Niusy Teksty Galerie Plikownia |
{Rynek} Guardian już jest Autor: ka-ha, Data: 14.11.2003, 19:33:28, Źródło: wrak.pl Już jest. "Guardian" - nowa, czwarta pozycja wydawnictwa Kasen zajmującego się wydawaniem polskich mang. Komiks ma około 130 stron i kosztuje 14 zł. Zarys fabuły prezentuje się następująco:
Wykorzystując technologię Starożytnych, ludzkość podejmuje dramatyczną walkę o przetrwanie. Służba tajnej organizacji Global Defense i pilotaż wielkich robotów bojowych, zwanych Guardianami, splata losy trojga młodych ludzi.... Dodaj do: Zobacz takżePowiązane tematy: Kasen Comics. Nasze publikacje:
Z tą publikacją nie są jeszcze powiązane żadne sznurki. KomentarzeIlość komentarzy: 280 dodaj [1] Re: Guardian już jest
Dezert Igel [81.15.255.*], 15.11.2003, 09:19:16, oceny: +0 -0 Coraz wiecej można zauważyć polkich mang na naszym rynku z czego sie bardzio ciesz:)
Jestem z Białęgostoku wiec mam cholerne szczęście
znać twórce "Guardian". Musze stwierdzić że to taki sam człowiek jak my. Miał pomysł na mange i zaryzykował jej wydaniem. I teraz możemy podziwiać jego dzieło.
Wyrazy gratulacji śle SZOPEN:):) Odpowiedz [4] Re: Guardian już jest
Ja tez znam...hehehehe...dobra starczy,jest gosc w porzadku,magi jego nie kupie ale jakbym mial to bym nie zalowal.Pozdrowienia dla Szopena z jego padnietym GG :)i dla calej reszty swiatku mangowego a zwlasza z Bialego...peace my doggz:) [6] Re: Guardian już jest
Nie wiem, czy zauwazyles, ale autorow jest troje... [8] Re: Guardian już jest
Hehe, nie gniewaj siena Szopena, on widział tylko mnie ^_^ [10] Re: Guardian już jest
[11] Re: Guardian już jest
Aututokarem w klatę możesz dostać, nie widzę przeciwwskazań ;P Miło mi, że ludziska wciąż sięo autografy dopominają... ^_^ [13] Re: Guardian już jest
[55] Re: Guardian już jest
no to bedziemy mieli do czynienia z tak zwana rzezia niewiniatek ^__^ [2] Re: Guardian już jest
Ta, kupiłem "Guardiana" wczoraj, i z tego miejsca chciałbym powiedzieć że nie żałuje tych 14 zetek. Manga, bo tak mówią o swoim projekcie jego twórcy, jest na narysowana na dość (aby nie przesadzić) wysokim poziomie. Z pewnością nie przesadze mówiąc, że jest to najlepsza pozycja Kasenu jak dotąd wydana. Ja dobrze się bawiłem czytając perypetie pana Strzeleckiego. Napewno posiadacze "Guardiana" Odrazu "wyczują" na jakich wsześniejszych pracach opierali się twórcy. Są nimi "Neon Genesis Evangelion" i "Gwiezdne Wrota". Poza tym humor jest... Z resztą jak przeczytacie to zrozumiecie o co mi chodzi. Lepper rządzi !!! [7] Re: Guardian już jest
Okreslenie 'polska manga' stworzylo Kawaii, nazywajac tak 'pierwsza polska mange' autorstwa Zan Chimiak (ktora swoja droga pojecia nie mam, czy sie ukazala O_o') i wtedy jakos nazwa przyjela sie bez problemu - ludzie od razu zczaili, o co chodzi. [17] Re: Guardian już jest
Zapominasz o EUROMANDZE BZZZT. [9] Re: Guardian już jest
Niezmiernie się cieszę, że nasze dziełko przypadło ci do gustu :) Skoro jest ktoś, kto się dobrze przy tym bawił i rozpromienił podczas lektury - znaczy że było warto ^_^
Dziękujemy! :) [20] Re: Guardian już jest
LEPPER RULES THE SCHOOLS! Jak sie nie umie rysowac, to sie pisze fanfiction. Moze byc erotic. [3] Re: Guardian już jest
[5] Zaloba Narodowa
Teraz tylko czekajmy na od tak dawno obiecane pierwsze polskie anime (na DVD). [12] Re: Guardian już jest
Nie podobało mi się- po tym jak sobie przeczytałem kilkanaście stron w komikslandii mam taki sam lekki niesmak jak po innych mangach Kasenu. Krecha taka sobie, już sama okładka mói o zawartości "przeczytasz klon Evangeliona" i tak dalej. W najbliższym czasie, gdy całe dziełko przeczytam, zrecenzuję dokładniej [14] Re: Guardian już jest
[15] Re: Guardian już jest
A przeczytaliście chociaż? _-_ Guardian jest długi, nie da się go ocenić kartwkowaniem... [23] Re: Guardian już jest
jasne że nie da się dokładnie ocenić, ale sorry, jeśli komiks mnie odrzuca graficznie to musiałby mieć naprawdę niezłą rekomendację, żebym po niego sięgnął (a mogę zapewnić że sięgałem po komiksy różnych lotów). poza tym na pierwszy rzut oka cała fabuła jest cholernie wtórna, taka powtórka z rozrywki. BTW. kasen jakoś nie winduje zbyt wysoko poprzeczki, odnoszę wrażenie, że drukują wszystko co im ludzie podeślą. może ja też narysuję moją polską mangę? taki komiks, owszem, można spróbować wydać, ale jako fanzin po sporo niższej cenie. no bo darujcie za te 15 pln mogę sobie spokojnie kupić gunsmith cats (nota bede w polsce wydany okropnie, ale to już inna historia). [25] Re: Guardian już jest
Ech... mówisz inaczej, a i tak oceniasz fabułę zupełnie jej nie znając. Nie była na niczym wzorowana, jest całkowicie oryginalna i kosztowałą nas naprawdę sporo wysiłku. Tyle tylko, że są tu mechy - ale w Japonii są w co trzeciej mandze, bardzo podobne do siebie, i problemu nie ma ^_^
Przyznaję, że są tu "uśmieszki" w stronę kilku znanych, mangowych tytułów, zastosowane w celach humorystycznych (np. wejście w stylu Seta-san przełożone na realia polskiej motoryzacji ^_^). Jednym z nich jest wygląd mechów, ale na tym całe zamierzone podobieństwo do NGE się definitywnie kończy.
I wybacz, ale 130-o stronowego komiksu nad którym spędziłem niemal trzy lata nie dałbym do fanzinu. Jak swego czasu zauważyła nasza rodzima rysowniczka Lyn, w Polsce panuje jakieś dziwne nastawienie do "mang" tworzonych przez Polaków. Gdyby Sonoda był polakiem, z miejsca zgnojono by go chociażby za profile.
Ludzie, przecież w Japonii wydaje się oficjalnie gorzej wysowane mangi...
A w dziedzinie polskich komiksów, co powiecie o kresce takiego np. Likwidatora? Jakoś też się go wydaje, i nie ma problemu...
Proszę, zapoznajcie się chociaż z fabułą i oceniajcie sprawiedliwie, tylko o tyle was proszę... Nie mam nic przeciwko ocenom krytycznym, gdyż pomagają mi się rozwijać jako rysownik. Tylko proszę, zapoznajcie sięchociaż z Guardianem... Hades się przemógł i nie żałował(chociaż przesłodził troszkę recenzję ^_^) [28] Re: Guardian już jest
nie patrz czy się go wydaje, tylko z jakim skutkiem idzie sprzedaż. poza tym porównuj się do tych lepszych, a nie do tych gorszych (proponuję Adlera albo Leśniaka). jeśli chcesz bardziej konstruktywnych uwag -> lineart wydaje mi się rysowany zbyt grubą i nieregularną linią. odnoszę wrażenie (być może mylne, ale tak to wg. mnie wygląda) jakby plansze były rysowane jednym nierównym pociągnięciem piórkiem i to w tej samej wiekości co strony wydrukowanego potem z nich komiksu, krótko mówiąc jest bardzo niedokładnie. również nie podoba mi się design postaci, nie przyciągają czytelnika, są nudne i szare - typowi polacy jakich dziesiątki stoi rano na przystanku autobusowym. i wybacz, ale argument że pracowałeś nad komiksem 3 lata jest niewiele wart. ja rozumiem, że to była ciężka praca, podziwiam to i doceniam, ale w dzisiejszych czasach przestano gratyfikować ludzi którzy tylko ciężko pracują, trzeba do tego pracować efektywnie. argument "najpierw przeczytaj całość" również do mnie nie przemawia, bo jak ja mam do diaska przeczytać całość, skoro pierwsze 15 stron w ogóle mnie do tego nie motywuje? pierwsze 3 strony komiksu powinny sprawić żebym poczuł się zobligowany do jego zakupu. jeśli tak się nie dzieje, tracisz wielu potencjalnych klienktów. [35] Re: Guardian już jest
Wiem... przyznaję, że pierwsze 20-30 stron jest marnych, gdyby nie deadline wydawnictwa dopracowałbym je znacznie lepiej. Nie jestem z nich zadowolony, i rzeczywiście jest to mój błąd...
Cóż, zachęcam jednak gorąco do przebrnięcia, dalej jest dużo lepiej ^_^
Charadesign - cóż, kwestia gustu... :) [37] Re: Guardian już jest
Waste, ty nie rysuj, daj do zrobienia Marti i potem podpisz. Pamietaj, SWIATOWA SLAWA czeka na was w wydawnictwie Kasen. Dla odmiany nie spedzicie 3 lat na rysowaniu, chociaz tylko we dwojke. Pamietaj tylko o przypadkowej stylizacji glownych bohaterow na Shinjiego i Asuke, oraz o pomalowaniu topornie wyciosanego z bryl geometrycznych olbrzymiego robota w woodland camo (co to by mogl sie skryc w sciolce lesnej), a takze o rysowaniu krzywych linii prostych i nieregularnych okregow i o recznym krzywym letteringu. Na koniec zaprezentuj dumnie swoje Dzielo "calemu swiatu", porownujac sie do Sonody, Shirowa, albo co najmniej Otomo. [38] Re: Guardian już jest
W czym niby Tina jest do Asuki podobna, poza kolorem włosów?
A główny bohater (blondyn)do Shinjiego? Chyba ślepy jesteś...
I kiedy niby porównywaliśmy się do Sonody?
Rozumiem, że ci się nie podobało (ciekawe tylko, że nawet nie przeczytałeś...), proszę bardzo. Jest jednak spora grupa osób której lektura Guardiana dostarczyła jednak trochę radości - i właśnie o to chodzi. Nie sposób dogodzić wszystkim, ale skoro jest paręosób którym się podobało, którym mogliśmy dostarczyć nieco radochy - to było warto i wydanie Guardiana jak najbardziej miało sens. I tyle. [42] Re: Guardian już jest
Noszeniem bialej koszuli i gapieniem sie na Aske z robotem w tle - straszac ze strony glownej wydawnictwa Kasen. Do Sonody powownywales sie powyzej, ze tez "zostalby z miejsca zgnojony, gdyby tylko byl Polakiem". Zdecydowanie nie podoba mi sie to twoje kreowanie na uznanego rysownika, gadki o autografach z kolesiami, aluzje do Sonody i twierdzenia ze jestes lepszy od (nieokreslonych) Japonczykow. Do prezentacji swojego nedznego, tworzonego w bolach latami komiksu masz internet, fanziny i czasopisma - robia tak ludzie znacznie lepsi od ciebie. Gwarantuje ci przy tym dostarczanie nawet wiekszej radosci, bo w przypadku internetu zupelnie bezplatnej. Bo i przeciez wcale nie chodzi o to, ze ty zarobiles cos-tam na straszliwej tandecie - good for you - ale o czysto altruistyczne "dawanie radosci", czyz nie? Nie? Zreszta nie widze najmniejszego powodu, aby kupowac taki chlam w sytuacji zalewu mangi i w ogole komiksu na polski rynek, gdy praktycznie co miesiac jest kilkanascie pozycji, a wbrew pozorom ludzie pieniedzmi nie sraja. Powtarzajac jeszcze raz: jesli nie potrafisz rysowac, a fabula jest tak strasznie ach genialna, to lepiej daj do rysowania komus kto potrafi, albo napisz ksiazke. I nawet nie probuj porownywac sie do Minkiewicza.
Zastanawiam sie, w jakich w ogole realiach ty czlowieku zyjesz? I tak, wszystko to jedynie z zawisci ze nie jestem tak uznanym rysownikiem jak jonchlopiec ilestam, albo osoba odpowiedzialna za "komiks Reborn", zazdrosze tez twojemu psu umiejetnosci tworzenia www - gwoli prawdy zaden czworonig ktorego znam nie zrobilby lepszej. [47] Re: Guardian już jest
"Erotic Fam Fiction", nie wiem kim jesteś, i czym się zasłużyłeś że pozwalasz sobie na takie zachowanie, ale mam ci do powiedzenia jedno:
ODPIEPRZ się od niego! Przysrałeś się jak gówno do buta, co on ci zrobił? Wydał tylko swój komiks, i od początku dyskusji na tym forum zachowywał się miło i skromnie. Co ci, kurwa, na łeb padło? [49] Re: Guardian już jest
Czesc! Jestes psem jonboya 2312? To takie slodkie: chlopiec i jego pies.
Pozdrawiam, THX-1138. [50] Re: Guardian już jest
Toshi nie jest głównym bohaterem, to po pierwsze, a po drugie, jakie inne ubranie miałby nosić japoński uczniak?
Zresztą, dalsza dyskusja ze ścianą nie ma sensu. Skoro tak ci przeszkadza, że wydaliśmy nasz komiks, nie patrz w tę stronę. NIGDY nie porównywałem się z Sonodą, przytoczyłem jedynie czyjeś stwierdzenie. Przecież od początku piszę, że świadom jestem własnych braków. A autografy? Czy to JA o nich pisałem? Zastanów się.
Pół biedy obrażanie mnie, ale co ci zawiniła Marta? Zresztą, nawet nie oczekuję już żadnej sensownej odpowiedzi na cokolwiek. Dałeś już wystarczający spektakl. [60] Re: Guardian już jest
[80] Re: Guardian już jest
albo rownie rzadki jak dobre polskie mangowe pismo XD [85] Re: Guardian już jest
[100] Re: Guardian już jest
"Inteligentni i oczytani. Miod na moje serce." [124] Re: Guardian już jest
To jeszcze ja, jeszcze ja:
'Inteligentni i oczytani. Miod na moje serce." [133] Re: Guardian już jest
[144] Re: Guardian już jest
Nie nie, to była wymiana kąśliwych uwag między Blue a Michiem. Groza, no... [41] Re: Guardian już jest
[44] Re: Guardian już jest
No coz... zawsze podejrzewalem spisek. [58] Re: Guardian już jest
[258] Re: Guardian już jest
[260] Re: Guardian już jest
"Srednia" manga? Ty chyba nie rozumiesz znaczenia slow jakich uzywasz - srednia to znaczy przecietna! Normalny poziom rynkowy w Japonii. Na polskie warunki: cos pomiedzy Locke i Akira, np. Slayers. Jesli obrazilem kogokolwiek, to niech sie powiesi. [16] Re: Guardian już jest
Art promocyjny (? toz ja lepiej rysuje komiksy) jest zerzniety z Exxxaxiona. W beznadziejny sposob, zreszta. Okladka wyglada tak, ze ja bym takiego rysunku nawet do szuflady nie wlozyl, w srodku nie widzialem - w sumie nawet nie zamierzam.
