Niusy Teksty Galerie Plikownia |
{Media} Puffy Ami Yumi Autor: Yanek, Data: 15.05.2005, 10:26:49, Źródło: el telewizore + cartoon network + puffy ami yumi www Przyznam się bez bicia - uruchomiłem dziś cartoon network... nie bijcie :PAle do rzeczy - oczom mym ukazał się przedziwny show opowiadający o przygodach dwóch gwiazdek: j-popowej Ami i rockowej Yumi. Wiem że jest to typowo amerykańska produkcja, ale postanowiłem o niej napomknąć. Rzadko w końcu zdarza się nam spotkać z czymkolwiek co jest powiązane z tematem j-idols lub posłuchać trochę japońskich piosenek w naszej TV :) Dla zainteresowanych: Cartoon Network: Niedziela - 09:30 Hi Hi Puffy Amiyumi Dodaj do: Zobacz takżeZ tą publikacją nie są jeszcze powiązane żadne sznurki. KomentarzeIlość komentarzy: 90 dodaj [1] Re: Puffy Ami Yumi
Demiqu [*.master.pl], 15.05.2005, 10:41:04, oceny: +0 -0 tak tak :P oglądałem :P bez komentarza ;] Odpowiedz [75] Re: Puffy Ami Yumi
Puffy AmiYumi jest zajebiste, mozna sie fajnie wkrecić jak sie
spali człowiek. A teksty sa niczego sobie...Poza tym laseczki tzn kapelka też jest całkiem spoko mam kilka mp3 i sa naprawdę niezłe... [2] Re: Puffy Ami Yumi
[3] Re: Puffy Ami Yumi
[4] Re: Puffy Ami Yumi
[5] Re: Puffy Ami Yumi
[6] Re: Puffy Ami Yumi
[8] Re: Puffy Ami Yumi
[10] Re: Puffy Ami Yumi
[12] Re: Puffy Ami Yumi
[17] Re: Puffy Ami Yumi
[18] Re: Puffy Ami Yumi
Pewnie choci ci o "Megas XLR" czy jakos tak [21] Re: Puffy Ami Yumi
[32] Re: Puffy Ami Yumi
[84] Re: Puffy Ami Yumi
Goat sie zresocjalizował, bo to CN. Ale zaważ, ile tam odniesien, których dzieciarnia nie załapie- od jaj z różnych animek (dzis leciała parodia Sailor Moon przemieszana z Power Rangers) poprzez Blues Brothers, Evil Dead (zresztą sam arcymistrz Campbell gra wóch ocinkach arcyroga), Star Wars i całą mase innych bajerów. Plus- za to, ze MV nie dało funuszy na Downtown, w każdym odcinku Megas jest niszczone coś związanego z... popTV :) A to billboard, a to siedziba, a to frgonk nadawcza. Moc jest silna w Megas XLR, powiadam. [90] Re: Puffy Ami Yumi
najlepse siaolin pojedynek mistrzów kto głosuje!!!!!!!! [19] Re: Puffy Ami Yumi
[23] Re: Puffy Ami Yumi
[34] Re: Puffy Ami Yumi
[43] Re: Puffy Ami Yumi
[77] Re: Puffy Ami Yumi
Samuraj Jack rulez! :D [7] Re: Puffy Ami Yumi
[9] Re: Puffy Ami Yumi
[11] Re: Puffy Ami Yumi
[13] Re: Puffy Ami Yumi
Nie, nie są. Głos Dee Dee mnie drażni, głos Dextera to żenada, Johny Bravo może i mówi fajnie, ale do stylu Elvisa mu tak daleko jak z Poznania do Tokyo. Sorry, ale jak usłyszałem w Labolatorium Dextera jedną z moich ulubionych kwestii "Look! It's artoodeetoo (R2D2)!" jako "Patrz! To erdwadedwa!" to wymiękłem -_-' Jedyny głos dobrze dobrany to głos tego diabła z Cow & Chicken/I am Weasel. [16] Re: Puffy Ami Yumi
[35] Re: Puffy Ami Yumi
[47] Re: Puffy Ami Yumi
[48] Re: Puffy Ami Yumi
Widzisz gshit, dla mnie głosy oryginalne zawsze stoją na pierwszym miejscu. Twórcy mają szeroki dostęp do aktorów i wybierają tych którzy ich zdaniem najlepiej pasują do charakteru postaci. Jeśli Johnny brzmi jak "Elvis który dostał kopa w krocze" a Dexter jak "20 letni prawiczek z mutacją" to jest to wynikiem tego, co ustalają autorzy. Od lokalizacji oczekuję jak nalbliższego oddania oryginału.
