.

4. Lektor? Z tym swoim kpiącym głosem? Facet od Mody na Sukces nic innego nie powinien już czytać.

Ochłoń trochę i nie bądź taka bezkrytyczna na wszystko. Tu nie chodzi o marudzenie, tylko o pewne fakty.

Tutaj ZAWSZE chodzi o marudzenie.
Osoba z zewnątrz (taka jak ja) gdy czyta jakikolwiek news o anime w PL na ACePie ma jedno wrażenie : "ZAWSZE JEST ŹLE!"

Może mi się wydaje ale osoby najczęściej się tu udzielające to bardziej konwenciarze niż fani anime.

Wolę 20- (nawet 30-letni) staroć niż szmirę, którą obecnie japońskie stacje emitują...

A u mnie w ogóle nie lata ten serial na Tv 4 : ( mieszkam we Wrocławiu i zamiast Sailorek leci o tej porze program informacyjny, bezsens...

Mam to samo niestety :/

Już po 45. Padały jak muchy...

Ale ogólnie muszę przyznać, że lektor (i ściszona oryginalna muzyka/głosy) skutecznie rozwalał klimat tego odcinka.

Kiedyś go oglądałem z polskimi napisami i wtedy było rewelacyjnie.

W tej chwili jakieś to płytkie jest.

Jestem pozytywnie nastawiona do idei...ale to tłumaczenie i interpretacja rozwala cały entuzjazm XD W jednym odcinku chyba wszyscy nazywali się Endymion...Masakra.

Biorąc pod uwagę obecne możliwości, tłumaczenie pozostawia wiele do życzenia. Jednak, gdy przypominam sobie poprzednie tłumaczenie, z tego nie mogę nie być zadowolona ^^'

Tylko gdzie można znaleźć odcinki Sailor Moon z lektorem Stachyrą ?

Trochę na youtube sprawdzałem i tamto tłumaczenie było dokładniejsze.

Średnio o 1/3 więcej przetłumaczonych dialogów.

Znalazłem nagrane odcinki Sailor Moon z Polsatu i właśnie przeglądam. Muszę powiedzieć, że z tamtą lektorką ogląda się je o wiele przyjemniej no i właśnie tłumaczenie jest dokładniejsze.

Pamiętam, że były ostre narzekania na Stachyrę, a ciekawe co można powiedzieć teraz.

Poprawiono zaklęcia i wyemitowano 2 dodatkowe odcinki, a poza tym dno.

Tak apropo to ktoś się orientuje czy będą dalsze serie puszczane czy nie?

Na 99% nie. Co widać z resztą po tym jak TV4 się śpieszył, żeby zakończyć obecną serię.

no i sie skonczylo ...

Też bym tak szybko skończyła, jakby mi ciągle narzekano mimo starań ;P.

Hahaha, jakich starań? xD

Dotąd sądziłem, że po dwa odcinki to zaczęli puszczać, jak im się skończył "Digimon", ale rozumiem że byłoby O.K. gdyby puścili go od nowa, tak by wciąż było po jednym odcinku dziennie.

Problem w tym, że "Polsat" ZAWSZE tak robił z animacjami! Z "Czarodziejką..." w 1996 r. zrobiono dokładnie to samo - zwiększono ilość emisji odcinków, dzięki tobie zrozumiałem po latach, iż uczyniono to po to, by im się szybciej skończyło te pierwsze przełożone 100 odcinków, w rezultacie czego musieli przerwać emisje Serii "S" w samym środku i czekać aż dostaną przełożone kolejne 50 odcinków, a potem znowu wstrzymać emisję w środku serii "SuperS" i czekać na przełożenie ostatnich 47 epizodów.

Napiszę coś oczywistego - pierwsza seria najpewnie poleci wkrótce znów na TV4, najpewniej w sobotnie poranki. Zwykle tak na tym kanale postępują z animacjami. Co do serii "R", czas pokaże, zwłaszcza że zawsze mogą puścić stary przekład ze Stachyrą, który już mają, więc nie ponoszą żadnych specjalnych kosztów, by wsadzić do ramówki coś, co będzie miało większą oglądalność od trzeciej emisji "Oggy'ego...".

:< i nie zaliczyłam ostatniego odcinka, ale przynajmniej pooglądałam jak umierałyXD

A mi padł dekoder i nawet nie mogłem obejrzeć. No ale pora faktycznie cudna... Zwłaszcza, że brutalniejszy jest faktycznie PRZEDOSTATNI odcinek...
Mam nadzieję, że serial będzie kiedyś kontynuowany - na razie widzę jakiś południowo-amerykański tasiemiec.

Renata jako dziecko została porwana przez kochankę swego ojca, Josefinę. Kobieta wychowała ją oraz swoją córkę Robertę w przekonaniu, że są siostrami. Renata wyrasta na kobietę sukcesu. Budzi to ogromną zazdrość Roberty, która na każdym kroku stara się ją pogrążyć. Tymczasem trwają przygotowania no ślubu Roberty i jej ukochanego, Rafaela. Na uroczystość zostaje zaproszony jego brat Jeronimo, w którym Reneta zakochuje się od pierwszego wejrzenia. Josefina, której nie w smak ślub córki, zabija Rafaela. Jego bratu wmawia, że śmierci mężczyzny winna jest Renata. Jeronimo postanawia zemścić się na niej. Rozkochuję ją w sobie, a następnie... zamienia jej życie w piekło.Nie jest świadomy, że padł ofiarą spisku, a Renata szczerze go kocha.