Jak skomentowala moja znajoma: "Nie wierze, zeby KTOKOLWIEK TO COS kupil". [18] Re: Guardian już jest
Najpierw pokaż, wtedy pogadamy. I jakiego grzyba oczerniasz, skoro nawet nie ZAMIERZASZ przeczytać? [19] Re: Guardian już jest
MA-88 #4, na ten przyklad (chociaz w druku kiepsko wyszlo). I nie "oczerniam" zadnego grzyba, tylko strzykam ci prawda w oczy. [21] Re: Guardian już jest
Nie wiem, co to jest MA-88 #4, i nie obczajam co rozumiesz przez "prawdę". Prawda jest taka, że nie przeczytałeś, praktycznie rzecz biorąc nie widziałeś, a się mądrzysz.
W ten sposób nie masz ŻADNYCH podstaw do wygłaszania ocen, dajesz jedynie żałosny spektakl bezpodstawnego chamstwa.
Krytyka jest mile widziana, bo dzięki niej mogę się poprawiać... Ale to co tu praktykujesz nie jest niczym innym jak nieuzasadnionymi bredniami. [22] Re: Guardian już jest
Hej uspokoj sie chlopcze, bo ci jeszcze z nerwow pryszcze eksploduja.
Jesli lubisz rysowac amatorskie komiksy, to je sobie rysuj. Jak chcesz publikuj je sobie w internecie, zinach, a nawet magazynach mniej-wiecej mainstreamowych - "zajebiscie, fajnie". Ale wydajac cos takiego jako pozycje rynkowa nie masz chyba zadnego poczucia rzeczywistosci. Trudno, to twoj problem oraz wydawnictwa z tegoroczna nominacja do antynagrody K. [24] Re: Guardian już jest
Słuchaj no, gówniarzu. Nie mam zamiaru wysłuchiwać przemądrych wywodów nadętego smarkacza i wysłuchiwać dalej tego spektaklu głupoty i chamstwa. Nie czytałeś, to nie krytykuj. A przede wszystkim odpuść sobie chamskie odzywki, gnoju jeden, bo świadczą wyłącznie o braku jakiejkolwiek kultury.
Chyba nie jesteś obeznany z realiami -
W Japonii wydaje się oficjalnie mangi autorów rysujących nawet gorzej ode mnie, i to wcale nie w fanzinach.
Ponadto, jak dotąd słyszałem wiele bardzo dobrych opinii na temat naszego komiksu. Sposób, w jaki zaostał przyjęty naprawdę mile mnie zaskoczył. Ludziom spodobała sięopowiedziana w nim historia, spodobały się też rysunki.
Oczywiście nie twierdzę, że jest idealnie. Chciałbym usłyszeć nieco konstruktywnej krytyki, żeby wiedzieć co jest nie tak, ale bezpodstawnego chamstwa tolerować nie będę. Wielka szkoda, że na poważnym forum zawsze znajdzie się niepoważny gówniarz z niewyparzoną gębą. [27] Re: Guardian już jest
Heheheheh, a jednak sie denerwujesz, chlopcze. I o co tyle nerwow, biedaku? Ciekaw jestem, jak przezyjesz recenzje w mediach i finansowe wyniki sprzedazy. Gowniarzem nie jestem, powiedzialbym wrecz ze stara dupa ze mnie. A czy w Japonii sa gorsze doujinshi? Hmmm... nie. Nie ma. Przynajmniej okladki i arty zawsze sa lepsze (bo i w sumie ciezko o gorsze - no chyba ze ktos sie stara specjalnie). Wasze "projekty postaci" wywoluja chyba szczegolny smiech, na stronie www skonstruowanej chyba przez psa ktoregos z szanownych Tworcow. Rozumiem, ze rysowala je osoba bedaca jeszcze w podstawowce, gimnazjum, czy co tez tam dzieci maja w tej chwili.
Drogi Mlodziencze: pozostaje miec nadzieje, ze zweryfikuje was zycie i to predko, bo na razie przynosicie wstyd mangowcom wsrod komiksowej braci. Potem mozesz wrocic i zlozyc samokrytyke przed komitetem gminnym, a na razie tylko drzew zal. No, chyba ze papier z odzysku. [29] Re: Guardian już jest
A na pocieszenie dla ciebie (i na dobicie reszty) dodam tez, ze komiks "Reborn" zapowiada sie jeszcze gorzej. [32] Re: Guardian już jest
Naprawdę nie jesteśw stanie tego zrozumieć? Fakt, chyba faktycznie to dla ciebie zbyt skomplikowane. Przede wszystkim chodzi o KULTURĘ. Jeśli nie potrafisz wyrażać swoich opinii w sposób cywilizowany - to świadczy tylko o tobie. A styl wypowiedzi i tak wskazuje na gówniarza. [51] Re: Guardian już jest
czytam te twoje wypociny, erotic, i normalnie nie moge. czlowieku, ty masz straszne problemy! wez sie przejdz do jakies lekarza (dla ulatwienia - psychologa, a jak nie pomoze to psychiatry)! pewnie sie strasznie podniecasz, jak mozesz komus nawymyslac i pozostac bezkarnym. to takie wspaniale, nie? mowisz, ze stary jestes? to tym bardziej w szoku jestem, bo w przypadku jakiegos smarka mozna zrozumiec takie przejawy glupoty, ale zeby stary kon robil z siebie debila? jestes az tak bardzo nie dostosowany do zycia w spoleczenstwie, ze musisz robic show w sieci? w wieku 'starej dupy'? nie podoba sie komiks/manga? nikomu laski nie robisz. czlowieku, dla nich jestes NIKIM! strona tez nie pasuje? to po co sie tam pchasz? chyba umiesz obslugiwac przegladarke? dobrze ci radze, zadbaj o siebie i przy okazji tych, ktorzy maja 'przyjemnosc' miec z toba stycznosc i udaj sie do specjalisty. jemu za to placa, wiec na pewno cie wyslucha i jeszcze bedzie sie usmiechal. a jak 'wysrasz' troche pieniedzy, to idz prywatnie - dostaniesz dodatkowo wygodna kozetke i jakies ladne, oduzajace cukiereczki - moze ci sie humor poprawi. pozdrawiam [87] Re: Guardian już jest
[98] Re: Guardian już jest
Inteligentni i oczytani. Miod na moje serce. [101] Re: Guardian już jest
Michio... nie mów mi tylko, że uważasz złośliwe obrażanie kogoś za dopuszczalną normę? Może i Blue użył(a) ciężkiej artylerii, ale... Nie umniejszając jego praw do krytyki, Erotic nie powinien był nikomu ubliżać, i to w tak wulgarny sposób. [104] Re: Guardian już jest
Erotica znam osobiscie - to cham i prostak i należy mieć do niego dystans (nie przejmuj się nim najlepiej, ale wez do serca uwagi). Od takich ludzi o wiele gorsi są tacy milusi pokroju Blue - które to to łapie za argumenty ad personam i jest o wiele większe, bo ukryte, chamstwo. A strone moglibyscie poprawic swoja droga - jpegi jako przyciski sie nie sprawdzaja. [112] Re: Guardian już jest
Wiemy ^_^ Jesteśmy w trakcie przygotowywania nowej szaty graficznej. Do tej pory wszystko rozbijało się o objętość i czas ładowania, w końcu jednak wprowadzamy w życie ten ambitniejszy wariant. Za około dwóch dni nasza stronka powinna być gruntownie odmieniona :) [52] Re: Guardian już jest
Widzę, że mamy jakiegoś wspaniałego webmastera, bo on wie, że strona musi mieć 10Mb i wtedy to jest strona internetowa. Bo jak coś ma tylko 9 obrazków to już nie jest plik z rozszerzeniem html, tylko praca wykonana przez psa. Większość webmasterów wychowała się na kursie Pawła Wimmera, po którego przeczytaniu, można zrobić taką stronę. Dlatego jeśli masz jakieś wąty do strony, to zrób lepszy design i daj go autorom serwisu, aby zmienili wystrój na twoje dzieło. Strona powinna zawierać informacje, a nie terabajty grafiki. Tak jest właśnie na owym serwisie. [53] Re: Guardian już jest
Widziales ta strone? Dla mnie wystarczy, jesli elementy graficzne nie beda skompresowane do tego stopnia, ze mozna bez problemu odczytac co pisze na przyciskach. Ale pewnie za duzo wymagam.
http://www.guardianmanga.prv.pl/ A z tejze strony, co nieco o bohaterach "wcale nie wzorowanych na NGE": "Tina Alcott - typ narwanej rudej, mimo stopnia porucznika zawieszona za niesubordynację. Wybuchowa mieszanka wszystkiego (...) a jej ultrakrótkie spódniczki mącą w głowie wszystkiemu, co nosi spodnie." "Krzysztof Strzelecki (fajnie się wymawia? ;)) - przeciwieństwo rudej - nieśmiały, zakompleksiony, doskonały materiał na ofiarę losu. (...) Zostaje praktycznie zgarnięty z ulicy przez GD i od razu rzucony w paszczę lwa (przed oblicze Tiny ;)). Oczywiście na "Dzień dobry" zostaje porucznikiem. Początkowo mięczakowaty, ale (chyba pod wpływem tych spódniczek ;)) w końcu bierze się w garść." "prof. Jeremy R. Alcott - genialny naukowiec - fizyk jądrowy i jeden z konstruktorów Guardianów, a przy tym mąż i ojciec. Chief Research Officer w europejskiej bazie Global Defence." itd. Wszelkie podobienstwa absolutnie przypadkowe. Instant classic sa tez projekty postaci, naprawde polecam. [54] Re: Guardian już jest
motyw narwanej rudej i nieśmiałego gamonia był też w Love Hinie. Kena Akamatsu też bluzgałeś? [56] Re: Guardian już jest
Rozumiem, ze Love Hina bylo o o ratowaniu swiata przed obcymi z kosmosu poprzez pilotowanie wielkich robotow przez dzieci, a zbudownych na podst. badan archeologicznych i odkrycia z przeszlosci, a tylko ja nie dostrzeglem tych watkow.
Zas ty znow porownujesz swoja "skromna" osobe do znanych i uznanych mangakow (chociaz za chwile pewnie zaprzeczysz). [57] Re: Guardian już jest
Jeju... Czemu tu zaprzeczać? Nie jestem Akamatsu. Mówię tylko, że to popularny motyw. W czym rzecz? [76] Re: Guardian już jest
Znamienne, jak pocięte zostały te przytoczone opisy postaci, po to by jak najmniej się odróżniały od rzekomych odpowiedników z Evy. Pominięte zostały bardzo istotne szczegóły... Ale mniej więcej podobnej manipulacji można było sięspodziewać _-_ [117] Re: Guardian już jest
Un: Byłem na stronie Deux: Grafika jest nie najlepsza, ale uwierz, widziałem gorsze Trois: To co opisują autorzy, jest chyba poprawne względem danego tworu. Bądź, co bądź, ale to oni to stworzyli, to oni tak chcieli, to oni tak to sobie obmyślili. Quatre: Nie podoba się, to nie. O gustach się nie dyskutuje ;D [147] Re: Guardian już jest
o gustach się nie dyskutuje, ale wybacz, pewien poziom można było zachować, a strona raczej jest poniżej jakiegokolwiek poziomu. napisy na stronie głównej ledwo dadzą się odczytać i niech mi autor nie mówi, że się bali za duży rozmiarów. takie buttony można zrobić bardzo ładnie i nie przekroczyć wielkości 2kB. ... że nie wspomnę o odrobinie skromności -> "Witaj na stronie poświęconej najbardziej oczekiwanej polskiej mandze." no, zobaczymy co wymyślą autorzy w nowej odsłonie strony. [191] Re: Guardian już jest
"... że nie wspomnę o odrobinie skromności -> "Witaj na stronie poświęconej najbardziej oczekiwanej polskiej mandze." Że nie wspomnę o tym, że cytowaliśmy za mediami. Któryś jużraz z rzędu o tym nie wspomnę >_ [59] Re: Guardian już jest
[26] Re: Guardian już jest
Nie wnikając fabułę, której jeszcze nie znam, od strony graficznej Guardian prezentuje się marnie. Jedyne co mi się podobało, to ten polonez... I nie ma się tu co obrażać, czy oburzać. A tak poza tym, mam wrażenie, ze autor nie miał szansy skonfrontować swoich rysunków z pracami naprawdę dobrych polskich rysowników. Gdyby miał, nie wydałby Guardiana... [30] Re: Guardian już jest
Mam wrazenie, ze w naszej polskiej rzeczywistosci nagle zaczela obowiazywac dla "mlodych polskich tworcow" taryfa ulgowa w rodzaju wysypu zalosnych komiksow z poczatku lat 90-tych (chociaz tamci byli niekoniecznie mlodzi). Maudt, moze narysujesz kom..., tfu, POLSKA MANGE w dzien i tez wydasz? "Zapraszamy serdecznie do udziału w drugiej edycji naszego konkursu. Jeśli chcesz żeby cały świat poznał twoje dzieło to masz niepowtarzalną szansę. Prześlij nam do 15.02.2004 komiks o dowolnej treści (minimum 32 strony)." Caly swiat, Maudt... dzisiaj Druga Japonia, jutro Europa, pojutrze CALY SWIAT!
