header imageheader imageheader image

Otaku #1

Michał Durys

Zapowiedź „nowego magazynu mangowego” spadła na niczego nie podejrzewający fandom niczym grom z jasnego nieba. Wkrótce wyklarowało się, że będzie on nosił tytuł Otaku, jego redaktorem naczelnym jest znany dotychczas z działalności handlowej Yanek, a premiera pierwszego numeru będzie miała miejsce na DOJIconie 6. Co najważniejsze, Otaku miało być dostępne w EMPiKach i salonach prasowych w całym kraju w cenie nie przekraczającej 5 zł. Nic dziwnego, że takie wieści zelektryzowały rozleniwionych sezonem ogórkowym fanów, bo wiele wody w Wiśle upłynęło odkąd Kawaii znikło z kiosków.

284-8419_IMG
Redaktor naczelny podczas premiery Otaku na DOJIconie 6

Termin premiery został dotrzymany i w sobotnie popołudnie 12 sierpnia 2006 redakcja anime.com.pl dokonała zakupu kontrolowanego premierowego numeru Otaku. Za niewygórowaną cenę 4,5 zł otrzymujemy 32 strony, z których tylko okładka jest kolorowa, a reszta w odcieniach szarości. Okładka wydrukowana jest na grubszym, lekko połyskliwym papierze gwarantującym przyjemny wygląd i względną trwałość pisma. Papier użyty na wewnętrznych stronach gramaturą i odcieniem bliski jest zwykłemu papierowi biurowemu. Całość spajają dwie zszywki.

Otaku #1
Otaku #1

Okładka pisma z postacią Alphonse’a Elrica (w jego „zbrojnej” postaci) na pustym, szarym tle sprawia wrażenie jakby była pomyślana tak, by nie rzucać się w oczy – przywodzi na myśli różne synonimy przymiotnika „ascetyczny”. Choć teoretycznie jest kolorowa to dominują na niej odcienie szarości, jedynym kolorowym akcentem jest czerwona kropa w nazwie magazynu. Oprócz loga, ceny i numeru nie znajdują się na niej żadne inne informacje. Tylną okładkę i wewnętrzne okładki zajmują reklamy.

Jakość druku na wewnętrznych stronach jest dobra, czcionki są ostre i czytelne nawet na tłach graficznych. Jakość ilustracji jest zróżnicowana, większość wygląda przyzwoicie, ale niektóre straszą widocznymi pikselami lub nieumiejętnym wycięciem z tła. Najwięcej zastrzeżeń można mieć do samego składu. Tekst łamany jest w dziwny sposób, z pogwałceniem podstawowych zasad dotyczących justowania i podziału na akapity. Zewnętrzne marginesy stron są za małe, przez co tekst sprawia wrażenie jakby miał się wylać ze strony, zaś tu i ówdzie straszą puste miejsca, które należało wypełnić tekstem lub grafiką. W jednym z artykułów bez widocznego powodu w jednej kolumnie użyto na przemian czcionki szeryfowej i bezszeryfowej.

Błędy techniczne można jednak wybaczyć, wszak zawartość jest ważniejsza od opakowania. Otaku zostało przygotowane wedle tradycyjnego szablonu: na początek mangowe aktualności z kraju i ze świata, w dziale „Imprezy” znalazla się relacja z ANiMAconu i, nie wiedzieć czemu, opis japońskiego święta sakury. Trzon numeru stanowią recenzje, jest ich łącznie osiem. Całości dopełniają trzy felietony, komiks oraz informacja o plebiscycie „Otakony 2006”. Teoretycznie dla każdego powinno znaleźć się coś miłego.

Niestety lektura Otaku nie napawa optymizmem. Od razu rzuca się w oczy olbrzymia ilość błędów, od prozaicznych makaronizmów, literówek i błędów interpunkcyjnych poprzez błędy stylistyczne i logiczne, aż po błędy ortograficzne dużego kalibru. Redakcja tłumaczy taki stan rzeczy pomyłką, wskutek której numer wysłany do drukarni został złożony z tekstów sprzed korekty. Nawet jeśli przyjąć takie tłumaczenie to owe błędy pokazują, że większość kolektywu redakcyjnego nie potrafi się poprawnie wyrażać w ojczystym języku. Co by nie być gołosłownym podeprę się cytatami:

  • redaktor Sanzoku o „Naruto”: „Naruto potrafi także rozkruszyć serce nawet łysego Cześka, ubierającego się w ortalionowy dresik z czterema paskami, który lubi sobie przypakować na osiedlowej siłowni, i wycisnąć kilka łez.” oraz „Autor stworzył mocne filary, które podtrzymywane są swoją zawiłą akcją i przekazuje nam jakby pałeczkę.”
  • redaktor Ćwistak o „Full Metal Alchemist”: „Świat w którym rozgrywa się cała akcja przypomina okres dwudziestolecia międzywojennego. Oczywiście jest to podobieństwo czysto kosmetyczne. W świecie alchemików nauką dominującą jest oczywiście alchemia.”
284-8423_IMG
Pierwsze egzemplarze Otaku znajdują nabywców
288-8820_IMG
Pierwsi czytelnicy zapoznają się z treścią

Zdania takie jak powyższe przywodzą na myśl humor ze szkolnych zeszytów i w takim kontekście byłby całkiem zabawne, chyba nie do takiego poziomu winien aspirować mangowy magazyn czy choćby fanzin. Nie lepiej wygląda strona merytoryczna publikacji. Większość tekstów jest miałka, ciekawe spojrzenia na opisywany temat są towarem wybitnie deficytowym, a w rezultacie wieje z nich nudą. Na recenzje przeważnie składają się infantylne streszczenia przeplatane nic nieznaczącymi frazesami czy wręcz bełkotem. Jedyną przyzwoitą, choć i tak nie pozbawioną błędów, recenzją w numerze jest opis mangi „Heat” autorstwa Gacka07. Niewiele można zarzucić felietonowi Seby o 10-leciu mangi w Polsce, choć artykuł ma charakter encyklopedyczny i szkoda, że nie znalazło się w nim więcej opinii autora. Perełką numeru jest artykuł Naq o możliwościach nauki języka japońskiego na studiach – bez błędów, interesująco i na temat. Na wyróżnienie zasługuje też komiks autorstwa Yena będący ciekawą spekulacją na temat „jak by wyglądał Evangelion w wersji z Hollywood”.

