Sklep jak sklep, są lepsze. Jak ceny będą mieć dobre to i może coś sprzedadzą. Mi śię tylko layout nie podoba. Nuda.

Może niekoniecznie ciekawego, ale w miarę prostego i nie oczojebnego. Ten pomarańcz jest ohydny i modny był w późnych latach 90 ubiegłego wieku. A może to ja mam zły gust ;P

Nie ma szału, ale w sklepie nie o to chodzi. Skromny przejrzysty i zdaje się być funkcjonalny (pewności nie mam, bo nie robię tam zakupów;)).

Nie ma żadnych poduszek dla mężczyzn. Są tylko dla kobiet.
Poduszki

Dla ciebie to taka duża różnica? Z facetem się nie prześpisz? Nie wymiękaj.

Nie jestem taki jak HΛЯPΛGŌN, który woli chłopców.

ale pojechałeś, jak traktorem po kocie. na jego miejscu zrobiłoby mi się bardzo smutno ;(

tonący brzytwy się chwyta?
uuuu kiepsko z tobą, spodziewałam się bardziej elokwentnej wypowiedzi ^^

A po co ? Ma to na co zasługuje.

Właśnie dowiedziałam się o Erzie z Fairy Tail czegoś bardzo ciekawego...

W sumie fajnie, że taka inicjatywa, ale wygląd strony daje po oczach tak konkretnie. Przypomina mi nieco wygląd mojego własnego sklepu sprzed kilku lat - jest równie nieczytelny. Dziwie się trochę, że przy w sumie sporej ilości gotowych i ładnych rozwiązań właściciele firmy pokusili się o coś takiego.

A nie pomyliłeś sklepu ze stroną firmową? Sklep jest oparty właśnie na gotowcu. Z wyglądu bezpłciowy, ale brzydki nie jest. Za to strona firmowa faktycznie pozostawia dużo do życzenia.

Pewnie tak nieczytelna ta strona, że nie rozróżnił.

Tu mnie masz. Rzeczywiście pomyliłem i widzę teraz gotowy silnik - tak czy inaczej strona firmowa (teraz poprawnie) jest straszna.

O, większość rzeczy z chińskich sklepów z rzeczami po 3-10$szt, które kiedyś widziałam. xD

A te figurki to też tak jak na kyaa.pl że nie orginalne ?

Najwyraźniej, skoro raz, że "wykonane w Chinach", dwa, że w większości przypadków cena mówi wszystko, a trzy, że zdjęcia w koszmarnej jakości i nie da się ocenić na oko. Ale niektóre mogą być oryginalne, wystarczy poszukać w necie informacji, a sklep poprosić o więcej informacji na temat danej figurki. Bootlegi są wszędzie, a najwięcej na Allegro... niestety -_-

Od kiedy robione w Chinach= nieoryginalne?

Niepotrzebnie wyciągasz jedną rzecz nad całokształt. Zerknij na stronę i powiedz mi czy to co widzisz to oficjalne figurki. Ja nie jestem w stanie tego ocenić, więc biorąc pod uwagę:
a) kraj produkcji
b) cenę
c) brak informacji szerszych (typu producent, czy choćby materiał z którego wykonana jest figurka)
d) brak opakowania (?) z ew. hologramem
e) słabej jakości zdjęcia, które i tak nie są własnością sklepu, bo nie są przez nich wykonane i nie przedstawiają właściwego produktu sprzedawanego
f) informacja, czy jest licencjonowana (a raczej brak takowej)
to pozwala mi twierdzić, że część z tych figurek może być nieoryginalna.
Gdyby brać pod uwagę TYLKO kraj pochodzenia figurki, to tak z 90% wszystkich na tym globie musiałaby pójść do kosza ^^
teraz jasne?

ogólnie sprzedarz podrobek jest zakazana przez polskie prawo wiec napisanei produkt jest podrobka w sklepie byloby debilizmem

O, są pocky za fajną cenę. Trzeba się będzie przejść.

Ceny Pocky w Polsce są masakryczne. Dwa lata temu na JapanExpo jedną paczkę kupowałam najpierw za 1,5euro a potem czwartego dnia sprzedawali je za 1 euro/sztuka.

No cóż, na początku w niektórych sklepach widziałem ceny po 15 zł i nie kupowałem, więc taka oferta jest nie najgorsza. No ale wiadomo, za granicą mają taniej, ja w brytyjskim sklepie komiksowym kupowałem paczkę za 90 pensów ;)

Też pamiętam, że kiedyś było jeszcze drożej. Sprawdzałam cenę Pocky w Japonii i oscylowała w granicach 120- 160 yenów- zatem wcale nie aż tak tanio jakby się można było spodziewać.

Hmm, na pierwszej z rzedu stronie mamy:

Glico Chockolate Pocky(40g) za 1,18$. Jak się czlowiek rozejrzy i wezmie cene hurtową, to bedzie jeszcze taniej. To mozeby sie zebrac razem i zalatwić transporcik morski tak z 100 paczek mimimum.

Nieźle kombinujesz ;]. Osobiście wolę Mikado bo jest ich więcej w paczce i mi jakoś lepiej smakują.

Nawet nie wiedziałam o istnieniu tego sklepu, chociaż jak dla mnie to trochę wredne otwierać drugi mangowy sklep na tej samej ulicy...

KiK (bo wątpię, że mówisz o innym) nie jest mangowym sklepem tylko ogólnie komiksowym.

Layout Ok, jednakże ceny dają dużo do myślenia.
Pocky są niestety za drogie 10 zł, można dostać za 9 zł.
Chińskie Figurki za parę dolców, w cenie kilkuset zł?

____
ANSI
NW Power

Nie polecam robić jakich kolwiek interesów z tą firmą

już raczej nie sprzedaje zamówiłam figurkę i nic, trzeba to zgłosić na policję jawne oszustwo czekam już dwa miesiące wystarczy