header imageheader imageheader image

JAPkon

Lord Raven

W dniach 28-29 maja roku pańskiego 2011 miasto znane jako Rybnik powróciło na konwentową mapę Polski za sprawą kilku młodych ludzi, którzy postanowili zorganizować i wbrew wszelkim przeciwnościom popełnili konwent JAPkon. W kilku krótkich punktach zrelacjonuję wszystko, czego dane mi było na imprezie doświadczyć.

  • Początkowy chaos, szybko się ogarnął (chaos związany był z pewnymi niedomówieniami na linii organizatorzy właściciel obiektu) i impreza wraz z akredytacją rozpoczęła się planowo.
  • Wedle mojej wiedzy na imprezie zagościło około 300 osób. Budynek był bardzo obszerny więc liczby tej nie dało się odczuć.
  • JAPkon 040 (moston)JAPkon 017 (moston)
  • Na korytarzach nie było ścisku, większego bałaganu nie odnotowałem, jedynie zwykłe ślady bytowania konwentowiczów.
  • Starsi uczestnicy narzekali na braki programowe i pewne przesunięcia w planie, młodym odbiorcom wyraźnej różnicy to nie robiło.
  • Cosplay był bardzo szybki (20 minut), zwycięstwo Shappi w kategorii najlepszy cosplay, wygrana WWFF w kategorii najlepsza prezentacja, Tusiek za najlepszy strój, oraz prezentacja z One Piece grupy Lacrimosa. Brak ścisku na mainie podczas eventu.
  • Helperzy pracują sprawnie, nie odnotowałem nigdzie jakiś większych wpadek. O godzinie 6 rano był nawet papier w toaletach, a te ostatnie były utrzymane w czystości.
  • Spokój - o ile mi wiadomo w nocy nie doszło do żadnych znaczących incydentów (za wyjątkiem jednej stłuczonej gabloty), co biorąc pod uwagę, że ten konwent składa się głownie z młodszych przedstawicieli fandomu jest zaskoczeniem bardzo na plus.
  • Atmosfera - była bardzo dobra. Bez spinania się, stresu, ciśnienia (z punktu widzenia uczestnika) itp. Ot dobry nieduży konwent na którym spotykasz kilku znajomych i zawierasz nowe znajomości - jednym słowem bawisz się.
  • Organizatorzy - młode dziewuszki spisały się nad wyraz dobrze, i o ile się nie zniechęcą, albo coś innego nie stanie im na drodze w przeciągu najbliższych lat mają szansę stać się poważnym graczem na fandomowym "rynku". Wiadomo, że relatywny brak doświadczenia powoduje pewne niedociągnięcia w ich pracy, ale to wszystko jest do wygładzenia. W ich wieku ja nie byłem aż tak ogarnięty.
  • Stoiska - było ich kilka, całkiem dobrze zaopatrzonych, nie zabrakło stałych sprzedawców jak MiOhi, Hinamatsuri, Komiksiarni czy Badgetonu. Doszły do mnie również głosy, że niektórzy wystawcy narzekali na "brak profesjonalizmu" przy przygotowaniu market hallu. Jednakże jak wynika z późniejszej wymiany informacji większość firm była raczej zadowolona ze współpracy
JAPkon 022 (moston)JAPkon 008 (moston)

Wiązałem z tym konwentem pewne nadzieje od samego początku. Podobał mi się fakt, że ekipa wydawała się być zgrana, nie zrażały jej kolejne problemy i nie bała się prosić o pomoc, gdy taka pomoc była potrzebna. Sam konwent, choć nie był wolny od wad, był jednak dobrą solidnie przygotowaną imprezą. Oczywiście można podnieść argument przesunięć planu, lub odwołania niektórych atrakcji, ale wedle mojej wiedzy na przynajmniej część z tych zdążeń organizator nie miał wpływu. Co mogę jeszcze napisać. Identyfikatory były ładne, i o ile zostały przedziurkowane we właściwy sposób, to również całkiem solidne. Informator był wydrukowany w układzie znanym nam z mang, czyli od prawej do lewej. Plan obiektu był czytelny, rozplanowanie sal nie najgorsze, choć trzeba było się nieco po schodach nabiegać. Jedzenie w bufecie było całkiem niezłe (próbowałem pizzy), Banzai Sushi ponownie pokazało klasę (i Sushi Mana, ale o tym kiedy indziej).

