header imageheader imageheader image
{Wydarzenie}
Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Autor: Anka-_-, Data: 09.07.2006, 12:16:44, Źródło: Crisscross News Japan
Anka-_-Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą PółnocnąSeria prób z rakietami dalekiego zasięgu, które zostały wystrzelone z Korei Północnej wywołała w Japonii głosy nawołujące do wojny obronnej. Dyrektor Generalny Agencji Obrony, Fukushiro Nukaga powiedział, że istnieje możliwość wypowiedzenia wojny w obronie Japonii przed atakiem ze strony Korei Północnej. Dodał również, że w obecnej sytuacji, kiedy Japonii grozi atak nuklearny, nie można na niego czekać i należy zareagować zanim on nastąpi.

Korea Północna w przeciągu ostatniego tygodnia wystrzeliła conajmiej 7 rakiet o dalekim i średnim zasięgu. Korea rozpoczęła próby we wtorek 3 lipca. W środę 4 lipca (w dniu święta niepodległości Stanów Zjednoczonych) miały miejsce testy z rakietą Taepodong-2, której zasięg teoretycznie wynosi 8-12 tys. kilometrów i może dolecieć nawet do wybrzeży USA. Ostatnia z nich została wystrzelona w piątek w stronę Hawajów i zatonęła w Morzu Japońskim. Tego samego dnia Japonia cofnęła pomoc żywnościową dla Korei Północnej, jako odpowiedź na próby rakietowe.

Więcej szczegółów tutaj.

Dodaj do:

Zobacz także

Z tą publikacją nie są jeszcze powiązane żadne sznurki.

Komentarze

Sposób wyświetlania:

