Coz, mnie to osobiscie nie interesuje. 1. Siedze teraz w Wrexham. 2. Nawet jak bym byl w Polsce, to z mojego miasta jest kawal drogi do Wawy i jakos tak ogolnie jestem do niej zrazony. Gdyby to byl Krakow i na przyklad w Lipcu, to pewnie. Ofcoz, tylko kinowki, bo inaczej to sie mija z celem.

Racja. Tylko kinówki (ewentualnie jakieś specjalne odcinki).

Popieram. Ja równiez mam do stolicy kawałek drogi, poza tym finanse... i dlaczego właśnie Wawa? Z resztą jakoś mi sie to nie widzi =_="

A przyszło ci do głowy , że : a) Jeśli jakaś okolica cierpi na niedostatek konwentów i zasługuje pod tym względem na więcej , to właśnie Warszawa , b) Pomysłodawca ankiety jest z Warszawy , a że ma on również związki z pewnym znanym kinem , zgaduję , iż jest to propozycja dość znacząca.

A więc: a)Zgadzam sie, doskonała propozycja dla mieszkańców Warszawy i okolic, ale tylko dla nich. Jak pisałem nie bardzo widze siebie w ciapągu zasuwającem w kietunku stolicy na kinowy maraton.Nie jest to kwestia jakiegos uprzedzenia(or smth.), ale po prostu czysto materialna.
b)Przynam szczerze, że nie miałem zielonego pojęcia skad pochodzi Joe a tym bardziej nie wiem nic o jego powiązaniach, stanie cywilnym, ani numerze buta, czy imieniu zwierzęcia domowego ;] Jeśli coś łączy Go z "pewnym znanym kinem" to świetnie, zapewne łatwiej przyjczie mu zorganizować imprezę.

W sumie , już raz organizował... (przedpremierowy pokaz "Spirited Away").

Ja przedpremierowy pokaz "Spirited Away" miałem na swoim monitorku :]

W polskim dubbingu? :D

Nie, ale w trakcie mogłem popijać złocisty płyn i szeleścić bezkarnie do woli... tak wiem, coś za coś ;]

A ja chciałem tylko powiedzieć że wyszło znów zarozumialstwo mieszkańców stolicy. Mało ci konwentów w warszawie? To zorganizuj jakiś w takim miejscu by goście spoza miasta mogli przenocować. A taki maraton to tylko dla Warszawiaków. P.S. We Wrocławiu też fługo nie było konwentów

Nie , ale wy przynajmniej macie raz na rok BAKĘ. My natomiast tylko małe konwenty lokalne - od czasu MMCP nie było u nas _dużego_ i _porządnego_ konwentu (hmm , jeśli nie liczyć Aiconu , ale to tylko dla yaoi-fanów) (przy całej sympatii dla X-Mas Nippon Show nie wliczę go).

Ja w mojej mieścinie mam też tylko raz do roku WTC (rok temu odbył sie pierwszy raz).

Nie chodzi o zarozumialstwo. Póki co mogę myśleć o takiej imprezie tylko w Warszawie i z czysto praktycznych względów interesuje mnie wyłącznie ile osób byłoby chętnych na pokaz tylko w tym, a nie innym mieście.

No no ten monitor to był moj :P

:P ale płytki moje...nie nie mow ze sie nie podobało

Przedtem był jeszcze przedpremierowy pokaz "Mononoke Hime". :-)

Czy Joe mógłby sie przenieść do Krakowa i mieć związki z jakims tutejszym kinem? :D Osobiscie go przywiążę do jakiegoś :P

Pod warunkiem , że program nie będzie wyglądał tak : "Księżniczka Mononoke" , "Spirited Away" , Michio reklamuje swoją gazetę. :P

Co racja to racja...jak dla mnie to jednak za daleko...Z takiej prowincji jest jeden pociąg...poza tym oczywiscie kasa..

Glosowalem na trzecia opcje.
Od Warszawy dzieli mnie spory kawal drogi, no... chyba, ze zrobiliby pozniej cos w mojej miescinie... Ale to malo prawdopobne...

