header imageheader imageheader image
{Wydarzenie}
Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Autor: Pottero, Data: 30.05.2009, 12:14:29, Źródło: Anime News Network
PotteroW jednym z niedawnych wywiadów promujących aktorską wersję „Blood: The Last Vampire” Mamoru Oshii przyznał, że w przyszłości chciałby powrócić do Polski, aby nakręcić w niej kolejny film. W marcu bieżącego roku reżyser zapowiedział, że ma w planach nakręcenie dwóch filmów aktorskich – jeden ma być przeznaczoną dla koneserów niskobudżetową produkcją, drugi zaś epicką przygodą „pełną erotyzmu i przemocy”.

Oshii, poza „Ghost in the Shell”, znany jest m.in. z nakręconego w Polsce „Avalonu” z Małgorzatą Foremniak w roli głównej, zaś w jego ostatnim anime, „The Sky Crawlers”, Polacy mogli podziwiać pięknie odwzorowane centrum Warszawy, z Pałacem Kultury na czele, oraz krakowskie uliczki. Oshii nie kryje również swojej fascynacji kinem Andrzeja Wajdy.

Dodaj do:

Zobacz także

Powiązane tematy: #otaku-pl.

Z tą publikacją nie są jeszcze powiązane żadne sznurki.

Komentarze

Sposób wyświetlania:

Ilość komentarzy: 48 dodaj

[1] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Feanor [*.as.kn.pl], 30.05.2009, 12:19:00, oceny: +0 -0
FeanorMiejmy nadzieję że nie skończy jak David Lynch który w Polsce nakręcił jeden ze słabszych swoich filmów.
[3] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Grisznak [*.satfilm.net.pl], 30.05.2009, 13:30:40, odpowiedź na #1, oceny: +0 -0
GrisznakJuż skończył. A "Avalon" to niby co?
[4] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Etna [*.internetdsl.tpnet.pl], 30.05.2009, 13:46:57, odpowiedź na #3, oceny: +0 -0
EtnaMi się podobał, w dodatku ta muzyka... ^^
[5] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Pottero [*.nat.umts.dynamic.eranet.pl], 30.05.2009, 13:58:43, odpowiedź na #4, oceny: +1 -0
PotteroMuzyka to jedyne, co moim zdaniem w „Avalonie” było dobre. Oshii może robi świetne anime, ale praca z żywymi aktorami chyba nie do końca mu wychodzi. I obawiam się, że nie była to wyłącznie wina obsady, która powinna dostać Oscara w kategorii „najlepiej zagrany las”, a w dużej mierze kompozycji i scenariusza, sprawiających, że film był nudny i pełen głupawych scen. Już nie wspominając o drewnianych dialogach, których po przetłumaczeniu z japońskiego nikt nie raczył ładnie dostosować do języka polskiego, żeby brzmiały bardziej naturalnie i gramatycznie.

Biorąc to wszystko pod uwagę, jakoś nie do końca cieszy mnie to, że Oshii chce kręcić w Polsce. Jeśli chce szukać widoków, jak w przypadku „The Sky Crawlers”, to proszę bardzo, sam chętnie później obejrzę, ale jeśli chce kręcić coś z żywymi aktorami, to trochę się boję o efekt końcowy.
[8] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
michio [*.pr2-nat.espol.com.pl], 30.05.2009, 15:12:11, odpowiedź na #5, oceny: +0 -2
michio@film był nudny i pełen głupawych scen.

Bzdury. Co było głupawe?