Bo tak naprawde, to wina lezy po stronie "wydawnictwa Kasen" - i ja dziwie sie, ze jeszcze w ogole trwaja na rynku, wydajac pozycje z kazdym nastepnym tytulem coraz gorsze (Vampire Delight bylo jeszcze nawet niezle przynajmniej od strony graficznej, pomijajac juz lettering itd). [31] Re: Guardian już jest
[33] Re: Guardian już jest
Dosc smieszne jest tez, ze taki Yen nie moze znalezc scenarzysty ktory nie podzielalby jego schiz i wyszedl z czyms "do ludzi". Hm, a slyszalas, ze SKF wydaje cos w rodzaju artbooka? Tzn. bedzie to album w polowie Asurit (cos w rodzaju "Asurit i przyjaciele", Arti itd.), docelowo z kredowym papierem i niskim limitowanym nakladem. Nie wiem jak w tej chwili sprawa stoi, wiem ze pare miesiecy temu przygotowania trwaly (widzialem sterte prac do wybrania). Prezentowaly sie niezle (lepiej niz to co maja na necie, czyli starocie), ale z jakiegos powodu, mialy to byc tylko prace oryginalne, nie fanarty. Nie wiesz moze, jak reguluje ta kwestie ustawodawstwo w Polsce w stosunku do Japonii? (oraz np. w Niemczech, skad pochodza te importowane fanbooki z gier - podobno czesciowo tworcow niemieckich) [135] Re: Guardian już jest
[64] Re: Guardian już jest
[71] Re: Guardian już jest
[136] Re: Guardian już jest
[34] Re: Guardian już jest
Miał szansę, zrobił to, i i tak wydał. Nie ma nic złego w chęci podzielenia się z innymi efektem swojej pracy, zwłaszcza że jest spora grupa osób, którym Guardian się jak najbardziej spodobał. [36] Re: Guardian już jest
http://www.greygallery-maudt.republika.pl/maudt03.html - moze cos do ciebie dotrze (chociaz szczerze watpie). [39] Re: Guardian już jest
przykład ciekawy chociaż trochę wątpliwy, jako że prace Maudt są, mimo że jak zawsze świetne, to jednak mało komiksowe (przy okazji gorąco pozdrawiam autorkę ^_-). ...choć z drugiej strony, nie widziałem przykładu komercyjnego wydawnictwa "magowego" rysowanego przez polskich autorów, które można byłoby z czystym sumieniem przedstawić jako wzór. [43] Re: Guardian już jest
Jesli chodzi o Kaseny, to po 10-sekundowym kontakcie z komiskem uznalem ze autorka zadatki ma - tyle ze, niestety, nie nikt jej wlasciwie nie pokierowal. Jesli zas chodzi o okladke Reborn, to "wzruszenie odbiera mi glos". [45] Re: Guardian już jest
przyznam szczeże że chciałem coś podobnego napisać. dlaczego oni nie zaczynali od jakichś shortów w fanzinach? albo nawet w czymś większym, tylko zamiast rzucać się na szczerokie wody, niech by to była strona, albo nawet 6 kadrów. wbrew pozorom z dobrym pomysłem z 6ciu kadrów można wycisnąć bardzo wiele. przynajmniej potrenowaliby warsztat... -_- no przecież kto normalny jak ma półce coś kasenu, gunsmith cats i gunnm wybierze ten pierwszy komiks...? [46] Re: Guardian już jest
Liczba pojedyncza:
http://kasencomics.com/index.php?p=galeria&id_autora=7&referer=%3Fp%3Dautorzy%26id%3D7 [40] Re: Guardian już jest
Ech... Może w końcu do CIEBIE coś dotrze. I co z tego, że wielu rysuje lepiej ode mnie? No pewnie że tak jest! Ale co z tego?
Wcale nie musi się tobie podobać. Dość, że podoba się wielu innym osobom.
Podzieliliśmy się z innymi fanami M&A naszą historią, wcale nikt cię nie zmusza byś to kupił ani nawet czytał. Ale wystarczy napisać "nie podoba mi się ponieważ......", zamiast rzucać się od razu z "żałobą narodową" czy "stroną zrobioną chyba przez psa". Czujesz się kimś jak komuś ubliżasz?
No i wreszcie - mów za siebie, tutaj każdy ma swobodny dostęp do forum i może samemu wyrazić swoją opinię, nie musisz ich wyręczać. [48] Re: Guardian już jest
Hi!
No ja nie wydam pieniedzy na zakup tego komiksu.
Baśń polska - w ciemnych zakamarkach konwentowych uslyszec mozna bylo niegdys, ze pewna ksiazka z obrazkami zostala wydana dla rodakow naszych bo bylo wiele dukatow przekazanych kronikarzom krolweskim jak w panstwie Rywinowym. No i skryba tych textow z obazkami ( a moze i glownie obrazkow ) wiedzial, ze jego ksiega zostanie wydana zanim czynniki sedziowskie podzialaja na nia.
Lubie baśnie - zawsze maja w sobie cos prawdziwego... [61] Re: Guardian już jest
.............. Za moich czasów, żeby coś skrytykować trzeba było najpierw faktycznie zapoznać się z treścią. Widocznie wymagam uaktualizowania.
Za moich czasów, jak ktoś krytykował coś, czego nie znał, to dzieci się z niego na podwórku śmiały i wyzywały od "dziennikarzy" z "uwagi". Widocznie to napradę nie są moje czasy. A ponoć jestem nastolatką.
Jeżeli chodzi o mangowy, tudzież pseudomangowy czy jakikolwiek bądź amatorski komiks polski, to znam tylko dwie pozycje i obie można znaleźć na http://www.gina.yaoi.pl/ w dziale manga.
Guardiana nie czytałam, to się nie wypowiadam, zgodnie z idealistyczną domeną moich czasów, czy też normalnie mojego własnego świata miłych i przyjaznych urojeń. erotic - jako bąbelek przyjaźni nigdy nie zrobisz kariery.
Kaen żyje i wydaje polskie komiksy. Polski komiks leży i kwiczy, a tu coniektórzy kopią leżącego. Owszem, macie rację - należało się od razu spodziewać działa na miarę warsztatu Masamune Shirow, Hiroki Endo, czy choćby Clampa.
Absurd... kasen wydaje - póki wydaje i ktoś to kupuje, to wszystko jest fajnie. Nie wina wydawnictwa, że nie dostali lepszego materiału. ja liczę, że z czasem "to coś" się pojawi - jakieś totalnie fajne coś, żeby było genialne graficznie i łapało za serducho. Jeżeli w przypadku Guardiana choć trochę się to udało, to jestem uszczęśliwiona. I z Bogiem. [62] Re: Guardian już jest
[115] Re: Guardian już jest
[138] Re: Guardian już jest
[145] Re: Guardian już jest
wciąż bardziej podobają mi się prace Giny :D To też jest już chyba kwestia gustu... ale u niej po prostu są b. dobre dymki i kadrowanie wymiata. (np, porównując ze squirem, kadrowanie jest ultraboskie, ale w porównaniu do mangi ogółem też z pewnością nie jest złe). dla mnie te dwie cechy to w komiksie absolutna podstawa. Fabuła komiksu może być nie wiem jak wspaniała, ale co z tego, jeżeli ciężko się to czyta wizualnie? [263] Re: Guardian już jest
aaah T_T Słońce, ma dusza się raduję ze komuś się to podoba, ale litości, nie podawaj tego linka ^^; Ta strona jest od LAT nie aktualizowana (choć próbuję zmusić KOGOŚ by w końcu zrobił przekierowanie na moją nową stronę) a komiksy tam obecne są potwornie stare... Ja teraz rysuję znacznei lepiej >____<
Saa, a co do wydawania, to mam coś w planach, i pracuję na poważnie, ale nei wiem czy znajdę wydawce ;P [266] Re: Guardian już jest
[267] Re: Guardian już jest
Saa, moje nowe prace... eee, pewnie to podchodzi pos spam, ale if You wish ^^ to znaleźć je możesz tutaj Samego komiksu tam nie uświadczysz, ale rozważam, wzorem Goku i Raditza założenie on-line mangi;) Kto wie, może kiedyś cos z tego będzie. [268] Re: Guardian już jest
[63] Re: Guardian już jest
[65] Re: Guardian już jest
[66] Re: Guardian już jest
[67] Re: Guardian już jest
dziewczyno, zaprzeczasz sama sobie ;P przecież nie masz w ogóle pojęcia na temat polskiego komiksu, ktory wg. Ciebie "leży i kwiczy". co więcej, wina leży właśnie dokładnie po stronie wydawnictwa kasen, którego analitycy rynku kierowali się chyba jakimiś zaniżonymi kryteriami co do wymagań czytelników, aż tak nisko nas oceniają? a może nie mieścimy się w targecie wydawnictwa? przecież te komiksy na półce sklepowej obok znanych i lubianych wyglądają jak amatorskie potworki (porównaj z Produktem, to też polacy - Ci leżący i kwiczący). [119] Re: Guardian już jest
Przepraszam, przyznaję - faktycznie nie znam się na komiksie, tym bardziej polskim. "Leży i kwiczy" oparłam o ogólną polską znajomość komiksu, bo tylko takową posiadam, czyli: Japonia - mangi, USA - Xmen, Batman, Polska- Kajko i Kokosz, Tytus Romek i atomek. tak to wygląda w oczach przeciętnego ludzia, czyli drogą dydukcji dochodzimy do wniosku, że nawet jeśli istnieje dobry komiks polski, to nie jest on tak popularny jakbyśmy wszyscy chcieli, czyli leży pokwikuje. Faktycznie, było to bardzo duże uogólnienie, którego nawet za bardzo nie przemyślałam (to pisanie pod wpływem emocji ^^'), bez oparciu o konkretne fakty - więc jeśli uraziłam Twoją dumę komiksiarza Waste, to masz tu na piśmie moje przeprosiny. Gome! ^^' [149] Re: Guardian już jest
[151] Re: Guardian już jest
[153] Re: Guardian już jest
[69] Re: Guardian już jest
Amie, wlalas mi nadzieje w serce - sa jeszcze na swiecie kulturalni i inteligentni ludzie. Pozdrawiam. [75] Re: Guardian już jest
[134] Re: Guardian już jest
[68] Re: Guardian już jest
heh...moim zdaniem nie wolno tak mieszac pracy ludzi z blotem... ten komix tak naprawde oczerniaja najbardziej glupoty takie jak :
-kolor wlosow bohaterki albo koszuli bohatera,czy numerowanie mechow(gdyby zmienic te drobiazgi komix prawie wogole nie przypominalby evy...)
-niedociagniecie niektorych graficznych szczegolow(niedotarty olowek czy lekko krzywawy dymek),ktorego napewno autorzy unikna nastepnym razem
ale czy to wszystko musi swiadczyc o caloksztalcie? dlaczego zamiast zmotywowac autorow do ulepszania kreski radzicie im sie wycofac?sama rysuje od pewnego czasu komiks i wiem ze to naprawde trudniejsze od tworzenia pojedynczych arcikow-jakby nie byly ladne i staranne...komiks jest zawsze czyms wiecej bo tam postacie ozywaja...
a mi osobiscie guardian o wiele bardziej przypadl do gustu niz vampire delight-tam to dopiero macie typowa fabule,a technika wykonania tego komiksu jest zupelnie niemangowa...
tyle mam na razie do powiedzenia.... [74] Re: Guardian już jest
no nie, wybacz. mam udzielać nieszczerych pochwał autorowi tylko dlatego że się napracował? brzmi jak jakaś nagroda pocieszenia. zrozum wreszcie, że jeśli chcę się zaistnieć na komercyjnym, "profesjonalnym" rynku, trzeba mieć "profesjonalny" warsztat. trzeba znać conajmniej parę technik wykorzystywanych przy tworzeniu komiksu i mieć doskonale opanowane pewne narzędzia, zarówno ręczne jak i komputerowe. widocznie nie przeczytałaś całego wątku, bo już była o tym mowa. nie ma znaczenia czy autor narysował 130 czy 400 stron, jeśli wyglądają brzydko może lepiej było potrenować i narysować tylko 6 stron na początek? zobaczyć co z tego wyjdzie, wyciągnąć wnioski... trenuj, a dopiero potem myśl o karierze. mówisz darujcie mu niedociągnięcia? darujcie błędu i krzywe kreski? wyobraź sobie, że za te krzywe kreski płacę równowartość profesjonalnego komiksu. [81] Re: Guardian już jest
powtorze sie z tym, ale jest pewna dosc wyrazna roznica miedzy kultura polska a japonska.
w japonskiej - manga jest od dawna wiec japonczycy znaja ja od dziecka i od tego tez wieku sie jej ucza, w polskim spoleczenstwie manga jest od paru lat zaledwie, w kulturze nie mamy jej w ogole i polscy rysownicy wychodza z siebie zeby nadgonic poziomem naszych daleko wschodnich sasiadow. jezeli sam nie probowales rysunku to zrozumiesz ze nawet na ten wedlug was "kiepski poziom" rysuje on dobrze jak na mozliwosci naszych rodakow. sa osoby lepsze gorsze, ale w koncu kazdy sie uczy, koryguje bledy i od czegos trzeba zaczac, nie? :) [110] Re: Guardian już jest
[113] Re: Guardian już jest
Przepraszam że żyję _-_ Wybacz, ale moja sytuacja jest taka, że wymyślając Guardiana nie mieliśmy pojęcia, czy kiedykolwiek będziemy mieli jeszcze szansę zaistnieć, czy w ogóle będziemy mieli szansę stworzyć coś obszernego i ambitnego. Postąpiliśmy tak a nie inaczej, bo mieliśmy po temu powody. Niom... i chyba nie była to jednak decyzja aż tak zła, jak mówisz :) Przecież nie domagamy się od ciebie kupna naszego komiksu, prawda? Ale możemy jednak dotrzeć do tych osób, którym się on spodoba :) [148] Re: Guardian już jest
[160] Re: Guardian już jest
No to jak mam mówić? Na pewno bardziej ambitny niż 6 stron do fanzinu. [174] Re: Guardian już jest
[181] Re: Guardian już jest
Ech, mówiąc "ambitny" miałem w tym przypadku na myśli rozbudowaną fabułę, bohaterów, o których sporo można się dowiedzieć, którzy mają motywy swego postępowania, także ci źli, różne wątki poboczne dodające głębi światu przedstawionemu... :) [114] Re: Guardian już jest
[123] Re: Guardian już jest
Nigdy nie sadzilem, ze "uczenie sie" i "zaczynanie od czegos" polega na zorganizowanej masowej dystrybucji po 14 zl/sztuka. To zupelnie zmienia moje spojrzenie na swiat, a szczegolnie na szuflade. [70] Re: Guardian już jest
No wiec uwqazam, ze Guardiana 3eba cenic za prace jaka autorzy w to wlozyli, noi ofcors wysilek, emocje (130 stron to nie jest malo==), a nie jakis EROTIC FAM FICTION moze pokazesz nam swoje prace?