Zupełnie nietrafiony wydaje mi się pomysł Otakonów. Przede wszystkim do ocenienia prestiżu nagrody przyznawanej przez nikomu nieznaną „kapitułę plebiscytu” pod szyldem periodyku istniejącego od półtora miesiąca trzeba będzie wymyślić nową jednostkę z przedrostkiem „nano”. Po drugie dobór nominacji jest arbitralny i raczej nieprzemyślany, jak bowiem inaczej wytłumaczyć fakt, że w kategorii „najlepszy konwent” znalazły się DOJIcon 5 i reANIMAtion 4 (z 2005 roku) oraz PierniCON SE (z 2006)? Po trzecie głosy w plebiscycie mają być zbierane przez internetową stronę Otaku, na której w chwili pisania tej recenzji nie ma o nim nawet wzmianki.

W świetle powyższych faktów zapowiedzi redakcji Otaku w zderzeniu z rzeczywistością wypadły poniżej oczekiwań. Pierwszy numer rozczarowuje przede wszystkim niskim poziomem merytorycznym i w nieco mniejszym stopniu niedociągnięciami technicznymi. Pismo miało być dostępne w EMPiKach i salonach prasowych, tymczasem dystrybucja pierwszego numeru została ograniczona do specjalistycznych księgarni komiksowych, sprzedaży wysyłkowej przez internet i konwentów. Dopiero drugi numer być może trafi do EMPiKów. W obecnej chwili Otaku reprezentuje poziom przeciętnego fanzinu i chyba najbardziej na miejscu byłoby, gdyby redakcja też tak o nim mówiła. Z przeciętnymi mangowymi zinami wygrywa kolorową okładką i ewentualnie lepszą jakością druku, remisuje poziomem merytorycznym, a przegrywa objętością.

Pierwszy numer to zbyt wcześnie, żeby wydawać ostateczny wyrok na Otaku, jednak aby przekonać do siebie czytelników redakcja będzie musiała sporo zmienić. Pierwszym krokiem powinno być zwerbowanie współpracowników nie będących na bakier z językiem polskim i mających coś ciekawego do napisania, a następnie oddanie pisma do szerokiej dystrybucji. Potem należy pomyśleć o poprawie poziomu technicznego. Mam nadzieję, że redakcji uda się ta sztuka, bo mangowy periodyk w kioskach czy choćby EMPiKach na pewno jest potrzebny.

Dodaj do:

Zobacz także

Powiązane tematy: Otaku.

Ocena

12345678910
Wystawiać oceny mogą tylko zarejestrowani użytkownicy.
10,00/10 (4 głosów)

Komentarze

Sposób wyświetlania:

Ilość komentarzy: 131 dodaj

[1] Re: Otaku #1
Dairi [195.150.112.*], 17.08.2006, 11:29:28, oceny: +0 -0
DairiTo ja bym chciała dorzucić swoje trzy grosze do poziomu merytorycznego artykułów:
1.Shaman King by Sanzoku
-"niekiedy i imiona zostały spolszczone". ->Albo ja jestem głucha, albo oglądaliśmy dwie wersje SK (albo chodzi o jakieś 3-planowe postacie) bo główni bohaterowie to Zic, Yoh, Lenny, Ryo, Morty, Mikihisa, Yohmei itp. i jedna Anna (w tłumaczeniu fanowskim mangi na ang. też jest Anna, a oni raczej nie spolszczają).
2.FMA by Ćwistak
-"...młodszy z braci - a Edward utracił nogę, natomiast starszy brat - Alphonse, całe ciało" ->to nic, że Edward stracił oprócz nogi ręke i że to on jest starszy... takie drobne niedopatrzenie. To tylko główni bohaterowie...
-"Kwestia merytoryczna jak i techniczna dopracowana jest w najdrobniejszych szczegółach." ->Kwestia merytoryczna leży i kwiczy - tak jest dopracowana.
[3] Re: Otaku #1
nighty [*.walbrzych.dialog.net.pl], 17.08.2006, 11:38:05, odpowiedź na #1, oceny: +0 -0
nightya to o anime czy mandze? :D
[5] Re: Otaku #1
Dairi [195.150.112.*], 17.08.2006, 12:10:28, odpowiedź na #3, oceny: +0 -0
DairiO anime (i przy SK i przy FMA).
[7] Re: Otaku #1
Chiyu [*.multicon.pl], 17.08.2006, 13:18:19, odpowiedź na #1, oceny: +0 -0
ChiyuOryginalnie Zic był Hao, Lenny - Ren, a Morty - Manta.
[11] Re: Otaku #1
Dairi [195.150.112.*], 17.08.2006, 14:30:48, odpowiedź na #7, oceny: +0 -0
DairiWiem, ale nijak o tych imionach nie mozna powiedzieć, że są spolszczone, prawda? A o to się rozchodzi.
[2] Re: Otaku #1
kairi~ [*.acn.waw.pl], 17.08.2006, 11:32:53, oceny: +0 -0
kairi~osobiście w łapkach jeszcze nie miałam, ale słyszałam, że średnio poszło >_> no cóż, poczekamy, zobaczymy jak im wyjdzie drugi numer.
[4] Re: Otaku #1
one-T [*.internetdsl.tpnet.pl], 17.08.2006, 11:55:34, oceny: +0 -0
one-TWiec to nie będzie nowe Kawaii =/ Szkoda, wciaż musimy czekać na porządne pisemko.
[13] Re: Otaku #1
Grisznak [*.satfilm.net.pl], 17.08.2006, 15:11:45, odpowiedź na #4, oceny: +0 -0
GrisznakA ktośby chciał "nowe" Kawaii ?
[16] Re: Otaku #1
aeyne [*.elblag.dialog.net.pl], 17.08.2006, 15:37:24, odpowiedź na #13, oceny: +0 -0
aeyneCO?! KAWAII?! GDZIE?! NIEEEeeeee~~~...
[20] Re: Otaku #1
SStefan [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 17.08.2006, 20:28:30, odpowiedź na #13, oceny: +0 -0
SStefanSzczerze Ci się przyznam, że to za czasów Dżedaja miało klimę. Bardzo je lubiłam i nadal stare numery darzę sentymentem.
Ale te by Michio spaliłabym bez mrugnięcia okiem. I chyba spalę, bo zwadzają.
[21] Re: Otaku #1
aeyne [*.elblag.dialog.net.pl], 17.08.2006, 20:37:38, odpowiedź na #20, oceny: +0 -0
aeyneNo, to sie chyba rozumie samo przez sie? Mowimy o kawaii 'Kawaii' ;p
[32] Re: Otaku #1
skillya [*.internetdsl.tpnet.pl], 19.08.2006, 00:47:43, odpowiedź na #20, oceny: +0 -0
skillyaMoge od Ciebie odkupic. :>
[131] Re: Otaku #1
harpagon [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 30.09.2006, 01:48:17, odpowiedź na #20, oceny: +0 -0
harpagonTo prawda. Ładny skład, ale klimatu za grosz. Pisemko by michio było po prostu słabe. Chociaż michio czasem potrafi zaskoczyć. Niektóre teksty w Head In Jar były gites. No ale to za czasów Dżedaja było. I szkoda, że tak się skończyło.
[6] Re: Otaku #1
Gargoyle [*.60.jawnet.pl], 17.08.2006, 12:52:57, oceny: +0 -0
Gargoyle„Autor stworzył mocne filary, które podtrzymywane są swoją zawiłą akcją i przekazuje nam jakby pałeczkę.” - usmialem sie, dziekuje ;)
[9] Re: Otaku #1
froger3 [*.chello.pl], 17.08.2006, 13:32:04, odpowiedź na #6, oceny: +1 -0
froger35 raz czytam i nie wiem o co chodzi:>

