Dzień Kwitnącej Wiśni 2009 (Gargu)

Ale jak pisze ze wybralem juz, to nie usuwaj jeszcze bo po co.

Btw, to turniej byl "tanca na maszynach" (wyobrazalem sobie jakies baby na traktorach jak z socrealistycznych plakatow, do glowy mi nie przyszlo).

Po to, że np. to zdjęcie uważam za fatalne, tym bardziej że tuż obok jest kilka pokazujących to samo, a nieco lepszych. Zwróć też uwagę, że oprócz wywalania zdjęć niektóre Ci skadrowałem, np. to.

A no wlasnie mialem pisac, zebys nie kadrowal (pikseloza). Takich (z noise) to ja mam wiecej, ale takie wlasnie odrzucalem. Ogolnie, nie mieszaj mi plz.

Spierdalaj plz-cian xD

Tygupiacipo-cian Sd

Narzekal, ze jest ciezki ;)

Ja tam czekam, aż Edzia wrzuci filmik na YT z budzeniem Kwaka piwem ;p

Ponarzekam sobie na... zawartość jednego zdjęcia - te Bonsaie przy oknie... co to za lipa?

I oto bylo DKW ... Chwała Weteranom !

Grzyyyyyyb~!

Nie no luz... połowa galerii to cosplayerzy

Bylem z 10 godzin. Spedzilem z polowe czasu w tamtym budynku, a o budynku 3 (sztuki walki) to dowiedzialem sie po 18 jak wlasnie skonczyly mi sie baterie (i sie naladowaly na ten pokaz tanca jeszcze).

A jak generalnie wrażenia?
(pewnie i pojechałbym, gdyby nie to, że o samej imprezie dowiedziałem jakieś dwa tygodnie przed nią).

Powiem Ci jako jeden z organizatorów który co prawda został olany na 2dni przed imprezą... Wyszło nie najgorzej, ale było strasznie dużo niedociągnięć: od kontaktu między organizatorami do rozmieszczenia ludzi po salach, nie mówiąc o załatwianiu sprzętu... tutaj Ci Avik powie, telewizory musiał sobie sam kombinować bo nie przyjechały... przez co konsolówka miała opóźnienie, kilku prowadzących w ogóle nie przyjechało, inni się spóźnili, a jeszcze inni np jedna Japonka się zdenerwowała i wyszła... w skali 1-5 mogę dać 4- za zabawę ale takie 2+ za zabawę + kontakt z organizatorami + przygotowanie

"4- za zabawę ale takie 2+ za zabawę"

No tak.

czytaj ze zrozumieniem i nie wyciągaj kilku słów ze zdania
4- za zabawę
2+ za zabawę + kontakt z organizatorami + przygotowanie
Odpowiedz

czyli wyjaśnię Ci raz jeszcze... samą zabawę oceniam na 41 ale jak mam oceniać całość to wychodzi 2+

Jak na 41 to chyba dobrze.

-_- wiemy że chodzi o 4-
czego się jeszcze czepiamy?
ehh ehh Gargu Gargu ;]

Ogólnie DKW stał pod znakiem planu B.
Nie wiem czy na JPWSTK coś wyszło zgodnie z założeniem, bo u nas na Beceku chyba tylko catering.
Fajnie, że w miarę możliwości plany B były realizowane, niefajnie, że przypominały reklamę z serii 'prawie'.
Zamiast hotelu z łazienkami - Dom Kwitnącej Wilgoci, zamiast wizażu - wyzwanie, zamiast fotostudia - fatamorgana...
Uczestnicy chyba byli zadowoleni, ale im bliżej trzonu organizacji tym było gorzej. Cosplayerzy zamiast gwiazdorskiej wizyty mieli dwudniowe kolonie z taniego biura, organizatorzy Cosplayu nieustanne niespodzianki, kompletny brak pewności co będzie a co nie i przyspieszony kurs na taksiarza. Mainorgowie mieli dzień pański i dodatkowe wrażenia.

Ciężko mi oceniać DKW. W mojej skali, czyli wedle różnicy tego co miało być a tego co było, to DKW nie wygląda dobrze.
Lista faili była długa, szeroka, bluzgami usiana. Żenua i poracha. Jako orgowi pracowało mi się fatalnie i straciłem kupę nerwów. Czyli w zasadzie nic co nie jest wkalkulowane w naszą profesję ;)

Wedle tego czy organizatorzy zlali uczestników - nie zlali.
To co sobie cenię u ludzi, czyli stawanie na głowie by w razie wpadki wdrażać plany B, C, i D - to było robione. Przez orgów na różnych szczeblach. I za to szacun.