Ilość komentarzy: 91 dodaj

[1] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Zitz-sama [*.chello.pl], 09.07.2006, 21:28:51, oceny: +0 -0
Zitz-sama"Tego samego dnia Japonia cofnęła pomoc żywnościową dla Korei Północnej, jako odpowiedź na próby rakietowe." A ja myslałem że tylko Królik Bugs robi z marchewek paliwo ;P... Tak na poważnie: na sankcjach ucierpią cywile (bieda) a chyba nikt na poważnie nie myśli że władzom coś takiego robi jakąkolwiek różnicę... W każdym razie niewesoło :/
[3] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Nodame [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 09.07.2006, 22:00:07, odpowiedź na #1, oceny: +0 -0
Cywile nie ucierpią, bo żywność do nich nie dociera. Cała pomoc żywieniowa jest "przechwytywana" przez rząd Korei Płn. a potem sprzedawana w kraju ... niestety oglądałam za dużo dokumentów obrazujących życie w Korei Północnej :/ szczerze mówiąc pomysł wojny jest dla mnie tak abstrakcyjnym pojęciem( tymbardziej w XXI wieku), że ten cały news jest dla mnie wprost nierealny :/
[25] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
3x3cu70r [*.toya.net.pl], 10.07.2006, 12:55:43, odpowiedź na #3, oceny: +0 -0
3x3cu70rPomysł wojny abstrakcyjny? Niestety, północni do tego dążą, a swego trzeba bronić. Nie można czekać, trza ich zmiażdżyć.
[37] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Froh [*.bielsko.dialog.net.pl], 10.07.2006, 16:16:30, odpowiedź na #25, oceny: +0 -0
Jak? Kto? Kiedy? Trzy proste pytania - i choć odpowiedź też pewnie będzie prosta - pociągnie następne pytania na które już nie odpowiesz. Co najmniej 4 kraje się zastanawiają nad problemem Korei Północnej: ich przywódcy, doradcy i wojskowi - a ty podajesz od razu rozwiązanie. Co powiesz na problem głodu w Afryce?
[49] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
3x3cu70r [*.toya.net.pl], 10.07.2006, 17:38:28, odpowiedź na #37, oceny: +0 -0
3x3cu70rThe Gits śpiewali w "Prowokacji (Politycznie niepoprawnych)" druga zwrotka: "W Afryce jest taki kraj, skąd wyrzucili białych/ Wybrali reżim i brud, zamiast cywilizacji/ Ale nie martwcie się, gdy głód zdziesiątkuje ich/ Europa zrobi koncert na rzecz głodnej Afryki". Smutne ale prawdziwe.
[68] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Froh [*.bielsko.dialog.net.pl], 11.07.2006, 05:40:01, odpowiedź na #49, oceny: +0 -0
zgodnie z przewidywaniami... zazdroszczę ci tej prostoty.
[72] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
3x3cu70r [*.toya.net.pl], 11.07.2006, 12:52:45, odpowiedź na #68, oceny: +0 -0
3x3cu70rMam za dużo swoich problemów żeby teraz wymyślać w tym upale rozwiązania dla świata. Dzięki prostocie udaje mi się przeżyć.
[91] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
ala [*.tpgi.com.au], 15.08.2006, 12:15:46, odpowiedź na #25, oceny: +0 -0
Powiedz to Arabom by zrobili to z Zydami bo te medy wlaza wszedzie !!!!
[23] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Gargoyle [*.60.jawnet.pl], 10.07.2006, 12:18:41, odpowiedź na #1, oceny: +0 -0
Gargoyle"Rzad sie wyzywi", ale armia juz mniej.
[47] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
kurde, Gargoyle [217.153.4.*], 10.07.2006, 17:26:50, odpowiedź na #23, oceny: +0 -0
Pac-man zerg rush
kekeke
[2] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Neo-kun [*.n.INTELINK.pl], 09.07.2006, 21:55:47, oceny: +0 -0
Neo-kunUlalalala niekolorowo ;/
[33] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Gargoyle [*.60.jawnet.pl], 10.07.2006, 15:04:09, odpowiedź na #2, oceny: +0 -0
GargoyleZOMG, furry?
[48] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
kurde, Gargoyle [217.153.4.*], 10.07.2006, 17:27:33, odpowiedź na #2, oceny: +0 -0
Fuckin' furry?
[4] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
d-s [*.internetdsl.tpnet.pl], 09.07.2006, 22:13:49, oceny: +0 -0
d-sTo oni w konstytucji nie meli wiecznego wyrzeczenia sie wojny?
[5] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
bakabaka [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 09.07.2006, 22:27:56, odpowiedź na #4, oceny: +0 -0
Jeśli w U.S. będą trzymać za nich kciuki to mogą lać na konstytucje
[6] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
saki [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 09.07.2006, 22:32:32, odpowiedź na #4, oceny: +0 -0
konstytucję można zmienić
[14] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Zitz-sama [*.chello.pl], 10.07.2006, 08:07:29, odpowiedź na #6, oceny: +0 -0
Zitz-samaFakt, Polska przykładem, że na własną korzyśc najlepiej ;P
[7] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
f [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 09.07.2006, 22:39:50, odpowiedź na #4, oceny: +0 -0
Mogli uzywac swoich sil tylko w przypadku obrony.A to jest 'wojna obronna'.Zreszta ten nakaz nalozyli im chyba glownie amerykanie, wiec pewnie go jakos omina gdyz usa bedzie raczej wspierala japsow.
