header imageheader imageheader image
{Rynek}
Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Autor: Joe, Data: 06.04.2005, 02:38:46
JoePolska nową potęgą rynku anime na DVD?Z plotek, które da się słyszeć tu i ówdzie wynika, że na polskim rynku anime na DVD pojawi się nowy gracz. Jeżeli przecieki okażą się prawdziwe, będzie to największa inwestycja w historii mangowego rynku nad Wisłą, która swym kalibrem ma szansę wywołać zazdrość fanów na zachód od Odry. Ptactwo wodne ćwierka, że w owym przedsięwzięciu partycypuje Mr Jedi, jeden z największych dystrybutorów kinowych/DVD w Polsce oraz wszystkie największe wytwórnie anime w Japonii. Ceny mają być niższe niż konkurencyjna oferta Anime Virtual. Brzmi to jak senne majaczenie, ale sporo wskazuje na to, że tak nie jest. Więcej infromacji ma być dostępnych, jak to zwykle w takich przypadkach bywa, „wkrótce”, cokolwiek by to nie oznaczało.

Dodaj do:

Zobacz także

Z tą publikacją nie są jeszcze powiązane żadne sznurki.

Komentarze

Sposób wyświetlania:

Ilość komentarzy: 147 dodaj

[1] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Mizuu [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 07:51:06, oceny: +0 -0
nie chce mi sie logowac...
... ale brzmi smacznie

*przelicza kase*
[2] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
cygnus [81.219.150.*], 06.04.2005, 08:43:47, oceny: +0 -0
Noo jeśli to będzie prawda to Virtualek bedzie musiał przemysleć swoje cenki. Mam nadzieję że wszystko bedzie dobrze :]
[3] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Pazuzu [*.chello.pl], 06.04.2005, 08:52:09, oceny: +0 -0
PazuzuJeżeli to nie kaczka, to kto wie... może będzie orzeł?
[4] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yanek [*.acn.waw.pl], 06.04.2005, 09:14:22, odpowiedź na #3, oceny: +0 -0
YanekKoń... kura... kaczka... droga na Ostrołęke - pożyjemy zobaczymy
[5] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Ania [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 09:26:57, odpowiedź na #4, oceny: +0 -0
Nareszcie odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu! Jak Mr Jedi sie za to bierze, to juz zacieram lapki!
[6] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
bonescraper [*.retsat1.com.pl], 06.04.2005, 09:44:48, odpowiedź na #5, oceny: +0 -0
bonescraperEee, jeszcze zrujnuje tego starego, dobrego(?) dystrybutora który się tego podjął ;) BTW pewnie duża część "polish shitty fans" i tak nie będzie kupowało DVD, bo już widziało, albo ma suby...
[7] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
DaimonFrey [*.lublin.mm.pl], 06.04.2005, 10:22:26, odpowiedź na #6, oceny: +0 -0
DaimonFreyA ja myśle, że jeśli ktoś jest prawdziwym fanem czegoś i go stać to kupi tym bardziej jeśli to ma być tańsze niż dotychczas.
[9] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Krejt Bez Prądu [*.pl], 06.04.2005, 10:57:47, odpowiedź na #7, oceny: +0 -0
O, jakie to szczęście, że nie jestem "prawdziwym fanem czegoś" i nie mam chorych zapędów kolekcjonerskich. Mam chociaż nadzieję że "prawdziwi fani" (wszyscy trzej) będą mieli powody do zadowolenia.
[10] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
haverian [*.gislab.ar.wroc.pl], 06.04.2005, 11:02:46, odpowiedź na #6, oceny: +0 -0
haverianA ja myślę, że każdy fan powinien się troszczyć o siebie, a nie oglądać(narzekać) na innych.
[14] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
gabriel [*.oi.pg.gda.pl], 06.04.2005, 13:49:16, odpowiedź na #6, oceny: +0 -0
gabrielCo nie zmienia faktu iz znajda sie i tacy ktorzy bardzo chetnie zakupow dokonaja. Wbrew obiegowej opinii sa na tym swiecie ludzie zarabiajacy :>... ja osobiscie bardzo sie ciesze... i jezeli ceny beda rzeczywiscie konkurencyjne bardzo chetnie bede z oferty tego nowego "tworu" korzystal ;P
[18] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
AvantaR [83.238.182.*], 06.04.2005, 14:39:40, odpowiedź na #6, oceny: +0 -0
AvantaRJesli ceny beda "na polska kieszen" to pokusze sie czasem cos kupic. Zobaczymy, bardzo bym na to liczyl, bo niektorymi tytulami chcialbym sie rozkoszowac na TV :) A jakos DVD-images mnie nie kreca (i moje lacze tez nie :P).
[21] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
gabriel [*.oi.pg.gda.pl], 06.04.2005, 15:00:06, odpowiedź na #18, oceny: +0 -0
gabrielmi osobiscie lacze nie robi jak wiadomo co poniektorym :>... ale i tak miec ladne pudelko na polce to co innego niz dvd-rip w segregatorze :>
[24] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
AvantaR [83.238.182.*], 06.04.2005, 15:27:44, odpowiedź na #21, oceny: +0 -0
AvantaRNo i o to tez chodzi :)
[35] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
SniperShit [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 18:44:44, odpowiedź na #24, oceny: +0 -0
SniperShita nie slyszales o stacjonarny dvd z divxe i txt?? ja posiadam dvd..co otwarza napisy i moge sie rozkoszowac anime, na 29 cali,..i powiem ze jakos jest zdecydowanie lepsza niz na kompie !!
[45] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
gabriel [*.gdynia.mm.pl], 06.04.2005, 21:49:23, odpowiedź na #35, oceny: +0 -0
gabrielkolega nie zrozumial dyskusji...oh well..
[47] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
AvantaR [83.238.182.*], 06.04.2005, 22:16:38, odpowiedź na #35, oceny: +0 -0
AvantaRMowie, ze nie chce piratow. DVD-image tez moge sciagnac (co prawda dluzej). A moje stacjonarne DVD nie odtwarza DivX'ow i raczej nie bede spacjalnie po to kupowal (nawet czesci piratow nie odtwarza swoja droga). Pozdrawiam
[37] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Pazuzu [*.chello.pl], 06.04.2005, 19:41:48, odpowiedź na #6, oceny: +0 -0
PazuzuTrochę wiary w ludzi. Jeżeli cena będzie przystępna, a tytuł ciekawy, to skuszę się i to nie zależnie od tego, czy mam to ma półce jako fansuba czy nie. I jestem pewna, że i inni tak postąpią.
[8] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Berni [*.internetdsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 10:55:18, oceny: +0 -0
BerniBrzmi pięknie. Ale czy okaże się prawdziwe.
[11] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Add [193.24.200.*], 06.04.2005, 11:14:06, oceny: +0 -0
May the force be with you Mr.Jedi ... :D
[12] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
RadaZ [172.19.13.*], 06.04.2005, 11:18:48, odpowiedź na #11, oceny: +0 -0
Mr Jedi, a nie Mr. Jedi, ok? :P Bez "kropki". Tytuły narazie objęte są tajemnicą. Data premiery również, ale sam słyszałem o tych plotkach. Trzymam kciuki! :D
[113] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Maestro [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 08.04.2005, 09:51:59, odpowiedź na #12, oceny: +0 -0
MaestroA wiecie czym sie różni "Mr." od "Mr"? "Mr." to skrót od Mister, a "Mr" to skrót od Magister. "Mr." to może być np. Mr. Jedi, a "Mr" to np. Mr Farmacji, Inżynierii albo czegoś takiego. Więc bardziej pasuje "Mr. Jedi"
[114] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
mgr inż. m. [*.espol.com.pl], 08.04.2005, 10:58:03, odpowiedź na #113, oceny: +0 -0
No popatrz, a mnie się zdawało, że magister to mgr.