@Już nie wspominając o drewnianych dialogach,

Wystarczy oglądać w oryginale, tj. po japońsku.
[10] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Krzych Ayanami [*.chello.pl], 30.05.2009, 15:31:33, odpowiedź na #8, oceny: +0 -0
Krzych AyanamiJapońśki jest tutaj tak samo oryginalny, jak w Vampire Hunter D: Żądza krwi :D . Skoro aktorzy wypowiadali dialogi w języku polskim, to ten jest orginalny. Japończycy zaś mogli sobie dograć swoją wersję.
[15] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
michio [*.pr2-nat.espol.com.pl], 30.05.2009, 17:24:19, odpowiedź na #10, oceny: +0 -1
michioTen film początkowo miał być po japońsku, na co twardy dowód widać w scenie w antykwariacie - tytuły książek są po japońsku (also - głos Ash podkład Atsuko Tanaka, czyli pani Major).
[17] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Krzych Ayanami [*.chello.pl], 30.05.2009, 17:55:10, odpowiedź na #15, oceny: +0 -0
Krzych AyanamiJeśli się nie mylę, to w Jin Roh książki mają tytuły niemieckie - czy to oznacza, że film miał być początkowo po niemiecku? Liczy się tylko to w jakim języku został nagrany, każdy inny jest już "nieoryginalny".
[22] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
michio [*.pr2-nat.espol.com.pl], 30.05.2009, 20:34:27, odpowiedź na #17, oceny: +0 -1
michioTo inna sytuacja - tam masz Japonię pod niemiecką okupacją. To była Polska pod japońską okupacją? Ciekawa teoria, ale mało poparta tym co widać w filmie.
[25] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Krzych Ayanami [*.chello.pl], 30.05.2009, 20:44:52, odpowiedź na #22, oceny: +0 -0
Krzych AyanamiJeszcze ciekawsza jest twoja teoria, że o oryginalności wersji językowej filmu nie decyduje to w jakim został on pierwotnie nagrany, tylko książki jakie w nim występują :D .
[30] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
michio [*.pr2-nat.espol.com.pl], 30.05.2009, 21:35:03, odpowiedź na #25, oceny: +0 -1
michioOraz na wypowiedzi twórcy, braku polskiego postsynchronu i angielskich napisach pasujących do japońskiej, a nie polskiej ścieżki dźwiękowej.
[31] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Krzych Ayanami [*.chello.pl], 30.05.2009, 21:55:29, odpowiedź na #30, oceny: +0 -0
Krzych AyanamiTo musieliśmy czytać różne uwagi Oshiego, bo bardzo dobrze pamiętam, że on CHCIAŁ nakręcić film właśnie po polsku, bo podobał mu się dźwięk naszego języka. Na litość boską, ma miliony do wydania, od początku do końca kontroluje kształt filmu - i jego nagranie z japońską ścieżką dialogową od początku jest jakoby fizycznie niemożliwe? Co do postsynchronu - może go po prostu nie było? A kwestia tłumaczenia też jest bardzo zabawna - może po prostu zatrudnili tłumacza, który miał przełożyć film z japońskiego, a nie polskiego? Swoją drogą to bardzo zabawne - sam film bronisz, ale rękami i nogami wzbraniasz się przed myślą, że reżyser mógł chcieć nagrać go po polsku.
[34] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
michio [*.pr2-nat.espol.com.pl], 30.05.2009, 22:03:00, odpowiedź na #31, oceny: +0 -1
michio@bardzo dobrze pamiętam, że on CHCIAŁ nakręcić film właśnie po polsku,

Tak mówił później. Wcześniej mówił, że do Polski przyjechał z powodu czołgów, z tego powodu rozważał też Rosję.

@ma miliony do wydania, od początku do końca kontroluje kształt filmu - i jego nagranie z japońską ścieżką dialogową od początku jest jakoby fizycznie niemożliwe?

Słucham co?
[38] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Krzych Ayanami [*.chello.pl], 30.05.2009, 22:35:23, odpowiedź na #34, oceny: +0 -0
Krzych Ayanami@ Tak mówił później. Wcześniej mówił, że do Polski przyjechał z powodu czołgów, z tego powodu rozważał też Rosję.

A w którym miejscu jedno z drugim jest sprzeczne?

@ Słucham co?

Cały czas stoisz na stanowisku - przynajmniej ja tak to rozumiem -, że film nakręcony przez Oshiego MUSI MIEĆ japońską ścieżkę dialogową jago oryginalną. Tylko i wyłącznie ona oddaje wizję reżysera, tylko i wyłącznie ona pokazuje film takim jaki on powinien być - a nasza nie ma z tym nic wspólnego. Została ona nagrana ze względów dla ciebie niezrozumiałych.

Tylko dlaczego w takim razie nasi aktorzy otrzymywali od niego instrukcje jak mają grać? Dlaczego wybrał właśnie ich? Przecież mógł opłacić każdego, co to niby był za problem?
[43] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
michio [*.pr2-nat.espol.com.pl], 30.05.2009, 23:03:20, odpowiedź na #38, oceny: +0 -1
michio@A w którym miejscu jedno z drugim jest sprzeczne?

