Zwiastun był dostępny już od jakiegoś czasu:) Wygląda szalenie profesjonalnie. Poczekamy na całość... (bardzo niecierpliwie, nyu).

To dziwne, ale ja oglądając go po raz pierwszy odniosłem wrażenie, że to straszna chałtura. Kiepska grafika, nienajlepiej zanimowana - w sumie wygląda to bardziej na robotę fanów. ;-) A jeśli już to grafika sugerowałaby obraz tworzony w czasie rzeczywistym przez kosolę, a nie możliwości współczesnego oprogramowania do animacji trójwymiarowej.

Dlaczego Cloud wygląda momentami jak Kyo z Dir en Grey? Dlaczego Sephiroth w scenie z Nibel wyglada jak na prochach? Co oni robia z sacrum FF7?!
Przynajmniej juz rozumiem dlaczego nie bedzie w kinach :>

To prawda, że postacie wyglądają trochę dziwnie, ale za to na trailerze jest parę niezłych akcji (Cloud na motorze :))

Hmm.. Mi się bardzo podoba design postaci, i należy pamiętać że Cloud dorósł te 2 lata więc miał prawo się zmienić. Aczkolwiek nie podoba mi się scena walki z domniemanym klonem Sephiroth'a - jedną reką trzyma miecz i choreografia ich walki jest dość cienka. Ale liczę że w pełnometrażu będzie to lepiej wyglądać, wycinki do trailera są dość nie składne. A Sephiroth rządzi ^^

Cloud nie tyle "miał prawo" się zmienić co MUSIAŁ się zmienić, bo film przecież wychodzi pare lat po grze i wsyt by był, gdyby wyglądał tak samo jak za starych lat ^^'

Jak ja bym chciała mieć konsolke...

Jeśli chodzi o FFVII:AC, to konsolka jest niepotrzebna, bo jak wszyscy wiemy jest to film, który ma być wydany na DVD (co do VHS to nie jestem pewny)

A ja bęe musiał w końcu przejść grę i zobczyć dlaczego Kościół Aeris , który się w filmie pojawi jest taki wyjątkowy...

Grafika przypomina mi rendery z "ósemki" i pasuje do serii. Chwilami sztywna, ale... nie wiem. W tym względzie mój obiektywizm znika - to jest Final. Tam jest Sephi-chan. ^^" Twarze japońskie-ok, z japońskiego punktu widzenia naturalne:)A Aeris żyje. Mówię wam. To ta zawinięta w całun, nieruchoma baba...

Myślę, że Aeris nie żyje, głównie dlatego że umarła. Chyba że zmieniła zdanie i rzuciła na siebie wreszcie phoenix down. Chociaż, przecież to final, nigdy nic nie wiadomo^^. Pożyjemy zobaczymy

Be strong. Ayla

Strasznie mnie ten trailer zaszkoczył, zwłaszcza iż uważałem FF7 za zupełnie skończony temat. Grafika całkiem niezła, mają jeszcze trochę czasu na jej dopracowanie a wg. osoba na wózku to Jenova! *-* Mam nadzieję że reszta bohaterów powróci ( Jak nie będzie Vincenta to normalnie chyba mnie szlag trafi TT-TT) A tak swoją drogą to nie byłbym pewny czy ta postać z którą walczy Cloud to Sephiroth.

A. Square musiało coś wymyślić. Nigdy nie masz pewności, czy osoba zmarła naprawdę nie żyje... albo czy żyje (patrz:FFVIII). Albo czy jest wiedźmą... whatever;)

Niby tak, ale "wskrzeszenie" Aeris jakoś mi nie pasuje... jej śmierć i to co nastąpiło po niej, jej przyczyny, to wszystko przyczyniło się do tego że fabuła siódemki była jaka była, a teraz zmienianie jej na siłę wszystko by zepsuło, tak uważam. Dobrze żeby o niej w filmie wspomniano (i nie watpię że wspomniane o niej będzie^^), ale przywracanie jej do życia byłoby trochę "naciągane". Chyba że Square dokona cudu^^ a to im się czasami udaje^^

Be strong. Ayla

Aeris nie może odżyć, chociaż przyznam że bardzo ją lubiłem (^_^)' Wg mnie postacią na wózku jest Jenova, bądź jakiś kolejny jej pomiot =D A tak BTW, przecież Sephiroth nie mógłby odnosić się z taką czcią do Aeris stali przecież po dwóch różnych stronach i wreszcie Seph ją zabił TT-TT

wogule nie wiem co mam powiedziec ZANIEMUWILAM Z WRAZENIA szczeke musialam trzymac jak to obejrzalam jezeli ktos twierdzi ze to jest do kitu to jest albo chory albo jest kompletnym IDIOIAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

