header imageheader imageheader image
{Wydarzenie}
Innocence ma szansę na Oscara
Autor: Joe, Data: 05.11.2004, 15:32:17, Źródło: Anime News Network
JoeInnocence ma szansę na OscaraZnana jest już lista 11 filmów, które będą walczyć o nominację do Oscara 2004 dla najlepszego pełnometrażowego filmu animowanego. Wśród nich znajduje "Ghost in the Shell 2: Innocence" w reżyserii Mamoru Oshii, a wyprodukowany przez Production I.G. Spośród 11 tytułów nominację otrzymają tylko trzy, a Oscara tylko jeden. Ogłoszenie nominacji nastąpi 25 stycznia, zaś sama ceremonia wręczenia Oscarów odbędzie się 27 lutego.

W tym roku animację z Azji reprezentują jeszcze dwa filmy: indyjski "The Legend of Buddha" oraz koreański "Sky Blue" (znany także jako "Wonderful Days"). "The Legend of Buddha" to pierwsza pełnometrażowa produkcja z tego kraju i w całości została narysowana ręcznie. Z kolei "Sky Blue" to połączenie animacji 2D i 3D, wyprodukowane przez Tinhouse - studio, które wykonało animacje trójwymiarowe do "Macross Zero".

Pozostałe z wybranych filmów pochodzą z USA:
- "Iniemamocni" ("The Incredibles"), Pixar
- "Shrek 2", DreamWorks
- "Rybki z ferajny" ("Shark Tale"), DreamWorks
- "Rogate ranczo" ("Home on the Range"), Disney
- "Teacher's Pet", Disney
- "Ekspres Polarny" ("The Polar Express"), Warner Bros.
- "The SpongeBob SquarePants Movie", Paramount
- "Clifford's Really Big Movie", Scolastic

Dodaj do:

Zobacz także

Powiązane tematy: Ghost in the Shell.

Komentarze

Sposób wyświetlania:

Ilość komentarzy: 34 dodaj

[1] Re: Innocence ma szansę na Oscara
Radagajs (unlogged) [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 05.11.2004, 15:58:02, oceny: +0 -0
IMHO , nominacje dostaną Shrek 2 , Innocence i albo "Rybki z ferajny" albo któreś z dzieł azjatyckich. Tylko które wygra?
[3] Re: Innocence ma szansę na Oscara
Joe [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 05.11.2004, 16:45:21, odpowiedź na #1, oceny: +0 -0
JoeZ powyższych filmów widziałem to co było w polskich kinach i wydaje mi się, że na ich tle Innocence wypada najlepiej. Wnioskując z opisów/zwiastunów pozostałe propozycje rodem z USA też nie przedstawiają sobą nic nadzwyczajnego. Nie wiem nic o pozostałych produkcjach azjatyckich. W każdym razie zgadzam się, że szanse na nominację dla Innocence są duże, a kolejny Oscar dla anime prawdopodobny.
[14] Re: Innocence ma szansę na Oscara
Radagajs (unlogged) [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.11.2004, 16:29:23, odpowiedź na #3, oceny: +0 -0
Innocence jest... specyficzne. Nie do każdego trafi , podobnie jak Evangelion.
[2] Re: Innocence ma szansę na Oscara
Elipse [*.4-net.pl], 05.11.2004, 16:44:39, oceny: +0 -0
Chciałabym, żeby GiTS dostał oskara, ale Shrek 2 jest takim chiciorem, że nic w zasadzie nie wiadomo a Shark Tale też nie jest dzieckiem ze wsi więc pozostaje cierpliwie czekać...
[4] Re: Innocence ma szansę na Oscara
Joe [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 05.11.2004, 16:47:53, odpowiedź na #2, oceny: +0 -0
JoeTeoretycznie akademia przyznaje nagrody dla filmów najlepszych, a nie dla hitów kasowych. Shrek, owszem, śmieszny, ale na tytuł najlepszego nie zasługuje, tym bardziej "Rybki z ferajny".
[9] Re: Innocence ma szansę na Oscara
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 05.11.2004, 21:51:49, odpowiedź na #4, oceny: +0 -0
TiberA co kogo obchodzi czy zasługuje czy nie? Pamiętasz, co zgarneło Oscara za najlepszy animowany film krótkometrażowy dwa lata temu? I chyba nie uważasz, że taki Nemo jest lepszy od Shreka 2?

