header imageheader imageheader image
{Media}
Shogun w TVP1
Autor: Hyuga, Data: 12.07.2005, 21:52:54, Źródło: To & OWO
Shogun w TVP1Od 16 lipca na TVP1 w każdą sobotę i niedziele o godzinie 17:30 będzie nadawany serial pod tytułem „Shogun”. Opowiada on historię kapitana statku Johna Blackthorna, który trafia do Japonii. Dla fanów Japonii i samurajów pozycja obowiązkowa.

Dodaj do:

Zobacz także

Z tą publikacją nie są jeszcze powiązane żadne sznurki.

Komentarze

Sposób wyświetlania:

Ilość komentarzy: 112 dodaj

[1] Re: Shogun w TVP1
Qraq_pk [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 12.07.2005, 22:46:59, oceny: +0 -0
milo. nie pamietam juz tego serialu.
[2] Re: Shogun w TVP1
)-(arpagon [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 12.07.2005, 22:52:06, oceny: +0 -0
)-(arpagonStary, dobry klasyk.
[3] Re: Shogun w TVP1
aleandra [*.internetdsl.tpnet.pl], 12.07.2005, 23:17:51, oceny: +0 -0
aleandraNareszcie :)
[4] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 12.07.2005, 23:19:34, oceny: +0 -0
RemielNo tak, lato powtórek. Mogliby powtórzyć chociażby Zatoichiego który chyba nie leciał przez ostatnie dziesięć lat, albo Musashiego, którego ledwo pamiętają moi rodzice. A Shogun leciał swego czasu [bardzo niedawno nawet] regularnie powtarzany na tv, bodajże PULS, tylko ze był to film pełnometrażowy. Ja nie wiem za co ja płace abonament. Raz do roku puszczą coś wartościowego, co i tak tonie w zalewie TELENOWELI, TELETURNIEJÓW, i co najważniejsze REKLAM. Właściwie, jak gdzieś już usłyszałem, nasza telewizja nadaje reklamy, które tylko przerywa filmami.
[5] Re: Shogun w TVP1
Origa [*.rytro.sdi.tpnet.pl], 12.07.2005, 23:25:07, odpowiedź na #4, oceny: +0 -0
Origa... jeśli coś puszczą to tylko klasyki. Znaczy się zawsze miło obejrzeć, ale ileż można? Prawie w ogóle nie ma pozycji nowszych. Jedyny ratunek to (sporadycznie) Ale Kino!
[7] Re: Shogun w TVP1
aleandra [*.internetdsl.tpnet.pl], 12.07.2005, 23:31:25, odpowiedź na #5, oceny: +0 -0
aleandrano, Obcego mozna wiele, wiele razy :) ale juz terminatora 2 nie przelkne.
[31] Re: Shogun w TVP1
Origa [*.rytro.sdi.tpnet.pl], 13.07.2005, 15:48:40, odpowiedź na #7, oceny: +0 -0
OrigaAle ja miałam akurat na myśli kino japońskie (chociaż ten post w sumie i tak to mozna podpiąć pod kino amerykańskie):)
I jeszcze mała anegdotka na boczku: kiedyś zerkam do Gazety Telewizyjnej jest napisane, że na Polonii 1 będzie Rashomon (w sumie zdziwiłam się bo myślałam, że tam same telenowele i reklamy lecą). Myślę, że co prawda oglądałam, ale kolejny raz nie zaszkodzi. Włączam i... no oszaleć można bo Rashomona puścili z włoskim dubbingiem (głosy takie okropne jak z anime na tejże właśnie Polonii 1, okrzyk "Aiuto!" będzie mnie po nocach straszył). Koszmar!
[37] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 13.07.2005, 18:25:56, odpowiedź na #31, oceny: +0 -0
RemielRaz puścili Siedmiu Samurajów tez po włosku. Film z trzech godzin skrócił się do 45 minut. Ledwo się zaczął, poleciały napisy. Brawa dla Polonii 1/
[6] Re: Shogun w TVP1
aleandra [*.internetdsl.tpnet.pl], 12.07.2005, 23:27:48, odpowiedź na #4, oceny: +0 -0
aleandraWidocznie jestes w mniejszosci...
[10] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 13.07.2005, 00:37:16, odpowiedź na #6, oceny: +0 -0
RemielFakt jestem w mniejszości. Większość ludzi siada codziennie przed telewizorem i odprawia rytuał. Na początku jakaś brazylia na tvn, potem klan, złotopolscy, na wspólnej, samo zycie i co tam jeszcze jest. Ciesze się, za tą mniejszość. Telewizor włączam tylko jak leci coś naprawdę wartego obejrzenia i coś, czego nie znam na pamieć, bo szkoda zycia na danie odgrzewane juz tyle razy. Gratuluje takze wszystkim którzy karmią się tymi idiotycznymi telenowelami, gdzie scenariusz i rozwój akcji nie mają bytu, gdyz to właśnie im zadzwięczamy taką telewizję, jaką mozna dzisiaj obejrzeć. Jakby nikt nie oglądał tych powtórek oraz produkcji godnych jedynie ludzi z wyłączonym myśleniem, to proste- nie byłoby tego. Ale widać, wszystkich cieszą zapychacze, ktore staly się daniem glownym w ich jadłospisie.
[12] Re: Shogun w TVP1
case [*.elwico.pl], 13.07.2005, 02:25:36, odpowiedź na #4, oceny: +0 -0
nie zgadzam sie zauwaz ze ostatnimi czasy jedyne dobre filmy puszcza 1i2 tvp zwlaszcza w niedziele i wtorek reszta telewizji ssie np teraz ma leciec niedlugo na 2 slodki dran z seanem pennem musze zobaczyc
[21] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 13.07.2005, 12:20:08, odpowiedź na #12, oceny: +0 -0
RemielJasne, teraz lecą same dobre pozycje.
[14] Re: Shogun w TVP1
haq [*.gdynia.cvx.ppp.tpnet.pl], 13.07.2005, 08:50:15, odpowiedź na #4, oceny: +0 -0
haqPłacisz abonament???
[15] Re: Shogun w TVP1
NieA [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 13.07.2005, 09:19:00, odpowiedź na #14, oceny: +0 -0
NieAA co, nie ruszyła was nanjowsza kampania o niepłaceniu abonamentu ;) Podobno "kradzieje" się panoszą w tym kraju ^^
[18] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 13.07.2005, 12:15:12, odpowiedź na #14, oceny: +0 -0
RemielHahahaha dobre sobie. Płace, tylko nie wiem ZA CO. Rozumiem Radio, bo akurat tam mogę posłuchać sobie czego chce- czasami puszczają ciekawe audycje po noach na jedynce, dwójce, trójce i na bisie. Ale za telewizje nie wiem za co płace. Jeszcze marudzą, że są złodzieje. No i dobrze, komu się chcę płacić za takie gówno które tam na około leci. Jak nikt tego jeszcze nie zauważa, niech weźmie sobie program całotygodniowy i podkreśli nie tyle te ciekawe pozycje, ale same jakieś tasiemce, telenowele i głupie teleturnieje i programy w stylu "ciao darwin". Same powtórki i całkowite głupoty. Ambitne i ciekawe filmy, to musze sobie sam zalatwić, bo niestety takie coś leci raz na rok, albo jeszcze rzadziej. Smutna prawda, ale sami jesteśmy sobie winni.
[27] Re: Shogun w TVP1
NieA [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 13.07.2005, 13:49:03, odpowiedź na #18, oceny: +0 -0
NieACiekawe filmy raz na rok? Proszę powiedz kiedy, bo nigdy jeszcze na taki nie trafiłam! A już kilka tych lat mam na karku... W tym roku już był? Proszę, nie mówcie, że go przegapiłam :P A może stwórzmy grupę trzymającą władzę, program telewizyjny i pilota! Dorwiemy się do ramówki tvp! Z gazetami (lub czasopismami) im nie wyszło, ale kto wie co będzie, jeśli my się do tego dorwiemy. Dobra, nie mam czasu z Wami gadać, telenowela się zaczyna... Przegapię przez Was poczatkową piosenkę, a niech Was..!
[58] Re: Shogun w TVP1
namaru [*.nat.ino.tvknet.pl], 14.07.2005, 01:21:14, odpowiedź na #27, oceny: +0 -0
no trafiaja sie czesciej o ile nie zakladasz, ze ciekawe=japonskie :], np. na kulturze nieraz sie cos trafia
[67] Re: Shogun w TVP1
NieA [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 14.07.2005, 22:30:05, odpowiedź na #58, oceny: +0 -0
NieACzasami coś się trafi, ale takie przerysowanie jak u mnie powyżej, lepiej wygląda ;)
[88] Re: Shogun w TVP1
shizumi [*.netia.com.pl], 15.07.2005, 20:13:54, odpowiedź na #58, oceny: +0 -0
shizumiNo cóż... Ja nie mam wogóle dostępu do kanału TVP Kultura, swoją drogą to jest on wogóle dostępny? Jak na kanał tworzony przez państwową telewizję, która z założenia ma docierać do jak najszerszej rzeszy obywateli (fizycznie) to kanał Kultura niezbyt dobrze spełnia ten warunek. Podobne wątpliwości rodzą się jeśli wziąć pod uwagę, że jest finansowany m.in. z abonamentu, czyli ludzie mają (a ponoć żyjemy w państwie demokratycznym) płacić za coś co nie jest dla nich nawet dostępne, nie mówiąc o tym, że TVP wie lepiej co dla obywateli dobre (i niech pamiętają o tym, że mają płacić nawet obudzeni w środku nocy)...
[90] Re: Shogun w TVP1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 19.07.2005, 16:00:11, odpowiedź na #88, oceny: +0 -0
TiberJest na Hot Birdzie bodajże, w przekazie cyfrowym w paśmie niekodowanym.
Widać TVP nie ma możliwości aby nadawać kolejny program na cały przez nadajniki naziemne.
[91] Re: Shogun w TVP1
shizumi [*.netia.com.pl], 19.07.2005, 17:08:28, odpowiedź na #90, oceny: +0 -0
shizumiHmm... ale jeśli nie ma takich możliwości to po co wogóle tworzyć taki program skoro podobno obowiązkiem państwowej telewizji w Polsce jest "szerzenie kultury" wśród jak największej liczby obywateli. Przecieź programy kulturalne moźna emitować na TVP1 i TVP2, wystarczy usunąć programy, których nikt nie ogląda, tudzież inne bezsensowne produkcje. Poprostu nie widzę sensu w wydawaniu pieniędzy na nowy kanał przez państwową telewzję w sytuacji gdy nie mażna zapewnić jego powszechnej dostępności. Powinni się zdecydować: albo zrezygnować z abonamentu, albo z marnotrawienia publicznych pieniędzy.
[92] Re: Shogun w TVP1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 19.07.2005, 22:54:26, odpowiedź na #91, oceny: +0 -0
TiberNie jest powiedziane, że TVP nie będzie z czasem zwiększać zasięgu programu.