A kto mówi że jest beznadziejne? :) Ja jak się dowiedziałem że wogóle robią film to zaniemówiłem a jak obejrzałem trailer, to na mojej twarzy odbyło się takie combo mimiczne z 5HITS! o_o -> O_o -> O_O -> o_O -> o_o

Słuchajcie, Aeris miała moc Starożytnych, prawda? Nie do końca wiadomo, jakimi naprawdę możliwościami dysponowała jej rasa... Nie wydaje mi się, żeby FF7 była zakończona w chwili uderzenia meteoru... Aeris mogła ocaleć, mogła powrócić i nie jest jakoś niemozliwe , zeby Sephirot zaczął oddawać jej cześć. Zresztą, nie wiecie, czy ona sama nie uległa jakiejś przemianie. Wah, za duzo fanfików.

Wg. mnie to Aeris po śmierci sama stała się częśćą "Lifestream" który powstrzymał Meteor. A ja nie rozumiem powrotu Sephirotha którego duszę zniszczył Cloud we hmm... śnie? Waaaaa! Ja już nie mogę! Za dużo domysłów ^_- Ale jak nie będzie Vincenta w filmie to powieszą panów ze Square >_

No właśnie, domysły... ech... Aeris żyje czy Aeris nie żyje, na wózku siedzi kulawa Aeris, kulawa Jenova czy kulawy chocobos czy jeszcze co innego kulawego...a co siedzi to zobaczymy dopiero jak toto wreszcie wyjdzie. Albo nie zobaczymy^^ przecież to final, na początku nie wiadomo o co chodzi i przez cały czas nie wiadomo o co chodzi a kiedy wszystko zaczyna się wyjaśniać to okazuje się że wszystko jest zupełnie inaczej niż się wydawało ale dalej nie wiadomo o co chodzi^^ Zobaczycie że tak będzie^^ A Aeris też lubiłam, ale ciągle twierdzę że powinna pozostać w grobie, bo wiadomo jaką rolę miała jej śmierć w fabule gry i wymyślanie powodów i rozwiązań żeby ją wskrzesić to "naciąganie" ^^ Umarła, poświęciła się, napewno przyczyniła się do ocalenia planety, stała się częścią lifestreamu i owari, Aeris kaput, ale tak musieć być żeby final pozostać finalem^^ nie bijcie...

Be strong. Ayla

Ayla, masz całowitą rację, popieram! =D A bić nie mam zamiaru XD

Ayla, przecież poczatkowa fabuła zakładała jej ozywienie... tylko Square chciało zdążyć z premierą i pocięli. Jak ci się zdaje, skąd te "nieużywalne" items, jak choćby Tissue?

W FF8 też było mnóstwo niepotrzebnych rzeczy ^_-

Słyszałam że plany wskrzeszenia Aeris w siódemce to tylko plotki ale może to że to plotki to też plotki^^. Ale nieważne co być miało, ważne co BYŁO. A wiemy, że było dobre.

Be strong. Ayla

jakby ktoś był taki kochany to mógłby mi wytłumaczyć może co to był ten Tissue, cio...?

a ja bym bardzo chciała Yuffcię : D Po tym jak 8 godzin stukałam sobie u niej w lesie love pointsy, żeby się z nią umuwić na randkę, mam do niej pewien senstyment...

Ale wszyscy gadacie. Aeris po prostu nie może ożyć! Moim zdaniem, osobą na wózku jes Jenowa albko Sephiroth, a Cloud wcale nie walczy z żadnym Sephirothem ani jego klonem! To są nowe postacie!! I się nie przejmujcie! Przecież to Final Fantasy VII i muszą tam być pokazane wszystkie postacie, nawet Aeris, bynajmniej jak umiera. Wegłóg mnie to nie Harry Potter jest najbardziej oczekiwanym filmem roku tylko właśnie FINAL FANTASY VII ADVENT CHILDREN!!!! :D:D:D

Zależy przez kogo :] Przez masy raczej Harry Potter. Ja bynajmniej jestem masą tylko po części :P
Aeris na pewno nie żyje, bo ją utopili. Hej... a może powróci jako zombie :P

to jest w 100% pewne ze z początku Aeris miala powrócić, przeciez w fabule jest wiele rzeczy na to wskazujacych m.in. Cloud obiecuje jej ze bedzie mogla polatac higwindem(dostajemy go dopiero po jej smierci), Aeris bez przerwy nawija o przyszlosci i nastepnym razie itp. Jednak z jakiegos powodu Square to odrzucilo....Moze to i dobrze ale jak dla mnie powinni troche bardziej rozwinac zakonczenie(tak zeby sie wiecej rzeczy wyjasnilo)przy okazji nie byloby tylu plotek ps: Harry to kicha FFVII RULEZ!!

dlaczego ja na You Tube widziałam ją jak miała najlepsze limity i bronie i posiadała potężne materie których nie ma na początku