Tak ode mnie - Shrekowi 2 dałbym 7/10, Nemo - 5/10.
[21] Re: Innocence ma szansę na Oscara
gabriel [*.mlab.pg.gda.pl], 08.11.2004, 14:30:11, odpowiedź na #4, oceny: +0 -0
gabrielwiesz jak to tam za oceanem jest...pieniadz sie kreci... a do idei wielu instytucjom tamtejszym brakuje... takze akademii filmowej :> ale badzmy dobrej mysli
[5] Re: Innocence ma szansę na Oscara
moonlight_goddess [*.konin.sdi.tpnet.pl], 05.11.2004, 16:48:58, oceny: +0 -0
moonlight_goddessmoim zdaniem wygra shreck ==" (znaczy ja bym wybrala GitSa oczywiscie)nominacje chociaz...
[6] Re: Innocence ma szansę na Oscara
Jin [*.softpro2.pl], 05.11.2004, 18:59:14, oceny: +0 -0
hmm, pewnie Shrek 2 wygra, a swoja droga osobiscie Wonderful Days bardziej mi sie podobał niz Innocence ;)
[7] Re: Innocence ma szansę na Oscara
Greahtor [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 05.11.2004, 19:12:58, oceny: +0 -0
GreahtorStawiam na Sky Blue (imo znacznie ciekawszy niż nowy G^S) ale i tak największą szansę ma The Incredibles
[8] Re: Innocence ma szansę na Oscara
Miyu_Kaya [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 05.11.2004, 20:58:09, oceny: +0 -0
Gits jest pod względem grafiki rewelacyjny i powala inne dzieła, jednak fabuła... pozostawia wiele do życzenia.
[10] Re: Innocence ma szansę na Oscara
Hoax [*.internetdsl.tpnet.pl], 05.11.2004, 23:07:31, oceny: +0 -0
Innocence jest dobry nawet bardzo i ten głęboki sens :). Ale trzeba myśleć po amerykańsku film musi być jaskrawy, łatwo zrozumiały i mieć Happy End. Stawiam na świeżą rybkę albo na odgrzewanego ogra.
[11] Re: Innocence ma szansę na Oscara
adam6pl [*.zambrow.sdi.tpnet.pl], 05.11.2004, 23:19:47, odpowiedź na #10, oceny: +0 -0
adam6plHe jeszcze nie widziałem Innocence ale moge załozyć że to hicior (mając na uwadze jedynkę) trzeba jednak myśleć po amerykańsku czyli SHREK 2....
[12] Re: Innocence ma szansę na Oscara
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 06.11.2004, 00:11:58, oceny: +0 -0
AvantaRShrek 2 rules ;) GITSa 2 jeszcze musze kilka razy obejrzec aby zrozumiec do konca o co chodzi :) Jestem ciekaw kto wygra ...
[13] Re: Innocence ma szansę na Oscara
Lina-chan [217.96.12.*], 06.11.2004, 11:36:34, oceny: +0 -0
Lina-chanBardzo bym chciala by Innocence wygral, ale czuje cos nosen, ze Shrek 2 lub Rybki z ferajny wygraja... Poczekamy zobaczymy.
[15] Re: Innocence ma szansę na Oscara
Izu [*.internetdsl.tpnet.pl], 06.11.2004, 23:54:53, oceny: +0 -0
Izuzalezy jak na to spojrzy komisja. jesli stwierdza animowany = dla dzieci to innocence ma malutkie szanse. ale jesli skupią sie naprawde na animacji, a nie komercji, to ogry i inne ryby tudzież parzystokopytne mogą sie schowac;]
[17] Re: Innocence ma szansę na Oscara
Radagajs (unlogged) [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 07.11.2004, 11:44:20, odpowiedź na #15, oceny: +0 -0
Shrek 2 (ani 1) nie jest dla dzieci.

