FIRST!!!!!!11111oneoneone

Haaa, teraz mi lepiej XD

A może by tak trochę jaśniej?

Jeej to było by coś! Ta nutka ryzyka,fajny pomysł ;)

Coś jak Tornado/OldTown tylko w wersji mangowej?

Poślijcie na konwent m&a fantaste z przyczepioną kartką "Anima to chińskie bajki".
To jest dopiero survival...

Jakiś problem? Mi osobiście bliżej do fantasty i są w fandomie osoby,którym tak samo jest bliżej,ale nie mają problemu z "życiem" w środowisku mangowców ;P

co do takiego konwentu. Jestem za ^_^

Jakiś problem?
Oh my, poczułem się jakby zaczepił mnie troskliwy dres.

co macie na mysli mowiac teren off-roadowy??
bo jak cos to moze przyjade terenowka swoja to by byla mozliwosc poworzenia ludzi :D

ja jestem na tak :D

zaczepiła Cię troskliwa loli xD

Mogę się przyłączyć, też jestem baaaaardzo troskliwa. ;)

loli xD

chodzi o to, ze lolita? taka od Nabokova, czy ubraniowo? XD

Ubraniowo raczej :C

W takim razie polecam :)

po zdjęciu powiem, too old

Jestem jak najbardziej za.
A dodatkowym atutem całej imprezy byłaby naturalna selekcja co miej wytrzymalszych osobników :P.

Naturalna selekcja powiadasz, hmmm.

Muszę to sobie wyobrazić jakoś.

*Wyobrażanie w toku*
Widzę to tak:
Wielkie potężne, wrogo nastawione roboty. Jacyś pseudo-alchemicy żądni władzy. Zbuntowane czarodziejki. Całe zastępy potworów i smoków napędzanych marchewkami. Do tego jakaś lekko duża małpka, która zamiast oddechu ma laserek :).

A pośrodku tego wszystkiego, grupka zapalonych i pełnoletnich (sic), interesantów szeroko pojętego komiksu, animacji i gier (i czegoś tam jeszcze). Właśnie się dowiedzieli, że mają ocalić naszą planetę od wszelakiego zła. Jeśli nie dadzą rady, to zostaną poselekcjonowani naturalnie, czyli po kolei :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D.
*Zakończono wyobrażanie*

A co do tegoż konwentu, uważam że to zbyt niebezpieczne.
W ogóle samo wychodzenie na zewnątrz, jest niebezpieczne
:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P

A tak w ogóle, to mi się coś ostatnio nic nie chcę :P

Tak! super pomysł...gdybym tylko miała 17lat XD
I pewnie bym wymiękła szybko xD

No i ryzyko ryzykiem jak już wcześniej wspomniałem, ale najważniejsze bezpieczeństwo konwentowiczów.

nie chodzi o samo ryzyko co o moje lenistwo! :D

To tyłek w troki i jechać na survival!!! ;D

no i i ... WIEK! T-T roku mi brakuje

Co o nim sądzę? Że ma głupie ograniczenie wiekowe. Co wymaga 17 lat na takim survivalowym konwencie?

Poza tym odpowiedzi "Tak...", "Średnio..." oraz "Nie" na pytanie "Co sądzisz...", są bardzo debilne. Pytanie powinno raczej brzmieć, "Czy uważasz za dobry pomysł~"

Co do ograniczenia wiekowego, to myślę, że właśnie tyle lat ma pomysłodawca i głupio by mu było dać 18+ jak sam nie ma skończone.

A bedzie Bear Grylls? 8D

Czemu miałby być? Nie przetrwałby takiego czegoś.

Już widzę go skradającego się w krzakach i mówiącego z tym swoim brytyjskim akcentem "Ay! How you doin? Look over there, it's an org. It's one of the most dangerous creatures in the world. It can kill a man in ten seconds!
I'm gonna touch it." : D!

I'm gonna eat it XD

"...smakuje jak...
Ale lepsze to niz nic..."
(no offence ofcrz ;))

Okej, ale zależy gdzie... ; ).

A będzie śpiewać Justin Bieber?

