Mój mały kolega wygląda uroczo kiedy kurczy się z zimna. Co mam wybrać?

Czy mówisz o Slovie?

Co, według ciebie, Slova mógłby robić w moich spodniach?

To samo co Dariusz Treder w pracy.

To nie jest zabawne, przestańcie. :-(

Nic? XD

>zimna
>zimno w pojęciu Shina
>zimno w pojęciu Slovy

Do you even freeze?

Slova please, czasami w Elblągu jest zimniej niż w Suwałkach, więc to ja powinienem spytać się: co Ty wiesz o zimnie?!

Lol, Suwałki. U mnie Łukaszenko zimne powietrze przez granicę przedmuchuje na naszą stronę.

Nie kłam Slova. On po prostu kradnie ciepłe na Białoruś.

Twój mały kucyk?

Moja warstwa tłuszczu jest równie skuteczna co kalesony. Ugotował bym się tylko w nich.

Kalesony zajebiście grzeją w nogi! Must have zimą.

Wolę krótkie spodenki.

brakuje jakiejś opcji dla kobiet xD

nie, bo to szowinistyczna ankieta :D

Cicho, bo ktoś poczuje się gorszy z tytułu bycia kobietą.

W Internecie nie ma kobiet.

Powtórz to dziś wieczorem na ircu.

"Mamo, a mogę dzisiaj nie zakładać kalesonek, bo wuef jest?"

przegrałam je w piotrusia ;c

Kalesony są pedalskie, ale wziąwszy pod uwagę moje preferencje seksualne... Zresztą, z czasem stałem się jakimś cholernym zmarzluchem i zacząłem cenić sobie komfort termiczny poniżej pasa, więc w moim zaawansowanym wieku bez kalesraków ani rusz!

W tym momencie nachodzi mnie taka smutna refleksja: jeśli nadal będę się zdziadział w takim tempie, to za pięć lat będę musiał nosić pampersy dla dorosłych :/.

...a za dziesięć keleson-pampersa

To robią takie? Może już teraz zacznę nosić, żeby się przyzwyczajać!

+miljion za awatar.

Już chciałem powiedzieć, że zawsze miałem taki, tylko że inny (tzn. z Lobo), ale mi się przypomniało, że taki tylko że inny to miałem gdzie indziej, a na acepie to miałem spizganą Ponyo. Starość zaczyna mi siadać już nawet na pamięć :/.

Tak, są zajebiste.

Przy -20 pewnie zacznę. Każdej zimy czekają w pogotowiu, ale rzadko kiedy jest taki mróz, bym musiał po nie sięgnąć. Jestem człowiekiem praktycznym i cenię zdrowie i komfort ponad modę / opinię publiczną.

Co prawda nie jestem facetem, ale przy dużym mrozie pod zwykłymi spodniami noszę z ogromną przyjemnością spodnie termoizolacyjne (w sumie przypominają trochę kalesony...).

3 pary rajstop pod spodniami i naprzód :D w stopy też cieplej

Nie ma takiej potrzeby, mam wymaksowane resy na mróz i zimno~

Nie przypominam sobie, żebym u nas, na codzień jakoś specjalnie potrzebował.

Za to na nartach owszem, potrafią być cholernie przydatne...

Noszenie kalesonów jest dla mięczaków xD

Wreszcie jakaś dobra ankieta. :)

Co wy wiecie o kalesrakach...

W czasie II WŚ ukrywałem się w okolicach Ojmiakonu, więc -20 to nic, w sumie -50 to nie wiele w majtkach... bez majtek to już się jednak zimno robi.
Kalesony? Na co to komu, wystarczy kotlet z brontozaura i fałdy mongoloidalne.

Kalesony mają ten minus, że nie chronią przed nagłym wbiciem na pal.

Kalesony w trakcie mrozu, ale tylko błyszczące jak miliony monet.