header imageheader imageheader image
{Rynek}
Pierwszy w Polsce mangowy e-book
Autor: kamyk 77, Data: 04.07.2010, 11:57:58, Źródło: Waneko
Pierwszy w Polsce mangowy e-bookWydawnictwo Waneko we współpracy z serwisem Virtualo.pl udostępniło czytelnikom pierwszy tom mangi „Hiroszima 1945” w formie e-booka. Jego cena (12 zł) jest ułamkiem ceny papierowego wydania, a jakość i przygotowanie materiałów oraz ich prezentacja są warte zobaczenia. W formie tej dostępne są także: „Świat z papieru i stali” (15 zł), „Ptaszek, dzwonek i ja” (10 zł) i „Baśnie japońskie” (10 zł). Waneko planuje stopniowo poszerzać kolekcje mangowych e-booków (bardzo popularnych i rozpowszechnionych w Japonii), które mają być także szansą dla mało popularnych tytułów, których nie opłaca się dodrukowywać. Czas pokaże czy inne wydawnictwa pójdą w ślady Waneko. Warto jednak zauważyć że gdyby e-bookowa manga zyskała sobie popularność w Polsce to rynek tytułów mógłby się powiększyć. Wydanie mangi w formie e-booka to brak kosztów druku, a te pełnią nadal dominującą rolę przy selekcjonowaniu tytułów, które warto wydawać.

Dodaj do:

Zobacz także

Powiązane tematy: Waneko.

Inne serwisy:

Komentarze

Sposób wyświetlania:

Ilość komentarzy: 46 dodaj

[1] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
k [95.108.3.*], 04.07.2010, 12:36:00, oceny: +13 -0
kNigdy nie zrozumiem cyfrowej dystrybucji komiksów i książek.
[2] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
Yumemi [*.ver.abpl.pl], 04.07.2010, 12:46:05, oceny: +1 -0
Wszystko fajnie, tylko w Polsce nadal nie ma dobrego czytnika w miarę przystępnej cenie. A to znaczy, że gdybym całą obecną kolekcję mang (około 300 tomików) miał w formie elektronicznej za powiedzmy połowę ceny to sam czytnik dopiero zacząłby się zwracać.
[11] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
Luchianka [*.siedlce.vectranet.pl], 04.07.2010, 13:56:46, odpowiedź na #2, oceny: +1 -0
LuchiankaI ta forma książki przeciwieństwie do zachodu nie jest taka popularna.
Zaledwie w moim życiu widziałam na zajęciach dwa czytniki,które wogóle były rozładowane.
[3] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
Neko-Slay [*.wroclaw.mm.pl], 04.07.2010, 12:48:33, oceny: +6 -0
Neko-SlayNigdy nie byłem zwolennikiem e-booków. Ni to tego na półce położyć nie można żeby ładnie się prezentowało etc.
Jedyna zaleta, to że mało miejsca zajmuje i kurzu nie zbiera, ale dla kolekcjonerów to żadne argumenty. ;/
[13] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 04.07.2010, 14:23:25, odpowiedź na #3, oceny: +1 -0
AvantaRWlasnie, zajmuje miejsce i sie kurzy. Ostatnio to jeden z moich najwiekszych problemow. Nie lubie komiksow czytac na monitorze, ksiazek tym bardziej.