Jakby potem zrobiłby nam tę przysługę i skoczył z 10 piętra (dobrowolnie albo naszą pomocą;) )to załatwię Ci tę "przyjemność"

Eh, ta nienawiść ^^"

Cóż, nie lubię go po prostu ;]

To powinno być w skali:
parter - kjutaśny bachorek!
2 piętra - lubię gościa
4 piętra - lubię gościa, pod warunkiem, ze go nie widzę
6 pięter - lubię gościa, pod warunkiem, ze go nie widzę i nie słyszę
8 pięter - trochę denerwuje mnie, że ma tyle lasek, a ja żadnej
10 pięter - cóż, nie lubię go po prostu ;]

90% nastolatków by doznało załamania jak by skoczył.
Ja należę do tych 10% co by wzięło krzesełko, pop-corn i darło się "Skacz, lamusie, skacz!"

Szczerze wątpię by 90% nastolatków doznało załamania. A te 10% powinno czym prędzej udać się do zakładu psychiatrycznego. Tak - uważam, że jesteś chory psychicznie, skoro tak bawi Cię cudze (niedoszłe) samobójstwo.

Co racja to racja 90% by się nie załamał, góra 10 %. A co do tych co by obserwowali to bym im załatwił jeszcze piwo i może drut kolczasty w miejsce lodowania, ale gdyby skoczył to pewnie większość by uciekła.

Ja go mam tam głęboko w dupie, ale uważam ze żadna niego gwiazda. Jak widać, dziś każdy może zrobić karierę, a prawdziwy talent kompletnie przestał się liczyć

No i co ci to da, że będziesz bluzgać? Właśnie tacy jak ty napędzają sławę takiej osoby, bo cały czas o niej gadają. Gdyby nie bluzgi, to bym nawet nie wiedziała, że ktoś taki istnieje.

Nie, nie bawi mnie jego niedoszłe samobójstwo ani nic. Po prostu nie lubię gościa i mówię o tym szczerze. Zresztą dajmy temu spokój to forum mangowe a nie miejsce rozwodzenia się nad JB, zajmijmy się tematem xD

Jutin Bieber to jest popularne meme internetowe, jak wypominasz komuś liczenie na samobójstwo biebera to tak jak byś wypominała rickowi astleyowi że śpiewa...

Bachorki najlepiej zrzucać z 15 lub wyższego. Wtedy fajnie się rozbrygują i wystarczy tylko pozbierać kosteczki na rosół.

Ta nagonka na JB zaczyna robić się nudna. Chociaż nie, wróć. Ona już dawno zrobiła się nudna.

Ha! ale nie nasz doktor Kwas z naszej szkoły o którym i tak nic nie wiecie! :D on się nigdy nie znudzi!

To ona była kiedyś ciekawa?

W sumie racja! To nie temat dla mangowców, ale jak zwykle dałem się ponieść, nie potrzebnie się nakręciłem, bo i tak będą go lubili i tak...

Co do samego konwentu to chętnie pojadę. Choć ograniczenie wiekowe powinno być 16+ (wtedy można sądzić jako pełnoprawnego za ciężkie zbrodnie) oraz karteczka do podpisania "Organizatorzy nie odpowiadają za krzywdy wyrządzone osobom biorącym udział" czy coś takiego.

Podajcie tylko termin i jadę ;P

Głupie ;x nie lepiej sobie zorganizowac jakiś biwak z gronem zaufanych znajomych albo coś w ten deseń?

Biwak też byłby fajnym pomysłem, ale nie uważam, żeby Survival był głupią ideą. Fajnie by było mieć taki konwent przetrwania xD

Poza tym to Survival się ma na prawie każdym konwencie jak się tak dobrze na to popatrzy xP

Imho to już nie konwent. Nie masz wynajętego Pola. Przez co nie ponosisz odpowiedzialności za cokolwiek. Każdy jest tam praktycznie organizatorem, bez podstaw prawnych. Chyba że wynajmiesz jakiś większy teren np. lasu. Kłopot w tym że wynajem takiego terenu to kilkadziesiąt tys złotych. A i tak nie każdy teren da się wynająć. Według mnie zbyt niebezpeiczne, tymbardziej trzeba pamiętać o tym ,że jak będzie tam nawet 200-300 osób, to policja raczej napewno się o tym dowie ;). I tylko spotkać tam 17 latka z piwem :-). Btw... Dlaczego 17+ XD?