Czyżby nowe meme?
[17] Re: Otaku #1
Froh [*.bielsko.dialog.net.pl], 17.08.2006, 16:04:38, odpowiedź na #9, oceny: +0 -0
To jest tzw. skracanie wypowiedzi: autor zapisując swe myśli pomija co poniektóre słowa. Kompresja stratna. Kto traci ten wie.
[22] Re: Otaku #1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 17.08.2006, 22:04:15, odpowiedź na #17, oceny: +0 -0
TiberInaczej mówiąc, nie prowadzi swojego wywodu od początku do końca tylko do pewnego momentu i przeskakuje na nową myśl. Zdarza się, ale kurna redaktorzy mogliby czytać co piszą i robić korektę własnych tekstów. Słowniki istnieją, a jeśli ktoś ma dyscokolwiek, to niech używa dużego czerwonego fonta w CV. Takie podwójne zabezpieczenie zmniejsza szansę, że po korekcie redakcyjnej zostaną jakie babole. O ile będzie korekta w redakcji :>
[8] Re: Otaku #1
Mesiaste [*.net.autocom.pl], 17.08.2006, 13:22:48, oceny: +0 -0
MesiasteA ja czekam na kolejne numery, mimo wszystko. Może będzie lepiej. Yanek- załatwcie sobie porządną korektę. Nie może być tak, że artykuł bez sprawdzenia idzie do druku. Redaktorzy potrafią walić takimi bykami, że głowa boli.
[10] Re: Otaku #1
Grisznak [*.satfilm.net.pl], 17.08.2006, 13:53:11, oceny: +0 -0
GrisznakMój ulubiony tekst w Otaku:
"Sięgając po piąty tom wybitnego dzieła N. Tenji czytelnik ma szanse poznac dobre i złe strony życia w powojennej Japonii. Rodzina Gena cierpi głód a Ryuta jest w śmiertelnym niebezpieczeństwie".
To się nazywa "dobre i złe strony"...
[12] Re: Otaku #1
Gargoyle [*.60.jawnet.pl], 17.08.2006, 14:51:14, oceny: +0 -0
Gargoyle"Chcielismy dobrze, a wyszlo jak zwykle" (W. Czernomyrdin, premier Federacji Rosyjskiej)
[14] Re: Otaku #1
aeyne [*.elblag.dialog.net.pl], 17.08.2006, 15:20:38, oceny: +0 -0
aeynegeez, zastanawiam sie kto zajmowal sie selekcja wsrod tekstow... ciekawe jak to wyjdzie na ecchiconie
[52] Re: Otaku #1
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 20.08.2006, 14:54:56, odpowiedź na #14, oceny: +0 -0
Podejrzewam, że nadesłanych tekstów było tak mało, że musieli dać TO. Przynajmniej mam taką nadzieję... >.>"
[77] Re: Otaku #1
aeyne [*.elblag.dialog.net.pl], 21.08.2006, 00:49:34, odpowiedź na #52, oceny: +0 -0
aeyneswoja droga panie radaz, tos ty z forum CDA?
[79] Re: Otaku #1
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 21.08.2006, 00:59:16, odpowiedź na #77, oceny: +0 -0
Też.
[81] Re: Otaku #1
aeyne [*.elblag.dialog.net.pl], 21.08.2006, 01:35:19, odpowiedź na #79, oceny: +0 -0
aeynekojarzysz Fire moze? ;p
[82] Re: Otaku #1
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 21.08.2006, 01:41:26, odpowiedź na #81, oceny: +0 -0
Obawiałem się takiego pytania. =/
Nie kojarzę. Przykro mi.
[83] Re: Otaku #1
aeyne [*.elblag.dialog.net.pl], 21.08.2006, 01:42:47, odpowiedź na #82, oceny: +0 -0
aeyne*pwned* uh... no nic ^_^"
[84] Re: Otaku #1
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 21.08.2006, 01:58:31, odpowiedź na #83, oceny: +0 -0
Ja zapamiętuję tylko szałowe laski, które przypominają mi się przysyłając fotki w bikini, ale ciii...
[85] Re: Otaku #1
aeyne [*.elblag.dialog.net.pl], 21.08.2006, 01:59:54, odpowiedź na #84, oceny: +0 -0
aeyneNic sie nie stalo, poprostu pamietam jak dopiero co na forum wlazles... well, mozesz spytac o mnie Cardiego, Feo, albo kogo tam innego ;p
[86] Re: Otaku #1
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 21.08.2006, 02:23:01, odpowiedź na #85, oceny: +0 -0
Nawet ja nie pamiętam początków FA.
Może poza tym, że było wtedy szybkie i bezproblemowe. :)

