Morinoki

Tak sobie, strasznie razi nieproporcjonalność dłoni, które nie wyszły rysownikowi w żadnej pracy (chyba że ich na jakiejś wcale nie ma). Nad twarzami też zdałoby się co nieco popracować, choć już nieco mniej do zarzucenia poza pewną "standardowością", któa jest bolączką większości rysowników, czyli: większość bohaterów (a w każdym razie tych przedstawionych na pracach) ma ten sam model twarzy, a zmiany polegają jeno na innym uczesie, dłuższych lub krótszych uszach i tego typu kosmetycznych zmianach. Praca najbardziej udana (co nie znaczy, ze niewymagajaca poprawek): ostatnia (odejście od standaryzacji twarzy, wreszcie w miare dobra i normalna dłoń)

Dziekuje za komentarz. :) Rzeczywiscie, dlonie sa dla mnie bardzo trudnym elementem do narysowania, ciagle probuje je "rozpracowac". ^^ Co do twarzy - tu mam dylemat... Z jednej strony masz racje - sa one do siebie w jakims stopniu podobne. Ale z drugiej strony kazdy rysujacy wypracowuje sobie jakis "kanon" twarzy, w ktorym jej elementy sa rozmieszczone w okreslony sposob... Nie wiem sam... W kazdym razie dzieki za inteligentna krytyke - bardzo ja sobie cenie - pozwala na unikniecie pokazanych bledow w przyszlosci. :)

Twarze- dokładnie biega o to ziom, iż model kobiecej i męskiej twarzy niewiele się od siebie różnią. To raz. Dwa- nawet w obrębie jednej płci owal twarzy jest bardzo zróznicowany- szczęka bardziej lub mniej kwadratowa, inny zarys oczu, kształt nosa- ot, takie podstawowe rzeczy. Widac u ciebie naleciałości typowego fana fantasy z tego najbardziej wyświechtanego gatunku "elfiego"- pociagłe twarze, długie podbródki, kąciki oczu do góry. Ostatnia pracka z lustrem jako tako się z tego schematu wyłamuje i dlatego w mojej ocenie wyszła najlepiej. Niemniej wpasowujesz się w rysunkowych średniaków i od groma roboty cie czeka, jeśli aspirujesz do czegoś więcej niż Kasen :roll:

Hmm... Taki sposób rysowania twarzy może się komuś podobać lub nie. Kwestia gustu. Mnie się podoba - dlatego wyglądają one tak, jak wyglądają. :) I, tak, przyznaję, bardzo lubię elfy! ;) Być może masz rację co do zbyt dużego podobieństwa twarzy pomiędzy poszczególnymi rysunkami - zwrócę na to uwagę w przyszłości. Dzięki (nawet za tego średniaka ;p)! :D

Witaj! Czeka cię dużo pracy. Proporcje jadą, dłonie są zniekształcone (czyli wady jak u kazdego początkującego- i u mnie oczywiście :) )Ale pracuj dalej i się nie zniechęcaj. Trochę więcej kolorowych prac! Przychylam się też do tego, że twoje postaci są prawie identyczne, co trochę razi, więc popracuj też nad tym. Co jeszcze muszę napisać- prace 11,16 i 17 mają, jak dla mnie, jakiś urok w sobie i też podobają mi się najbardziej z całej galerii. Pozdrawiam! mio

Doumo arigatou za komentarz! =) Tak, jeszcze dużo muszę się nauczyć, masz rację. :) I poddawać się nie zamierzam - rysowanie sprawia mi zbyt dużo radości. ^^ Czy będzie więcej kolorowych rysunków, to nie wiem. ^^ Ja tam lubię szarość ołówka... :) Wszystkie uwagi zapamiętam, choć co do podobieństwa postaci... To kwestia sporna. ^^ Cieszę się, że akurat te prace się podobają - są chyba najbardziej osobiste... :) Dzięki raz jeszcze! ^_^

Czy twarze są identyczne tego bym nie powiedziała, są podobne to prawda, ale to chyba dlatego, że rysowała je ręka tego samego autora, prawda? Bardzo podoba mi sie sposób w jaki rysujesz włosy, sama nigdyczegos takiego nie opanowałam. Czasami razi oczy dziwne ułożenie ciał, jakby nienaturalne i proporcje. Ogólnie prace mi sie podobają nie śa idealne, ale jeśli poćwiczysz z pewnością dojdziesz w końcu do swojej małej perfekcji, ale na to, ze wszystkim sie będą wtedy twoje rysunki podobały raczej nie licz>>>gust.