A co do R2D2 - w naszym pięknym kraju spopularyzowana jest wersja "artuditu". Większość ludzi tak nazywa tego robota i od razu kojarzy o co chodzi. Tak samo jest w tłumaczeniach (książek, komiksów itp.), tam obowiązuje wersja "artoodeeto" lub w skrócie "artoo" (a dla C3PO "seethreepio" lub "threepio"). W głównej mierze ten dowcip celowany jest raczej w ludzi zaznajomionych z tematem (fanów), awięc wypadałoby trzymać się utartego szlaku. Gdy słyszy się "erdwadedwa" dowcip od razu nie trafia, bo pomimo poprawności językowej nie jest to popularna wersja "imienia" tego robota. [50] Re: Puffy Ami Yumi
[51] Re: Puffy Ami Yumi
a czy na bmw mówisz biemdabylju ?
-_-' Człowieku, oglądałeś kiedyś Star Wars z polskim lektorem lub dubbingiem? Wszędzie mówią "artuditu"... i to się przyjęło. A co do twojego a propos. Wyjątek podtwierdza regułę. Zresztą pana od Kaczora Donalda mam w głębokim poważaniu od dziecka. Nigdy nie mogłem do końca skumać co on tam mówi. [52] Re: Puffy Ami Yumi
a jakby na TVN Turbo zaczęto mówić "oto nowy model mersejdesa" to by to oznaczało, że jest to jedyna słuszna wersja? słyszałeś o czymś takim jak ustawa dot. ochrony języka? a propos mojego a propos - rzeczywiście argument o głębokim poważaniu jest kamieniem milowym naszej dyskusji. ja mam w głębokim poważaniu odcinek Dextera, w którym mówią "erdwadedwa" zatem czy wysnuty przez ciebie "wniosek" dot. donalda jest meritum tej rozmowy? [53] Re: Puffy Ami Yumi
Akapit #1 - Nie wiem o co się plujesz. Jest jak jest i tego nie zmienisz. Tak są tłumaczone rzeczy związane z SW i tak się przyjęło. Jeśli Ci tak bardzo na tym zależy, wystosuj odpowiednią petycję do "grupy trzymającej władzę" i módl się aby ją pozytywnie rozpatrzyli (zbierz oczywiście odpowiednią ilość podpisów). Może zaczną resocjalizować tłumaczy i fanów SW w imię poprawności językowej, ale nie sądzę, aby był to priorytet.
Akapit #2 - Geez... powoli chyba zaczynasz zauważać, że wszystkie moje zarzuty, oczekiwania i rozczarowania tyczą się mnie i mojego punktu widzenia na tłumaczenie, podkładanie głosów i ogólnie Cartoon Network PL. Nie mam zamiaru Cię do niczego przekonywać, wygłosiłem tylko swoją własną opinię (po raz drugi już czepiasz się i polemizujesz z moim własnym zdaniem... :roll:). Pytanko, do czego zmierzałeś: a) Do zmiany mojego zdania na temat CN PL? b) Do bezowocnego pieprzenia na zamkięny dla mnie temat? c) Sam nie wiesz do czego zmierzałeś. [54] Re: Puffy Ami Yumi
d) do pokazania, że "plucie się" o spolonizowanie nazewnictwa jest infantylne. zrozumiałbym zarzuty gdyby w polskiej wersji zamiast r2d2 był "elektroprzyjaciel 3000" ale czy nie wydaje Ci się, że czepianie się tego, że tłumacz ośmielił się -o zgrozo- przetłumaczyć na polski 4 litery jest głupie? popadanie w skrajności jest najgorszą z form argumentacji. Ty skłoniłeś się ku jednej z nich (oburzenie w stosunku do spolonizowanej nazwy robota w Dexterze) a ku drugiej (powołanie się na ustawę). nie zrozumiałeś o co chodziło gdy pisałem o ochronie języka, bo brzmiało to jak bełkot świra, który chodzi na miasto ze słownikiem poprawnej polszczyzny. ja natomiast nie zrozumiałem Twoich obiekcji dotyczących polonizacji kreskówek na CN, bo brzmiały one jak bełkot świra, który za zmianę imienia w SW (czy innej serii) zdolny byłby do uśmiercenia tłumacza. proste prawda :] ? [55] Re: Puffy Ami Yumi
czy nie wydaje Ci się, że czepianie się tego, że tłumacz ośmielił się -o zgrozo- przetłumaczyć na polski 4 litery jest głupie?
