Niusy Teksty Galerie Plikownia |
Teleport 2002 (Yuras, Mukashi, Zgaga)Yuras, Mukashi, Zgaga
Mamy przyjemność zaprezentować rarytas w postaci obszernej galerii z konwentu Teleport 2002, który odbył się 28.06-03.07.2002 roku w Gdańsku. Możecie w niej podziwiać puste korytarze, które kiedyś nazywano pełnymi, panele bez sprzętu (nie pomijając rzutnika na slajdy!), które kiedyś nazywano zwykłymi panelami, oraz projekcjami anime, które kiedyś po prostu były, dość powiedzieć, oblegane. Dodaj do: Zobacz takżePowiązane tematy: Teleport. Nasze publikacje:
Z tą publikacją nie są jeszcze powiązane żadne sznurki. Ocena
Wystawiać oceny mogą tylko zarejestrowani użytkownicy. 7,50/10 (4 głosów)KomentarzeIlość komentarzy: 79 dodaj [2] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[7] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[38] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
Mazowiecki fandomu. Lol Jeszcze nie jesteś aż taki szczupły. btw: Też byś pewnie wylądował za grubą kreską. :P [3] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
u jea, plaski monitor! :D jaki to szpan w tamtych czasach :D [4] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [8] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[9] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[10] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
Cyfrówki były, z małymi rozdziałkami i jadły baterie jak głupie. Tu masz sample: Loki Jedi Konwenty z 2001 roku. P.S. Michio, żeś się załapał [26] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
Ja tam miałem w roku 2002 Sony DSC-P71 i robił bardzo przyzwoite zdjęcia, w sumie gdyby nie padła w nim ostrość po kilku latach ostrej eksploatacji to nadal bym go używał. Aparat nie równa się fotograf. A co do skanów to wiadomo, że lepiej skanować z klisz, a jak się nie da to na przyzwoitym skanerze. Moje fotki ze starszych konów są całkiem przyzwoite mimo, iż były robione aparatem klasycznym 35mm, a za jakiegoś fotografa dobrego się nie uważam, ot przyzwoity wyrobnik, który wie gdzie się przyciska. [31] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[33] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[68] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[34] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[45] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[49] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[11] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[12] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[25] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[14] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[24] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[28] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[35] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[36] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
no... "tamte" czasy? Które były i nie wrócą... Dokumentują to co już ktoś wspominał i za czym można tęsknić! Czyli: -puste korytarze -puste korytarze... -puste... korytarze -brak sprzętu na konwentach! -wartość kopii Tenchi Muyo!, który jest kopią, kopii, kopii, kopii vhs'a przywiezionego z zza morza... -hm... większa zażyłość stosunków między uczestnikami (?) [46] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[55] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