[17] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Chaos [*.acn.waw.pl], 10.07.2006, 09:40:06, odpowiedź na #4, oceny: +0 -0
ChaosTakie wymuszenie ze strony USA, owszem, jest w ich konstytucji, ale jak już powiedziano, jeżeli Stany pozwolą...
[8] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
FinnMacCool [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 09.07.2006, 23:13:47, oceny: +0 -0
FinnMacCoolFakt, po II Wojnie Światowej, wyrzekła sie wojny jako takiej i jedynie utrzymywała wojska o charakterze obronnym. Ale jeśli Amerykanom będzie pasowała wojna z Koreą Płn. to zapewne dadzą wolna ręke Japonii. tak to juz jest z Jankesami, jak moga mieć korzyść z jakiejś wojny to nie zawahają się do niej doprowadzić( wojna w Iraq na przykład )
[9] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Nodame [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 09.07.2006, 23:23:47, odpowiedź na #8, oceny: +0 -0
Hola, hola, więc to znaczy , że USA nadal trzyma Japonię za rękę i mówi im co im wolno, a co nie? Przecież od wojny minęło ponad 60 lat... ile to będzie jeszcze trwało?wieczność?
[18] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Chaos [*.acn.waw.pl], 10.07.2006, 09:40:55, odpowiedź na #9, oceny: +0 -0
ChaosWieczność, albo aż ktoś im wreszcie nakopie.
[26] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
3x3cu70r [*.toya.net.pl], 10.07.2006, 12:56:27, odpowiedź na #18, oceny: +0 -0
3x3cu70rWciąż na to czekam.
[10] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Hubert Bartkowiak [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 09.07.2006, 23:37:30, oceny: +0 -0
Myślę, że Japonia nie da się sprowokować. Nie zaatakują nie mając poparcia politycznego i wojskowego USA, a dla nich kolejny front w innym zakątku świata będzie nie do udźwignięcia. Osobiście chciałbym, żeby dramat mieszkanców KRLD się w końcu skończył i była tylko jedna Korea. Bliższa tej Południowej.
[11] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Zoisaite [*.chello.pl], 10.07.2006, 00:18:06, odpowiedź na #10, oceny: +0 -0
ZoisaiteTak troche nie na temat ale... krazy po sieci taki filmik gdzie pytani sa amerykanie o to na kogo by przepuscili atak, a nastepnie sa proszeni o wskazanie tych krajow na mapie. Wedlug nich Korea lezy w Australii [tak samo zreszta jak Francja ;d] Ot taki bajerek ;)
[13] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
FinnMacCool [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 10.07.2006, 01:49:40, odpowiedź na #11, oceny: +0 -0
FinnMacCoolNo przed wojna w Iraq Amerykanie pytani nie wiedzieli dokładnie gdzie znajduje sie kraj który zaatakowali, co raczej niekorzystnie o nich świadzczy. Jak dla mnie Jankesi to raczej rozpasione, zbyt dufne społeczenstwo mające reszte śiata daleko w tyle. No ale jak sie jest największym mocarstwem na świecie...
[69] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Froh [*.bielsko.dialog.net.pl], 11.07.2006, 06:09:49, odpowiedź na #13, oceny: +0 -0
Kiedyś w jednym z swych programów ("The Tonight Show with...") Jay Leno wylazl z mikrofonem na ulicę i wypytywał się o nazwisko obecnej (ówcześnie) sekretarz stanu (Madeleine Albright). Odpowiedzi były zadziwiające. Inna sprawa że żaden to sondaż, złapać paru przechodniów pod studiem w Burbank.
[22] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
lucy [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 10.07.2006, 11:48:29, odpowiedź na #10, oceny: +0 -0
Zjednoczenie obu Korei pod demokratycznymi rządami i z gospodarką wolnorynkową jest bardzo mało prawdopodobne. Nawet Korea Południowa do tego nie dąży, gdyż wszelkie takie próby będą oznaczały dla niej ogromne straty. Bardziej prawdopodobne jest, że gdy Kimowie ostatecznie się pogrążą, pałeczkę przejmą Chiny. Zresztą już teraz bardzo ingerują.
[12] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Serafin [*.acn.waw.pl], 10.07.2006, 00:36:07, oceny: +0 -0
Z tego co wiem to Rosjanie nie byli zadowoleni z ego ze jedna rakieta naruszyla ich przestrzen powietrzna czyli jak Korea.pł. wystrzeli w jakies panstwo rakiete z ladunkiem nuklearnym , chemicznym , czy innym to dostanie po łapkach od najwiekszych mocarstw tego swiata.
[15] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Majin_uQuad [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 10.07.2006, 08:44:53, odpowiedź na #12, oceny: +0 -0
Majin_uQuadno wlasnie.. czyje oni maja poparcie wogle..? bin ladena..? przeciez ich tam zap*** w 3 sekundy jak z jakas wojna wyskocza.
[16] Re: Mają poparcie Chin
uuuu [*.internetdsl.tpnet.pl], 10.07.2006, 09:37:20, odpowiedź na #15, oceny: +0 -0
Mają poparcie Chin, a Chin boją się wszystkie mocarstwa. Jak ma dojść do nałożenia embarga przez ONZ to kto jest przeciw? Oczywiście Chiny, które mają prawo weta. Kto wie, może czekają na atak ze strony Japonii albo USA, mieliby wtedy pretekst do obrony. Skoro atakują Koreę to może zaatakują kiedyś Chiny? No więc trzeba zastosować atak obronny.