Jedynka, a zwłaszcza dwójka mają w ramówce programy kulturalne. Jakich programów nikt nie ogląda? Które produkcje są wg ciebie bezsensowne?
[93] Re: Shogun w TVP1
shizumi [*.netia.com.pl], 20.07.2005, 12:55:52, odpowiedź na #92, oceny: +0 -0
shizumiPrzyjrzyjmy się programowi...:
- emisja "Mody na sukces", "Bulionerzy", "M jak miłość", "Plebania" itp., "Jaka to melodia?", "...-ta(-ska, -cka) noc kabaretowa"(nie chodzi mi o to, że jest ale że jest tego za dużo), "Familiada".
Generalnie chodzi mi o zbyt rozrośniętą ilość pozycji o podobnym charakterze.
[94] Re: Shogun w TVP1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.07.2005, 14:07:57, odpowiedź na #93, oceny: +0 -0
Tiber"Moda na sukces" - jak już zaczeli, to głupio przerywać na początku, nie..?
"M jak miłość" - tego nikt nie ogląda?
"Jaka to melodia" - program jak program, nie masz drugiego takiego w TVP, i, jeśli nie liczyć jakiejś tam nowej produkcji Polsatu, w ogóle w polskiej TV, AFAIK.

Znaczy uważasz, że TVP powinna być tylko i wyłącznie opoką szeroko pojętej kultury? Owszem, ma misję, ale jej program musi być trochę rozmaicony, bo z samego abonamentu się nie utrzyma, a reklam nie będzie, jeśli nie będzie oglądalności, której z kolei nie będzie, jeśli program nie będzie urozmaicony. Zresztą zauważ, że w porównaniu z ofertą np. TVNu, TVP wypada nadwyraz dobrze.
[95] Re: Shogun w TVP1
shizumi [*.netia.com.pl], 20.07.2005, 18:49:15, odpowiedź na #94, oceny: +0 -0
shizumiMoże "nad wyraz dobrze" to trochę za dużo, ale rzeczywiście oferta jest nieco lepsza, może tylko z wyjątkiem programów informacyjntych. Tylko, że TVN jest komercyjną telewizją. Prawda jest też taka, że TVN24 także prowadzi ciekawe programy: Inny punkt widzenia, Wydanie drugie poprawione (chyba taki tytuł). Myślę, że jednak to poprostu kwestia upodobań :P
[96] Re: Shogun w TVP1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2005, 12:40:39, odpowiedź na #95, oceny: +0 -0
TiberW porównaniu z TVN? Ależ oczywiście.

Programów informacyjnych? A co jest nie tak z Wiadomościami, Panoramą (nie Czubówny, ale jest Turski...) czy Teleexpressem?

Nie no, nie twierdzę, że TVNy nie mają żadnych ciekawych audycji (np. Dwójka nadaje w któryś dzień w nocy takie bredniarskie dyskusje z lożą trolla i przeplatany klipami), ale ich prime time ramówka - "Yo, Darwin", "W-11" (Dżizas, toż to kwintensencja drewna...), "Nie do wiary" czy te miniaturki 0-700 w godzinach rannych. No i tak lubiane przez wszystkich "Uwaga"...
Co ciekawe, Polsat nie zdołał się jeszcze stoczyć tak nisko. IMO po części dlatego, że albo brakuje mu pieniędzy, albo odpowiednich ludzi aby móc tworzyć takie szałowe widowiska jak Darwin. Znaczy jakieś tam tworzy, ale szare to to i szybko jest wycofywane.

TVN24 nie oglądam, bo nie ma go przekazie naziemnym, a pilota od tunera sat. nie chce mi się używać. A poza tym trochę nie przepadam za Szczuką... Książki wolę czytać, niż o słuchać wypowiedzi o nich czasem zbyt autorytatywnych książkologów. Z innych rzeczy bardzo lubię "Warto rozmawiać" Pośpieszalskiego, mimo kontrowersji jakie budzi czasem prowadzący.
[97] Re: Shogun w TVP1
shizumi [*.netia.com.pl], 22.07.2005, 19:09:59, odpowiedź na #96, oceny: +0 -0
shizumiMasz rację: "Ciao Darwin" to szczyt kretynizmu, "Nie do wiary" czy "Uwaga" to papka. Ja tych programów nie lubię, ale uważam, że niezależnie czy jest to TVN, TVP czy Polsat czy coś innego można znaleźć jakiś ciekawy program, a przecież życie nie polega na ciągłym oglądaniu telewizji (tak samo można powiedzieć o anime). Każdy ogląda to co chce, a jak nie chce to nie i tyle o_O
[98] Re: Shogun w TVP1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2005, 23:03:42, odpowiedź na #97, oceny: +0 -0
TiberNo oczywiście.
[99] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 23.07.2005, 01:01:13, odpowiedź na #96, oceny: +0 -0
RemielW11 czasami lubie sobie obejrzeć, serial podobnie jak niegdysiejszy hit telewizji "Kawaleria Powietrzna" jest z deka propagandowy i trzeba brać nań poprawkę. Najczęściej jednak gotuje się we mnie krew gdy widze co się w naszym kraju dzieje i zaczynam myśleć o zmianie studiów. Ale w11 jest programem o wiele lepszym niz zakrawające o farsę Nie do wiary, gdzie prowadzący to klaun, który jara się tajemnicami, o których w programie nic się nie mówi, a telefonistki biegają i gadają do głuchych słuchawek. Na temat ciało darwin nawet się nie wypowiadam, niedługo będą chyba porno 24h/dobę albo Facez of Death puszczali w telewizji zeby zwiększyc oglądalnosć. Pospieszalski faktycznie, czasami ma programy ciekawe i nie wiem kto widzi w nim kontrowersyjną osobę. Program ciekawszy o wiele od Szajsztuba czy Kuby_W. Choć Kubę_W tez lubie obejrzeć, jak jest jakiśporządny gość (choć wtedy oglądam nie tyle dla kuby, co np. dla Konrada, którego zawsze chętnie posłucham). Wiadomości na jedynce nie oglądam, zwłaszcza po aferze z Holotką, TVN za afere z Lisem (choć za nim nie przepadam) no i przede wszystkim wolę popatrzeć sobie na panią Smoktunowicz, choć w tej nowej fryzurze wygląda niezbyt, niz na tą śmieszną z tvn czy Durczoka.
[101] Re: Shogun w TVP1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2005, 01:22:03, odpowiedź na #99, oceny: +0 -0
TiberAle ja nie mówię o poziomie merytorycznym "W-11" tylko o koszmarnej grze aktorskiej 97,75% występujących, na czele z główną panią policjant. Nie wiem skąd oni biorą tych ludzi, chyba szukają w kartonach przy wysypiskach.
Pospieszalski może być kontrowersyjny dla każdego, kto ma wyrobione jakieś poglądy etyczne, religijne lub polityczne.
Holotka? A kto to? Durczok jest nie tak, bo wydał książkę? Czy dlatego, że miał czelność występować w TV jako skin..?
[102] Re: Shogun w TVP1
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2005, 17:00:24, odpowiedź na #101, oceny: +0 -0
YoghurtCałe szczescie, ze telewizora używam tylko jako usypiacza (nobla temu, kto wymyslił auto-wyłączanie) albo jako poranny rozbudzacz i smotrju własciwie tylko CN i czasem jakiś film w canal plusie, TVN Turbo albo snooker na jewrosporcie.
Jesli chodzi o poziom "telewizji komercyjnej" to puszcza się w niej takie programy, jakie główny target chce ogladac. Za ciao darwin skazałbym produentów na dożywocie albo cele smierci w teksasie. W-11 jest zabawne, szczególnie jesli ma się codzienną stycznosc z policyjnym rzemiosłem, bo wtedy obśmiac mozna nie tylko poziom aktorstwa, ale i bzdurność scenariusza.