Nie twierdzę , że nie jest komercyjny. Nie twierdzę też , że nie jest denny ^^.

[19] Re: Innocence ma szansę na Oscara
Izu [*.internetdsl.tpnet.pl], 07.11.2004, 15:48:38, odpowiedź na #17, oceny: +0 -0
Izumoze nie tylko dla dzieci, ale jest "familijny" jak sie to mówi;] ja jakos nie wyobrazam sobie radosnej rodzinki w niedzielne popoludnie zmierzającej do kina na Gitsa2 wraz z 7letnimi dziecmi;] IMO oskar dziala jak reklama: jak komus sie przyznaje ta nagrode to automatycznie zwieksza sie mu obroty;]i to tez ma jakies znaczenie.
[16] Re: Innocence ma szansę na Oscara
Little Pony [*.byd.elnet.pl], 07.11.2004, 08:14:16, oceny: +0 -0
Little PonyZe Shrekiem 2 nic nie wygra. Taka jest, niestety, smutna prawda. A my musimy poczekać, aż jakieś anime zostanie nominowane, gdy nie będzie żadnego amerykańskiego hiciora. Może wtedy mamy szansę...
[18] Re: Innocence ma szansę na Oscara
darek1 [*.ssnet.pl], 07.11.2004, 15:05:37, odpowiedź na #16, oceny: +0 -0
darek1Jak nie bedzie hitu to jakis stworza, od czego maja marketing. Poza tym wg mnie wieksze szanse maja niemamocni niz rybki z ferajny. No bo shrek 2 jest chyba poza konkurencja tutaj. Innocence no coz to wielka niewiadoma jak go ocenia. Zalezy co beda oceniac i czy kategoria film animowany jest rownoznaczna z filmem dla dzieci. Poza tym chcialbym przypomniec walke pomiedzy "The Chubbchubbs!" a "Katedra". To tylko krotki metraz ale pewne podobienstwa mozna znalezc, a wygral jednak "The Chubbchubbs!".
[20] Re: Innocence ma szansę na Oscara
kiba [*.lublin.mm.pl], 07.11.2004, 20:51:41, oceny: +0 -0
kibaMi osobiście od Innocentego bardziej podobał się Wonderful Days, chociaż wobec obu miałem wielkie oczekiwania i za każdym razem czułem się nieco zawiedziony. W GITSIE przeszkadzały mi dłużyzny (czasami piękne widoczki to nie wszystko), a przede wszystkim nadmiar cytatów, którymi postacie uwielbiały się przerzucać-świetny pokaz erudycji, tworzy też wrażenie głębi ale czasami człowiek miał ochotę sapnąć, cholera jasna: a teraz powiedzcie coś od siebie i stwórzcie choć jeden uczciwy siarczysty dialog. Trudno jest chyba zachować umiar i pewną równowagę, jedynka też była przegadana a jednak bardzo mi się podobała.
[23] Re: Innocence ma szansę na Oscara
Danuel [*.internetdsl.tpnet.pl], 14.11.2004, 11:02:34, odpowiedź na #20, oceny: +0 -0
DanuelPiękne widoczki to nie wszystko – a czemuż to nie wszystko? Szczerze powiedziawszy nawet gdybym oglądał Gitsa bez jakiejkolwiek ścieżki dźwiękowej uznał bym go za dzieło właśnie ze względu na Landscapy – jeszcze nie widziałem żadnego anime które tak by na mnie działało samym tylko obrazem… A teraz co do przegadania – ja rozumiem że dzisiejsza młodzież nienawykła jest do tekstu zawierającego więcej niż 600 znaków – inaczej się gubi i traci wątek (w najlepszym przypadku…) ale to właśnie jest to za co tak cenię gitsa – właśnie za to „przegadanie”, za te popisy erudycji, gdy autor stara się pokazać że te odczłowieczone maszyny do zabijania są tak naprawdę zagubione i starają się znaleźć sens istnienia w przeszłości, wrócić do sprawdzonych rozwiązań, do mądrości tych którzy żyli przed nimi…
[24] Re: Innocence ma szansę na Oscara
Danuel [*.internetdsl.tpnet.pl], 14.11.2004, 11:15:31, odpowiedź na #23, oceny: +0 -0
DanuelA jeszcze jedno, kilka uczciwych i siarczystych tekstów: „Nie chce mi się z wami gadać”, "O czym Ty do mnie rozmawiasz synu?", to ch* ci w d* stary ja tu na deszcu wilki jakieś A co ty k* wiesz o zabijaniu?!, Ty stara d* jesteś (z góry zaznaczam że teksty te są zamieszczone ut w celach dydaktycznych….)
[26] Re: Innocence ma szansę na Oscara