Chiny dążą do bycia supermocarstwem i jak na razie są na najlepszej drodze do tego. Nieraz już pokazali, że należą do najpotężniejszych państw świata - udane próby wysłania swych astronautów w kosmos, czy planowany podbój Księżyca, który mają zamiar wykorzystać ze względów ekonomicznych: choćby dla Tytanu i źródła energii Helu-3. 25 ton helu-3 wystarczy aby USA miały energię elektryczną przez cały rok. Na Ziemi tej substancji jest tylko 10 kg.
Innym ich wyczynem jest największa zapora wodna na świecie, czy tak trywialna rzecz jak największy pomnik Chopina. Zdają sobie sprawę ze swej potęgi, a Korea Płn. jest pionkiem w ich rękach.
P.S
Sory za offtopa.
[20] Re: Mają poparcie Chin
f [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 10.07.2006, 10:06:22, odpowiedź na #16, oceny: +0 -0
Korea to miała poparcie Chin- ale w '50-'53 jak sie wszyscy tlukli wokól równoleżnika 38.Teraz już u chinolów nie ma takiej srogiej komuny by pomagać komuś tylko ze względu na to że atakują państwo o podobnym ustroju. Poza tym Korea dla amerykanów jest w zasadzie niczym, znowu atakując czymś a'la blitzkrieg jak w iraku wbiją sie tam i będa stacjonować przez 10 lat. Chiny są supermocarstwem ale bez przesady nie ośmielili by się wypowiedzieć wojny amerykanom tak samo jak zsrr w czasie zimnej wojny.Taktyka tych mocarstw opierałaby się na ataku tzw.martwej dłoni tzn.że atak nuklearny pociągnąłby za sobą odwet co doprowadziłoby do wyniszczenia obydwu państw.Wprawdzie obydwa państwa pewnie mają plany na okazje wojny jak np.sparaliżowanie na kilka godzin dowodzenia i przystąpienie do ataku ,ale niewiem jak to jest w przypadku kitajców ale amerykanie nigdy nie byli niesamowitymi strategami. Pozatym USA miałoby poparcie połowy świata.Kitajców poparli by arabowie bo nie lubia ameriki.Rosja by była 'neutralna' jak w 2WŚ.
[27] Re: Mają poparcie Chin
3x3cu70r [*.toya.net.pl], 10.07.2006, 13:01:29, odpowiedź na #16, oceny: +0 -0
3x3cu70rChiny powoli normalnieją. Nie tak, żeby ich za normalnych uznać, ale nie jest już tam podobno tak jak z 30 lat temu (podobno - bo tam nie mieszkam to nie wiem). Może dziś będą się obawiali zablokowania rynków zbytu i staną po stronie innych krajów, przeciwnych Korei Pn. Zresztą, jak będą chcieli tam wejść, to wejdą, a dla Korei Pn i jej mnieszkańców to chyba lepsze niż to co teraz.
[29] Re: Mają poparcie Chin
FinnMacCool [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 10.07.2006, 13:07:36, odpowiedź na #27, oceny: +0 -0
FinnMacCoolhe he normalnieja powidasz?? sorki ale tam cały czas strzela się ludziom w tył czaszki!! Chiny to ciagle państwo komunistyczne ze wszystkimi wadami takiego systemu. Co prawda gospodarka jest juz jakby bardziej wolnorynkowa to nie zminia faktu że Chiny to dalej komuna.
[32] Re: Mają poparcie Chin
Gargoyle [*.60.jawnet.pl], 10.07.2006, 15:00:40, odpowiedź na #29, oceny: +0 -0
GargoyleParedziesiat lat temu to miliony ludzi umieralo z glodu i nie tylko. Nazywali to "Wielkim Skokiem Naprzod", rozne "Rewolucje Kulturalne" itd. Jakby nie patrzec, to znormalnieli.
[34] Re: Mają poparcie Chin
mariush [*.internetdsl.tpnet.pl], 10.07.2006, 15:18:54, odpowiedź na #32, oceny: +0 -0
mariushTeraz nie ma Mao, a ich nienormalność to stawiani tam większych od ich przesławnego muru ;-)
[39] Re: Mają poparcie Chin
lucy [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 10.07.2006, 16:30:10, odpowiedź na #27, oceny: +0 -0
Ach, cóż to jest 'normalność', jak mawiają gothic lolity i furries. Chiny zawsze były i będą gospodarczą oraz polityczną potęgą, tylko strategie się zmieniają: Nie siłą, a kasą. All 'bout politics.
[45] Re: Mają poparcie Chin
Gargoyle [*.60.jawnet.pl], 10.07.2006, 17:06:27, odpowiedź na #39, oceny: +0 -0
GargoyleGospodarcza sa od niedawna, to jest przejscia na kapitalizm. Militarna tez dopiero od pol wieku.
[46] Re: Mają poparcie Chin
kurde, Gargoyle [217.153.4.*], 10.07.2006, 17:21:47, odpowiedź na #45, oceny: +0 -0
chuja tam są. Nie kapitalizm, tylko anarchofeudalistyczny zamordyzm. Ich "kapitałem" są gołodupcy ze wsi, pracujący za ekwiwalent kilograma wysuszonej kory, bez emerytur i innej formy opieki społecznej. Oczywiście, kilku chińskich chujków w graniturach żyje sobie jak w masełku, ale to tylko bańka mydlana wzniesiona na krwii chłoporobotników.