Nie interesuje mnie to.Ale tylko dlatego ze to Wa-wa, gdyby to sie odbywalo w moim miescie (marzenia^^) to nawet bym sie nie zastanawiala XD

anx, fajna masz iconke :]. a co sie tyczy tego maratonu (ktorego pewnie nigdy nie bedzie :|) to bym napewno poszedl o ile beda jakies sensowne rzeczy (czyli cos w stylu gost in da shell, arika, eva, soultaker, blame! or something byle nie jakies pedalskie cos.. hehe) yo! sk8 is gr8!

Ja poproszę ankiety typu "Jaki website bezgranicznie uwielbiasz, i dlaczego akurat ACP", niż takie na które nijak nie można odpowiedzieć. Zabrakło odp. "jestem zainteresowany, ale W-wa jest za daleko". Proszę nie zapominać o mieszkańcach innych miast niż Warszawa/Wrocław/Kraków.

Ależ NH , o ile znam się na geografii , do Poznania masz blisko jak Czarniecki po szwedzkim zaborze. A tam od czasu do czasu jednak bywają konwenty ^.^

Ankieta została celowo tak skonstruowana i nie ma to nic wspólnego z zarozumialstwem, jak to sugerowano. Chodzi mi po głowie zorganizowanie jakowegoś maratonu. Mieszkam w Wawie i póki co mogę myśleć tylko o pokazach w tym mieście. Dlatego interesuje mnie tylko to ile osób poszłoby na taką imprezę w Wawie. Z czysto praktycznych względów nie interesuje mnie czy ktoś chciałby mieć taki pokaz we Wrocławiu, Łodzi, Krakowie, Gdyni, Koszalinie czy jakimkolwiek innym mieście. Jeśli ktoś chciałby zbadać zainteresowanie w innych miastach chętnie oddam mu do dyspozycji kolejną ankietę.

Ja tam sie chętnie wybiorę:-)

Ludu, przecież gdyby taki maraton odniósł sukces w Warszawie to może by się inni zasugerowali i zrobili tego typu imprezy w innych miastach Polski... osobiście nie wiem, czy bym poszła (jestem zwierzątkiem stricte domowym ;)), ale z pewnością byłabym zadowolona, gdyby Wawa wreszcie przestała choć odrobinę mniej pełnić rolę mangowej prowincji Polski (nie licząc już w ogóle w skali euroopejskiej...).

Jestem za, tylko żeby było to w Gdańsku na przykład, bo do Wawy nie chce mi sie telepać

a może chodzi o kino "Warszawa" w Gdyni :D ?

Te ktore juz dawno nie istnieje ? ;P

Jesli mieszkałbym/był wtedy w okolicy w wa-wie to jasne żeby bym poszedł. Ale żeby się specjalnie wyprawiać do stolicy to nie...

200 km ..... za daleko. Ale dla mieszkańców stolicy czemu nie.

Z 3miasta do Warszawy spory kawalek...poza tym brak czasu wolnego... za duzo przeciw... nie. przykro mi.
Poza tym pomysl choc ciekawy jest tylko i wylacznie kopia jednej z atrakcji konwentow... ktora tak notabene traci coraz bardziej na wartosci. Mysle ze w dobie wynalazkow w stylu "kino domowe" nawet sama propozycja ogladania czegos na wiekszym ekranie niz standardowo na konwentach czy w domu plus w lepszych warunkach (a tu tez moze byc w sumie rozne... bo chyba nie mowimy o kinie klasy dajmy takiego Silver Screen z wysokiej klasy sprzetem kinowym i DDEX na sali) moze nie przyniesc oczekiwanego "podchwycenia tematu". Przezywamy ostatnio dosc powazny upadek obyczajowosci ludzkiej. Zamiast do kina zdecydowana wiekszosc woli sobie "sciagnac DIVXa" i obejrzec niejednokrotnie w calkiem dobrych warunkach (najtanszy sprzet "kina domowego" mozna dostac juz nawed od 1500zl.). I gdzie tu cala magia "CHODZENIA DO KINA" (nie mowie "chodzenia na film" ;P) ?

