Rezerwix...może od razu Panoramix :]

Zawsze wolałem Obelixa. :>

e tam Asterix lepszy , może mały ale wariat ^ ^

Oj nie znacie się. Idefix był najdzielniejszy ze wszystkich! Nawet Asterix i Obelix to wiedzieli.

Ramiel, Rezerwix, Sklud – to już trzy systemy służące do tego samego. Jeśli ktoś z tu obecnych ma wiedzę na ten temat to chętnie przeczytam co skłoniło autorów Rezerwixa i Sklud (bo zakładam, że Ramiel był pierwszy) do wyważania otwartych drzwi: niedostatki Ramiela czy może zwykła ambicja stworzenia czegoś swojego? Chętnie też poznam zdanie organizatorów konwentów, czemu wybierają ten a nie inny system. W obecnej sytuacji jedna z największych zalet centralnego systemu rezerwacji (rejestruję się raz i mam dostęp do wszystkich konwentów) traci na znaczeniu.

Bumpuję.
Też mnie to ciekawi...

Skuld jak ta boginka.

Tak się nazywał system, który pod koniec lat 90 ubiegłego wieku pisałem do obsługi kina. Oczywiście nigdy nie wyszedł poza mój komputer.

Ramiel jest nie przystępny od strony graficznej oraz obsługi.
Jest na tyle prosty ze aż trudny.

Rezerwix za to sprawia wrażenie niedopracowanego. Z dwojga złego wolę nieco bardziej skomplikowany system, ale działający.

Jak na razie nikt nie narzeka, a już sporo tych wejściówek zeszło. :)

Ja przy rejestracji trafiłem na dwa błędy:
1. W drugim kroku system uparcie twierdził, że wybrany login jest zajęty, choć w pierwszym nie miał żadnych wątów. Co ciekawe, maila z potwierdzeniem wysłał.
2. Po potwierdzeniu rejestracji na ekran wywaliło mi błąd PHP informujący bodajże o nieprawidłowym argumencie przekazanym do funkcji.

Skuld został stworzony myślę, z osobistej ambicji autora. Przypomne, że SKULD istniał już od B-conu czyli paru miesięcy po Balconie przy czym powstał już przy okazji HAX-1 do obsługi cosplayu. Z racji powstawania B-conu w 2009, przerobiliśmy go pod obsługę rezerwacji na konwenty B-conowy. Ramiel jest świetnym system. SKULD się sprawdza i jest system "Naszym" więc czemu z niemu z niego nie korzystać. :) Przy czym SKULD jest dość prosty i dobrze jest go obsługiwać autonomicznie. Mi OSOBIŚCIE bardziej podchodzi SKULD. Określiłbym, że też jest "idiotoodporna". Ogólnie rzecz biorąc masz rację "po co wyważać otwarte drzwi". Ale SKULD obsługuje konwenty B-Teamowe i jeśli dobrze się orientuje konwenty MiOhi. Mamy bezpośredni dostęp do osoby porwadzącej go - DiziXagiego - co jest dużym ułatwieniem. Ogólnie, nie widzę problemu w tym, że jest i ten i ten. Widocznei ludki od Rezerwixa też chcą być automatyczni, przy czym nie jestem w stanie jakości ów systemu.

Główną cechą systemu SKULD jest fakt, że po danym konwencie, jesteśmy w stanie prosto usunąć wszystko usunąć i jest czysto, mamy wolny dostęp. Coś Nas nie interesuje, usuwamy. Możemy "systemowo" stawiać kolejny konwent "na nowo". Ogólnie niby systemu służą do tego samego, aczkolwiek, są inne. Mają swoje plusy i minusy. Ot co.

Ramiel ma dwie wady - ssie interfejsem oraz nie jest taki prosty jak inne systemy.
O ile z kwestiami garficzno-interfejsowymi walczymy
(w postaci wyminy na kolejną wersję) to ze skomplikowaniem jest ciężko.

Skuld ma tę wadę, że nie posiada kont. Sprawdzanie stanu rezerwacji po ksywce z rejestracji jest debilnie proste i skuteczne, ale dla mnie stanowi otwarte dane (ksywki można sobie zassać chociażby z listy obecności ACP).
Do tego w momencie gdy przychodzi do dokonania kolejnych operacji, np zwrotu za wejściówki, to nie ma takiej możliwości, bo autoryzacja jest za słaba.
Nie wiem też, czy skuld dorobił się wreszcie terminali kasowych, bo używanie systemu rezerwacji w parze z kartkami papieru to jak zakupienie bolidu F1 bez opon.
Zaletą skulda jest to, że organizatorzy mogą w nim wyprawiać co zechcą, bo nikomu nie wchodzą w paradę.
Dodatkowo ma prosty i działający system do cosplayu.

Rezerwixa nie znam, natomiast ma już rejestrację użytkownika, co daje szersze perspektywy niż 'zapisz się i zapomnij'.