[57] Re: Mają poparcie Chin
Gargoyle [*.60.jawnet.pl], 10.07.2006, 18:20:20, odpowiedź na #46, oceny: +0 -0
GargoyleCo poeta mial na mysli, pyta pani od polskiego? Chcial pokazac nierownosci kapitalizmu wczesnego.
[50] Re: Mają poparcie Chin
lucy [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 10.07.2006, 17:43:54, odpowiedź na #45, oceny: +0 -0
Gargu, read some of the ancient history.
[56] Re: Mają poparcie Chin
Gargoyle [*.60.jawnet.pl], 10.07.2006, 18:18:29, odpowiedź na #50, oceny: +0 -0
GargoyleAncient history is soo ancient. W pewnym momencie sie zamkneli sie na swiat, pozniej swiat sam do nich przyszedl i jak szmata pomiatal (wojny opiumowe).
[60] Re: Mają poparcie Chin
lucy [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 10.07.2006, 18:58:06, odpowiedź na #56, oceny: +0 -0
Się nie dali stłamsić nigdy, tylko wzięli świat na przeczekanie. Państwo środka. Centrum wszystkiego. The world is China's bitch.
[61] Re: Mają poparcie Chin
Pea [*.internetdsl.tpnet.pl], 10.07.2006, 19:20:00, odpowiedź na #60, oceny: +0 -0
Peaheh, a mimo wszystko nie powiesz, ze wolalbys/abys byc przymierajacym glodem robotnikiem bez perspektyw w tej "chinskiej potedze", niz obywatelem/obywatelka naszej malej, slabej RP, ktora mimo wszystko zapewnie lepszy standard zycia, prawda? No, jesli nie mam racji, to mnie popraw :)
[64] Re: Mają poparcie Chin
lucy [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 10.07.2006, 20:09:10, odpowiedź na #61, oceny: +0 -0
Geez. Chiny to nie tylko tania siła robocza, to również silna klasa średnia i wielki biznes. A także, niezwykle interesujące kręgi artystyczne.
[65] Re: Mają poparcie Chin
michio [*.espol.com.pl], 10.07.2006, 22:09:37, odpowiedź na #64, oceny: +0 -0
michioNo tak, ale! Klasy średniej mają tyle co w tych kilku ślicznych miastach (czyli co brudu za paznokciem), a cała reszta to głodna biedota.
[67] Re: Mają poparcie Chin
Pea [*.internetdsl.tpnet.pl], 10.07.2006, 22:37:58, odpowiedź na #64, oceny: +0 -0
Peato teraz zobacz sobie stosunek klasy sredniej do biedoty. No i czy ja mowilam, ze nie maja sztuki czy cos? =.='
[79] Re: Mają poparcie Chin
lucy [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 11.07.2006, 17:03:02, odpowiedź na #67, oceny: +0 -0
Lecz Alkoholandia to piękny region jest. Mo Yan pisał.
[19] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
g_o_r_a_l [*.internetdsl.tpnet.pl], 10.07.2006, 10:00:30, oceny: +0 -0
Jak Korea dalej będzie podskakiwać, to może się niemile zdziwić. Tak samo było z Irakiem, który zakładał, że Amerykańce nie odważą się wypowiedzieć im wojny.
[21] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
p4Rn [*.tomaszow.mm.pl], 10.07.2006, 11:11:32, odpowiedź na #19, oceny: +0 -0
... jesli tylko w korei polnocnej jest cos co przydaloby sie masonom, ktorzy aktualnie ciagna sznurki w Waszyngtonie chyba
[24] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Gargoyle [*.60.jawnet.pl], 10.07.2006, 12:23:59, odpowiedź na #21, oceny: +0 -0
GargoyleA Zydom?
[28] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
3x3cu70r [*.toya.net.pl], 10.07.2006, 13:01:58, odpowiedź na #24, oceny: +0 -0
3x3cu70rI cyklistom pedałom w kolorowych skarpetkach.
[44] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Gargoyle [*.60.jawnet.pl], 10.07.2006, 16:57:38, odpowiedź na #28, oceny: +0 -0
GargoyleCyklisci napadli by na Chiny, zeby zabrac im rowery.
[52] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
lucy [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 10.07.2006, 17:49:53, odpowiedź na #44, oceny: +0 -0
Yup. W samym Pekinie jest ich 9 milionów. Rowerów, ofkors.
[53] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
kurde, Gargoyle [217.153.4.*], 10.07.2006, 17:54:24, odpowiedź na #52, oceny: +0 -0
beijin beijin na chuj ci beijin
[62] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
3x3cu70r [*.toya.net.pl], 10.07.2006, 19:21:37, odpowiedź na #53, oceny: +0 -0
3x3cu70rHa-Ha-Hawude-Hawudepe-OLE!!!
[63] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
kurde, Gargoyle [217.153.4.*], 10.07.2006, 19:30:43, odpowiedź na #62, oceny: +0 -0
spierdalaj, pederasto
[73] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
3x3cu70r [*.toya.net.pl], 11.07.2006, 12:53:33, odpowiedź na #63, oceny: +0 -0
