header imageheader imageheader image
{Wydarzenie}
JRock w Polsce
Autor: piretka, Data: 02.09.2002, 01:22:30, Źródło: Kawaii on-line
piretkaJak donosi "Kawaii", być moze już niedługo odbędzie się pierwszy w Polsce koncert jrockowy. Koncert planowany jest na koniec czerwca 2003 roku we Wrocławiu, a zagrać miałby zespół Duel Jewel. Kawaii wspomina także o "niespodzience związanej z muzyką" zespołu. Cóż, wiadomość brzmi wspaniale, oby ów śmiały plan doszedł do skutku. A na razie niecierpliwych fanów odsyłam do działu newsów "Kawaii".

Dodaj do:

Zobacz także

Z tą publikacją nie są jeszcze powiązane żadne sznurki.

Komentarze

Sposób wyświetlania:

Ilość komentarzy: 64 dodaj

[1] Koncert
Kaworu [*.icpnet.pl], 02.09.2002, 12:23:44, oceny: +0 -0
KaworuW sumie to i tak nie wierze ,ale moze faktycznie nie bedzie to zart ,albo chora proba... A bilety po ile? 250zl od osoby? Hahahaha. I moze "Kawaii" przestaloby pisac na swojej stronie ,ze przyleca ludzie z USA ,bo oni nie wiedza nawet gdzie jest Europa... a do Japonii maja znacznie blizej mi sie wydaje i jada na cos co bedzie z gory zajebiste i takie "cool" hahaha. Moim zdaniem koncert j-rockowy w Polsce to jak na dziesiejszy dzien pomysl pogiety i taki ,ktory ma male szanse wypalic ,ale czemu nie - w koncu cuda sie zdarzaja ;;D.
[2] INFO
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 02.09.2002, 14:23:25, odpowiedź na #1, oceny: +0 -0
kpt. Harlockmylisz sie kolego ;)

info: sporo informacji na temat zespolu Duel Jewel (linki do roznych stron o nich) jak i dwa utworki zamiescilem w moim blogu (kilka notek z ubieglego tygodnia -> sa odpowiednio zatytulowane, wiec sie pokapujecie:)). sprawdzcie tez posty na moim FORUM

co do samego koncertu, to jest prawie pewny. dlaczego? bo to nie jest baardzo znany zespol :DDDD (i ludzie, ktorzy ich sprowadzaja sie zaklinali w rozmowie ze mna:P)
na wizyte ludzi z usa nie liczylbym, bo oni juz ich widzieli w tym roku na Akonie w texasie ;)
jakies pytania...?? wal na priv lub #jmusic
co do kawajowych planow z DJ? ja moge wiedziec, ale nie chce plotek rozsiewac ;>
[3] Re: Koncert
Leonardo [*.man.szczecin.pl], 02.09.2002, 14:52:41, odpowiedź na #1, oceny: +0 -0
Malo znany zespol i nieduzy koncert... na pewno mozna sprobowac. Mnie zastanawia co innego: manga i anime to zainteresowania marginalne. Jmusic to margines marginesu, a spora czesc osob deklarujacych bycie fanem japonskiej muzyki to "fani niedzielni" tudziez "slomiani". Wobec tego ciekawe czy znajda sie chetni na zakup biletow na koncert?
[7] Re: Koncert
Kaworu [*.icpnet.pl], 02.09.2002, 16:08:37, odpowiedź na #3, oceny: +0 -0
Kaworu"Margines marginezu" - zajebiste ;;). Ale faktycznie... j-rock/pop w Polsce stoi na poziomie mniej wiecej popularnosci spiewajacej gumki do wlosow ::D.
[12] Re: Koncert
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 02.09.2002, 18:42:49, odpowiedź na #3, oceny: +0 -0
kpt. Harlocktak, bo to ma byc gig na konwencie m&a, wiec bilety sie sprzeda ;)
[18] Re: Koncert
eciatko [*.chello.pl], 02.09.2002, 23:43:16, odpowiedź na #12, oceny: +0 -0
eciatkonie no.. to jest najgłupszy pomysł jaki od dawna słyszałem .-_-.
wczoraj myślałem,ze ktos mial porąbany pomysł żeby sprowadzać japończyków na koncert dla może 50 osób.