Serdeczne dzięki za wyrażenie opinii! ^^ Tak, też bym raczej do takiego stanowiska (w sprawie twarzy) się przychylał...^^ Cieniowanie włosów - to wcale nie trudna sprawa - trzeba wyczuć ołówek i uzbroić się w cierpliwość. ^^ Niezbyt naturalne ciałka mogą być spowodowane brakiem modela - zazwyczaj rysuję "z głowy", co być może jest błędem... Aha, i wyjaśnienie - w rysowaniu jestem samolubem i rysuję to, co mnie się podoba. Trafianie w gusta "publiczności" nie jest (i nie będzie) moim celem. :) Pozdrawiam! ^__^

Prace są bardzo ładne....musisz jeszcze trochę popracować, ale włosy wychodzą ci super. Postacie są troszeczke takie " gumowe" ale moze to twój styl. Mysle że najlepszą pracą jest praca ostatnia, zarówno klimatowo jak i technicznie. no nic życze ci byś osiagnoł perfekcjie ( o ile wogóle taka jest ^_^) +...: AvE:...+

Dzięki wielkie! =^u^= "Gumowe" w sensie nienaturalne? Sztywne? Nierealna anatomia? ?.? Jeśli mogłbym prosić o sprecyzowanie, bo jednak "gumowy styl" to nie jest coś, do czego chcę dążyć. xD Pozdrawiam serdecznie i dziękuję raz jeszcze! ^__^

Podoba mi sie :
03 Kanashii Bijin to Sakurabana (2003).jpg
09 Arthur & Arshenique - Sad Melody (2004).png
No i ta sowka calkiem niezla jest ;>

Ogolnie sie nie znam, ale tez mysle, ze musisz popracowac jeszcze. Grunt to sie nie zrazac - powodzenia, w koncu mamy nowy rok :)

Dziękuję! :D A zrazić mnie trudno, więc może kiedyś będzie lepiej. ;) I również - wszystkiego dobrego w roku 2005! ^__^

cze, Paszczaku! Gratulacje z okazji nowego rysunku!!! jest naprawde dobry!!! czemu ciągle ołówek! bież się za kolorowanki! I mean it!

O! Kleofasek! XD Bo ja lubię ołówek... ;__; No, dobra... Może niedługo będzie CUŚ kolorowego... :q

W sensie " gumowe" miałem na myśli dośt takie no " gumowe"^_^ niewiem jak to dokładnie określić ale np w łokciach powinny być troche bardzie wklęsłe bo wygladają jak naciągnięte ręce lalek barbie:P( bez obrazy) proprocje śa dobre chociaż napewno kiedyś będą lepsze:P...

Aha, już teraz chyba rozumiem. :) Rzeczywiście, dobre spostrzeżenie. Dzięki! ^__^

Fachowcy mówią na to "ciastkowate", lepiej, nie? -_^. Sama dam komentarz innym razem, jak będę miała więcej czasu.

Najbardziej podoba mi się ostatnia praca. Na głębsze przemyślenia pozwolę sobie na DA ^^

Arigatou. ^^ Soshite, onegaishimasu. ^^

Hejka ! Rysunki masz ładne, nie będę tu zbytnio krytykować, bo sama zaczynam dopiero teraz rysować. Najbardziej podoba mi się twoja ostatnia praca, jest taka osobista i ma w sobie dużo wdzięku. Kocham takie pracki. I jak dla mnie, dłonie nie są wcale takie złe, co prawda trochę nieproporcjonalne, ale dłonie to zmora chyba wszystkich początkujących :). Ale dłonie które rysujesz są piękne w porównaniu z tym co ja rysuję ( bo ręce to to na pewno nie są :)Życzę sukcesów w dalszym rysowaniu i oby było więcej takich jak ta ostatnia pracka !