3x3cu70rI kto to mówi? ;]
[76] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Matka egzekutora [217.153.4.*], 11.07.2006, 14:47:45, odpowiedź na #73, oceny: +0 -0
twoja stara
[30] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
g_o_r_a_l [*.internetdsl.tpnet.pl], 10.07.2006, 13:26:26, odpowiedź na #21, oceny: +0 -0
Ja nie napisałem, że to Amerykanie zaatakują. Japońce jak widać są bliscy stracenia cierpliwości, nie dadzą se napluć na głowę, ale mimo to Korea prowokuje dalej. Jeszcze trochę i komuś puszczą nerwy i wtedy może być niewesoło. A co do przydatności... Gdyby tym "masonom" udało się przejąć kontrolę nad Koreą to mieliby choćby rynek zbytu, mogliby też prowadzić rabunkową eksploatację surowców, ale to tylko takie gdybanie. Japonia i Korea Płd. tak łatwo nie dałyby Amerykańcom wolnej ręki.
[31] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Gargoyle [*.60.jawnet.pl], 10.07.2006, 14:55:27, odpowiedź na #30, oceny: +0 -0
GargoyleA, rynek zbytu. I czym by placili, pomnikami Doktryny Dzucze? Najpierw to musieliby KOLEJNY kraj odbudowywac (raz to nawet zbudowali Europe, ale nam odmowil wujek Stalin). A z Japonia i Niemcami to w handlu maja tylko straty.
[35] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
g_o_r_a_l [*.internetdsl.tpnet.pl], 10.07.2006, 15:31:10, odpowiedź na #31, oceny: +0 -0
Czekałem aż ktoś zwróci na to uwagę :). Odpowiedź jest prosta: sprzedając obiekty militarne (broń, czy nawet grunt, inwestorów by nie brakowało). Ludzie głodują, ale na defilady i pokazy siły kasę mają, ciekawe jakim cudem? Poza tym, najpierw trzeba zainwestować, żeby później móc czerpać zyski. Gdyby mieli wyłączność na ich rynek to źle chyba by na tym nie wyszli nawet gdyby początkowo musieli wyłożyć kasę.
[41] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Gargoyle [*.60.jawnet.pl], 10.07.2006, 16:45:06, odpowiedź na #35, oceny: +0 -0
GargoyleBo oni tam maja armaty zamiast masla (ryzu). Jakie "zyski" czerpia z obrony i odbudowy Korei Poludniowej? Wlasnie im zawdzieczali "cud" gospodarczy (teraz maja recesje, ale Ameryka tez).
[51] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
lucy [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 10.07.2006, 17:48:04, odpowiedź na #35, oceny: +0 -0
Gott, g_o_r_a_l, chciałabym jakos ustosunkować się do Twojej wypowiedzi, ale nie jestem pewna, czy dobrze ją zrozumiałam. Wyrażaj się, like, gramatyczniej.
[54] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
g_o_r_a_l [*.internetdsl.tpnet.pl], 10.07.2006, 17:59:59, odpowiedź na #51, oceny: +0 -0
Wyrażaj się jaśniej bo nie zrozumiałem czego nie zrozumiałaś. Jak sprecyzujesz o co Ci chodzi to może przetłumaczę moją wypowiedź na zrozumiały dla Ciebie język.
[55] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
lucy [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 10.07.2006, 18:03:55, odpowiedź na #54, oceny: +0 -0
Zbytek uprzejmości, nie musisz nic tłumaczyć. Obejdę się bez.
[58] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
g_o_r_a_l [*.internetdsl.tpnet.pl], 10.07.2006, 18:35:44, odpowiedź na #55, oceny: +0 -0
To po co głowę zawracasz? Tylko po to by zasugerować, że piszę niezrozumiale. Jakoś osoba do której była skierowana odpowiedź zrozumiała. Jaki z tego morał?
[59] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
lucy [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 10.07.2006, 18:45:32, odpowiedź na #58, oceny: +0 -0
A Ty?
[40] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
lucy [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 10.07.2006, 16:39:51, odpowiedź na #31, oceny: +0 -0
Lol, Garg. Kora, trawa i wierszyki o Kimach to też niezła waluta.
[43] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
nida [217.153.4.*], 10.07.2006, 16:55:26, odpowiedź na #40, oceny: +0 -0
Kimchi z kory lepsze niż pory!
kekeke
[36] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Piechur [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 10.07.2006, 16:06:15, oceny: +0 -0
w najgorszym wypadku skończy sie na cierpieniu i śmierci ludzi tak jak w anime saikano...
[38] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
saikano [217.153.4.*], 10.07.2006, 16:22:56, odpowiedź na #36, oceny: +0 -0
nieeeeeeeeeeeeeeee!

nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!

>_<

:oOOo
: )(
[42] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Gargoyle [*.60.jawnet.pl], 10.07.2006, 16:45:52, odpowiedź na #36, oceny: +0 -0
GargoyleSrajkano.
[66] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
f [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 10.07.2006, 22:11:03, odpowiedź na #42, oceny: +0 -0
helicopters helicopters helicopters helicopters MORTAL KOMBAT
[70] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Harold Zolter [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 11.07.2006, 11:37:10, odpowiedź na #66, oceny: +0 -0
Harold ZolterTylko jest jeden szkopuł. 4 największe wyspy japońskie (może z wyjątkiem Hokkaido) są bardzo gęsto zabudowane (np. Tokio jako aglomeracja to 30mln. ludzi). Więc nawet jeden ładunek nuklearny, chemiczny, biologiczny itp. to mogłaby być dla nich ogromna katastrofa. Dlatego tak reagują. A nakładanie kolejnych restrykcji może tylko przyśpieszyć wojnę (chyba wiecie czemu Japończycy zaatokawli Pearl Harbor?)
[71] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
kurde, Gargoyle [217.153.4.*], 11.07.2006, 12:26:30, odpowiedź na #70, oceny: +0 -0
Bo dowodzili nimi militarystyczne pojeby?
[74] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Harold Zolter [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 11.07.2006, 13:59:50, odpowiedź na #71, oceny: +0 -0
Harold ZolterBo dostali embargo od USA na surowce energetyczne dziecko (zapasy wystarczyłyby im max. na rok)
[75] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
kurde, Gargoyle [217.153.4.*], 11.07.2006, 14:46:11, odpowiedź na #74, oceny: +0 -0
I nie dowodziły nimi militarystyczne pojeby?

ALE CZY TO USPRAWIEDLIWIA FOSFOR I ATOM?
[77] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Harold Zolter [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 11.07.2006, 16:58:02, odpowiedź na #75, oceny: +0 -0
Harold ZolterTo nie Japończycy zrzucili atom o ile pamiętam...
BTW: Zdaje się , że USA i Japonia mają tarczę antyrakietową... Co prawda, USA mówiło , że nie będzie tego rozwijać ,ale wiecie - niby nie rozwijamy, a jednocześnie gdzieś w środku pustyni w odizolowanej bazie... Zresztą już teraz można zestrzelić te rakiety... Jak klikniecie na ten odnośnik "więcej informacji" to tam jest taki artykuł :-P
[78] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Harold Zolter [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 11.07.2006, 17:01:12, odpowiedź na #77, oceny: +0 -0
Harold ZolterAHA jeszcze jedno : nie podniecajcie się atomem, bo bardziej zabójczy jest NEUTRON (o tyle bardziej , że niszczy tylko żywe organizmy resztę zostawia nienaruszoną).
Zdaje się (pamiętam z lekcji PO), że ładunków nuklearnych można używać w trakcie wojny (co prawda dopuszczone są tylko te o masie mniej więcej granatów ale zawsze).
[80] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Klamot [*.tvk.torun.pl], 12.07.2006, 11:34:54, odpowiedź na #78, oceny: +0 -0
Klamot"Zdaje się (pamiętam z lekcji PO), że ładunków nuklearnych można używać w trakcie wojny (co prawda dopuszczone są tylko te o masie mniej więcej granatów ale zawsze)" Ciekawi mnie tylko kto w przypadku wojny bedzie przestrzegal czy kontrolowal przestrzeganie "tych zasad". Beda uzywac tego co skuteczne a nie humanitarne ;)
[81] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Harold Zolter [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 12.07.2006, 16:18:41, odpowiedź na #80, oceny: +0 -0
Harold ZolterSłyszałeś o czymś takim jak zbrodnie wojenne? Nie wiem czy wiesz ale np. zabronione jest przebieranie się we wrogie mundury. Miloszewicz za zbrodnie wojenne przecież stawał przed sądem nie? Chociaż w jednym masz rację - mimo , że jest wiele praw , które zmierzają do "uciwilizowania" wojny, to wiele zdarzeń nigdy nie ujrzy światła dziennego. Zawsze najbardziej obrywają cywilni mieszkańcy.
BTW: wyobraź sobie , że np. Rosja zaczyna słać na Czeczenię ładunki nuklearne. Przecież to totalny samobój na arenie międzynarodowej. Walkę toczy się nie tylko na froncie...
[83] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
michio [*.espol.com.pl], 12.07.2006, 23:25:31, odpowiedź na #81, oceny: +0 -0
michioAle czy to usprawiedliwia fosfor i atom?
[84] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Gargoyle [*.60.jawnet.pl], 12.07.2006, 23:36:29, odpowiedź na #83, oceny: +0 -0
GargoyleDa spokoj, old i inside joke.
[88] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
kurde, Gargoyle [217.153.4.*], 13.07.2006, 15:05:30, odpowiedź na #84, oceny: +0 -0
mnie wystarcza że mnie śmieszy