"Mr." to skrót od mister po amerykańsku, w angielskim jest jak najbardziej "Mr".
[120] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Maestro [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 09.04.2005, 07:50:36, odpowiedź na #114, oceny: +0 -0
MaestroMoja stara jest magistrem Farmacjii i ma na plakietce "mr" a niesądzę żeby to był wyjątek.
[121] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
mgr inż. m. [*.espol.com.pl], 09.04.2005, 09:47:04, odpowiedź na #120, oceny: +0 -0
Jakoś bardziej ufam słownikom niż plakietkom. I jeszcze tu.
[124] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
MikeGold [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 09.04.2005, 11:54:24, odpowiedź na #121, oceny: +0 -0
MikeGoldTo jest proste. Wg zasad pisowni jeżeli skrót zawiera ostatnią literę wyrazu to nie pisze się kropki - dr, mgr, ale pisze się ją gdy nie zawiera ostatniej litery - inż. hab.
[126] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Maestro [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 09.04.2005, 16:41:37, odpowiedź na #124, oceny: +0 -0
MaestroHmm. Rzeczywiście mój błąd. A może błąd na plakietce? Bo tam jest wyraźnie "Mr. Farmacji".
[127] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Maestro [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 09.04.2005, 16:42:42, odpowiedź na #126, oceny: +0 -0
MaestroZnaczy "Mr Farmacji". Bez kropki.
[128] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
m. [*.espol.com.pl], 10.04.2005, 00:07:02, odpowiedź na #127, oceny: +0 -0
Mister Farmacji? Coś jak Miss Internetu?
[136] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Coach_ [*.tvtom.pl], 10.04.2005, 22:23:00, odpowiedź na #128, oceny: +0 -0
MagazynieR.
[129] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
m. [*.espol.com.pl], 10.04.2005, 00:08:07, odpowiedź na #124, oceny: +0 -0
Wujek Oczywisty na ratunek. Tylko jakoś nie widzę związku z poprzednimi postami.
[13] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
MikeGold [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 13:23:06, oceny: +0 -0
MikeGoldJa bym chętnie coś zakupił. O ile nie będzie tak paskudna jakość jak Arjuny, to jestem całkowicie za. No... oczywiście muszą być jakieś sensowne tytuły, bo chyba faktycznie nie jestem już tym fanatycznym fanem, który kupi każde Anime. Tak swoją drogą, to Anime Virtual miałby lipę gdyby oferta mr Jedi pokryła się z ich ofertą. W końcu ich australijski dostawca nie daje im chyba tak dużych zniżek, żeby mogli swobodnie spuścić cenę o paredziesiąt złotych. Chyba że wydania Jediego będą o 5 zł tańsze od AV. Pożyjemy zobaczymy. Modlę się o jakość i żeby ich tytuły nie pokryły się z tym co wydaję. Ale w to mocno wątpię :P
[28] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Nox [*.icpnet.pl], 06.04.2005, 16:01:02, odpowiedź na #13, oceny: +0 -0
Noxa mnie sie wydawalo, ze AV ma anime na licencji od Niemcow...i, ze jak ktos ma na cos licencje, to raczej ktos inny nie ma wtym samym czasie licencji na to samo...:roll:

"Modlę się o jakość i żeby ich tytuły nie pokryły się z tym co wydaję"

wydajesz jakies anime na dvd?jakie? ;P
[98] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
MikeGold [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 07.04.2005, 16:43:05, odpowiedź na #28, oceny: +0 -0
MikeGoldPomylili się dystrybutorzy :P. Pomieszałem Anime Virtual z tymi co sprowadzają z Australii ^^. Co do wydawania, to tylko fansuby na DVD. Aktualnie już będzie szedł 3ci DVD Tsukuyomi i wkrótce Kumo no muko.
[15] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 14:03:34, oceny: +0 -0
YoghurtSłowa Klucze:
-plotki
-przecieki
-największa inwestycja
-Mr Jedi
-wywołać zazdrość
-niższe ceny
-informacje wkrótce

brakuje tylko "najlepsi" i "dla prawdziwych fanów" a juz byłby standardowy dżedajowy nius z rodzaju "Co to nie ja". Było pismo, teraz DVD, niedługo zapewne weźmie sie za prowadzenie salonu Roll Roysa. Albo za loty w kosmos.
[17] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Mirai [217.8.190.*], 06.04.2005, 14:27:27, odpowiedź na #15, oceny: +0 -0
MiraiJa tam o tym wiem od stycznia, z ust samego Mr. Jediego :) A że póki co nie ma żadnego infa, to może lepiej nie sspekulować? :)
[19] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
AvantaR [83.238.182.*], 06.04.2005, 14:42:56, odpowiedź na #15, oceny: +0 -0
AvantaRJesli wyda chociaz jeden tytul na DVD, w rozsadnej cenie i jakosci to ja bede zadowolony. A jesli to bedzie gwozdz do trumny z samego poczatku to ... juz nie moj problem :)
[26] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Grisznak [195.136.212.*], 06.04.2005, 15:45:47, odpowiedź na #19, oceny: +0 -0
GrisznakJeden już wydał...O Arjunie zapomniałeś ?
[30] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
AvantaR [83.238.182.*], 06.04.2005, 17:29:16, odpowiedź na #26, oceny: +0 -0
AvantaRWiem mam. Chodzi mi jednak wydanie pod szyldem "tej nowej firmy".
[20] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Gotenks [*.tvkdiana.net.pl], 06.04.2005, 14:57:23, odpowiedź na #15, oceny: +0 -0
GotenksBrakuje też "kultowe anime" :P
[23] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
gabriel [*.oi.pg.gda.pl], 06.04.2005, 15:04:29, odpowiedź na #20, oceny: +0 -0
gabrielJak wydadza Yattamana to kupie w ciemno ;P
[25] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
AvantaR [83.238.182.*], 06.04.2005, 15:31:11, odpowiedź na #23, oceny: +0 -0
AvantaRA ja jesli wydadza Daimosa albo Gigiego ;>
[31] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Mike* [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 17:35:49, odpowiedź na #25, oceny: +0 -0
Mike*lepiej by wydali OAVki RODa ... bylbym i za to dozgonnie [a nawet dluzej] wdzieczny ...marzenia *.*
[38] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Pazuzu [*.chello.pl], 06.04.2005, 19:44:37, odpowiedź na #31, oceny: +0 -0
PazuzuTak krótka wymiana zdań dobitnie pokazuje z którego okresu mangowego kto jest. ^^

Chciałabym SailorMoon... wzdech... ale Daimosa i Yattamana kupiłabym na od ręki.
[46] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Dairi [*.comnet.krakow.pl], 06.04.2005, 22:07:57, odpowiedź na #25, oceny: +0 -0
DairiJakby dali Gigi'ego z włoskim dubbingiem i z lektorem z Polonii 1 to biorę w ciemno :D...NIECH KTOŚ TO WYDA XD
[122] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 09.04.2005, 11:24:45, odpowiedź na #20, oceny: +0 -0
TiberI wykrzykników!!!!!!
[32] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Hubert Bartkowiak [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 17:47:29, odpowiedź na #15, oceny: +0 -0
Ja tylko powiem, że Arjuna za 49 PLN faktycznie znajduje sie na mojej polce i nie jest atrapa. Moze warto troche zdusic swoj sceptycyzm, a zaczac odkladac pieniadze i czasem wylaczyc BT czy Donkeya.
[33] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 18:14:11, odpowiedź na #32, oceny: +0 -0
YoghurtMiałem ową Arjune w ręku i nawet w srodku DVD były. Przypomnę jednakowoż, sie hurra optymistyczne (jak to z Dzedajem bywa) zapowiedzi i dobre chęci nie wystarczą do wydawania DVD, bo na wydaniu Arjuny Mangazyn stracił sporo i do dziś się nie pzobył całego nakładu, mimo że teraz puszczają go za dumpingową cene 19,90.

Ja nie jestem sceptyk straszny, ale realne szanse powodzenia i wyjścia "na zero" tak Anime Virtual, jak i "nowego, najlepszego wydawcy anime na DVD pod szyldem Mr Jediego" są dość nikłe. Tyle że Anime Virtual ma zaplecze w postaci niemieckiej firmy matki, Dżedaj poza swoim pseudo i szlachetnymi, don kichotowskimi zamiarami ma niewiele.
[36] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
bonescraper [*.retsat1.com.pl], 06.04.2005, 19:26:10, odpowiedź na #33, oceny: +0 -0
bonescraperCzego nie rozumiesz w stwierdzeniu:

Mr Jedi został zaproszony do pracy w nowym oddziale firmy (której nazwy zgodnie z umową nie mogę wyjawić) mającym przygotowywać filmy i serie anime do polskiej dystrybucji. Owa firma, zajmująca się już od pewnego czasu wydawaniem ogólnie "filmów" na tym wygodnym nośniku jakim jest DVD, postanowiła w końcu wejść na rynek anime i zaprezentować pewne tytuły w naszym kraju.

Hmm? Z pewnością polski dystrybutor który się do tego przymierza też ma zaplecze.
[41] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 20:15:46, odpowiedź na #36, oceny: +0 -0
YoghurtWyobraź sobie, ze rozumiem wszystko. Tylko, że rynek dvd anime w tym kraju można okreslić takim wzorem:
Liczba sprzedanych kopii=ilość chętnych - osoby które nie mają kasy - osoby którym nie chce sie kupić, bo mają suba - osoby niezainteresowane danym tytułem

Arjuna miała wielkim hiciorem być, a się sprzedała ze sporą stratą dla wydawcy. M.in. dlatego ze liczono na spory popyt, a wyszedł, jaki wyszedł. I takie wydawanie na hurra nikomu sie nie opłaci.

Ale podam inny, bardziej obrazowy przykład- Dobry Komiks od Axela i Springera, który to przykład moze też ładnie pokazac bardzo prawdopodobny scenariusz:
Pierwsze komiksy DK zeszły prawie na pniu, mimo ze były puszczone w zawrotnym nakłądzie koło 20 tysiów na tytuł i dano je do kiosków, sklepów branżowych i empików. Po pół roku zawieszono kilka serii bez ich kończenia, bo przeliczono się z nakładem, w przypadku pozostałych nakład sporo zmniejszono, bo spora jego czesć szła na przemiał. Teraz DeKle zamykają powoli interes, opóźniają serie i zanosi się na to, ze niektórych przed zamknieciem nie zakończą. Wszystko przez zbyt optymistycznbe podejście i wiarę w to, ze "fani łykną wszystko, byle dać coś popularnego i niedrogiego". Rynek niestety nie rządzi sie jednak aż tak prostymi mechanizmami.