Ale moze na probe bym sie skusil na cos od Waneko, ale ceny jakos mnie nie przekonuja (szczegolnie, ze Hiroszime wielu ludzi za kilka zlotych odsprzedaje :/)
[4] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
Gotenks [*.tvkdiana.pl], 04.07.2010, 13:07:50, oceny: +0 -0
GotenksMam w planach kupno czytnika ebooków, ale na razie się jeszcze wstrzymuję, bo ceny są trochę zaporowe, a wielkość ekranu zbyt mała by czytać na tym mangi.
[5] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
Geenya [*.146.54.11.nat.umts.dynamic.eranet.pl], 04.07.2010, 13:27:53, oceny: +2 -0
Lubie jak ladnie wyglada na polce. I jestem jedna z tych osob, ktore nie cierpia czytac z ekranu.
[6] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
k [95.108.3.*], 04.07.2010, 13:29:58, odpowiedź na #5, oceny: +2 -0
kZdecydowanie wygodniej się czyta coś co się ma w ręce.
[8] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
borek [*.adsl.inetia.pl], 04.07.2010, 13:36:12, odpowiedź na #6, oceny: +0 -0
borekA niestety tego dziadostwa nie da się czytać w urządzeniach innych niż Kindle lub PCet.
[7] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
borek [*.adsl.inetia.pl], 04.07.2010, 13:35:12, oceny: +5 -0
borekCzy wydawcy mogą odnieść do tego: http://bit.ly/bfmkOv

Proste porównanie jakości wydania amerykańskiego (zrobionego na odpieprz się, z obróconymi stronami i beznadziejnym tłumaczeniem), z polską "edycją kolekcjonerską".

Jak widać, Waneko robiło skany telefonem komórkowym z bazaru, pikseloza totalna:(
[16] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
Krzych Ayanami [*.chello.pl], 04.07.2010, 14:30:45, odpowiedź na #7, oceny: +0 -0
Krzych AyanamiWydrukowany komiks z pewnością tak nie wygląda - wiem bo mam dwa tomy mangi. Jak wygląda to w formie elektronicznej nie wiem, bo nie kupowałem.
[21] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
borek [*.adsl.inetia.pl], 04.07.2010, 15:17:32, odpowiedź na #16, oceny: +0 -0
borekW porównaniu jest wydanie cyfrowe Waneko, o którym mowa w newsie.
[30] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
RaselAK47 [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 04.07.2010, 17:58:46, odpowiedź na #21, oceny: +0 -0
RaselAK47W wydaniu Waneko, wyglada nieco jak ... średniowieczne freski ?
[36] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
doji_mozg [*.compower.pl], 04.07.2010, 23:28:01, odpowiedź na #30, oceny: +0 -0
doji_mozgTo nie pikseloza. Obrazek po lewej jest zapisany w odcieniach szarości (zazwyczaj 256 odcieni), po prawej jest czarno biały (2 odcienie).
Nie wiem tylko, dlaczego w ten sposób jest to zrobione. Może wymagania urządzeń?
[38] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
AvantaR [195.93.250.*], 05.07.2010, 08:17:48, odpowiedź na #36, oceny: +0 -0
AvantaRNie wazne jak jest zapisany. Jest pikseloza (trudno zeby bylo inaczej skoro tylko 2 kolory sa uzywane) i wyglada to tragicznie ;)
[9] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
Grisznak [*.satfilm.net.pl], 04.07.2010, 13:37:57, oceny: +1 -0
GrisznakNie na moje oczy taka zabawa.
[10] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
nover [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 04.07.2010, 13:44:28, oceny: +1 -0
noverPo kilku dniach czytania przez kilka godzin tekstu z ekranu można zwariować.
Dlatego e-book do czytania w moim przypadku to raczej nie jest coś wygodnego, a "taniość" produktu jest tylko pozorna.
[12] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
Missimo [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 04.07.2010, 14:14:27, oceny: +1 -0
MissimoWolę mieć książkę w ręce niż na ekranie. A czytniki e-booków są drogie, więc jak pójdziesz z takim na miasto, to dres Ci zaraz ukradnie. A jak czytnik zgubisz, czy cos to pa pa kilka tysiaczków~
[14] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
HΛЯPΛGŌN [*.183.243.254.dsl.dynamic.eranet.pl], 04.07.2010, 14:24:35, oceny: +5 -0
HΛЯPΛGŌNJa rozumiem zrobić cyfrowe głosowanie na prezydenta co by nie marnować tyle papieru na tych drani, albo jak najszybciej wprowadzić do szkół tablety z których by gnoje czytały podręczniki. Ale nie mangi, ani żadne inne materiały rysunkowe gdyż całkowicie traci to sens. To tak jakby przeglądać w internecie obrazy Salvadore Dali. To coś innego niż doświadczyć tego stojąc na wprost obrazu. Niech mangi wychodzą na totalnej makulaturze, ale wolę je mieć w ręku, czytać od tyłu, przewijać kartki, włożyć zakładkę, postawić na półce.
[15] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 04.07.2010, 14:25:59, oceny: +1 -0
AvantaRJakos tej Hiroszimy niestety jest fatalna. Nie wspominac o tym, ze czyta sie "od tylu" i pierwsza strona jest na samym koncu (przynajmniej w darmowym samplu).
[17] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
Joe [*.home.aster.pl], 04.07.2010, 14:32:29, oceny: +0 -0
JoePomysł podoba mi się. Fakt, przyjemność obcowania z wersją elektroniczną jest mniejsza niż z wydaniem papierowym, ale popularność skanlacji pokazuje, że są osoby skłonne pogodzić się z tą niedogodnością.
[18] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
nalesnikzdzemem [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 04.07.2010, 14:57:17, odpowiedź na #17, oceny: +0 -0
Nigdy za tą formą nie przepadałam. Po dłuższym czasie oczy odmawiają posłuszeństwa.
[19] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
AvantaR [*.play-internet.pl], 04.07.2010, 15:14:38, odpowiedź na #17, oceny: +5 -0
AvantaRpopularnosc skanlacji wynika raczej z faktu ze nie trzeba placic
[37] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
Joe [*.home.aster.pl], 05.07.2010, 01:01:57, odpowiedź na #19, oceny: +0 -0
JoeAle dowodzi, że można czytać mangi na ekranie.
[39] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
AvantaR [195.93.250.*], 05.07.2010, 08:18:38, odpowiedź na #37, oceny: +2 -0
AvantaRMozna bo nie ma innej opcji. Jesli ludzie mogli by tak wygodnie (i bezpiecznie) krasc mangi w postaci papierowej jak czytac skanlacje to by to robili.
[40] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
Tuminure [*.rudaslaska.vectranet.pl], 05.07.2010, 13:30:24, odpowiedź na #39, oceny: +0 -1
TuminureZawsze można poczytać w empiku...
[41] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
AvantaR [195.93.250.*], 05.07.2010, 14:35:19, odpowiedź na #40, oceny: +0 -0
AvantaROczywiscie, co wielu ludzi (ku zgorszeniu wydawcow) uskutecznia. Sam tak robie. Ale to juz trzeba wyjsc z mieszkania, trzeba minimum wysilku wlozyc.