A Cardinala trzeba będzie na jakiś konwent ścignąć.
[87] Re: Otaku #1
aeyne [*.elblag.dialog.net.pl], 21.08.2006, 11:28:24, odpowiedź na #86, oceny: +0 -0
aeyneOstatnio byl na doji... o ile mi wiadomo
[94] Re: Otaku #1
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 21.08.2006, 14:21:39, odpowiedź na #87, oceny: +0 -0
Whay, that little, good for nothin'...! _O_"
[15] Re: Otaku #1
Inna [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 17.08.2006, 15:31:06, oceny: +0 -0
InnaA dlaczego ja niemoge zamówić "Otaku" na ich stronie:( Jestem zalogowana i wogóle... Biore "finalizuj zamówienie" i nic... Obojętnie jaką wezme formę płatności i nic... Chyba nawet komentarzy tam dodawać niemoge... -_-
[18] Re: Otaku #1
michio [*.espol.com.pl], 17.08.2006, 20:00:09, odpowiedź na #15, oceny: +0 -0
michioTo się ciesz, że nie możesz! Lepiej kup piwo i czipsy, serio.
[24] Re: Otaku #1
Inna [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 18.08.2006, 11:16:29, odpowiedź na #18, oceny: +0 -0
InnaNielubie piwa ;] Ja jestem INNA i może mi się spodoba gazeta... :P
[51] Re: Otaku #1
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 20.08.2006, 14:54:00, odpowiedź na #24, oceny: +0 -0
"zin", nie "gazeta". :)
[25] Re: Otaku #1
kłaq [*.lubin.dialog.net.pl], 18.08.2006, 11:57:17, odpowiedź na #18, oceny: +0 -0
jak widać, nie samym piwem i czipsami człowiek żyje :]
[27] Re: Otaku #1
Inna [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 18.08.2006, 13:22:19, odpowiedź na #25, oceny: +0 -0
Inna:D :D
[29] Re: Otaku #1
Yarmus [*.zab.nat.hnet.pl], 18.08.2006, 14:42:26, odpowiedź na #18, oceny: +0 -0
albo 10 bulek i serek ewentualnie 2 piwa za 1.99 i z 3 bulki na zagryche
[34] Re: Otaku #1
Astaroth [*.toya.net.pl], 19.08.2006, 14:13:21, odpowiedź na #18, oceny: +0 -0
AstarothChipsy to niekoniecznie, ale piwo na pewno!
[23] Re: Otaku #1
Kainti [*.kam.pl], 18.08.2006, 09:44:47, odpowiedź na #15, oceny: +0 -0
KaintiJa probowalem zamawiac pod opera, pozniej pod internet explorerem, zaskoczylo dopiero jak sciagnalem firefoxa :P.
[40] Re: Otaku #1
Mesiaste [*.net.autocom.pl], 20.08.2006, 01:54:12, odpowiedź na #23, oceny: +0 -0
Mesiastefirefox- jedyny słuszny, belive me XD
[88] Re: Otaku #1
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 21.08.2006, 11:56:14, odpowiedź na #40, oceny: +1 -0
AvantaRMoze i jedyny sluszny, ale troche smieszne, ze na stronie wydawnictwa mozna zamawiac tylko przez Firefoksa O_O" Przypominaja mi sie czasy "Strona dziala poprawnie pod Internet Explorer 5.0 lub nowszym" :P
[91] Re: Otaku #1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.08.2006, 12:50:52, odpowiedź na #88, oceny: +0 -0
TiberLepiej żeby działało tylko na IE niż nie działało tylko na IE. IE mają wszyscy użytkownicy Windowsów. Statystyka.
[92] Re: Otaku #1
aeyne [*.elblag.dialog.net.pl], 21.08.2006, 12:52:44, odpowiedź na #91, oceny: +0 -0
aeyneall your base are belong to us [czyt. Microsoft]
[93] Re: Otaku #1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.08.2006, 13:46:57, odpowiedź na #92, oceny: +0 -0
TiberCzyt. rzeczywistość.
[104] Re: Otaku #1
korsarz [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.08.2006, 12:56:41, odpowiedź na #91, oceny: +0 -0
FireFoxa można sobie ściągnąć i zainstalować za free ;)
[105] Re: Otaku #1
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 22.08.2006, 13:07:18, odpowiedź na #104, oceny: +0 -0
Nie płaci się ani za ściąganie, ani za instalowanie? Jest za darmo? To jak z pisaniem do Otaku. ;)
[107] Re: Otaku #1
Tiber [*.c9.msk.pl], 22.08.2006, 16:16:20, odpowiedź na #104, oceny: +0 -0
TiberA jaki to ma związek misiu z moją wypowiedzią?
[109] Re: Otaku #1
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 22.08.2006, 20:33:49, odpowiedź na #107, oceny: +0 -0
To były podwaliny pod moją genialną, drwiącą uwagę pod adresem Otaku.
Dla mnie 'styka'. :)
[110] Re: Otaku #1
Tiber [*.c9.msk.pl], 23.08.2006, 18:24:01, odpowiedź na #109, oceny: +0 -0
TiberAch, ach. Sou ka.
[89] Re: Otaku #1
michio [*.espol.com.pl], 21.08.2006, 12:01:03, odpowiedź na #40, oceny: +0 -0
michioFirefox is for furry.
[19] Re: Otaku #1
Usagi20 [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 17.08.2006, 20:04:26, oceny: +0 -0
Usagi20JA..JA.. też niemoge łącze sie z tobą bulu moja droga..i strasznie jestem ciekawa tego pisma co ma wyjśc w styczniu...chciałabym aby na mangowym rynku pojawiło sie znowu pismo pokroju Mangazynu *.* ...mam nadźieje,że marzenia marzeniami nie pozostaną^^.....Ii naprawde dobija mnie fakt,że zamówić tego badźieia niemogeT^T...
[26] Re: Otaku #1
KnP [*.internetdsl.tpnet.pl], 18.08.2006, 12:39:47, oceny: +0 -0
KnPNo cóż, osobiście mogę powiedzieć, że mi i moim znajomym otaku dało sporo do myślenia i odbyliśmy kilka naprawde ciekawych dyskusji pod tytułem "co autor miał na myśli?" Moja pierwsza rada: zainwestujcie w słownik i podręcznik gramatykli, ewentualnie kogoś innego do robiebnia korekty: mój ulubiony tekst:
"filmy kinowe miały swoje premiery muzuczne" i
"żyjemy w xxi wieku, więc anime ogląda się z bardzo dużą przyjemnością" _;_
POnadto na stronie otaku można znaleźć wytłumaczenie zaistniałego stanu rzeczy: przez pomyłkę oddali numer z błędami do drukarni i o wszystkim dowiedzieli się od fanów.
Przepraszam, większzej bzdury już dawno nie słyszałam. Nie mówię o pomyłce, ale o nie zauważeniu tego. Promują się jako profesjonalne pismo, ale to było całkowicie nieprofesjonalne zagranie- w momencie, gdy się zorientowali o błędach powinni wycofać numer i przyjmować zwroty. to się nazywa profesjonalizm- płacenie za swoje błędy.
[28] Re: Otaku #1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 18.08.2006, 14:38:38, odpowiedź na #26, oceny: +1 -0
TiberWiesz, najpierw, jak usłyszałem o jakichś literówkach, to pomyślałem, że to trochę skąpstwo dawać tylko 10 procent zniżki na #2. Jak poczytałem więcej o naturze tych błędów, to naszła mnie myśl, że powinni za darmo wymieniać egzemplarze pierwszego wydania, w końcu dali dupy równo. A gdy zobaczyłem ów periodyk, to HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA.
[30] Re: Otaku #1
Gargoyle [*.60.jawnet.pl], 18.08.2006, 15:10:25, odpowiedź na #28, oceny: +1 -0
GargoyleI tym optymistycznym akcentem podsumujmy to dyskusje.
[31] Re: Otaku #1
Zoisaite [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 19.08.2006, 00:33:29, odpowiedź na #30, oceny: +0 -0
Zoisaitebiedny sanzo a tak sie cieszyl z tych artykulow ;d na doji nie zdazylem zaopatrzyc sie w otaku, posluchalem tylko dumnego glosu Yanka, mowiacego ze Otaku juz brak - zaskoczylo mnei to zainteresowanie ludzi i nastroilo dosc pozytywnie..ale z tego co tu czytam... no coz.. imo jesli to ma byc magazyn mangowy to powinno byc kolorowo, szalenczo, cukierkowato i krzykliwie - moze nie az tak jak w kawaii child pocket ver, ale po prostu tak jaka jest manga/anime - Japonia. a szary papier z czerwonym koleczkiem to no sorry...padaka. czasem obnizenie kosztow nie moze sie sprowadzac do ograniczenia takiego czynnika..
[33] Re: Otaku #1
SAper111 [*.covernet.pl], 19.08.2006, 13:25:05, odpowiedź na #31, oceny: +0 -0
SAper111Jak tak patrze na zdięcie to mi sie nawet podoba... Dobrze zrobione grafiki w czarni i bieli mogą się podobać... No ale kto to mówi... SAper :D
[35] Re: Otaku #1
Anka [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 19.08.2006, 19:44:13, odpowiedź na #33, oceny: +0 -0
No i się stało co wykrakałam- jest przemiła nagonka na Otaku. Jupi - -'
[36] Re: Otaku #1
michio [*.espol.com.pl], 19.08.2006, 21:13:32, odpowiedź na #35, oceny: +0 -0
michioAre you retarded?
[37] Re: Otaku #1
Joe [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 19.08.2006, 22:29:14, odpowiedź na #35, oceny: +0 -0
JoeWydaje mi się, że mamy tu raczej do czynienia z konstruktywną krytyką. Owszem, wyrażoną momentami dosadnie, ale takie są standardy wyrażania opinii w internecie. Chyba nic z tego, co zostało powyżej napisane nie mija się z prawdą, Otaku zasłużyło na krytykę.
[49] Re: Otaku #1
lucy [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.08.2006, 14:42:48, odpowiedź na #37, oceny: +0 -0
Joe, Ty zawsze walniesz jakimś mądrym terminem jak kulą w płot. "Konstruktywna krytyka" wobec czegoś, co okazało się nabijaniem fanów w butelkę?
[68] Re: Otaku #1
karniak [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.08.2006, 23:11:38, odpowiedź na #49, oceny: +0 -0
karniakPo fachowemu to się nazywa "fo fo fo"
[53] Re: Otaku #1
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 20.08.2006, 14:58:34, odpowiedź na #35, oceny: +0 -0
Nagonka na Otaku? Że niby wszyscy mają teraz chwalić i mówić jakie jest zaje**ste, kiedy (przysłowiowym gołym okiem) widać jaki to syf?
Weź, idź na śliwki, ok? >.>"
[38] Re: Otaku #1
Yanek [*.acn.waw.pl], 19.08.2006, 23:21:59, oceny: +0 -0
YanekHell'ou to znowu ja - nie regulujcie odbiorników - ja poprostu tak wyglądam.