Słowem podsumowania. Ostatnie dni spędziłem pracując i bawiąc się w bardzo dobrej atmosferze małej, dobrze przygotowanej imprezy, która w moim odczuciu ma szansę na honorowy tytuł debiutu roku. Po raz kolejny okazje się, że receptą na sukces nie jest wyłącznie blichtr cosplayu, blask reflektorów i ryk głośników, ale przede wszystkim pasja, poświęcenie i szczera radość z robienia czegoś - tak po prostu. Dziękuje wam moi młodzi przyjaciele za udany weekend.

P.S. Zdecydowanie uważam. że jakkolwiek propsy w LARPach są potrzebne tak akcja z elementami martwej krowy była krokiem za daleko. Szczerze rozważyłbym, przed kolejnym tego typu wyskokiem kilka głębokich wdechów i być może cios w głowę czymś możliwe ciężkim. Na wszystko jest czas i miejsce - ale bez jaj...

Dodaj do:

Zobacz także

Powiązane tematy: JAPkon.

Z tą publikacją nie są jeszcze powiązane żadne sznurki.

Ocena

12345678910
Wystawiać oceny mogą tylko zarejestrowani użytkownicy.
9,62/10 (13 głosów)

Komentarze

Sposób wyświetlania:

Ilość komentarzy: 46 dodaj

[1] Re: JAPkon
AvantaR [194.9.53.*], 30.05.2011, 12:18:20, oceny: +7 -1
AvantaRKrótka, konkretna recenzja, która doskonale obrazuje JAPkon. Ja byłem pozytywnie zaskoczony, poczułem ducha starszych imprez, którego pod DoubleBacku już się nigdy nie spodziewałem. Tak, zdecydowanie wolę małe imprezy, z tonami kartek papieru zapisanymi markerami, wielką mapą Polski na której każdy mógł zaznaczyć skąd przyjechał i życzliwą atmosferą. Po całym tygodniu pracy, taki weekend jest prawdziwym relaksem, a tego właśnie teraz w konwentach szukam :)

Następnym razem też na pewno będę ;)
[2] Re: JAPkon
Yoruu [*.telpol.net.pl], 30.05.2011, 13:19:50, odpowiedź na #1, oceny: +0 -0
YoruuGrupa z One Piece (my) to Lacrimosa :)
[3] Re: JAPkon
Lord Raven [*.c0.msk.pl], 30.05.2011, 13:32:54, odpowiedź na #2, oceny: +0 -0
O dziękuje :)

Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. pokaż

[27] Re: JAPkon
Gargu [*.154.246.94.ip4.artcom.pl], 31.05.2011, 17:13:36, odpowiedź na #22, oceny: +0 -0
GarguO, widze ze juz odniosles sie merytorycznie, zawyzajac se wyzyny.
[30] Re: JAPkon
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 31.05.2011, 22:04:23, odpowiedź na #27, oceny: +1 -0
AvantaRNo akurat średnio trafiłeś, bo dopiero teraz przeczytałem te komentarze, także nie ode mnie dostałeś -10 ;)
[38] Re: JAPkon
Gargu [*.154.246.94.ip4.artcom.pl], 02.06.2011, 13:57:44, odpowiedź na #30, oceny: +0 -0
GarguWiec "Z niecierpliwością czekam na Twoje prelekcje." to wszystko na co cie stac, gigancie intelektu?

Z niecierpliwością czekam na Twoje prelekcje tez.
[4] Re: JAPkon
DesuChaan [*.54.175.109.tvksmp.pl], 30.05.2011, 14:09:05, oceny: +2 -0
DesuChaanMoim zdaniem na minus mogło być jeszcze niedopracowanie niektórych paneli oraz nie domówienie w sprawie laptopa. Do tego niektóre panele były inaczej zrobione niż to było opisane na stronie internetowej czy w informatorze .