Czyżby? Czy na Spawna mówisz pomiot?, czy na Predatora mówisz drapieżnik? i czy naprawdę na C3PO mówisz cetrzypeo a na Jabbę mówisz jabba a nie dżabba? Takim postępowaniem tłumacz może tylko wprowadzić konsternację u ludzi przyzwyczajonych do pewnego kanonu w tłumaczeniu, a nie zamierzony przez autorów efekt. Ja nie uśmiercam tłumacza tylko po jednym przykładzie. Było ich znacznie więcej, chociaż reszty już Ci nie zacytuję bo CN oglądałem ostatnio ze dwa lata temu. Ten jeden przypadek który podałem utkwił mi po prostu w głowie, bo pamiętam jak się z niego brechtałem oglądając oryginalną wersję. W polskiej jakoś nie jest to takie śmieszne. Tak samo jest w przypadku wielu innych mniej lub bardziej spalonych dowcipów. [58] Re: Puffy Ami Yumi
naprawdę nie zauważasz różnicy? gdyby robot miał się nazywać artuditu to by się tak nazywał a nie używałoby się zapisu mieszanego. w twoim przekaniu wszystko sprowadza się "kanonu w tłumaczeniu" więc pytam - czy gdyby robot od początku w Polsce nazywał się erdwadedwa to czy nadal byś pluł się o swojskie nazewnictwo? a propos - czy w Terminatorze robot nazywa się titausen czy tetysiąc? czy to nie dziwne, że nazwa jednego robota jest przetłumaczona a drugiego nie? może jednak coś jest w tym tłumaczeniu liczebników? [60] Re: Puffy Ami Yumi
Gdyby blablablabla... Niestety nie jest. Odchodzisz od meritum. Dla mnie ważne jest to co jest teraz i to co było w tekście z Dekstera. Dowcip dla wielu schrzaniony, efekt - baj baj Kartun Netłork.
A propos a propos - w Terminatorze nie napieprzają titałsen co chwila odnosząc się do nazwy robota. Nazwa ta pojawia się tylko w jednym tekście gdzie Arni Szwarceneger wyjaśnia dzieciakowi, że ten drugi to robot z serii titałsen. W Star Łors, artuditu jest utożsamiane z imieniem tego robota i pada ono wielokrotnie. Imion zazwyczaj się nie przetłumacza. Widzisz różnicę? [61] Re: Puffy Ami Yumi
czyli jeśli imię robota T1000 zostało wymienione raz góra dwa razy to nie jest już "imieniem"? bshit. druga sprawa - jeśli imion się nie przetłumacza i takie było zamierzenie to czemu imienia robota nie zapisuje się w formie fonetyczniej tylko jako zestawienie liter i cyfr (pewnie dlatego, że to nie imię tylko numer modelu)? widziałeś kiedyś Odyseję kosmiczną? jak nazywa się tamtejszy superkomputer? halldziewięćtysięcy czy halnajntauzen? widzisz pewne zależności? [64] Re: Puffy Ami Yumi
Efekt schrzaniony, bo zamiast Artu powiedzieli R-2? Och, to straszne, chcesz powiedzieć, ze fan nie zrozumiał przez to dowcipu? Niefan i tak by nie skojażył.
Trzymając się starwarsowych pierdół- w najnowszym epizodzie (beznadzieja, tak baj de łej) w polskich napisach, gdy zwracają się do Artu, napisane jest "R-2". Oczywiąście przez to epizod III wyda ci się schrzaniony jeśli chodzi o tłumaczenie, jak mniemam?