A teraz dopasuj sobie to do o wiele mniejszego niż komiksowy rynku anime na DVD i znajdź podobieństwa.
Można podejrzewać, że pierwsze tytuły naprawdę nieźle się sprzedadzą, ale na dłuższą metę wydawca będzie na minusie, bo wydanie DVD to nie kwestia wypalenia kilku płytek i opakowania ich w plastik, a o wiele bardziej złożone przedświęwzięcie. A podobne jak powyższy nius huczne zapowiedzi oznaczają zwykle zbytnio rozbuchane ambicje inicjatorów.

Ale zawsze mogę się mylić, marketingową wiedzę swą czerpię z doświadczeń, nie z edukacji, czyż nie? Tylko czemu zwykle zdroworozsądkowe rozpatrzenie spraw, a nie sztab fachowców zapowiadający sukces i rozbudzajacy nadzieje ich szefów ma rację?
[42] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
bonescraper [*.retsat1.com.pl], 06.04.2005, 20:56:49, odpowiedź na #41, oceny: +0 -0
bonescraperNie jestem idiotą i dobrze wiem, że rynek anime może paść zanim dobrze się rozkręci (przykład - Planet Manga). Z Twojego stwierdzenia

Tyle że Anime Virtual ma zaplecze w postaci niemieckiej firmy matki, Dżedaj poza swoim pseudo i szlachetnymi, don kichotowskimi zamiarami ma niewiele.

wynika jednak, że po raz kolejny sam Jedi organizuje jakieś wydawnictwo. Niestety, z tego co wynika z tych plotek, to on został tylko *zaproszony* do współpracy przez dystrybutora który wyszedł z taką inicjatywą. Można się domyślać, że ów dystrybutor jest już doświadczony w wydawaniu filmów, więc zna niuanse tego rynku i jest przygotowany na ewentualne niepowodzenie. Doświadczony dystrybutor któremu udaje się utrzymać na rynku przez parę lat z pewnością ma sztab swoich fachowców.
[43] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 21:24:26, odpowiedź na #42, oceny: +0 -0
YoghurtI po raz kolejny podkreślę: [u]plotki[/u]. To jest słowo kluczowe w całym niusie, bo mamy czeski film. Nikt nie wie, u jakiego wydawcy, kiedy, jak i za ile, a można sobie tylko gdybać. To raz.

A dwa- pakować się w inwestycję, w której istnieje naprawdę spore ryzyko zerowego zarobku, by nie powiedzieć, że straty? Albo mają za dużo kasy i musza ją w czymś umoczyć, albo też są , jak i wielu przed nimi, omamieni wizją płodnego, animowanego rynku w Polsce, a to niezbyt świadczy o ich doświadczeniu.
A monsieur Jedi jest tu tylko przez przypadek rzecz jasna. Cóż, nie chcę tutaj defetyzmu siać, ale za Dżedajem ciagnie się chyba klątwa Jonasza.
[44] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
bonescraper [*.retsat1.com.pl], 06.04.2005, 21:45:06, odpowiedź na #43, oceny: +0 -0
bonescraperI po raz kolejny podkreślę: [u]plotki[/u]. To jest słowo kluczowe w całym niusie, bo mamy czeski film. Nikt nie wie, u jakiego wydawcy, kiedy, jak i za ile, a można sobie tylko gdybać. To raz.

Nie przypisuj tylko sobie takiej ponadludzkiej spostrzegawczości, bo dobrze wiem że jest to tylko plotka. Zresztą jakim prawem tylko Ty masz wyłączność na komentowanie owych?

A dwa- pakować się w inwestycję, w której istnieje naprawdę spore ryzyko zerowego zarobku, by nie powiedzieć, że straty? Albo mają za dużo kasy i musza ją w czymś umoczyć, albo też są , jak i wielu przed nimi, omamieni wizją płodnego, animowanego rynku w Polsce, a to niezbyt świadczy o ich doświadczeniu.

Twierdzisz, że anime to najbardziej niszowy z gatunków możliwych do wydania? A co powiesz na kolekcje za 600 zł, asian cinema które najprawdopodobniej zbierają żniwo w większości wśród fanów M&A, by nie powiedzieć o zupełnych dziwactwach typu Them! - horrorze z lat 50 traktującym o trzech zmutowanych mrówkach, zupełnie nieznanemu polskiemu widzowi i nie reprezentującego żadnego poziomu fabularno-jakiegokolwiek?

A monsieur Jedi jest tu tylko przez przypadek rzecz jasna. Cóż, nie chcę tutaj defetyzmu siać, ale za Dżedajem ciagnie się chyba klątwa Jonasza.

A czynnik monsieur Jedi zupełnie mnie nie interesuje. IMO może stać za tym sam Jezus, ważny jest efekt końcowy.
[50] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 22:26:59, odpowiedź na #44, oceny: +0 -0
YoghurtZresztą jakim prawem tylko Ty masz wyłączność na komentowanie owych?

A gdzie napisałem lub dałem do zrozumienia, ze mam wyłączność? Pokaż no mnie to palcem, bo chce uwierzyć że śnie.

Twierdzisz, że anime to najbardziej niszowy z gatunków możliwych do wydania? A co powiesz na (plepleple)

Powiem, iz egzemplarzy Them czy innych tego typu andergrałndów wychodzi na całą polskę w liczbie kilkudziesięciu. Nie zaś rzuca się ich jak Arjuny tyle, że nie ma co z tym zrobić potem. Nieźle zrobiono z Metropolis czy Bebopem the Movie- na jeden empik w warszawie nie widziałem więcej niż 5 egzemplarzy (a i tak zostało), głupio z Mononoke (wala sie to teraz w koszykach "promocja za piątaka") bo dano masę całą. Zaś z szumnych zapowiedzi wynika tyle, iż ani AV, ani "tajemny dystrybutor" jakoś nie wyciągają odpowiednich wniosków i wszystko wskazuje na to, ze się przeliczą. Ale, po raz kolejny powtarzam- ja tu sobie tylko przypuszczam.

A czynnik monsieur Jedi zupełnie mnie nie interesuje. IMO może stać za tym sam Jezus, ważny jest efekt końcowy.

Jezus w życiu nie porwałby sie na robienie na siłę "konkurencji" na polu DVD z animkami, bo nawet on straciły wiarę w swoje możliwości. Na nieistniejący praktycznie jeszcze rynek niemal w tym samym okresie wpadają dwie firmy z konkurencyjną ofertą. Wot pridumali.
[53] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
bonescraper [*.retsat1.com.pl], 06.04.2005, 22:53:51, odpowiedź na #50, oceny: +0 -0
bonescraperA gdzie napisałem lub dałem do zrozumienia, ze mam wyłączność? Pokaż no mnie to palcem, bo chce uwierzyć że śnie.

Oh nigdzie, tylko nie musisz ostentacyjnie podkreślać oczywistych faktów.

Powiem, iz egzemplarzy Them czy innych tego typu andergrałndów wychodzi na całą polskę w liczbie kilkudziesięciu... (sratatata)

Heh, don't be funny. Nie wiem co żeś czytał, że z góry twierdzisz, że dystrybutor (jeden z największych jak głosi plotka) ma zamiar rzucić dziesiątki egzemplarzy do pojedynczych sklepów. Nie potrafię sobie wyobrazić, że poważna firma mająca lata doświadczenia na rynku (dość trudnym BTW) i mająca ugruntowaną na nim pozycję, zrujnuje się jednym, nieprzemyślanym ruchem. (A ja myślałem, że sceptycyzm i nihilizm to moja specjalność :/)

Z tego co wiem, to AV nie ma zamiaru sprzedawać swoich tytułów w Media Marktach czy Empikach, tylko mają się tym zajmować sklepy internetowe wymienione na oficjalnej stronie. Zresztą przeglądając stronę ich polskiej filii, jakoś nie oczekuję nawet "jakotakiej" jakości tłumaczenia.
[54] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 23:09:48, odpowiedź na #53, oceny: +0 -0
YoghurtA no wyobraź sobie, ze cała podnieta na różnych, ze tak powiem, sajtach,typu "łaaał, bydzie defałde, to se kupie" i szum wokół Av czy powyższych "rewelacji" utwierdzają mnie w przekonaniu, ze el producente moze sie nieco przejechać i rozminąć z oczekiwaniami. Ale któż mówi, zę od razu "wielki tajemniczy dystrybutor" padnie i sie zrujnuje wydaniem anime na dvd? Ja tu tylko sobie zauważam, ze interes w tym jest prawie żaden, bo pierwej sobie trzeba lud wychować, tak jak trzeba było paru lat, by sobie człowiek mangę bez problemu kupił w jakimkolwiek saloniku prasowym. A wbitka na partyzanta dwóch firm tam, gdzie nie ma jeszcze gruntu pod zabudowę, zysku nie przyniesie, tego można być pewnym nawet bez doktoroatu z makroekonomii.
I jak zresztą sam zauważyłeś, jakoś owych DVD (a w kazdym razie niemieckich z AV) może pozostawiać wiele do życzenia. Więc gdzież tu sens, gdzie logika? A no właśnie.

