Niusy Teksty Galerie Plikownia |
{Rynek} "Kite" w Newsweeku Autor: Miyu_Kaya, Data: 08.10.2007, 21:58:22, Źródło: Newsweek W najnowszym numerze tygodnika Newsweek znajduje się artykuł pt. Dziecięca naiwność, który informuje, że Ministerstwo Sprawiedliwości pozwala na rozpowszechnianie i posiadanie animowanych filmów z pornografią dziecięcą.
Artykuł jest ilustrowany kadrem z anime pt „Kite”.Od redakcji: Z dalszej treści artykułu wynika, że Ministerstwo jednak zajmie się tą sprawą. Dla fanów gatunku hentai może to oznaczać problemy i udowadnianie, że nie są wielbłądami. Nie wiadomo bowiem, w jaki sposób Ministerstwo chce określać wiek postaci w materiałach pozorowanych. Dodaj do: Zobacz takżeZ tą publikacją nie są jeszcze powiązane żadne sznurki. KomentarzeIlość komentarzy: 70 dodaj [1] Re: "Kite" w Newsweeku
Miftenspilen [*.chello.pl], 09.10.2007, 14:04:03, oceny: +0 -0 Ciekawe do czego jeszcze się przyczepią.... ale cóż to chyba będzie jak walenie łbem w mur... Odpowiedz [2] Re: "Kite" w Newsweeku
Kurde... Znowu?!? [3] Re: "Kite" w Newsweeku
Podążając tym tokiem myślenia to scena gwałtu,morderstwa czy innego wykroczenia w komiksie,książce czy to filmie tez może wywołać wpływ na odbiorcy dopuszczenia sie przestępstwa.Więc zakażmy wszystkiego... -.-" [4] Re: "Kite" w Newsweeku
[6] Re: "Kite" w Newsweeku
Yeeeaaa "zniszczyc" Newsweeka! ;) [7] Re: "Kite" w Newsweeku
[53] Re: "Kite" w Newsweeku
[14] Re: "Kite" w Newsweeku
[16] Re: "Kite" w Newsweeku
[27] Re: "Kite" w Newsweeku
[32] Re: "Kite" w Newsweeku
[58] Re: "Kite" w Newsweeku
Zbrojne CO? [34] Re: "Kite" w Newsweeku
[66] Re: "Kite" w Newsweeku
[5] Re: "Kite" w Newsweeku
[8] Re: "Kite" w Newsweeku
no to jezeli byla podaobna sprawa, to raczej nie mamy sie czego obawiac ^^. Chyab ze jak zwykle polska prokuratura bedzie innego zdania. [18] Re: "Kite" w Newsweeku
co do fanartow, to nie wiem jak glosi prawo, ale na deviancie za porn z np niepelnoletnim Sorą mozna zlapac bana. Chyba nawet rysowanie mlodocianych postaci nago i/lub w wyuzdanych pozach jest zabronione. Podejrzewam ze takie podejscie jest dosc powszechne. [9] Re: "Kite" w Newsweeku
Ja nie widzę w tym nic złego. Gatunek hentai jest mi obojętny, a raz na pół roku też jakiegoś epa obejrzę na komputerze. Oczywiście nie jest właściwie możliwe określenie w jakim przedziale wiekowym znajdują się postacie, ale nie jest też dla nikogo tajemnicą, że są materiały hentai o treściach pedofilskich co do których nie ma żadnych wątpliwości i moim zdaniem takimi właśnie materiałami powinno się zająć Ministerstwo Sprawiedliwości. [10] Re: "Kite" w Newsweeku
[13] Re: "Kite" w Newsweeku
Nie pisałem tylko o anime, a ogólnie o gatunku hentai. Sam nie raz przez przypadek natknąłem się na mangi hentai o treściach bezsprzecznie pedofilskich. [15] Re: "Kite" w Newsweeku
To teraz "przez przypadek" pójdziesz siedzieć, cwelu in spe. [21] Re: "Kite" w Newsweeku
Rozumiem, że tak do ciebie w domu mówią. [24] Re: "Kite" w Newsweeku
Jeszcze chciałem dodać, że przez "przypadek" nie poszedłbym siedzieć, bo najpierw musieli by mi udowodnić winę, a jeżeli ściągałem z internetu materiały w których opisie nie było ujęte, że zawierają treści pedofilskie to znaczy, że moje winy w tym nie było (o ile po zapoznaniu się z ich treścią, natychmiast bym je usunął z dysku). [30] Re: "Kite" w Newsweeku