ale robienie koncertu dla polskich fanów mangi, którzy w zdecydowanej większosci nienawidzą wizualnego jrocka jest idiotyczne .-_-. ale spoooko :P polska nie pierwszy raz zrobi sobie obciach :P

ja tam trzymam kciuki żeby ten koncert nie wypalił.. i tyle :P
[19] Re: Koncert
Kaworu [*.icpnet.pl], 03.09.2002, 19:07:47, odpowiedź na #18, oceny: +0 -0
KaworuE tam. Nie znasz sie. Ja uwielbiam sie nabijac z Visual Key i gdyby koncert faktycznie bylo ,a bilety byly tanie (albo gdyby mi ktos fundnal ;;D) to na pewno bym poszedl i sie troche pobawil ::D. O ile oczywiscie potrafilbym na jakims takims j-rocku... Ale X-Japan i Malice Mizer to zajebiste zespoly ::D. J-rock w Polsce!!!! Skoro VADER w Japonii!!! ::)
[21] Re: Koncert
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 03.09.2002, 22:54:21, odpowiedź na #19, oceny: +0 -0
kpt. Harlockojojoj... grzeszysz synu ;>
ja jestem fanatycznym maniakiem visualnego rocka, wiec nie bluznij ^^" ja ci sie ponabijam :P
jak cos, to mozesz ze mna pogadac.... ;/~~
[23] Re: Koncert
Kaworu [*.icpnet.pl], 03.09.2002, 23:12:20, odpowiedź na #21, oceny: +0 -0
KaworuIdz na koncert "Immortala" - oni sie zajebiscie maluja ::DDD. Oczywiscie image black metal ::>. A tak poza tym - to X-Japan wygladalo dobrze dopiero pod koneic kariery ,bo chlopcy zaczeli sie ubierac normalnie ,hahaha ::D.
[27] Re: Koncert
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 04.09.2002, 16:31:23, odpowiedź na #23, oceny: +0 -0
kpt. HarlockImmortal to kupa, wole Marduk.
ale nie widze podobienstwa wygladu np. Dir en grey do Immortal ^^"
[31] Re: Koncert
Kaworu [*.icpnet.pl], 04.09.2002, 17:21:24, odpowiedź na #27, oceny: +0 -0
KaworuA czy ja mowilem ,ze jest jakies podobienstwo? Polecam tez sesje zdjeciowa Arcturusa z "La Masquerade Infernale" (w ogole polecam genialna plyte).
[37] Re: Koncert
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 04.09.2002, 18:31:21, odpowiedź na #31, oceny: +0 -0
kpt. Harlocksesyjka byla calkiem, calkiem. plyta tez, ale mi sie znudzila potrzech miechach. czasem tak bywa... :P
ale jak widziales li tylko zdjecia X'a, to troche malo... ;)
[45] Re: Koncert
Kaworu [*.icpnet.pl], 05.09.2002, 08:24:12, odpowiedź na #37, oceny: +0 -0
KaworuArcturus Ci sie znudzil? Hahahahahha ::). Oj Panie ,albo kpisz i sie smiejesz ,albo nie umiesz docenic geniuszu tego dziela. Co do X-Japan ,widzialem kilka koncertow i przejrzalem pewnie z kilkaset zdjec ,teraz sciagam chyba cala dyskografie ,bo tam tych utworkow jest z na oko 50 ,moze wiecej. X-Japan lubie ,wiec sie troche zainteresowalem ,ale nie kaz mi patrzec na geja Hidego ,bo tego 40kg barana po prostu nieznosze. Gdzie on sie chowal? -_-'. Hahahahha... No coz. HAhahaha. W koncu to Hide co sie pozniej poslizgnal na mydle ,owinal recznikiem i powiesil na klamce... Taki to juz fart.
[49] Re: Koncert
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 06.09.2002, 18:05:20, odpowiedź na #45, oceny: +0 -0
kpt. Harlocknie, nie kpie sobie z ciebie i znam sie... po prostu oprocz "alone" utworki uwazam za nudne...
mam tez awersje do perkusisty, hellhammer'a ;>
pojecie geniuszu jest wzgledne, dla ciebie jest to arcturus, a dla mnie pierrot, czy dir engrey. i ani ja cie do mojego zdania nie przekonam, ani ty mnie do twojego ;}
[53] Re: Koncert
Kaworu [*.icpnet.pl], 06.09.2002, 19:40:27, odpowiedź na #49, oceny: +0 -0
KaworuOj moj drogi... "Alone" to moj ulubiony utwor z wielu wzgledow. Natomiast reszta Cie nudzi ,hahhahaha. Dobre sobie. "Chaos Path" tez? ::P Hellhammer? Bardzo dobry perkusista. Facet jest nieszablonowy i wymysla jakies nowe ,ciekawe sposoby grania. Choc czytajac wywiady z nim czulem conajmniej niesmak... Dir en Grey genialne? Nie no bez przesady. Smieszna kapelka z Japonii ,ktora nagrywala jakies tam swoje dziwactwa wszelakie (no Malice Mizer chyba i tak nie pobili... ahhhh... te mundury SS'manow ,hahahah) i czasem im to wychodzilo ,a czasem wygladalo to tak debilnie ,ze sie moglem zwijac ze smiechu ::). No ,ale dobra... w koncu rozmawiam z czlowiekiem ,ktory od metalu do j-rocku ,gdzie ja na odwrot... choc przy Twoich zainteresowaniach muzycznych (metal) to sie nie dziwie ,hehehehe. Ale uwazam ,ze jest wiele lepszych europejskich zespolow niz tych japonskich ,bo tamci goscie nie potrafia podejsc juz na powaznie do samych utworow. Co w Europie sie kilku kapelom udaje... posmiac to sie mozna za scena ,a wlasciwie to nawet trzeba sie posmiac za scena ::D.
