Niusy Teksty Galerie Plikownia |
{Internet} Odpowiedź Kodanshy na skanlacje Autor: g_o_r_a_l, Data: 31.10.2013, 06:27:49, Źródło: Crunchyroll Wydawnictwo Kodansha wspólnie z Crunchyroll wystartowało z ofertą umożliwiającą osobom spoza Japonii czytanie najnowszych rozdziałów mang bez opóźnienia w stosunku do Japończyków. Usługa ta będzie dostępna dla około 170 państw, choć w zależności od regionu liczba oferowanych tytułów może być różna. Na pierwszy ogień poszło 12 mang, ale do lata przyszłego roku oferta ma zostać wzbogacona o 38 tytułów. Poniżej przedstawiam listę mang, które dostępne są teraz:- „Attack on Titan” - „Fairy Tail” - „Space Brothers” - „As the Gods Will – The Second Series” - „Coppelion” - „My Wife is Wagatsuma-san” - „Fort of Apocalypse” - „Mysterious Girlfriend X” - „The Seven Deadly Sins” - „A Town Where You Live” - „UQ Holder!” „Darmowi użytkownicy” będą mogli przeczytać tylko najnowsze rozdziały mang (i to z reklamami) natomiast dostęp bez ograniczeń zaczynać się będzie od niecałych 5 dolarów za miesiąc. Warto jednak wspomnieć, że cena ta obejmowała będzie jedynie prawo do czytania mangi online. Nie będzie mozliwe (legalne) ściągniecie jej na dysk. Jak zaznaczył przedstawiciel Kodanshy, Tatsuya Morimoto, jego wydawnictwo wyszło z tą inicjatywą by zadowolić sfrustrowanych fanów czekających 3 miesiące lub więcej na tomikową wersję mangi, której skanlacje mogli przeczytać znacznie wcześniej (czasem przed oficjalną datą sprzedaży w Japonii). Z kolei Yukio Ogawa zwróciła uwagę na zyski z reklam na stronach ze skanlacjami. Póki co żadna z oferowanych mang nie jest dostępna dla Polski ze względu na problemy licencyjne. Jesteśmy w elitarnym gronie do którego należą: Korea Południowa, Indonezja, Wietnam, Algieria, Liban, Belgia, Brazylia, Chiny, Finlandia, Francja, Niemcy, Włochy, Malezja, Luksemburg, Meksyk, Maroko, Portugalia, Hiszpania, Szwajcaria, Tajlandia. Zważywszy jednak na szybki rozwój usługi oraz fakt, iż jest ona wciąż na etapie testów (od momentu pojawienia się usługi wystąpiła masa problemów, m.in. z wyświetlaniem mang na komórkach czy komputerach albo brakiem opcji zoomowania/nawigacji/pełnego ekranu dla darmowych użytkowników) pozostaje nam cierpliwie czekać. Dodaj do: Zobacz takżeZ tą publikacją nie są jeszcze powiązane żadne sznurki. KomentarzeIlość komentarzy: 34 dodaj [1] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
HΛRPAGON [*.183.232.178.dsl.dynamic.t-mobile.pl], 31.10.2013, 12:51:24, oceny: +6 -4 Dla mnie coś takoiego jak snalacje nie istnieje. Czytanie z ekranu zabija cały klimat. Odpowiedz [30] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
Dlatego dobrzy ludzie wymyślili drukarki laserowe :> [34] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
[2] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
Polska jest także w elitarnej grupie państw, którym San Marino strzeliło gola. Tylko co to zmienia? Znając CR, jak coś nie jest dostępne da nas na starcie, to już nigdy nie zostanie nam udostępnione. Innymi słowy niestety ta usługa pozostanie dla nas jedynie ciekawostką. Przy okazji, jeśli chodzi o streaming anime na CR, to udostępnili nam sporo serii w tym sezonie (w tym kilka naprawdę dobrych). [4] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
Po polsku owszem, ale po angielsku będzie dostępna na pewno. Możliwe, ze same badziewne tytuły, ale jednak. No i jestem pewien, że za Kodanshą pójdzie Shueisha, a potem i inne wydawnictwa, bo usługa ta (przynajmniej z początku) zrobi furorę. Co więcej, w cenie dotychczasowego maksymalnego pakietu (na anime i seriale na CR) dochodzą jeszcze mangi co na pewno skusi wielu do dopłaty i wykupienia pełnego dostępu. [5] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
Chwalenie firmy, która przez lata chuja zrobiła w naszym kraju... goral, aż tak nisko twojego trollowania nie widziałem. Widziałeś żeby kiedykolwiek się u nas reklamowali? Żeby kiedykolwiek rozszerzyli po ogłoszeniu na Polskę jakiś tytuł? Żeby nawet się czepili o copyrighty do jakiejkolwiek strony ze streamami? Spierdalaj do Yanka i jego "najlepszej sytuacji EVER!", i najlepiej zamknij się z nim w jakiejś izolatce. [7] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