Guardian nie jest doskonaly, ale po co od razu na niego bluzgac:/? Nie rozumiem tego. Koles, postaw sie w takiej sytuacji - wydajesz mange, a tu na ciebie leca bluzgi jakies;/ rozumiem krytyke, ale nie taka brutalna;/ w koncu nie wiesz, ze to moze ranic;/? Dobrze, ze powstal kasen i daje szanse do realizowania marzen fanom M&A:) Sama tam wydaje, wiec wiem comowie:) i jestem ciekawa co powiesz na moja prace;/ [72] Re: Guardian już jest
[73] Re: Guardian już jest
Owszem, racja... Ale co innego furkanie i wybrzydzanie, co innego wylgarne ubliżanie komuś... [77] Re: Guardian już jest
furkac i wybrzydzac to sobie mozna jak sie potrafi lepiej ;) ale to moje zdanie:) tez rysuje z raditzem komiks (hello raditz no ugly ^_^) i uwazam ze to droga przez meke _^_ kupa zarwanych nocy, tony podartych kartek, masa kasy idaca na tusz, piorka, stalowki, bloki... kazdy chce sie w jakims stopniu zrealizowac i jak w koncu do czegos dojdzie to na prawde, nie trzeba mu tak zaraz sypac piaskiem w oczy ^_^ to nie humanitarne :P
inna sprawa jak sie cos nie podoba - prosze, wolny kraj, mozna pisac co tam lezy na duszy, ale krytyka z dodatkiem wylgaryzmu czy nie ukrywanej zlosliwosci jest dla mnie czyms nie do pomyslenia, szczegolnie jezeli idzie o relacje miedzyludzkie. nie wiem czy pan od erotyzmow (wybacz nicka zapomnialam:) ) specjalnie doprowadzil do wyprowadzenia autora z rownowagi, czy po prostu tak reaguje na pewne rzeczy i nie umie wyrazic ich w inny sposob, nie ulega watpliwosci ze odbiega to od pewnych przyjetych norm ale to juz jego sprawa i tez nie powinnismy sie do niego za to czepiac - po prostu taki jest:) jednak daj szanse pomarzyc innym bo przez twoje wpisy jeszcze zrazisz do pracy wszystkich polskich rysownikow i co to bedzie? :) Niemcy to dopiero nie potrafia rysowac ;) popatrz na to co tam sie u nich wydaje XD Kolejna sprawa to nasz kraj. w naszej kulturze nigdy nie bylo nic mangowego, wiec nie trudno sie dziwic ze polakom tak opornie idzie nauka tego stylu _^_ male japoczyki zasuwaja z hentajami, shonenami czy shojo juz od podstawowki, rysuja od praktycznie kolyski, jakby to powiedziec, "maja to we krwii", wiec nie powinniscie nikogo porownywac do japonczykow. patrzcie raczej na standarty polskie... autor guardiana ma jeszcze przed soba wiele wiosen i z pewnoscia nastepny komiks bedzie zrobiony o wiele lepiej i profesjonalniej :) pozdrawiam serdecznie i zycze wszystkim rysujacym wiary we wlasne sily :3 [78] Re: Guardian już jest
[79] Re: Guardian już jest
zerknelam na guardiana, i mimo ze pare rzeczy moze i tam bylo czyms zapinspirowane, to jednak patrzac na fabole nie widzialam za wielkiego wplywu z innych mang :) pozatym jak tu byc oryginalnym w tych czasach jak juz praktycznie wszystko zostalo potworzone? XD no przepraszam, znam kupe japonszczyzny i powiem jedno - WSZYSTKO ale to wszystko jest powtarzalne :)
tu nie ma sie co go czepiac, w koncu jakas seria musiala go rozkochac do tego stopnia ze cos stworzyl, a ze czuc lekkie nalecialosci to chyba swiadczy tylko o tej milosci ;) (czasem to silniejsze od czlowieka XD ) [83] Re: Guardian już jest
[86] Re: Guardian już jest
Michio, naprawde cie nie rozumiem... Widziales kiedys Duala? Jest znacznie bardziej podobny do NGE (roboty maja te same kolory, konstrukcje, a czerwony ma nawet ten typowy łeb 2-ki), i jakoś nikt nie robił szumu. W Guardianie uśmieszki w stronę NGE czy Love Hiny służą tylko temu, żeby być... uśmieszkami. Ukłonami, jak kto woli. Jak chociażby motyw dachującego żuczka, będący puszczeniem oka w stronęfanów Love Hiny. Nie chodziło tu przecież o plagiatowanie czegokolwiek... _-_ Przeczytałeś chociaż całość? [90] Re: Guardian już jest
Tyle, że tam to jest tam, a tu to jest tu. Sorry, już samo wykorzystanie motywu "nastolatki, bogowie i roboty" to jest wkraczanie na grząski grunt i nie uważam, że to droga, która powinien kroczyć polski komiks. Z "Guardianem" zapoznam się (lub któryś z moich ludzi :) dokładnie i wnikliwie, tego się nie obawiaj. [92] Re: Guardian już jest
droga polskiego komiksu jest a przynajmniej powinna byc ustalona przez jego tworcow :) jak wiesz gatunkow komiksu jest wiele, i kazdy lapie sie za co inneo (my na przyklad robimy mange shounen ai:) ) i to juz sparawa kazdej osoby co tworzy. jak tworzy, moze byc osadzone przez czytelnikow ale ty sie chyba do takowych nie zaliczasz skoro sugerujesz sie tylko strona graficzna i domyslami ze skoro to wyglada tak to musi byc tak :) zobacz nad czym ten czlowiek sie tak meczyl i potem potwierdz swoje racje ;)
tak czy inaczej pozdrawiam XD [95] Re: Guardian już jest
[93] Re: Guardian już jest
No to pokaż mi jakąś drogę, gdzie grunt nie jest grząski. Nie ma sposobu na to, by rysując w stylu mangowym nie otrzeć się o jakieś klasyczne motywy. ZAWSZE coś się będzie kojarzyć. I nie widzę powodu, by rozgraniczać "tam" i "tu". A kto pisał o Kawaju jako ambasadzie Kraju Kwitnącej Wiśni w Polsce, co? :) Wiesz, w pracach nad Guardianem brali udział również Japończycy, Momoko Chiku i Tadashi Shibakawa, zresztą jakiś rok temu sami pisaliście o tym w starym Kawaju... Więc po co taka niekonsekwencja? "Tam" dla nas fanów M&A powinno być również "tutaj" :) [96] Re: Guardian już jest
Ciezko mi odpowiadac, bo nie uznaje sformulowania "STYL MANGOWY". Chodzi Ci o wielkie oczy, tak? No mowie, to jest wlasnie glowny blad. Jesli komus wielkie oczy wychodza naturalnie, no bo wychowal sie na mandze, to spoko, luz. Silenia sie na (OMG) STYL MANGOWY nie rozumiem i nie zrozumiem. No bo co - mamy juz te oczy, to teraz zrobmy cos w oparciu o Evangeliona? E-e. [103] Re: Guardian już jest
Ech, i tu właśnie mnie nie zrozumiałeś. Nie chciałem zrobić czegoś w oparciu o Evangeliona. Lubię klimaty "mecha" (czyli Evę, Full Metal Panic, Dual, itp). Podobieństwo do Evy ograniczać się miało tylko do wyglądu mechów, który, jak jużwspomniałem, jest uśmieszkiem w stronę fanów, a nie plagiatem... Ech... Więcej - Krzysiek nie miał w żadnym wypadku przypominać Shinjiego, z tej prostej przyczyny (ech, wstyd się przyznać) że to JA SAM [mangowa kropla] Nie śmiać się! @_@ A Tina była wzorowana na kimś zupełnie innym... bynajmniej nie z kręgu mangi i anime... Szczególnie ten temperamencik [zerka trwożliwie na Martę] Niom... I tak to własnie wygląda ^_^ [109] Re: Guardian już jest
[116] Re: Guardian już jest
A tak, tak, przy Squirze tarzałem się ze śmiechu - szczególnie że znam autora i go lubię ;) [211] Re: Guardian już jest
A ja rwałem włosy. Zanim osiągnąłem połowę arcydzieła, dotarłem do łonowych. [89] Re: Guardian już jest
hmm nie zgadzam sie :) japonczykow jest za duzo, ich mang mniej lub bardziej znanych tez, umysly ludzkie dzialaja na podobnej zasadzie. nawet jezeli komiks jest w pewien sposob oryginalny to jednak zawsze znajdzie sie jakis elemant ktoiry pojawil sie juz gdzies wczesniej - przyklad: oh my goddess vs love hina, denshin mamotte shugogetten ,tenchi myuo ... przykladow jest wiecej nie koniecznie na plaszczyznie shojo i shojo podobnych :) ale w tych czasach nie ma nic w 100% oryginalnego :) chlopak zrzynal by gdyby nazwal glownego bohatera szandzi, bohaterke laska czy jak jej tam a z guardiana zrobil gandoma :) no to juz by bylo bezczelne zrzynanie ale ze sie oparl (ni koniecznie swiadomie) na paru szczegolach? ^^ takie ejst moje zdanie i go nie zmienie:) domyslam sie ze ty tez wiec dalszy ciag tej rozmowy nie ma sensu :) [91] Re: Guardian już jest
Bo widzisz, to jest szerszy problem. Twórca - czy to pisarz, czy filmowiec, czy rysownik - musi z czegoś czerpać. Może z własnego życia (jak ten typ od "Niebieskich Pigułek"), może z przemyśleń (jak Masamune Shirow), może i z komiksów (jak nasi fandomowi rysownicy). Tylko Miyazaki już dawno powiedział, że oglądając anime i czytając mangi nie zdołasz niczego wymyśleć - musisz iść w świat i oglądać go uważnie i odważnie. Jak o tym zapomnimy, to do niczego nie dojdziemy. Za dużo pary idzie w "zrobienie mangi", za mało w "zrobienie czegoś fajnego". [97] Re: Guardian już jest
Oj Michio, Michio... Dlaczego z góry zakładasz coś, czego nie zweryfikowałeś jeszcze lekturą? _-_ [102] Re: Guardian już jest
[99] Re: Guardian już jest
hehe i znowu sie nie zgodze :) no moze nie do konca - czerpac z zycia w sumie jest najlepiej bo wiele sytuacj moze byc niepowtarzalnych i przezabawnych, nie tylko dla nas samych co mozna z latwoscia przelac na papier:) jednak nie zapominajmy ze zycie jako samo zycie jest nieciekawe, nikiedy szare wiec trzeba je jakos "ubarwnic" by zainteresowac czytelnika:) tu sie wtraca motywy , przez swoja popularnosc powtarzalne, jak roboty, wszelakie walki dobra ze zlem, bogow, diably, istoty z niepojetymi umiejetnosciami :) wymysla sie postaci ciekawa osobowosc ktora moze zainteresowac... wazne jest zeby w komiksie zachowac pewne wartosci ponadczasowe a nie robic z niego bezsensownej komedyjki :) w guardianie jest pokazana wola walki, motywy ktorymi kieruja sie bohaterowie, wlasciwie zakonczenie mial pozytywne (ale tez twierdze ze powinen byc o te 40 stron dluzszy by dokonczyc pewien watek:) ) no wiec o co chodzi? :) w wielu anime/mangach sa nawiazania do roznych serii :) ale pomijajac to - pierwsze co sie komus kojarzy z robotami bojowymi to albo gundam albo evangelion :) i nie dziwne ze guardian bedzie do nich porownywany _^_
bynajmniej droga polskiego komiksu dopiero sie rozpoczyna:) jestem pewna ze bedzie zroznicowana i ciekawa bo nie bedzie robiona przez jedna osobe ale przez wiele (amen) :) polscy rysownicy musza po prostu dojrzec i wsio :) jak na poczatek nie bylo zle wiec prosze mi tu nie niarzekac tak okrutnie :D [82] Re: Guardian już jest
Jak chociazby zalozyc wlasne pismo, a nie jechac na cudzej legendzie? [84] Re: Guardian już jest
[105] Re: Guardian już jest
Skoro tak twierdzisz, wierze na slowo. Miales za to wplyw na powstanie skladu redakcji Mangazynu i za to szczerze dziekuje. :D [106] Re: Guardian już jest
[121] Re: Guardian już jest
On sie sam porownuje do Japonczykow - ze "w Japonii wydaje sie komiksy brzydsze" (dwukrotnie). I tak, potrafie rysowac lepiej - od niego. Chociaz jestem totalnym amatorem i w zyciu nie przyszloby mi do glowy wydawac cokolwiek na tym poziomie, jako samodzielna pozycje rynkowa. I nie, nie czuje sie zobowiazany cokolwiek ci udowadniac, bo znaja mnie ci powinni i nie sile sie na zadne w ogole gwiazdorstwo.
Co wiecej, uwazam ze mam prawo okreslic jakikolwiek film mianem totalnej chaly, nawet pomimo tego ze w zyciu nie nakrecilem ani metra tasmy, a szkoly filmowej nie widzialem nawet z zewnatrz, tak wiec przestan pieprzyc. Sprawa Evangeliona: wbrew wielokrotnym zapewnieniom ze xeroboy2312 z EVA zaczerpnal jedynie roboty, zerznal tez i wyglad oraz psychike bohaterow, oraz co najmniej ogolny zarys fabuly. Co nie byloby wcale zadna zbrodnia, gdyby nie klamal ze tak nie jest. Zwiazki Terminatora z The Soldier from the Future i Demon with the Glass Hand sa znacznie mniej wyraziste (watki w filmie - scenariusz wlasny Camerona oparty na koszmarze sennym), a przyznane jest to w filmie wyraznie i wielkimi literami. [126] Re: Guardian już jest
O psychice bohaterów pisałem już dla Michio - i nie chce mi się powtarzać tego drugi raz. Sam sobie poszukaj.
Człowieku, nie silę się na żadne gwiazdorstwo! Skąd ty to bierzesz? I do nikogo sięnie porównuję, stwierdziłem jedynie, że w Japonii na porządku dziennym jest wydawanie swoich dzieł przez każdego, kto ma na to ochotę. Co to niby jest, komuna? Nie zabronisz mi wydać komiksu, jeśli taka jest moja wola. A skoro ci się nie podoba, do niczego cię przecież nie zmuszam! Więc o co ci w końcu chodzi? Ależ oczywiście, masz prawo powiedzieć, że chała, że to, że tamto. Masz do tego takie samo prawo jak ja do wydania. Więc przestań wałkować w kółko to samo. Czym innym jednak jest powiedzieć "chała", czym innym kogoś obrażać, i to o to od samego początku chodziło. [129] Re: Guardian już jest
"Co nie byloby wcale zadna zbrodnia, gdyby nie klamal ze tak nie jest. Zwiazki Terminatora z The Soldier from the Future i Demon with the Glass Hand sa znacznie mniej wyraziste (watki w filmie - scenariusz wlasny Camerona oparty na koszmarze sennym), a przyznane jest to w filmie wyraznie i wielkimi literami."