Pospieszalski zawsze mnie wkurwiał, jeszcze z czasów spotu wyborczego dla Krzaka, a i "Warto rozmawiać" nie zawsze warto oglądać, bo mimo, ze zaprasza się doń często ciekawych gosci, to ci "z drugiej strony barykady" (czyt. mający inne zdanie niż prowadzący) muszą walczyć o dostanie mikrofonu i starać się nie wyjść ze studia, gdy monsieur Pospiech po nich jeździ za "nieprawomyslnosc". Niemniej jak trafię, obejzę, a nuż ciekawie będzie.

Jesli chozi o programy informacyjne... Wolę dowiadywac się rzeczy z internetu, choc i tak zwykle okazuje się, ze jestem nie na czasie, bo o zamachach w Londynie dowiaduje sie ostatni. No i zawsze zostaje jakowys ciekawy tygodnik do przejzenia albo przeczytani angory- niusów na żadnym programie mi sie ogladac ni chce (choć smoktunowicz ziste wzrok przyciąa, pamiętam ze zawsze lubiłem zlukac dla niej teleeksrpes)
Sukces TVN24 wynikł m.in. z zamachów 11 września, bo program ten wystartował ldwie parę tygodni przed nimi i od razu miał korespodnentów na miejscu, a juz wiezoe się tam pojawił Lis, zas tv publiczna czy polsat, mimo ze odpaliły w koncu 24h relację, mogły opierac się tylko na zagranicznych serwisach i na wiadomościach z... TVN24 własnie. Samo ITI wpadło teraz (po sukcesie 24, stylów czy Turbo) w szał programów tematycznych niczym Michaś Turner. Jestem tylko ciekaw, gdzie znajdą swoich oglądaczy.

A czemu nie TVP? Po pierwsze, zawsze wkurwiał mnie abonament, w kżdym nomalnym kraju haraczu sie telewizji publicznej nie płaci. A do tego pare miłych afer, jeszcze z czasów Walendziaka, juz o Kwiatkowskim nie wspominajac, czy też przemiły nowy patent na zarobinie kasy przez dyrekcję. Fakt, ze puszcza czasem coś wartościowego, ale w gruncie rzeczy swój program opierają na powtórkach, szczególnie sezony swiateczne i wakacyjne (dziwne, ze jeszcze, skaczac po kanałach, nie trafiłem na klosa ani 4 pancernych) albo na dawno prbrzmiałych i iscie chujaszczych festiwalach opolskich.

Konkluzja- w TV leci syf nieziemski, z której strony by na to nie spojżec. Proste. ja se wole przeczytać gazete (bo przecież nie Onet)
[103] Re: Shogun w TVP1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 25.07.2005, 22:04:44, odpowiedź na #102, oceny: +0 -0
TiberCiężko mi się wypowiedzieć na temat sensowności "W-11", bo nigdy go nie oglądałem, domyślam się tylko (mimowolnie słuchając gdy jem obiad w nieoddzielonej jadalni), że to program paradokumentalny o policjantach i z narratorem. Sposób w jaki ci jednorazowi aktorzy deklamują swoje kwestię każe mi oddać honor młodym japońskim aktorom. I Benowi Affleckowi oczywiście.

Ach, zapomniałbym o "Moja krew", toż to piękny program...

W "Warto rozmawiać" interesują mnie wyłącznie goście i pytania prowadzącego. Widownia nie.
[104] Re: Shogun w TVP1
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 26.07.2005, 12:56:30, odpowiedź na #103, oceny: +0 -0
YoghurtParadokumentalny rzec o W-11 to jakby go pochwalić. Aczkolwiek treści domyślasz się słusznie. A z ilości drewna wylatującego z ekranu możnaby nadrukować podręczników dla dziesięciu wiejskich podstawówek i rozdać dzieciarni. Ale podejrzewam, iż role w takim programie dostaje sie w ramach studenckiej pracy wakacyjnej albo z pośredniaka.
[105] Tylko w Te Fał En
Remiel [*.wmc.net.pl], 26.07.2005, 17:39:54, odpowiedź na #104, oceny: +0 -0
RemielDurczok
Za to, ze zawsze jak oglądałem Fakty jeszcze z Lisem, to Durczok miał identyczny wygląd jak Lis. Jak Lis nieogolony, to on nieogolony. Czepiam się, ale jakoś za nim nie przepadam.
Ale ja nie mówię o poziomie merytorycznym "W-11" tylko o koszmarnej grze aktorskiej 97,75% występujących, na czele z główną panią policjant. Nie wiem skąd oni biorą tych ludzi, chyba szukają w kartonach przy wysypiskach.
No niby robili casting.. Mniejsza z tą grą aktorksą, przynajmniej łysy jest sobą, jak w rozmowach w toku startował do włamywacza, to myślałem ze w-11 oglądam.

ale i bzdurność scenariusza.
Paaanie. Jakiego scenariusza?

Za ciao darwin skazałbym produentów na dożywocie albo cele smierci w teksasie
Najgorsze jest to, ze nawet takiego twardziela jak ja (ha!) pod względem wytrzymałości na głupotę programów telewizyjnych kuszą te rozebrane modelki.

Hołotkę
Pana Uzdrowiciela Dziury Budzetowej III RP Grzegorza Kołodko.

