Eh, co to bedzie za konwent... ;>

Z nazwy wynika że PierniCON... :P

To nie było pytanie....

"Być albo nie być..." - to też NIE JEST pytanie. ;O

Akurat "Być albo nie być" to "oto jest pytanie" ;P

""Być albo nie być" to, technicznie rzecz biorąc, nawet nie jest pytanie" - Groucho Marx (?; parafraza)

Lepsze 3 atrakcje na godzinę, niż atrakcja co 3 godziny. Za to lubię Piernicon :> Jak zwykle imponująca rozpiska i ciekawe konkursy, oby wszystko się udało (musi się udać).

Tja, jeśli tak będzie, to przejdziemy do historii jako twórcy pierwszego w historii konu, na którym wszystko się udało. W każdym razie mogę obiecać, że zrobimy wszystko, aby to urzeczywistnić.

Brzmi jak obietnice przedwyborcze.

Pożyjemy zobaczymy Grisz:]

Damy z siebie wszystko. A jak to nie wystarczy, to dorzucimy Radaza.

< wsłuchuje się w radosne (radaZne?) piski fanek >

Phiiiii a kto Go tam zechce ;3 ...

Okej. Już możesz zapomnieć o bitej śmietanie!

...

{Czemu mnie to nie martwi _*_' ?}

Bo W KOŃCU zaczęłaś się odchudzać? ]:O

.. teraz to mi się przykro zrobiło -__-'

...

{Czemu mnie to nie martwi _*_' ?}

;]

Jesteś okrutny T_T i to w dzień moich 18-stych urodzin *"lan$"*

Taki ze mnie sku*wiel, co poradzić? ;O

> co poradzić?
Gdzies widzialem promocje na wiatrowki ;)

Thx, ale lubię tego "sku*wiela" ;3

Mowilem o sobie ;)

Ja tu po dobroci, a Ty mi od razu grozisz:))

Buuu! Tani tekst, taniocha! ;O

W sumie ciekawie. Żadna z planowanych do odwiedzenia przeze mnie atrakcji nie koliduje ze sobą więc jest cacy =]

Dzięki temu niusowi zaczynam wierzyć że ten konwent się uda :D

Skazani na sukces :)?

Oczywiście :)Z mojej strony klasyczna panika przedkonwentowa :) Będzie zajebiście ;) I dedicate this comment to Cisawy - You owe me! ;)

Aniu, stworze Twoj dzien od podstaw. juz w sobote. buzka :d

Mały destruktor :P.

Ale sercem wielki. Emo. ;D

Atrakcje zapowiadają się ciekawie... i ta tematyka *.* oj, będzie co robić.

Etam atrakcje. Kto jedzie ;>?

Jakie "e tam", ziom? ;P
Szybciej będzie, gdy zapytasz kto NIE jedzie.
Chcesz wiedzieć? PLACKI same!

Ta rozpiska coś mi przypomina... a, już wiem. Domek z kart :D

Tak mowiac szczerze - czym tu sie podniecac?

oj od razu podniecac sie :)). Po prostu news ze juz kazdy bedzie mogl zobaczyc, czy oczekiwana atrakcja nie bedzie kolidowac z jego przyjazdem/wyjazdem/inna oczekiwana atrakcja itp. i jeszcze ew. napisac jakis rzewny e-mail do orgow xD. Albo cos tym rodzaju :))

Spoko, po prostu RadaZ wyglada jakby juz w spodnie narobil ;]

Wiesz, u niektórych radość przejawia się inaczej niż u Ciebie, dlatego MOJE spodnie będą czyste. :>

Beda ... jak je wypierzesz.

Wyprać, to ja muszę, fakt, ale pieniądze na koncie w szwajcarskim banku. ;O
I wiesz co - zmieniam zdanie o Dojiconie. To ten konwent ma najlepiej dobraną nazwę do treści. :)

Zadziwiajace jest to, jak potrafisz przejsc z Twojego robienia w gacie do Dojiconu ;] Jakies kompleksy?

"Robienie w spodnie" i "Dojicon" mają dużo wspólnego. I bynajmniej nie chodzi tu o japoński 'mit o Kusobakama'...