No toż przecież mówię, że wygląd mechów jest ukłonem w stronę Evy. Dodać mogę windy startowe... Czego jeszcze nie rozumiesz? Nie zgodzę się natomiast co do bohaterów. Krzysiek w żadnym wypadku nie był wzorowany na Shinjim, lecz od samego początku stanowił niejako moje komiksowe alter-ego. Tina również nie byla wzorowana na Asuce, a przynajmniej nie bezpośrednio. Chyba można lubić rude z charakterkiem, nie? Swoją drogą lwia część jej temperamentu pochodzi od osoby z krwi i kości... Toshi natomiast jest dziełem Marty, miał być słodkim młodocianym japońskim uczniakiem. Biała koszulka i czarne spodnie to stereotypowe wdzianko takiegoż osobnika. Z tego co zdążyłem zaobserwować, "Tosiek" bardzo przypadł do gustu czytelniczkom ;) Nie wiem, gdzie jeszcze tam widzisz zapożyczenia fabularne. "Zgarnięcie" z ulicy wcale nie odpowiada motywowi Shinjego. Shinji został zaproszony, przyjechał, podjęła go Misato. Krzysiek siedział sobie spokojnie w parku i wertowal notatki z wykładów, wylądował obok Mi-8 i wciągnęli go na pokład. Gdzie tu podobieństwo? A może chodzi o walkę z "kosmitami"? Pliz, nie rozśmieszaj mnie... Cztery na pięć SF opowiada o tym samym _-_ Naprawdę, nie sądzisz że niepotrzebnie doszukujesz się zupełnie już nieistotnych szczegółów? Nie zamierzałem niczego kopiować, jedynie puścić oko do kilku znanych tytułow. Jeśli rzeczywiście są tam jakieśdalsze analogie, to albo wynikają z powyższego, albo powstały podświadomie, albo wreszcie przypadkowo. Więc nie osądzaj niczym wszechwiedząca wyrocznia, bo nie masz przecież pojęcia co i dlaczego zamierzałem. Powiedziałeś już swoje, daj wreszcie innym sprawdzić i ocenić. Nie ma sensu wałkować na okrągło tej samej śpiewki _-_ [130] Re: Guardian już jest
Tosiek? TOSIEK? Toz to wielki powrot Terrible Tosiek Project! [131] Re: Guardian już jest
Eee... czego? Gomen, nie jestem w temacie ^_^ "Tosiek" to takie nasze autorskie spolszczenie "Toshi". Chyba nawet nie użyliśmy go w samym komiksie... [140] Re: Guardian już jest
[141] Re: Guardian już jest
Tu się nie zgodzę, bo to tego "ktosia" indywidualna sprawa. Przecież nikt cię nie zmusza do kupienia... A nuż znajdzie się ktoś, komu przypadnie to do gustu? Nie powinnaś tak autorytatywnie stwierdzać co się powinno, a czego nie _-_ [146] Re: Guardian już jest
Ależ oczywiscie, przecież napisałam, że to tylko moje skromne zdanie :> Mi chodzi o to, że hmm... po prostu do rysowania trzeba mieć trochę więcej pokory. Ja też jakies 4 lata temu myslałam, że to co robie jest super, ale dorosłam i teraz wiem, że wtedy tak naprwdę nic nie umiałam. Gdybym wtedy wydała komiks, teraz bym się za niego wstydziła. Nikt nie rodzi się Michałem Aniołem, do tego trzeba dojrzeć... nie tylko technicznie ale i mentalnie. Pomysl o tym. [161] Re: Guardian już jest
Ale to też już tłumaczyłem... Może nigdy więcej nie mielibyśmy okazji. I to wszystko. [169] Re: Guardian już jest
[188] Re: Guardian już jest
Ile razy mam każdemu tłumaczyć to samo od nowa? Przecież nie uważam się za świetnego rysownika. Zresztą, przeczytaj inne moje wypowiedzi, ja nie daję już rady tłumaczyć... Było "teraz albo nigdy", o nie zależało ode mnie. Rozumiesz już? _-_ [192] Re: Guardian już jest
No tak, czyli: potrafimy to narysowac czy też nie, nie ma znaczenia, bo przeciez i tak chcą to wydać. Fajne podejscie. Widzisz, ja też kiedyś 'miałam okazję', ale nie skorzystałam, bo słusznie doszłam do wnoisku, że nie potrafię, i nie żałuję mojej decyzji. To nie jest tak, że ktos was stawia pod scianą. 'Teraz albo nigdy'? Jakbyscie byli naprawdę dobrzy, to i później znalazłaby się okazja... [194] Re: Guardian już jest
Niby logicznie, ale... Widzisz, najpewniej rzeczywiście za jakieś trzy lata będę bardzo niezadowolony z moich prac. Ale za sześć byłbym równie niezadowlony z tych, ktore zrobiłbym za trzy lata. Człowiek uczy się całe życie, to błędne koło. [143] Re: Guardian już jest
Co to w ogole ma znaczyc "Niemcy nie umieja rysowac"? Widzialem kiedys niemiecki film animowany dla doroslych o kotach i byl wprost genialny. Nie widzialem jednak zadnego takiego filmu polskiego. [158] Re: Guardian już jest
moze to i inny sposb animacji, ale widziales moze "Katedre?" :) hehe, polskie a takie genialne ze sam lucas by sie tego nie powstydzil ;)
szczerze mowiac ciezko stwierdzic ktor robi cos lepiej - wszedzie znajda sie jacys geniusze, ale przyznam ze mialam kontakt z paro fan mangami niemieckimi i jezeli narzekasz na to co wydawane jest w tej chwili przez kasen, to jakbys spojrzal na tamto , to z miejsca odebrabys sobie zycie i nie mial sily na recenzje :)
serio, juz gorzej byc nie moze x3 i dlatego tak upieram sie przy tym, ze poziom polski nie jest tak tragiczny jak uwazasz ;) (inna sprawa ze uparte ze mnie babsko XD ) [177] Re: Guardian już jest
Po niemieckim internecie zasadniczo nie buszuje bo jest po niemiecku (doh), ale widzialem kiedys np. komiks o Kasumi (DOA) zrobiony lepiej od Guardiana (co nie jest trudne, ale to swoja droga). AFAIR, free & web-based. [156] Re: Guardian już jest
ano dziekuje za kciuki XD kazda para kciukow sie przyda:)
tak czy inaczej, popatrz po stronach polskich ktore moga cie w jakis sposob zainteresowac czy pokazac na prawde wysoki pozom rysowniczy , malo ich porownojac do ogolo rysujacych otaku- to o czyms swiadczy prawda? ^^ dla przykladu popatrz po stronach japonskich :) bylam na kupie takich stron i KAZDA miala w sobie to cos co przyprawilo mnie o nutke zazdrosci ze ja tak nie potrafieXD japonczycy rysuja to z taka latwoscia a my - polacy, biedne male zuczki ktore i tak tej mangi maja malo, i jeszcze musza walczyc ze wsterntmi potworami z TVN'ow i innych sekciarskich organizacji o szacunek dla mangi, ucza sie na podstawie tylko paru wydanych tu tytolow :) jak dla mnie to jest glowna przyczyna zanizenia tego poziomu - zarowno tresciowego jak i rysunkowego =_= manga nadal uwazana jest za cos "tabu", "zlego" "szatanskiego" i w porownaniu do japoni.... a co tam porownywac XD kazdy zna to porownanie:) w japonii manga to cos normalnego, ich "tradycja" u nas niestety cos "BE!" XD
Tylko paru dzielnych wojownikow wciaz walczy o milosc i sprawedliwosc na tych paskudnych realiach polskich XD Otaku fighting XD [164] Re: Guardian już jest
Ja bym tak nie rozróżniała pomiędzy rysowaniem mangi, a rysowaniem w ogóle. Owszem, mamy mniejszą styczność z manga, dlatego musimy się uczyć, i z pewnością w Japonii jest ona nieporównywalnie popularniejsza, stąd też większa ilość stron. Do tego dochodzi jeszcze większa popularność internetu. Ale to nie o to chodzi. Tu chodzi o rysowanie w ogóle, a pod tym względem nie jesteśmy jako naród jakoś upośledzeni? Hmm? Nie sądzę :> Do czego zmierzam- mamy mały fandom i to i odsetek zdolnych osób jest odpowiednio mały i tyle. A wydaje mi się, mimo wszystko, że talentów nam nie brakuje :> [172] Re: Guardian już jest
oczywiscie ze nie brakuje, ale o ile wiecej by ich bylo jakbysmy byli nawet przy ilosci ludzi zyjacych w polsce druga japonia? XD to by dopiero bylo ^_^ a jak juz wspomnialam , nauka mangowego stylu idzie tak topornie bo niby skad sie go uczyc? _^_ na rynku jest zaledwie pare dobrych pozycji na podstawie ktorych mozna bylo by sie krztalowac pod wzgledem kreski , jednak reszta ... :) coz, modlmy sie aby polski fandom ktoregos razu zrownal sie chociaz w polowie z poziomem japonczykow ^^ bardzo tego pragne i mam nadzieje ze moje modly zostana wysluchane ;)
amen :P
a co do stylow... hmm ... wydaje mi sie ze jest jednak spora roznica miedzy stylem takiego sledzia (tez go uwielbiamXD) a stylem klampow czy yuu higuri... XD oi i to duzaXd dlatego wole nie uogulniac, bo w koncu manga to inny nurt "sztuki" jak sledziopodobni tworcy, rosinscy i takie tam polskie talenty ;) rosinski nie wyrysuje ci dynamicznej mangi na zawolanie, zwazywszy ze mimo ze ejsgo komiksy sa bardzo dobre to sa robiome w dosc "statyczny" sposob :) a klampy predzej zmienia plec jak wyrysuja ci mięsiastego, meskiego faceta z toporem bez owczesniejszych przygotowan do czegos takiego :) ale jest jedna zasadnicza roznica - oni potrafia juz rysowac, my sie dopiero uczymy :)
pozdrawiam serdecznie ^_^ [122] Re: Guardian już jest
Niech no zgadne: "Reborn"? [88] Re: Guardian już jest
a teraz wszyscy sie pokloca...
ale po co? nadal uwazam ze konstruktywna krytyka jest skarbem...natomiast destruktywna? bezsensownym dolowaniem drugiego czlowieka . a kawaii to juz zupelnie inny temat wiec nie ma sensu tego poruszac [94] Re: Guardian już jest
tak tak radi (glaszcze radi po glowceX3) ja wiem ze ty wszystkich kochasz :) ale niestety swiat milosci i sprawiedliwosci przeminal wieki temu XD a poza tym kto sie kloci ten sie kloci:) najwyrazniej niektorzy nie potrafia wyrazic sie w inny sposob i doprowadzaja do sprzeczek :) ale to juz ich sprawa :) (badz wieczorem na gg :) ) [107] Re: Guardian już jest
Slusznie. Dlatego tez dyskusje z Michio uwazam za zamknieta. Pozdrawiam [108] Re: Guardian już jest
[111] Re: Guardian już jest
[118] Re: Guardian już jest
[264] Re: Guardian już jest
Oh najmocniej przepraszam, to rzeczywiście okropne, że młodzi twórcy chcą się spełnić artystycznie. Lepiej niech zasilą szare masy o ponurych spojrzeniach których przedstawiciele wciąż żałują że nie wykorzystali kiedyś swojej szansy.
Nie dziękuję :) wolę się spełniać artystycznie:) Czyli zasilam szeregi tych podłych polskich twórców ;) [120] Re: Guardian już jest
[127] Re: Guardian już jest
No pewnie! Przecież oni dają szansę NAM, fanom M&A, żeby zaistnieć, żeby podzielić się swoimi wypocinami z innymi. Nie jestem w stanie pojąć, co w tym niektórzy widzą złego. Przecież nikt nikogo nie zmusza. [125] Re: Guardian już jest
a jednak nadal ciagniemy ta hmmmm....rozmowe...
kasen z pewnoscia powinien wydawac mangi- bo ludzie ktorym sie to podoba to kupia ,a inni omina szerokim łukiem- nie ich sprawa... skoro jednak sprzedaz komiksow kasenu jakos nie zamiera,to muisi to cos znaczyc... no coz- na pewno nikomu nie wypaczy to gustu,albo nie spowoduje trwałej ślepoty =____='' kasen wydal kilka tytulów -zaden nie powala poziomem rysunku,ale na dobra sprawe to czy mamy w polsce jakiegokolwiek rysownika ktory ma swietne rysunki,scemariusz i JUŻ COŚ ZROBIŁ? znam wiele osob ktore opowiadaja ze zrobilyby cos o wiele lepiej od tych "zalosnych pyszalkow",ktorym udalo sie cos wydac,to niech zrobia- niech nastepna edycja konkursu bedzie na wyzszym poziomie- przeciez wszystko zalezy od nas- narzekajacego na wszystko fandomu- ilu swietnych rysownikow przepuszcza taka okazje na pokazanie swojej tworczosci=____='' az mi zal tych wszystkich potencjalnych "polskich mangakow". honya przeciez tez urzadza konkurs-juz teraz wiem ze nadeslano im dwie perelki autorstwa moich cholernie utalentowanych kolezanek. co z tego wynika? po co niszczyc cos jezeli dopiero kielkuje?