Po pierwsze dziękuje wszystkim za głosy "in plus" jak i za głosy "in minus".
Tym pierwszym dziękuje za wiare w Otaku.
Tym drugim powiem że nigdy wcześniej nie zajmowałem się produkowaniem periodyków drukowanych i niestety nie mam na ten temat zielonego pojęcia - ucze się na własnych błędach. Niestety papier różni się tym od internetu że nie sposób z niego wymazać błędów i uchybień które się wcześniej popełniło.

W chwili obecnej moge powiedzieć że od drugiego numer Otaku na 100% będzie dostępne w Empikach - otrzymaliśmy numery oraz kody paskowe więc chyba nie warto nas tak szybko skreślać ;) Poczekajcie z obrzucaniem nas błotem do piatego numeru - po niefortunnej premierze wiemy już na co mamy uważać i jeśli nie będziemy potrafić wyciągnąć wniosków to rzeczywiście będzie to katastrofa dla tego tytułu.

PS. wszystkie osoby które mają problem z stroną otaku.pl proszone są o kontakt z mailem pomoc@otaku.pl;
[39] Re: Otaku #1
michio [*.espol.com.pl], 20.08.2006, 01:07:22, odpowiedź na #38, oceny: +0 -0
michioA płacić mamy też od piątego? ARE YOU RETARDED? Uczyć to się trzeba było na szkolnych gazetkach, a nie eksperymentować na tym biednym fandomie.

Pro tip: kill yourself.
[41] Re: Otaku #1
Joe [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.08.2006, 01:54:39, odpowiedź na #39, oceny: +0 -0
JoeNiepotrzebnie się bulwersujesz. Być może kolejne numery też będą kupowate, ale przecież nikt nie zmusza Cię do kupna. Nie musisz się też czynić samozwańczym pasterzem fadomowej trzódki, fondomOwce swój rozum mają i nie dadzą się nabić butelkę.

Błędów nie robi tylko ten, kto nic nie robi. Yanek dał ciała z pierwszym numerem, ale to nie powód by od razu doradzać mu seppuku. Lepiej będzie jeśli spróbuje zrobić kolejne numery porządnie. A nuż mu wyjdzie i w końcu będziemy mieli mangowe pisemko w EMPiKach. Nawet takie sobie pisemko jest lepsze niż brak pisemka — na bezrybiu i rak ryba, a żaba może być sokołem. Jeśli nie, to tylko utpi własną kasę i straci swój czas — to Cię chyba nie będzie boleć, hm?
[42] Re: Otaku #1
SAper111 [*.covernet.pl], 20.08.2006, 02:18:43, odpowiedź na #41, oceny: +0 -0
SAper111No wiesz jak się nie ryzykuje to sie nie ma... Uczymy się najlepiej na błędach... Jak spaść to z wysoka... Himmm czy o czymś jeszcze zapomniałem????
[43] Re: Otaku #1
michio [*.espol.com.pl], 20.08.2006, 08:54:00, odpowiedź na #42, oceny: +0 -0
michioTak, o "jak nie potrafisz, nie pchaj się na afisz".