Co do nocy to fakt faktem było cicho i spokojnie , ale też nie było za dużo rzeczy do roboty . Od 4 rano powyłączane były 4 sale z grami (games room , ultrastar , ddr i rock band)co spowodowało lekką nudę (dla tych co nie znaleźli dla siebie ciekawych paneli) .

Ale ogółem dla nowych konwentowiczów na pewno był to dość udany konwent , a dla tych którzy mają ich ciut więcej może być jako jeden z lepszych ^^

Brawa dla organizatorek
[5] Re: JAPkon
Yoruu [*.telpol.net.pl], 30.05.2011, 16:04:40, odpowiedź na #4, oceny: +4 -0
YoruuNa pewno minusem dla cosplayerów było to, że brak był reflektorów przez co caly czas wlaczone bylo swiatlo.

Na pewno duzym problemem był laptop. Nie było go w sali i na wiedzowce z One piece pierwsze 5 minut tyrałam po laptop ktory co chwilę się zacinał.

Aczkolwiek trzeba konwent pochwalić. Fotostudio było po prostu genialne! jego organizator miał w sobie TO COŚ. Nie robił tego na odwal się, proponował różne ustawienia i był bardzo pozytywny :). Ludzie byli naprawdę przesympatyczni i poznać mozna było dużo genialnych osób.

Dziękuje organizatorowi cosplayu, bo słyszałam ze lekko przedluzal czas abym mogła się spokojnie przebrać z Aloisa na Nami.

Game Room, Rock Band i Ultrastar również odwiedzilam i również byłam zadowolona bardzo.
Ogołem konwent był bardzo udany i będę go na pewno długo wspominać, też na pewno ze względu na nasza pierwszą nagrodę. :)
[6] Re: JAPkon
Roogya [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 30.05.2011, 16:29:35, odpowiedź na #5, oceny: +1 -0
Roogyapoznać mozna było dużo genialnych osób - wzajemnie xDDD!

Konwent fajny, może dlatego że pierwszy i mam nadzieję na kolejne edycje. Panele na których byłem mi się podobały, szkoda mi tylko, że poległem na wiedzówce z One Piece'a x
[8] Re: JAPkon
Yoruu [*.telpol.net.pl], 30.05.2011, 20:04:01, odpowiedź na #6, oceny: +1 -0
YoruuDo ostatniego momentu byłam przekonana, że zrobiliśmy z Blondi za łatwą wiedzówkę ^^"
[9] Re: JAPkon
Roogya [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 30.05.2011, 20:12:57, odpowiedź na #8, oceny: +1 -0
Roogyaza trudna xd
zbyt podchwytliwa xdd
gdybym tylko wygrał x<
dostałabyś kubek xd
ale dałyście mi 3 miejsce, dobrze pamiętam? xd
[10] Re: JAPkon
Yoruu [*.telpol.net.pl], 30.05.2011, 20:23:24, odpowiedź na #9, oceny: +0 -0
Yoruutak, 3 xD
[11] Re: JAPkon
Roogya [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 30.05.2011, 20:40:49, odpowiedź na #10, oceny: +1 -0
Roogyax< i kubka ni ma! xd
[13] Re: JAPkon
elffa [*.legnica.vectranet.pl], 30.05.2011, 21:52:56, odpowiedź na #11, oceny: +1 -0
elffaKubek jest, tylko że u mnie xD
[15] Re: JAPkon
Roogya [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 30.05.2011, 22:30:08, odpowiedź na #13, oceny: +0 -0
RoogyaxDD
[20] Re: JAPkon
AvantaR [194.9.53.*], 31.05.2011, 08:30:18, odpowiedź na #5, oceny: +0 -0
AvantaRAkurat games room był porażką, a szkoda - proponowałem zrobić salę z planszówkami, może następnym razem :)