[59] Re: Koncert
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 06.09.2002, 20:28:24, odpowiedź na #53, oceny: +0 -0
kpt. Harlocknie bardzo zczajam, czym sie rozni powazne podejscie do utworow od niepowaznego...
"chaos path"? to chyba pierwszy lub drugi numer. fajny, ale... za dlugi :P
eee tam, dziwactwa. ja zawsze szukalem w muzyce tego czegos. od muzyki klasycznej (grieg, mussorgsky), przez techno, rap (public enemy), gotyk (das ich, will, fields of the nephilim) po metal (deicide, darkthrone, i... cala masa). i nawet doszedlem do metalowych podziemnych gownianych kapel ze sceny greckiej (tylko iron youth sa cool), czy francuskiej. zawsze mi brakowalo tego czegos, tej swiezosci. i wlasnie to znalazlem w muzyce japonskiej :P
a mundury ss? wlasnie sa super. bardzo odwazny look, na ktory malo kto sie odwazy z poza japonii. ten mundur, ktory od dziesiatek lat budzi strach i groze. mimo, ze jego czasy sie skonczyly, ludzie nadal kwituja usmiechem jezeli ktos go (lub poszczegolnych symboli) uzywa. a pod tym usmiechem jest strach. strach, ze pod znakiem totenkopfu ktos mogl sie dopuscic takich okropnosci...
[62] Re: Koncert
marti(alias bacteria) [*.warszawa.sdi.tpnet.pl], 18.10.2002, 17:51:21, odpowiedź na #45, oceny: +0 -0
teraz to mi sie naraziles....(a hide sie posze z malej litery :P)
[22] Re: Koncert
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 03.09.2002, 22:59:03, odpowiedź na #18, oceny: +0 -0
kpt. Harlocka ja trzymam, zeby wypalil ;>
chcialbym z nimi pogadac se i... poogladac sprzet :DDDDD pewnie maja wioselka ESP... ech... ;/~~~~~~~~~~~~
[35] Re: Koncert
Kaworu [*.icpnet.pl], 04.09.2002, 17:28:59, odpowiedź na #22, oceny: +0 -0
KaworuJezeli wygladasz tak jak na zalaczonym obrazku to pewnie ,ktorys z nich sie skusi ;;DDD. Ale i tak masz pecha bo j-gay Hide juz nie zyje...
[39] Re: Koncert
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 04.09.2002, 18:39:16, odpowiedź na #35, oceny: +0 -0
kpt. Harlockblad! hide pisze sie przez male "h" :>
niestety nie wygladam tak, jak na obrazku. to jest totchi z Deg :DDDDD
a ESP robi zajebiste gitary, nyo ;}~~
[47] Re: Koncert
Kaworu [*.icpnet.pl], 05.09.2002, 15:53:55, odpowiedź na #39, oceny: +0 -0
Kaworuoj widze ,ze Pan gitarzysta jestes ,hhehehe ;;D. A przy okazji - sorry za Hidego ;;P. On i tak nie zawiele potrafil ,choc czasem spiewal niezle i gral na gitarze tez czasem ladnie ;;>> ,heheheh... tylko chlopak moglby sobie cialo inne kupic...
[50] Re: Koncert
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 06.09.2002, 18:07:22, odpowiedź na #47, oceny: +0 -0
kpt. Harlockano... jestem, man :D
[54] Re: Koncert
Kaworu [*.icpnet.pl], 06.09.2002, 19:41:40, odpowiedź na #50, oceny: +0 -0
KaworuTo sie pochwal od razu na czym grasz ,ile potrafisz ,jak dlugo ,itd. itd. A nie - "jestem". Ja tez moge napisac ,ze jestem i niewiele Ci to powie ::D.