W Rosji by kręcił po polsku?

@przynajmniej ja tak to rozumiem

Źle rozumiesz. Stoję na stanowisku, żeby Avalon oglądać z japońską ścieżką, bo polska a) jest kiepsko zagrana/nie ma postsynchronu b) jest źle przetłumaczona. Dokładając do tego info, że początkowo planowano zrobienie dubu - tada.

@Przecież mógł opłacić każdego, co to niby był za problem?

Ale rozumiesz, że to jest FILM i inni by INACZEJ WYGLĄDALI.
[47] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Krzych Ayanami [*.chello.pl], 31.05.2009, 00:02:43, odpowiedź na #43, oceny: +0 -0
Krzych Ayanami@ W Rosji by kręcił po polsku?

A dlaczego nie? To nie jest kwestia tego skąd byliby aktorzy, tylko komu by płacił. I tak musiałby wypłacać im gaże - co za różnica komu? Mogli to być aktorzy z Niemiec, Grecji, Czech, Hiszpanii - i sytuacja cały czas byłaby dokładnie taka sama. Nikt go nie zmuszał do kręcenia filmu z polakami - sam się na to zgodził.

@ Źle rozumiesz. Stoję na stanowisku, żeby Avalon oglądać z japońską ścieżką, bo polska a) jest kiepsko zagrana/nie ma postsynchronu

Powiedz to Oshiemu. To on decydował o tym jak aktorzy mają grać i jak się mają zachowywać. Dopuszczając film do pokazów zagranicznych i dystrybucji, podpisał się pod nim i w pełni odpowiada za to co i jak się w nim prezentuje. W końcu kto inny ponosi za to odpowiedzialność?

@ b) jest źle przetłumaczona. Dokładając do tego info, że początkowo planowano zrobienie dubu - tada.

W którym miejscu jest źle przetłumaczona? Z japońskiego skryptu na polski, czy w jakimś innym kierunku? Jeżeli w tym to zgłoś się do Kabury, bo to z tego co pamiętam to on tam pracował jako tłumacz. Jeżeli natomiast są zmiany w japońskim dubbingu lub angielskim w stosunku do naszego - no to oznacza, że zmienili pierwowzór jakim jest polska wersja. I za to nikt od nas nie ponosi odpowiedzialności.

@ Dokładając do tego info, że początkowo planowano zrobienie dubu - tada.

A ktoś im zabronił robić tego duba? Nie było go - to znaczy, że sami się na to zgodzili. Jeśli go nie było, bo przekroczyli budżet - to znaczy, że sami dali ciała.

@ Ale rozumiesz, że to jest FILM i inni by INACZEJ WYGLĄDALI.

Szczerze mówiąc, nie nie rozumiem. "Problem" by istniał niezależnie od tego kto by w nim zagrał.
[48] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
michio [*.pr2-nat.espol.com.pl], 31.05.2009, 08:35:38, odpowiedź na #47, oceny: +0 -1
michio@pierwowzór jakim jest polska wersja

Scenariusz był przecież pisany po japońsku, nie po polsku.
[20] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Pottero [*.nat.umts.dynamic.eranet.pl], 30.05.2009, 20:07:43, odpowiedź na #15, oceny: +0 -0
PotteroTo nieprawda, że w japońskiej wersji Ash przemawia głosem Kusanagi. Skoro już się przekonałem, że japoński dubbing do „Avalonu” istnieje, postanowiłem znaleźć jego obsadę i po paru minutach poszukiwania mi się udało. I trzeba przyznać, że obecność takich tuzów jak Yamadera, Akio czy Tanaka naprawdę zachęca do obcowania z wersją japońskojęzyczną. Obsadę udało mi się znaleźć na tej stronie; przydaje się znajomość japońskiego, żeby z tego wszystkiego wyłuskać nazwiska osób podkładających głos, a potem wklepać je do Google’a, jeśli się nie wie, o jakiego aktora chodzi. Podaję, co tam zostało napisane, a jak ktoś nie wierzy, to niech sam sobie posprawdza :P.

