header imageheader imageheader image
{Wydarzenie}
In`You - nowy rodzimy j-zespół
Autor: Joe, Data: 08.12.2003, 02:22:41, Źródło: Ureshii Web Site
JoeUreshii, jedna z naszych rodzimych j-wokalistek, eks-członkini Miyu, na swojej stronie informuje, że już niedługo ruszy strona nowego zespołu IN`YOU, który utworzy wraz z Mayą-chan. Mam nadzieję, że nie jestem jedynym, dla którego nie tylko informacja o stronie, ale o zespole jako takim jest zupełną nowością. W każdym razie z ciekawością czekam na dalsze wieści o In`You.

Przy okazji warto wspomnieć, że wzmiankowana strona została niedawno zaktualizowana i pojawiły się na niej swoje nowe nagrania Ureshii, uzupełniając pokaźne archiwum jej dotychczasowych dokonań. Godne polecenia są jedne i drugie.

Dodaj do:

Zobacz także

Z tą publikacją nie są jeszcze powiązane żadne sznurki.

Komentarze

Sposób wyświetlania:

Ilość komentarzy: 15 dodaj

[1] Re: In`You - nowy rodzimy j-zespół
Gotenks [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 08.12.2003, 10:15:58, oceny: +0 -0
GotenksZycze powodzenia :)
[2] Re: In`You - nowy rodzimy j-zespół
Icar [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 08.12.2003, 14:49:47, oceny: +0 -0
IcarHuuuuura Ureshi-chan nareszcie ^_^ życze powodzenia i będziemy was wspierać :)
[3] Re: In`You - nowy rodzimy j-zespół
ktoś [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 08.12.2003, 21:14:21, oceny: +0 -0
Potrafi śpiewać, nie przecze, ale brakuje jej czegoś w głosie, spiewaniu, co by wywoływało dreszcze. Pozatym nie ma silnego głosu, ale to kwestia gustu, Jednym sie podoba bardzo innym mniej, jeszcze innym wogóle. Ogólnie może być
[4] Re: In`You - nowy rodzimy j-zespół
Błyskawica [*.sonata.waw.pl], 10.12.2003, 19:41:40, odpowiedź na #3, oceny: +0 -0
Zgadzam sie, ze glos Ureshii nie musi sie wszystkim podobac, mnie sie nie podoba wcale, a powiem nawet wiecej, spiewa ona beznadziejnie i nie wiem po co w takiej sytuacji w ogole tworzyc zespol. ale moze to dobrze, jesli beda spiewac dwie osoby to zatuszuja braki glosowe Ureshii. zycze powodzenia. :)
[5] Re: In`You - nowy rodzimy j-zespół
}:> [*.udn.pl], 10.12.2003, 19:58:27, odpowiedź na #4, oceny: +0 -0
}:>Cieszę się, że będę mogła śpiewać w tym zespole skoro jak mówisz zatuszuje to moje braki wokalne.
Zwłaszcza, że nasz nauczyciel śpiewu uważa, że jesteśmy dobre - a wierzę mu bo jest doświadczony i wie, o czym mówi :)
Dziękuję za życzenia powodzenia - postaramy się aby się spełniło!
[8] Re: In`You - nowy rodzimy j-zespół
marigold [*.toya.net.pl], 12.12.2003, 12:05:34, odpowiedź na #5, oceny: +0 -0
marigoldNie przejmuj sie Ureshi tylko rob to co uwazasz za sluszne. Mi sie pomysl podoba i bede trzymac kciuki za Ciebie. Zycze Ci sukcesow. A co do glosu to uwazam, ze to sprawa gustu (lub tez jego braku ;]). Mi sie podoba a jak nie bedziesz growlowac to juz w ogole super. :) Gambare, Ureshi-chan. =3
[14] Re: In`You - nowy rodzimy j-zespół
Katsu [*.sonata.waw.pl], 04.06.2004, 20:16:40, odpowiedź na #3, oceny: +0 -0
Mnie sie nie podoba ani jej glos (slaby po prostu) ani zachowanie na scenie. Jest kompletnie nieruchliwa, istny statyw!!!
[6] Re: In`You - nowy rodzimy j-zespół