Kompleksy mam, przyznaje się! ;_;
Uważam, że mam za dużego penisa, że jestem za dobry w łóżku, że jestem zbyt inteligentny, nazbyt zabawny...
Najgorsze jest to, że to kompleksy w pełni uzasadnione. :/

Spoko, zamienisz walenie konia na spanie z dziewczynami to pozbawisz sie tych kompleksow ;) Zapewne masz tzw. "kompleksy prawiczka" ;)

"Hey, don't knock masturbation! It's sex with someone I love." - jeśli komukolwiek i cokolwiek mówi ten cytat.

No shit, Sherlock O__o ... LAJER! V_V

Atrakcje zapowiadają się rewelacyjnie *-* A rozpiska jak najbardziej przemyślana *-*
To ja już się pakuję XDD!

Nie za wczesnie xD?

Tamiko, myślisz, że wszyscy kończą szycie swoich kostiumów dopiero (/ jeszcze) w pociągu? ;O

Słonko oświeć mnie co ma szycie kostiumu do pakowania się na konwent? :)

No, to się robi jeszcze wcześniej niż pakowanie, nie?
A skoro szyjesz w pociągu to aż strasz się bać na myśl, kiedy się pakujesz... ;O

Jeśli o mnie chodzi RadaZ, obawiam się, że szyć będę jeszcze na konwencie -__-

"Podziergamy" razem...? ;>

Nie, bo jesteś dla mnie niemiły V___V

A Ty chora! (przeziębiona?) _O_"

Z zapaleniem oskrzeli to już nie przeziębiona ;__; Ja i moje zasrane-konwentowe-szczęście do zdrowia ;/

1. Nie szyję w pociągu - wszystko mam przygotowane wcześniej.
2. Pakowanie? A skąd wiesz czy nie mam "podręcznego zestawu konwentowicza" przygotowanego w szafie? :)
a) Spokojna twoja poczochrana - na pakowanie zawsze znajdzie się czas :)
3. Next time wysławiaj się jaśniej - niestety nie znam twoich skrótów myślowych. xD

A kto, podczas wchodzenia na Gubałówkę, marudził, że kończył szycie w pociągu? Na Ecchicon chyba...
Ten zestaw, to raczej "podręczny zestaw Kononowicza". ;P

Ach, ta wspaniala gran Gubalowki ... :P Krupowki tez zdobyliscie :P ?

"Grań" Gubałówki?! < shocked >
Krupówki były, a jakże (bo niby gdzie jeść? 'U Wnuka'*?) - po Butorowym i przed Nosalem, hej!
Moim zdaniem rozsądna trasa na pierwszy dzień pobytu w górach.
Oczywiście taki "TRUE góral" jak Ty zabrałby je od razu na Kościelec...

*) najstarsza, bo działąjąca od 1870 r., restauracja w Zakopanem; zamówiłem tam piwo, w połowie którego kelner przyniósł mi rachunek, a z głośników poleciało "To już jest koniec"; godzina 22:30... :/

Koscielec jest bardzo dobry na pierwszy dzien pobytu w gorach, pod warunkiem, ze sie juz w nich kiedys bylo.

Zreszta pytanie jest czy jedzie sie do Zakopanego czy w Tatry, bo jesli w Tatry to spanie w Zakopanem jest co najmniej bez sensu.

I TRUE goral nie jest, za to TRUE turysta - mysle, ze moge tak siebie nazwac ;)

Ps. Nie slyszales, ze wejscie na Gubalowke to jeden z najbardziej niebezpiecznych szlakow? Mozna wpasc pod kolejke, moga Cie nozownicy napasc itd. itp. :P

EDIT: I TRUE goral nie jestem*

Kościelec jest miłym szczytem, na pewno, ale nie dla ludzi z lękiem wysokości czy przestrzeni, co ujawnia się przy schodzeniu. No, jedna laska już na Karb wchodziła na czworaka... ;O
Za rok może przejdę sobie do Murowańca przez Boczań, podobno warto.

Co do jechania "do Zakopanego" albo "w Tatry", to moim zdaniem wszystko uzależnione jest od pogody. Dojście do szlaków miałem bardzo dobre, a podczas tygodniowego pobytu na żadnym nie byłem 2 razy.

"true turysta" = hawajska koszula, "japonki", daszek + przyciemniane okulary, aparat na szy... dobra, dobra. ;P

Widać Tatry mają dar jednoczenia nie tylko na szlakach.
Jeśli jedziesz na Piernika - zabierz fotki z gór i wpadnij na Main Room. :)

A wiesz, ze moze wezme.