"Żeby kiedykolwiek rozszerzyli po ogłoszeniu na Polskę jakiś tytuł?" Free!, Galilei Donna, Golden Time, a dawniej choćby Hayate no Gotoku! Poza tym, po kiego grzyba mają się specjalnie w Polsce reklamować? Rynek niewielki, a kogo interesuje ich stream ten bez problemu sam go znajdzie. Takich krajów jak nasz są dziesiątki, opracowywanie strategii reklamowej dla każdego z osobna to nieopłacalny pomysł, przynajmniej na razie, dopóki nie ma jeszcze pełnej zgodności regionalnej wszystkich licencji. Proponuję więcej witaminy A, dobrze robi na wzrok. Sytuacja JEST "najlepsza ever" niezależnie od bredni głoszonych przez wiecznych malkontentów. 18 anime ukazujących się aktualnie w Japonii jest dostępnych w Polsce na CR (19 uwzględniając poślizg Kill la Kill, ale to niecierpliwi mają na Daisuki). To najbogatszy sezon w historii, a co więcej pierwszy, w którym nasz kraj jest wymieniany OSOBNO jako jeden z docelowych dla licencji, a nie tylko w ramach regionalnych "pakietów" i dystrybucji na cały świat. [9] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
Ok, to idę kupić mangę w RUCHu, potem kupię sobie licencjonowane wydanie DVD, i przy tym nie będę musiał się ukrywać z moim hobby, bo popularne programy telewizyjne robią odcinki o kulturze japońskiej nie wypierdalające tematu w kierunku majtek na głowie, lizania gałek ocznych czy śmierci z przepracowania. Sytuacja JEST "najlepsza ever" w waszych dupach. [10] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
Galilei Donna, Golden Time, a dawniej choćby Hayate no Gotoku! Z tego sezonu: Ace of the Diamond (tylko dla abonentów), Galilei Donna, Golden Time, Kyousougiga, Samurai Flamenco, Strike the Blood i Nagi no Asukara. Chociaż One Piece już dla nas nie udostępnili (właśnie ogłosili simulcast). EDIT: Tylko że o ile się nie mylę tamte tytuły były od początku dostępne dla naszego kraju. [14] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
Jeśli chodzi o anime to sytuacja jest najgorsza ever. I nie pieprz mi tu o jakichś CRach, bo ani to na nasz kraj nie jet dedykowane, ani nic fizycznego kupić nie można, a jak już ktoś łaskawie coś wypuści jak Monolith Ghibli to w takich wydaniach, że wstyd na cały blok wschodni. I mamy u japończyków taką "renomę", że dystrybutorzy nawet nie odpisują na maile w sprawie ewentualnej licencji na wydanie. Takie nasze eldorado. [17] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
Mówię o sytuacji streamingu, nie całego rynku anime. Zresztą, jak patrzę na jakość wydań stojących na półce, to już wolę "niededykowany" streaming, niż DVD z rozmytym obrazem i błędami ortograficznymi w napisach. "ani nic fizycznego kupić nie można" Delikatnie mówiąc mijasz się z prawdą. Polecam strana główna -> Store Information -> International Shipping (Outside of the US) [19] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
Streaming nie jest kierowany do Polski, tylko łaskawie pozwala z terenu naszego kraju go oglądać. Zapewne tylko dlatego, że nikt go w naszym regionie jeszcze nie zaklepał. > Delikatnie mówiąc mijasz się z prawdą. Delikatnie mówiąc albo trollujesz albo nie rozumiesz, że chodzi o lokalny rynek, a nie importy, które są nikłym przychodem w bardziej rozwiniętych krajach, a nie mają żadnego przełożenia na nasz. A za jakość polskich wydań odpowiadają polskie mangozjeby, które krytyczne głosy co do tych wydań próbowały zagłuszyć swoim "cieszcie się, że coś macie". AG najlepiej wychodził okładki, reszta już gorzej. No, może dubbing do Słodkich Czarów, ale to robiła zewnętrzna firma, więc... [21] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