Darkness [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 11.12.2003, 19:46:42, oceny: +0 -0
Jestem zdania, ze nauka spiewu w tym przypadku nie pomoze, bo trzeba miec chocby podstawy do tego.Bylem na Sugoi Sakura w Tomaszowie Mazowieckim, gdzie widzialem Twoj "koncert". Mialem nadzieje, ze bedzie to ciekawostka tego konwentu, ale niestety bardzo sie zawiodlem., Kura (Ureshii) nie potrafi w ogole spiewac , ma nieprzyjemny glos, nie trzyma sie melodii,okropnie piszczy. Bylem rowniez na puchikonie2 i niestety efekt byl ten sam. W takiej sytuacji nie wiem po co w ogol,e zakladac zespol skoro sie nie umie spiewac. I nie chodzi tylko o to, ze jej glos nie przysparza o dreszcze jak to juz zostalo napisane, z czym sie z reszta zgadzam. Ureshii nie umie w ogole spiewac, nie mowiac juz o tym ze jest dretwa na scenie i nie umie sie w ogole ruszac. z Miyu jej nie wyszlo to nie wyjdzie i z tym zespolem. nie zycze sukcesow.
[7] Re: In`You - nowy rodzimy j-zespół
}:> [*.udn.pl], 11.12.2003, 21:51:53, odpowiedź na #6, oceny: +0 -0
}:>Jeszcze nikt nie powiedział na temat mojego "śpiewu" że piszczę... mam niską ciepłą barwę głosu, mezzosopran w stronę altu (ufam opinii nauczyciela śpiewu). Umiem utrzymać linię melodyczną, zdarzają mi się zjazdy i gorsze występy ale generalnie lubię śpiewać i pracuję nad tym. Ale jeśli Tobie się moje "śpiewanie" nie podoba cóż...gome~~~ po prostu nie słuchaj :)
[10] Do Ureshi :)
marigold [*.toya.net.pl], 12.12.2003, 12:38:57, odpowiedź na #7, oceny: +0 -0
marigoldA tak aby byc juz totalnie obiektywnym to tylko dodam, ze na ostatnim konwencie na jakim bylam czyli na Bakonie, koncert srednio mi sie podobal - nistety musze to przyznac. Szczegolnie pod katem Twojego duetu z ... kimstam. Nie wim jak ta dziewczynka, z ktora spiewalas ma na imie. Przepraszam za skleroze. =^^"= Absotutnie, nie mam zamiaru oceniac jej glosu tudziez talentu. Chodzi mi o to, ze bylo ewidetnie widac, ze dziewczyna sie stresuje i raczej trema ja zjadla totalnie. Zamiast spiewac, costam mruczala pod noskiem. Az mi szkoda jej sie zrobilo, bo widac bylo, ze to nie jej zywiol. Wobec czego niestety, ale tylko przeszkadzala a nie pomagala w spiewaniu. Chociaz mysle, ze dokladnie sobie z tego zdawala sprawe, ale za pozno bylo, zeby sie wycofac. Pewno przez to bardziej sie stresowala i coraz gorzej jej wychodzilo. Mam nadzieje, ze uda jej sie przezwyciezyc treme. Jezeli jednak nie to mysle, ze lepiej by bylo dla niej gdyby sie tak nie meczyla wiecej. Pozdrawiam Ciebie i kolezanke rowniez. Mam nadzieje, ze niedlugo sie zobaczymy a na razie czekam na dalsze nowosci muzyczne. :)
[12] Re: Do Ureshi :)
}:> [*.udn.pl], 13.12.2003, 01:21:33, odpowiedź na #10, oceny: +0 -0
}:>Hejka Marigold! Poniewaz dopiero co siadlam na neta odpisuje krociutko - koleżanka, z którą śpiewałam miała końcówkę zapalenia gardła - stąd takie problemy... niestety stres dołożył swoje :(
Ale teraz będę śpiewać z Mayą - a jest to tajemniczy talent, którego jeszcze nikt nie słyszał (poza mną i moim nauczycielem śpiewu ^^)... planujemy extra przygotowanie i nie tylko... ^^ No i wreszcie będę na konwencie ŚPIEWAĆ a nie tylko sprzedawać ^^... Już niedługo postaramy się wrzucić na naszą stronę fragmenty prób :)
