![]() ![]() ![]() | ||
Niusy Teksty Galerie Plikownia |
{Wydarzenie} Amerykański remake „Yomigaeri” Autor: szmergiell, Data: 21.05.2008, 18:48:59, Źródło: Stopklatka ![]() ![]() Ekranizacją zajmie się wytwórnia DreamWorks, która ma już na swoim koncie „The Ring” oraz aktualnie produkowany „A Tale of Two Sisters”. Nie można również zapominać o planowanej przez nią wersji aktorskiej Ghost in the Shell”. Scenariusz napisze William Nicholson, scenarzysta „Gladiatora" i „Elizabeth: Złoty Wiek”. Dodaj do: Zobacz takżeZ tą publikacją nie są jeszcze powiązane żadne sznurki. KomentarzeIlość komentarzy: 25 dodaj [2] Re: Amerykański remake „Yomigaeri”
[6] Re: Amerykański remake „Yomigaeri”
Na japońskich pomysłach, bo są za tępi by sami coś wymyśleć. [7] Re: Amerykański remake „Yomigaeri”
[8] Re: Amerykański remake „Yomigaeri”
[9] Re: Amerykański remake „Yomigaeri”
Jak to mówią: shit happens ^^" [3] Re: Amerykański remake „Yomigaeri”
![]() [4] Re: Amerykański remake „Yomigaeri”
Shutter (Widmo) jest tajlandzki nie koreański ;) [10] Re: Amerykański remake „Yomigaeri”
[25] Re: Amerykański remake „Yomigaeri”
[5] Re: Amerykański remake „Yomigaeri”
[11] Re: Amerykański remake „Yomigaeri”
[17] Re: Amerykański remake „Yomigaeri”
[12] Re: Amerykański remake „Yomigaeri”
[13] AMERYKA KONTRA HEDORA
![]() Straz Przyboczna -> Last Man Standing (nawet fajny jak w tv). Godzira -> Godzilla (generalnie tak samo glupi jak i cala oryginalna seria, wiec bez zmian, a efekty lepsze). Ciekawe, ze nikt nie narzeka ze Japonczycy "ukradli" pol swojej calej pop-kultury od Amerykanow. Jakby Niponce (albo inne Azjaty) nie chcialy zeby Amerykance robili im rimejki, to by im IP nie sprzedawali. Jak sie komus nie podoba, to niech nie oglada. Ja tego, co mi sie nie podoba nie ogladam. Niesamowite. Btw, rozne Ninja Costam w oryginale sa jednak lepsze niz Costam Rangers. Taka to mi sie dygresja nasunela, kiedy myslalem o tym czy oryginalny pierwszy film z Godzira nie byl lepszy jednak, to jest jak na swoje czasy (azjatycki klon King Konga + postwojenna japska obsesja nuklearna, zamiast sentajowo-mechowatych ultraglupot jak w pozniejszych filmach). [14] Re: AMERYKA KONTRA HEDORA
[18] Re: AMERYKA KONTRA HEDORA
[19] Re: AMERYKA KONTRA HEDORA
[16] Re: AMERYKA KONTRA HEDORA
[21] Re: AMERYKA KONTRA HEDORA
[23] Re: AMERYKA KONTRA HEDORA
![]() "Godzira"? Co to za wynalazek? A oryginał Godzilli jest akurat na tyle oldskulowy i bezpretensjonalny, żeby nie razić jak "Godzilla X: The Son of Godzilla". Ciekawe, ze nikt nie narzeka ze Japonczycy "ukradli" pol swojej calej pop-kultury od Amerykanow. A na co tu narzekać? Jak jest fajne, to niech kradną. Jakby Niponce (albo inne Azjaty) nie chcialy zeby Amerykance robili im rimejki, to by im IP nie sprzedawali. Myślę, że jakbym patrzył na zjebaną wersję mojego filmu zajadając zielone dolary, fajnie by mi się patrzyło. Jak sie komus nie podoba, to niech nie oglada. Ja tego, co mi sie nie podoba nie ogladam. Niesamowite. Faken, Gargu, weź no takimi palanterskimi hasłami nie rzucaj. Jakbym nie chciał oglądać rzeczy w strachu, że coś mi się nie spodoba, to bym ino siedział w kącie, trzepał prącie zapodając fikoły z młódkami. [24] Re: AMERYKA KONTRA HEDORA
[15] Re: Amerykański remake „Yomigaeri”
[20] Re: Amerykański remake „Yomigaeri”
| Użytkownik Szukacz Radio Gorące niusy
|
![]() |
kolejne amerykańskie gówno...