[57] Re: Koncert
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 06.09.2002, 20:15:30, odpowiedź na #54, oceny: +0 -0
kpt. Harlocka po co mam sie chwalic...? przyjdzie czas, to sie dowiesz...
a jak nie nadejdzie, to sie nie dowiesz O_o
[4] Kapela podwórkowa ;)
Frukto [66.28.94.*], 02.09.2002, 15:00:09, oceny: +0 -0
FruktoNiestety, prawda jest taka że to badziewny zespól, prawie kapela podwórkowa; prawdą jest też to, że żaden porządny i znany zespół czy piosenkarz nie przyjedzie do takiej dziury jak Polska zagrać dla najwyżej kilkuset osób. Napewno nie za takie pieniądze jakie organizatorzy tego koncertu są w stanie wyłożyć. Więc czy jest się tak naprawdę z czego cieszyć ? Podobno na bezrybiu i rak ryba, ale czy mamy się cieszyć tylko dlatego że przyjeżdza japoński zespół ? Jeśli ten koncert faktycznie wypali to dobrze, ludzie będą mieli uciechę, ale jeśli nic z tego nie będzie to nie warto rozpaczać. Wisła zdąży wyschnąć zanim ktoś konkretny z Japonii da w Polsce koncert.
[5] Re: Kapela podwórkowa ;)
Joe [*.dhcp.adsl.tpnet.pl], 02.09.2002, 15:08:06, odpowiedź na #4, oceny: +0 -0
JoePowiadasz, że "Wisła zdąży wyschnąć zanim ktoś konkretny z Japonii da w Polsce koncert". Pragnę przypomnieć, że w ramach różnorakich festiwali szopenowskich w Polsce koncertują naprawdę konkretni artyści. :-) Z kręgów bliższych naszym zainteresowaniom warto przypomnieć o kilku wizytach Yoko Kanno, która niestety nie koncertowała.
[8] Re: Kapela podwórkowa ;)
Kaworu [*.icpnet.pl], 02.09.2002, 16:10:51, odpowiedź na #4, oceny: +0 -0
KaworuOni nawet w Spodku nie graja ,hahahaha. A co do kapeli grajacej dla kilkuset osob to sie mylisz. W Polsce jest naszczescie troche koncertow. Bruce Dickinson mial na koncercie ok. 400-500 osob ,a z tego co czytalem to byl bardzo zadowolony z wystepu.
[11] Re: Kapela podwórkowa ;)
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 02.09.2002, 18:41:09, odpowiedź na #8, oceny: +0 -0
kpt. Harlockale na koncerty japonskich gwiazd, jak Gackt, czy Dir en grey przychodza dziesiatki tysiecy fanow.
oni juz maja napiete grafiki, bo sa na topie, wiec przyjazd do polski na pewno im sie nie kalkuluje. nawet, zeby pozwiedzac... :>
ale... nie przejmuj sie, jak sie zakumpluje z Deg'iem, to ich sprowadze :DDDDDDDDDD
Gackt odpada, bo mnie olal (w zeszlym roku). a ja mu zyczenia urodzinowe wyslalem... :P
[24] Re: Kapela podwórkowa ;)
Kaworu [*.icpnet.pl], 03.09.2002, 23:17:58, odpowiedź na #11, oceny: +0 -0
KaworuStary. Jezeli jakas kapela gra dla kilkunastu tysiecy osob i w dodatku gra j-rock to to musi byc pieprzona komercja ::D. A Gackt gra smieszne muzyczki. Z Dir en Gray bywalo roznie. Czasem mieli ciekawy styl ,czasem byli jakimis pedalkami z boysbandu ::D.
[26] Re: Kapela podwórkowa ;)
piretka [*.zdzieszowice.sdi.tpnet.pl], 04.09.2002, 14:03:00, odpowiedź na #24, oceny: +0 -0
piretkaChyba nie bardzo rozumiem ... to znaczy, że jeśli zespól gra muzykę, która się podoba tłumom ludzi, to muzyka ta dlatego że jest "komercyjna" , to zaraz jest też gorsza ???? A zespoły undergroundowe są lepsze tylko dlatego, że mało kto ich słucha ? ;PP W takim razie ja jestem za komercją ... Słucham tego co lubię i wisi mi czy jest to płytkie, głębokie, zrobione dla celów wyższych, czy tylko dla pieniędzy i uciechy gawiedzi.
[33] Re: Kapela podwórkowa ;)
Kaworu [*.icpnet.pl], 04.09.2002, 17:26:23, odpowiedź na #26, oceny: +0 -0
KaworuNo ja wiem ,ze "Ich Troje" rzadzi ,a ich bogate przeslania to cos czym moge sie zaspokajac po nocach ,ale bez przesady. X-Japan grali dla tysiecy i akurat ta kapela mi sie podoba ,glownie ze wzgledu na sposob grania perkusisty ,bo muze mieli dosyc-dosyc. Natomiast jakies Duel Jewel (czy jak to sie nazywa) to juz mowi sama nazwa za siebie. Sciagnalem kilka mp3 ,ale prawde powiedizawszy nie zapamietam niczego... taka muzyczka - lekka ,latwa i przyjemna - jednym uchem wpadlo ,drugim wypadlo. A ja poszukuje i slucham muzyki ,ktora mi cos daje i ,ktora ma jakis wplyw na moje zycie. Ale jezeli sluchasz tego co lubisz to zajebiscie. Jak zaczniesz sluchac Ich Troje ,Shakiry i Britney to juz nie bedzie zajebiscie.