A przez Boczan szlak jest jaki jest - w sumie nic specjalnego, ale bywaja gorsze. Polecam tez w sumie przejscie Dolina Jaworzynka - wydaje mi sie, ze jednak troche ciekawiej :)

A co do pogody - ja chodze praktycznie w kazda pogode, takze nocleg w schronisku lub na taborze i tak jest IMO lepszy niz gnicie w pensjonacie przy Krupowkach ;) A noclegi w centrum Zakopca maja jedna powazna wade - kosztuja dojazd busikiem, czas stracony na dojscie do danej doliny i wysilek z tym zwiazany (z reguly sa to 2h - wiec w przypadku calodniowej wyrypy nie jest to bez znaczenia).

Zreszta nie ma co tutaj debatowac, mysle, ze na konwencie znajdzie sie troche czasu co by o gorskich wojazach porozmawiac ;)

Ps. Jesli wchodziliscie od strony Czarnego Stawu to faktycznie na czworakach mogla isc ;p

Tak, będzie czas. :)
Zapraszam.

Chwila! Wyjazd do Zakopanego był troche więcej jak tydzień przed konwentem xD! Wtedy mogłam marudzić jedynie że nie zdążę go uszyć ale wszystkie dotychczasowe stroje kończyłam jednak przed wyjazdem. Podobnie jest z tym który szykuję na Piernicon (właśnie doszyłam ostatnie elementy).

Na konwent jadę aby spotkać się ze znajomymi i ogólnie bawić się a nie zdobywac doświadczenie w roli krawcowej :P.

A, zdążyłaś jednek. Gratsy! :)

A skąd :P Zaraz jadę do Torunia koczować pod szkołą z tego niedoczekania ;3

Uważaj na toruńskie dresy xD...

W razie czego od piątku mogę z Tobą koczować :P.

Dam im kiełbasy z Warszawy, to nie podskoczą ^^'

Argument łódzkiego pogotowia też może pomóc. :D

Swoja droga, czy na stronie mozna znalezc jakies informacje o miejscu konwentu i dojezdzie? Bo albo ja nie potrafie szukac, albo nic takiego nie ma :(

Info o miejscu konwentu jest na głównej. Dojazd z PKP już leży (w formie fotoprzewodnika), dziś poleci jeszcze dojazd z PKS :D

Dzieki ;)

It's over, Piernicon is finished.

Dlaczego by sprawdzić o której godzinie w sobotę sie zaczyna i o któej w niedzielę kończy musiałem szukać na waszym forum? Podajcie to łaskawie tutaj -_-
a byłem tak pozytywnie nastawiony... eh

kończy się chyba w poniedziałek, nie w niedzielę...

fakt ;]

Tutaj? To NIE JEST strona konwentu. Poza tym TUTAJ masz wszystko, w rozpisce godzinowej...

co nie zmienia, że na acepie zwykle podawana jest data i godzina rozpoczęcia + data i godzina zakończenia
po prostu poczułem się jakby to była olewka osób co planują pociągiem przyjechać na odpowiednia godzinę
na stronie konwentu też tego nie zauważyłem - dopiero na ich forum!!!

Organizatorzy NIE MAJĄ obowiązku umieszczać jakichkolwiek informacji na serwisie ACP.
"Olewka" to by była, gdybyś zapytał, a nikt by nie odpowiedział. Póki nie było takie sytuacji - dla mnie zwykłe "przeoczenie", które najłatwiej usprawiedliwić faktem, że konwenty zawsze, a przynajmniej z reguły, startują w okolicach 10-11, a kończą o jakiejś 12-16.

Wszystko było w rozpisce, a Ty nie pomyślałeś, żeby tam zajrzeć. Proste, EoT.

Niestety strona Piernika tez pozostawia wiele do zyczenia :S

Nie lubisz zielonego? wolisz niebieski? czy jak? ;O

bordowy byłby najlepszy, albo różowy z czarnymi akcentami *_*

Jest w pip nieczytelna, ktos wam zrobil ladny (ale niewygodny) lay, a ktos inny to strasznie koslawo zlozyl.

Nie, czekaj, wroc... kuknelem w zrodlo wlasnie i zmieniam zdanie: ktos inny to _tragicznie_ zlozyl. Odetnijcie mu dlonie i zabroncie uzywac komputera.

Przyjedź i zrób to sam. Winowajcę znasz: Hentai... :)

A tam, bede jezdzic do Krzyzakowa, zeby amputowac dlonie - sami sobie poprawcie otoczenie :)

No i na przyszlosc angazujcie do robienia strony osoby, ktore maja chociaz minimalne pojecie, o tym jak to sie robi.