Skanlacja jest wygodniejsza. Siedzisz przed monitorem, cieple kapcie, piwko/herbatka itd.
[20] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
MikeGold [*.mysmart.ie], 04.07.2010, 15:15:34, oceny: +0 -0
MikeGoldTo ciekawe, że wszyscy mówią o monitorach a nikt nie wspomina o e-inku. Przecież e-ink ma dokładnie te same właściwości co papier, więc nie powinno być żadnych problemów jak przy czytaniu z monitora. Oczywiście ceny dla Polaków są trochę zaporowe, ale jest to moim zdaniem całkiem rozsądna technologia. Do tego definitywnie energooszczędna. Rozmiar ekranu jest porównywalny ze zwykłą mangą.
[22] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
Daiku [*.stk.vectranet.pl], 04.07.2010, 15:45:34, odpowiedź na #20, oceny: +0 -0
Tylko, że za cenę takiego e-linka czy jakiegokolwiek innego urządzenia mamy kilkadziesiąt tomikowych wydań mang.
Może i wydawanie tak mang bardziej opłaca się wydawnictwu ale wg. mnie czytelnikowi już nie.
Ja jednak pozostanę przy czymś co mogę poczuć, dotknąć i ustawić na półeczce.
[35] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
whiskas [*.oswiecim.vectranet.pl], 04.07.2010, 22:49:58, odpowiedź na #20, oceny: +0 -0
whiskasPrzy okazji równie otwarta i niezabezpieczona co (jeszcze niedawno) Guantanamo.
[46] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
Daiku [*.stk.vectranet.pl], 11.07.2010, 19:55:31, odpowiedź na #35, oceny: +0 -0
Z tym Guantanamo to żeś dowalił.
[23] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
Soranai Nashimomo [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 04.07.2010, 15:55:37, oceny: +0 -0
Co to ma być?! Skanlacje mang są popularne, ale tylko dlatego że są za darmo. Jeśli ktoś jest kolekcjonerem to chyba oczywiste, że woli mangę mieć na półce i czytać ją trzymając w ręce. ^^