Czepiłęś się jednego Erdwadedwa, choć to chyba najmniejszy błąd, jaki można spotkać w tłumaczeniach na CN (raczej powinienem się dziwić, zę tłumacz w ogóle wiedział o co chodzi, no, chyba ze w srkypcie miał r2d2 nie artoodeetoo napisane. Największy problerm z CN (i ogólnie polskimi kanałami kreskówkowymi) jest fakt, ze wciąż mają tych samych lektorwów i chyba tylko Bravo, Łasic i Krowa z Kurczakiem oraz Time Squad mają dabing nie tylko nieźle dopasowany do postaci, ale też dobrze przetłumaczony. Reszte oglądam po angielsku. A Dex jest tłumaczony dobrze (Dziarski Hank- całkiem fajne), ale wybitnie nie pasuje mi tam obsada polska. [68] Re: Puffy Ami Yumi
Ok goście, przekonaliście mnie do zmiany zdania... od jutra oglądam CN PL... :roll: EOT ludzie. Fani mówią w Polsce "artuditu", zmienić tego nie zdołacie. Nie zdołacie także zmienić mojego zdania na temat polskiego CN. I nie chodzi o to, że fan nie skumał, tylko o to, że nie musiało mu się to podobać. Chciałbym w końcu zauważyć, że cała ta polemika tyczy się mojego osobistego zdania. IMO to troszkę pojebane.
Czepiłęś się jednego Erdwadedwa Nie, to był po prostu jedyny przykład który spamiętałem. Było ich więcej, a między innymi kwestia schrzanionego dubbingu. To Greah czepił się jednego Erdwadedwa. No to och kurwa sorry, że nie spamiętałem wszystkich rzeczy które mi się w CN PL nie podobają, i nie zrobiłem wielkiej z nich listy na ACP. Powinienem przewidzieć pojebaną polemikę nad moim własnym zdaniem. Gomennasai. [69] Re: Puffy Ami Yumi
Wiesz, zazwyczaj bywa tak, ze jak się coś krytykuje, to podaje się rzeczową argumentację. Bo większość tutaj pieprzy ogólnikami krytykując polskie CN, ale jakoś nie usłyszałem konkretnych przykładów. Czy to moja wina, że jeszcze przed wiekami ustalono pene normy dyskusji i polemiki, które do dziś obowiązują? Miej pretensje do starożytnych greków.
Nikt tu nie namawia do zmiany zdania (wskaż mi choć jedno miejsce, w którym Grit czy ja to rzekliśmy albo daliśmy do zrozumienia). Chodzi tylko o wskazanie błędnego rozumowania i bezsensownego czepiania się durnego R2D2 (bo to ty podałeś ten przykład i rzekłeś, ze po tym błędzie zrobiłeś "baj baj CN", co uznałem za jawny idiotyzm, bo ja sam, który CN PL oglądam i się nie pluje, znalazłbym lepsze argumenty przeciw niemu). [70] Re: Puffy Ami Yumi
Koleś, nudzi Ci się? Napisałem, że drażnią mnie głosy i że "artuditu" to jedna z wielu (ale jdyna jaką pamiętam, bo nie oglądam CN od ok. 2 lat) rzeczy które mi nie pasiły. Czytałeś moje wcześniejsze posty? BTW nie zamierzałem rozpoczynać polemiki na ten temat i nie mam zamiaru jej kontunuować, bo IMO nie ma o czym. Dla mnie temat jest i był zamknięty. I nie napisałem, że PO TYM KONKRETNYM błędzie zrobiłem "baj baj", nie pisałem także, że to JEDYNY błąd. A R2D2 czepił się Greah. [71] Re: Puffy Ami Yumi
Jogurcie podnieś mnie z ziemi bo spadłem z mojego dexterowego krzesełka :D. ja zacząłem gadkę o r2d2? to ty byłeś oburzony faktem spolszczenia "swiętej nazwy" a propos - fajna taktyka. zaczynasz, robisz ferment, mieszasz argumenty, gubisz się w zeznaniach, uznajesz, że to nie ty zacząłeś polemikę i kończysz [73] Re: Puffy Ami Yumi
[74] Re: Puffy Ami Yumi
Ziomuś, mnie sie nie nudzi, mnie to po prostu bawi bardziej niż Hotel Zacisze.
