Ja pierdole, jaki news :P

napisałeś dokładnie to, co pomyślałam sobie, po przeczytaniu XD
*om om telepatia* :D

pomyslalam o tym samym :P to chyba nie telepatia, tylko ten news jest jakis absurdalny...

słyszałam o tym w radio nawet parę dni temu :D

Już widzę te nagłówki w japońskich brukowcach...

Na stoisku z Polską żywnością na Targach spożywczych Foodex w Tokio pewien Japończyk Pan (...) po wypiciu jednego kieliszka polskiej wódki zdemolował pobliski salon gier gdyż jak twierdził przy naocznych świadkach "automat go oszukał" po czym zemdlał obrzygał oburzonego właściciela salonu gier, a po przyjeździe policji na miejsce zdarzenia trafił do szpitala.

Oj nie ładnie... nie ładnie Panie Prezydencie ja pana szanuje ale wie pan Spijać taki poczciwy naród... :P

[EDIT] co do kieliszka moze przesadziłem ale myśle że to co najlepsze u nas :P (mmhhhh Żubrówka - a to ździebełko ahhh...) moze być dla nich trochę przy mocnawe ale nie wiem ja tam się nie znam :P

"Pojechali do Tokio" i "najbardziej znanymi produktami z Polski są".
Imho tak będzie lepiej. :D

Nie sposób się nie zgodzić.

"Póki co najbardziej znanym produktem z Polski jest wódka Żubrówka i ogórki konserwowe."

ROTFLMAO :D:D

A w OMG pokazywali nawet spirytus ;).

Ba, nawet z tego co pamiętam to w ze 2 innych anime i jakimś hentaiowym doujinshi się jeszcze pojawił nasz spirytus.

Pamiętam, jeszcze został mi link z pra: spirytus w OMG

w Mnemosyne chyba upajają się żubrówką teraz tak sobie przypomniałem :P

Ciekawy komentarz WiTa (który był na targach w charakterze fotoreportera) :

"Polmos promuje domowe nalewki na spirytusie, bo nie mogą podobno patrzeć jak japońscy studenci piją go na czysto."

I już wiadomo skąd u japońców taki zwyczaj. Teraz tylko wysłać do Polmosu maila z zachętą, żeby zainteresowali się product placement nalewek w jakimś anime.

Dobre i to.

Bolek nie dał rady zrobić drugiej Japonii w Polsce to pojechał zrobić drugą Polskę w Japonii?

Kryzys ich przyciśnie, będą wieli wódę, ogóry konserwowe, to i druga Polska nastanie XD

Oby nie.

Popraw link (zjadłeś 'h').
Sympatycznie... a co polskiego oprócz wódki można znaleźć na sklepowych półkach w Japonii?

Może jeszcze o nim anime nakręcą?

Może bedzie coś w Hetalii albo w czymś podobnym :P

Raczej shonen z Lechem - bizonem i jego drużyną walczącymi ze zuym imperatorem Jaruzelskim. Geremek jako szaman, ks. Jankowski jako healer, Michnik jako kupiec i kaczory jako duet berserkerów. No i Danka jako etatowe bishoujo.

to już może jak operujemy tutaj polskością do ^2 to może Lech-żubr a nie bizon chociaż to podobno to samo :P

Lechu to lwem przeca był. :D

Lechu podobno był TW Bolkiem :]

Wątek rodem z anime, jak w mordę strzelił, nie?

Dokładnie :]

A potem byłyby doujinshi...

a czemu by nie :D

Yaoi z Mietkiem?

I kapcie jako fetysz :D

Ale to będzie jakiś obleśny horror O_o

Jeśli cię to dziwi to nie miałeś jeszcze styczności z fandomem.

Mogliby odkopać Szopena- ma tam większe wzięcie ;) W ogóle, fajnie obcokrajowcy mają z Wałęsą- tłumacze poprawiają większość tych głupot, z których dzień w dzień lał za jego prezydentury mój dziadek, więc facet brzmi nawet sensownie :) Zazdroszczę im :)

"Polska żywność. Wódka, mięso i słodycze."
"Żubrówka i ogórki konserwowe"

Nie ma to jak polska kuchnia. To już lepiej mogli tam w ogóle nie jechać xD

Eee tam nie jechać. W newsie nie jest to powiedziane, ale głownie chodzi o zainteresowanie japońskiego odbiorcy polskim mięcem - głównie wołowiną, która nawet po drogim transporcie do KKW jest prawie 10 razy tańsza niż produkowana w Japonii i nie zagrożona tak ja ta która trafia na ich rynek z Chin. Pamiętać trzeba że za nami stoi ranga i ścisłe standardy EU. Dodatkowo Chiny mają tez własny kryzys i z tego co słyszałem ograniczają eksport żywności. Tak więc moment wręcz idealny ba biznes.

Normy EU normami, ale Japończycy też mają własne wymagania dotyczące jakości. W przypadku słodyczy (ciastek) mieli na pewno.

A to dobre. Ciekawe jak Japończycy (a raczej ich żołądki) to przeżyją - o ile dojdzie do zakupu i konsumpcji tych polskich produktów ;)

Toż to jawny zamach na Japończyków z tą wódką! O.O

Phi, w Agrobiznesie już o tym trąbili ;)

Nie ma się co dziwić, że żubrówka i ogórki konserwowe są najbardziej znanymi produktami z Polski :D ja uwielbiam obie te rzeczy (osobno) :3
no i trzeba przyznać, ze Polacy jako jedni z nielicznych mają mięsko, które przed trafieniem pod tasak hasa sobie wesoło na polu/podwórku, a nie ciśnie się jedno przy drugim w klatkach v.v

Jak słodko. Tylko dlaczego ogórki konserwowe?!

Wódka i ogórasy idą w parze xD choć fakt kiszone jako zagrycha są lepsze ;3

Bo dosyć sporo ich eksportujemy za granicę - także do krajów Azji. Był nawet parę lat temu artykuł w DF o firmach z Łowicza.

A jak nit nie przyjdzie na stoisko to przynajmniej bedą mieli czym zapić.
Kurde ale teraz nabrała mnie ochota na soczyste kiszone ogórasy, chrupanie i ciamkanie przy nich. Chociażby i z
Wałęsą ;]

Pan Prezydent to by Ciebie zaćamkał i zachrupał. :P On jest za dobry w te klocki. xD Przed nami lata treningu żeby mu dorównać i ogólnie życzę Mu jak najlepiej nawet przy stoisku :P

ale wyobraź sobie jakie miałym zdjęcia na naszą-klasę ;)

Teraz kiedy już będzie wiedział jak tam jest może się zabierać za tworzenie 2-ej Japonii u nas ... jak wiemy wcześniej mu troche nie poszło xD

Wódka i zagrycha, typowe. Jeszcze przed stoiskiem zatańczą jakiś wsiowy taniec w ludowych strojach. Kiedyś czytałem mini-felietonik na temat obrazu nowoczesnej polski, kraju, gdzie wódka płynie strumieniami, wszyscy mają wąs wałęsy, a w przerwach między piciem wódki, pląsają ludowe tańce.

Łoj-diri-diri-da! kurna...wstyd mi.

Czytanie ze zrozumieniem FTW.

Japońce to zawsze wszystko na odwrót robią. Do wódki powinny być kiszone ogóry, nie konserwowe :P

A poza tym Żołądkowa Gorzka uber alles!

Przypomnial mi sie dowcip o Walesie, telewizorze, radiu i lodowce.

Jaki to dowcip :P?

Ten dowcip to nie o Wałęsie był.

No bo wiadomo ze nasza VODKA jest najlepsza XD