No chyba, że chodzi o konsolówkę - to się zgodzę, trzymała poziom :)
[23] Re: JAPkon
Roogya [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 31.05.2011, 13:24:36, odpowiedź na #20, oceny: +0 -0
Roogyano, no, no, o konsolówkę chodzi... akurat chciałem na planszówki wbić... patrzę a tu sleep x
[40] Re: JAPkon
Juki [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 04.06.2011, 18:22:21, odpowiedź na #5, oceny: +0 -0
JukiFotostudio było po prostu genialne! jego organizator miał w sobie TO COŚ. Nie robił tego na odwal się, proponował różne ustawienia i był bardzo pozytywny :)

kto prowadził fotostudio?
[41] Re: JAPkon
Ruszard [*.dynamic.chello.pl], 05.06.2011, 07:09:45, odpowiedź na #40, oceny: +0 -0
RuszardKtoś z zewnątrz (ponoć jakiś znajomy fotograf).
Sprzętowo fotostudio wyglądało gorzej od Bahamutowego, ale facet świetnie pracował z modelami, naprawdę dawał radę.
[42] Re: JAPkon
Shinobuu [*.25.159.19.algrim.pl], 05.06.2011, 14:55:50, odpowiedź na #41, oceny: +0 -0
Marek Galica ;)
Jeśli chodzi o sprzęt to prawda była taka,że nie zmieścił się do auta. ;p
[45] Re: JAPkon
Alqua [*.ver.abpl.pl], 05.06.2011, 21:14:21, odpowiedź na #42, oceny: +0 -0
AlquaA wiadomo kiedy będą zdjęcia dostępne?
[43] Re: JAPkon
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 05.06.2011, 15:23:33, odpowiedź na #41, oceny: +0 -0
AvantaRA co konkretnie wygladalo gorzej?
[44] Re: JAPkon
Ruszard [*.dynamic.chello.pl], 05.06.2011, 16:42:37, odpowiedź na #43, oceny: +0 -0
RuszardSprzętu miał po prostu zauważalnie dużo mniej.
[7] Re: JAPkon
Lesiu [*.adsl.inetia.pl], 30.05.2011, 16:39:00, odpowiedź na #4, oceny: +5 -0
LesiuW konsolówce trzeba było zrobić przerwę, ponieważ konsole chodziły już 15 godzin bez najmniejszej przerwy oraz ponieważ obsługa potrzebowała przynajmniej tych 2 godzin snu po długim i naprawdę męczącym dniu (a w niektórych przypadkach nawet 2 dniach). Na pewno jak bym wiedział, ze nagle w tej samej chwili zamkną się wszystkie te sale, to bym pomyślał o innej godzinie tej przerwy, lecz niestety nie miałem o tym pojęcia.
[18] Re: JAPkon
def [*.internetdsl.tpnet.pl], 30.05.2011, 23:27:33, odpowiedź na #7, oceny: +0 -0
Na DDR'rze podobnie - od 3 siedziałem, a raczej leżałem na ławce obok komputera sam, przez co ok 4 stwierdziłem, że przeniosę się spać na miękki śpiwór.

Jednakże z tego co wiem, to już przed 8 DDR ponownie działał :)
[12] Re: JAPkon
Merki [84.10.196.*], 30.05.2011, 21:31:37, oceny: +1 -1
MerkiDziękuję za tekst o ładnych identach.
To był pierwszy raz więc bardzo się bałam o reakcje ludzi i ocenę mojego braku umiejętności. Miło wiedzieć, że może jednak nie poległam.
Dla mnie konwent był spokojny co sobie cenię. Nie lubię za bardzo zgiełku i tłumu a tam czułam się bardzo rodzinnie (dziękuję za darmową próbkę sushi-było pyszne!)
Szkoda tylko, że w sobotę pogoda nie dopisała, ale ludzie w Rybniku są mega uprzejmi więc nie narzekam.
[14] Re: JAPkon
Lesiu [*.adsl.inetia.pl], 30.05.2011, 22:07:17, odpowiedź na #12, oceny: +3 -0
LesiuOstatnio jest zasada czym gorsza pogoda tym lepszy konwent, wiec deszcz to był dobry znak :)
[16] Re: JAPkon
Revgar [*.gl.digi.pl], 30.05.2011, 22:31:38, oceny: +1 -2
Z Twoim głosem sprzeciwu wobec wieprzowych serc się nie zgodzę trzymały klimat. Jako NPC wciągnięty do gry w trakcie trwania konwentu miałem okazje rozmawiać z organizatorami LARPa niejednokrotnie i dzięki temu wiem, że teren na którym dana drama miała się odgrywać miał być odizolowany od reszty konwentowiczów, którzy ne zapisali się na daną atrakcję. Odcięcie miejscówy niestety nie było możliwe z prostej przyczyny: RPG room był zajęty i organizatorzy LARPA zostali poproszeni o przeniesienie się w inne miejsce, które graniczyło z wejściem do źle ulokowanego (moim zdaniem) sleeproomu.