młodym japońskim aktorom
Juz wole tych młodych japońskich aktorów, niz Esztona Kuczera, Poli Siora i innych pajaców z mtv. Poza tym obejrzałem ostatnio parę nowszych produkcji z nowszymi aktorami (np. dwa ostatnie filmy pana Yamady) i nie mam zastrzezeń.
[8] Re: Shogun w TVP1
Gil [*.daminet.pl], 12.07.2005, 23:33:22, oceny: +0 -0
GilCiekawe, nigdy nie widzialem Shoguna albo po prostu nie pamietam, bo i tak moze byc.
[32] Re: Shogun w TVP1
aleandra [*.internetdsl.tpnet.pl], 13.07.2005, 16:04:42, odpowiedź na #8, oceny: +0 -0
aleandraJa pamietam, ze jak bylam mala, to shogun lecial na tvp1. pozniej jakos albo na niego nie moglam trafic, albo po prostu nie wiedzialam, ze leci... chociaz na moje oko dawno go juz nie puszczali.
[9] Re: Shogun w TVP1
Catone [*.internetdsl.tpnet.pl], 13.07.2005, 00:26:30, oceny: +0 -0
hmmm spoko już dawno tego nie widziałem.....
[11] Re: Shogun w TVP1
Neoshi [213.77.5.*], 13.07.2005, 01:26:48, odpowiedź na #9, oceny: +0 -0
NeoshiJa tylko słyszałem o tym i czytałem. Czytać książki czy oglądac nie miałem przyjemności, ale teraz się zmieni... dostałem szanse i ja wykorzystam :)
[13] Re: Shogun w TVP1
WarT [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 13.07.2005, 08:47:33, oceny: +0 -0
WarTNo wreszcie się doczekałem. Jak Shogun leciał ostatnim razem w telewizji to byłem zbyt mały żeby coś zrozumieć, a tymbardziej zeby coś zapamiętać :/ Na szczęście ostatnio czytałem książkę i teraz sobie porównam :]
[16] Re: Shogun w TVP1
hitano [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 13.07.2005, 11:23:44, oceny: +0 -0
hitanoLol..Nareszcie oglądnę. Podobnie jak przedmówca gdy ostatnio leciał byłem za mały, aby zaciekawił mnie ten tytuł. Teraz na pewno będę oglądał ^o^
[17] Re: Shogun w TVP1
d-s [*.internetdsl.tpnet.pl], 13.07.2005, 12:03:44, oceny: +0 -0
d-sNie rozumiem was. Amerykanski Shogun cacy a amerykanski Last Samurai be?
[20] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 13.07.2005, 12:18:07, odpowiedź na #17, oceny: +0 -0
RemielFilm w którym Amerykanin rozklada masztem od flagi trzech uzbrojonych samurajow, albo pokonuje w pojedynku nauczyciela fechtunku po trzech miesiącach jest śmieszny co najmniej. Taka naiwna historyjka dla idealistów. A shogun co jak co, ale ukazuje pare ciekawych rzeczy [np. "szlachetnych" jezuitów], nie twierdze, że jest źródłem historycznym, ale na pewno mniej bajkowy niż Tomasz Xenu Cruise.
[22] Re: Shogun w TVP1
Mariko [*.zetosa.com.pl], 13.07.2005, 12:22:25, odpowiedź na #17, oceny: +0 -0
MarikoOczywiscie, ze nie rozumiesz. Ten film jest na podstawie powiesci Jamesa Clavella, ktory spedzil troche zycia w Nippon i nawet byl ich wiezniem podczas wojny (vide 'Krol szczurow'). Sam Clavell ma swoj niewielki udzial w filmie. Problem w tym, ze 'Shogun' jest bardzo realnie przedstawionym filmem, a Ostatni samuraj to po prostu nic wiecej, tylko bajka. A poza tym kino amerykanskie tamtych czasow stalo na naprawde wielkim poziomie. Pozdrawiam. PS Japonczykow graja Japonczycy w tym sam Mifune. Moze by tak jednak nie odwracac sie od tego, co ma swoja klase? :]
[23] Re: Shogun w TVP1
d-s [*.internetdsl.tpnet.pl], 13.07.2005, 12:27:13, odpowiedź na #22, oceny: +0 -0
d-sW latach 80 Hollywood bylo lepsze niz teraz czy chocby w latach 70?
[41] Re: Shogun w TVP1
Mariko [*.zetosa.com.pl], 13.07.2005, 19:16:03, odpowiedź na #23, oceny: +0 -0
MarikoCoz, uwazam, ze tamten okres kinematografii amerykanskiej jest calkiem niezly. Nowosci mnie nie pociagaja zbytnio, bo po prostu nie ma w nich nic odkrywczego, czasem zdarzy sie perelka, ale to do rzadkosci. A co do Ostatniego Samuraja, juz wiele osob Ci dostarczylo dlaczego Last Samurai nie a Shogun tak. Geez, zawsze sie tak o wszystko rzucasz? Czasem ma sie wrazenie, jakby Cie prad kopal przynajmniej kilka razy dziennie i stad te wstrzasy... Wybacz, ale naprawde kompletnie nie rozumiem Twojego sprzeciwu. :/
[48] Re: Shogun w TVP1
d-s [*.internetdsl.tpnet.pl], 13.07.2005, 20:33:51, odpowiedź na #41, oceny: +0 -0
d-sPodaj 10 filmow (z wyjatkiem Blade Runner bo to najlepszy film wszechczasow) z lat 80 ktore nie maja sobie rowny w kinematografii amerykanskiej lat 90 i nowego wieku
[49] Re: Shogun w TVP1
aleandra [*.internetdsl.tpnet.pl], 13.07.2005, 21:10:29, odpowiedź na #48, oceny: +0 -0
aleandraObcy 8 pasazer nostromo :p
[50] Re: Shogun w TVP1
d-s [*.internetdsl.tpnet.pl], 13.07.2005, 21:17:48, odpowiedź na #49, oceny: +0 -0
d-sLal. 1 tytul. To naprawde udowadnia jakosc kina lat 80tych. Dodatkowo Alien premiere mial w '79
[53] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 13.07.2005, 22:56:03, odpowiedź na #50, oceny: +0 -0
RemielStary, jak taki z ciebie miłośnik współczesnego kina, to chyba sam nie oglądałeś filmów sprzed lat. Nie twierdze, że teraz produkuje się sam chłam, ale gdy patrze na produkcje typu "Troja", "Królestwo Niebieskie" oraz mase filmów pełnometrażowych na podstawie serialu sprzed kilkunastu lat, czy o zgrozo komiksów to jedynie utwierdza mnie w tej smutnej myśli. Oczywiście nie należy zapominać ze kino, to nie tylko hollywood, jednak to znaczna częsć tego kina. Hmm, co mamy w repertuarze obecnie:
Fantastic Four- ekranizacja komiksu
War of the Worlds- ekranizacja słuchowiska radiowego
Batman Begins-ekranizacja komiksu
Dark Water- rimejk filmu sprzed trzech lat[który takze był ekranizacją noweli].. niedługo będziemy robić rimejki miesiąć po premierze jakiegoś filmu
Mr. & Mrs. Smith- film na podstawie serialu
Jest co oglądać.
[54] Re: Shogun w TVP1
d-s [*.internetdsl.tpnet.pl], 13.07.2005, 23:01:06, odpowiedź na #53, oceny: +0 -0