kiba [*.lublin.mm.pl], 14.11.2004, 11:35:06, odpowiedź na #24, oceny: +0 -0
kibaLudzie, nie o taką siarczystość mi chodziło. Chodziło mi o dialogi których chce się słuchać, bo człowiek ma wrażenie że niosą ze sobą coś wartościowego (intelektualnie) a jednocześnie są, jak by to powiedzieć, enjoyable. A ty mi tu z jakimś pasikochłamem.
[27] Re: Innocence ma szansę na Oscara
Danuel [*.internetdsl.tpnet.pl], 14.11.2004, 11:39:33, odpowiedź na #26, oceny: +0 -0
Danuelpasikochłam ma również swoją wartość że tak powiem ludyczną – zresztą przyznaję jest to przykład przejaskrawiony – no ale…
[25] Re: Innocence ma szansę na Oscara
kiba [*.lublin.mm.pl], 14.11.2004, 11:27:21, odpowiedź na #23, oceny: +0 -0
kibahmm, co do dzisiejszej młodzieży nie potrafię wiele powiedzieć gdyż lata te mam już dawno za sobą (surprise!), zapewniam cię też że nie nużą mnie długie wywody (byle były z sensem), jeśli zaś chodzi o rzekomą erudycję autora to moim zdaniem nie świadczy o niej szafowanie cytatami - wygląda to raczej jakby ktoś naczytał się encyklopedii najważniejszych cytatów w dziejach ludzkości (coś jak "A beginners guide to philosophy" lub "Philosophy for dummies"). Nie przeczę że film ma wartość artystyczną, ale nadmiar cytatów ją w moim przekonaniu obniża - tak jakby autorzy nie mogli/nie chcieli nic wnieść od siebie. Dlatego dla mnie dialogi w Gitsie były suche i drewniane, brak im było autentyzmu. Przyznasz chyba, że esej złożony z samych cytatów nie będzie tak ciekawy jak kilka oryginalnych pomysłów pochodzących od samego autora.
[28] Re: Innocence ma szansę na Oscara
Danuel [*.internetdsl.tpnet.pl], 14.11.2004, 11:49:34, odpowiedź na #25, oceny: +0 -0
DanuelTak się zastanawiam czy gdybym ci przyznał rację, co do zdziwienia twoim wiekiem – było by to obraźliwe… jak dla mnie szafowanie cytatami jest po prostu zabiegiem kształtującym prowadzenie fabuły i kreacji postaci. Przypominam, że jeszcze do niedawna znajomość cytatów starożytnych/średniowiecznych mistrzów była niezbędna by być uważanym za inteligenta czy choćby uchodzić za dobrze wychowanego. Oczywiście dzisiaj następuje kryzys dawnych autorytetów – ot znak czasu. A co do tandety czy prostoty tychże kwestii – no cóż czy przeciętny widz Zna chociażby nazwiska cytowanych? Nie mówiąc już o azjatyckim przeciętnym widzu…
[29] Re: Innocence ma szansę na Oscara
kiba [*.lublin.mm.pl], 14.11.2004, 20:18:18, odpowiedź na #28, oceny: +0 -0
kibaMasz rację - obraźliwe. Powiem krótko - o filmie mogę podyskutować, a nawet de gustibus, ale za wycieczki personalne dziękuję i żegnam.
[22] Re: Innocence ma szansę na Oscara
Astaroth [*.wsinf.edu.pl], 13.11.2004, 10:25:51, oceny: +0 -0
AstarothKibicuję, bo jak drugi raz anime dostanie Oscara to dopiero będzie sensacja.
[30] Re: Innocence ma szansę na Oscara
bonescraper [*.retsat1.com.pl], 17.11.2004, 00:24:35, odpowiedź na #22, oceny: +0 -0
bonescraperJeśli drugi raz anime dostanie osczra to może łaskawie pojawi się w Polsce.
[33] Re: Innocence ma szansę na Oscara
Astaroth [*.wsinf.edu.pl], 28.11.2004, 10:47:53, odpowiedź na #30, oceny: +0 -0
AstarothI'm counting on it!
[31] powtarzalnosc
Selphie [*.promax.media.pl], 22.11.2004, 16:28:42, oceny: +0 -0
SelphieA zauważycliście ze ostatnio w amerykanskich filmach animowanych stworzyla sie powtarzalnosc temtow przez rozne wytwornie? "DAwno Temu w Trawie" (disney) - Mrowka Z (kto to robil?), "Finding Nemo" - "Rybki z ferajny" coraz mniej mi sie to podoba. Kiedys z checia chodzilam nawet do kina na nowe produkcje Disneya. Teraz tez sa dosc dobre. Ale jakos mniej oryginalne...