zresztą ta cała ZOMG SIRIUS BISUNESS dyskusja jest zabawna
[89] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Klamot [*.tvk.torun.pl], 13.07.2006, 20:58:09, odpowiedź na #81, oceny: +0 -0
Klamotchodzilo mi o sarkazm ;) jak dla mnie nie ma czegos takiego jak "ucywilizowana wojna". Zabraniaja np. uzywania min przeciwpiechotnych czy broni biologicznej ale to jest skuteczne i to wlasnie bedzie uzywane w wojnie...i nikogo nie bedzie obchodzic czy ktos sie z tym sprzeciwi czy nie.
[82] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
tom-- [*.netia.com.pl], 12.07.2006, 17:01:49, odpowiedź na #42, oceny: +0 -0
ty kurde uważaj mi tu na słowa bo cię ...
[85] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Gargoyle [*.60.jawnet.pl], 12.07.2006, 23:37:30, odpowiedź na #82, oceny: +0 -0
Gargoylezgwalcisz? Srajkano.
[86] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Progress [86.56.0.*], 13.07.2006, 02:21:50, oceny: +0 -0
Progresswedlug mnie chiny i USA predzej razem beda dazyc do rozwiazania tego problemu pokojowo niz odwaza sie na wojne .
Powiazania gospodarcze tych karajow sa zbyt duze , to nie to samo co 20-30 lat temu . Gospodarka chin rozwija sie na poziomie 8-9% rocznie , inwestorzy z calego swiata pchaja sie scianami i oknami neceni szybkim pieniadzem na tym gigantycznym rynku zbytu .... Jezeli chiny poparly by KP w wypadku konfliktu zbrojnego musialy by sie liczyc z konsenkwencjami takiego dzialania ..co do ich potegi militarnej ..khem takowa jeszcze nie sa (w porownaniu do usa ) , jeszcze - bo za kilka(nascie) lat moze to sie zmienic .
Jezeli dojdzie do wojny to chiny albo pozostana neutralne albo ramie w ramie z Usa i japonia beda dazyc do obalenia rezimu kima . Ale patrzac na to wszystko sadze ze do wojny nie dojdzie , chiny wywieraja spory nacisk na koree i predzej sami zatroszcza sie o smierc Kima (juz oni maja tam swoje sposoby) i usadza na stolku marionetke niz dopuszcza do zachwiania rownowagi co rownalo by sie z koncem snow o ich potedze gospodarczej ...wszak bez rynkow zbytu sa nikim
[87] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Wolf EGO [*.internetdsl.tpnet.pl], 13.07.2006, 11:56:45, odpowiedź na #86, oceny: +0 -0
Wolf EGOGdyby Kim kopnął w kalendrz, w mniejwięcej normalny sposób (zadaławił się oliwką, a niezostał zlikwidowany przez jakiegoś Solid Snaka) to pewnie świat dowiedział by się o tym dopiero po pół roku na jego wielki, bardzo żałobnym pogrzebie.
[90] Re: Japonia zastanawia się nad wojną z Koreą Północną
Pelias [83.238.238.*], 25.07.2006, 21:19:21, oceny: +0 -0
Cala sprawa jestr calkiem ciekawa, jesli wezmie sie pod uwage ze Seul znajduje sie w bezposrednim zasiegu kimowskiej artylerii i co za tym idzie poludniowcy za nic w swiecie nie doprowadziliby do wojny.
Gdyby Kim dal im ultimatum, to jest bardzo prawdopdobne ze poludnie przylaczylo by sie do polnocy i wystawilo amerykanskich sojusznikow do wiatru.

A juz przypadku wojny koreansko-japonskiej, byla by to wojna z obiema koreami.
Nie zeby zoltki mialy jakiekolwiek szanse:D
Powered by WashuOS