Zapewne mało osób pozwoliłoby sobie na czytnik, a poza tym jeśli chodzi o mnie to nie przepadam za czytaniem z ekranu. Oczywiście kosztów za to żadnych nie ma, ale to nie to samo co manga na papierze. Może się wydawać, że to tani sposób ale wcale tak nie jest. Ciekawe po jakim czasie zwróciłby się koszt kupna czytnika. Nie wiem czy oczy długo wytrzymają, ale jeśli inni będą tym zainteresowani to czemu nie? Tylko czy się opłaca..
[24] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
Rokugatsu [*.adsl-surfen.hetnet.nl], 04.07.2010, 16:17:11, odpowiedź na #23, oceny: +0 -0
RokugatsuCo Wy z tymi bolącymi oczami? Mam wrażenie, że większość tutaj ebooka na oczy nie widziała i myśląc o nim wyobrażają sobie czytanie książek na trochę większym telefonie...
Naprawdę nie sądzę, żeby oczy bolały Was od tego bardziej niż od czytania "zwykłej" książki.
[25] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
Soranai Nashimomo [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 04.07.2010, 16:35:43, odpowiedź na #24, oceny: +0 -1
Po prostu jeśli chodzi o mangi to nie dla mnie. Wszystko, tylko nie mangi.
[26] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
tomHIV++ [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 04.07.2010, 16:42:22, odpowiedź na #25, oceny: +1 -4
bo mangi są święte. manga ebook to profanacja tej formy sztuki.
[34] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
Krzych Ayanami [*.chello.pl], 04.07.2010, 20:13:24, odpowiedź na #26, oceny: +0 -0
Krzych AyanamiBojące się prawdziwych chłopaków fanki gejów oraz sympatycy pozycji "adult only" z radością przyjmą fakt, że nie obcują z jakimś porno, albo czymś w tym rodzaju, tylko "szdókoł" :D
[28] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
borek [*.adsl.inetia.pl], 04.07.2010, 17:11:40, odpowiedź na #24, oceny: +6 -0
borekDokładnie.
W dobrym czytniku, czytanie mangi byłoby nawet wygodniejsze, niż partolenie się z papierową wersją. Dodatkowo telefon i czytnik ma tą wielką zaletę, że mangę mamy zawsze przy sobie.
Wartość kolekcjonerska jest żadna, ale jeśli cena adekwatnie by to reprezentowała (oraz to, że wydawca ma zerowe koszty sprzedaży, transportu i produkcji) byłoby całkiem fajnie.

