Jaka k***a Sorbona? Sorbona to uniwersytet w Paryżu. Chyba, że o czymś nie wiem i żabojady przeniosły się do Łodzi.

A co za różnica jaka nazwa? Ważne, że Japoński jest :P

Guzik prawda. Jeśli osoby nie powiązane z instytucją korzystają z jej nazwy, to zwyczajnie żerują na jej popularności. To samo jest choćby na rynku domen - wpisz popularną jakąś z literówką, to zobaczysz. Tania reklama.

Wiesz, ja osobiście nie widzę z tym problemu. Przypuszczam, że szkoła ma to załatwione formalnie, a i oryginalna nazwa różni się mimo wszystko od Polskiej. Mam wrażenie jak śledzę forum, że masz wręcz perwersyjną przyjemność z czepiania się głupot...

Guzik prawda? Ja osobiście myślałam, że ważniejsze jest jaki szkoła reprezentuje poziom, a nie jej nazwa.

To twoja opinia, masz do niej niezbywalne prawo. Ja nie uważam swoich opinii za perwersyjne, a już na pewno za czepianie się. Jeśli temat padł na forum, a anime.com.pl jest forum - bo następuje przekaz informacji i jest możliwość ich komentowania, to dlaczego dyskusja ma być oceniana jako głupota? Kwestia zrozumienia jak mniemam.
Ta szkoła może i być lepsza niż Sorbona, ale mimo wszystko wykorzystuje jej nazwę - a powiązania z oryginałem nie widzę. Równie dobrze możesz wejść na DA, ściągnąć sobie jakąś pracę i wkleić swoje inicjały w miejsce znaku wodnego prawdziwego autora. Wyjdzie na to samo. Skoro szkoła reklamuje się jako dobra (a aż kipi superlatywami z ich witryny), to niech sobie wymyśli jakąś dobrą nazwę. To jest moje zdanie.

Ja sobie myślę WTF!? Sorbona?
A tu takie frisko :)