Ramiel jest systemem dedykowanym dla wielu konwentów, i rzeczy które uchodzą przy skryptach jednokonwentowych, w stylu 'a dopisz mi taką a taką osobę do uczestników' nie przejdą z racji konfliktu praw (czemu jakiś Łosiek z organizacji ma mieć prawo mnie gdzieś dopisać).
Do tego dochodzi natrętne sprawdzanie uprawnień do wszystkiego, coby jedni organizatorzy nie podpierniczali pomysłów innym, nie mieli wglądu w dane osobowe kogoś, kto ich nie upoważnił itp...

I o ile sporo rzeczy w interfejsie można uprościć, to kilku
po prostu się nie da, i ramiel zawsze będzie miał stopień skomplikowania interfejsu o oczko wyższy od skryptów, a organizatorzy nie będą mogli robić dowolnych machlojek w systemie, bez jawnej zgody podmiotu tej machlojki.

Ze swojej strony cieszę się, że istnieją systemy satelitarne, bo nie muszę wozić gratów na każdą imprezę ;)

Skuld też już obsługuje wiele konwentów. Wszystkie kony MiOhi i B-Teamu. Przy czym obsługuje już akredytkę - nie bawimy sie z papierkami, wszystko jest zautomatyzowane. Da się bardzo prosto zmienić ustalenia co do ceny wejściówek, ilości czy rodzajów, wymaganych danych czy dodatkowych opcji (koszulki i ich cena).

Jak dla mnie, osobiście wygrywa SKULD. Banalnie prosty w obsłudze, idiotoodporny, bez zbędnych funkcji, które udają, że są pro i na światowym poziomie, a tak naprawdę są niepotrzebne. "Jednorazowość" SKULD, czyli fakt, że może obsłużyć cały konwent, a następnie te dane mogą stać się dla niego zupełnie nieistotne (obsługuje następny kon na nowo), też jest jakimś udogodnieniem. Nie wprowadza zbędnego zamieszania, człek może zmienić ksywkę.

Co do Ramiela. Korzystałem, jest porządny, wydaje się bardziej funkcjonalny, aczkolwiek wydawał mi sie zbyt obciążający. I nie wiem jak to jest do końca, ale nie zamierzam pamiętać mojego numeru konta na Ramielu, gdyż po co? Zbędne rzeczy zaprzątające głowę, kupując bilet na konwent, jest w stanie na czilałcie podać raz jeszcze te 5 danych, które są wymagane.

A tak ogólnie, lubię prostotę, gdyż przez zbędne ułatwianie sobie życia, utrudniamy je sobie. Wymyślając coraz więcej funkcjonalnych systemów, jesteśmy coraz bardziej między Nimi zagubieni. Można mieć komórkę, która wysyła sms i dzwoni i się w tym spełnia, a można mieć elektronicznego multitoola, który jest skomplikowany, ponieważ posiada wszystko włącznie z kuchenką mikrofalową, abym mógł podgrzać sobie stek w autobusie.

Spuszczanie z wodą danych osobiście uważam za największą wadę skulda.
Konieczność ponownego wpisywania danych przez usera, brak możliwośći powiązania
danych ze sobą, brak możliwości pracy zespołowej użytkowników nie będących adminami/orgami. Brak możliwości nagradzania ekipy poprzez tworzenie portfolio wolontariuszy, brak wsparcia statystycznego prowadzących oraz ekip negocjujących ze sponsorami... ogólnie brak możliwości robienia innych rzeczy.
Ale zgadzam się - z ograniczeniem skulda wiąże się prostota nieosigalna dla multitoola.

Co do numerków ich zaletą jest to, że są pieruńsko szybkie. A przy 1000
userów każda sekunda urwana z obsługi to kolejka krótsza o 15 minut.
Szybsze będą jedynie karty zbliżeniowe, ale to dopiero jest wałkowane :)
Ksywki i nazwiska są wolniejsze, zwłaszcza, że ludzie wykryli, że skuld informuje o stanie rezerwacji po ksywie i zaczynają wpisywać trudniejsze do zgadnięcia frazy. A te ze słuchu ciężko wpisać, lepiej z dowodu.

P.S. Mam telefon ten sam od wielu lat, ma obie potrzebne mi funkcje i nie spieszy mi się do wymiany na smartfon do momentu, aż nie będę potrzebował jego funkcji.

1. Skuld to samiczka
2. Nie bawię się w statystyki bo nigdy się do niczego nie przydają. Nie chce mieć w łapach bazy danych na 10 konwentów wstecz - kto ile zapłacił i komu, kto jaki strój zrobił oraz jaką atrakcje prowadził. Na co mi to? Z GIODO rozmawiać nie mam zamiaru.
3. Pesel, numer dowodu - wtf? przydaje się to do czegoś? ani Miohi ani B-team nigdy nie stanął przed koniecznością zebrania takich danych.

Sprawdzanie stanu rezerwacji po ksywce z rejestracji jest debilnie proste i skuteczne, ale dla mnie stanowi otwarte dane (ksywki można sobie zassać chociażby z listy obecności ACP).

I nawet jak odpytasz każdy nick po kolei to jedyne czego się dowiesz to czy: ma zarezerwowany bilet? opłacił go? wziął koszulkę? jaki ma numer rezerwacji? (można opłacać za kogoś xD)... i nic poza tym.

Rezervixa zostawcie na konwent w klimatach galijskich :P