d-sJa nie mowie ze obecnie wychodza same perelki. Jednakze twierdzenie ze dobre kino wychodzilo w latach 80 a teraz to samo wtorne gowno zakrawa na kpine.
[55] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 13.07.2005, 23:08:11, odpowiedź na #54, oceny: +0 -0
RemielAle o wiele bardziej do czasów dzisiejszych pasuje określenie "WTÓRNE", bo w większości przypadków film nie jest oryginalny i bazuje na jakimś innym, nazwijmy to, medium. Albo jest to komiks, serial telewizyjny, ksiązka, inny film lub coś jeszcze innego. Wtedy praktycznie nie robiło się takich rzeczy, a dzisiaj w kinach gra się praktycznie to[mozna powiedzieć, ze obecnie jest to podstawa- nie masz pomysłu? zekranizuj coś]. Dzisiejszej kinematografii brakuje pomysłów i oryginalności. Jak starszą kobietę ubierzesz w modne i na czasie fatałaszki, to jednak jak się rozbierze, będzie dalej starą kobietą.
[56] Re: Shogun w TVP1
d-s [*.internetdsl.tpnet.pl], 13.07.2005, 23:43:49, odpowiedź na #55, oceny: +0 -0
d-sEkranizacje ksiazek byly zawsze w czasach kolorowego ekranu na porzadku dziennym.
[62] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 14.07.2005, 18:51:21, odpowiedź na #56, oceny: +0 -0
RemielStary nie wiem co ci mam odpisać. Weź poprzeglądaj sobie na stronach interentowych, albo w czasopismach filmy sprzed 10-20 lat, moze wtedy przestaniesz szerzyć takie herezje.
[66] Re: Shogun w TVP1
d-s [*.internetdsl.tpnet.pl], 14.07.2005, 20:47:16, odpowiedź na #62, oceny: +0 -0
d-sOd glupoty promieniujacej z twoich komentarzy mozna dostac udaru. Pozwole sobie wymienic kilka przykladow filmow do dzis uwazanych za kamienie milowe a bedach zwyklymi ekranizacjami: Blade Runner, Green Mile, lockwork Orange, Godfather, The Shining, The Hunger, 2001, 2010, Dances with Wolves, Dune, Wild at Heart, Nine 1/2 Weeksps, Psycho, Angel Heart, Full Metal Jacket, Lolita, Exorcist, Coma, Goodfellas, Die Hard, Misery, Carrie, Planet of the Apes, Manchurian Candidate, Naked Lunch, Aladdin, Jaws, Jurassic Park, Last of the Mohicans, Rosemary's Baby, The Room with a view, Schindler's List, Silence of the Lambs, The Longest Day, Forrest Gump, wszystkie Frankensteiny, Dracule, Shawshank Redemption, 1984, Thin Red Line, Total Recall, Who's Afraid of Virginia Woolf?, Age of Innocence, Maltese Falcon, Prince of Tides, Alive, Apocalypse Now, Ben Hur, Born on the Fourth of July, Interview with the Vampir, Lawrence of Arabia czy The Man in the Iron Mask. Najmlodsze z tych filmow maja 10 lat (o ile sie nie myle, oczywiscie, ale z pewnoscia znaczna wiekszosc). Dodatkowo, wiele z najslynniejszych wersji (chocby Scarface z 1983) sa remake'ami starszych filmow (poprzedni Scarface powstal w 1932).
[68] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 14.07.2005, 23:16:49, odpowiedź na #66, oceny: +0 -0
Remiel(...)kamienie milowe(...)The Man in the Iron Mask(...) Alive(...)Alladin(...)Die Hard.. itp itp. Niezłe kamienie milowe. Poza tym jak na 70 lat historii kina [bo z takiego okresu brałeś filmy] to i tak mało jak porównać z tym co produkuje się obecnie. Jak tego nie rozumiesz, to juz twój problem.
[69] Re: Shogun w TVP1
d-s [*.internetdsl.tpnet.pl], 14.07.2005, 23:32:19, odpowiedź na #68, oceny: +0 -0
d-sZaprzeczysz ze te filmy nie wniosly powiewu swiezosci do swoich gatunkow?
A obecnie produkuje sie niewiele wiecej adaptacji wzdledem ogolnej ilosci filmow niz te kilkadziesiat lat temu.
[71] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 14.07.2005, 23:44:10, odpowiedź na #69, oceny: +0 -0
RemielCo innego odświerzyć gatunek, a co innego być kamieniem milowym. Owszem był nim wg. mnie wybitny 2001, ale 2010 było jedynie marną kontynuacją. Poza tym, uczepiłeś się tych ksiązek jak cholera. Czy ktoś wpadłby parę lat temu aby zekranizować Dukes of Hazard albo Starsky i Hutch? Jeszcze niech Randalla i Ducha Hopkirka zekranizują to pogratuluje im głupoty. Co do komiksów, owszem było pare nieudolnych filmów - jak chociazby latający w rajstopach Spiderman rozkladający kungfu wojowników, oraz Superman, ale dzisiaj robi się to hurtowo. Podpisali kontrakt z Marvelem na ekranizacje bodajze 20 tytułów i robią to na siłę a głupi ludzie oglądają. No a najlepsze na koniec- ekranizacje gier komputerowych. Wtedy nie było raczej mozliwe ekranizowanie czegoś, co ledwo raczkuje, lub jeszcze nie istnieje, ale nikt nie zrobiłby filmu na podstawie gry Mortal Kombat, Street Fighter, Drakan, Bloodrayne, Hitman. I do tego takie gwiazdy w rolach głównych jak Jessica Simpson, Johny Knoxville czy nawet nasz rodak Michał Wiśniewski. Kino schodzi na psy i nie mozesz zaprzeczyć. Tak samo jak nie mozesz porównać nawet ekranizacji robionych przez mistrzów {jak Scorsese, Kubrick czy Coppola] z nie mającym pojęcia o kręceniu filmów amatorami w stylu Uwe Boll, Paul Anderson czy jacy tam jeszcze chodzą po świecie. Bo niestety, moze gdyby taką ekranizację nakręcił ktoś, kto zna się na filmach , byłoby to coś ciekawego [patrz- nowy Batman] a tak niestety, kinem władają amatorzy, przedkladający jakość nad ilość, a brak pomysłów przeistaczających w kontynuacje niekoniecznie dobrych tytułów, bądź kręcenie rimejków filmów sprzed roku, komiksów czy gier komputerowych.
[77] Re: Shogun w TVP1
d-s [*.internetdsl.tpnet.pl], 15.07.2005, 02:16:15, odpowiedź na #71, oceny: +0 -0
d-sNie, nie zgodze sie ze stwierdzeniem ze schodzi na psy. Twoje oskarzenia - choc sluszne - opieraja sie na bledzie popelnianym przy twierdzeniu ze stare gry byly cacy a nowe do dupy. Dlaczego stawiasz na szali filmy z kilku dekad i filmy z kilku ostatnich lat? Zgodze sie, ze ostatnio zapanowala moda na ekranizacje. Nie zgodze sie jednakze z innymi stwierdzeniami.