Nie pamiętam która edycja Asuconu - ale Tenchi leciał z DVD. Była jeszcze Planet Manga, było Manga Entertainment, zakupy w sieci nie pojawiły się wczoraj - nie róbcie z tych czasów epoki kamienia łupanego. Jakość materiałów się owszem różniła - od plików w mistycznym formacie Vivo, aż po DVD (nie pamiętam czy nie było nawet gdzieś z Laserdiscu wyświetlane/czy puszczana kopia) Sprzęt był wypadkową - od najróżniejszych modeli telewizorów zwiezionych od organizatorów, kompa Ravena który to był modernizowany co jakiś czas czy kompa Coacha który był udziwniany co jakiś czas, upchanej mniejszej sali śpiącymi; kinówką na której zawsze ktoś był, czy to spał czy oglądał; konsolówce - w której zmienia się sprzęt ale klimat jest taki sam; nocnym życiem konwentu, przy kawie, coli ...; Sorry kids - może mieliśmy wtedy więcej tematów do rozmów, a może to inny problem który w was samych tkwi - bo nie trzeba było ani "socjalu" ani specjalnych atrakcji, aby samym sobie znaleźć zajęcie, rozrywkę zanim człowiek padł na twarz ze zmęczenia czy niewyspania. Puste korytarze? Kiedyś ludzie siedzieli w sali kinowej oglądając jakiś hicior który potem dopiero po jakimś czasie zdobyli na płytkach. Teraz wchodzą na jakiegoś *loada czy *share czy zrzucają z torrentów co im się podoba, więc po co im odparzać tyłki jak można zalec na korytarzach i kontemplować mijający czas. A z drugiej strony to logiczne - oglądać to w domu, na spokojnie a na imprezie to z ludźmi się zadawać. Dobrze by było gdyby aktywność wzrastała jak i wielkość przeciętnej grupki mangowej. [72] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[16] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
a mnie się wydaje, że powinno się pokazywać jak się kombinowało kilka lat temu, żeby zorganizować coś, co dziś nie nazwalibyśmy nawet konwentem. widać, że tamta impreza miała atmosferę i odpowiedni klimat. coś, czego brakuje niektórym dzisiejszym konwentom. miała duszę. [17] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[18] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[21] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[39] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
a na zakończenie, publiczne przystrzyżenie? [69] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[74] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[75] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[30] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
Bo jako 17-latka wiesz wszystko o tym jak bylo na konwencie 8+ lat temu, z kilku zdjec (ktore wygladaja jak pierwsze kolorowe zdjecia w ogole). Nie wiem co ty na tych zdjeciach tak w ogole tam widzisz zreszta. Nie mam pojecia, jak komus moze czegos z tych czasow dzis brakowac. Przykladowo, "Copy Room". Copy Room to byl pokoj gdzie grupka ludzi z chyba nieco wyzszym poziomem Aspergera we krwi niz reszta konwentu siedziala 2-3 dni bez przerwy (bez spania zdaje sie) i w atmosferze i odpowiednim klimacie namietnie kopiowala animce w formacie .rm jeden od drugiego (za pomoca przytachanych komputerow stacjonarnych z tymi jebutnymi monitorami CRT). Zajebiscie. Dzisiaj rzeczywiscie tego nie ma. Duszy brakuje. Zeby miec nostalgie za tamtymi czasami to trzeba miec najebane we lbie. Mozna miec nostalgie ogolnie za czasem kiedy sie bylo mlodszym, ewentualnie (i tutaj co ciekawe to calkiem duzo osob wygladalo wtedy gorzej, a szczegolnie to jeszcze dawniej, ale to juz insza sprawa). Ale nie za tymi konwentami. Wszystko sie polepszylo. Nawet dziewczyny sa teraz ladniejsze (kiedys to jezdzily w duzej mierze nerdowy w swetrach, poza tym bylo ich relatywnie malo po tym jak juz wiekszosc z pokolenia Sailor Moon wymarla). Cosplay byl typowo zenujacy. Stoiska byly ubogie i drogie (a szczegolnie drogie to byly oryginalne celuloidy z Krakowa). Ogolnie to byly nieciekawe czasy. Tl;dr: Ty to masz fajnie teraz. [32] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