ja z goku zaczelysmy rysowac nasz komiks zanim dowiedzialysmy sie o konkursie kasenu(nie wystartowalysmy bo uwazalysmy ze trzeba nad nim jeszcze popracowac i wyszlo to mu tylko na dobre).a tu prosze- nagle kasen daje mozliwosc wydania wlasnej tworczosci,zaraz potem honya... przeciez jeszcze niedawno nie bylo co marzyc o wydaniu slawnej juz"polskiej mangi".teraz jest co innego i my takiej okazji nie przepuscimy:) polecam to tez innym "ambitnym" bo silna konkurencja tylko podwyzszy poziom ogolu. amen^______^ [128] Re: Guardian już jest
Honya to zupelnie inna beczka. Mam do nich wielki szacunek i zaufanie, ze nie puszcza w swiat chaltury. A jesli jest tak jak piszesz, to ciesze sie tym bardziej. [132] Re: Guardian już jest
oi tak :) z poczatkami zawesze jest tak ze niekoniecznie musza byc powalajace:) ale watpie w to zeby poziom sie obnizyl, wrecz przeciwnie:) w pewien spozob kasen jest potzrebny by pomoc ludziom sie zaprezentowac. z lepszej/gorszej strony ... to juz kwestia gustu jak pisalo raditz:)
przeciez jest tylu ambitnych otaku ktorzy chca cos pokazac :) chociazby i przez te honye czy kasen :) jak juz gdzies wspomnialam jak na standarty pollskie poczatek na prawde nie ejst zly _^_ popatrzcie sobie po niemieckich fan mangach to zrozumiecie _^_
bynajmniej licze ze polski rynek zostanie zalany przez kolejne "pokolenie" utalentowanych ludkow w najblizszym czasie :)
osobiscie trzymalabym za nich kciuki a nie odgryzala glowy ;)) zobaczymy jak to bedzie, zobaczymy, w koncu polska kraj przewrotny :) [150] Re: Guardian już jest
"ale na dobra sprawe to czy mamy w polsce jakiegokolwiek rysownika ktory ma swietne rysunki, scemariusz i JUŻ COŚ ZROBIŁ?" Kowalski, Śledziu, Leśniak, Adler. czterech najbardziej znanych wystarczy. komiksy Kasenu do pięt nie dorastają tym których autorów wymieniłem. "honya przeciez tez urzadza konkurs-juz teraz wiem ze nadeslano im dwie perelki autorstwa moich cholernie utalentowanych kolezanek" to Twoje zdanie, czy w Honya tak uważają? akurat ludzi z Honya dobrze znam, nawet nie zdajesz sobie sprawy jak różnego poziomu komiksy tam przyszły. taki sam problem miał Kasen, tylko w Kasenie nie było nikogo kto potrafiłby oddzielić ziarna od plew, to co oni nam zaserwowali można podpiąć tylko pod plewy (mówię o całokształcie). [154] Re: Guardian już jest
hmmm .. lesniak and co to nie tworcy mangowi. styl mangi jest tak jakby "inny" od tego co wymieniles powyzej :) a raditz chodzilo o polskich tworcow MANGOWYCH ^^ znasz kogos kto w 100% wykazal sie w rysunku i tresci i zostal opublikowany? wszystko co sie teraz pokzuje to ludzie poczatkujacy, i kazdy w koncu zrobi jakies postepy, i na pewno kolejne "wydane mangi" beda lepszE:) [157] Re: Guardian już jest
wybacz, nie zauważyłem żeby chodziło o mangowych twórców, za to wybitnie wielkimi bawołami stało że mają się oni wykazać. poza tym nie widzę wielkiej różnicy w podstawowych prawidłach tworzenia komiksu i wyrabianiu sobie umiejętności przez trening w żadnym ze znanych mi gatunków komiksu. nawet jeśli nie mangowi, to wymienieni twórcy mogliby śmiało posłużyć jako wzór do naśladowania, każdy z nich ma sporo do zaoferowania. poza tym, widzisz jakiś sens rysowania własnego komiksu bez gruntownego przestudiowania wielu innych komiksów i prac okołokomiksowych? bo ja niebardzo. w ten właśnie sposób powstaje amatorszczyzna. [175] Re: Guardian już jest
zgadzam sie z toba ale od czegos trzeba zaczac:) niektorym ludziom brzydko mowiac "zwisa" czy cos wyglada jak amatorszczyzna, czy nie, gdyz sami nie potrafia nic zrobic i podziwiaja innych ludzi za to ze przynajmniej maja jakis pomysl , albo cos wyglada dobrze (pomijajac pare technicznych niedociagniec, guardian byl dobrze zkadrowany, niekedy dynamiczny i gdyby tworcy mieli wiecej czasu w przygotowaniu go (powycieraniu olowka tu i tam, czy dokladniejszemu cieniowaniu) to jak dla mnie bylo by okej:)
teoretycznie Vampire delight jest najlepsza obecnie wydana manga... ale sama nie wiem co o tym myslec bo 1) jest zrobiona w sposob nie mangowy, 2) ma dosc powtarzalna tresc:) a nikt sie o to tej autorki nie czepiaXD wiec moze juz bedziemy konczyc ten temat bo chyba kazdy powiedzial co mu lezy na sercu i nie widze powodu dla ktorego trzeba caly czas udawadniac sobie te same racje^_^ milo jest pogadac, szczerze mowiac od dawna nie bralam udzialu w tak zywej dyskusji (wee! czuje ze zyjeX33333 ) ale ile mozna? XDDDDDD no dobra, zamykam sie ;)
ale zanim sie zamkne to jeszcze pozdrowie (bo kultura musi byc;) ) [137] Re: Guardian już jest
Na początku, jak zawsze rano, nawiedzam biblioteczną pracownie informatyczną z której to pracowni latam sobie po neciku, i zaglądam to tu, to tam. I jak zawsze zaczyna prace od sprawdzenia poczty. Po logingu spotkał mnie szok 130 nowych wiadomości! COOO! Jakto, kto, kiedy, chwila oddechu, spoglądam a tu powiadomienia z ACP. Mowię sobie czyżby nareszcie ludzie kupili "Guardiana" i wzieli się do recenzji? Wylogowywuje się i wchodze na ACP. 134 komentarze, sporo do czytania, ale co tam, myślałem że ludzie okarzą wyrozumiałość i wspomogą na duchu autora, A TAKIEGO! Nie mówię że wszyscy są wrogo nastawieni i tylko wrzucają biednemu Jonboy2312, ale ludzie, Fandomie! Od kiedy wyszedł Vempair Delight kupuje wszystkie pozycje Kasenu. Pewnie pomyślicie że nie mam na co tracić kasy, wręcz przeciwnie. Robie to dla tego,że czuje niezwykły szacunek do tych ludzi! Dla ich pracy, poświęcenia, i serca które włożyli w każde pociągniecie ołówka, piórka, czy flamastra. Sami przecież wiecie poczuliście to na włąsne skórze, nietoleracje, niezrozumienie, poniżenie ze strony klasy, kolegów, a nawet rodziny. Czemu więc nawet we własnym gronie musimy walczyć, na siłe udowadniać że jesteśmy lepsi,że są lepsi od Ciebie. Nie wielu z nas mnie zna, szczerze mówiąc, żadne z Was mnie nie zna. Ale powiem jedno, interesuje się M&A nie tylko ze względu że to mnie bawi, fascynuje itd. Ale dla ludzi, dla nich warto... [139] Re: Guardian już jest
Ej, tylko nie o cierpieniu za milijony, ok? (starych zlotych) [142] Re: Guardian już jest
Wczoraj nie chcialam uwierzyc w to, co przekazal mi Jonboy2312... Niestety to prawda... Za duzo tu watkow i nie zamierzam ich komentowac... Chcialam tylko powiedziec, ze zanim zgnoicie kogos, kogo zupelnie nie znacie (ani jego pracy), zastanowcie sie, jakbyscie sie czuli w jego sytuacji. Ja nie ukrywam, ze bylo mi bardzo przykro, gdy to wszystko czytalam. Z tego miejsca chcialam tylko podziekowac wszystkim za wsparcie i glosy rozsadku, zwlaszcza Son_goku za cierpliwosc w tlumaczeniach. :)
Z rzeczy organizacyjnych: strone zamierzamy jak najbardziej poprawic - juz niedlugo; ja wcale nie jestem podobna do Tiny.
I jeszcze jedno: jak slusznie zauwazyl ktos wczesniej (przepraszam, nie pamietam ksywki), dzieki Kasenowi spelnily sie marzenia kilku osob, a kilku nastepnych spelnia sie niebawem, wiec slijcie im swoje mangi/komiksy i udowadniajcie, ze Polacy potrafia rysowac, a nie bluzgajcie tych, ktorzy podjeli sie przetarcia szlakow, jakkolwiek ich prce nie wygladaja. Zeby krytyka cos dala, musi byc konstruktywna. [152] Re: Guardian już jest
mnie nie byłoby przykro bo jakbym nie miał jeszcze opracowanego odpowiedniego warsztatu nigdy nie wydałbym komiksu, jak napisała Maudt - "więcej pokory"! (na stronie www również) jeśli zamierzacie popracować, i ponownie podejść do sprawy komiksu (naprawdę polecam coś krótszego, łatwiej narysować i szybiciej będziecie mogli przeczytać recenzje) to nie ma sprawy, bardzo chętnie zajżę do środka, może tym razem okaże się godny kupna. ale pamiętajcie, że nie można wydać komiksu na podstawie znajmości kilku innych komiksów i opierać się na wiedzy tylko takiej, że bardzo mi się one podobały (tu uogólniam ale tylko dla zobrazowania przykładu). [163] Re: Guardian już jest
Rany, przestańcie wreszcie z tą pokorą! NIGDY nie kreowaliśmy się na jakiś wielkich twórców, nie rozumiem zupełnie dlaczego co poniektórzy nam to ciągle wmawiają. Co mamy do licha robić, leżeć krzyżem i bić się w piersi? Nie twierdzę, że znakomicie rysuję, ale za to jestem pewien naszego scenariusza. Może nie jest to jakieś super oryginalne, przełomowe dzieło, ale jestem przekonany że pod względem fabuły nie jest złe. Tak więc, skoro NIE TWIERDZĘ że moje rysunki są świetne, to o co jeszcze chodzi? O fabułę? Tego akurat nie może od nas wymagać ktoś, kto tej fabuły nie zna, no sorry, no... A jeśli chodzi o "najbardziej oczekiwaną Polską mangę" to jest to cytat za Kawajem i Kasenem. [165] Re: Guardian już jest
Uogólniasz, i to dość mocno... Rozumiem twój argument dotyczący "krótkiej" historii, ale po pierwsze - I tak kosztowałaby 14 zeta, więc to bez sensu. Po drugie - w naszych skrzywionych główkach narodził się taki a nie inny scenariusz, ze wszystkimi tymi szczególikami i zależnościami, i nie moglibyśmy ot tak po prostu go zmarnować. Przecież to oczywiste. Mastępne nasze dziełko będzie również miało jakieś 100 stron. I oczywistym jest fakt, że unikniemy błędu, który popełniliśmy w Guardianie, gdzie większość z pierwszych dwydziestu-paru stron została w większości w formie sprzed trzech lat. Już wiele sięnauczyliśmy i ten następny komiks będzie lepszy ^_^. I bardzo dobrze, że Guardian jest długi - w ten sposób jest wydajniejszym poligonem doświadczalnym ^_^ [178] Re: Guardian już jest
oh geez, przecież nie o to mi chodzi z tą pokorą. widzę że nie kreujesz się na gwiazdę i to jest zdrowe podejście. chodzi mi o to, że jak ja widzę że odstaję trochę od grupy ludzi którzy publikują komiksy to narazie wolałbym dać sobie spokój, dać dojżeć sobie, swoim pracom i scenariuszowi. przecież to nie jest twarożek śmietankowy, którego data ważności kończy się po upływie tygodnia. niech leży nawet i 3 lata, a wyjdzie wtedy kiedy naprawdę mógłbyś rozwinąć skrzydła. narazie pozostaje Ci wyciągnąć wnioski i pracować ciężko nad następnym komiksem, i mam nadzieję że będzie lepszy, czego Ci zresztą gorąco życzę. [182] Re: Guardian już jest
Nie będę dziękował, żeby nie zapeszyć ^_^' W każdym razie stworzenie obszernego Guardiana nauczyło nas naprawdę sporo, i dzięki temu powinno być jużdużo lepiej :) Swoją droga, porównaj na przykład pierwsze parę stron Guardiana (z wyjątkiem tych przerobionych od nowa na końcu, ale je łatwo odróżnić) ze stronami pod koniec (lub wspomnianymi już poprawionymi). Daje się chyba zauważyć tendencja do poprawy, nie sądzisz? :) Od tego momentu musi już być lepiej ^_^ Miło by jednak było, gdyby więcej osób oceniło nam także fabułę, postacie, i te wszystkie inne drobiazgi które składają sięna komiks, a nie tylko samą kreskę... Dałoby to nam lepsze pojęcie czym się kierować ^_^ [155] Re: Guardian już jest
oj weste...nieladnie lpac za slowka- oczywiscie ze chodzilo mi przede wszystkim o polskich rysownikow tworzacych w stylu magowym =_____='''
sledzia znam od dawna -jest mistrzem humoru i w sumie od zawsze czytalam jego historyjki, albo tez taki rosinski od thorgala-nie szleje za fabula tego komiksu ale w koncu rysunek za ktory on byl odpowiedzialny jest naprawde na swiatowym poziomie...
a co do kolezanek-czytalam 40 stron jednego z tych 2 komixow i uwazam ze w niczym nie ustepuje naprawde profesjonalnie wykonanym "pseudomagom" - coz -autorka skonczyla liceum plastyczne a teraz studiuje na asp,wiec warsztat ma znakomity. a mysle ze mam prawo do oceny bo w koncu sama w tym od pewnego czasu siedze i mam rozeznanie rowniez w wielu "amatorskich mangach" z calego swiata...i szczerze mowiac poza japonia malo kto robi je przyzwoicie,ale tu otwiera sie kolejny temat...
faktycznie okreslenie "najbardziej oczekiwana polska manga"jest w pewnym stopniu przesadzone(bo nigdy do konca nie wiadomo co ludzie tak naprawde mysla:]),ale dlaczego od razu robic z autorow jakis bezkrytycznych wobec siebie gburow??eeech...wydaje mi sie kazdy kto tu teraz pisze przed przelaniem swoich mysli na ekran monitora powinien po cichu policzyc do dziesieciu i sie uspokoic...bo robi sie tu strasznie agresywnie=_____='' [159] Re: Guardian już jest
ej no bez przesady, czy ja aż tak chamsko odpowiadam? co do Twojego tekstu, powiem więcej, nawet w japonii mało kto potrafi mangę dobrze narysować. dlatego mówiąc manga, cały świat zachwyca się tak naprawdę tylko kilkoma znanymi nazwiskami. co się zaś tyczy komiksu, zobaczymy. przynajmniej Twoje koleżanki mają pewne podstawy żeby w ogóle myśleć o komiksie, czego nie można powiedzieć o większości autorów z Kasenu. [162] Re: Guardian już jest
Owszem, Twoje odpowiedzi nie sa zbyt obiektywne (bo nie chce powiedziec chamskie). Jesli strona sie nie podoba, nie wchodz tam, ja nikogo absolutnie nie zmuszam. Jesli masz propozycje np. lepszych przyciskow, daj link - chetnie skorzystam z pomocy merytorycznej. Jestes lepszy(a)? Gratuluje, ale to nie powod, zeby mnie obrazac.
Okreslenie 'najbardziej oczekiwana' moze i w obecnej chwili jest przesadzone, ale czy slyszales(as) o podobnych produkcjach zanim pojawil sie Kasen i mozliwosci wydawania? [168] Re: Guardian już jest
śmieszą mnie już argumrnty w stylu "jak się nie podoba - nie wchodź", albo "jak nie umiesz lepiej, zrób własne", i jeśli ja odpowiadam po chamsku, to Ty raczej grasz małą urażoną księżniczkę. prawo do krytyki ma każdy. podałem Ci konkretny przykład któryu należy zmienić bo jest z takich czy innych powodów zły, a jeśli Ty mylisz szczerość z chamstwem, Twoja strata. nie zamierzam utwierdzać nikogo w przekonaniu że dobrze rysuje, skoro tego nie robi. możesz mi przytoczyć zdanie w którym Cię obraziłem? byłoby miło, nie lubię jak mi ktoś coś insynuuje. czy jestem lepszy? nie wiem, nigdy nie próbowałem rysować komiksu. co do skromności, jeśli tamto zdanie jest w obecnej chwili przesadzone to czemu go nie zdejmiecie ze strony? lepsze przyciski? to nie jest tylko kwestia przycisków, ale ogólnego layoutu. a przykład masz tutaj, zobacz ACP albo choćby sklep Honya (link na tej stronie). no i jak, można lepiej? tak jak już napisałem, chętnie zobaczę co też nowego pojawi się na stronie guardiana, autorzy zapowiedzieli że już niedługo. [171] Re: Guardian już jest
Waste... tu nie chodzi o jakieś konkretne zdanie, tylko o postawę "jest tak a tak i mam świętą rację". A co masz do strony? To przecież kwestia indywidualnego gustu. [170] Re: Guardian już jest
Włąśnie... "podstawy do wydania komiksu"... A na jakiej podstawie, Waste, mówisz niczym wyrocznia, jakby twoje zdanie było bezdyskusyjnym prawem? To nie jest sprawiedliwe... Niech każdy ocenia za siebie, nie za resztę świata :( Pominę już fakt, że Guardiana nawet nie przeczytałeś... :( [176] Re: Guardian już jest
dlatego że guardiana nie przeczytałem, nigdzie, w ani jednym moim komentarzu nie natkniesz się na krytykę treści. raz tylko o niej wspomniałem, w dodatku napisałem że "(...) na pierwszy rzut oka wydaje się (...)", czyli sam przyznałem, że się nie zagłębiałem. dalej, ja mówię jak wyrocznia? może. może jestem nadętym wapniakiem (z pewnością trochę tak jest) i może grzmię śmiesznie gdzieś ponad Tobą, mogłoby to jednak być niesłuszne gdybym grzmiał tylko ja, ale jak widzisz nie jestem sam. skoro jest więcej osób które podważają wartości graficzne guardiana (wśród nich takie na których autorytecie można polegać) to chyba coś w tym musi być prawda? a dlaczego namawiam Cię tak bardzo na shorty? bo masz błyskawiczny czas reakcji. rysujesz, publikujesz, i masz odpowiedź. a tak? napracowałeś się przez 3 lata swojego życia i wyszło na to, że lepiej było najpierw podszlifować formę. dobrze zatem, nie będę wiecej opowiadał o rozmiarze opowieści, usłyszałeś moje zdanie i możesz wyciągnąć z tego wnioski, albo nie. co zaś się tyczy tworzenia strony... tutaj mam pewne konkretne doświadczenia i mogę śmiało powiedzieć, że nie napracowaliście się - i tyle. domyślam się, że sporo serwisów internetowych musiałeś w życiu widzeć, jedne lepsze, drugie gorsze... i patrząc na stronę guardiana nie tknęło Cię, że coś jest nie wporządku? że może coś trzeba poprawić. poza tym, skoro innym się udało to znaczy, że się da, często wystarczy zapytać. [180] Re: Guardian już jest
Cóż ja poradzę, że nie bardzo potrafię tworzyć shortów? ^_^' Jak już mamy jakiś pomysł, tworzę postacie, ich charakter, cechy charakteru... ten wymarzony świat zaczyna się rozrastać i żyć własnym życiem. No i wychodzi z tego epopeja ^_^ Wiem, że wiele osób grzmi na kreskę, ale jest też wielu, którym to nie przeszkadza aż tak bardzo. Skoro Guardian im się spodobał, skoro nieźle się przy nim bawili - to choćby tylko dla nich warto było wydać nasze wypociny, nie uważasz? :) Zresztą w Empiku jest swobodny wgląd w komiks, nie jest przecież zafoliowany, i można samemu ocenić czy przetrawi się moją krechę czy nie ;) [183] Re: Guardian już jest
[186] Re: Guardian już jest
cegła jednak swój urok ma :P Okazuje się, że nie zawsze koniecznie trzeba mu ulegać... Sama tworzę cykl jednostronicowych komiksów (do gazetki szkolnej ^^') i mi osobiście coś takiego bardzo odpowiada :P kto wie, może powstanie 1000 odcinków, też złożę cegłę i wyślę do kasenu? ^^' małe komiksy mają w końcu o wiele mniejsze wymagania graficzne i może być w nich dużo więcej uproszczeń (np. bardzo mi pasują bohaterowie rysowani na planie kluski ^^'), więc moje "zdolności" graficzne akurat się kwalifikują... a potem tylko międzynarodowa kariera i podbiję świat ^^ [173] Re: Guardian już jest
[179] Re: Guardian już jest
[187] Re: Guardian już jest
[201] Re: Guardian już jest
[205] Re: Guardian już jest
[166] Re: Guardian już jest
"Najbardziej oczekiwana polska manga..." raczej "najdłużej" ;P [167] Re: Guardian już jest
Znam autora.
