Ja nie czepialski, ale kto pisze takie fajne opisy??? :)

Przeważnie ja. Akurat ten klip bardzo mi się podoba i dałem temu upust w opisie. Ale nawet jeśli wysilę się na obiektywizm to wydaje mi się, że to jest znakomity teledysk. Polemizujesz?

A no teledysk widzialem juz z 5 lat temu chyba i naprawde - super :)

Hehe, trudno dziś polemizować z klipem z 99 roku. Na swoje czasy był naprawdę bardzo dobry, na dziś niestety jest co najwyżej mocno średni (mówię o stronie technicznej nie pomyśle). Ujął mnie jednak twój gorący optymizm :)

Co ciekawe w przypadku FI klip był troszkę ciekawszy niż konwent, niemniej jednak bardzo ciepło wspominam tamtą imprezę. Miała ona kilka genialnych momentów np w środku nocy "Przepraszam czy jest na sali jakiś organizator" - Mr Root po zakończeniu projekcji, tudzież konkurs wiedzy o Evangelionie "after bar edition", ewentualnie projekcje filmów z Jackie Chanem w środku nocy - eh nostalgia. Może kiedyś wrzucę kilka zdjęć tudzież moją reckę ze św. pamięci Radia BANZAI.

Wyżej dupy nie podskoczysz, większość AMV z tamtego okresu ma podobną jakość obrazu. Natomiast także od strony technicznej, a konkretnie pod względem montażu klip nawet obecnie trzyma poziom. No, może poza badziewnymi napisami na koniec. ;-)

Mój optymizm w dużej mierze wynika ze słabości jaką mam do tego teledysku. Był jednym z pierwszych, które oglądałem po kilka razy pod rząd. Ale i bez kredytu zaufania mogę polecić ten teledysk. Mój inny faworyt z tego okresu – invitka na MnS 6 – nie wytrzymał próby czasu, teraz wydaje mi się badziewna.

Sam First Impact wspominam bardzo miło, choć zapewne większość osób miło wspomina swój pierwszy konwent. :-)

Kurcze chciałbym zobaczyc jakieś zdjęcia z tamtego okrersu. :))) A tak ogólnie to FI był moim 4tym konwentem :) Wcześniej jeździłem na MnSy.

Jaką piosenkę użył Robin do tego teledysku??

Manic Street Preachers – You Stole The Sun From My Heart. Zaiste bardzo fajny kawałek.

Wielkie dzięki Joe. Piosenka ta od pierwszego przesłuchania wpadla mi w ucho. (a bylo to jakies 5 lat temu przy pierwszym oglądaniu tego filmiku). Sam teledysk jak i wszystko co zrobil Robin dla wypromowania NGE w Polsce jest naprawde z gornej półki.

Mam teledysk na dysku już 4 latka i do dziś mi się nie znudził

Ja również mam słabość do tego klipu. Jest w nim jakiś taki urok, klimat, po prostu wciąga. I, jak to już zauważyliście, wytrzymał próbę czasu. Po prostu kawałek solidnej roboty. I pięknych wspomnień...

Ojeju, jakie starocie. Aż mi się łezka w oku zakręciła. ;)

Witam, mógłby to ktoś poseedować trochę?