Dziękuję Ci bardzo, Ami! =^__^= Strasznie miło słyszeć takie słowa. :) Tak, dłonie są bardzo trudne do narysowania - ale jak już się uda, to mogą stanowić prawdziwą ozdobę rysunku. ^__^ Muszę je rozpracować! X' Aha, i na przyszłość - nie powstrzymuj się przed krytyką moich prac - ja każdą przyjmuję z wielką wdzięcznością. :) I również Tobie życzę jak najwięcej zapału i silnej woli w rysowaniu! :D Pozdrawiam! ^__^

Chyba lubisz rysowac ptaki, co? ;)Najbardziej podoba mi sie wyraz twarzy elfa/elfki z 10 You're so far away... - for SuShi (2004).jpg~~ Ma taki ladny usmiech~~~~~~ ^____^ Z bledow, to mnie osobiscie najbardziej przeszkadzaja proporcje, szczegolnie tam, gdzie na rysunku jest cala postac. Im nizej, tym wezsza. Wychodzi, ze gora jest masywna, a dol drobny. O dloniach nie wspominam, bo wszystko juz zostalo napisane. I jeszcze cos - mi elfowe twarze sie podobaja ^-^

Zauważyłaś? ^__^ Tak, bardzo lubię rysować ptaki! :D W ogóle je lubię jako zwierzęta ^^ (z wyjątkiem miejskich gołębi @_@"). Zapamiętam słowa krytyki i postaram się nie powtórzyć błędów - dzięki! =D I cieszę się, że znalazłaś coś, co się choć trochę spodobało w moich pracach. ^^ Arigatou~! ^o^

Ej z kad wy macie te rysunki przy komentach???? Ja też kce:(

Kliknij na 'Użytkownik' w tym menu po lewej. Tam wszystko opisane.

Powiem szczerze, ze wlasciwie to jeden rysunek mnie zafascynowal i tylko dzieki niemu pisze ten komentarz... Jest to 11... Jest przepiekny... Dziekuje!

Ojej, to bardzo mocne słowa... I strasznie miłe. ^///^ Nie wiedziałem, że ten rysunek może aż tak na kogoś oddziaływać... Dziękuję.

Pracki bardzo ladne;)Najbardziej do gustu przypadly mi: ta z lustrem (the last one), ptaszki (oba^^) i eiris w obu wersjach:) Oraz ten caly arthurek (hm... ja juz go gdzies widzialam...://). Bardzo ladnie operujesz olowkiem - rysujesz delikatnie zarysowane pukle wlosow daje to niesamowity efekt - mniodzio:) Gdybym sie miala czepic, to - marionetkowatosc postaci, chyba ze tak mialo byc. Rysunek z dziewczynka i zadzganym miskiem - mam dziwne wrazenie, ze ten motyw jest juz wszedzie oklepany... No i to cyba tyle! Zycze powdzenia i wytrwalosci w ptracy - cwicz cwicz i jeszcze raz - cwicz;))

O, Eiris się spodobała! =D Fajnie - zamierzam jeszcze nad tą postacią pracować. =) No, tak - Arthur i Arshenique to postacie stworzone przez Mesiaste i Hyulę do mangi "Danse Macabre", a ta pracka powstała na ich konkurs. ^^ Wiesz, ta "marionetkowatość" to (niestety u_u") dobre spostrzeżenie - jeszcze z trudem przychodzi mi rysowanie ciał w naturalnych pozach... Ale będę się starał! =^__^= Dziekuję za komentarz! =D

Hehe - sama mam z tym klopoty, wiec sie nie przejmuj:D trzeba zaczac od statyki by potem ruszyc cos by bylo dynamiczne;) A Eiris naprawde jest sliczna:))

Chciaż momentami widać kilka niedociągnięć, pracę są naprawdę ładne. Zwłaszcza podobają mi się te wykonane w ołówku (mam sentyment do "szarych" prac^^)Prace 9-12, 14 i 17 są naprawdę świetne, szególnie ta ostatnia. Widać, że już od dłuższego czasu bawisz się w te klocki i przyznaję, że świetnie Ci to wychodzi.Oby tak dalej^^

@.@ ojej, za dużo komplementów naraz... ;D Dziekuję Ci bardzo - strasznie miło słyszeć, że komuś choć trochę spodobało się to COŚ, co tworzę. ^__^ Arigatou~! =D

Twoje rysunki nie mają taego czegoś, by je nazwać pięknymi.

Piękno jest wartością względną, różną dla każdego człowieka. Dlatego myślę, że nie powinieneś w ten sposób od razu wydawać ogólnego sądu. No, chyba, że chodziło Ci po prostu o to, że dla Ciebie konkretnie nie są one piękne czy fajne - wtedy OK, zwrócę honor. :)

Chodzi o to, że ja nie nazywam je pięknymi.