świetna fabuła!

I tak lepsze to od Pamiętników z wakacji ;)

Wracając jednak do tematu - mam nadzieję, że TV6 dłużej pociągnie serial...

"Pamiętniki z wakacji" rządzą, nie ma to jak dobre, weekendowe pranie mózgu. xD

to lepsze

María Desamparada zgadza się poślubić Alonsa, choć nie jest do końca przekonana, czy postępuje właściwie. Ojciec Jerónimo nalega, żeby Juan Pablo zrobił coś, aby María i Victoria dowiedziały się, że łączą je więzy krwi. Vicente jest zaniepokojony brakiem wieści o cioci Tomasie. Zmęczony obrzucaniem donii Bernardy pytaniami bez odpowiedzi, zamierza zgłosić jej zniknięcie na policji. María przebacza Bernardzie...

Akurat triumf Miłości mi się jako tako podoba.
Może z powodu lubianej obsady aktorskiej.

lubiana =/= dobra. mam dosyć oglądania maite perroni 24h na dobę przed telewizorem. z resztą triumf miłości to dno, tak samo całą reszta

Mózg mi właśnie eksplodował D:

Wiadomo jaka była średnia oglądalność?

Jak już pisałem wcześniej, raczej niższa niż kreskówek emitowanych wcześniej w tym bloku - Kloss powinien podnieść wyniki TV4, a te (ogólne) się nie zmieniły, poza tym fakt, że nieźle prosperujący blok po prawie roku znika o czymś świadczy...

O tym, że nie mają forsy na nowe kreskówki? A co oni tam mieli puścić innego - Yogiego, bo chyba już tylko to tam nie leciało? Śmiem wątpić, że Kloss im cokolwiek podniesie - leciał ostatnio na TVN7 i Polsacie, więc ludzie mogą już go trochę olewać. Dlatego wrócili do tego co leciało poprzednio w tym bloku - latynoamerykańskich serial o miłości, które zawsze mogą liczyć na wierną, żeńską widownię.

To było raczej logiczne, że teraz Sailor Moon nie będzie zbyt popularne (stare, brzydkie i z dziwnym lektorem/tłumaczeniem). Nawet nie ma co porównywać z tym co było kiedyś na Polsacie. Chociaż czytałem, że Dragon Ball na RTL7 miał i tak znacznie większą oglądalność niż czarodziejka na Polsacie/Polsacie 2.

Nie jest to możliwe choćby z tego powodu, ze RTL7 to była stacja o ograniczonym zasięgu (tylko kablówki i satelita).

Jak leciał Dragon Ball to był cały blok anime, a to przyciągnęło o wiele więcej fanów niż jedna "czarodziejka z księżyca" na Polsacie.

Poza tym rtl7 miał bardzo dużo dostępność. Chyba, że ktoś nie miał ani kablówki ani satelity.

Toć jakieś...pół kraju.
Ja musiałem ganiać do babci żeby obejrzeć.

A jednak oglądałeś :D. A jeśli większość nie mająca satelit i kablówek tak robiła? :) Tylko DB :D.

Dodałbym ciągle przemilczywany (sp?) fakt, że DBZ "wyszło" na wierzch głównie za sprawą znudzenia ludzi powtórkami Pokemonów na Polsacie - DBZ na RTL7 pojawiło się wcześniej, ale bez większych sukcesów. Dopiero rozreklamowanie tego drugiego tytułu rozkręciło nowy "boom", niestety przyhamowany przez TVN (który jednak przez wprowadzenie kinówek do kin również chciał coś ugrać) - nie tylko "Uwagę", ale i cały rebranding w tvnsiedem.

Ostatni odcinek Sailor Moon na TV4 miał znaczek +16 :)

Sailor Moon +16

Zapewne jakby emitowali "Madokę" to było by +18.

No co ty, madoka to już +21 i to tylko dla hardkorowców.

Nie przesadzaj. Maksymalnie jest +18.

Właściwie to dla +30 z laską namalowaną na prześcieradle.

Posrało ich ? O_o

Od prawie tygodnia żadnych nowych niusów, czyżby ACTA działa i wszystkie łibusy straciły kompy za ściąganie chińskich bajek?

To może sam jakiś napisz zamiast marudzić, że inni niczego nie robią?

Godzina 1:20 oglądam sailor moon dziwiac sie, ze jest od 16 lat... dziwne bo odcinek 45 jest bardziej brutalniejszy...

chciałam sobie przypomnieć... ale ten lektor był tak zdegustowany tym co mu karzą czytać, że w końcu nie wytrzymałam i przełączyłam kanał.

Może i ze Stachyrą tłumaczenie było gorsze, ale przynajmniej babka nie psuła tak klimatu.