Nie potepiam samej inicjatywy, tylko to, że potem znó ktoś będzie narzekał na sziti polisz fanów, co to kupić dvd nie chieli i trzeba sobie to było odbić sprzedażą licencji na pare filmów dla pani domu.
[66] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
michio [217.8.190.*], 06.04.2005, 23:30:27, odpowiedź na #54, oceny: +0 -0
michioTy, ale czym się różni czyjaś podnieta od twojego stękania? Pożyjemy, zobaczymy. Wypali to wypali, nie wypali to nie wypali. Mecyje.
[74] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 23:43:24, odpowiedź na #66, oceny: +0 -0
YoghurtStęka to się przy kupie, a i to nie zawsze Misiu. Se już nawet człowiek nie może zauważyć jednej nielogiczności w postępowaniu, żeby mu jęczydupstwa nie zarzucili. I mówie przecie, nie ogłaszam prawd objawionych, jeno w mej jakze skromnej opinii spora szansa jest, że chuj bombki strzeli.A jak będzie, to sie zobaczy. Kryształową kule miałeś ty, nie ja.
[76] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
michio [217.8.190.*], 06.04.2005, 23:46:24, odpowiedź na #74, oceny: +0 -0
michioJakiej nielogiczności? Jak AVce nie wypali, to weźmie ten swój nakład (IMO sensowny dosyć - a wiesz jaki?) przeznaczony na Polskę i sprzeda go gdzie indziej po przeokładkowaniu. Ryzyko niewielkie.
[79] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 23:57:13, odpowiedź na #76, oceny: +0 -0
YoghurtObstawiam lekko koło tysiaka, jeśli mają ludzi jako tako myślących w sztabie. Z czego całość nie zejdzie.

Bezsens dla mnie leży tu, że zarobić nie zarobią, a wydać coś dla kilku zapaleńców i robić z tego szum jak wokół oskarowej gali nijak nie godzi sie z moim pojmowaniem. Zresztą nie o AV, a głównie o tajemniczego dystrybutora Dżedaja mnie tu chodzi, bo tutaj wszelki sens zaginął pośród "plotek", "wspaniałych zapowiedzi" i "największych wydarzeń na rynku m&a". Cóż to przyzwyczajenie robi z człowieka.
[80] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
michio [217.8.190.*], 07.04.2005, 00:00:46, odpowiedź na #79, oceny: +0 -0
michioYog, ty masz na serio problem z percepcja. AV robi szum? Bez przesady. A MJ pozostanie MJ, to się chyba nigdy nie zmieni. Po co się przejmować?
[82] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 07.04.2005, 00:05:49, odpowiedź na #80, oceny: +0 -0
YoghurtRacja. To idziesz na tą wódke czy nie? Wzrok mi sie moze poprawi.

Mój błąd- samo AV szumu wielkiego nie robi, robią go ci, którzy ciesza się z tego, że będzie anime na DVD w Polsce, a potem i tak go nie kupią (znów przykład Arjuny). To jest w tym całym dziwnym półświatku największa ciekawostka przyrodnicza.
[123] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 09.04.2005, 11:30:24, odpowiedź na #53, oceny: +0 -0
TiberZresztą przeglądając stronę ich polskiej filii, jakoś nie oczekuję nawet "jakotakiej" jakości tłumaczenia.
Agree, strona rzeczywiście prezentuje się tandetnie. Naprawdę jestem ciekaw jak klienci ocenią ich pracę. 11 kwietnia?
[48] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
michio [217.8.190.*], 06.04.2005, 22:19:56, odpowiedź na #15, oceny: +0 -0
michioNa marginesie -> Yugi, jesteś największą fandomową jęczydupą, wiesz? :D
[49] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
bonescraper [*.retsat1.com.pl], 06.04.2005, 22:25:48, odpowiedź na #48, oceny: +0 -0
bonescraperA to by się zgadzało, tak nawiązując do pewnego felietonu o martyrologii fanów :P
[51] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
michio [217.8.190.*], 06.04.2005, 22:27:45, odpowiedź na #49, oceny: +0 -0
michioJa przepraszam za wszelkie zarzuty wobec tamtego tekstu, nie byłem świadomy, że Yugi jest tak zaznajomiony z jego obiektem - panem z lustra. ]:>
[56] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 23:12:28, odpowiedź na #51, oceny: +0 -0
YoghurtAj waj- znowu misiaczku problemy z definicjami słów różnorakich? Ty sprawdź wreszcie ta martyrologie.
[58] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
michio [217.8.190.*], 06.04.2005, 23:19:54, odpowiedź na #56, oceny: +0 -0
michioTu nie chodzi o marty czy nawe meteorologię, tylko o simple fact bycia największą fandomową jęczydupą, Yugi.
[61] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 23:24:49, odpowiedź na #58, oceny: +0 -0
YoghurtWole być jęczydupą, niż 30-latkiem czytającym Marsa :roll:
[62] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
michio [217.8.190.*], 06.04.2005, 23:26:07, odpowiedź na #61, oceny: +0 -0
michioLOL megatokyo.
[64] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 23:27:35, odpowiedź na #62, oceny: +0 -0
YoghurtA fakt, wciąż nie powiedziałes, jaką mape masz nad łóżkiem.
[67] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
michio [217.8.190.*], 06.04.2005, 23:31:19, odpowiedź na #64, oceny: +0 -0
michioNie projektuj swoich doświadczeń na innych.
[70] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 23:32:54, odpowiedź na #67, oceny: +0 -0
YoghurtNie wykręcaj się wciąż od odpowiedzi, i tak wiem, że coś ukrywasz. A nad łóżkiem z tego co pamiętam ma sufit. Chcesz fote?
[83] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Remiel [*.wmc.net.pl], 07.04.2005, 00:19:28, odpowiedź na #64, oceny: +0 -0
Remielmoże zamiast Megatokyo powinni wydawać Sexy Losers?:D
[84] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
michio [217.8.190.*], 07.04.2005, 00:33:46, odpowiedź na #83, oceny: +0 -0
michioSL pvnz MT ass.
[85] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 07.04.2005, 00:56:13, odpowiedź na #83, oceny: +0 -0
YoghurtSzkoda że by się nie przyjeło. Znam wiele osób, które nie lubią mistrza Mike'a a stripy z nekrofilem nie wydałyby się im zabawne.



Cioty.
[86] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
michio [217.8.190.*], 07.04.2005, 01:15:03, odpowiedź na #85, oceny: +0 -0
michioZnam wiele osób,

Nazwiska, adresy!
[87] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 07.04.2005, 01:18:31, odpowiedź na #86, oceny: +0 -0
YoghurtA co z tego będe miał?
[95] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Remiel [*.wmc.net.pl], 07.04.2005, 14:22:00, odpowiedź na #85, oceny: +0 -0
Remielno właśnie, przykro się robi że popularność u nas zdobywa megatokyo które niby o czymś o powiada, ale de facto nic tam się nie dzieje, z humorem zresztą tak samo- zaś sexy losers, ze swoimi a jakże barwnymi bohaterami [ chociażby pisarz Mike, oraz kochająca mamusia Shibata- swoją drogą jak na cztedzieści lat trzyma się bosko] i trafionym w dziesiątke humorem jest IMO najlepszym komiksem sieciowym. może nie ma tam fabuły, ale w dobrej komedii taka niepotrzebna.
[103] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 07.04.2005, 17:49:01, odpowiedź na #95, oceny: +0 -0
YoghurtNic sie nie dzieje, patrzą w prawo, patrzą w lewo, odpalają papierosa, znowu patrzą w lewo...
I odpowiada mi taka forma :P
Sexy Losers zaś miażdża pyte mocno, ale konwencji w nim przyjętej wielu nie załąpie niestety, ba, jeden kolo sie oburzył przy historii o pakowaniu w aorte :P

Ogólnie, jesli chodzi o komiksy sieciowe, ich wydawanie nie ma sensu, lepiej robić tłumaczenie na polską edycję sieciową. Tak jak MT, tak też bez sensu uczyniono z polskimi sieciowymi wrzucając je w album. Roar dziwacznie wygląda na papierze.