Tyle tylko, że...
Dochodzi kwestia własności elektronicznych dóbr (obecny DRM jest tu żałosny - użytkownik kocowy nie ma absolutnie żadnego dowodu na to, że zakupił i posiada legalną mangę. Wystarczy że w firmie krzaku "virtualo.pl" padnie dysk na serwerze, i wszystkie kupione za grube pieniądze mangi znikną. Nie mówiąc o sytuacji, gdy firma krzak zbankrutuje, lub po prostu stwierdzi, że sprzedawanie mang już ich nie kręci. Tak było z sklepem muzycznym firmy Coca-Cola - w pewnym momencie stwierdzili, że jednak im się nie opłaca, wyłączyli serwery autoryzacyjne DRMu, a tysiące płacących klientów zostało z bezwartościowymi plikami, których w żaden sposób nie da się już odtworzyć.

Drugim problemem są prawa czytelnika.
Jako właściciel pieprzonego tomika, mam ŚWIĘTE, USTAWOWE PRAWO do pożyczenia go koledze, wykonania kopii zapasowej, ODSPRZEDANIA na allegro, lub oddania do biblioteki.
A tutaj - wraz z wprowadzeniem wersji cyfrowej dochodzi masa zakazów, bezczelne zastąpienie nabycia przedmiotu przez podpisanie nienegocjowalnej "licencji" i masa dodatkowych ograniczeń. Nie można drukować. Nie można kopiować. Nie można wykorzystywać w urządzeniach nie obsługujących adobeDRM (czyli bye bye wszystkie telefony, palmtopy, tablety i spora cześć czytników...).

Dodatkowo, beznadziejne, czarno-białe (gdzie skala szarości!) w super niskiej rozdzielczości.

A przecież mogłoby być tak pięknie:
W idealnym świecie, powinno to wyglądać tak:
1. Skany z arkuszy autorskich, o jakości o niebo lepszej niż wydanie tomikowe.
2. Anty-DRM opracowywany przez IEEE, oparty na własności dóbr prywatnych. (coś podobnego jest już wykorzystywane przez Barnes&Noble).
3. Brak ograniczeń w stosunku do wydania tomikowego.
4. Cena odwzorowująca znacząco niższe koszty ponoszone przez wydawcę, ew. opcje abonamentowe.
[27] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
pmatulka [*.aster.pl], 04.07.2010, 16:58:04, oceny: +1 -0
pmatulkaUmieszczenie starszych tytułów w formie elektronicznej jest moim zdaniem bardzo dobrym pomysłem. Mimo że zdecydowanie wole mieć zarówno mangi jak i książki w formie papierowej. To nie da się ukryć że forma elektroniczna ma także dużo zalet.

Niestety forma w jakiej "Hiroszima" została udostępniona powoduję że nigdy czegoś takiego nie kupię.
Po pierwsze wszystkie publikację Waneko dostępne na virtualo.pl są zabezpieczone DRM (Adobe Digital Editions) i według opisu nie można ich drukować, kopiować i można trzymać na sześciu urządzeniach. Ze względów praktycznych i ideologicznych nigdy nie kupię żadnego medium cyfrowego zabezpieczonego jakimkolwiek mechanizmem DRM.
Po drugie jakość mangi jest delikatnie mówiąc żałosna. Na 296 stron plik zajmuję 13 MB, gdzie na jedna stronę wychodzi 45 KB. Wystarczy zerknąć na przykładowe strony. Taka jakość jest kpiną z klienta.

Podsumowując. Możliwość zakupu mangi w formie elektronicznej w cenie połowy wersji papierowej jest bardzo dobrym pomysłem. Niestety biorąc pod uwagę jakość wydania, oraz fakt iż jest ono zabezpieczone mechanizmami DRM to nie widzę powodu abym miał na coś takiego wydawać pieniądze.
[29] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
borek [*.adsl.inetia.pl], 04.07.2010, 17:19:16, odpowiedź na #27, oceny: +1 -0
borekDokładnie, pomijając już nawet wszelkie względy ideowe, całe to wydanie rozbija się o względy praktyczne:

-Dzięki adobeDRM, otworzenie mangi w moim czytniku jest najzwyczajniej w świecie NIEMOŻLIWE.
-Jakość wydania jest żałosna.