[28] Re: Kapela podwórkowa ;)
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 04.09.2002, 16:35:33, odpowiedź na #24, oceny: +0 -0
kpt. Harlockojoj... bredzisz man, bredzisz. a jezeli sztuka jest idealna i przez to podoba sie wielu ludziom, to co??
myslalem kiedys podobnie, jak ty i sluchalem black metalowego podziemia i... okazalo sie, ze tam goscie wogole nie potrafia grac.
widzisz, dla ciebie smieszny jest Gackt, a dla mnie Immortal, Emperor, czy inny (komunistyczny) Mayhem...
[32] Re: Kapela podwórkowa ;)
Kaworu [*.icpnet.pl], 04.09.2002, 17:23:31, odpowiedź na #28, oceny: +0 -0
KaworuMetalowe podziemie w Polsce to czesto dobre zespoly ,ale blackowe podziemie to inna para kaloszy ,tam sie wyrabialy rozne rzeczy. Natomiast jezeli Ty sluchales Emperora ,Mayhem czy Immortala ,to wybacz ,ale sam jestes smieszny ::D. Ja bym takiego czegos nie tknal nawet kijem.
[38] Re: Kapela podwórkowa ;)
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 04.09.2002, 18:36:36, odpowiedź na #32, oceny: +0 -0
kpt. Harlockoj, myslalem, ze ci przygadam, ale... pudlo (zonk). widocznie innych rzeczy sluchasz. heh :D
jakos te metalowe rzeczy mi sie znudzily po 10 latach sluchania. dlatego, ze wszyscy zaczeli sie nawzajem kopiowac ;>
co do podziemia black metalowego, dzialo sie dzialo i to wtedy bylo sluszne. teraz sa inne czasy i nie trzeba rozgrzebywac starego gowna :P
a BM to ideologia, a nie muzyka...
[46] Re: Kapela podwórkowa ;)
Kaworu [*.icpnet.pl], 05.09.2002, 08:30:51, odpowiedź na #38, oceny: +0 -0
Kaworu"oj, myslalem, ze ci przygadam" - oj misiu ,to nieladnie. Ja przynajmniej jestem pozadny i nikomu przygadywac nie chce ,bo jakby zaczal to by sie tutaj pewnie wojna zrobila ;;D. Ale jezeli sluchales metalu 10 lat to stary kurde wyga jestes ,no i dziwie sie ,ze Ci sie znudzilo ,choc faktycznie jezeli sluchales lupanki w styli Immortal ,Emperor (no ten zaczal pozniej grac troche lepiej) ,Mayhem ,czy Marduk ("Panzer Division" to kultowy album ;;DD hahahaha) ,to nie dziwota ,bo moim zdaniem Ci goscie z plyty na plyte siedza w tej samej brei i o ich rozwoju moze swiadczyc chyba inna kreska w makijazu ,albo inne ubranko na sesji ,czy pozniej na koncertach. Co do black metalu - ja tam wcale nie uwazam tego za ideologie ,bo to juz jest jakis szajbniety na maxa pomysl ,hehehe. Natomiast uwielbiam teatralny ,czy folkowy black metal ,ktory Arcturus doskonale potrafil pokazac ,czy tez swietnie pokazal na ostatniej plycie Borknagar.
[51] Re: Kapela podwórkowa ;)
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 06.09.2002, 18:22:45, odpowiedź na #46, oceny: +0 -0
kpt. Harlockoj zlociutki. nie traktuj wszystkiego smiertelnie powaznie. ja to zrobilem i sie unioslem, niepotrzebnie, ale myslalem, ze cos do mnie masz :DDDD
akurat kiedy zespoly, jak emperor, czy immortal "zaczely sie rozwijac", przestalem ich sluchac. jedynie marduk pozostaje taki, jaki byl. czasem ma lepsze plyty czasem gorsza. plyta wymieniona przez ciebie nie jest najlepsza, al tytulowy utwor jest swietny ;)
co do folka... hmm... wlasciwie, czemu nie, ale... zalezy co? qmpel mi mowil, ze nowy borknagar jest oki (jeszcze nie sprawdzalem, a po drugim cd przestalem ich sluchac:P). dla mnie rzadzi einherjer, "norsk native art", to imho opus magnum (ostatnimi czasy:P).