Ale uno momento- czy to aby na pewno wątek o komiksach sieciowych?
[108] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Remiel [*.wmc.net.pl], 07.04.2005, 23:41:44, odpowiedź na #103, oceny: +0 -0
Remielwy zaczęliście:D
[125] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 09.04.2005, 12:03:31, odpowiedź na #58, oceny: +0 -0
TiberPozafandomową jęczydupa w fandomie. Remember?
[130] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
m. [*.espol.com.pl], 10.04.2005, 00:11:03, odpowiedź na #125, oceny: +0 -0
No to jest bardzo zastanawiające, nic nie mówiłem, ale Yog albo się wreszcie poczuł, albo zapomniał tym razem odciąć od fandomu. hehehe.
[132] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 10.04.2005, 11:29:56, odpowiedź na #130, oceny: +0 -0
TiberFandom go pożarł.
[133] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 10.04.2005, 15:09:41, odpowiedź na #132, oceny: +0 -0
YoghurtJuż mi się tego nie chce po prostu pisać, bo Misiek znowu będzie marudził.
[71] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
bonescraper [*.retsat1.com.pl], 06.04.2005, 23:33:55, odpowiedź na #56, oceny: +0 -0
bonescraperEj no, sorry powinienem napisać "o martyrologii" ponieważ tytuł głosił, że skupisz się na tym aspekcie, a w gruncie rzeczy zboczyłeś z tematu i pisałeś o wieelu innych rzeczach, w tym o tzw. "jęczydupstwie". Bynajmniej więc nie chodzi o samą definicję martyrologii. EOT.
[73] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 23:37:01, odpowiedź na #71, oceny: +0 -0
YoghurtNie napisalem tam tylko o sziti polisz fans. Musze zrobić errate.
[55] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 23:10:29, odpowiedź na #48, oceny: +0 -0
YoghurtWiem Misiu. Tak samo, jak ty jesteś największą fandomową wyrocznią. Rrrriiiispekt.
[57] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
michio [217.8.190.*], 06.04.2005, 23:17:54, odpowiedź na #55, oceny: +0 -0
michioRock and :roll:, Yugi.
[59] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 23:22:22, odpowiedź na #57, oceny: +0 -0
YoghurtTo kiedy w końcu postawisz mi tą wódke, co o niej mi mówisz i mówisz, a sie doczekać nie moge?
[60] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 23:23:30, odpowiedź na #59, oceny: +0 -0
YoghurtA, no i nadal sie nie dowiedziałem, czy na :roll: wykupiłeś kopirajty, bo kasy na koncie jeszcze nie mam.
[63] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
michio [217.8.190.*], 06.04.2005, 23:26:53, odpowiedź na #59, oceny: +0 -0
michioNie dorosłeś do wódki, młodzieńcze.
[65] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 23:29:03, odpowiedź na #63, oceny: +0 -0
YoghurtBurbon mnie wypełnia. BTW- Czy w Parakisie pili wódke?
[69] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
michio [217.8.190.*], 06.04.2005, 23:32:52, odpowiedź na #65, oceny: +0 -0
michioPrzeczytaj i sprawdź.
[72] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 23:36:01, odpowiedź na #69, oceny: +0 -0
YoghurtNie czytam mangowych katalogów mody. Tych zwykłych też nie. Ale mam nadzieje, ze pomogli ci dobrać pantofle do żabotu.

O, poprawka, przeepraszam, Victoria's Secret se przeglądne czasem.
[75] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
michio [217.8.190.*], 06.04.2005, 23:43:29, odpowiedź na #72, oceny: +0 -0
michioNo nie. Plujesz, mimo że nie czytałeś? Cały Yugi. Dobrze, że masz Megatokyo.
[77] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 23:47:17, odpowiedź na #75, oceny: +0 -0
YoghurtA to ty nie wiesz, ze ja od zawsze wyznaje zasade "Poznaj swego wroga"? Temu wiem, o czym jest PK i temu tu siedze i prowadze z toba tą jakze ciekawą konwersacje.
[78] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
michio [217.8.190.*], 06.04.2005, 23:52:13, odpowiedź na #77, oceny: +0 -0
michioNo właśnie, a powinieneś teraz downloadować nowy pasek Megatokyo. Jakbyś przeczytał PK, to byś nie gadał takich bzdur o nim.
[81] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 07.04.2005, 00:02:51, odpowiedź na #78, oceny: +0 -0
YoghurtWierz mi, czytałem pierwsze 3. Ale po "scenie pościelowej" umarłem na konsternacje. Oczywiście domyślam się, ze wyżyny humoru, na jaki wspieła się autorka wykorzystując stale patent z "wiemy, ze jestesmy w komiksie" i "mój chłopak jest ekscenrycznym biseksualistą" są dla mnie nieosiągalne. Cóż, kajam się, i ide sobie poczytać proste, niewymagajace megatokyo.

...A potem pójde na wódke, moze zrozumiem Parakisa.
[91] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
gabriel [*.oi.pg.gda.pl], 07.04.2005, 09:57:09, odpowiedź na #81, oceny: +0 -0
gabriel*rzyg*
[93] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
bonescraper [*.retsat1.com.pl], 07.04.2005, 13:22:18, odpowiedź na #91, oceny: +0 -0
bonescraperAnd I'm lovin' it :D
[94] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
michio [217.8.190.*], 07.04.2005, 13:49:41, odpowiedź na #91, oceny: +0 -0
michio"Ładnie się pan przedstawił przed milionami słuchaczy".
[105] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
gabriel [*.gdynia.mm.pl], 07.04.2005, 18:57:02, odpowiedź na #94, oceny: +0 -0
gabrieljeden godzien drugiego... zalozcie sobie wlasne forum i tam sie zryjcie :> bo mi nawet nie robi w sumie tresc (i tak nie czytam) ale jak widze naprzemienne 50-rundowe "wymiany ognia" to mi niedobrze.
[106] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
batou [*.navi.okay.pl], 07.04.2005, 21:43:37, odpowiedź na #105, oceny: +0 -0
batouBo nie wiesz co dobre. Nic więcej! ;P
[102] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Greahtor [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 07.04.2005, 17:19:22, odpowiedź na #81, oceny: +0 -0
Greahtorjaki tam patent, pierwszy był Królik Bugs, który kaczce powiedział, że jest w telewizji kiedy ta stroiła fochy...tyle,że tam to było zabawne
[111] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
m. [*.espol.com.pl], 08.04.2005, 09:06:00, odpowiedź na #102, oceny: +0 -0
Wasza niezdolność do chwytania niuansów nie po raz pierwszy mnie przeraża. W PK to nie jest tylko dowcip przerywnikowy, to jest wplecione w fabułę.
[116] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 08.04.2005, 16:02:25, odpowiedź na #111, oceny: +0 -0
YoghurtSo what? Za pierwszym razem moze bawić, za 3 też, jeśli dobre, ale ten patent wykorzystywany trzy razy na tom juz tylko nudzi.
[92] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Pazuzu [*.chello.pl], 07.04.2005, 13:03:26, odpowiedź na #65, oceny: +0 -0
PazuzuNie, ino wino i szampana.
[117] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 08.04.2005, 16:03:59, odpowiedź na #92, oceny: +0 -0
YoghurtI dlatego też to manga dla luzerów. Co to za bohater, który raz na kilka odcinków porzadnie sie nie schleje? :P
[16] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Gil [*.daminet.pl], 06.04.2005, 14:22:58, oceny: +0 -0
Niech najpierw Mr. Sith odda kase, ktora (delikatnie rzecz mowiac) zajebal na prenumaeracie Mangazynu, a nie sie za jakies nowe przedsiewziecia lapie.
[22] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Gotenks [*.tvkdiana.pl], 06.04.2005, 15:00:44, odpowiedź na #16, oceny: +0 -0
GotenksTa jest. Zgadzam się w 100%, w ostatnim mailu jaki od nich dostałem było napisane, że pieniadze zostana zwrocone na podane przez pana konto a do tej pory nie dostałem anime złotówki :/
[27] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Grisznak [195.136.212.*], 06.04.2005, 15:52:49, odpowiedź na #22, oceny: +0 -0
GrisznakNie wiem, ile masz lat, ale może czy nazwa ART-B coś ci mówi ? Ewentualnie nazwiska Bagsik albo Gąsiorowski ?
[29] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
szmergiell [*.hstl4.put.poznan.pl], 06.04.2005, 16:20:54, odpowiedź na #27, oceny: +0 -0
szmergiellAlbo jeszcze ewentualnie Lech W., ktory obiecal wszystkim Polakom miliony? :D
[34] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Lily [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 18:30:02, odpowiedź na #16, oceny: +0 -0
Eh..macki opadaja..
-Powodzenia, firma padla i nie byla wlasnoscia Mr Jedi'ego.. zdumiewajace, ze do niektorych to nie trafia. Jesli cos oglasza upadlosc tzn jest niewyplacalne.. kasy nie maja i zazwyczaj w takich przypadkach sa na minusie.

- A propos.. firma nie jest nowa.. ma nowy dzial. Ale trzymac kciukow nie bronie, przyda sie ;)
[40] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Gil [*.daminet.pl], 06.04.2005, 20:01:04, odpowiedź na #34, oceny: +0 -0
Powiem to inaczej - zarzut mam raczej do calej redakcji, ktora najpierw odsylala mnie wciaz do innych pracownikow (z czego najlepsza byla kobieta, ktora nie wiedziala gdzie sie znajduje i czym sie zajmuje...) ALA infolinia Telekomunikacji Polskiej, a pozniej po zapewnienach, ze kase zwroca najzwyczajniej w swiecie sprawe olala.

Dzedaj jako, badz co badz, szef calego Mangazynu, zbiera teraz opierdol najwiekszy i mysle, ze to jest chyba dla wszystkich jasne.

Nie bede sie z nikim ganial po sadach, chociaz te trzy dyszki - prosze wierzyc lub nie, odczulem po kieszeniach. Problem polega na tym, ze za samo domaganie sie swoich praw i pieniedzy wydal bym wiecej kasy, niz ostatecznie mogl bym zyskac.