Uno momento, pozwól, ze się upewnie, bo chyba mamy inne słowniki i inne definicje słowa polemika. Według mojego od zawsze było tak, że kiedy ktoś coś krytykował bądź chwalił, to musiał liczyć się z tym, iż ktoś nie podzieli jego zdania i będzie musiał bronić swej opinii, a co za tym idzie, posiadać w zanadrzu rzeczowe argumenty (albo kilku silniejszych kolegów, zależy od okoliczności). Z tego co mi wiadomo, komentarze na acepe wystawia się także ze świadomością, iż wystawiając tutaj swą opinię nalezy się liczyć z tym, ze ktoś raczy ją pochwalić tudzież się z nią nie zgodziś. Ergo: wpisując się tutaj, sam "podpisałeś" umowę na prowadzenie polemiki z userami, których zdanie śmie być inne i bardziej składne niż twoje. Z długiego na prosty: jeśli pierdolisz farmazony, nie unikniesz komentarzy kogoś, kto raczy je wyśmiać. Selawi. [59] Re: Puffy Ami Yumi
a jakby na TVN Turbo zaczęto mówić "oto nowy model mersejdesa" to by to oznaczało, że jest to jedyna słuszna wersja? słyszałeś o czymś takim jak ustawa dot. ochrony języka?
A czy ty słyszałes o tym że bmw i mercedes to niemieckie samochody, nie amerykańskie? Natomiast co do amerykańskich to zastanów się, jak wymawia się takie nazwy jak Cadillac, Chrysler czy Dodge. Choc pewnie wymowę "krajsler" uznasz za łamanie ustawy [62] Re: Puffy Ami Yumi
[65] Re: Puffy Ami Yumi
Nie zauważyłąś czasem, ze niemcy, my i amerykanie zupełnie inaczej wymawiamy BMW lub Mercedes? Chyba tylko nazwy stricte angielskie + porsche i ferrari są wymawiane na całym swiecie tak samo (Nawet lamborghini słyszałem chyba w 4 wersjach).
Wniosek z tego prosty, to że tzw. fani uznają za świetość i relikwię, wcale nie oznacza, ze cały swiat ma móić tak samo. A to, zę grupka oszołomów obraża się za Erdwa bo nie było Artu to niczym narzekanie, że niemcy nie potrafią wymówić "Grzegorz Brzęczyszczykiewicz, powiaty Łękołody". Bzdura na resorach, udowadniajaca, ze nie ma się do czego czepić (a sam znalazł bym naprawdę parę poważniejszych uchybień niż taki bzdet). U nas R2D2 normalny człowiek wymówi jako er dwa de dwa (W większości krajó słowiańskich zresztą też), zaś zapewne w korei powiedzą inaczej. I o to chodzi w tej tzw "Ustawie"- co jest proste do przetłumaczenia na polski bez kaleczenia i wypaczania sensu oraz nie jest nazwą własną (gwoli ścisłości- nazwa włąsna w omawianym przypadku to nie ArtuDitu, ale R2D2, więc uchybienia nie ma), przetłumaczone być moze i to, że ktoś się będzie pluł, bo miast "BiEmDablju" ktoś rzekł "BeEmWu" można olać ciepłym moczem i wyzwac go od zjebów. [56] Re: Puffy Ami Yumi
Nie żebym się czepiała, ale bmw to niemiecka marka... [63] Re: Puffy Ami Yumi
[66] Re: Puffy Ami Yumi
[20] Re: Puffy Ami Yumi
[22] Re: Puffy Ami Yumi
[25] Re: Puffy Ami Yumi
[14] Re: Puffy Ami Yumi
A ja dzięki poskiemu CN poznałem Samuraia Jack'a i uważam to za świetny serial, a polska wersja językowa nie odstaje zbytnio od oryginalnej. Choc fakt, że polski Dexter ssie strasznie :/ czasem tęsknię za czasami oryginalnych programów, kiedy oglądałem Powerpuff girls a nie Atomówki :/ [15] Re: Puffy Ami Yumi
[24] Re: Puffy Ami Yumi
[40] Re: Puffy Ami Yumi
[26] Re: Puffy Ami Yumi
[27] Re: Puffy Ami Yumi
Tak naprawde to Chojrak Tchórzliwy Pies jest najlepszy :)
A Puffy Amiyoumi to straszna żenada nie mają co wymyslać;/ [36] Re: Puffy Ami Yumi
[49] Re: Puffy Ami Yumi
[28] Re: Puffy Ami Yumi
[29] Re: Puffy Ami Yumi
[30] Re: Puffy Ami Yumi
do tego pana co newsa pisal - zanim cos napiszesz dowiedz sie czegos na temat ktory piszesz - to nie jest amerykansa produkcja, ale japonska na zlecenie amerykanow, dwa panienki z filmiku maja swoje odpowiedniki w rzeczywsitosci - jest to bardzo popularny japonski duecik [31] Re: Puffy Ami Yumi
[38] Re: Puffy Ami Yumi
he he [44] Re: Puffy Ami Yumi
no to fajowo, ale ja i tak nie obejrzę, nie ten poziom... wygląda na film dla podstawówki... sory, ja poprostu wolę poważne filmy, z których się czegoś dowiem, a jak już jakieś kreskówki to ostatecznie x-mani ewolucja [81] Re: Puffy Ami Yumi
Acha czyli dla Ciebie to tylko GITS Akira i inne, pelne filozofii zyciowej filmy animowane (bo chyba nimi do reszty nie gardzisz, skoro tu siedzisz:)).