czego jeszcze niejaponskiego slucham? diabolicum, hollenthon, (stary i nowy) destruction i... honor (4 ever;>). na razie tyle. moze cos jeszcze wyjdzie ciekawego ;)
[58] Re: Kapela podwórkowa ;)
Kaworu [*.icpnet.pl], 06.09.2002, 20:16:08, odpowiedź na #51, oceny: +0 -0
KaworuSam piszesz ,ze sie uniosles ;;P. Wiec kto tu traktuje wszystko powaznie? Ja sobie przewaznie zartuje co drugie slowo ::]. Stary ,ale Marduk jest i byl dupny. Srac po garach i gitarach to kazdy potrafi i tworzyc z tego bezsensowna sciane dzwieku. Problem w tym by stworzyc dobra i ciekawa muzyke (najczesciej z wykorzystaniem klawiszy) i jezeli idzie o blacka to dobrze wychodzi to Arcturusowi ,Borknagar ,czy tez Covenant. A co do "Empiricism" Borknagar - szczerze polecam te plyte. Raz ,ze muzyka jest nieprzecietna ,a dwa - tam spiewa jeden z moich ulubionych wokalistow.
[60] Re: Kapela podwórkowa ;)
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 06.09.2002, 20:45:06, odpowiedź na #58, oceny: +0 -0
kpt. Harlockz tymi klawiszami to tez nie zawsze jest dobrze... i wychodza smety, jak caly tzw. "gotycki" metal. kupa smiechu :DDDD
covenant, a raczej juz kovenant. bardzo smieszna kapela. "nexus polaris" jakos mi sie nie spodobal, ale... to oprocz muzyki inny powod. mianowicie, niejaki muzyk tej grupy, nagash (the rudy, ten pzrydomek to ode mnie:P). otoz on gral wczesniej w "ultrablackowym" dimmu borgir (to takie nudy jak flaki z olejem). i udawal strasznego ze strasznych mrocznych ludzi. mrocznych, jak wnetrze mojej d***. jakos przypadkiem nadarzyla sie okazja porozmawiac z nim w cztery oczy (a wlasciwie szesc oczu, bo qmpel sie przylaczyl:P). i co z tego? jakos rozmowa sie nie kleila, a koles byl jakis taki mientki i nerwowo rozgladajac sie spogladal, gdzie znajduje sie ochrona :DDD niewazne, to stare czasy i nie chce i sie o tym pamietac. i ten mroczny kolo zrobil sie troche blady ;>
w kazdym razie, czytalem potem jakis wywiad w zinie (nie pamietam juz jakim, morbid noizz, thrash'em all, albo mystic art), ze nie najlepiej wspomina pobyt w polsce. hmmm... cale szczescie, ze ta ochrona tam byla, bo czlowiek moglby popelnic jakas glupote. tak teraz na to patrze :}~~
[6] Nie wszystko złoto co się świeci ;)
Frukto [66.28.94.*], 02.09.2002, 15:20:44, oceny: +0 -0
FruktoNo dobrze, wykorzystałeś małe niedopowiedzenie, dobrze wiesz że nie chodziło mi o koncerty muzyki poważnej ;) A poza tym kiedyś na jakimś konwencie dawno temu (nie pomnę którym) pojawiła się nawet jedna seiyuu (też nie pomnę nazwiska), ale podobnie jak w z Duel Jewel i ona nie zaliczała sie do elity seiyuu :) i co ? Ano też się ludzie podniecali. Co potwierdza fakt że nikt konkretny naszej dziury nie odwiedzi, a ludzie i tak będą piszczeć z zachwytu, bo nas ktoś z Japonii nawiedzi. Ale nie wszystko złoto co się świeci ;)
[9] Re: Nie wszystko złoto co się świeci ;)
Kaworu [*.icpnet.pl], 02.09.2002, 16:12:15, odpowiedź na #6, oceny: +0 -0
KaworuTe no cesarz przeciez byl ,a i Walesa chcial tutaj druga Japonie robic...
[10] Re: Nie wszystko złoto co się świeci ;)
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 02.09.2002, 18:27:04, odpowiedź na #9, oceny: +0 -0
kpt. Harlockto smutne, co mowi Frukto, ale... taka jest prawda :(
[13] Re: Nie wszystko złoto co się świeci ;)
Kaworu [*.icpnet.pl], 02.09.2002, 21:12:49, odpowiedź na #10, oceny: +0 -0
KaworuJa nie widze w tym nic smutnego. A moze goscie dadza show taki ,ze pozal sie boze? A moze wokalista nie umie spiewac i na koncercie wychodzi jak ostatnia dupa? A moze goscie po prostu nie przyjada? ::D
[14] Re: Nie wszystko złoto co się świeci ;)
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 02.09.2002, 21:37:51, odpowiedź na #13, oceny: +0 -0
kpt. Harlockniee... grac potrafia, spiewac tez. wygladaja poprawnie, ale... mnie ich muza nie zachwyca. i to wszystko.
zreszta sam sprawdz i posluchaj sobie. podalem ci info, ne??