"Streaming nie jest kierowany do Polski, tylko łaskawie pozwala z terenu naszego kraju go oglądać. Zapewne tylko dlatego, że nikt go w naszym regionie jeszcze nie zaklepał." Dlatego wspomniałem, że w tym sezonie przełomem było wyszczególnienie Polski jako osobnego kraju, dla którego obrębu CR specyficznie otrzymał licencję. Do tej pory można było oglądać anime, kiedy licencja była ogólnoświatowa, albo np. na całą Europę. Zobaczymy, czy się to okaże normą, ale na to trzeba poczekać przynajmniej ze 2-3 sezony, żeby mieć pewność. Tak na marginesie, CR jest amerykańską firmą, więc logicznym jest, że na wczesnym etapie działalności to USA domyślnie dostawało wszystkie tytuły, a inne kraje tylko wtedy, kiedy udało się dogadać co do licencji także tam. Tylko, że specyfika internetu aż się prosi o udostępnianie globalne, bo to mnoży zyski. CR to widzi i w tym kierunku działa - coraz więcej tytułów, obszarów, już 3 języki napisów w wielu anime etc. Musi tak robić, bo w USA jest Hulu, kanał Funimation i inna konkurencja, a jeśli w końcu Daisuki się ogarnie, to może być naprawę ciekawie. Nie o to chodzi, żeby ludzie się cieszyli, że w ogóle mają coś dostępne, ale tym, że sytuacja ze streamingiem systematycznie od 2-3 lat ulega poprawie i efekty naprawdę widać, jeśli się korzysta z usługi. "Delikatnie mówiąc albo trollujesz albo nie rozumiesz, że chodzi o lokalny rynek, a nie importy, które są nikłym przychodem w bardziej rozwiniętych krajach, a nie mają żadnego przełożenia na nasz." Faktycznie źle zrozumiałem twoja wypowiedź. [22] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
Ale streaming to nie jest rozwiązanie na dłuższą metę. W naszym kraju główny odbiorca takiego to dzieci maksymalnie w gimnazjum, które oglądają "Naruto" na drugi dzień na polskich pirackich streamingach + mało wykształcona tłuszcza, która z torrentami sobie nie radzi, ewentualnie chce oglądać "legalnie" na VODach - i legalne jest, ale tylko od strony widza. Taki legalny Vodeon jakoś furory nie zrobił. U nas nie ma niczego i nikt nie próbuje nic z tym zrobić, a jak już coś się dzieje to biorą się za to niekompetentne osobniki i wychodzi gówno nad gówna jak w przypadku Sailor Moon - i w efekcie jest gorzej niż było wcześniej. Wystarczy też spojrzeć na to, co robił AXN Spin i co robi teraz - a Yanek tak się nad nimi rozpływał, chociaż od początku wiadomo było, że to nie przejdzie i robią to od dupy strony. [23] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
Tylko że te "dzieci z gimnazjum" w większości nie kupią ani płyt, ani nie zainwestują w streaming. Problemem jest też to, że w powszechnym mniemaniu streaming taki jak z CR to jakościowa tandeta niewiele lepsza od pirackich, choćby człowiek jak mantrę powtarzał, że to już się dawno zmieniło i jakości nie sposób prawie nic zarzucić (chyba, że jest się tomem, który ogląda tylko BD na swoim 400 calowym telewizorze z atomowym zasilaniem). Najbardziej rozbrajają mnie goście ściągający HoribleSubs i twierdzący, ze "jakość nieporównywalnie lepsza od streamów z CR" (wypowiedź autentyczna). Błędem Vodeonu było to, że zdawał się robić wszystko żeby taki negatywny obraz utrwalić. Na domiar złego jakiś geniusz wymyślił, żeby wymagać MS Sliverlight do wyświetlania filmów, a ich tytuły (Blood C, Welber) nie miały prawa przyciągnąć szerszej publiki. Na takich warunkach to nie miało prawa wypalić. W kwestii streamingu nie ma potrzeby żeby ktoś z Polski się nimi zajmował - do tego trzeba działać globalnie, niech się za to biorą poważne firmy, ewentualnie od czasu do czasu może się coś pojawić na polskiej stronie VOD. Wydania płytowe to problem bez rozwiązania i się zgadzam, że tu sytuacja jest marna, ale ze stremingiem (legalnym) nie ma to nic wspólnego. [25] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
Skoro mowa o Vodeonie. Wczoraj dodali List do Momo (Momo e no Tegami). [26] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
[27] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
[28] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
[29] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
"Streaming nie jest kierowany do Polski, tylko łaskawie pozwala z terenu naszego kraju go oglądać. Zapewne tylko dlatego, że nikt go w naszym regionie jeszcze nie zaklepał." No trudno, aby ktokolwiek go zaklepał, skoro prawa do niego pochodzą od TV Tokyo, a oni z kolei są głównym udziałowcem - Crunchyroll. Wątpię, aby robiono sobie lokalną konkurencję dla swojego ogólnoświatowego serwisu, nad którego rozwojem pracowało się od wielu lat. [8] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