Etam obyczajowości ludzkiej. To normalne , że większość nowych wynalazków powoduje mniejszą ruchliwość ludzi. Swego czasu podejmowano długie i mozolne wyprawy w celu przepisania kilku zwojów z leżącej na kontynencie biblioteki... Dziś za to mamy Internet ^.^.

Tylko wtedy jeśli to pojedzie w Grand Tour po innych większych miastach Polski :P

Patrząc na twój DNS , śmiem szczerze wątpić , by nawet w wypadku uskutecznienia tego pomysłu Konin zaliczono do miast wystarczająco wielkich :)

och ales ty mily... hamstwo to towje drugie imie?

Powiedział subtelny i wysublimowany człowiek. Eh , nie chce mi się gadać z durniami :P

spadaj pokemonie ;P

Spadaj ruda świnko.

Wrrrr, rudzielce są sweet,mrrrr ^^"

No tak, zapomniałem że tylko Warszawa ma status wielkiego miasta ;]

Ekhm , bez przesady. Jest ich jeszcze parę. Nie chciałem obrażać Mizuumi (ani nikogo). Co najwyżej delikatnie rozwiewałem nadzieje =^.^=

No tak, od razu mi lepiej. Gdzieś tam w głebi też zaczynam wierzyć, że może kiedyś takie cóś odbędzie się i w moim Whitestock'u ;] ...i zaręczam że chętnych by nie zabrakło.

Swieta słowa wspołlokatorze:DDD Chetnych w Whitestocku by nie zabrakło.

Jak chodzi o miasto Warszawę to za daleko.A jak chodzi o kino Warszawa we Wrocławiu to bardzo chętnie

A ja bardzo lubie ogladac filmy w kinie :) I z checia bym poszla bo w domu nawet jak mam cos na plycie albo dysku to ogladanie tego na dvd lub kompie to nie to samo co na wielkim ekranie @_@

Kompletnie mnie to nie interesuje, co zapewne nie interesuje nikogo poza mna sama ;)
+{K}+

AraAra?

A ja jestem z wawy i jestem za ;P Jeśli zaś chodzi o ludzi spoza stolicy to Wasze głosy w ankiecie uważam za bezsensowne ;P Bo IMO ankieta jest skierowana do tych co mieszkają w wawie lub okolicach a głosy mieszkańców grodu kraka czy trójmiasta - którzy głosują na nie przez wzgląd na fakt, że mają daleko - rozmywają wyniki ankiety ;] Fakt w wawie niewiele konwentów ale to nie ma być konwent tylko maraton... Sale kinowe na konach tracą na znaczeniu bo jak zauważyłem niewielu jest takich, którzy traktują je jak miejsce gdzie winno się w ciszy i spokoju oglądać filmy. A skoro założeniem maratonu jest oglądanie to nie widze przeciwwskazań byleby uczestnicy zachowywali się w granicach przyzwoitości (czytaj: jak na zwykłym seansie)...

Ja jestem za chociaz do warszawy mam 4 godziny autem :P Ale "macie co chcecie" :PP

Cóż, jak najbardziej za. Warszawa jest chyba jedynym z największych plskich miast, ktore nie posiada stalego konwentu, ani nawet jakiś większych imprez( poza Xmas Show).

Bardzo chętniee, zależnie co puścicie, panie Joe. Bo raczej DivXów w kinie nie puszczą, a i licencji na jakieś Anime, choćby sprzed paru lat specjalnie raczej nie wykupicie. Więc poza sztandarowymi Mononokami i Spiritami być może dostaniemy Arjune i Metropolis, jak mniemam :)

CZEMU NeWSOW NIE MA

też bym chciała to wiedzieć. Czy od 30.01 nic ciekawego sie nie stało?

UKrADLI

Pewnie, że sie dzieje, np. promocje na JPF... ^^' A co do W-wy, to ja bym pojechala, ale do Gdyni, Gdańska, lub okolic. W-wa za daleko...

Fajna stronka kto chce niech zerknie www.satan.pl

Sieg Heil Szatan!

O Boże , Gargulec , ty jeszcze żyjesz? :D