A obiektywnie - DKW było czymś więcej. Miało być czymś dużo więcej, wyszło czymś trochę więcej, ale ogólnie było in plus. Rozmach imprezy był na tyle spory, że zrealizowanie planu w 1/3 i tak przebiło sporo konwentów.
Jako iż moja perspektywa ogranicza się do Cosplayu i okolic, to nie jestem w stanie oceniać ogólnie, ale mam wrażenie, że nie było źle. Coś jak wycieczka lotnicza z rozbiciem w dżungli, survivalem i szczęśliwym końcem - nie to co w folderze, ale będzie co wspominać.

Dopisek do praw cosplayu:
- Cosplay z nagrodami powyżej 700zł wiąże się z obecnością grzybka.
- Jak by się ine planowało, Techniacz spędzi co najmniej godzinę ekstra za kółkiem.

w PJWSTK możliwe, że Dajmosowe DDR wyszło dobrze ^^ konsolówka była całkiem ciekawa jak widziałem osobiście... a samych atrakcji nie mogę ocenić przez nieobecność...

Jesli chodzi o poziom Japonskich atrakcji to stal znacznie wyzej niz na wszystkich konwentach mangowych.

W noclegowni wszystko zalezalo od pokoju. Im wyzsze pietro tym lepiej. A, ze cosplayerzy przyjechali pierwsi ... hyhy, peszek. Ja mialem pokoj na ostatnim pietrze, nie moge zlego slowa powiedziec :)

Czyżby trafił Ci się ten wyczesany pokój bez klamek i z tym mhrocznym oknem? Normalnie zazdroszczę CI ^^

Nie. Trafil mi sie wyremontowany, czysty i przestronny pokoj na poddaszu ;)

cała prawda :)
Powinno się to nazwać Dniem Kwitnącego Grzyba i Dezorientacji :>

Kwaku, to już jest chyba fetyszyzm... z aparatem do łóżka?

Jakbyś był na miejscu to nie takie fetyszyzmy Kwaka byś widział...

dla mnie to ten poziom cosplayu byl zalosny, co wiecej wstyd przed ambaadorem, zal...

Widzisz, mogles zrobic lepszy.

A co było żałosnego w cosplayu? Nie mówię o kulisach, ale o prezentacji.

Zalosny moze nie byl, ale powiedzmy sobie szczerze - stroje nie powalily. IMO wiekszosc calkiem niezla, ale jakos nic specjalnie (mnie) nie zachwycilo. Moze dlatego, ze czesc strojow juz kiedys widzialem.

Jaki cie kiedykolwiek "powalil"?

Pewnie jakiś wielki, który na niego wpadł.

Na Magni VI K.1 prawie został powalony przez cosplay Alucarda xD

Ale powiedzmy sobie szczerze - Avantar jest slepy.

Skarpetki były zbyt świeże więc nie powaliły.

Można by ze słowem "powalić" ułożyć jeszcze parę zdań, ale Av się obrazi i naminusi.

Ale mielismy sobie mowic szczerze, a ty sie tu minusow boisz?

Yyyy to jaki Ciebie powali? Sorry, ale na cosplayu była większość "wypasionych" strojów [nie mówię o ludziach, ale o postaciach je noszących]. Ciężko będzie znaleźć bardziej wypasione stroje. Chyba tylko Cała zgraja z Trinity Blooda albo chodzące Gundamy by Ciebie zadowoliły w takim razie~ Mimo iż byłam uczestniczką i w ogóle powinnam podkładać kłody pod nogi reszcie [;P] to miałam taki oczopląs pieknych strojów, a ślinotok mi chyba nie mijał. Wątpię, że szybko zobaczysz taką ilość dobrych strojów. No ale jak dla Ciebie to był niski poziom to wybacz Avik...

On jest taki slepy, ze nawet sam siebie na zdjeciach nie widzi.

Gdzie napisalem, ze byl niski poziom? Powiedzialem, ze byl niezly ale mnie nie powalil. Moze faktycznie mnie po prostu cosplay nie rusza. Moze to tez kwestia tego, ze czesc strojow byla oklepana i juz pokazywana. To moje prywatne zdanie i chyba moge je miec? :)

Czekam na stroje z Battle Fantasia ;)

Slepy-kun: a coz to tez kiedys cie "jakos specjalnie zachwycilo"? Bo moze rzeczywiscie kogos brakowalo, zeby zasluzenie tego laptopa zgarnac.