Tego się nie da kupić, nawet gdyby ktoś bardzo chciał.
[31] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
MikeGold [*.mysmart.ie], 04.07.2010, 18:02:25, oceny: +2 -0
MikeGoldE-ink jest to typ ekranu, który nie męczy oczu. Tzn. ma dokładnie te same właściwości co papier. Musisz mieć dobre światło (jak do czytania książki), nie wykorzystuje żadnej energii gdy strona jest już wyświetlona, nie odbija światła jak większość ekranów lcd, nie świeci ci po oczach itp. Jeśli chodzi o ceny, to nie cały świat jest dziwny, że kupuje readery tj. Kindle czy Sony czy masę innych, tylko właśnie Polska. Mieszkając przez lata w Irlandii, doszedłem do tego, że 1zł = 1 euro. Nie w cenie kantorowej, ale nabywczej względem zarobków. Czyli np. zarabiając 1600euro pracując w sklepie dostaję tyle, co pracownik w Polsce w zł. Tyle, że za 1600 euro mogę kupić o wiele więcej elektroniki niż przeciętny Polak za 1600zł. Ceny elektroniki są dokładnie wyliczone, żeby każdego było na nią stać... Oczywiście nie w Polsce... I tu się zaczyna rozjazd. Gdyby te readery kosztowały 300zł a nie 300 euro, to od razu byłaby inna rozmowa. Co do sprzedaży, to jakoś Amazon nie narzeka. Apple ze swoim systemem też ma się całkiem dobrze, chociaż dalej nie rozumiem fenomenu iPada.
[32] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
Krzych Ayanami [*.chello.pl], 04.07.2010, 19:04:22, oceny: +0 -0
Krzych AyanamiPowiem tak...
Gdyby TokyoPop, Vertical, Dark Horse, YenPress i Viz na bierząco sprzedawali swoje mangi i książki w postaci cyfrowej - nawet w tej samej cenie co drukowane -, to w ogóle bym się nie zastanawiał nad zakupem czytnika. Trudno, wyłożyłbym kasę.
Ale przy każdej zakupionej mandze byłbym do przodu o koszty wysyłki...

Do tego Tolkien, Orwell, Verne...
A tak to nie za bardzo jest po co ten sprzęt kupować...
[42] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
Gotenks [*.tvkdiana.pl], 05.07.2010, 16:53:50, odpowiedź na #32, oceny: +0 -0
GotenksJa też bym się zainteresował kupnem czytnika (prawdopodobni Kindle DX od Amazonu), ale gdyby ceny tych mang były o połowę niższe od wersji drukowanych.
[33] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
Miyuki-chan [*.matcom.com.pl], 04.07.2010, 19:08:59, oceny: +1 -0
Niestety jesteśmy w Polsce,kraju w którym ludziom żyje się ciężej niż w innych krajach"zachodniej i środkowej" Europy
To ja od siebie tylko dodam że wole oczywiście wersje papierową^^
Dziękuję.
[43] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
Rokugatsu [*.adsl-surfen.hetnet.nl], 05.07.2010, 21:14:44, odpowiedź na #33, oceny: +0 -0
RokugatsuW innych krajach środkowej Europy żyje się lepiej? Nie sądzę :c
[44] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
RJ [*.icpnet.pl], 06.07.2010, 10:53:20, oceny: +0 -0
RJWaneko chce być nowoczesne, to dobrze. Ale ten pomysł będzie mógł pokazać pełną moc dopiero za kilka lat.
[45] Re: Pierwszy w Polsce mangowy e-book
MikeGold [*.ttnet.net.tr], 07.07.2010, 00:11:28, odpowiedź na #44, oceny: +0 -0
MikeGoldZawsze ktos musi byc pierwszy. Zazwyczaj ci, ktorzy sa pionierami na rynku koncza z najwieksza kasa gdy technologia staje sie standardem.
Powered by WashuOS