no i za to kocham TVP

Znaczy kochasz za to, że puszcza takie filmy, czy, że puszcza je o tak dupiatej porze i kocham jest ironicznie??

ironia za porę

Jak na horror to pora całkiem akuratna. Zdecydowanie lepsza niż, dajmy na to, przedpołudnie.

Zgadzam się. :)

Tia, jak obejrzę ten horror o takiej porze to na drugi dzień w pracy sam jak klątwa będę wyglądał:)

zależy czy chodzi o horror w telewizji czy horror na ulicy. Obiektywnie zapewniam że ten drugi zapewnia więcej emocji. :P

A co Ty chcesz, horror w poludnie?

Człowieku w poludnie czy nie w poludnie dobrze ze są, ja lubie horrory dla mnie mogly by byc o 20,19,18,17

Niby pora trochę późna, ale to w końcu horror. Wcześniej mają pewnie jakąś w miarę stałą ramówkę i nie bardzo mogli film dać wcześniej (np. o 22.00). Jednak i tak mogli sie bardziej postarać. Klątwę można było kupić z różnymi kobiecymi czasopismami, więc wiele osób zainteresowanych japońskim kinem pewnie już widziało ten film.
Poza tym TVP mi podpadła po tym jak wymyślili sobie obowiązkowy abonament :P

W sumie to nie wiem czy się skuszę na druga część. Pierwsza "Klątwa" była,jakby to powiedziec, dziwnie zakręcona. Może tylko ja to tak odebrałam, ale trochę się pogubiłam w filmie. Dopiero gdy przeczytałam notkę w gazecie zrozumiałam o co chodziło. _^_

Druga część jest jeszcze bardziej pokręcona. Ja mam zawsze problem z aktorami... nie moge ich rozróżnić, bo są tacy sami i potem gubię sie w bohaterach :P

co nie zmienia faktu, ze film byl najnormalniej nudny.. owszem bylo kilka ciekawych scen, ale jzu bardziej sensowny jest krag, gdze jest przynajmniej jakas linia fabularna.

dokładnie. w jedyna sensowna klątwa to Curse, bo Grudge najzwyczajniej ssie. zero zależności przyczynowo-skutkowej, 'ducha' dostajemy już po kilku minutach filmu a same akcje z pokręconą zjawą bardziej śmieszą niż straszą (za każdym razem jak pojawiała się zjawa przywodziło mi to na myśl Scary Movie gdzie wyrocznia biła się z czeszącą się kobietą). ciekawe jak będzie wyglądała trzecia część

Znalezli sie krytycy. No offence.

A jest trzecia część?

Fajno... Ostatnio oglądam tylko horrory i na dodatek same japońskie... I pora nawet odpowiednia chciaż mógłby lecieć z godzinkę później...

Ju-On fayne było, choć mam poważne wątpliwości, czy przeciętny zjadacz chleba z Nafego Nadwislańskiego Kraju polubia ta dosć specyficzną dawkę horrorku :P...

no tak, rzeczywiście pora troche poznawa... no i dlatego nie oglądałam :( ale zamierzam sobie sciagnac ;] mogliby dać np. godzine wczesniej, to juz by było lepiej. przed południem to przesada :D

Ja oglądalam pierwsza czesc klatwy i czekalam na 2 i sie doczekalam myslalam ze bedzie bardziej straszne no ale coz nie byla:) Mam nadzieje ze bedzie tez 3 czesc bo tez bym z chcia poogladala :):)

W ogóle nie zrozumiałam konćówki, ale za to za ten motyw z wisielcami maja u mnie dużego plusa.... w ogóle za to całe zapetlenie też:P Fajnie sie oglądało :P aha! film oglądałam u rodziców w pokoju, juz sobie słodko spali, ale nastepnego dnia mama mi powiedział, że się obudziła i z ciekawości spojrzała w ekran ( w tym momencie jak mała "Kayako" zrzucała swoją "mamę" ze schodów) - podobno potemmoja mama nie mogła już zasnąć ...a dla mnie ten motyw był troche nudny ... w ogóle to pomyslałam o kochanej Sadako.... już mi sie nie chce pisać. Ciao!

Ataru w takim razie po cholere piszesz? ogladalem takze dwojke, gorsza od jedynki. niestety.

Druga część była strasznie głupia. W sumie nic specjalnego, poza tym, że wynudziłam się przed ekranem. I tak samo jak w pierwszej części tak i w drugiej w niektorych momentach pogubiłam się. A scena z porodem była niesmaczna, ble....