A i ufok Ten gwardian to niezła sztuka [184] Re: Guardian już jest
+______+ to nie tak...wystarczy ze niekorzystnie skomentuje jeden drobiazg w "guardianie"a od razu staje sie "wielkim i zlym wrogiem" tego tytulu... nie mowie ze ten text mnie zniecheca ... w kwestii oczekiwanych polskich mang... sama nie wiem jakie powinnam miec zdanie bo teraz taka wspoltworze,a ile osob czeka na ciag dalszy- mimo licznika na stroce to nie mam tak naprawde zielonego pojecia. nie mowie ze guardian nie byl oczekiwany- po tej recenzji w kawaju sama bylam bardzo ciekawa co dalej z tego wyniknie,a potem ....minelo sporo czasu i szczerze mowiac przestalam o tym myslec - tak jak chyba wiekszosc czytelnikow jedynego wowczas mangowego pisemka. ciezko tak naprawde stwierdzic czy sie czegos oczekuje znajac komix z nazwy i jednego arta...naprawde nie chce byc dla nikogo wredna. co mam zrobic? kupic wam jakiegos kwiatka?? a moze czekoladke na przeprosiny...?czekam na propozycje^____^nie traktujcie kazdego komenta w ktorym nie ma wielkich pochwal jako atak...a jezeli was urazilam to przepraszam bo nie chcialam =_____= [185] Re: Guardian już jest
Umm... na co to odpowiedź? @_@ Nie bardzo wiem, co tak niby skrytykowałaś... Ja w każdym razie jestem ci wdzięczny za obiektywną ocenę ^_^ [189] Re: Guardian już jest
[190] Re: Guardian już jest
[193] Re: Guardian już jest
[195] Re: Guardian już jest
[198] Re: Guardian już jest
[196] Re: Guardian już jest
Nie jestem na bierząco (udało mi się przeczytać tylko 100 komenrarzy) ale wg. mnie to dobrze, że wogle są wydawane mangi fanów, a że są słabe to inna sprawa. Można by powiedzieć: im więcj tym lepiej..., ale czy napewn...? Pewnie karzdy ma inne zdanie, ja myślę, że to dobrze, i choć nie czytałem, ani bejrzałem Gurdiana, nie kupie go z dwuch względów: Po Squirze nie jestem z mangami ,, po polsku" , a dugim czynnikiem są te wrzystkie komentarze i opinia moje kumpla... [197] Re: Guardian już jest
Nie powiedziałbym, że to sprawiedliwe podejście... Przynajmniej zerknij i sam oceń, w końcu są tu też i inne oceny... :( [199] Re: Guardian już jest
rozumiem twoje zdanie ka-ha...
jedno tylko jest w twojej wypowiedzi niesprawiedliwie: "Po Squirze nie jestem z mangami ,, po polsku"" znaczy ze wszystkie sa zle dlatego ze squir to "najwieksza porazka kasenu"(chociaz moze byc jeszcze zagrozony przez "reborna"XD)?niezbyt obiektywne zdanie... a tak swoja droga porownujac ze "squirem" "guardina" -ten wypada o niebo lepiej...mimo wszystko rozumiem ze po tym pierwszym mialas prawo do zwatpienia XD jednak mam nadzieje ze z czasem przekonasz sie do polskich amatorow:) [200] Re: Guardian już jest
[202] Re: Guardian już jest
Kurde ja chciałem być dwusetny...!!^_^
A Gurdiana napewno przeczytam... tylko, że dopiero 1 grudnia (w czasie wycieczki do miasta po Chobit'sa), jeśli serio natknąłem się na najsłabszego (Sqira) to muszę się jeszcze zapoznać z Lived Inc. i Vampire Delight, no i wyrzej wymienionym gurdianem... [203] Re: Guardian już jest
Hmm... Vampire Delight powinien ci sięspodobać, jeśli lubisz mangowe "nowelki". Króciutki, prościutki i sympatyczny, za to wypieszczony rysunkowo. Boję się nieco twojej reakcji na Lived Inc. Jest całkiem ciekawy, tylko że zupełnie niemangowy, co zresztąautorki same podkreślają... Niom, to tyle z mojego punktu widzenia :) [204] Re: Guardian już jest
[206] Re: Guardian już jest
......ludzie, spróbujcie narysować taką mangę! oceniacie po kilku stronach! Jeśli czytaliście, jakikolwiek mangi, wiecie przecież, że kreska poprawia się z tomu na tom (ew. z rozdziału na rozdział!)
Mangę tę czytałam z wielką przyjemnością! No i nie żałuje tych 14 złotych. Bo genialnie się czyta, odnajdując coraz to nowe szczegóły. (LEPPER RLZ!)
A kreska i SD są świetne! [207] Re: Guardian już jest
Hej.Przyznam się bez bicia że nie czytałam Guardiana, a tylko go przejzałam ale to z powodu tego że nie mam go od kogo pozyczyć i nie mam kasy żeby kupic== Oczywiście wszystko jest do nadrobienia ;] I z tego co widziałam manga naprawde fajna ;] To tyle chciałam napisac XD
Pozdrowienia dla SAKURA NO KI ;] [208] Re: Guardian już jest
[209] Re: Guardian już jest
dla mnie manga Jonnego się podobała^^ czytalo ja sie naprawde przyjemnie :D pozdrowienia dla autora ;] [210] Re: Guardian już jest
Kasen = polska manga.
Polonez = polski mercedes.
Doh. [212] Re: Guardian już jest
Śmieszne, ale bardzo mądre... krudko i treściwie. Może nie do końca sprawiedliwie, ale wg. mnie trafnie. [213] Re: Guardian już jest
Przebrnelam przez komentarze...jakos. Posmialam sie nieco, pozloscilam, pozastanawialam nad niektorymi rzeczami. Ale do rzczy- wpierw o 'Guardian'. Pierwsze wrazenie- wyglada to nawet-nawet, drugie [po przekartkowaniu]- nieco niechlujne i niedopracowane. razi mnie również użycie fotografii do teł. Wydaje mi sie, ze kreska autora/autorow nie jest jeszcze wyklarowana ze wzgledu na poszarpane linie. Niestety nie zapoznalam sie jeszcze z trescia, ale zamierzam, prosze sie nie bac. Zwracam szczegolna uwage na scenariusz.
Z innej beczki [wzorem Monthy Pyton'a ;]- zastanawiam się czy jest jakikolwiek sens rysować i próbować swoich sił na polskim rynku. Skoro rysownika, któremu coś się uda alienują i gnoją. Aż strach się bać.. [214] Re: Guardian już jest
Nooo, takiego fanowskiego rysownika żeby się na 100% wszystko udało to u nas chyba jeszcze nie było. Mi na pewno nie ;P.
Fotografizne tła praktykowała nawet Naoko Takeuchi, od niej wziąłem ten patent, chociaż w moim skromnym wykonaniu nie komponują się aż tak dobrze. Aha, foty w większości są mojego autorstwa, także helikoptery (Góraszka 2003) ^_^ [215] Re: Guardian już jest
A któremu się coś udało, w temacie pełnoprawnego komiksu, oczywiście? :> [216] Re: Guardian już jest
[217] Re: Guardian już jest
Mesiaste, dear, ja rozumiem, że teraz ciężkie czasy i każdy orze jak może, a sprzedaje się wszystko włącznie z sobą i swoją rodziną. O komiksach dru... zamieszczanych w fanzinach i na WWW nigdy złego słowa nie powiedziałem, bez względu na to, jak by były kiepskie. Toć nikt się nie rodzi Miyazakim ani Katsurą, do klasy i stylu dochodzi się stopniowo. Ale jeśli kupuję w sklepie coś, za co płacę jak za normalną, pełnoprawną pozycję komiksową, a które to dzieło okazuje się totalną, amatorską tandetą, to nie będę na to patrzył przez palce tylko dlatego, że to polskie, robione przez fanów, etc etc. Bo niby dlaczego? Płacę, więc wymagam jakości. A jak widzę ewentualny argument, że jak mi się nie podoba, to niech nie kupuję, to mnie coś zalewa. To ja, do ciężkiej cholery, wydaję ciężko zarobione pieniądze, daję zarobić autorowi i wydawcy zamiast na chama siąść i przeczytać w empiku, i w zamian jeszcze dostaję focha? No, to jest już chamstwo i megalomania. Nikt nie zmusza to rzucania się od razu na głęboką wodę. Od tego jest Internet i od tego są ziny, żeby swoje ewentualne szanse na rynku wybadać. A jak ktoś mimo wszystko się rzuca i zaczyna tonąć, to już jego problem. Że Kasen bierze (jak mniemam) i wydaje wszystko co podleci, bez żadnej refleksji odnośnie jakości wydawanych pozycji, to jest już ich smutna polityka. Jak wspomniałem na wstępie, każdy orze jak może. [218] Re: Guardian już jest
Ech, grubo przesadzasz... Przecież masz w Empiku swobodny wgląd przynajmniej w krechę. A założę się, że nie kupiłeś, więc o co tyle krzyku? [220] Re: Guardian już jest
Ech... powyższe napisał kolega z sieci, którego właśnie nawracam na Anime... Full Metal Panic zrobił swoje.. hehe ^_^
W każdym bądź razie, nie zgadzam sięco do tych fanzinów. Do kogo one dotrą? Ich nakład wynosi jak sądzę sto ileś egzemplaży (aż do końca tuszu w drukarce...). I czytane są raczej tylko na konwentach... a w zasadzie kartkowane, po czym walająsięna podłodze lub służą do uzupełnienia deficytu papieru toaletowego. Bywam i widzę... Poza tym, który fanzin zamieści "mangę" na 130 stron? Rzeczywiście, na początku Guardian miał być i krótki i przystosowany do publikacji w takiej formie. Ale potem badanie "opinii publicznej" wykazało, że ludziska chcą pojedyńczy tomik, a nie odcinki... A fabuła rozwinęła sięnam niesamowicie, postacie zyskały solidny background... Nie mogliśmy i nie chcieliśmy tego marnować. A Sagara-kun ma rację mówiąc, że Empik daje ci swobodny wgląd w kreskę, a nawet treść, jeśli masz cierpliwość. I pewnie zerknąłeś i nie kupiłeś, więc argument z twojej wypowiedzi faktycznie jest niezbyt trafny. Ośmielam się sądzić, że wcale byś tak bardzo nie marudził, gdybyś dał się wciągnąć w fabułę... ;) Ale cóż, nie zmuszam, skoro mojej kreski tak bardzo nie trawisz... [223] Re: Guardian już jest
Odpowiadasz wybiórczo, mon. Skupiłeś się na zinach, a widzę, że umknęło Ci jedno kluczowe słowo na "I". A czytania w empikach nie uznaję. Capisci? [239] Re: Guardian już jest
Oj, nie zrozumialas calkowicie.. no, ale o tym juz ci nasza mala Grey "to nie drukarka, to naprawde jest ouvek" Maudt mowila. Rozumiem, ze to dopiero szkic jest? Komiks wyglada "zajebiscie, fajnie", mam nadzieje tylko ze nie jest to yaoi. Opowiedzialabys cokolwiek wiecej (na przyklad zarys fabuly). Albo zamiesc prewiev jaki.
Jak to nie zabrzmialo entuzajstycznie, to sorry, ale ogarnela mnie jesienna apatia etc. [244] Re: Guardian już jest
Projekt nad ktorym wlasnie pracuje z Hyula [a przynajmniej taki mam zamiar jako ze ostatnio praca, szkola i 1000 innych rzeczy ZABIJA moj czas bardzo skutecznie] nie bedzie yaoi [kurcze no, skad ludzie wiedza, ze my jestesmy yaoistki...O.o?]. Bedzie to raczej krotka opowiastka o losach 'lalki', ktora zastanawia sie co to znaczy byc czlowiekiem [temat juz poruszany, ale zapewniam, ze nie w taki sposob ;]. Wiecej rzec nie moge [i tak paplam stanowczo za duzo]. [265] Re: Guardian już jest
[221] Re: Guardian już jest
A ja się założę, że masz włosy na plecach i krosty w uszach. [230] Re: Guardian już jest
Jak zgadłeś?? Ma! =D [231] Re: Guardian już jest
To przynajmniej jeden z nas zgadł poprawnie. :> [219] Re: Guardian już jest
Ależ ja doskonale wiem o co Ci chodzi, tylko zastanawia mnie- co jeżeli jakiś naprawdę porządny rysownik po przeczytaniu tego schowa swoją mangę-perełkę do szuflady?