Ja nie mowie, nie wiem, (za przeproszeniem) "lysy oddaj kase, bo wpierdol", bo na to juz chyby nikt nie liczy, tylko zwracam uwage na to, ze nazwisko wielkiego rednacza stracilo znacznie na wartosci, a w tej chwili jest po prostu IMHO kompletnie nie warte zaufania, wiec "ptactwo wodne" nie ma sie co z nim afiszowac przy jakims tam nowym projekcie, bo na wstepie ktos wbija sobie jak dla mnie niezlego samoboja.
[68] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Lily [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.04.2005, 23:31:55, odpowiedź na #40, oceny: +0 -0
Powiem to inaczej.. w zamiarach bylo oddanie kasy, ale w zwiazku z rosnacym zadluzeniem firmy i w koncu z upadloscia takich wyplat byc nie moglo... (kiedy to do wszystkich dotrze.. nie wiem -_-;)

W calym wydawnictwie byla tylko jedna pani, ktora gwarantuje wiedziala co i jak.. jesli dzwoniles po zamknieciu redakcji gdy linie byly jeszcze czynne to pewnikiem natrafiles na osobe, ktora redakcji pilnowala, a nie jej pracownikow (ktorzy na wiase mowiac tez dostali po kieszeni i masz moj gwarant, ze nie byly to pieniadze rzedu 30 zl...)

Nie.. dla mnie zupelnie nie jest jasne dlaczego "Dzedaj jako, badz co badz, szef calego Mangazynu, zbiera teraz opierdol najwiekszy". Nie byl wlascicielem, ani inwestorem i nie trzymal lapy na kasie.. wiec nie.. nie rozumiem dlaczego..

Z ganianiem po sadach.. well powodzenia z wyciaganiem kasy od bankruta..
[88] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Gil [*.daminet.pl], 07.04.2005, 01:30:58, odpowiedź na #68, oceny: +0 -0
Kiedy to dotrze? Mysle, ze dotarlo by, gdyby ktos za zaistniala sytuacje przynajmniej przeprosil o czym chyba nikt nie pomyslal, a nas - osoby ktore zamowily w ciemno prenumerate, potraktowano jak widac... Juz nawet wolal bym, zeby ktos pieknie powiedzial spierdalaj, natomiast zostalem olany. I nie tylko ja, co mozna sprawdzic w chociazby komentarzach na ACPie w newsie o upadlosci Magazynu.
Druga sprawa, to to, ze powiedz - co wlasciwie mnie - osobe, ktora kase stracila, obchodzi jaka byla tego przyczyna? Rosnace zadluzenie firmy, bla bla bla, ale co mi to daje? Przepraszam, ale mnie naprawde nie interesuja zamiary, choc sluszne - bo owszem, pieniadze nalezaloby oddac, natomiast jak to wyszlo wszyscy widza.

Co zas sie tyczy drugiej czesci Twojej wypowiedzi... Po raz kolejny pozwole sobie zauwazyc, ze ten caly "gwarant" niezbyt mnie interesuje, a gadki typu - "nie narzekaj, bo inni tez dostali po kieszeniach" to zwykle pieprzenie. Ja moge Ci dac MOJ gwarant, ze osob, ktore stracily pieniadze naprawde nie interesuje kto i ile jeszcze stracil, a jedynie to dlaczego zostalismy oszukani i nikt nawet nie pofatygowal sie by zawiadomic nas, ze kasy nie bedzie - "bo nie". Jesli uwazasz, ze zapominajac o sprawie sprawiasz, ze znika ona calkowicie, to gratuluje.

Co Dzedaja, byl on (no chyba, ze sie myle) redaktorem naczelnym i odpowiadal za cale pismo jako takie. Nastepna sprawa to to, ze po takim walku jak Mangazyn ja az bal bym sie wychodzic ze swojej cichej norki na swiatlo dzienne i zaczynac nastepny projekt. Osobiscie uwazam jak na dzien dziesiejszy Mr. Jediego za osobe niegodna mojego zaufania, chociazby dlatego, ze cala sprawe, nie bojmy sie tego slowa, olal. Nawet jesli "lape na kasie" trzymala pani Ewa z ksiegowosci, czy Bog jeden wie kto, to Jedi jako redaktor naczelny moglby chociaz laskawie rzucic dwa zdania wyjasnienia i jak juz wczesniej wspomnialem, za zaistniala sytuacje przeprosic, a nie schowac glowe w piasek.

Na wyslane maile (a bylo ich kilka) otrzymalem JEDNA odpowiedz typu "za pieniadze przelane na nasze konto, mozna pan wybrac dowolny inny produkt z oferty...", natomiast na moje zainteresowanie ta propozycja juz nikt nie odpowiedzial, a telefonujac dowiedzialem sie jedynie, ze wszystko jest w jak najlepszym porzadku i w takiej czy innej postaci moje pieniadze zostana mi zwrocone. Parodia.

Co zas sie tyczy ganiania po sadach, jak juz napisalem wczesniej - nie oplaca sie. Natomiast pewnie uprzejmie sie przypomne, jesli ktos bedzie na tyle nierozsadny, by znow wyrzucic pieniadze na kolejny projekt z cyklu "mamy dobre checi, ale brakuje srodkow" i poczekam az sie "bankrutowi" skarbonka napelni.
[96] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Lily [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 07.04.2005, 14:35:31, odpowiedź na #88, oceny: +0 -0
Wiesz.. jedyne co widze w Twojej wypowiedzi to fakt, iz usilujesz zrzucic wszystko na Dzedaja.. powodzenia.
Redaktor naczelny odpowiada za wyglad pisma i dobor materialow.. sprawy finansowe to nie jest jego dzialka.
O zwrotach dacyduje wlasciciel, jesli wlasciciel mowi moze Dzedaj powie moze.. i tak bylo az do konca. A, ze pozniej Dzedaj nie okupowal kafejek internetowych w celu przeslania przeprosin wszystim zainteresowanym.. on? Dlaczego niby on?

Ganianie po sadach.. Ty w dalszym ciagu nie rozumiesz, ze pozwanie pracownika w celu wyciagniecia od niego dlugu zaciagnietego przez firme jest nonsensowne.
Przypominac sie mozesz.. i co Ci to da? NIC. A zbankrutowala firma, ktora NIE BYLA wlasnoscia Dzedaja..wiec to nie on jest bankrutem.. -_-

Macki opadaja.. slowo daje.. jak tym razem nie trafilo to juz nic na to nie poradze..
[99] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
MikeGold [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 07.04.2005, 16:59:25, odpowiedź na #96, oceny: +0 -0
MikeGoldZ tego co wiem, jeżeli firma bankrutuje, to wszystko co w niej zostaje - sprzęt itp. zostaje zajęte, spieniężone i rozdzielone pomiędzy ludzi, którym firma była winna pieniądze. Chyba nawet mogą wejść właścicielowi na własność prywatną. Tak więc proszę bez dyrdymałów, że firma zbankrutowała nie ma pieniędzy i papa.
[100] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
MikeGold [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 07.04.2005, 17:00:47, odpowiedź na #99, oceny: +0 -0
MikeGoldWłaściciel takiej firmy jest najzwyklejszym złodziejem i nie powinno mu się odpuszczać. Gdybym tylko wykupił prenumerate ciągał bym go po sądach dla zwykłej satysfakcji i do tego jeszcze zapłaciłby za postępowanie.
[104] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Lily [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 07.04.2005, 18:26:13, odpowiedź na #100, oceny: +0 -0
Wiedze masz dobra tylko mi nie o to glownie chodzi.
Zgadza sie, majatek firmy zostal spieniezony i rozdzielony miedzy ludzi, ktorym firma wisiala kase (drukarnia, kolpolter itd) Ale to nie Dzedaj byl WLASCIELEM... -_-
I jesli ktos chce latac po sadach prosze bardzo, ma do tego prawo i pewnie masz racje.. Ja usiluje oswiecic tego i owego, ze to nie Dzedaja, ktory byl tylko pracownikiem, maja ciagac po sadach, a wlasciciela...
[107] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Amarthar [*.netia.com.pl], 07.04.2005, 23:19:52, odpowiedź na #104, oceny: +0 -0
AmartharSory ale jakos nie widze zeby Mike choc slowem wspomnial, ze Jedi byl wlascicielem.
[109] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Gil [*.daminet.pl], 08.04.2005, 00:11:43, odpowiedź na #107, oceny: +0 -0
O mnie chodzi, chociaz ja caly czas po prostu mowie, ze Jedi dal ciala jako redaktor naczelny, bo ani nie dopilnowal, zeby wydawnictwo kase zwrocilo, ani osob, ktore kase stracily nie przeprosil - a chyba lezalo to juz w jego kwestii.