Imo konwent poprowadzony świetnie : D i przede wszystkim było czysto i bez rozrób. ;] a organizatorki były niezwykle pomocne. Gdy stojących w kolejce ludzi dopadł mocny deszcz pozwoliły sobie udzielić przyszłym uczestnikom schronienia w piwnicy szkoły. A kiedy tylko doszły do nich słuchy, że są problemy z zakupem wejściówek przez osoby, które nie dokonały wcześniej rezerwacji natychmiast zareagowały :D
[17] Re: JAPkon
MJeremy [*.multimo.pl], 30.05.2011, 23:25:45, odpowiedź na #16, oceny: +0 -0
MJeremyoczywiście cztery serca krowie czy tam bawole to nie problem... rozwalenie odczynników, ktore capiły cala noc, bo rozbili, to juz za bardzo wczuwanie się. Moim zdaniem było to niepotrzebne
[21] Re: JAPkon
AvantaR [194.9.53.*], 31.05.2011, 08:35:26, odpowiedź na #16, oceny: +3 -0
AvantaRKolego - ja rozumiem, że LARP, ja rozumiem, że wczucie się, ale przynoszenie części martwych zwierząt, używanie śmierdzących substancji nie było "elo". Całą noc i dzień następnym koło naszego sleepa był straszny smród. I nie do końca wiem czemu ten sleep według Ciebie był źle ulokowany. Jako WWFF byliśmy odpowiedzialni za maina między innymi, także balkon był dobrym miejscem, aby spać w miarę blisko sprzętu (choć np. Coach i ja spaliśmy na mainie).

Jednym słowem - było to przegięcie i mam nadzieję, że następnym razem organizatorzy do tego nie dopuszczą. Trzeba mieć po prostu troszkę wyobraźni :)
[25] Re: JAPkon
Ginga Grishonen [*.satfilm.net.pl], 31.05.2011, 16:08:57, odpowiedź na #21, oceny: +4 -0
Ginga Grishonen"Przypalam ranę, aby zatamować krwawienie. Mistrzu, udało mi się?
Nie wiem, masz tu zapałki i nóż, spróbuj to odegrać"
[24] Re: JAPkon
Bell [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 31.05.2011, 14:47:53, odpowiedź na #16, oceny: +5 -0
Bell"Z Twoim głosem sprzeciwu wobec wieprzowych serc się nie zgodzę trzymały klimat."