Joe kanałuje teraz swoją nastoletnią agresję na moją skromną osobę zamiast grzecznie przeprosić wszystkich nabranych na megalomańskie deklaracje Yanka za to, że brał udział w tej farsie.
[44] Re: Otaku #1
Yanek [*.acn.waw.pl], 20.08.2006, 10:59:20, odpowiedź na #43, oceny: +0 -0
Yanekojej ojej zamkneli mi mój kawajciowy grajdołek ojej ojej jestem biedny mały michio i wszyscy są źli uhuhuhu bo tupne nóżką uj uj uj

Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. pokaż

Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. pokaż

Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. pokaż

Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. pokaż

[50] Re: Otaku #1
lucy [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.08.2006, 14:45:11, odpowiedź na #46, oceny: +0 -0
Gott, Janek, to było niesmaczne. Na miejscu Karniaka strzeliłabym Ci focha.
[69] Re: Otaku #1
karniak [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.08.2006, 23:13:48, odpowiedź na #50, oceny: +0 -0
karniakYankowi wybaczamy.
A Michiowi polecamy kebaba na poprawę humoru, bo jakiś podkurwiony taki..
[73] Re: Otaku #1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.08.2006, 00:18:56, odpowiedź na #69, oceny: +0 -0
TiberYou GET it.
[78] Re: Otaku #1
aeyne [*.elblag.dialog.net.pl], 21.08.2006, 00:53:18, odpowiedź na #45, oceny: +0 -0
aeyneMichio, wracaj do sloika

Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. pokaż

[96] Re: Otaku #1
aeyne [*.elblag.dialog.net.pl], 21.08.2006, 14:51:25, odpowiedź na #95, oceny: +0 -0
aeyne*ostatnie sikniecie na michio* *zadowolona bura suka czlapie do budy*
[97] Re: Otaku #1
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 21.08.2006, 15:27:04, odpowiedź na #96, oceny: +0 -0
< ziewa >
[54] Re: Otaku #1
Lucy in the sky [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.08.2006, 14:58:57, odpowiedź na #44, oceny: +0 -0
Ej, bez gupich kontrowersji, wezcie się za konkrety. Co jak co, ale Otaku można nazwać co najwyżej fanzinem, w dodatku kiepskim - jak pokazuje pierwszy numer. Każda własna publikacja, od szkolnej gazetki począwszy, jest powaznym projektem, a wydawanie ogólnopolskiego czasopisma to za duże wyzwanie jak na niedoświadczoną ekipę. Wy, zamiast położyć uszy po sobie i spróbować wydać choćby niezły fanzin, wciąż pozujecie na "szychy" i super kumatych ludzi, którzy robią coś dla fandomu. Super, róbcie, ale bez nabierania co mniej doświadczonych fanów i wciskania kitu, że oto powstaje coś niesamowitego. Czasopismo to za duża odpowiedzialność, z której najwyrazniej nie zdajecie sobie sprawy. I przestań się burzyć, Yanek, jak taki Garg czy Michio wytkną Ci błędy i megalomanię, bo mają rację. Może jakbyś tyle wysiłku co w promowanie własnej osoby włożył w jakość txtów i oprawy swojego pisemka, wyszło by Ci lepiej.
[100] Re: Otaku #1
Froh [*.bielsko.dialog.net.pl], 22.08.2006, 11:37:05, odpowiedź na #41, oceny: +0 -0
Jeśli mnie pamięć nie myli zawsze jest tak że oprócz strony wyrażającej optymizm i bezkrytyczność jest też strona krytyczno-sceptyczna której rzecznikiem (można tak powiedzieć) jest tutaj michio. Z jednej strony mamy zapowiedzi i reklamę Otaku - z drugiej jednak słyszymy sugestie aby ograniczyć krytykę czy ocenę już faktycznego efektu - jakoby na kredyt (przykładowo: "a nuż mu wyjdzie"). Brak tu równowagi, równości praw...
Innym argumentem jest fakt iż klient ma wiele praw - w tym do oceny zakupionego towaru. I wydaje mi się że wskazane jest (a nawet więcej - moralnie uzasadnione) aby wiedzą o wadach produktu podzielił się z innymi klientami - zwłaszcza z tymi potencjalnymi. Koty w worku swoją drogą - ale traktujmy ludzi nie jak owce, naiwniaków czy durnych klientów: jeśli chcą wspomagać przyszły magazyn o anime niech robią to świadomie, a nie z zaskoczenia. O możliwości zrażenia się na przyszłość takiego "mile zaskoczonego" klienta nie wspomnę. Tu nie chodzi o taryfy ulgowe, wspieranie czy SPF, żale po czasopismach czy inne żale - nie chodzi nawet o ten zlewany z lekka argument konieczności słuchania głosu krytyki i wyciąganiu z niego wniosków. Proste prawa klienta - tylko tyle, jeśli je już będzie miał wtedy będzie mógł wspierać cokolwiek - nie na zasadzie "my wiemy lepiej co dla was dobre". Na koniec jeśli chodzi o tą "własną kasę a gazetę mangową" - oby się następny mem nie wykluł "jaka gazeta taki fandom"... (kiedyś było - jak nas widzą tak nas piszą)
[101] Re: Otaku #1
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 22.08.2006, 11:45:47, odpowiedź na #100, oceny: +0 -0
"Otaku - jak u niego (redaktorzy) piszą, tak go (czytelnicy) widzą."
[55] Re: Otaku #1
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 20.08.2006, 15:04:09, odpowiedź na #38, oceny: +0 -0
"nigdy wcześniej nie zajmowałem się produkowaniem periodyków drukowanych" - może warto było "zaprząść" do współpracy kogoś, kto takim doświadczeniem już dysponuje? :|

... albo dać grupie znajomych PDF-y do przejrzenia przed puszczeniem numeru do druku...

I dorzucić jakiego(ś) maniaka od DTP. >.>"
[57] Re: Otaku #1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.08.2006, 15:32:04, odpowiedź na #55, oceny: +0 -0
TiberDlaczego zaraz maniaka? Wystarczyłaby osoba ze znajomością podstaw Pagemakera/Publishera/Corela i zmysłem estetycznym.
[58] Re: Otaku #1
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 20.08.2006, 15:42:40, odpowiedź na #57, oceny: +0 -0
Dlaczego 'maniaka'? Bo kto inny by chciał TO składać? >:P
[59] Re: Otaku #1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.08.2006, 15:46:12, odpowiedź na #58, oceny: +0 -0
TiberOch, to jest dobry powód. Myślałem, że jeśli DTP-owiec ma znać podstawy składu, to redaktorzy będą znać podstawy pisania...
[61] Re: Otaku #1
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 20.08.2006, 18:05:53, odpowiedź na #59, oceny: +1 -0
Co do tych 'podstaw pisania', to na moje pisać może każdy. To Redaktor Prowadzący ma dokonywać selekcji i spośród tych piszących wybrać tych, którzy pisać potrafią.