Naomi Zaizen – Ash
Takeshi Kusaka – Mistrz gry
Hiroyuki Kinoshita – Murphy
Akio Ōtsuka – Bishop
Kōichi Yamadera – Stunner
Atsuko Tanaka – Gill
Tōru Ōkawa – Murphy II
Bunjaku Han – Recepcjonistka

A co do japońskich książek w antykwariacie: jeśli takim kryterium będziemy oceniali to, w jakim języku film miał być nakręcony, to „Cyber City Oedo 808” pierwotnie miało zostać nagrane po rosyjsku, a „The Sky Crawlers” – sądząc po polskojęzycznych napisach na niektórych budynkach – po polsku. Radzę przeczytać wywiady z Oshiim, który mówi, że film kręcony był po polsku, bo dla Japończyków (dla Amerykanów zresztą też) to kompletnie „orientalny” język, a o to mu właśnie chodziło.
[23] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
michio [*.pr2-nat.espol.com.pl], 30.05.2009, 20:39:37, odpowiedź na #20, oceny: +0 -1
michioSorry, pisałem z pamięci i się przejechałem. Aktorka w każdym razie gra.

@być nakręcony, to „Cyber City Oedo 808” pierwotnie miało zostać nagrane po rosyjsku,

Chcesz dyskutować czy stroić głupie żarty?

@ Radzę przeczytać wywiady z Oshiim, który mówi, że film kręcony był po polsku, bo dla Japończyków (dla Amerykanów zresztą też) to kompletnie „orientalny” język, a o to mu właśnie chodziło.

Z tego co wiem, film miał być najpierw po japońsku, decyzja o pozostawieniu polskiej ścieżki zapadła później, jak Oshii'emu się spodobała melodia języka. Nie daje Ci do myślenia brak postsynchronu?
[27] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Krzych Ayanami [*.chello.pl], 30.05.2009, 20:53:11, odpowiedź na #23, oceny: +0 -0
Krzych AyanamiSkoro film miał być kręcony po japońsku, to po jaką cholerę kręcił go u nas i do tego z polskimi aktorami? Po co wydawał bardzo dokładne wytyczne jak mają grać? Jesteś jedyną osobą twierdzącą, że film jakoby miał posiadać od początku japońską ścieżkę dialogową.
[29] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
michio [*.pr2-nat.espol.com.pl], 30.05.2009, 21:33:35, odpowiedź na #27, oceny: +0 -1
michioNie miał być kręcony po japońsku, tylko mieć japońską ścieżkę dźwiękową.
[32] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Krzych Ayanami [*.chello.pl], 30.05.2009, 21:56:51, odpowiedź na #29, oceny: +0 -0
Krzych AyanamiNo przecież ma japońską ścieżkę dźwiękową. W czym jest problem? W fakcie, że nie jest tą oryginalną?
[33] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Pottero [*.nat.umts.dynamic.eranet.pl], 30.05.2009, 22:01:56, odpowiedź na #23, oceny: +0 -0
Pottero@ Chcesz dyskutować czy stroić głupie żarty?

O, przepraszam, ale to ty nadałeś taki ton dyskusji w momencie, gdy stwierdziłeś, że „Avalon” miał być kręcony po japońsku, bo są w nim japońskie książki. Idąc twoim tokiem rozumowania doszedłem do oczywistego wniosku, że „CCO 808” miało być po rosyjsku, skoro jeden z bohaterów czyta Dostojewskiego po rosyjsku, a nie po japońsku...

@ Z tego co wiem, film miał być najpierw po japońsku, decyzja o pozostawieniu polskiej ścieżki zapadła później, jak Oshii'emu się spodobała melodia języka. Nie daje Ci do myślenia brak postsynchronu?

"Shooting it in Japan was impossible," Oshii advised interviewer Andrez Bergen in a major article that appeared in Japan's Daily Yomiuri newspaper in 2004. "I didn't think of using a Japanese cast. I considered shooting in the UK or Ireland, but the towns and scenery in Poland matched my image for the movie."

