Wspolne? U nas politechnika z uniwerkiem raczej nie swietuje...

Z tekstu w gazecie wynika, że w tym roku po raz pierwszy juwenalia będą wspólne.

z tekstu jednak nie wynika ze studenci beda chcieli razem sie bawic bo zazwyczaj nie chca

a co za różnica? i tak zazdroszczę :|

No to macie chujowe uczelnie w Łodzi :p (albo może studentów, w sumie na jedno wychodzi ;p)

U nas czasem wprawdzie dochodzi do przechwalania się, która uczelnia najmocniej pije, ale generalnie jest raczej tendencja integracyjna :D

Z drugiej strony fajnie jesli juwenalia roznych uczelni w jednym miescie sa w roznych terminach. Wiecej okazji do imprezowania ;)

To jest właśnie pewna wada "wspólnej" koncepcji :) Pewnie to co najlepsze na scenie dadzą i tu i tu i każdy będzie się zastanawiał, gdzie iść.

takie nal=jlepsze
...wiesz na juwenaliach uniwerku sa drechy i strzelaniny i wiecej disco polo
na politechniki ciezkie brzemienia

ale wspolne juwenialia na dwóch koncach miasta w tym samym terminie sa niemozliwe

Haha,
to my mamy hasło łączące wszystkie uczelnie "Jak po dobrej trawce, to wszyscy tylko regge!"
Dlatego na juwenaliach przez 2 tygodnie bawią się wszystkie uczelnie razem, a najczęstszymi zespołami zapraszanymi są Vavamuffin,Jamal,Indios Bravos itd:P
Głównie punk i regge idzie na przedzie i wszyscy bawią się świetnie xP

Ćpuny ;p

Eee, tam. My się grzecznie bawimy, ne Avi? :3

no pewnie:D

W Łodzi bywa różnie, czasem "Mannaga" czasem "Big Cyc", "Hey" itd... ale "Kazik" i "Kult" zawsze przyjeżdżają... choć ostatnio dali troche ciała ale ten jeden raz można im wybaczyć :D

Wypraszam sobie:
- drechów - jakoś nie widzę ich więcej niż na polibudzie, inna sprawą jest to iż jednego dnia jest rock itp, a drugiego hip hop
- disco polo - chyba na każdej imprezie jak Polak popije to się dobrze przy tej muzyce bawi chodź się do tego nie przyznaje ;)
- strzelanie - bo strzela to policja a nie studenci...
Więc proszę się odfikać od uniwerku i zachować osobiste urazy dla siebie :]
Ja chodzę na juwenalia tu i tu bo jest dobra zabawa :)

Co do ciężkich brzmień to hmm Maryla Rodowicz też się do nich zalicza :P

Uczelnie mają osobne terminy ale wspólny komitet organizacyjny dzieki czemu łatwiej o sponsorów itp.

wiesz tym razem termin tez ma byc wspolny

Źle napisałem, miałem na myśli różne terminy koncertów, ale jak to dokładnie będzie, pewnie dowiemy się w maju

U nas to samo - każdego dnia co innego, dzięki czemu każdy znajdzie coś dla siebie. I dobrze, bo przyjechał Hunter i nie wyobrażam sobie dresiarni na jego koncercie ;P

No u nas są w różnych terminach, tylko wszyscy bawią się u wszystkich ;-)

Chociaż np w tym roku w tym samym terminie były Ekonomalia i Wielkie Grillowanie - no i trzeba było wybierać ;(

u was chyba nie strzelaja z broni ostrej?

Nie, ale już wiem, gdzie należy wycelować broń atomową ;p

Ależ spokojnie... tylko raz im się zdarzyło... ;P
Zresztą Lumpy mają swój klimat i tak. Więc drechy można zignorować.

Polibuda z uniwerkiem? To my chyba w jakichś innych wrocławiach studiujemy.

Ja jestem z UWr, a piję z reguły z PWr w juwenalia ;p Zresztą, piję z kim popadnie, gdzie popadnie, i kiedy popadnie ;]
Animozji żadnych poważnych nie spotkałem między studentami obu uczelni ;]

...i tam gdzie się padnie ;P ja to doskonale rozumiem ^.^

hm, a jeśli ktoś studiuje w prywatnej wyższej szkole w Łodzi to ma prawo wstępu na juwenalia?

Jasne ^^ ja jestem na juwenaliach już od czasów licealnych nie patrząc czy to polibuda, uniwerek, medyk czy WSHE ^^ jest okazja to jest zabawa ;P

W Poznaniu też tak było - dwie osobne, konkurencyjne imprezy, a teraz wreszcie pomyśleli i robia jedną wspólną i jest o niebo lepiej.

Jakoś mi nie pasują do juwenaliów japońskie klimaty.

Do Juwenaliów pasują wielkie nordyckie trolle i rosyjskie niedźwiedzie, a nie azjatyckie misie koalla, które padają po kilku piwach ;p

mi juwenalia kojarza sie z deszczem :E

Mnie też. Rzadko zdarza się, że na Kortowiadzie nie pada... ;x

Dokładnie. W zasadzie nie pamiętam jeszcze Juwenalii bez deszczu.

Co za różnica xD itak jak to bywa na juwenaliach skończę pod jakimś balkonem ;P ta impreza raczej nie ma wiele wspólnego z "Kulturą" jakiegokolwiek kraju ;3 choć sake zawsze mile widziane ^^

Mamy świętować z Medykiem i Polibudą? To chyba jakaś kpina... :P Jednak "temat" juwenaliów może być... ^^

A co, nie dotrzymasz im tempa? ;p

Jakie nie dotrzymujesz tempa... Ja jestem dla nich za dobry... :P

Przyjmuje wyzwanie ;3

Lulz, ledwo zdał tę łacinę ('klik, klik, klik' ;P), a już studenci i kozaczy XD

"Przyjmuje wyzwanie ;3"

Nie ma sprawy... Jak tylko dotrę na Juwenalia, to się zmierzymy... ;>

"Lulz, ledwo zdał tę łacinę ('klik, klik, klik' ;P), a już studenci i kozaczy XD"

Nie mądrzyj tak, bo coś trza zdać, żeby coś poprawiać, c'nie? :P Bez poprawki z historii, na szczęście udanej, się nie obyło przeca... ^^

Fajnie mają. U mnie można tylko pomarzyć, że zaproszą Boysów na kortowiade XD

nie wyobrażam sobie juwenaliów z jakimkolwiek z takich zespołów xD szczerze współczuje i zapraszam do Łodzi ^^

Haha u nas Boysi często grają, ale jakoś w godzinach popołudniowych, w późniejszych zwykle są fajne zespoły... ale podobno w tym roku będą oszczędzać wiec nie wiem :x