Już mówiłam, żeby twórca ankiety mógł się załapać, bo pewnie dorosły nie jest;)

No może nie ma 17 wiosen ale będzie miał wkrótce( Najprawdopodobniej wakacje za rok, ponieważ najszybciej wtedy zorganizuje się konwent).

... przybyło 500 uczestników... wróciło 300...
100 się zgubiło w ciężkim terenie... 50 się zapiło na śmierć, a 50 zostało zatłuczonych przez 300 żeby było bardziej epicko

Nie zdziwiłbym się jakby się kto nam zgubił na takim konwencie xD. Kiedyś na szkolnej wycieczce zapodział się nasz kumpel i go zapomnieliśmy zabrać xD. Na szczęście nas dogonił autokar ;D

czekaj.. jak to szło? Lubię to!.. :P

to ja jadę na taki konwent

Troszkę głupio, że jest takie ograniczenie wiekowe. Sam bym się na takie coś chętnie przejechał T.T Mając doświadczenia z harcerstwa to taki konwent jest prawdziwą gratką >.>

Jestem za, jak ktos ma nie dac rady to nie pojedzie po prostu :>

Jadę na 100%, pod warunkiem że udostępnicie prysznice. Po kilkugodzinnej walce z mechami, samurajami, tentaclami itp, zmęczony konwentowicz wszak zasługuje na odrobinę luksusu pod nim.

Co to za survival z prysznicami :P? Na zwykłych konach rzadko jest takie udogodnienie... a co dopiero na takim ;>?

To trzeba wybrać teren na któym będzie rzeczka/strumień/jezioro :D Zawsze będzie można sobie tam wskoczyć i prysznic jest! Ew jak będzie deszcz padał :D Wtedy to niebiosa zafundfują prysznic a tylko od osoby będzie zależało jak to spożytkuje hahaha xD

Wyjaśniam:
18 lat mam skończone, a ograniczenie wiekowe jest 17+ ze względu na to, że chce zrobić naprawdę trudny konwent( pod względem wytrzymałościowym i terenu) i nie mam zamiaru opóźniać całej grupy tylko dlatego, że jakiś 15-latekka narzeka że nogi bolą, chce mu się pić, komary gryzą, pedobear goni, bear gryls wyjadł cały zapas białka, mechy atakują i.t.d.

Jeśli chodzi o zarys całego Eventu to wyglądało by to mniej więcej tak:
1- określona ilość os zbiera się w danym miejscu. Najlepiej na starcie.
2- dzielimy was na grupy w której dodatkowo znajduje się 1-3 helper(1-3 w zależności od wielkości gr.)
3- Wyruszamy i idziemy prawdopodobnie cały dzień ( z przerwami na odpoczynek i jedzenie.)
4- Jak to na konwencie bywa jakieś atrakcje w tym ognisko wieczorem i kiełbaski.
5- Speely w namiotach.
6- Rano gdy wszyscy staną na nogi, ogarną się i będą gotowi wyruszamy w dalszą wyprawę.
7- "Meta" konu, tu prawdopodobnie jakiś transport przydało by się załatwić (oby jak najwięcej os. miało transport we własnym zakresie)

Dalsza część odpowiedzi:
Ktoś się pytał co znaczy off-roadowy... dla mnie to jest teren pokryty raz skałami raz gliną, nierówny ( ciężki do maszerowania)

Pojawiło się z kilka opinii że to zbyt niebezpieczne, nawet na 200-300 osób.
Oczywiście że to może być niebezpieczne, ale od tego są właśnie helperzy aby nikomu nic się nie stało i nikt nigdzie nie oddalił się.

Jest wiele spraw do rozwikłania i pewnie ze 2x tyle jeszcze wyjdzie ale póki co to nie ma co się nad tym rozwodzić, jak będą twarde informacje to wszystko znajdziecie na acepie ^^