A swoją drogą chciałam Was zapytać o opinie apropo tego: http://images.deviantart.com/i/3/f/d/Akumeteki_no_hohemu__page_one_.jpg Jest to strona mangowa wykonana przez moją siostrę [prawie rok temu..a wiec teraz rysuje lepiej], miałyśmy realizować komiks [ja pisałam scenariusz, ona rysowała] właśnie na konkurs Kasenu, ale nie zdążyłyśmy. Teraz zastanawiamy się nad następnym projektem, ale czy i nas nie zganią za sama choćby próbę? Tylko cicho-sza mojej sis, ze coś pokazałam, bo mnie utłucze O.o;;;;; [222] Re: Guardian już jest
Hyula, tak. Mam ją na DevWatchu. Pisać więcej? :) [228] Re: Guardian już jest
[229] Re: Guardian już jest
[232] Re: Guardian już jest
Nie nie, ja tylko jako cichy, anonimowy wielbiciel. Nic nie publikuję. :> [236] Re: Guardian już jest
Nooo, Hyula rysuje bosko... Najwyższy światowy poziom, IMHO... Jak można sięz nią skontaktować? E-mail jakiś? Chciałbym wyrazić mój podziw ^_^ [224] Re: Guardian już jest
[225] Re: Guardian już jest
Sprawdź ten.
Jakby co, zwal na mnie, Mesiaste. :> [227] Re: Guardian już jest
[237] Re: Guardian już jest
Ej Mesiaste, o czym Ty mówisz? Ciebie czy Hyulę miałby ktoś zgnoić? Trudno mi to sobie wyobrazić. Bo nie o to chodzi, że ktoś osmiela się coś wydać, ale co chce wydać. Wy macie do zaproponowania ciekwą kreske i dobra technikę, a to juz coś. IMHO tego właśnie nie ma w Guardianie. Tu nawet nie chodzi poprawność, ale o to, by pokazać coś ciekawego czy nowego. Kreska Guardiana jak dla mnie świadczy o niwyrobieniu i tyle. Jestem gotowa przymknąć oczy na wszelkie nidoskonalości, byleby kreska była ciekawa... I tak, wiem, że to subiektywne odczucie :> Rysujcie dziewczyny! Ja to kupię! :> [238] Re: Guardian już jest
[245] Re: Guardian już jest
Ja sie rysowania mangi nie podejme. Nie sadze bym byla przygotowana na cos takiego w tejze wlasnie chwili. Podchodze krytycznie do swoich prac, wiem, ze wiele musze sie nauczyc. nie chce sie za kilka lat wstydzic tego co moglabym zaprezentowac. Powiedzmy sobie szczerze, kiedys-moze. Teraz-wykluczone. Co do Hyuli- ona moze smialo wydawac. I mam nadzieje, ze wkrotce jej sie to uda! Gambare siostrzyczko!!! [248] Re: Guardian już jest
[249] Re: Guardian już jest
Rany Boskie... Czytasz w ogóle co ci się odpisuje? Rozumiemy o co ci chodzi. Ale do ciebie chyba nie dotarly nasze tlumaczenia... Każdy kieruje się tym, co dla niego jest ważne, głosem serca i własnymi marzeniami. Masz inne podejście niż my i szanuję to, ale my mamy swoje. Chcieliśmy zrobić tak a nie inaczej, mieliśmy swoje powody... naprawdę nie dajęrady tłumaczyć w kółko tego samego... _-_ [254] Re: Guardian już jest
Och, ach. A myslałam, że juz doszlismy do konsensusu: że się nie rozumiemy i nie warto kontynuwować tej dysputy. Naprawdę nie musisz się tłumaczyć na każdym kroku, nikt Cię nie wzywał do tablicy... masz inne zdanie- ależ proszę bardzo i nie tłumacz się więcej z tego, bo to się zaczyna robić żałosne =_='... Także jak dla mnie możesz spokojnie juz nie odpowiadać na moje uwagi. [256] Re: Guardian już jest
Wiesz, w ogóle nie miałem zamiaru się więcej udzielać, ale jak zobaczyłem tekst typu "czego autorzy Guardiana najwyraźniej nie rozumieją" to coś mi się zrobiło :(
Ani to miłe, ani sprawiedliwe... -_-' [257] Re: Guardian już jest
Za to prawdziwe.
Amen. [251] Re: Guardian już jest
[255] Re: Guardian już jest
[250] Re: Guardian już jest
[252] Re: Guardian już jest
[253] Re: Guardian już jest
ty babo idz i sie wstydz tego co mowisz XDDDD
jak ty teraz niby do rysowania komiksu ni w te ni we w te to me nie komentuje swoich stron komiksu sprzed roku XD
zero jakiegokolwiek wczesniejszego przygotowania XD ale przyznam sie bez bicia ze w ciagu roku zrobilo sie jakies postepy ;) wreszcie komiks zaczyna wygladac tak jak do tego daze, i nawet dynamiki troche zalapuje ^_^ (ale do pana od fullmetala jeszcze WZIUUUUUUUUUUU tyle drogi ;_; a dopuki go nie dogonie w jakims ulamku procenta to bede zrzedzic i krzywic sie na wsyzstko co robieXD )
po swoim przykladzie nie umiem powiedziec czy trzeba dojrzec do rysowania czegos, bo zanim to sie stanie, bedziesz juz stara siwa i bedziesz gozej uczyc sie pewnych rzeczy wiec najlepiej zaczac jak najwczesniej :) (pod warunkiem ze masz opanowane pewne podstawy ale ty sie chyba o to martwic nie musisz _^_ )
postepy zrobia sie same,zwazywszy ze jestes bardzo utalentowanym potworem :)
bynajmniej zycze wam szczescia ^_^ a strone komiksu juz zachwalalam:) (szkoda ze nie ma wiecej ;_; ) [226] Re: Guardian już jest
Normalnie odkryłam sens życia - narysuję mangę :D Będą same ludziki rysowane na planie kluski i to nie będzie "brzydactwo" tylko normalnie "specyfika" ^^ Drżyjcie przed potęgą mego komiksu...!!! (ps. wymyśliłam go dzisiaj, ale to i tak będzie bestseller :D !!!) (i to jest właśnie pozytywne podejście.... ^^') [233] Re: Guardian już jest
widze ze debata jeszcze kwitnie^.^ ech mesiaste... i ty sie jeszcze pytasz czy w waszym przypadku jest sens cokolwiek robic =____='' jestescie prawdopodnie najlepszymi rysowniczkami tworzacymi w "mangowym stylu"w polsce... czemu nie wrzucicie swojej mangi na siec? jezeli fabula jest na rownie wysokim poziomie jak kreska hyuli,to juz nas zupelnie pognebilyscie :P
ale nie powinno porownywac ze znajomymi, wiec narazie juz nic nie mowiem... (tak wogole to odezwij siem jak chcesz na mojego maila^^)
a wracajac do tematu,to jak juz wczesniej pisalam- genialnie ze takie wydawnictwo jak kasen wogole istnieje, jednak moznaby ta okolicznosc lepiej wykorzystac i bardziej dopracowac to co tam sie wysyla, a nie wydawac za wszelka cene.profesjonalisci tak nie robia. dziwie sie tylko ze wiekszosc tych negatywnych opinii nie koncentruje sie na "sqiurze"... [234] Re: Guardian już jest
Dodam swoje 3 grosze do tego tytułu^^...mysle ze jedna z lepszych mang na fanowskich rynku u nas w Polsce [vampirek^^v]..nie zapoznałam sie z treścią;_; lecz od strony graficznej prazentuje sie przyjemnie^__^Podziwiam włozoną prace w projekt!!..to sie tylko ładnie mówi narysuj mange==' tym bardziej jesli ktos nie jest Azjatą [Brazylijczykiem albo Francuzem^_~v]......Miniek..tak sobie zerkam na końcowe komentarki [zaduzo tego do czytania_-_'']...i wiesz...ty chyba chcesz miedzy uszy-_-;;;;....[własnie zrozumiałam o co ci chodziło z tym blyblaniem...==']..nie rób tego więcej;_;....bardzo sie stresuje #_#;;...i to na mnie 'pozytywnie nie wpływa';_;' [235] Re: Guardian już jest
Eee, Hyula, nie przesadzaj. Toż pod Twoim adresem same superlatywy poleciały. :> [241] Re: Guardian już jest
Wiesz..ja tam wole zeby nic nie leciało_-_...nie narysowałam zadnej mangi- ani pracek nie mam jakis niewiadomo jakich!!..[w tym stylu-obecym..bo zmieniłam^^;;- rysuje 2-3 lataO_o;;..co to jest!!??#_#] po ziemi chodza takie talenty ze głowa mała!!!O_________o;;;;;
Oczywiście ze to sie miło słyszy^^...i bardzo dziękuje za słówka uznania^__^v....ale mimo wszystko nie lubie być na językach_-_;;-- to bardzo stresujące_-_ [243] Re: Guardian już jest
[240] Re: Guardian już jest
Hyulciu, absolutnie i niezaprzeczalnie podziwiam twoje prace... Poezja =D /me też tak chce... ^_^'
Mógłbym prosić na priva?? (jquest@poczta.onet.pl) /Me chce wyrazić podziw i zapytać o drobiażdżki ^___^ [246] Re: Guardian już jest
Miniuś, tylko się na mnie nie wściekaj, między uszy mi już obiecywałaś ho ho i trochę razy i jakoś słowa nie dotrzymałaś =3 Anyway- sama doskonale wiesz, ze jestes obiektem kultu wielu osob [moi sie zalicza ;], nie tylko polakow. A co- moze slowa Bettiny sie nie licza? A Bory-chan? To chyba o czyms swiadczy. [242] Re: Guardian już jest
A wiec powiem wprost - Guardian nie jest zadowalajacy, ale EROTIC czemu tak sie zucasz na jego tworcow? a ty michio? Jestes w ogole jakims niedorobem:/ nie podobaja mi sie twoje wypowiedzi;/ pozatym duzo sie mowi, ze odzucasz ludzi mlodszych od siebie, a starszych tolerujesz:/ W ogole kto cie doposcil do redakcji kawaii? no ale nie o tym teraz mowa;/ A wiec Guardian to nie jest Polska chluba mangowa (NAPEWNO), ale trzeba brac pod uwage to, ze autorzy wlozyli w te "mange" duzo pracy, bo 130 stron to nie przelewki:/. Kreska jest do kiczu, trzeba bylo najpierw popracowac nad nia, a potem sie brac za "tak dlugo oczekiwana mange polska":/ [247] Re: Guardian już jest
[259] Re: Guardian już jest
[262] Re: Guardian już jest
[261] Re: Guardian już jest
"Guardian" nie taki straszny, jak go tu niektórzy malują. Z pewnością nie jest "profesjonalny" ale czytałem go z przyjemnością. Owszem, że kreska niedopracowana, że nie jest super-hiper-duper oryginalny, że kosztuje AŻ 14 złociszy...Ale nie to jest najważniejsze, gdyż nie tego oczekiwałem kupując tę "mangę"! Przedewszystkim niezłe gagi, ukłony w stronę różnych anime (i nie tylko) i dobra zabawa ;) a jeśli chodzi o kreskę, to im dalej tym lepiej.Następny komiks będzie z pewnością lepszy, jeśli tylko autorzy nie wpadną w deprechę (hej, a może wtedy będzie jeszcze lepiej? Mogła by powstać jakaś psychodeliczna perełka, kto wie....... ^_- )
Pozdrowienia dla autorów (Wojtka, Marty & co) [269] Re: Guardian już jest
Eh, sił i cierpliwośc mi nie starczyło by tu wszystko przeczytać T_T alas, z czystej ciekawości zdecydowałam się owego Guardiana kupić, i cóż... Powieście mnie, wypatroszcie i cokolwiek jeszcze, ale podobał mi się. Osobiście uważam że historia jest naprawde fajna!. Fakt, nie jest to może odkrycie 10-lecia, ale historia zgrabna,sympatyczna i interesująca - wręcz wymarzona na debiut. Postacie zarysowane wyraziście, z charakterem (no, czepiać sie bym mogła jedynie Toshiego, ale nie jego samego, tylko faktu, że pokazano go niemal tylko w sytuacjach tyczących jego brata - zaś w takich normalnych, gdzie go nie rozpamiętuje jakby rzadziej... a szkoda, bo w tym momencie nie mogę na temat jego charakteru dużo powiedzieć..... ale z drugiej strony to postać poboczna, i by lepiej ja rozwinąć sama manga musiałabybyć dłuższa). Nyo, a Baśka, to..... brak mi słów... Praise the master, za wymyślenie tak cudnej postaci jak Baśka =D Mihoshi w wersji rodzimej xD [270] Re: Guardian już jest
Tak...! Bułem w Empiku i... No kreska ujdzie w tłoku, zdjęcia zamiast rysowanych teł też. Ale zobaczyłem wg. manie wielki minus oprucz zdjęć to niema tła... [271] Re: Guardian już jest
Eh.. A ja myslalam, ze umiem bardzo 'dlugo i namietnie' sie rozwodzic na zadany temat XD Poczekamy, zobaczymy.. Kasen odpalil druga edycje konkursu poki co.. Nie zwazajac na to, co bylo do tej pory powiedziane o tym wydawnictwie, mam nadzieje, ze uda mi sie cos wymodzic - ot tak dla wlasnej satysfakcji i radochy XD
A Guardiana przekartkowalam jak narazie.. Pod wzgledem graficznym niezbyt mi przypadl do gustu - jest dosc sporo aspektow, ktore mi nie pasuja, lecz mimo wszystko - jest to jedna z lepszych pozycji kasenu jak do tej pory ^^ Fabuly nie znam, wiec sie nie wypowiem ;) Danke =3 +{K}+ [272] Re: Guardian już jest
Nie moge.... Niektórzy ludzie są naprawde, ale to NAPRAWDE wkurwiający... Drugi juz raz w przeciągu godziny niecałej moja uwage przykuł nie kto inny niż sam pAN EROTIC... Człowieku idź się leczyć bo masz zaburzenia psychiczne. Nie weim czy to się leczy, co prawda, nie mniej jednak odciązył byś troche na zdrowiu psychicznym innych. Teraz już wiem z kogo mam sie śmiać na dobry początek dnia i na dobry sen. Przy tobie czuję się normalnie mądrzejszy, bardziej oczytany, kulturalniejszy niz to ustawa przewiduje. Aha wspólczuje wszystkim , którzy znają cie i musza widzieć cie co jakiś czas. Po prostu brak mi słów. A kulturą to wręcz świecisz. Ale w tym wypadku wole pozostać w ciemnicy niz być oświetlany TAKIM "światełkiem"... Pozdro dla całej reszty... Coyote OUT. [273] Re: Guardian już jest
Smarkam na ciebie synu szklarza. Twoja matka byla chomikiem, a ojciec smierdzial skislymi jagodami! [274] Re: Guardian już jest
Erotic, odpuściłbyś wreszcie... >_ [275] Re: Guardian już jest
Nie. [276] Re: Guardian już jest
Jak dziecko... [277] Re: Guardian już jest
[278] Re: Guardian już jest
-_-' To oglądnij se Duala i pomyśl jeszcze raz. [279] Re: Guardian już jest
Phrizee widzialam z qmpelami twoje rysunki i wybacz - wole te "Guardianowe"...i przestan juz sie udzielac w ten sposob bo widzisz, ze nikt tego nie popiera- -'i wszyscy cie OLEWAJA:] wiec zachowaj ten jakistam komiks dla siebie - tak bedzie najlepiej. | Użytkownik Szukacz Radio Gorące niusy
|