Po dłuższej przerwie powraca muzyczna impreza Mad Tea Party. Kolejna edycja odbędzie się już za dwa tygodnie, czyli 11 listopada w krakowskim pubie Czasem Trzeba przy ulicy Mikołajskiej 14. Początek imprezy przewidziany jest na godz. 20:00, natomiast koniec organizatorzy planują na "godziny wczesnoporanne". Wstęp wolny.

Poniżej cytuję informację zamieszczoną przez organizatorów:

"Jak pewnie wiecie (albo i nie?), Mad Tea Party jest imprezą rockową i odbędzie się w popularnym krakowskim pubie z ciężką muzyką. Każdy kto lubi ostrzejsze brzmienia będzie mógł znaleźć coś dla siebie. Oczywiście tego typu rzeczy organizuje się mnóstwo, jednak MTP będzie czymś nieco innym niż zwyczajna rockoteka. Na czym polegać ma różnica? Po prostu nie usłyszycie tu ani jednej (słownie ani jednej!) piosenki, napisanej na Zachodzie. Całość muzyki pochodzić będzie z Azji.

Mało kto zdaje sobie sprawę z tego jak wiele fantastycznych zespołów kryje się za Uralem... Naszym celem jest zaprezentowanie wam twórczości grup z Japonii, Chin i Korei. Nieistotne czy jesteś fanem muzyki z tamtych rejonów świata, czy też kompletnie nic ci o niej nie wiadomo. Grunt to dobra zabawa!

Jeśli chodzi o gatunki, które będzie można usłyszeć, to przede wszystkim szeroko pojęty rock. Jednak na tym się nie skończy! Na playliście znajdą się również wykonawcy prezentujący inne style, jak: metal, nu-metal, punk czy elektro-gotyk (ale nie bójcie się! tego ostatniego nie będzie dużo! ;)). Rozpiętość spora, ale i czasu będzie niemało! Zapraszamy wszystkich do wspólnej zabawy! Szalony kapelusznik czeka!!! :) Dodamy jeszcze, że wszelkie przebrania/cosplaye są mile widziane - postarajcie się, może się to opłacać :)"