A mnie czasem brakuje tych starych konwentów, gdzie spotykało się stałą ekipę, teraz 3/4 konwentu to randomy (bez urazy ;)), spotkania były kameralne i przyjemne i takie bardziej rodzinne. Oczywiście też, było konwentów mniej, więc się jeździło co jest i nikt nie wybrzydał... Nie było takiego wyścigu szczurów, konkurencji i rzucania sobie nawzajem kłód pod nogi i podkładania świń, tylko ludzie się w kupie trzymali, bo pasja była wazniejsza, niż pieniądze. Oczywiście, że teraz jest ogólnie lepiej, dostępność wszystkiego poszła w górę, a ceny w dół, bo pojawiła się konkurencja - normalna kolej rzeczy. Cosplay to coś więcej niż kawałek tektury i taśma klejąca. Program bogatszy bo i możliwości więcej, nowi ludzie - nowe pomysły. Ale za starymi konwentami nieraz sobie wzdycham, kiedy to na pierwszy konwent (ASS2003) wyciągnęła mnie ekipa z forum z ktorej ostało się obecnie chyba ze 3 osoby (Pozdro Alqua i Piorek! :D). Pamiętam jak mnie ten konwent stresował na początku, ale dzięki ludziom poczułam się, jakbym tam należała od zawsze... Reszta ekipy wyjechała zagramanicę, zajęła się własnym życiem, pohajtała się, porodziła dzieci, porozwodziła... Ale zniknęli. Więc Gargu - imho MOŻNA jak najbardziej tęsknić za dawnymi czasami :). Nie tylko za własną młodością. [37] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
ha! Hadziora mam większego konwentowego skill'a niż Ty :P Ass2003 był już moim trzecim konem :P a potem 6 lat przerwy... i teraz jestem randomem xP [43] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
Weź Ty się puknij w czoło, co? O gustach się nie dyskutuje. Równie dobrze mógłbym powiedzieć, że żeby się rajcować dzisiejszymi konwentami to trzeba mieć naje*ane we łbie. Mój staż konwentowy co prawda nie sięga tamtych zamierzchłych czasów, ale zawsze jest tak, że "dinozaury" (no offence) wspominają minione czasy z łezką w oku. Tak jest zawsze w wielu aspektach życia. Ba, nawet lubię słuchać od tych starszych konwentowiczów jak to było, co było inne i jak to wszystko wyglądało. A to czy teraz jest lepiej czy gorzej to już tylko Wy sami możecie stwierdzić. Ale każdy lubi powspominać, srsly. [50] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[79] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[48] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
Ja nie mogę tęsknić za tamtymi czasami, jak i konwentami, bo ich po prostu nie odczułam jako - wtedy jeszcze - dziewięciolatka. Ale zauważ, że jakie by te imprezy nie były, są fundamentem tego, co wypracował sobie dzisiejszy fandom. Fajnie jest patrzeć na to, jak kiedyś ludzie kombinowali, zaczynali organizować takie spotkania po to, by choć dwa, trzy dni w pełni poświęcić swojej pasji. Poza tym, publikowanie takich zdjęć na łamach portalu może jedynie pozytywnie wpłynąć na podejście młodych ludzi do konwentów. Niech zobaczą, jak było kiedyś - może docenią to, co mają teraz. A wszyscy wiemy, że zdarzają się delikwenci niezadowoleni z każdego punktu programu konu, na którym byli. Osobiście bardzo podoba mi się ta galeria i cieszę się, że mogłam podejrzeć jak to było kiedyś, a jak 'fajnie i smerfastycznie mam teraz'. : ) [51] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
Temat rzeka, jak ktoś lubi słuchać takich rzeczy to możnaby gdzieś kiedyś jakiś panel strzelić prowadzony przez któregoś z oldfagów ;) [56] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
Teraz rozmawiamy . Podbijam! ;) [54] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[70] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[5] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[29] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
no po prostu gary muvaut:D [13] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[22] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[40] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
A no niezwykłe to zdjęcia. Ducha na jednym widać, na innym Kruka Brodatego, a na innym legendarny rybak-fanzinowiec co Ma 88. [57] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
Ach to ma-88 mam komplet co się kurzy na półce. :) Najlepszy fanzin tworzony przez rybaka :P. [64] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
MA-88 #8 Forever. [76] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