Przypuszczam, że skoro od samego początku wykluczał nakręcenie tego filmu w Japonii i z japońskimi aktorami, to wykluczał również nakręcenie go po japońsku. Bo niby co, Anglicy albo Irlandczycy mieliby gadać w nim po japońsku?
[35] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
michio [*.pr2-nat.espol.com.pl], 30.05.2009, 22:06:52, odpowiedź na #33, oceny: +0 -1
michio@do oczywistego wniosku

Oczywistego dla przygłupiego trolla, który nie odróżnia sytuacji z Oedo (rusofil czyta rosyjską książkę) od sytuacji, że z dziwnego powodu ludzie mówiący po polsku mają książki w kanjisach i ani kawałka Japończyka w okolicy.
[36] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Pottero [*.nat.umts.dynamic.eranet.pl], 30.05.2009, 22:27:48, odpowiedź na #35, oceny: +0 -0
PotteroPrzygłupie trolle nie rozumieją raczej, że umieszczenie japońskojęzycznej książki w polskojęzycznym filmie bądź rosyjskojęzycznej książki w japońskojęzycznym filmie to, że tak powiem, licentia poetica reżysera, który, jeśli ma taki kaprys, w filmach rysunkowych może umieścić zdjęcia obrzydliwych owłosionych kutasów i pękniętych jeży i nikt mu nic powiedzieć nie może, bo taka była jego wizja. Książki są po japońsku, bo reżyser jest Japończykiem, który najwidoczniej uznał, że drobny smaczek wiążący się z jego rodzimym językiem będzie ciekawy, tak samo jak chociażby bohater „Christine” Carpentera biorący z półki w bibliotece książkę „Christine” Kinga, na podstawie której film powstał, chociaż w momencie kręcenia tej sceny książka jeszcze nie została wydana.
[37] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
michio [*.pr2-nat.espol.com.pl], 30.05.2009, 22:33:34, odpowiedź na #36, oceny: +0 -1
michioKsiążek, nie książki.

Brzytwa Ockhama każe wybierać najprostsze rozwiązania. Ty kombinujesz jak koń pod górkę.
[40] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Krzych Ayanami [*.chello.pl], 30.05.2009, 22:38:57, odpowiedź na #37, oceny: +0 -0
Krzych AyanamiTo raczej ty nie możesz się pogodzić z faktem, że Avalon miał być nagrany po polsku i doszukujesz się nie wiadomo czego, żeby tylko uznać, że to wcale nie była wizja reżysera...

Z resztą z tego co ja pamiętam, to te książki wcale nie były po japońsku. Miały takie tytuły, ale na stronach nie było tekstu...
[41] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Pottero [*.nat.umts.dynamic.eranet.pl], 30.05.2009, 22:41:41, odpowiedź na #37, oceny: +0 -0
Pottero@ Ty kombinujesz jak koń pod górkę.

To samo mogę powiedzieć o tobie, czyli nadal dalecy jesteśmy od osiągnięcia jakiegokolwiek consensusu.

Swoją drogą, jak wytłumaczyć to, że tylko książki są po japońsku, a reszta, o ile mnie pamięć nie myli, po angielsku (komunikaty w grze) albo polsku (plakaty)?
[42] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Krzych Ayanami [*.chello.pl], 30.05.2009, 22:50:52, odpowiedź na #41, oceny: +0 -0
Krzych AyanamiI jeszcze płacą polskimi pieniędzmi sprzed denominacji?
[45] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
michio [*.pr2-nat.espol.com.pl], 30.05.2009, 23:08:28, odpowiedź na #41, oceny: +0 -1
michioPlakaty po polsku były w Warszawie.
[13] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Pottero [*.nat.umts.dynamic.eranet.pl], 30.05.2009, 16:36:58, odpowiedź na #8, oceny: +0 -0
PotteroCo było głupawe? Prawie wszystko, a już na pewno zakończenie. Tak przynajmniej wynika z moich notatek, jakie robiłem podczas oglądania filmu, czyli jakieś pięć lat temu. Jeśli kiedyś obejrzę jeszcze raz (o ile w ogóle) i sobie przypomnę całość, to się szerzej wypowiem.