>> Czy ktoś wpadłby parę lat temu aby zekranizować Dukes of Hazard albo Starsky i Hutch?

Tak, to jest nowy trend. Ale co w tym zlego? Czyz taki Fire Walk With me przez bycie prequelem serialu staje sie mniej fajny?

>> z nie mającym pojęcia o kręceniu filmów amatorami

Beztalencia byly, sa i beda zawsze. Co do tego nie ma zadnych watpliwosci. A skad pewnosc ze z takiego Bolla nie wyrosnie kopalnia fajnych filmow rozrywkowych? Czy kazdy rezyser musi zaczynac jak David Lynch ktory juz Eraserheadem zarzadzil?

>> Co do komiksów, owszem było pare nieudolnych filmów - jak chociazby latający w rajstopach Spiderman rozkladający kungfu wojowników, oraz Superman, ale dzisiaj robi się to hurtowo

Po Spidermanie czy Fantastic Four spodziewales sie glebokiej analizy psychologicznej postaci i realistycznej fabuly? O dziwo, nowe ekranizacje komiksow (no, poza catwoman) sa tym czym byc powinny - czysta rozrywka. Idac na Spajdego chcesz zobaczyc pedalsko ubranego kolesia skaczacego po budynkach kopiacego dupe zielonemu dziwakowi a takze sie troche posmiac. W tej kwestii ostatnie Spidermany sprawily sie znakomicie. Podobnie Supermany, Batmany, Hellboye czy kij wi co tam jeszcze adresowane sa do publicznosci pragnacej rozrywki a nie wyzwania intelektualnego. Nie mozna takze powiedziec ze te filmy sprawiaja ze publika kina "ambitnego" (mocno naciagam to slowo, bo podpada tu raczej Zanussi) musi chodzic glodna. W koncu dopiero co powstal Machinist czy Saw. W produkcji jest tez conajmniej kilka tytulow conajmniej interesujacych - chocby nowe projekty Tarantino czy Lyncha. Nie mow wiec, ze kino umiera bo rownie dobrze mozna by napisac ze ksiazki tego wieku sa do niczego bo nikt juz nie pisze o romantykach walczacych z zaborcami.
[79] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 15.07.2005, 02:59:44, odpowiedź na #77, oceny: +0 -0
RemielStare gry były cacy. Wychowywałem się na grach które oferowały przede wszystkim przykuwanie do ekranu na całe dnie i noce, porywające fabułą oraz oryginalnością, a obecnie produkowane gry to tylko popisowki technologii, juz nie jest wazne, ze grę mozna przejść w 3 godziny- wazne zeby wymagała najnowszych nowinek technicznych i do kazdej w sumie mozna by kupowac nowy komputer. Poza tym większość produkcji to powtarzanie pomysłów w nowej oprawie. No jest jeszcze kwestia sequeli, które miast rozwiązywać wątki na które nie odpowiedziano w pierwszej części, po prostu dają nowę przygody i tym samym mamy zamiast nowości same sequele.
Dlaczego stawiam filmy z ostatnich lat i sprzed kilku dekad? Przeciez o tym mówie od początku. Porównuje ówczesne znośne kino, do dzisiejszego które spadło na morde i oferuje nam coś, co nie powinno nigdy stać się filmem.
Stary, zobacz sobie Starsky i Hutcha, albo chociazby same zapowiedzi tego Dukes of Hazard. Te filmy niszczą legendę, są skierowane dla młodych widzów, bo starym jedynie popsują wspomnienia. Niech lepiej trochę posiedzą i pomyślą nad czymś nowym, a nie niszczą legendy, poprzez zatrudnianie rezyserów-amatorów, oraz aktorów-prezenterów mtv i nieudanych śpiewaków/śpiewaczki.
Boll- Chyba nie oglądałeś zadnego filmu tego pajaca. Ciesz się, i nigdy nie waz się oglądać.
Komiksy- Dobra, porównaj teraz sobie Batmana najnowszego, z Batman Forever, albo z Spidermanami. Jednak mozna zrobić porządny film z psychologią itp, co nie? Tylko trzeba popracować. Czystą rozrywkę to ja mogę mieć wszędzie.
Poza tym, nie powiedziałem, ze kino umiera, bo przy napływie tych blockbusterów i super-smash-box-office-hitow, to raczej niemozliwe, ale schodzi na psy, co mozna zaobserwować nawet po tym co leci w naszej tv. A ze zawsze będzie jakiś underground, jakaś ostoja dla wymagających czegoś innego, to nawet nie trzeba o tym wspominać.
PS. jestem ciekaw, jak to będzie wyglądało na stronie
[80] Re: Shogun w TVP1
Mariko [*.zetosa.com.pl], 15.07.2005, 10:55:08, odpowiedź na #77, oceny: +0 -0
MarikoW kwestii Batmana chociazby, jakbys poczytal te najwczesniejsze komiksy, to one dla dzieci wcale nie sa - mrok, ponury swiat i mnostwo psychologii, magia charakteru Batmana, ktory niby jest dobry, ale jednak nie zawsze czuje sie w tej roli dobrze, zle charaktery majace swoje slabostki i nieraz ludzkie odczucia... Takie bylo zamierzenia tworcow komiksu. A co do kina lat wczesniejszych, juz pomijajac lata osiemdziesiate - jednak to ono ma swoje klasyki, wrecz kanon filmow, ktore trzeba obejrzec, jesli sie chce powiedziec: interesuje sie filmem. Wspolczesnie pojecie klasyki dla takiego Matrixa wydaje mi sie totalna glupota. Film po dwoch latach staje sie klasyka, podziekuje, postoje. Obecne produkcje, chociaz wspaniale wypchane efektami specjalnymi nie maja juz tej sily, co filmy krecone dawniej. I tak, wole zdecydowanie obejrzec te 'nudne' powtorki, niz jakze wpychany nam do rak nowy film spod zaku myszki i kaskadera. Nie przecze, ze wspolczesne kino jest dobre, bo jak sam wspomniales sa rezyserzy, ktorzy maja polot i nie czkaja jakimis przerobkami. I sa oryginalni. Fakt faktem, ze jednak z tego co obserwuje i ogladam oryginalnosc nie jest w cenie. Bo bycie oryginalnym znaczy - myslec a to juz ludziom sie nie podoba, dlatego wybiora spajdermeny i inne takie. Takie filmy jak np rabbit proof fence (polowanie na kroliki, goraco polecam) widzi sie dopiero na festiwalach. Film to jedna z tysiaca mozliwosci przekazania swoich mysli... Dlaczego zatem jestem zmuszona wybierac pomiedzy powtorka z ET (wojna swiatow) i kolejna adaptacja Batmana? Dlaczego nie moge dostac czegos innego? Wlasciwie, to adaptacje ksiazkowe bardzo lubie, zwlaszcza, jesli sa udane. (The Empire of The Sun, Shogun, o ktorego sie pieklisz itp. itd.). Nie wydaje mi sie jednak, by twierdzenie uparcie, ze obecne kino bije na glowe klasyki, bylo poparte jakimikolwiek logicznymi przeslankami o kulturalnych juz nie wspominajac... Dawne filmy utorowaly nowym droge, ale tez niestety obecnie jest duzo amatorow, ktorzy jak maja wystarczajaca ilosc kasy, to robia megahiciory wspierajac sie megamocno technika... Z lat osiemdziesiatych, jeden z moich ulubionych filmow: Labyrinth Jima Hensona(1986). Potem jeszcze Back to the Future(1985)Beverly Hills Cop (1984), Beetlejuice (1988), Blues Brothers (1980) The Dark Crystal(1982) - rowniez Henson, Dirty Dancing(1987), The Last Unicorn (animacja:P)(1982) - adaptacja ksiazki, The legend (1985), Monty Python, Meaning of Life (1983)Imie rozy (1986)- adaptacja, Never Ending Story (1984),Nightamre on Elm Street (koszmar z ulicy wiazow)(1984)The Pirate Movie (1982) ze wspaniala muzyka:D, Dead Poets Society, sliczna adaptacja (1989) i mozna by tak dlugo jeszcze wymieniac, kupa tych filmow zdobyla Oscara za muzyke, sa one przedstawicielami gatunku, do ktorych to filmow chetniej wroce, niz do nowoczesnych filmow... Chciales dziesiec tytulow, masz ich tam chyba troche wiecej. Howgh.
[82] Re: Shogun w TVP1
d-s [*.internetdsl.tpnet.pl], 15.07.2005, 11:45:36, odpowiedź na #80, oceny: +0 -0
d-s>> Stare gry były cacy. Wychowywałem się na grach które oferowały przede wszystkim przykuwanie do ekranu na całe dnie i noce, porywające fabułą oraz oryginalnością

Ja sie wychowalem na Doomach, Wolfensteinach, Cywilizacjach, Lethal Weaponach, Commanderach Kenach, Pacmanach, River Raidach i innych Zorkach. Fakt, lezka mi sie w oku kreci gdy sobie je przypomne, jednakze pare z nich jakis czas temu uruchomilem i po chwili wylaczylem. Wiec jednak nie przykuwaja tak mocno.

>> skierowane dla młodych widzów,

Ksiazenta i Starski zawsze kierowani byli do mlodej widowni. Zawsze byli tania rozrywka. Dlaczego wiec film mialby byc inny?

>> Komiksy- Dobra, porównaj teraz sobie Batmana najnowszego, z Batman Forever, albo z Spidermanami.

Wiec w Amazing Spiderman Spajdi mial jakas psychologie?

>> Czystą rozrywkę to ja mogę mieć wszędzie.

Kino ma byc przedewszystkim rorywka.


>> I sa oryginalni.

>> Bo bycie oryginalnym znaczy - myslec a to juz ludziom sie nie podoba, dlatego wybiora spajdermeny i inne takie.

Taki Sin City jest inny, jednak nie wymaga myslenia. Do tego jest kasowych hitem.

>> Takie filmy jak np rabbit proof fence (polowanie na kroliki, goraco polecam) widzi sie dopiero na festiwalach.

Podobnie u nas nie zobaczysz w kinach Ichi the Killer. I co z tego?

A co do reszty tego co napisalas - nigdzie nie napisalem ze lata 80 nie mialy swoich perelek. Mialy, podobnie jak kazde dziesieciolecie. Jednakze chocby taki Beverly Hils odpada w przedbiegach z Bad Boysami a Burton dalej tworzy zajebiste filmy.
[83] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 15.07.2005, 12:16:10, odpowiedź na #82, oceny: +0 -0
RemielStary, teraz nie ma w co grać. Wiem z własnego doświadczenia, kazdą grę jaką odpalisz czujesz ze juz znasz i grałeś w nią miliony razy. Co, moze nie jest tak? Wyjątkiem są gry konsolowe, ale PC juz nic ciekawego nie oferuje. Tylko sequele i podróby. Spiderman- co ty tu z ideologią wyjezdzasz? Mówimy o zrobieniu trochę bardziej ambitnego filmu, niz takiego który oferowałby tylko czystą rozrywkę. Batman na początku to był detektyw w śmiesznym przebraniu, później walczący z superwrogami rodem z cyrku. Tak samo Spajdermen. Proste. Kino ma być rozrywką- Aha, taka apoteoza amerykańskich komedii młodziezowych? Sorry, ale wole obejrzeć film bardziej ambitny, który oprócz odpręzenia moze oferować jakieś myśli płynące z niego, skłaniać do namysłów, refleksji. Filmy rozrywkowe to kręci pan Boll, czy nawet ZF Skurcz.
[86] Re: Shogun w TVP1
d-s [*.internetdsl.tpnet.pl], 15.07.2005, 12:25:53, odpowiedź na #83, oceny: +0 -0
d-sNie wiem jak jest teraz, bo najnowsze gry mi po prostu sie nie uruchomia, ale nad takim Sim City 4 spedzilem ostatnia kilka bardzo przyjemnych dni. A co konsol - Tekken 5, Soul Calubur 3, Silent Hill 4.. Fakt, sama oryginalnosc.

Troche ambitniejszy film - mowisz o (wymienionym przezemnie pare komentarzy wyzej) Machnist czy Saw?
[87] Re: Shogun w TVP1
Gil [*.daminet.pl], 15.07.2005, 18:39:34, odpowiedź na #86, oceny: +0 -0
GilJa tylko co do tych konsol chcialem wtracic swoje trzy grosze:

Grales moze w ICO? Rez'a? Shenmue? Katamari Damacy? To sa wlasnie tytuly "swieze", ktore oferuja cos innego niz ciagle te same, oklepane schematy.