Ciekawe u kogo na półce kurzy się rybak. [15] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
Osz w mordę, nostalgłem ;) Nie wiem skąd to odkopaliście, ale pierwsza partia fot jest moja :) [19] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[20] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[23] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
[52] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
Swoją drogą to wesołe, że ktoś rozporządza fotkami nie będąc ich autorem... [61] Re: Teleport 2002 (Autor nieznany; Mukashi; Zgaga)
Nie podpisałem się że jestem autorem. Zdjęcia były i tak na "publiku", a zostały odkopane z CD-ka który leżał prawie 7 lat na półce. Cześć pewnie zapomniała o tych zdjęciach że wogóle istnieją [27] Re: Teleport 2002 (Yuras; Mukashi; Zgaga)
[59] Re: Teleport 2002 (Yuras; Mukashi; Zgaga)
Vulcan: fajnie by było gdyby Akumas nie wysyłał zdjęć, których nie zrobił (poznaje swoje...). To takie lekkie łamanie prawa autorskiego ;) no i niektóre fotki były prywatne więc lekki zgrzyt jest. Nie jestem sztywna - to były fotki dla znajomych, a nie ogółu. [60] Re: Teleport 2002 (Yuras; Mukashi; Zgaga)
co do dostępności to leżały dla tak zwanego "ogółu" na FTP wieki temu. Kto jakie zdjęcia robił nie było napisane gdyż było to jedna wielka masa. A zdjęcia są historyczne, to prawda, nie mniej jednak historia musiała być "opowiedziana". Prawa autorskie nie są naruszone gdyż nie wziąłem za to pieniędzy, nie podpisałem się pod nimi jak i wtedy żaden z nas nie rościł praw do zdjęć które i tak znalazły się na "publiku". Inna sprawa że były już raz publikowane ale nie na ACP jednak miejsce to już dawno leży gdzieś na kartach historii. Każdy kto czuje się autorem zawsze może poprosić redakcje o ich usunięcie. [63] Re: Teleport 2002 (Yuras; Mukashi; Zgaga)
Co ty bredzisz - FTP dla paru osób, a nie żaden publiczny. Trzeba wiedzieć o czym się mówi. Tykasz nie swoje rzeczy i się tłumaczysz jakimś bzdurnym obowiązkiem opowiadania historii. I część z tych fotek nie była nigdzie publikowana. [77] Re: Teleport 2002 (Yuras; Mukashi; Zgaga)
pliz. Prawa autorskie są naruszone, Ty mówisz o prawach majątkowych - to DWIE RÓŻNE sprawy. Moje zdjęcia nie sa podpisane moją xywą = naruszone prawa autorskie. Ale akurat pod podpisem zdjęć sprzed 8 lat mi nie zależy.. FTP, jak pisze mos, był dla znajomych - nie pamiętam żeby było to wszystko ogólnie dostępne. Teraz czekam na fotki z Teleportu 2003/2004....tam to są historie.. To że była zdjęć cała masa to nie problem było zapytać KOGOKOLWIEK czy może podać autorów. I jaka historia? Walania się po sleeprowmie? Bez jaj... [65] Re: Teleport 2002 (Yuras; Mukashi; Zgaga)
Jeżeli jakieś zdjęcia nie powinny się ukazać - prosze na maila informacje, które mamy usunąć. [78] Re: Teleport 2002 (Yuras; Mukashi; Zgaga)
jak się odgrzebie ze swojej roboty to nie zapomnę! Wielkie dzięki! [66] Re: Teleport 2002 (Yuras; Mukashi; Zgaga)
[41] Re: Teleport 2002 (Yuras, Mukashi, Zgaga)
Otóż, droga współczesna młodzieży, dzisiaj już się tak nie wolno bawić! Pamiętajcie :) [42] Re: Teleport 2002 (Yuras, Mukashi, Zgaga)
[44] Re: Teleport 2002 (Yuras, Mukashi, Zgaga)
[47] Re: Teleport 2002 (Yuras, Mukashi, Zgaga)
[53] Re: Teleport 2002 (Yuras, Mukashi, Zgaga)
>Otóż, droga współczesna młodzieży, dzisiaj już się tak nie wolno bawić! Pamiętajcie :) Wtedy też, ta fota była pozowana ;) [58] Re: Teleport 2002 (Yuras, Mukashi, Zgaga)
nom a później rekwizyt poleciał przez okno (mijając Virusa która po gzymsie zapierdałał z "bagna" w naszym kierunku ;) ). To były czasy . [67] Re: Teleport 2002 (Yuras, Mukashi, Zgaga)
[62] Re: Teleport 2002 (Yuras, Mukashi, Zgaga)
Yuras, jak twoje wszystkie ;) | Użytkownik Szukacz Radio Gorące galerie | ||||||||||||||||||||||||||
Ale galeria niezmiernie zacna. Kiedyś fandom też świetnie się bawił i to w zupełnie innych realiach.