A film niestety oglądałem w wersji oryginalnej, czyli po polsku. Rodzimy dystrybutor nie raczył zamieścić na DVD japońskiego dubbingu, o ile takowy naprawdę powstał. Nie udało mi się znaleźć obsady do japońskiej wersji, ale jeśli wierzyć temu, co znalazłem w Internecie, film był dubbingowany na angielski, niemiecki, francuski i japoński właśnie, z tym że japońska ścieżka dostępna jest tylko w 3. regionie, czyli: Tajwan, Korea, Hongkong, Filipiny, Indonezja... A tak w ogóle, to oglądanie pani doktor z zadupia z głosem podłożonym przez jakąś Japonkę raczej nie jest na moje serducho.
[16] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
michio [*.pr2-nat.espol.com.pl], 30.05.2009, 17:26:26, odpowiedź na #13, oceny: +0 -1
michio@Prawie wszystko, a już na pewno zakończenie.

Czyli tak naprawdę nie masz merytorycznych uwag.

@Rodzimy dystrybutor

to kaszaniarz i należy go olać ciepłym parabolicznym.

@japońska ścieżka dostępna jest tylko w 3. regionie

Japonia jest w drugim regionie.
[19] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Pottero [*.nat.umts.dynamic.eranet.pl], 30.05.2009, 19:24:23, odpowiedź na #16, oceny: +0 -0
PotteroNie mam merytorycznych uwag, bo, jak mówiłem, film oglądałem w chuj dawno temu. Daruj, ale nie mam na tyle dobrej pamięci, żeby po latach sypać supermerytorycznymi uwagami na temat każdego filmu, który obejrzałem w życiu, więc, jak to najczęściej bywa, po latach bazuję na ogólnych odczuciach, jakie miałem podczas oglądania filmu. A że były nieprzyjemne i że wielokrotnie załamywałem ręce nad głupotą scenariusza, a na końcówce płakałem z żałości, pamiętam do dziś. Aczkolwiek płacz przy końcówce wiązał się, o ile mnie pamięć nie myli, głównie z „grą aktorską” bodajże Gudejki, który odpierdolił taką kaszanę, że inaczej nie można było zareagować.

Dziękuję za uświadomienie mnie, że Japonia, tak jak Polska, należy do 2. regionu – gdyby nie twa wspaniałomyślność, zapewne do teraz żyłbym sobie w błogiej nieświadomości. Niemniej przyznaję, że z lenistwa informacji o japońskim dubbingu szukałem w Google’u i trafiłem na porównanie różnych wydań, z którego wynikało, że japońską ścieżkę miało tylko wydanie z 3. regionu. Niemniej teraz sprawdziłem „Avalon” na japońskim Amazonie, gdzie jak byk pisze „言語 ポーランド語, 日本語”, więc zwracam honor – na japoński dubbing można trafić także w wydaniach z 2. regionu. A skoro tak, to chyba poszukam DVDripa z japońskim dubbingiem i „Avalon” obejrzę ponownie dopiero wtedy, gdy takowy zdobędę.
[21] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Froh [78.8.105.*], 30.05.2009, 20:29:25, odpowiedź na #19, oceny: +0 -0
Nie denerwuj się tak - zwłaszcza że sam potwierdzasz to co michio napisał o argumentach. Z drugiej strony to trochę zbyt duże wymaganie by wierzyć na słowo iż masz rację.
[24] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
michio [*.pr2-nat.espol.com.pl], 30.05.2009, 20:42:15, odpowiedź na #19, oceny: +0 -1
michio@Dziękuję za uświadomienie mnie, że Japonia, tak jak Polska, należy do 2. regionu

To wręcz niesamowite, że ścieżka japońska miałaby się znaleźć w japońskim wydaniu!

@ głupotą scenariusza

Założę się o batonik Mars, że nie zrozumiałeś o czym jest ten film.

@Nie mam merytorycznych uwag

To już wiem, i co teraz?
[39] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Pottero [*.nat.umts.dynamic.eranet.pl], 30.05.2009, 22:36:40, odpowiedź na #24, oceny: +0 -0
Pottero@ To wręcz niesamowite, że ścieżka japońska miałaby się znaleźć w japońskim wydaniu!

A może reżyser miał wizję jak Gibson ze swoją „Pasją” i powiedział nie dubbingowanym wersjom, żeby nie psuć tego, co sobie nakręcił? Tym bardziej, że Oshiiemu zależało na nakręceniu filmu po polsku i wcale bym się nie zdziwił, bo twórcą dość nietuzinkowym przecież jest.