Taaa, szczególnie, kiedy krew z tych serduch (w której uczestnicy LARPa się chyba tarzali) już zaczęła się psuć/rozkładać i śmierdzieć, co w małym pomieszczeniu bez okien było nie do wytrzymania.
[28] Re: JAPkon
Alqua [*.ver.abpl.pl], 31.05.2011, 21:46:43, odpowiedź na #16, oceny: +4 -0
AlquaRPGuje i LARPuję od dobrych kilku lat i nigdy nie potrzebowąłem do tego używać zwierzęcych odpadków. Dodatkowo zablokowanie połowy szkoły i gaszenie świateł i budowanie barykad na Zombich to kolejne nieporozumienie. Organizatorzy LARPa musza więcej myslec o uczestnikach nie biorących udziału w ich atrakcji.
[32] Re: JAPkon
Chestter [*.adsl.inetia.pl], 31.05.2011, 23:03:24, odpowiedź na #28, oceny: +2 -0
ChestterNie mówiąc już o tym, że rozbita szyba nie jest powodem do radości i przyklaskiwania.
A i następnym razem jak musicie to nie wrzucajcie nie potrzebnych rekwizytów do kosza na śmieci w kiblu żeby tam zgniły, bo ani to śmieszne, ani odpowiedzialne.
[33] Re: JAPkon
Spirit of Coach [*.multimo.pl], 01.06.2011, 07:22:35, odpowiedź na #28, oceny: +0 -0
Spirit of CoachNa konwentach 300 osobowych ujdzie, przynajmniej jak się dotrze do sali, ma się o czym opowiadać.

Natomiast powodzenia dla każdego, kto coś takiego zrobi na 1000czniku.
[34] Re: JAPkon
Revgar [*.gl.digi.pl], 01.06.2011, 20:53:58, odpowiedź na #33, oceny: +2 -0
Widzę, że farbki do ciała zdały egzamin. Cała krew jaką mieliście okazję widzieć to były właśnie farbki. A smród pochodził z fiolek z magii (pełne fiolki imo były chybionym pomysłem, szczególnie kiedy się roztrzaskały). Serc będę bronił jako rekwizytu do tego typu działań. Rozumiem Wasze oburzenie, a o tym, że to właśnie techniczni i inni mieli tam swój sleep nie wiedziałem. Ale odbiegłem, wracając: O przepalaniu ran nie ma mowy(chyba, że przepalisz ją sobie w domu; na własne życzenie), podczas trwania atrakcji nikomu nie stała się krzywda, a pomysły uczestników w stylu: "wchodzę na parapet-tam mnie nie znajdą" były natychmiastowo tłumione przez ekipę organizującą. Przede wszystkim bezpieczeństwo. Jak już wspominałem smród magii nie wydostałby się poza teren 'laboratorium' gdyby nie zmiana sali. Przemyślałem sprawę i zgadzam się, że świeże mięso na konwentach nie zda egzaminu, ale tylko i wyłącznie z jednego powodu: higieny.

Od razu pragnę sprostować kilka niejasności: odpieram zarzuty przeciwko LARPowi 'Czarne Serca', który odbył się w holu przed mainem. Nie mieliśmy styczności z żadnymi szybami-mówisz po prostu o innym LARPie.
Co organizatorzy LARPa zrobili z odpadami to już ich sprawa i ja w to nie wnikam.
Rozumiem, że wielu z Was bierze czynny udział w tworzeniu konwentów, skoro macie takie odczucia na temat tego typu rekwizytów to w Waszym interesie leży aby się to więcej nie powtórzyło. Jako zwykły uczestnik, a może w przyszłości organizator atrakcji ustosunkuje się do regulaminu.
[37] Re: JAPkon
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 02.06.2011, 11:07:47, odpowiedź na #34, oceny: +1 -0
AvantaROczywistym jest, że prawdziwej krwi nie mieliście. Zwierzęce serce jest moim zdaniem pomysłem po prostu odrażającym - trzeba trochę znać umiar. Co innego sesja w domu, co innego na konwencie (swoją drogą - chciałbym widzieć opinię mediów, jakby wpadli na konwent i Was tam zobaczyli z krowim czy jakim tam sercem).

I o ile bym przebolał to, że LARP nie kojarzył się dobrze (chwała, że era kojarzenia konwentów z satanizmem już za nami), to ciężko było przeboleć smród, który spowodowaliście. Także na przyszłość - trochę stonować, szczególnie ze specyfikami, które walą później przez 24h :)
[39] Re: JAPkon
Revgar [*.gl.digi.pl], 02.06.2011, 14:21:15, odpowiedź na #37, oceny: +0 -1
W sprawie utrzymującego się smrodu mogę Wam tylko współczuć, ale nie przepraszać. Zwykli uczestnicy nie mają zbyt wielkiego wpływu na rekwizyty sprowadzane przez twórców atrakcji.

