W wywiadzie dla Cut Magasine, słynny reżyser i rysownik Hayao Miyazaki przyznał, że istnieją realne plany dotyczące zakończenia działalności studia Ghibli.

Suzuki-san pracuje nad rozwiązaniem studia. Nie żartuję, mówiliśmy o tym niedawno. Ghibli powinno być zdolne do pracy z pięcioma osobami zajmującymi się copyright management, nawet jeśli studio zostanie zamknięte, może więc stwierdzić „Kończymy z produkcją filmów, na razie”. Nie muszę tutaj być.

Miyazaki stwierdził także, że plan zamknięcia studia zostanie wprowadzony w życie, jeśli najnowsza produkcja Ghibli, Arietty the Borrower nie zbierze wystarczającej publiczności. Prawdopodobnie chodziło mu głównie o wynik w amerykańskim box-office, gdyż film ten już miał swoją premierę w Japonii.

Jeśli jednak Arietty the Borrower okaże się sukcesem, Miyazaki przyznał, że myśli nad zrobieniem sequelu Porco Rosso, rozgrywającego się w realiach hiszpańskiej Wojny Domowej (1936-45). Ten projekt jednak nie zostanie zrealizowany, chyba że Ghibli osiągnie sukces komercyjny w przypadku Arietty the Borrower i dwóch następnych filmów.