Posluchaj, wiele mozna sie nauczyc z komedii, wiele z filmow takich jak wyzej wymienione. Inne sa robione po prostu dla rozrywki... A smiac sie tez nalezy umiec;) Pozdrawiam. [83] Re: Puffy Ami Yumi
-_-' racja, ale czuję się na to za stara wiem, że jestem nudna, ale cóż... pozdrówko;) [33] Re: Puffy Ami Yumi
[37] Re: Puffy Ami Yumi
[39] Re: Puffy Ami Yumi
FMA w CN... Buahahahahaha... już to widzę prędzej z polski doskocze do j-landu :D Megas XLR jest super :)beznadziejne za to jest: Duel Master czy jakoś tak... a Mistrzowe Kaidżudo. Co do pełny tytuł "Hi Hi Puffy Amy Yumi" to napewno japończykom sie pooba! Na 100%. Nam może nie za bardzo bo chumor nie jest najlepszy hehe... ale zawsze jest coś J. [41] Re: Puffy Ami Yumi
[42] Re: Puffy Ami Yumi
[45] Re: Puffy Ami Yumi
Wolf's rain? W jakim wieku ludzie to oglądają, to raczej film dla starszych! [57] Re: Puffy Ami Yumi
[46] Re: Puffy Ami Yumi
[67] Re: Puffy Ami Yumi
[85] Re: Puffy Ami Yumi
jak byś chciał wiedziec to teledysk teen titans juz jest jakm masz google to wpisz:TV Shows/Clip Player [86] Re: Puffy Ami Yumi
Jaki Kaziu? Mówi się po prostu Kaz... -_- [72] Re: Puffy Ami Yumi
no cóż dobre ale dla dzieci w weku 5 lat nawet moja siostra ma osiem i jak to obejrzała to nie chciała wiecej woli Franklina hehe..choć sam pomysł nie jest zły gorzej z wykonaniem...:P [76] Re: Puffy Ami Yumi
Hey!Cartonn Network jesss suprr...!!!!!!!!!A co do Puffa Jest Super!!!!!!!!!!Nie wytrzymam szczegulnie Julia! [87] Re: Puffy Ami Yumi
E? Ty wiesz o czym mówisz? [78] Re: Puffy Ami Yumi
Eh ... Wszystkie kreskówy na Cartoon Network są fajowskie. Nawet Hi Hi Puffy Ami Yumi. Ale mnie się najbardziej podoba Kryptonim : Klan Na Drzewie [88] Re: Puffy Ami Yumi
co a myślałem że wszystkim się podoba Ben10 i Jony Test [89] Re: Puffy Ami Yumi
a i młodzi tytani [79] Re: Puffy Ami Yumi
ej kto chce Dom dla Zmyślonych Przyjaciół Pani Foster , albo Pet Alien, albo Teen Titans - Młodzi Tytani, albo MEGAS XLR. ?!? [80] Re: Puffy Ami Yumi
hej TO JUŻ 80 - OSIEMDZIESIĄTY KOMENTARZ !!! super [82] Re: Puffy Ami Yumi
cartoon network...ja najbardziej lubie x-menów i ligę sprawiedliwych ...no moze z j. bravo można sie pośmiać ...a hi hi puff ami yumi , mnie raczej nie zachwyca :/ , fajnie ze coś związanego z j-miusci ...ale za bardzo leci stanami i do mnie nie przemawia ...ale to moje zdanie | Użytkownik Szukacz Radio Gorące niusy
|