Nie chce tu na nikogo najezdzac, tylko stwierdzam, ze IMHO (o czym juz wspomnialem wczesniej) przez sprawe z Mangazynem Jedi (jak i cala redakcja, jezeli kogos boli, ze przyczepiam sie tylko do tej jednej osoby) stal sie osoba niegodna zaufania. Czemu? Patrz w gore. Dlatego tez odradzam innym jakiekolwiek interesy z tymi wlasnie osobami, a jesli juz ktos sie zdecyduje pieniadze wydac, to niech nie ryzykuje stracenia ich poprzez wybranie opcji preorderu, bo nie dosc, ze pieniazki straci, to jeszcze do konca swiata beda mu wmawiac, ze nie mialy z tym nic wspolnego osoby, ktore, badz co badz, pewien procent z tej kasy czerpaly.
[110] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Lily [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 08.04.2005, 02:12:12, odpowiedź na #109, oceny: +0 -0
...
Em.. nieee nooo.. (macki juz mam w piwnicy..nizej upasc nie moga..)
Nie wiem ile razy mozna pisac, ze Jedi nie mial mozliwosci "dopilnowania zeby wydawnictwo kase zwrocilo". Nie wiem ile razy mozna pisac, ze nikt do konca nie wiedzial czy kase zwroca czy nie.. I dalej nie wiem dlaczego to on za swego szefa ma przepraszac..(innymi slowy jak padnie jakas fabryka to zalodze *powiedzmy 200 osob* tez nie nalezy ufac jesli szef komus wisi kase...-___-;)
Niegodni zaufania.. em wiesz jak dla mnie osoby ktory 4 miesiace robia jak woly za friko jednak sa godne zaufania..
Whatever.. ide pozbierac macki.. end.
[112] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Krejt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 08.04.2005, 09:28:21, odpowiedź na #110, oceny: +0 -0
KrejtNiegodni zaufania.. em wiesz jak dla mnie osoby ktory 4 miesiace robia jak woly za friko jednak sa godne zaufania..

Skąd w takim razie wynikał ten hurraoptymizm wypływający szerokim strumieniem z każdego numeru MZ? Te szumne zapowiedzi i obietnice gruszek na wierzbie, jeżeli nie było nawet pieniędzy żeby zapłacić ekipie? Wybacz, ale Gil (nie pomyliłem nicka?) ma rację - trudno zaufać osobie najpierw robiącej taki szum, a następnie zmykającej z podkulonym ogonem, niezdolnej nawet do pobieżnego wyjaśnienia sytuacji. I skończ proszę z tymi mackami, żałosne się to robi.
[115] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Lily [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 08.04.2005, 12:12:50, odpowiedź na #112, oceny: +0 -0
Skąd w takim razie wynikał ten hurraoptymizm wypływający szerokim strumieniem z każdego numeru MZ?

Skad? Bo ludzie lubili to co robili?
Z drugiej strony.. co mialo plynac? "Kochani fani glodujemy.. kupcie do cholery ten magazyn" ?? Tak to jest z Dzedajem.. on sam jest optymista jesli chodzi (hmm.. moze lepiej powiedziec byl wtedy) o jego hobby i to co robil. Poza tym tego, co ostatecznie polozylo magazyn, nikt sie do konca nie spodziewal. Takze pracownicy do konca wierzyli, ze bedzie ok.. a, ze ktos sie wypiol po uprzednim zadeklarowaniu pomocy.. inna historia.
Wreczcie.. wydaje mi sie, ze pobieznie sytuacje wyjasnial list o upadku pisma.. pozniej natomiast, jesli chodzi Ci o oddawanie kasy, nie bylo czego i jak. Z prostego powodu, kase mial oddac szef. Dlaczego nie oddal, tego nikt nie wie. Mozna sie tylko domyslac, ze teraz jej juz nie odda, ale komunikatu od niego, jasno stwierdzajacego, ze "sory nie", nie bylo.
Ok. Nie bardzo mam ochote pisac w kolko to samo, chcesz po koms jezdzic.. prosze bardzo.. ja mam inne zdanie.
[131] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
ciekawy [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 10.04.2005, 11:00:01, odpowiedź na #115, oceny: +0 -0
Ale do Japonii (rzekomo) miał za co jechać?
[134] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Yoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 10.04.2005, 15:10:37, odpowiedź na #131, oceny: +0 -0
YoghurtZydzi go sponsorowali
[135] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Lily [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 10.04.2005, 21:42:17, odpowiedź na #131, oceny: +0 -0
A przepraszam, moze przeczytasz watek?
Tak mial za co.. tak to w tym swiecie bywa, ze pracownicy (zeby nie bylo - pracownicy firmy wydajacej DVD, o ktorej mowa w watku..) dostaja wyplaty, a za delegacje (czyli wyjazd w interesach) kase im sie zwraca badz placi przed..(czyt. bilety i zakwaterowanie)
[137] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Krejt Bez Prądu [*.pl], 11.04.2005, 12:41:33, odpowiedź na #135, oceny: +0 -0
Żyć nie umierać.
[139] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
ciekawy [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 11.04.2005, 19:03:00, odpowiedź na #135, oceny: +0 -0
A kto ył na tyle odwazny, żeby zatrudniać osobę, która doprowadziła do bankurctwa już jedną firmę?
[140] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
zalamana [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 19.04.2005, 17:24:53, odpowiedź na #115, oceny: +0 -0
W sumie nie chcialam sie odzywac, ale coz... Ludki kochane skad u was pomysl ze
a/jedi ma was za cokolwiek przepraszac,
b/ponosi on odpowiedzialanosc za sytuacje finansowa wydawnictwa ???

Pomijajac fakt, ze byl on po prostu zatrudniony w firmie ktora wydawala mangazyn i w ktoryms momencie zostal jak to sdie ladnie mowi wywalony za bruk bo inwestor ktory obiecywal zlote gory nagle wycofal calusi wklad i polozyl firme. Inna sprawa, ze wlasciciel tejze zachowal sie fatalnie, jego psim obowiazkiem bylo oddac kase i dopilnowac wszystkich formalnosci. Tak sie jednak sklada, ze Jedi niewiele mogl tu pomoc. A odpowiadac na Wasze maile hmmm nie bardzo mogl bo skrzynka firmowa zostala po prostu zamknieta. To po pierwsze po drugie zas pol roku scigal milego pana szefa zadajac oddania pieniedzy prenumeratorom i tych ktore byl on winien jedajowi. Pieniazkow nie zobaczyl, wy tez nie - przykre aczkolwiek nie bardzo rozumiem czemu to jego wina i czemu to niby ma sie tlumcaczyc. Gdyby wasz ulubiony prezenter dziennika przeszedl do powiedzmy c+ wy wykupilibyscie roczny abonament zeby go sobie ogladac a po tygodniu c+ by zbankrutowalo to jest przepraszam wina prezentera??? Zastanowcie sie czasem zanim cos napiszecie.

I wyobrazcie sobie na koniec, ze Jedi oh my good nie siedzi dzisiaj pod mostem zgrzytajac z zalu zebami i ciezko glodujac tylko nadal usiluje cos dla Was zrobic. Choc powiem szczeze ze na jego miejscu bym palcem nie kiwnela bo im dluzej sie przygladam tym badrdziej dochodze do wniosku, ze polski fandom to banda egoistycznych niewdziecznych gowniarzy, ktorzy potrafia tylko narzekac, czytac mangi w empiku i sciagac animaki z sieci... be cool.
[141] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
MikeGold [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 19.04.2005, 18:32:12, odpowiedź na #140, oceny: +0 -0
MikeGoldWybacz mi, ale mam w trąbie, czy Jedi będzie wydawał, czy zgnije pod mostem. Ja mam być komuś wdzięczny? Jakim prawem nazywasz mnie egoistą? To pieski obowiązek wydawców być wdzięcznymi nam, klientom, za to, że łaskawie cokolwiek od nich kupimy. Jak im się to nie podoba, to niech zmienią zawód. Jak długo nie będą konkurencyjni, jak długo nie będą sprzedawali tego, na co jest popyt, tak długo nie będą zarabiać. Jeśli o mnie chodzi, radziłem sobie jak nie było jeszcze polskich wydawców i nie będę za żadnym z nich płakał. Każdy z nich podejmuje ryzyko wchodząc na rynek i musi się z nim liczyć. Gdybyś tylko był powiązany z jakim kolwiek wydawcą, mógłbym z tego miejsca obiecać, że w życiu nic bym od twojej firmy nie kupił.
[142] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
piff [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 19.04.2005, 19:49:00, odpowiedź na #141, oceny: +0 -0
Jacy fani taki rynek --;. Wciaz na lewo i prawo trabia ze to brzydkie tamto moglo by byc lepsze chca to czy tamto a jak juz przychodzi do kupienia czegokolwiek nagla cisza zapada. Gdzyby tak dla odmiany choc raz na temat nowego pisma.dvd.filmu whatever wypowiedzieli sie ino ci co kupili ... zamiast tych "znawcow" co po empikach czytaja. EEch ale zchodze z tematu. Osadzam a jusci. Komu wdziecznosc? Ano moze na poczatek osobom bez ktorych Twoje kochane hobby nigdy by nie wyszlo poza etap paru screenow z netu? Osobom, ktore zrobily COS dla tego nieszczesnego fandomu poza ciaglym nazekaniem? Ktore otworzyly wydawnictwa, stworzyly pisma, wydaly cos w tej nieszczesnej polsce... mimo ze tak na prawde nie warto bo fan uwaza ze mu sie nalezy, ze to wydawnictwo powinno padac na twarz z wdziecznosci ze on cos kupuje. Tylko ze fan nie widzi, ze to nie Japonia, ze wydawcy w Polsce nie robia tego dla "szmalu" a raczej poniewaz sami sa fanami i chca mu cos dac. I tu sie niestery zawodza.. bo nie warto. Fanowi sie nalezy on sobie w empiku przeczyta. Gdyby wydawcy mangi w polsce kierowali sie wylacznie prawem popytu i podarzy to gwarantuje cie ze nie byloby dzisiaj na rynku nic zwiazanego z tematyka manga anime. A czemu nazywam egoista? Bo ci straszni wydawcy to tacy sami fani jak ty czy ja, tyle ze ruszyli dupe i zamiast marudzic postanowili cos dobrego zrobic. I za to przynajmniej nalezy im sie minimum wdziecznosci i szcunku. Ale tego polski fan nie zrozumie... bo polski fa nie widzi na milimetr poza czubek wlasnego nosa. kropencja
[145] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
MikeGold [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 19.04.2005, 22:49:20, odpowiedź na #142, oceny: +0 -0
MikeGoldSorry. Gdy ja miałem całą półkę Anime na VHSach, to Kawaii jeszcze nie było w planach. Więc nie gadaj mi tu, że miałbym tylko kilka screenów z netu. Chcą wydawać, ich sprawa. Nie obchodzi mnie co wydadzą. Jeżeli będą conajmniej w jakości amerykańskich wydawców i w tym samym przedziale cenowym, to mogę u nich kupować. Dla mnie obojętne jest, czy mam Mangę/Anime po Angielsku czy po Polsku. Jeżdżę po Arjunie, ale też nie darowałem sobie jazdy w komentach na Amazonie po kupieniu Macross Plus The Movie. W Polsce, kupuję kilka serii mang które lubię. To wszystko. Jak jest dobry tytuł, dobrze wydany, to ani nikomu nie uda się po nim jeździć, ani nie będzie on cierpiał na brak nabywców. Dobre Anime (wedle mojego gustu) staram się kupować oryginalne na DVD. A gdy się pojawi wydawca w Polsce, to nie obchodzi mnie czy jest fanem, czy nie. Chcę towaru o najlepszej jakości, bo ja za niego płacę. Nie podoba się? To się przebranżowić, bo zarabiać na tandecie, to na Polskim rynku M&A się nie da. Nikt mi tutaj łaski nie robi.
[146] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Tiber [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.04.2005, 23:18:58, odpowiedź na #142, oceny: +0 -0
TiberKomu wdziecznosc? Ano moze na poczatek osobom bez ktorych Twoje kochane hobby nigdy by nie wyszlo poza etap paru screenow z netu?