Z debilami w polemike sie nie wdaje, takze nie wysilaj sie.

Tlumaczenie: "Jestem slepym bucem Awikiem i bredze chociaz sie znam, a 'Nie! dla cosplay-terroru na polskich konwentach!' to moj sig bo jestem bucem, ale o tym juz mowilem."

Przystopuj...

Ale powiedzielismy sobie szczerze.

Powiem Ci szczerze, że w tym wypadku jestem po stronie Avika. Przesadzasz, sam zaczynasz wyzywać. Aha i dzięki za miłą niespodziankę w niedzielę rano i zgnieciony schnący ręcznik ;) Mogłeś chociaż poinformować, że zamierzasz wykorzystać nasz pokój na nocleg.

Garga generalnie w poblize miejsc noclegowych nie wpuszczac bo nigdy nie wiesz czy nie ubudzisz sie z nim w spiworze, ewentualnie gdzies pod nim :P (tribute to Piernicon 3 szczegolnie)

Może ja mało atrakcyjny jestem ale jak Garg wielokrotnie przycinał komara obok rzutnika to jakoś się nie budziłem z bólem zadka. Równie niepojęte jest dla mnie z jakiego powodu ciebie miałby molestować...?

A gdzie Avik naisał, że jego molestuje? Albo komuś coś w dupe wkłada? Sorry, tu chodzi raczej o to, że Gargu nocuje tam, gdzie nie powinien...

Dla mnie jest niepojete dlaczego wchodzi do nieswojego pokoju/sleepa i kladzie sie spac na czyis rzeczach. I bynajmniej nie jest to jakis przypadek tylko dzialanie z premedytacja na praktycznie kazdym konie.

A co do molestowania to nie bardzo wiem co ma piernik do wiatraka.

Komunizm. Chociaz nie taki jak na ava(n)tarze.

Oh shi.. ?! podwójnie widzę...
Odpowiem obu naraz - cytat "bo nigdy nie wiesz czy nie ubudzisz sie z nim w spiworze, ewentualnie gdzies pod nim"

Fakt - o seksie, Avik nic nie napisał wprost, ale nikt inny tylko on pisze o budzeniu się z Gargiem w śpiworze. Może mam zbyt jednoznaczne skojarzenia, ale na konwencie dwie osoby w jednym śpiworze nie spotykają się przypadkowo - co można zauważyć. Miałaby być Garg takim unikatem? Może zrobić ankietę o tym na acepie?

Yunato - nie reagowac na durne komentarze i tyle. Troll odciety od jedzenia zdycha :)

Pozdro :)

A byly to komentarze #19 i #35.

Chciałbym któryś wykonać, ale potrzebuję skilla.

Szukamy dużego wypasionego i przy kości mężczyzny do cosplayu DonValve. Uwielbiam to połączenie św. Mikołaja, Obelixa i maszyny parowej xD

Moze Future :D ?

Ja osobiście najchętniej zrobiłbym Freeda albo Face'a (ale do tego drugiego trzeba by się porządnie opalić xD)

Buhaha, leżę i kwiczę... Jaki komentarz... XD"

a jaki mistlel zrobiła cosplay ... achhh cud miód xD

ona zwsze robi najlepsze cosplaye ...
Przycmi nas wszytkie na Sakuraconie jesli wyjdzie w TYM cosplayu ~~~ ;_;

Ona mnie już przyćmiewa D>

lampą błyskową ? XD

hate you T___T~~

:*

agree XD był świetny xD

No wai!
Kwaku pokazywał fetysza?
mam nadzieję że nie przy nieletnich...

Rimike i Wero są mocno nieletnie. I nie tylko one :)

A tak wogóle to robiłem wtedy zdjęcia orderom Techna i nie chciało mi się wstawać z wyra. Ot, cała prawda.

Kwaku a wiesz że tłumaczą się winni ;]

OMG LOL - esencja ITGroomu, nic dodać, nic ująć (kto wie, ten wie:D)

wnioskuję że o koledze mówisz ;>

Jest to niezmiernie ważny, rzekłabym nieodzowny, element tego zdjęcia! (:>)

:o

:O

DKW - Dzień Kwitnącej (Kapiącej) Wilgoci przejdzie do historii >XD

Grzybobranie w naszym uroczym pleśniowym domku było przepełnione różnymi zabawnymi sytuacjami, piosenkami, cosplayami (gdzie indzie można by było zobaczyć Maru i Rushiego za Kaito i Akaito, Ano za Exa, Techna za Kaito, mnie za Syaorana, Rimike za Sorę czy Chester i Arashi za Euphemie i Dark Euphemie? XD), wrzaskiem itd.