Przeczytałem naprawdę wiele tekstów i muszę przyznać, że czasami mam wrażenie, że autorzy nie czytają swoich tekstów w ogóle (a może czytają zbyt wiele razy?) i zaraz po skończonej pracy wysyłają je do 'redakcji'.
U mnie zwykle jakikolwiek dłuższy tekst leży nietknięty z 2-3 dni na dysku, co pozwala mi nabrać doń odpowiedniego dystansu. Potem czytam na spokojnie i dziwie się, że wcześniej nie zauważyłem tych wszystkich pierdół, jakie wypisywałem czy innych błędów, jak choćby powtórzenia czy perfidne literówki.
[90] Re: Otaku #1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.08.2006, 12:48:08, odpowiedź na #61, oceny: +0 -0
TiberCo do tych 'podstaw pisania', to na moje pisać może każdy. To Redaktor Prowadzący ma dokonywać selekcji i spośród tych piszących wybrać tych, którzy pisać potrafią.
Mówię: redaktorzy, czyli osoby już zaaprobowane przez naczelnego. No ale jeśli rednacz nie potrafi pisać to może nie umieć dokonywać selekcji.
[98] Re: Otaku #1
Froh [*.bielsko.dialog.net.pl], 22.08.2006, 10:37:52, odpowiedź na #57, oceny: +0 -0
Co? Corela? Do składu?...
Dopiero X3 dostaje dobre opinie a nie "standardowe opinie o corelu"
[99] Re: Otaku #1
michio [*.espol.com.pl], 22.08.2006, 10:45:31, odpowiedź na #98, oceny: +0 -0
michioAle do złożenia takiego małego gówna wystarczy.
[102] Re: Otaku #1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.08.2006, 12:17:51, odpowiedź na #99, oceny: +0 -0
TiberWłaśnie, stare wersje Corela jest tańszy niż np. nowe Indesigny, a takie pismo niezależne, mające pewne trudności z przebiciem się na głęboką wodę rynku - ;P - powinno się liczyć z kosztami...
[103] Re: Otaku #1
michio [*.espol.com.pl], 22.08.2006, 12:19:55, odpowiedź na #102, oceny: +0 -0
michioNo tak, Corel jest tańszy, szybciej się ściąga i rednacz mógł go mieć w jedną noc w kafejsce. InDesign to pewnie ze dwie, no i trzy płyty, nagranie płyty ze dwa zyka... a budżet napięty jak pośladki bohaterów Wild Rocka, nie?
[106] Re: Otaku #1
Froh [*.bielsko.dialog.net.pl], 22.08.2006, 16:00:47, odpowiedź na #103, oceny: +0 -0
iii tam, mitologizujesz. Corela mógł dostać ze skanerem (terzaz znów 11 są) a jak już na oszczędość idziemy to Freehand jest mniejszy i wystarcza doskonale. Zresztą na upartego można nawet złożyć to w Wordzie (i tak się tego wyprę) lub w Open Offisie (za darmo). Jak puścimy to potem do pdfa (pdfcreator jest na GPLu - darmowy) to nam też przyjmą w drukarni zamiast pees'ów. Po co mu inDes za 4 kafle...
P.S. Jedna płyta. Dwie były w pakietach Creative Suite (legal oczywiście) 1no CD z angielską wersją, 2gie CD z polską. W CS1 (w CS2 też chyba bo wersji DVD chyba nie ma - ja nie widziałem).
[120] Re: Otaku #1
Idn [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 27.08.2006, 02:46:56, odpowiedź na #106, oceny: +0 -0
Idnjest jeszcze Scribus i - w ostateczności - *TeX, ale do tego akurat trzeba wyższego IQ niz średnia krajowa.
[121] Re: Otaku #1
michio [*.espol.com.pl], 27.08.2006, 08:56:48, odpowiedź na #120, oceny: +0 -0
michioE tam, jak ktoś opanował HTML, to i TeXa opanuje.
[122] Re: Otaku #1
Idn [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 27.08.2006, 15:06:36, odpowiedź na #121, oceny: +0 -0
Idnjest różnica między opanowaniem HTMLa, a dobrym opanowaniem HTMLa. plus wypadałoby mieć zmysł estetyczny, o co chyba jeszcze ciężej niż o IQ.
[56] Re: Otaku #1
FinnMacCool [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.08.2006, 15:30:27, oceny: +0 -0
FinnMacCoolNo tak ,,Otaku" póki co nie wyglada za ciekawie, ale...
Ale to dopiero ,,ferst strajk" , kolejne moge byc lepsze i mocniejsze.Pozyjemy i obaczymy :]
Jak dla mnie największą nieprzyjemna niespodzianką związaną z wydawaniem czasopism mangowych w Polsce był 46 numer magazynu ,,Kawaii"!! :/ Michio nie powinien tak napadac na innych, mając na sumieniu ,,Kawaii", które zatraciło pod jego redakcja cały klimat i otoczkę. Przeobraziło się za to w pisemko dla dzieciaków od Pokemona, Beyblada czy innych kreskówek dla małolatów.
P.S.
Do Michio nic nie mam, zawsze czytywałem z przyjemnością jego felietony w ,,starym" Kawajcu :]
[60] Re: Otaku #1
Gargoyle [*.60.jawnet.pl], 20.08.2006, 16:10:17, odpowiedź na #56, oceny: +0 -0
GargoyleA aspirowalo do czegos wiecej? Autorski to AFAIR bylo dopiero projekt A+. Hm, porownywac pierwsze numery tego pisemka i Otaku chyba nie ma co nawet? Ja bym sie chcial dowiedziec cokolwiek na temat tego "drugiego pisma" o ktorym wiesc niesie.
[62] Re: Otaku #1
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 20.08.2006, 18:08:23, odpowiedź na #60, oceny: +0 -0
Drugiego pisma? >.>"
[63] Re: Otaku #1
FinnMacCool [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.08.2006, 20:51:26, odpowiedź na #62, oceny: +0 -0
FinnMacCoolAno cos tam szepcze po kątach że inny squad tworzy nowe pisemko :]
[64] Re: Otaku #1
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 20.08.2006, 21:28:42, odpowiedź na #63, oceny: +0 -0
/me już zorientował się w sytuacji. ;)

Mam oryginalny pomysł. Założę własne pismo mangowe. xP
[65] Re: Otaku #1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.08.2006, 22:22:09, odpowiedź na #64, oceny: +0 -0
TiberŚwietnie! Jak będzie się odbywał nabór redaktorów?
[66] Re: Otaku #1
michio [*.espol.com.pl], 20.08.2006, 22:40:02, odpowiedź na #65, oceny: +0 -0
michioQ: Jak wybrać z fandomu lepszych tekściarzy niż ma "Otatku"?
A: Przez losowanie.
[67] Re: Otaku #1
michio [*.espol.com.pl], 20.08.2006, 22:45:41, odpowiedź na #66, oceny: +0 -0
michioOh noes. Przez przypadek wysłałem starą wersję bez korekty! Chodziło oczywiście o "Otaku".
[108] Re: Otaku #1
Krejt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.08.2006, 18:10:47, odpowiedź na #67, oceny: +0 -0
Krejt"O tatku!" to chyba dobry okrzyk na widok tegoż pisemka. Jesteś usprawiedliwiony.
[70] Re: Otaku #1
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 20.08.2006, 23:24:45, odpowiedź na #65, oceny: +0 -0
Rozważam kilka opcji. Choć pomysł Michio'a z losowanie jest niezły, to ja bardziej nastawiam się na na nepotyzm, kolesiostwo i łapówki. ;)