@ Założę się o batonik Mars, że nie zrozumiałeś o czym jest ten film.

Tutaj się nie wypowiem, bo argument jest – za przeproszeniem – na poziomie trzynastoletniego miłośnika „Elfen Lied”.

@ To już wiem, i co teraz?

A może by tak czytać całą wypowiedź i odpowiadać na nią, a nie na wybrany fragment, do którego można dorobić własną ideologię? Powiedziałem, dlaczego nie mam merytorycznych argumentów, autorowi zaś gratuluję superpamięci do zapamiętywania szczegółów każdej chały, jaką oglądał. Szkoda, że ja nie pamiętam nawet szczegółów większości filmów, które mi się spodobały.
[44] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
michio [*.pr2-nat.espol.com.pl], 30.05.2009, 23:07:03, odpowiedź na #39, oceny: +0 -1
michio@A może reżyser miał wizję jak Gibson ze swoją „Pasją” i powiedział nie dubbingowanym wersjom

I dlatego istniej wersja z dubbem?

@Tutaj się nie wypowiem,

Oczywiście mógłbyś także napisać, o czym był ten film.

@nie mam merytorycznych argumentów

To po co się odzywasz?
[46] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Pottero [*.nat.umts.dynamic.eranet.pl], 30.05.2009, 23:36:27, odpowiedź na #44, oceny: +0 -0
PotteroEch, ktoś musi tę głupią dyskusję zakończyć, pozwól więc, że wezmę na siebie obowiązek tego złego gówniarza, sugerującego, żebyś się uderzył patelnią w łeb, to może się uspokoisz i zmądrzejesz. A teraz, już z czystym sumieniem i poczuciem dobrze spełnionego obowiązku, udam się obejrzeć jakiś głupi film, którego i tak nie zrozumiem.
[14] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Feanor [*.as.kn.pl], 30.05.2009, 16:57:36, odpowiedź na #3, oceny: +0 -0
FeanorNo fakt, trochę na przekór już tego komenta pisałem. Pozostaje w takim wypadku nadzieja że będzie jak ognia unikał polskich "zawodowych" aktorów.
[9] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
nija [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 30.05.2009, 15:23:47, odpowiedź na #1, oceny: +0 -0
Inland Empire wcale nie jest słabym filmem.
[11] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Gargu [*.154.246.94.artcom.pl], 30.05.2009, 15:55:53, odpowiedź na #9, oceny: +0 -0
GarguJest.
[12] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Pottero [*.nat.umts.dynamic.eranet.pl], 30.05.2009, 16:17:44, odpowiedź na #9, oceny: +0 -0
PotteroJak na Lyncha, niestety jest filmem słabym, przynajmniej moim skromnym zdaniem.
[26] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
AleX Under [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 30.05.2009, 20:47:48, odpowiedź na #1, oceny: +0 -0
AleX UnderDla mnie wprost przeciwnie, Inland Empire to jego najlepszy film i jeden z najlepszych jakie nakręcono w ogóle :)

Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. pokaż

[6] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
zergadis0 [95.108.1.*], 30.05.2009, 14:02:54, odpowiedź na #2, oceny: +0 -0
Nikt nie nauczył liczyć do dwóch :P?
[7] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Tommy [*.leon.com.pl], 30.05.2009, 14:42:46, odpowiedź na #6, oceny: +0 -0
To już wyższa klasa :D
[18] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
Yumemi [*.ver.airbites.pl], 30.05.2009, 18:52:37, oceny: +0 -0
.: drugi zaś epicką przygodą „pełną erotyzmu i przemocy” :.

No to tym razem będzie miał okazję zmienić obowiązujący w jego ulubionej Polsce stereotyp o anime, mandze i Japończykach w ogóle ;)
[28] Re: Mamoru Oshii chce wrócić do Polski
tsurugi [*.autocom.pl], 30.05.2009, 21:21:17, oceny: +0 -0
"W [marcu] bieżącego roku reżyser zapowiedział, że ma w planach nakręcenie dwóch filmów aktorskich"
Wydaje mi się, że jest tu błąd. Czerwiec przed nami...
Powered by WashuOS