Początkowo była masakra, ale jak widać jak jest towarzystwo to można wszystko >XD, generalnie ludzie się jednoczą we wspólnych tragediach :P

I tutaj wraca dawno zadawane pytanie - czy konwent straci klimat jeśli spanie przeniesie się z tradycyjnych sleepów do burs, internatów, schronisk, noclegowni, hoteli.

Bo o ile zawsze uważałem że tak, to wydaje mi się, że ta cała skopana akcja kwaterunkowo-logistyczna była jednocześnie jedną z najbardziej integracyjnych eventów ostatnich lat.

P.S.
Ktoś ofocił te malunki u mnie na dachu?

P.S.
Ktoś ofocił te malunki u mnie na dachu?
No właśnie, one były epickie XD D18!

I powiem szczerze że mnie nawet takie spanie w hotelu pasowało (pomijając warunki, lecz o samą idee), tyle że trochę za daleko było do teatru, konwentowicze SĄ leniwi XD"

Oczywiscie, ze nie, na zachodzie tak maja od zawsze i sie maja doskonale.

Btw: niby mnie dobrze widac, a tu stealth mission complete (chopaki nie pacom).

Jak dla mnie before-party i after-party były chyba najweselszą częścią wyjazdu. Poza tym nie ma to jednak jak wyspać się (ok, względnie:P) w normalnym łóżku (czyżby korzonki przeze mnie przemawiały?) i iść pod prysznic bez godzinnej kolejki ;)

Couchu jak widać spanie w "hotelu" było na plus ;) W sumie i tak siedziało się w jednym pokoju, albo w innym i wszyscy byli razem, ale klimacik kolonijny jest niesamowity ;D

Agree :D

taak - nie sądziłam że w grzybie będzie tak fajnie:3 i ta chińska szwalnia w naszym pokoiku XD

5 osób pomagających mi skończyć strój. Epickie.
I mam prawie hadala Yena na tym stroju ;D

Ja jestem gorącym zwolennikiem zorganizowanego noclegu w hotelach, bursach czy innych akademikach. Z tego co widzę goście tegorocznej Avangardy będą mogli nocować w akademikach polibudy. Trzy noclegi w pokoju dwuosobowym kosztują 40 zł. Bardzo bym chciał by orgowie mangowych konwentów zorganizowali taki tani nocleg.

Była, nawet grzyb się z nami integrował, szczególnie pod prysznicem XD!

Integracja grzybem była, przepraszam Niemti za przejęzyczenie ! ":P

Urozmaiciłeś mi tak bardzo czas przed snem tą pomyłką, że smiałysmy się z niej cały nastepny dzień :P

Życiowy fail :P za duzo nickow w pamieci :P
Ale i tak więzy rodzinne w WTF to mój kolejny fail :P
Się z czesem naucze.

Więzy rodzinne w WTF??!!

Fail to ja mam bo o żadnych nie wiem xD

Wsio fajnie, ale zeby to na konwencie sie sprawdzilo sensownie, to musi byc takie miejsce zaraz obok, a nie 15 minut w jedna strone, bo to jedank troche utrudnia.

Z PJWSTK noclegownia byla 5 minut piechota, tylez samo samochodem. IMO odleglosc bardzo mala i w pelni zadowalajaca. Oczywiscie pod warunkeim, ze bedzie to nocleg dla orgow/helperow a nie uczestnikow, bo takiej ilosci ludzi nie bylibysmy w stanie pomiescic.

A my własnie mówimy o takim noclegu dla uczestników. Tak jak to jest podczas Expo czy inny tego typu imprez.

Organizatorzy raczej czegos takiego nigdy nie zapewnia. Nie dla takiej ilosci uczestnikow. A jakos nie widze sytuacji w ktorej uczestnicy na wlasna reke zalatwiaja sobie nocleg. Skoro dla wiekszosci duzym problemem jest juz sama rejestracja na konwent czy cosplay.