[11] Re: "Kite" w Newsweeku
[12] Re: "Kite" w Newsweeku
[17] Re: "Kite" w Newsweeku
[43] Re: "Kite" w Newsweeku
[48] Re: "Kite" w Newsweeku
[19] Re: "Kite" w Newsweeku
[20] Re: "Kite" w Newsweeku
znowu wojna w stylu - mangowcy kontra reszta świata? [22] Re: "Kite" w Newsweeku
[23] Re: "Kite" w Newsweeku
Pytanie do redakcji: ile macie u siebie materiałów z dziećmi, że bronicie pedofilii? Przykro mi to mówić, ale podejście do tematu i komentarze jakie tu czytam sprawiają, że mnie po prostu skręca. Newsweek zwraca uwagę na pewien problem, który wcale nie jest taki zabawny. Bo wykorzystywanie seksualne nieletnich jest ścigane przez prawo w całym cywilizowanym świecie. O tym nikt się tutaj nie zająknął. Zamiast tego "honor" animek jest broniony przez jedną z bardziej chorych i brutalnych pozycji. Artykuł nie odnosi się w ogóle do anime, słowem nie wspomina o zakazywaniu tej pornografii, która jest jak najbardziej legalna. Którą każdy dorosły może bez problemu kupić. [26] Re: "Kite" w Newsweeku
Ile dzieci zostało skrzywdzonych przy kręceniu filmów animowanych? Uważasz, że jak obejrzysz film animowany, gdzie sex będzie uprawiać osoba, która być może jest młodym dzieckiem, to będziesz miał skłonności do takich dzieci? Nie róbmy jaj. Poza tym poczytaj sobie o pedofilii chociażby na Wikipedii. Pedofilia a wykorzystywanie seksualne dzieci to zupełnie inne rzeczy. [28] Re: "Kite" w Newsweeku
Oj oj oj, pominąłeś tylko jeden mały fakcik, że pedofilia jest bezpośrednią PRZYCZYNĄ wykorzystywania małoletnich. I widać, że nie czytałeś artykułu, albo nie czytałeś uważnie bo jest tam zamieszczona opinia seksuologa, że materiały o treściach pedofilskich, nawet te generowane komputerowo mogą się przyczynić do tego, że osoba o takich sklonnościach będzie chciała zrealizować swoje fantazje w rzeczywistości. [42] Re: "Kite" w Newsweeku
Zapomniałeś jakoś napisać, że inny seksuolog zaznaczył, że ci pedofile którzy mogą krzywdzić dzieci gdy dostaną taka loli mangę to będą mogli rozładować swoje napięcie właśnie oglądając obrazki. Nie wiem jak inni, ale ja bym wolał, żeby pedofile fapali sobie oglądając mangę/anime o upodobanych im treściach, niż by mieli wykorzystywać realne dzieci.
Tak BTW nawet jeśli chodzi o gry komputerowe to psycholodzy nie są zgodni czy mogą wywoływać agresję czy raczej jej spadek, także to jest kolejny temat "Moja racja jest mojsza niż twojsza" [44] Re: "Kite" w Newsweeku
Przyznajesz, że fani loli (których tu sporo) fapią sobie do dzieci rysowanych, co jest OUKEJ, i jest ci z tym dobrze? Jest może nazwa na zboczenie "trzepania do tych co trzepią do dzieci"? [47] Re: "Kite" w Newsweeku
[50] Re: "Kite" w Newsweeku
[64] Re: "Kite" w Newsweeku
A mozna zapytac w jaki sposob wpadles na tak trafna implikacje? Jezeli chodzi o tak abstrakcyjne tematy jak psychologiczne aspekty ludzkiego umyslu, bylbym jednak za tym, aby ostroznie podchodzic do wszelkiego rodzaju wnioskow. No, chyba, ze wysnules ten wniosek z autopsji ;p. Jak to juz napisal ktorys z moich przedmowcow: pierdolenie o szopenie. Bedziesz gral w tetrisa, to najda cie niepochamowane checi zrzucania ludziom cegiel na glowe. Kabaret -.- [29] Re: "Kite" w Newsweeku