[15] Re: Nie wszystko złoto co się świeci ;)
Kaworu [*.icpnet.pl], 02.09.2002, 22:59:03, odpowiedź na #14, oceny: +0 -0
KaworuMi nie chodzi o granie na plycie (studio - nawet domowe - robi cuda) ,ale o granie i spiewanie na koncercie. Ja znam dobrych wokalistow ,ktorzy czasami pieja jak koguty na koncertach... Dlaczego? Z bardzo prostego powodu - bo sie zaczynaja podniecac tym jak spiewaja i co spiewaja ,a to na koncercie jest niedopuszczalne... Chetnie bym posluchal ,ale teraz po prostu nie mam ochoty na nieznana muze... Zreszta ja sie trzymam raczej swoich zesplow i ciezko sie przekonuje do innych ::D. Ale na pewno kiedys sprobuje ,tak jak sprobowalem z Malice Mizer.
[29] Re: Nie wszystko złoto co się świeci ;)
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 04.09.2002, 16:38:25, odpowiedź na #15, oceny: +0 -0
kpt. Harlockhmmm... sluchaj se czego chcesz. ja cie nie zmuszam do niczego.
poprostu nie lubie, jak ktos wlazi na moja sciezke i szcza mi pod nogi... that's all :>
[44] Re: Nie wszystko złoto co się świeci ;)
Kaworu [*.icpnet.pl], 05.09.2002, 08:13:52, odpowiedź na #29, oceny: +0 -0
KaworuTe Wacus ,o co Ci chodzi? ::D Ja sluchalem Twojej smiesznej jmusic juz jakies 3 lata temu ,wiec nie przychodze sobie "i nie szczam Ci pod nogi" (jak to wielce subtelnie zaznaczyles ;;P) ,bo sobie tego tez sluchalem i mam jako takie pojecie o co chodzi ,choc ekspertem nie jestem. A jak chcesz sie bic ,to chodz ;;))). Moze jakos przez net... cos sie wymysli ;;]. Ale jak dlugo bym tych smiechot nie sluchal (zreszta X-Japanow ,czy MM bardzo polublilem... no jeszcze Dir En Gray za swoich mansonowych czasow byli niezli) ,to i tak bardziej bawi mnie mrok kultury europejskiej i to co prezentuja soba zespoly z Europy... hahahaha.. zwlaszcza z Portugalii ;;D.
[52] Re: Nie wszystko złoto co się świeci ;)
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 06.09.2002, 18:30:17, odpowiedź na #44, oceny: +0 -0
kpt. Harlockno widzisz. nasza rozmowa zaczyna mi przypominac, te ktore przowadzilem swego czasu ze swiadkami j***), jedyna pozytywna rzecza, bylo to, ze przestudiowalem pewna ksiazke, ktora ludzie uwazaja za kultowa, a ja za... niewazne :P.
ty lubisz mrok kultury europejskiej, a mnie kreci japonia. taa... ta krwawa kultura, gdzie kazdy ma swoje miejsce :DDDD slepe posluszenstwo i honor, ganbare!!
i hope, ze powoli zblizamy sie do konca naszej pogawedki ;>
[55] Re: Nie wszystko złoto co się świeci ;)
Kaworu [*.icpnet.pl], 06.09.2002, 19:47:55, odpowiedź na #52, oceny: +0 -0
KaworuChyba nie jestes jednym z tych co slepo wierza ,ze samuraj byl honorowy i sluzyl u Pana az do smierci? O_o
[56] Re: Nie wszystko złoto co się świeci ;)
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 06.09.2002, 20:14:00, odpowiedź na #55, oceny: +0 -0
kpt. Harlockkazdemu moze sie zdarzyc chwila slabosci... :>
[61] Re: Nie wszystko złoto co się świeci ;)
Cheetah [*.zetosa.com.pl], 29.09.2002, 17:02:56, odpowiedź na #15, oceny: +0 -0
No coz, zamykanie sie na nowe rzeczy to prymitywny sposob egzystencji:) Jesli uwazasz, ze jestes the best i tylko to, czego ty sluchasz (z osobistych powod nie napisze ty duza litera) no to coz, recze ci, ze szybko sie przejedziesz. Poza tym nie wysilaj sie ze zlosliwymi uwagami. I tak ich juz nikt nie slucha, bo sie w kolko powtarzasz. A twoje zacofanie naprawde nikomu w zyciu nie przeszkadza:) J-rock rulez! Niech bedzie chocby jeden zespol. To juz cos. Drobnymi kroczkami, a zdobedziemy wiele. Pamietacie poczatki m&a? Czas na Jmusic. ^____^
[16] Re: Nie wszystko złoto co się świeci ;)
Joe [*.dhcp.adsl.tpnet.pl], 02.09.2002, 23:13:11, odpowiedź na #13, oceny: +0 -0
JoeIstnieje też możliwość, że ludzie przyjdą i będą się świetnie bawić. Z koncertami na żywo jest o tyle śmiesznie, że poziom artystyczny nie jest wyznacznikiem dobrej zabawy.