Na PC juz dawno nie bylo gry "nowej" - co najwyzej Black & White i Morrowind przychodza mi do glowy.
[84] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 15.07.2005, 12:17:29, odpowiedź na #82, oceny: +0 -0
RemielA tak na marginesie- z kim byś nie rozmawiał na temat gier komputerowych, to wszyscy wychowywali się na Doomach, Wolfensteinach, River Raidach. Kurczę, tylko ze wciąż te same tytuły podajecie ;)
[85] Re: Shogun w TVP1
d-s [*.internetdsl.tpnet.pl], 15.07.2005, 12:23:33, odpowiedź na #84, oceny: +0 -0
d-sPodalem pierwsze tytuly ktore mi na mysl przyszly.
[59] Re: Shogun w TVP1
namaru [*.nat.ino.tvknet.pl], 14.07.2005, 01:27:38, odpowiedź na #53, oceny: +0 -0
War of the Worlds w wykonaniu spilberga moze byc calkiem niezly, wiec prosze tak go nie skreslac kategorycznie :]

Coz zlego jest w ekranizacji sluchowiska radiowego (ktore wywolalo swego czasu w USA panike :), to chyba pomysl dosc orginalny, nieprawdaz??
[60] Re: Shogun w TVP1
Joe [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 14.07.2005, 15:20:50, odpowiedź na #59, oceny: +0 -0
JoePomysł równie oryginalny co nasze rodzime ekranizacje szkolnych lektur. Obecna ekranizacja "Wojny światów" nie podobała mi się, poza widowiskową rozpierduchą nic nie oferuje. Kto widział dowolny film rozpierduchowy z ostatnich lat ("Dzień zagłady") może sobie najnowszego Spielberga odpuścić.
[63] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 14.07.2005, 18:53:41, odpowiedź na #60, oceny: +0 -0
RemielAle tylko Polacy potrafią na raz kręcić trzy filmy ekranizujące jedną ksiązkę. Widać, za mało lektur.
[64] Re: Shogun w TVP1
d-s [*.internetdsl.tpnet.pl], 14.07.2005, 20:20:49, odpowiedź na #63, oceny: +0 -0
d-sWar of the Worlds byla juz kiedys ekranizowana.
[65] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 14.07.2005, 20:40:49, odpowiedź na #64, oceny: +0 -0
Remiel(...)na raz(...)
[74] Re: Shogun w TVP1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 15.07.2005, 00:47:14, odpowiedź na #53, oceny: +0 -0
TiberWar of the Worlds- ekranizacja słuchowiska radiowego
Doprawdy?
[75] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 15.07.2005, 01:06:56, odpowiedź na #74, oceny: +0 -0
RemielYes, rly. Z tego co wiem, została pisana jako słuchowisko radiowe. Równie dobrze, mozna uznać, Star Wars za ekranizację ksiązki.
[76] Re: Shogun w TVP1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 15.07.2005, 01:23:50, odpowiedź na #75, oceny: +0 -0
TiberŻe co zostało napisane jako słuchowisko radiowe, powieść Wellsa niby? Czy tobie się przypadkiem nie myli Wells z Wellesem?
[78] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 15.07.2005, 02:20:28, odpowiedź na #76, oceny: +0 -0
RemielNo, Wells napisał Wojnę Światów, co sam zresztą napisaleś. Ze niby Welles też maczał palce? Być może coś pomieszałem.
[89] Re: Shogun w TVP1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 19.07.2005, 15:52:43, odpowiedź na #78, oceny: +0 -0
[100] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 23.07.2005, 01:03:05, odpowiedź na #89, oceny: +0 -0
RemielPrzyjmuję do wiadomości :) Mogło mi się tez pomieszać, w końcu nie była to pomyłką na miarę "Anana Kofana"
[70] Re: Shogun w TVP1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 14.07.2005, 23:43:30, odpowiedź na #50, oceny: +0 -0
TiberNo to Obcy 2, przez wielu uznawany za najlepszy z serii.
Dziesięć filmów? Nie powiem, naprawdę trudne pytanie. Mogłeś chociaż podać kategorię dla ułatwienia. Proszę bardzo:

Full Metal Jacket, Park Gorkiego, Wielka czerwona jedynka, Terminator, Odmienne stany świadomości, Człowiek z gwiazd, Czarownice z Eastwick, Gwiezdne wojny 5, Gwiezdne wojny 6, Kiedy Harry poznał Sally, Zabójcza broń, Zabójcza broń 2, Ostatnie kuszenie Chrystusa, Blues Brothers, Batman, Powrót do przyszłości, Powrót do przyszłości 2, Amadeusz, Głębia, Blue Velvet, Stowarzyszenie umarłych poetów, Rain Man, Nieśmiertelny, Predator, Indiana Jones 1, Indiana Jones 2, Indiana Jones 3, Szklana pułapka, E.T., Imperium słońca, Pogromcy duchów, Pogromcy duchów 2, Heavy Metal, Robocop, Coś, Gliniarz z Beverly Hills, Tootsie, Punisher, Peggy Sue wyszła z mąż, Goonies, Frantic, Cotton Club, Conan Niszczyciel, Conan Barbarzyńca, Dirty Dancing, Mój własny wróg, Gremliny, Miliony Brewstera.