:)
[35] Re: JAPkon
Acibuk [*.dynamic.chello.pl], 02.06.2011, 00:58:36, odpowiedź na #28, oceny: +0 -0
Musze tutaj się trochę wybronić... bo "LARP" (nazwałbym bardziej to grą terenową xD) Zombie był moim punktem programu, zazwyczaj grę tą lokowało się dość późno w nocy.. Na JAPkonie spotkałem się pierwszy raz z atrakcjami przez całą noc. Za blokady mogę jak najbardziej przeprosić, była to inwencja graczy ^^ I tak starałem się robić długie przerwy między starciami xD Niestety w sumie nie było innego lepszego miejsca. W takim wypadku można było odwołać atrakcje, albo spróbować grać na korytarzu, niestety tym samym poprzeszkadzać trochę nie uczestniczącym... Nie miałem pojęcia, ze było to aż tak uciążliwe... Raczej spotykałem się jeszcze z uśmiechem rozbawienia osób tylko przechodzących.

Jednak ogólnie powiem tyle- Ja chcę kolejnego JApkonu za rok!!! Było świetnie!!! (nawet jeśli nie spałem całą noc xD)
[36] Re: JAPkon
Alqua [57.66.195.*], 02.06.2011, 10:21:31, odpowiedź na #35, oceny: +0 -0
AlquaWidzisz - sam LARP w sensie ludzie mi nie przeszkadzają. Jak pisałem jeździłem na wiele konwentów, brałem udział w wielu LARPach. Problemem nie jest tłum osób biegających jedni za drugimi tlyko brak światła. Jest to po prostu niebezpieczne i niepotrzebne. Ja rozumiem klimat, ale da się to rozwiązać inaczej. Można uzyć jakichś minilampek które rozświetlą korytarz lub coś. Całkowita ciemnośc jest nieakceptowalna.
[19] Re: JAPkon
NinaAnimeLover [*.238.78.183.ip.abpl.pl], 30.05.2011, 23:32:18, oceny: +2 -0
NinaAnimeLoverCiesze się, że identy się podobały ;3 ale oczywiście nie wyszły by tak ładnie bez świetnie zrobionej postaci ;D
Ogólnie kon był niezły... licze na powtórke w przyszłym roku ; D ; D
[26] Re: JAPkon
Jijo [*.182.stk.vectranet.pl], 31.05.2011, 16:12:49, oceny: +0 -0
A nie wiecie kiedy będą zdjęcia od Marka Galicy?
I czy to będą dodane na facebooka? :3
[29] Re: JAPkon
Shinobuu [*.25.159.19.algrim.pl], 31.05.2011, 21:48:37, odpowiedź na #26, oceny: +1 -0
Zdjęcia będą pod koniec tygodnia, póki co te, które zostaną dodane na ACP są obrabiane. Od siebie powiem tyle, jest na co czekać. ^^
[31] Re: JAPkon
Jijo [*.182.stk.vectranet.pl], 31.05.2011, 22:21:43, odpowiedź na #29, oceny: +0 -0
Acha, dzięki. To fajnie, ale mam nadzieję, że mojego tutaj nie zobaczę, bo ludzie zawału dostaną z mojego wyglądu, hehe.
W każdym razie już nie będę wypruwała sobie flaków i codziennie wchodziła na fb od fotografa. Dzięki jeszcze raz! *_*
[46] Re: JAPkon
Legion [188.137.120.*], 13.06.2011, 20:23:42, odpowiedź na #31, oceny: +0 -0
Witam, witam.

Byłem współorganizatorem wspomnianego ,,czarnego serca".

Pytanie skierowane do uczestników larpa (resztę, przepraszam, nie o was chodzi)

Co byście dodali, zmienili, usunęli (ale usunąć i zasugerować coś w zamian, a nie bezmyślne narzekanie) ?

Jestem otwarty na propozycje, w końcu człowiek uczy się przez całe życie.

Pozdrawiam

Legion
Powered by WashuOS