Co do azjatyckich produkcji to bardzo wysoko oceniam i "Wonderful Days", i "Innocence". Przykre to, ale tegoroczny GitS moze byc nie zrozumialy dla naprawde wielu ludzi, chociazby z powodu nieznajomosci pierwszej czesci. GitS byl hitem na skale swiatowa, ale nie byl az tak powszechny jak np. Matrix, czy LotR, więc nie można stwierdzic "no przeciez KAŻDY widzial Ghosta!". Jakby sie b. postarac to oczywiscie mozna go zrozumiec bez znajomosci "jedynki" ale jest to dosc trudne. Sądze ze to moze byc powazny argument przeciwko nominacji czy okarowi... jednak wszyscy bardzo chcemy zeby Innocence wygral^^ ja takze! :D
[32] Re: Innocence ma szansę na Oscara
Motoko [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.11.2004, 22:58:38, oceny: +0 -0
MotokoMoim zdaniem GitS'owi nie potrzebne są żadne nagrody, aby potwierdzić jakim genialnym filmem jest, ale kciuki oczywiście trzymam...:)
[34] Re: Innocence ma szansę na Oscara
Mariko [*.zetosa.com.pl], 01.12.2004, 21:38:12, oceny: +0 -0
MarikoBuehehehhehe nadzieja matka glupich. Sledzac historie Oscarow chociazby pobieznie mozna latwo zauwazyc, ze nominacji zawsze jest sporo i chetnie sa przyznawane nawet inszym filmom, niz hamerykanskim, w rezultacie jednak Oscara dostaje rodzima produkcja. I tutaj nie spodziewam sie innego efektu. Sorry, Amerykanie sa zbyt zadufani w sobie by oddac figurke komus spoza ich wspanialego kraju. ://// Me - very sceptic.
Powered by WashuOS