Do wyboru, do koloru. Tylko czego to dowodzi? Że w '80-tych było trochę dobrych filmów? Phi, w '90-tych też, potem także. Nie wiem, ja nie widzę sensu robienia takich statystyk, skoro i tak każdy wie, że z każdym rokiem powstaje coraz więcej filmów, a więc szansa trafienia na coś wybitnego zwiększa się.
[25] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 13.07.2005, 12:46:39, odpowiedź na #22, oceny: +0 -0
RemielJapończylów w samuraju grają także japończycy, do tego znają angielski i niby gadają z Tomem, żeby się podszkolić, ale miejscami zdaje się, że umieją go lepiej od Toma. Ba, nawet nasz scjentolog poznaje po trzech miesiącach tajniki japońskiego i włada nim jak mistrz. Być może, dla poligloty który poznal już parę języków jest to trochę prostsza sprawa, ale większość z nas mowi już więcej niż jednym językiem, może jest łatwiej, ale bez przesady. No, ale samuraj też mial swoje dobre strony- piękne krajobrazy oraz kostiumy.
[42] Re: Shogun w TVP1
Mariko [*.zetosa.com.pl], 13.07.2005, 19:19:06, odpowiedź na #25, oceny: +0 -0
MarikoNo tak, film do konca zly nie jest, ale Shogun gora, bo tam jest REALNIE - Mariko jest tlumaczka Blackthorna a on sie POWOLI, czyli calkiem normalnie uczy jezyka japonskiego. I jest pieknie;) Ja sie ucze trzech jezykow obcych, w tym wlasnie japonskiego i chociaz posadzana jestem o jakis tam talent jezykowy, to szczerze powiedziawszy juz wiem, ze w trzy miechy japonca sie nie nauczy^^ Pozzzzdrawiam:D ja ne^^
[24] Re: Shogun w TVP1
hitano [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 13.07.2005, 12:28:44, odpowiedź na #17, oceny: +0 -0
hitanoPrzyznam, że oglądnąłem Last Samurai i strasznie mi się spodobał. Oczywiście było trochę naciągnięć, ale to mi nie przeszkodziło się dobrze bawić przy tym filmie. A Szoguna nie widziałem ale mam nadzieje, że też mi się spodoba.
[33] Re: Shogun w TVP1
aleandra [*.internetdsl.tpnet.pl], 13.07.2005, 16:06:54, odpowiedź na #17, oceny: +0 -0
aleandraEeee?! O kim mowisz? Bo na pewno nie o mnie. "Ostatni Samuraj" jest filmem wspanialym. I co z tego, ze z punktu historycznego czy jakiegos innego, cos-tam-sie-nie-zgadza? Wazne, ze film jest dobry! A shoguna na razie nie smiem oceniac, bo go po prostu NIE WIDZIALAM! -.-
[19] Re: Shogun w TVP1
Mariko [*.zetosa.com.pl], 13.07.2005, 12:17:12, oceny: +0 -0
MarikoYaaattaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!! Moj ukochaniasty filmik! yatta atta yatta:D Nie widzalam go od 1991 roku kiedy to w nim sie po prostu zakochalam :D Ah, zycie jest piekne:D 'Shogun' w TV. Dzieki za info:) Domo arigatou gozaimashita! *bow* No i Mifune jako Toranaga :>~~~
[34] Re: Shogun w TVP1
aleandra [*.internetdsl.tpnet.pl], 13.07.2005, 16:09:58, odpowiedź na #19, oceny: +0 -0
aleandraeee, a nie lecial przypadkiem w 1995?
[39] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 13.07.2005, 18:46:23, odpowiedź na #34, oceny: +0 -0
RemielFilm leciał niecały rok temu, na Pulsie chiba i został tam powtórzony wiele razy.
[40] Re: Shogun w TVP1
aleandra [*.internetdsl.tpnet.pl], 13.07.2005, 19:04:59, odpowiedź na #39, oceny: +0 -0
aleandraNie wszyscy maja Pulsa.
[43] Re: Shogun w TVP1
Mariko [*.zetosa.com.pl], 13.07.2005, 19:20:47, odpowiedź na #40, oceny: +0 -0
Marikoja pamietam ten film wlasnie z tamtch czasow. W 1995 nie mialam czasu na ogladanie filmow a jesli nawet bylo na innym programie to pewnie go nie mialam, bo z pewnoscia bym ogladala. Wszystkim wkolo truje o Shogunie, wiec na pewno by mi ktos powiedzial, ze jest:] Pozdrawiam.^^
[51] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 13.07.2005, 22:47:51, odpowiedź na #40, oceny: +0 -0
RemielTo już problem nie-wszystkich.
[26] Re: Shogun w TVP1
chise [*.promax.media.pl], 13.07.2005, 13:17:52, oceny: +0 -0
chiseHm, nie słyszałam o tym wcześniej, nie widziałam tego wcześniej w tv- ale zapowiada się ciekawie.
Z racji tego, że akurat 16 lipca prawdopodobnie wyjeżdżam trzeba będzie się zaopatrzyć w sprzęt nagrywający.. ach, przypominają mi się stare dobre czasy, nagrywanie codziennie rano odcinków DB i te sprawy** ;P
[35] Re: Shogun w TVP1
aleandra [*.internetdsl.tpnet.pl], 13.07.2005, 16:10:46, odpowiedź na #26, oceny: +0 -0
aleandra@@
[28] Re: Shogun w TVP1
kiba [*.lublin.mm.pl], 13.07.2005, 15:01:48, oceny: +0 -0
kibaTym, których interesuje ile prawdy było w książce Clavella i w filmie względem prawdziwej historii pilota Adamsa polecam książkę "Samuraj William" Gilesa Miltona: oryginalne relacje podróżników, opisy Japonii z czasów Tokugawy, no i tyle skrawków prawdziwego życiorysu Anjin-sana ile udało się autorowi odkopać. A całość nawet wcale nie nudzi, polecam.
[44] Re: Shogun w TVP1
Mariko [*.zetosa.com.pl], 13.07.2005, 19:23:27, odpowiedź na #28, oceny: +0 -0
MarikoKiba wielkie dzieki! Kiedys te informacje, ktore tu piszesz obily mi sie o uszy, generalnie sama nazwa Anjin-san (zeglarz, jak dobrze pamietam) plus tlo o ktorym wspominasz. Wlasnie tego backgroundu szukalam, dzieki raz jeszcze! :)
[72] Re: Shogun w TVP1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 14.07.2005, 23:57:16, odpowiedź na #44, oceny: +0 -0
Tiber"Pilot" dokładnie.
[81] Re: Shogun w TVP1
Mariko [*.zetosa.com.pl], 15.07.2005, 10:58:05, odpowiedź na #72, oceny: +0 -0
Marikoo, wlasnie--; Znow cos pomieszalam... Za duzo informacji w glowie^^ Dzieki:)
[46] Re: Shogun w TVP1
Chiu She [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 13.07.2005, 20:07:55, odpowiedź na #28, oceny: +0 -0
Gdzie to kupić
[52] Re: Shogun w TVP1
kiba [*.lublin.mm.pl], 13.07.2005, 22:48:42, odpowiedź na #46, oceny: +0 -0
kiba"W każdej dobrej księgarni" :) Spróbuj np. Merlin, albo Empik czy Matras. Jak nie mają na półce to przecież zawsze zamówią. To nowiutka książka (chyba 2004), a nie jakieś AD 1967.
[29] Re: Shogun w TVP1
gabriel [*.oi.pg.gda.pl], 13.07.2005, 15:36:38, oceny: +0 -0
gabrielTiaaa... ejszcze tylko "4 pancerni...", "Jak rozpetalem 2ga woje swiatowa" i coroczna tradycja TVP zostanie zachowana ;P
[30] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 13.07.2005, 15:40:14, odpowiedź na #29, oceny: +0 -0
RemielJeszcze "Zmiennicy" i "Alternatywy 4"
[36] Re: Shogun w TVP1
Origa [*.rytro.sdi.tpnet.pl], 13.07.2005, 17:44:47, odpowiedź na #30, oceny: +0 -0
OrigaNie zapominajcie o "Janosiku" i "Stawce większej niz życie":P
[38] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 13.07.2005, 18:27:22, odpowiedź na #36, oceny: +0 -0
RemielStawka co ja co, ale leci najrzadziej ze wszystkich seriali- tak mi się przynajmniej wydaje. Zresztą, mam na DVD i mogę sobie obejrzeć kiedy chcę "te sztuczki nie ze mną" Klossa oraz "Hans ty szczurze" Brunnera.
[47] Re: Shogun w TVP1
Ogi [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 13.07.2005, 20:14:59, odpowiedź na #38, oceny: +0 -0
HMM dzis dobry film na polsacie Chinatown z jackiem nicholsonem a całkiem niedawno był tez Amadeusz formana na tv4 a takze 1900 - człowiek legenda torntore , jeszcze sobie przypominam lot nad kukułczym gniazdem ... fakt ze powtarzają się i jest zle ale zawsze cos tam mozna wygrzebać jak np. obszerny dokument o jimim hendrixie
[45] Re: Shogun w TVP1
Chiu She [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 13.07.2005, 20:05:32, oceny: +0 -0
To super!Będę oglądać KAŻDY odcinek, ajak jakiś przegapię, to...wszystkie sposoby wyczerpię...inaczej sepuku!
[57] Re: Shogun w TVP1
satani_xxx [*.acn.waw.pl], 13.07.2005, 23:58:07, oceny: +0 -0
satani_xxxno to raz w tygodniu warto włączyć polską tv na godzinę - mamy postęp.
[61] Re: Shogun w TVP1
M3n747 [*.chello.pl], 14.07.2005, 15:48:15, oceny: +0 -0
M3n747Miło. :) Widziałem "Szoguna" ze trzy razy chyba (wliczając film), bardzo chętnie sobie przypomnę.
[73] Re: Shogun w TVP1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 14.07.2005, 23:58:49, odpowiedź na #61, oceny: +0 -0
Tiber(wliczając film)
Za pytam wprost: po co?
[106] Re: Shogun w TVP1
troll [*.internetdsl.tpnet.pl], 06.08.2005, 11:52:52, odpowiedź na #73, oceny: +0 -0
dobra dobra a kiedy dalsze odcinki bo to co polecialo to calosc nie byla co jest kurde belek ja chce ciag dalszy ...........i moja mama tez
[107] Re: Shogun w TVP1
troll [*.internetdsl.tpnet.pl], 06.08.2005, 17:06:17, odpowiedź na #106, oceny: +0 -0
wie ktos czemu nie cala seria poleciala?????????????????/
[108] Re: Shogun w TVP1
Remiel [*.wmc.net.pl], 07.08.2005, 01:49:49, odpowiedź na #107, oceny: +0 -0
RemielNo włacha. Puścili ledwie pół serii i teraz jakaś szmira leci. Mode na sukces to tłuką o kiedy big bang nastąpił,a shotguna im się całego nie chce puścić.
[109] Re: Shogun w TVP1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 07.08.2005, 18:15:40, odpowiedź na #107, oceny: +0 -0
TiberPodejrzewam, że to przez Helsinki. Martwi mnie tylko ta pozycja w programie "Shogun, odc. 6/6"... Mam nadzieję, że z powodu jakiejś tam niskiej oglądalności albo czegoś TVP nie odwali takiego kurestwa.
[110] Re: Shogun w TVP1
hmm [*.internetdsl.tpnet.pl], 07.08.2005, 22:13:46, odpowiedź na #109, oceny: +0 -0
nie niskiej ogladalnosci a raczej chhm z nieznajomsci tematu albo zwyklego niechlujstwa .............. albo z glupoty redaktora od ramowki
[111] Re: Shogun w TVP1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 14.08.2005, 22:50:21, odpowiedź na #110, oceny: +0 -0
Tiber6/6 zapewne wynika z niedopatrzenia (choć wygląda trochę podejrzanie jeśli brać pod uwagę kontekst Helsinek...). Właśnie sprawdziłem program TV - serial ma wrócić 20.08, czyli będzie leciał do 28.08.

BTW, dysponujesz jakimiś danymi nt. oglądalności serialu? "Shogun" nie jest pierwszej młodości, po za tym mamy wakacje, więc nie zdziwiłbym się, gdyby raczej gonił tyły niż atakował "M jak miłość"...
[112] Re: Shogun w TVP1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 14.08.2005, 22:51:59, odpowiedź na #111, oceny: +0 -0
TiberAaa, sorry, źle odczytałem twój komentarz. Nie musisz odpowiadać na pytanie o oglądalność.
Powered by WashuOS