Nie sądzę, żeby tu leżał problem i mówię to jako osoba,którą wszelkie przejawy loli zwyczajnie brzydzą. Chodzi o to, że poziom intelektualny naszej prokuratury, od zawsze niezbyt wysoki, aktualnie pikuje z gigantyczną prędkością w kierunku dna. A że obecna ekipa rządowa ma tendencję do używania broni jądrowej przeciwko karaluchom, przewiduję, że w "twórczym szale", razem z tym co powinni, mogą sprzątnąć wszystko włącznie z "Gdzie jest Nemo". [31] Re: "Kite" w Newsweeku
[40] Re: "Kite" w Newsweeku
Jako autor tej notki powiem , że z treści, które by sie łapały pod materiały pozorowane mam w domu KITE i nie chciałbym z powodu tej animki trafic za kratki, a po zmianie ustawy może być to całkiem prawdopodobne... Poza tym zaraz dojdziemy do absurdu i bedę musiał wyrzucić swoje zdjęcia nocniczkowe z dzieciństwa... [41] Re: "Kite" w Newsweeku
[45] Re: "Kite" w Newsweeku
[51] Re: "Kite" w Newsweeku
[55] Re: "Kite" w Newsweeku
Ja mam totalnie chore anime czy mangi, i jakoś za dzieci się nie uganiam, siekiery pod łóżkiem również nie mam. Fikcja, fikcją - ludzie gdzie ja żyje, jakieś średniowiecze. [25] Re: "Kite" w Newsweeku
Obrzucamy redakcję Newsweeka gumowymi kurczakami? o_O [33] Re: "Kite" w Newsweeku
[35] Re: "Kite" w Newsweeku
Tia, niaf niaf, bo jeszcze ci zabiora obślinione "Boku no Pico"!!! Kuuucakiem ich! HQ ART ODWALAJMY REJTANA W IMIĘ PEDOANIMU Co mangowe, to święte i wspaniałe. Obtryskane twarzyczki pięciolatków też są caway, póki mają mangowe oczka! Toddlerkon 4eva! Odważcie się napluć na coś mangowego kiedyś, to nie grzech przeciw Cesarstwu. [36] Re: "Kite" w Newsweeku
Hmm...
Kite oglądałem wieki temu ale czy bohaterka nie miała tam już coś koło 16 lat kiedy ją wykorzystano 1 raz (jeśli nie to mnie poprawcie)? Ergo nie była już dzieckiem (mniej niż 15) ergo ilustrowanie tego problemu kadrem akurat z "Kite" było pokazowym przykładem braku wiedzy na temat o którym się pisze/mówi! Ale to nie pierwszy raz nie martwmy się było już o nagości w DB, o przemocy i padaczce w wiadomej produkcji (dla niewtajemniczonych chodzi o ten serial gdzie występuje mała żółta mysz ^^ ) to teraz będzie o pedofilii! Nie znaczy to że bronię pedofilów - jestem jak najbardziej anty.
A tak na marginesie ciekawe jakie to ważne problemy są podnoszone w przeddzień wyborów.... prawda? ^^ [38] Re: "Kite" w Newsweeku
Tak, to PiS podnosi przedwyborczy alarm, żeby oczernić te propedofilskie PO i lewaków! Po Pokemonach dużo osób dostało padaczki, to też kłamstwo RADIA MARYJA? W DB nie było penisków, wszystko dorysował ROMAN GIERTYCH! Cut the crap plz. [57] Re: "Kite" w Newsweeku
Odważcie się napluć na coś mangowego kiedyś, to nie grzech przeciw Cesarstwu. Na co, na panienę z Kite'a? Myślę, że już swoje w twarz dostała. "Animowana pornografia dziecięca", debili z Newsweeka się powinno zamknąć w klatce i dokarmiać za pomocą długiego kija. W Polsce jest wystarczająco dużo niemarginalnych problemów, żeby nie brać się za zmyślone. [59] Re: "Kite" w Newsweeku
Oh daj im (Newsweekowi) spokój - po co mają świat naprawiać - oni są od pisania i zapewniania sprzedaży. Nie da się zapychać jedynie polityką - trzeba wrzucić trochę słomy i siana. Dobrze że nie rzucają się w ogóle na pornografię. Jakoś nie chcę się modlić 5 razy dziennie łapiąc reumatyzm na jakimś dywaniku... nie mówiąc już o braku alkoholu. [62] Re: "Kite" w Newsweeku
[63] Re: "Kite" w Newsweeku