:D A widziałeś żeby GOG się u nas reklamował? Albo Steam? Bo ja nie, a mimo to osoby z Polski mogą kupować na tych platformach. Po co mają wydawać na reklamę w kraju trzeciego świata gdzie ludzie wydają na elektroniczne dobra znacznie mniej niż w krajach Europy zachodniej/USA. Jednak dla nich każdy dolar się liczy i nie będą utrudniać dostępu osobom z kontem bankowym i kartą debetową/kredytową tylko dlatego, że mieszkają w krajach gorszej kategorii. Jedyny problem to licencja, CR dostaje ją na pewien region i nie może sobie ot tak udostępnić wszystkich mang wszystkim. A tak swoją drogą to nigdzie nie chwalę CR, ale głodnemu chleb na myśli. [12] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
[32] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
[6] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
[31] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
Shueisha może i nie, bo tak wielkie wydawnictwo pewnie ma w planach uruchomienie własnej platformy mang online, ale jakieś mniejsze wydawnictwa jak najbardziej. CR będzie stopniowo wzbogacało swoją ofertę i jeśli rzeczywiście do końca roku udostępni 50 tytułów będzie to niewątpliwie wielki sukces i ogromny postęp w branży japońskich rozrywek. Jeśli chodzi o Polskę, tutaj również jestem spokojny . Na pewno prędzej czy później usługa ta dotrze i do nas. [3] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
"Pozostaje nam cierpliwie czekać" Yhy. [11] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
"Jesteśmy w elitarnym gronie do którego należą: [...] Indonezja, Wietnam, Algieria, Liban, Meksysk, Maroko". Czuję się jakbym mieszkał w republice bananowej :D Oh wait... tak jest od dawna ;) [13] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
> Póki co żadna z oferowanych mang nie jest dostępna dla Polski ze względu na problemy licencyjne. Strzelam, że nie chodzi o problemy licencyjne, a o fakt, że możemy sobie strzelić legalnie screenshota i zbierać taką mangę na dysku, w przeciwieństwie do "cywilizowanych" krajów, gdzie za coś takiego na dzień dobry czeka nas prawny wpierdol. [18] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
[20] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
Gdyby ktoś zajrzał do źródła dowiedziałby się, że kraje takie jak Chiny, Włochy, Francja czy Niemcy zostały wyłączone ze względu na bardzo dobrze rozwinięty rodzimy rynek mang (w przypadku Chin może też chodzić o skanlacje, które jakościowo przerastają angielskie i są błyskawicznie wydawane w masowych ilościach). CR zwyczajnie nie opłaciło się wchodzić w negocjacje z wielkimi wydawnictwami tych państw by móc coś udostępnić po angielsku skoro tamtejsi konsumenci mogą kupić sporą część znanych tytułów w ojczystym języku. [33] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
Czuję się taki dumny z faktu mieszkania w kraju z tak rozwiniętym rynkiem, że spora część tych mang jest dostępna, a wydawcy wydają chociaż tych kilka bardziej znanych LN jak Spice and Wolf i nawet nie splunął na ich mangowe adaptacje. A nie, zaraz... [15] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
Autor newsa pominął jedną z mang, wypisał ich 11. Brakuje "Yamada-kun to 7-nin no Majo". Ten kto to przepuścił nie umie sprawdzać rzetelności newsów, hańba. [16] Re: Odpowiedź Kodanshy na skanlacje
Wszystko jest zgodne z prawdą (choćby dlatego, że nie napisałem, że "przedstawiam pełną listę"). Po to są odnośniki żeby z nich skorzystać. A newsa pisałem na szybko przed pracą i zapomniałem też o najważniejszym - mangi będą dostępne wyłącznie w języku angielskim. Chcąc nie chcąc przy tłumaczeniu newsa i powielania go z innych źródeł zawsze mogą wystąpić jakieś uchybienia i dlatego właśnie podaje się źródło. Do newsa dodałem też grafikę na której widoczne były wszystkie mangi, ale nie przeszła (widać 640x333 to za dużo). | Użytkownik Szukacz Radio Gorące niusy
|