Wiadomo, że dla tysiąca uczestnikow takiego noclegu się nie załatwi, ale warto pomyśleć o czymś takim, jeśli konwent spodziewa się mniejszej ilości uczestników. I nie zgodzę się z tym, że uczestnicy nie załatwiają sobie noclegu na własną rękę. Może nie jest to często spotykane zjawisko, ale dużo ludzi, którzy cenią sobie wygodne wyrko i odrobinę spokoju sypia w rópżnych schroniskach czy tańszych hotelach. Pewnie by z takiej formy noclegu skorzystało więcej ludzi, ale organizacja konwentu czasami nie napisze na stronie adresów baz noclegowych, znajdujących się w pobliżu konwentu. A samemu zdecydowanie trudniej jest szukać czegoś w pobliżu konwentu, jeśli się miasta nie zna.

Serio musze miec pecha bo jakos tych ludzi nie spotykam. Jedyni mi znani "spacze" na kazdym konwencie praktycznie to Joe i Karniak.

Ehehehhe. "Spacze" to niekoniecznie dobre określenie ;-).

Wolalem nie uzywac ostrzejszych Karinko ;3

Może to dlatego, że mówię nie tylko o konach mangowych ;) Ale fakt faktem, organizatorzy powinni umieszczać adresy najbliższych noclegowni, a często o tym zapominają :( To sprawę utrudnia.

No to mow o konach mangowych, bo to serwis stricte mangowy jakby nie bylo ;)

E, przesadzasz. Na zeszłorocznym DOJI i Telepie spaliśmy w akademiku, który był obok Rotundy czyli jakieś 10 minut drogi od Loretańskiej. Na Pierniku do hotelu mieliśmy ze 20 minut spacerkiem. Wychodzisz rano, wracasz wieczorem, niezbędne graty mieszczą się w plecaku. Żaden problem.

Mnie się ogólnikowo ujmując podobało, chociaż momentami było za dużo złości i pośpiechu, ale wiem, że tego (raczej) nigdy nie da się uniknąć x_x

Teoretycznie da się, ale czasem za bardzo się chce, i nerwy puszczają.

Przy okazji przepraszam za mój wyskok wieczorem.

It was kind of scary ._.

Scary Coach is scary.

Że było strasznie i mrocznie przez chwilę to się wie, ale ja rozumiem, że czasami aż trzeba krzyknąć, bo ludność zebrana nie słucha XD"
Nie masz za co przepraszać~~

Może zorganizujemy kiedyś jakąś mniejszą mangowo-klimatyczną imprezkę w tym schronisku?? Było całkiem zabawne, a przy wykorzystaniu prostych sprzętów można by zorganizować nawet niemałą zabawę ^^

A główną atrakcją było by obserwowanie grzyba i evil cosplay na schodach? ;>

Ale i tak najlepsze było:
Excalibur Excalibur
For United King ...
I looking for him
I going to California ;]

A tak btw
Są jakieś filmiki z cosplaya ?

Na Youtubie jest pełno.

To poszukam, dzięki ;]

Acha i jeszcze jedno
Kto ukradł pada do X-Box'a ? ;/

tego nie wie nikt...
ale jak się okazało wyszło to na duży plus ;]

Kradziez pada wyszla na duzy plus?

no Xion się ucieszył z nowego bo stwierdził że w tamtym analog coś mu przestawał działać :P

No to faktycznie szczescie w nieszczesciu ;)

Aktualnie dysponuję nagraniem audio z miksera oraz z kamery na balkonie.
Jeszcze będę się kontaktował z ekipą filmującą DKW. Później to prześlę do Diziego i Ptacha.

Później to prześlę do Diziego i Ptacha.
A reszta chętnych to co? Ja to też chcę.

Oni to chyba obrobią. Materiał zajmuje 1dvd.

Acha, zabezpieczyłem ci plik ulotek.

To i dobrze bo mam dwie, ale zmiętolone.

I Grzejnik Gorejący.

To czy można by wrzucić te nagranie na [?] rapidshare aby każdy mógł sobie pobrać obejrzeć w całości? (:

Wygląda, że zabawa była przednia.

Jeden tylko apel do ludzi, którzy chcą założyć kiedyś kimono: lewa strona na prawą, nie prawa na lewą. Kilka osób na zdjęciach zrobiło ten błąd i ładnie to nie wyglądało.

Widać chcieli dla efektu zrobić z siebie truposzy;)

To mogli się postarać o jakiś porządny makijaż, bo ewidentnie ten był zbyt "żywy" :P

A czy będą jeszcze jakieś zdjęcia? :)

Jak ktoś podeśle to a i owszem. Kwak ponoć coś ma, może Yen także.

Cała horda. Cierpliwości.

Cierpliwości.
Mi już jej brakuje. ._.

strój z clover, uaa *-*