Jeśli obiecasz nie przychodzić do redakcji we wiadomej koszulce (:]), to może znajdzie się dla Ciebie miejsce. :)
[71] Re: Otaku #1
Yanek [*.acn.waw.pl], 20.08.2006, 23:59:31, odpowiedź na #70, oceny: +0 -0
Yanekpłeć piękna to chyba raczej bez koszulki
[72] Re: Otaku #1
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 21.08.2006, 00:17:29, odpowiedź na #71, oceny: +0 -0
To forma łapówki. :)
[74] Re: Otaku #1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.08.2006, 00:21:40, odpowiedź na #70, oceny: +0 -0
TiberW ogóle nie będę przychodził. To co, przyjmiecie mnie??
[75] Re: Otaku #1
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 21.08.2006, 00:34:42, odpowiedź na #74, oceny: +0 -0
Wielki Brat rozważy Twą propozycję.

...

Znasz zasady interpunkcji i ortografię, więc... Nie pasujesz do "obsadzenia" pierwszego numeru. W drugim musi być jakiś postęp, wiesz. Jeśli w ogóle będzie 2. numer. ;)
[76] Re: Otaku #1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.08.2006, 00:47:45, odpowiedź na #75, oceny: +0 -0
TiberMogę... mogę się POSTARAĆ!!
[80] Re: Otaku #1
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 21.08.2006, 01:03:22, odpowiedź na #76, oceny: +0 -0
Przykro mi, Tiber. Dobrymi chęciami to piekło jest wybrukowane. :)
[111] Re: Otaku #1
Hania [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 24.08.2006, 10:41:30, oceny: +0 -0
Ale mistrzostwem korektorki jest przecinek, nawet w prostych regułach nie został ... no i "skojażenia" GOT!!!!! Taki błąd!!!!!
[114] Re: Otaku #1
Joe [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 24.08.2006, 21:26:45, odpowiedź na #111, oceny: +0 -0
JoeNie skreślałbym korektorki, wszak to nie jej wina, że rednacz do druku puścił wersję sprzed korekty. Zwróć też uwagę, że artykuł jej autorstwa (o możliwościach nauki japońskiego) błędów nie zawiera.
[116] Re: Otaku #1
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 24.08.2006, 23:29:16, odpowiedź na #114, oceny: +0 -0
TiberA kto nam zagwarantuje, że to wersja sprzed korekty była? Doji było 13.08, a wysyłka Otaku #1 od 28.08. Rze co, drukarnia potrzebuje ponad tygodnia na druk? Na mój gust, to oni robią Otaku od zera.
[112] Re: Otaku #1
d-s [*.internetdsl.tpnet.pl], 24.08.2006, 21:14:14, oceny: +0 -0
d-sNie mialem w rekach i nie kupie. I tak mam za malo kasy. Lecz zaintrygowaly mnie nagrody umieszczone na stronie. "Najlepszy tytuł" mangi i anime. Jak to oceniano? Kazda samogloska dostawala 2 punkty, a spolgloska +1? Onomatopeje pewnie jakos wysoko, bo fajnie brzmia.

A Michio - o co ci chodzi? Fakt, ze jestes obecnie posmiewiskiem "fandomu" nie daje ci spac i starasz sie upasc jeszcze nizej?
[113] Re: Otaku #1
michio [*.espol.com.pl], 24.08.2006, 21:24:18, odpowiedź na #112, oceny: +0 -0
michioNie masz ważniejszych zajęć? Tłumaczenie Megatokyo? Obciąganie fiutów w bramie?
[115] Re: Otaku #1
d-s [*.internetdsl.tpnet.pl], 24.08.2006, 21:33:01, odpowiedź na #113, oceny: +0 -0
d-sW zasadzie to nie. Ty, jak widze, takze.
[117] Re: Otaku #1
silly rabbit [*.net134.okay.pl], 25.08.2006, 04:26:54, oceny: +0 -0
silly rabbitFandom = shit. The silly rabbit has spoken.
[118] Re: Otaku #1
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 25.08.2006, 09:29:36, odpowiedź na #117, oceny: +0 -0
Nie "fandom" tylko "mandom".
To tak apropos nowego Hadala. :]
[119] Re: Otaku #1
michio [*.espol.com.pl], 25.08.2006, 09:42:12, odpowiedź na #118, oceny: +0 -0
michioYandom.
[130] Re: Otaku #1
silly rabbit [*.net134.okay.pl], 18.09.2006, 21:03:15, odpowiedź na #119, oceny: +0 -0
silly rabbitSor, miało być ,,fapdom'', my mistakey.
[123] Re: Otaku #1
LookOUT [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 27.08.2006, 17:06:13, oceny: +0 -0
Cos czarno to widze.Jesli w owym pisemku sa takie babole w tekstach,to zakup tegoz stoi pod znakiem zapytania...:// BTW Michio,na twoim miejscu lepiej siedzialabym cicho...
[124] Re: Otaku #1
michio [*.espol.com.pl], 27.08.2006, 17:21:38, odpowiedź na #123, oceny: +0 -0
michioNa twoim miejscu powiesiłbym się.
[125] Re: Otaku #1
LookOUT [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 27.08.2006, 19:50:25, odpowiedź na #124, oceny: +0 -0
O rany,zes mnie kurna podsumowal.Wysilibys sie bardziej,bo na mnie to nie dziala...;//
[126] Re: Otaku #1
michio [*.espol.com.pl], 27.08.2006, 20:35:07, odpowiedź na #125, oceny: +0 -0
michioNie będę się na kurwę wysilał.
[127] Re: Otaku #1
Sadakot [*.toya.net.pl], 29.08.2006, 19:46:15, oceny: +0 -0
SadakotZawiodłam się. Tyle kasy za kilka czarno-białych stron. Wstydźcie się.
[128] Re: Otaku #1
michio [*.espol.com.pl], 29.08.2006, 19:51:12, odpowiedź na #127, oceny: +0 -0
michioZłodzieje! Złodzieje!
[129] Re: Otaku #1
michio. [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 29.08.2006, 20:21:30, odpowiedź na #127, oceny: +0 -0
michio.W sprzedaży wysyłkowej, rozumiem? How much?
Powered by WashuOS