[17] Re: Nie wszystko złoto co się świeci ;)
Kaworu [*.icpnet.pl], 02.09.2002, 23:32:18, odpowiedź na #16, oceny: +0 -0
KaworuDla mnie - jest ::). Ja minal mi juz okres przychodzenia na koncerty ,zeby sie wyszalec... Wole posluchac i popodziwiac ::). O ile oczywiscie jest to kapela tego warta... bo sa takie ,na ktorych fajnie sobie troche porzucac wlosami ::D.
[20] Re: Nie wszystko złoto co się świeci ;)
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 03.09.2002, 22:47:47, odpowiedź na #17, oceny: +0 -0
kpt. Harlockja tez przychodze na gigi tylko sluchac ;)
z moshingu juz daaaaawno wyroslem :P
i wlosy obcialem tez :DDDDDD
[25] Re: Nie wszystko złoto co się świeci ;)
Kaworu [*.icpnet.pl], 03.09.2002, 23:19:59, odpowiedź na #20, oceny: +0 -0
KaworuZ tym ostatnim to dupa stara jestes ;;).
[30] Re: Nie wszystko złoto co się świeci ;)
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 04.09.2002, 16:39:47, odpowiedź na #25, oceny: +0 -0
kpt. Harlocksam jestes dupa... ^^"
[34] Re: Nie wszystko złoto co się świeci ;)
Kaworu [*.icpnet.pl], 04.09.2002, 17:27:03, odpowiedź na #30, oceny: +0 -0
KaworuKto normalny scina dlugie wlosy? Chyba ,ze do woja szedles ,wtedy sorry i masz moje przeprosiny ;;D.
[36] Re: Nie wszystko złoto co się świeci ;)
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 04.09.2002, 18:29:31, odpowiedź na #34, oceny: +0 -0
kpt. Harlockkto normalny? JA :P
robie se co chce, ne?? do wojska nie szedlem i nie pojde. myslalem, ze zostane meczennikie, ale... juz niedlugo mnie przeniosa do rezerwy. yatta!

Joe: sorx za offtopy, ale tak jakos wyszlo. postaram sie to pokonczyc :DDDDD
[40] Re: Nie wszystko złoto co się świeci ;)
Kaworu [*.icpnet.pl], 04.09.2002, 19:21:16, odpowiedź na #36, oceny: +0 -0
KaworuSciales wlosy - ble! Czlowieku pewnie teraz wygladasz ochydynie i beznadziejnie ;;D. W ogole kto scina dlugie wlosy? Na znak czego? Protestu ,buntu i glupoty? ;;D Czy wydaje Ci sie ,ze jestes Japonczykiem i chcesz "grzecznie i ladnie" chodzic do pracy? ;;D hahaha
[41] Re: Nie wszystko złoto co się świeci ;)
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 04.09.2002, 20:32:56, odpowiedź na #40, oceny: +0 -0
kpt. Harlockja i tak bylem i jestem sliczny :}~~~~
tak wlasnie chcialem... do pracy... z ktorej i tak musialem zrezygnowac :DDDDDD
[42] Re: Nie wszystko złoto co się świeci ;)
Kaworu [*.icpnet.pl], 04.09.2002, 23:09:56, odpowiedź na #41, oceny: +0 -0
KaworuHaahhahahahaha. Ladny i sliczny? Chyba Ci sie ze mna pomylilo ;;D. To ja jestem piekny ::]. A co do pracy - hahahah ::D. Dales sie zrobic w jajo ::).
[48] Re: Nie wszystko złoto co się świeci ;)
kpt. Harlock [*.AlfaOmega.pl], 06.09.2002, 17:55:33, odpowiedź na #42, oceny: +0 -0
kpt. Harlockeee... wcale nie. przesadzasz :P
[43] Re: Nie wszystko złoto co się świeci ;)
Joe [*.dhcp.adsl.tpnet.pl], 04.09.2002, 23:38:13, odpowiedź na #36, oceny: +0 -0
JoeNie ma problemu, odrobina offtopów nigdy nikomu nie zaszkodziła. Natomias będę mysiał pomyśleć nad jakimś sprytniejszym wątkowaniem komentarzy.
[63] Re: Nie wszystko złoto co się świeci ;)
marti [*.warszawa.sdi.tpnet.pl], 27.10.2002, 11:47:23, odpowiedź na #34, oceny: +0 -0
martija scielam wlosy prawie do kolan na jeza,ale nigdy nie twierdzilam,ze jestem normalna :PPP
[64] Re: JRock w Polsce
czaki [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 25.09.2005, 13:47:10, oceny: +0 -0
Jak ,,KAWAII" zdobędzie informacje to musi być prawda
Powered by WashuOS