> Organizatorzy NIE MAJĄ obowiązku Stary, dobrze ze ciebie na ryj konwentu nie wybrali, bo z takim podejsciem to bys sie dowiedzial gdzie uczestnicy maja organizatorow ktorzy NIE MAJA obowiazku.

No, nie mają obowiązku i pewnie się na tym przejadą.
Nigdzie nie powiedziałem, że jest inaczej. ;]

tak z ciekawosci popatrzylem i mam pytanie - co maja wspolnego:
- Ciemne strony DeviantArta (raczej skosnoocy nie mieli nic wspolnego z powstaniem da ... choc mozna to podciagnac pod kulture japonska bo wszystko tam jest - czyli ujdzie)
- Grafika komputerowa (no tak, teraz anime (manga tez ?) jest robione na kompach - czyli ujdzie)
- Warsztaty cyfrowe (no to juz lol)
z kultura japońska ?

PierniCON jest Konwentem Miłośników Kultury Japońskiej w dość szerokim spektrum - kultury popularnej i tej... hmmm... bardziej pretensjonalnej?
Powiem tak:
- na DA całkiem sporo jest zarówno twórczości mangowej, jak i kont ludzi z kręgu zainteresowanych.
- mało rysowników (?) robi swoje prace na tradycyjnym papierze, no nie?
- warsztaty cyfrowe się przydadzą - nie każdy jest mistrzem komputerowego rysunku, a może i "stary wyga" dowie się czegoś ciekawego, pozna jakiś nowy trick?

Kiedyś ktoś wszedł na 'panel o wampirach'*, na którym ponad 20 minut, czyli 1/3 panelu, poświęcono wampirom w mandze i anime, i zapytał: "Ile to ma wspólnego z mangą i anime?". Tak apropos...

*) chyba (nie?) ten szmargiellowy nawet

nie czaje czemu grafika komputerowa > 'tradycyjny papier' :|
nie ma panelu o rysowaniu tradycyjnym (?) a o komputerowym sa dwa ...

no jak rozmawiali o wampirach w mandze i anime a wszedl i to slyszal a mimo to o to sie zapytal to n/c

Kolega nie wie, co to są warsztaty?
Cyfrowe rysowanie jest panelem, chyba że zafundujesz 30-40 stanowisk z komputerami i tabletami.

spoko, na jakie konto wplacic ?

Teraz troche juz za późno, ale jak chcesz wesprzeć finansowo następną edycję pierniconu to porozmawiaj z głównym organizatorem, na pewno będzie chętny przyjąć taką propozycję.

Będzie chętny :D

przestan czytac mi w myslach :D

bylo mi wczesniej powiedziec

RadaZ, to byłem ja :D i to był panel Szmergla, ale on przez pierwszą godzinę gadał tylko o wampirach ogółem, do mangi przeszedł chyba po moim pytaniu :D nie wiem, to było dawno :D

Trochę mi ręce opadły, ale mniejsza z tym.
To atrakcje z sali fanartowej, dla rysowników i ludzi zainteresowanych rysowaniem. Z tego co czytam, może nie wiesz, że istnieją rysownicy inspirujący się mangą (wejdż w "Fanarty" w dziale Galerie po lewej) i rysujący pi razy drzwi w podobnych tonacjach.
Anyway, jeżeli to nie ma nic wspólnego z kulturą japońską, to nie wiem jak nazwać twórców dojinshi...

to jak mniejsza z tym, to po co piszesz ? ;p
tak wiedzialem, ale nie wszystkie osoby z da rysuja, bo sa zainspirowane manga ... dlatego troche sie zdziwilem jak zobaczylem: deviantart = kultura japonska ;O

To konwent. Dla fanów mangi i anime.
Nie, ten panel będzie o malarstwie impresjonistycznym na DA ;)

a to w Japonii tego nie mieli/nie maja ?? :D

nie, bo malarstwem impresjonistycznym na deviancie zajmują sie tylko polacy ^^

cóż znając życie będzie jak zawsze. Moi znajomi mówią, że piernicon zawsze jest do bani. szkoda bo chciałem się wybrać po raz pierwszy, ale ponoć nie warto bo organizatorzy jak zwykle coś spieprzą i zamiast atrakcji będzie lipa z niespodzianką. Nie ma więc sie czym podniecać.