Gdyby wydawcy mangi w polsce kierowali sie wylacznie prawem popytu i podarzy to gwarantuje cie ze nie byloby dzisiaj na rynku nic zwiazanego z tematyka manga anime.
A coś ty tego taka pewna? Parafrazując Buczkowskiego: "Jak nie ten, to tamten". Horror Vacui.

A co do Jedi'a i spraw z Mzynem - nie dziw się, że po autopromocji jaką sobie zrobił Mzynem ludzie utożsamiają go z nim.
[52] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Remiel [*.wmc.net.pl], 06.04.2005, 22:48:42, odpowiedź na #16, oceny: +0 -0
Remielposzła na finansowanie tego nowego dystrybutora na rynku, nie ma nic za darmo :)
chociaż.. pewnie mr.żydi przyjmie zamówienia z zaliczką i pryśnie za granice, a za rok założy jakiś nowy biznesik :)
[89] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Gil [*.daminet.pl], 07.04.2005, 01:31:58, odpowiedź na #52, oceny: +0 -0
Albo na finansowanie nastepnej wycieczki do Meksyku... ;]
[39] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Mimizu [*.elblag.dialog.net.pl], 06.04.2005, 19:46:34, oceny: +0 -0
MimizuJuż jakiś czas temu słyszałem informacje, że Jedi wybrał się do Japonii w celu dokonania jakichś ustaleń z tamtejszymi dystrybutorami. Wtedy jednak wydawanie przezeń anime było jedynie moim domniemaniem. Jak jednak widać, marzenie staje się rzeczywistością. Jeśli Pan Dżedaj miałby kontynuować dzieło rozpoczęte wydaniem Arjuny - jestem za, nawet bardzo! Inna rzecz, czy taka inwestycja opłaci się wspomnianej firmie...

PS.
W nadchodzącym numerze CD-Action pojawi się artykuł, w którym Jedi podzielił się gierkową sferą swoich wrażeń z wyjazdu do Japonii.
[90] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
xippon [*.gdynia.mm.pl], 07.04.2005, 04:07:55, oceny: +0 -0
xipponaż mnie zamurowało jak zobaczyłem tłumaczenie tytułu 3x3 eyes na "3 x 3 Oczy" ciekawe czemu Ninja Scroll, nie został równiez przetłumaczony, itp ? btw jeszcze śmieszniejsze jest niemiecki "3x3 Augen"
[97] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Amarthar [*.netia.com.pl], 07.04.2005, 16:34:38, odpowiedź na #90, oceny: +0 -0
AmartharA czemu '3x3 Eyes' nie jest smieszne? Przeciez to znaczy dokladnie to samo. A co do NS to pewnie nie przetlumaczyli, bo taki tytul byl tez na C+
[118] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
xippon [*.gdynia.mm.pl], 08.04.2005, 21:27:56, odpowiedź na #97, oceny: +0 -0
xipponmoże dlatego, że od ponad 10 lat nie widziałem by ten tytuł był tłumaczony. Dla mnie wydaje się pierwotny 'eyes' taki powinien pozostać :)
[119] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
m. [*.espol.com.pl], 08.04.2005, 21:55:08, odpowiedź na #118, oceny: +0 -0
No to mało widziałeś, w Niemczech to zawse było 3x3 Augen.
[101] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
MikeGold [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 07.04.2005, 17:04:13, oceny: +0 -0
MikeGoldJa się tylko modlę, żeby te nowe wydania Jediego nie miały takiej jakości jak Arjuna. Miałem szczere chęci kupienia tego tytułu na DVD, ale jak zobaczyłem, że mój DivX ma lepszą jakość od wydania Mangazynu, to podziękowałem.
[138] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
cygnus [81.219.150.*], 11.04.2005, 13:21:27, odpowiedź na #101, oceny: +0 -0
Hmm, skoro to firma która juz jakis czas w polsce sie bawi w wydawanie filmów, to jest nadzieja, że jakość obrazu będzie lepsza od tej z Mangazynu :]
[143] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
Ania [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 19.04.2005, 21:18:26, odpowiedź na #138, oceny: +0 -0
Zaraz, zaraz, czy ja dobrze widze, czy ktos tu oskarza Mr Jediego o kradziez kasy z Mangazynu i nabakuje cos o przeprosinach fanow? Swietny pomysl! Jestem za! W takim razie proponuje napisac mu tekst przeprosin i podeslac do podpisu. Co wy na to? Niech sie publicznie pokaja przed fandomem. Zasluzyl sobie kradziej jeden. Proponuje cos takiego: ------- Przepraszam wszystkich faniw ze olali Mangazyn. Przepraszam, ze wydawnictwo upadlo i zostalo zajete przez bank. Przepraszam, ze mimo kleski nadal staram sie cos zrobic dla fandomu i namowilem wielka firme na wylozenie fortuny na wielki projekt wydawania w Polsce anime. Przepraszam, to sie wiecej nie powtorzy. ------- I co wy na to? Wysylamy? Ja jestem za! Moim zdaniem trzeba mu skopac dupe. Zasluzyl sobie. Fandom sie domaga, wiec powinien dostac to czego chce. Nie bedzie Jedi w twarz nam plul ni dzieci nam mangowil! (hmm... nie wiem dlaczego, ale zrobilo mi sie nagle niedobrze... ide puscic pawia... mam taki ladny kubelek z Pikachu i autografem Michia na dnie...)
[144] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
MikeGold [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 19.04.2005, 22:37:56, odpowiedź na #143, oceny: +0 -0
MikeGoldOlałem Mangazyn, bo był do dupy. I od nikogo nie oczekuję przeprosin. Jak już pisałem w innych miejscach, nie obchodzi mnie kto co wydaje. Równie dobrze nie musi być żadnych wydawców, jeżeli mają partolić robotę. Dlatego nie kupię na przykład nic z AV. Jeśli chodzi o Mr. Jedi, to jak już pisano wcześniej wiele razy, nie on ukradł kasę, tylko wydawnictwo, którego nie był właścicielem. Osobiście twierdzę, że skoro sprawia mu to przyjemność, to niech wydaje co chce. Jedyne na co jestem cięty i totalnie mnie wkurza, to podejście niektórych ludzi, którzy myślą, że powinniśmy być dozgonnie wdzięczni wydawcom za to, że odwalają swoją robotę i ściągają z nas kasę. To jest ich praca i obowiązek. Nikt nikomu łaski nie robi. Pochwalam ideę pracy, ale nie widzę powodu, czemu miałbym przed kimś padać na kolana z wdzięczności. Firma pada, więc nie potrafiła się utrzymać na rynku. A co do puszczania pawia na Michia, to już kwestia gustu... Coś czuję, że się powtarzam...
[147] Re: Polska nową potęgą rynku anime na DVD?
KBP [*.pl], 27.04.2005, 12:33:19, odpowiedź na #143, oceny: +0 -0
Idea "shitty polish fans" wiecznie żywa, jak widzę.
Powered by WashuOS