iii tam - fajnie się wiesza na ścianie w jakiejś gustownej oprawce czy stawia na półeczce. Wyższa sztuka picu. [68] Re: "Kite" w Newsweeku
[37] Re: "Kite" w Newsweeku
jakim cudem mezczyzni chca ocenic postac narysowana jesli nawet z wiekiem kobiet zywych z azji a coraz czesciej i z polski maja problem [39] Re: "Kite" w Newsweeku
Jak chodzi do podstawówki, to chyba nie jest tak ciężko? Chyba, że sugerujesz, że mangowe laski mogły kiblować przez 10 lat, a młody wygląd zawdzięczają śpiączce, ew. ma starą duszę (jest tysiącletnim demponem zaklętym w ciele siedmiolatki), to takie wspaniałe wytłumaczenie (hej, to pomysły arrrtystów z Japonii, nie moje). [46] Re: "Kite" w Newsweeku
[49] Re: "Kite" w Newsweeku
[52] Re: "Kite" w Newsweeku
Ja pier*olę, co to za anime, heh. [54] Re: "Kite" w Newsweeku
[56] Re: "Kite" w Newsweeku
bardzo dobre takich scen akcji sie nie zapomina, a i hentaj dla napoalencow jest [60] Re: "Kite" w Newsweeku
w stanach od lat prubuja udowodnic ze do "realistyczny obraz przedstawiający osobę małoletnią w trakcie czynności wyraźnie seksualnej" wlicza sie tez komiks/rysunek i jeszcze im sie nie udalo o ile mi wiadomo. No ale polska jest glupsza. Najlepsza wersja to ze sztuka ma wolna reke, najgorsza to ze pruderysci wygrywaja i jest zakaz jakiejkolwiek nagosci a nawer implikacji ze jest nagosc : ) A ile ja tego mam to nie powiem bo by mnie posadzili o lamanie praw autorskich albo cos ; ) Jak dla mnie ciekawszy problem to gdzie konczy sie zwykla nagosc a zaczyna sie pornografia. Juz nie raz widzialem nagie dzieci w publicznej telewizji polskiej, to konsternujace, czyz nie? Dorzucmy do tego gdzie koncza sie a gdzie nie walory artystyczne i mozemy sobie wejsc w oobe uniesienia intelektualnego. Dorzucmy tez ze Kite to nie hentai, skoro juz o Kite mowa, a jego walory artystyczne dla mnie sa niezaprzeczalne. [61] Re: "Kite" w Newsweeku
Ojej, "walory artystyczne". Cóż tam takiego jest że zasługuje na miano waloru i dlaczego miałoby to być jeszcze artystyczne? Równie dobrze można także uznać twą "radosną twórczość" za artystyczną. [65] Re: "Kite" w Newsweeku
[67] Re: "Kite" w Newsweeku
No to będą niezłe jaja, jakby się kiedyś do mojego kompa dorwali :P. Wprawdzie hardcorowych hentaiów tam nie ma, ale ogólnie obrazków o tematyce yuri hentai/ecchi/soft hentai z zazwyczaj nieletnimi bohaterkami jest od groma, do tego dochodzą gry, takie jak SB3, czy Schoolmate, w których większość bohaterek na pewno nie ma powyżej osiemnastki (a już na pewno w Schoolmate). Co tu gadać - dla fanów hentajców ciężkie czasy idą, no, chyba że będzie jak w Japonii - trochę sprawę nagłośnili a teraz dali spokój (w doujinach i grach hentai wciąż większość (a conajmniej połowa) bohaterek jest nieletnich). [69] Re: "Kite" w Newsweeku
Jak "Tilt" to ujął: "Każdy boi się swojej paranoi. Każdy boi się tego, co sobie sam uroi. Każdy boi się nie wiadomo, czego. Każdy boi się cienia własnego". Czekam tylko na powtórkę Larego Flinta tylko w polskiej wersji. A na marginesie to hentai nie powinienem lubić ze względu na wiek (;P), ale przynajmniej mogą mnie wysłać tylko na prace społeczne na mniej niż miech bo niby JAK mam być pedofilem czy kimś innym ze skrzywieniem tego typu (hentaja z trupami jeszcze chyba nie było :)) | Użytkownik Szukacz Radio Gorące niusy
|