BUZIAKI :* i domo arigatou za wsparcie!
[13] Re: Do Ureshi :)
Katsu [*.sonata.waw.pl], 04.06.2004, 20:13:56, odpowiedź na #12, oceny: +0 -0
Jakos ten "tajemniczy talent" nie wypadl najlepiej na Kamikaze 2. I ty tez nie. Slowo daje, szkoda na was czasu. nie umiecie spiewac, wiec nie spiewajcie! Ja nie umiem upiec ciasta i tego nie robie, bo jest zakalec. Tak jak w waszym spiewie - tez jest zakalec. Nic na sile.
[9] Re: In`You - nowy rodzimy j-zespół
marigold [*.toya.net.pl], 12.12.2003, 12:23:56, odpowiedź na #6, oceny: +0 -0
marigoldEkhem, chyba Kura Ci sie pomylila z kims innym, bo ona na 100% nie piszczy. Mozna wiele zarzucic jak sie chce, ale na pewno nie to. Zreszta znam Ureshi nie od dzisiaj i zauwazylam, ze jej glos sie niznacznie zmienil. Moim zdaniem na lepsze (ja lubie niskie tonacje), ale moge sie mylic. Tym niemniej nikt mi mojego zdania nie wyperswaduje, bo jestem radykalna i uparta jak osiol. ;P Ja rowniez nie zamierzam zmieniac Twojego zdania, bo masz prawo tak uwazac i szanuje to. Nie rozumiem natomiast dlaczego starasz sie zniechcec kogos do tego co pragnie zrobic w swoim zyciu. Gdyby ktos cie hamowal w spelnieniu marzen to chyba tez nie byloby ci milo. Moja rada jest prosta, jak ci sie nie podoba to nie sluchaj. Tym niemniej nie zniechcecja do dalszej dzialalnosci i rozwoju, bo Ureshi pracuje i sie rozwija muzycznie. To pragnie robic i robi to z sercem. Moim zdaniem nalezy to wrecz doceniac i dopingowac, bo zbyt wiele juz jest pasywnosci w naszym kraju. Z calym szacunkiem, ale moim zdaniem nie Tobie oceniac czy jest to sluszne czy nie. Jezeli wolisz byc pasywny i malo kreatywnym to Twoja wola, ale nie narzucaj tego innym. Pozdrawiam i zycze zmiany postawy. :>
[11] Re: In`You - nowy rodzimy j-zespół
Comeda [*.skynet.net.pl], 12.12.2003, 17:16:03, odpowiedź na #6, oceny: +0 -0
Zadaniem nauczyciela spiewu jest przekazanie uczniowi podstawowych zagadnien dotyczacych odpowiedniej artykulacji dzwiekow z rownoczesnym uswiadomieniem mu indywidualnych zalet i wartosci wokalnych, jakie uczen reprezentuje. Mozna nauczyc technik oddychania i calej tej reszty (nie znam sie na tym), ale jesli ktos spiewac nie potrafi i nie ma ku temu odpowiednich warunkow glosowych, nie powinien sie za to zabierac. Slyszalem kilka utworow w wykonaniu Ureshii. Ma ciepla barwe glosu, czasem zdarzaja sie drobne nieczystosci, ale potrafi wytworzyc bardzo przyjemny nastroj. Wg mnie powinna zostawic spiewanie "japonszczyzny" i zajac sie jazzem. Niedawno w Japonii powstala rewolucyjna metoda nauczania spiewu od zupelnych podstaw. Osoby, ktore spiewac nie potrafia - dykcja, intonacja, barwa glosu, moga sie tego nauczyc na specjalnych kursach. I text w stylu: "...z Miyu jej nie wyszlo to nie wyjdzie i z tym zespolem..." jest przejawem niewielkiej inteligencji. Znasz powody, dla ktorych Ureshii nie spiewa nadal z MIYU?
[15] Re: In`You - nowy rodzimy j-zespół
Katsu [*.sonata.waw.pl], 04.06.2004, 20:20:56, odpowiedź na #11, oceny: +0 -0
I tu mamy przyklad takiej osoby, ktora nie powinna zajmowac sie spiewaniem. Rzeczywiscie przyznam tu racje Comedzie, niech Ureshii zajmie sie tym jazem to przynajmniej nie bedzie jeczec na konwentach.
Powered by WashuOS