PierniCON SE (Vulcan)

A gdzie wystawa fanartów JP2?

konkretny hardkor

Ja tam mogę dorzucić, tylko czy nie będzie oburzenia:) Teraz idę odespać konwent i dorzucę je wieczorem. Oczywiście fanarty są by Michio jakby kto pytał:)

Dobra wrzuciłem, niech będzie, że jestem ten zły:)

w ostatnim dziewczynce brakuje tej no...bransoletki z napisem POKOLENIE JP2!

Sssssssssspadaj żaba.

ale ona nie może plakac za JP2 bez bransolety:(

kim jest ten Happo? ( z przed-przed-ostatniego zdjęcia)

Happosai z Ranmy 1/2 - coś co powinno się wiedzieć.

Znow nie ma mnie na zadnym zdjeciu T_T

Bo się nie mieścisz w kadrze.

Aleś ty zabawny michio...

Nie od dziś wiadomo, że najzabawniejsza jest rzeczywistość...

No coz i tak mam wiecej zdjec od Ciebie:P. Ale jakbym mial twarz podobna do twojej, to pewnie tez mialbym porownywalna ilosc, co ty ;)

Lol jestem na jednym :P w całosci :P

Weź nic nie mów, byłem spuchnięty od zęba. Idę next week na wyrwanie wrednej ósemki.

Guile, mały hint: Nie wiem, czy bym się cieszyła, wiedząc, że Tęczowy Joe mnie obfotografował.

kto w ogole wpadł na pomysł tego JP2???? jeszcze wyjdzie ze wszyscy jestesmy udawanymi fanami Jego świątobliwosci

Arty wyszły spod ręki michia, notabene kumpla po fachu.

Hehe, kumpla po fachu:))) JP2 - papież, Michio - papież mangi:)))

widze ze nawet JP2 nie szanujecie... brawo za poczucie humoru...prawie jak ludzie ale na 100 % debile.

Każdy fandom ma takiego Michia na jakiego sobie zasłużył...

Wolnośc słowa panuje (i rysunków), a te rysunki nie są wcale obraźliwe. Wiesz ile razy już ktoś zrobił karykatury JP2?

Oczywiście, że mamy wolność słowa. Właśnie dlatego korzystam z niej i wyrażam swoją opinię o autorze tychże.

Oczywiście twarzą w twarz jak zwykle nie miałeś odwagi.

Skąd wiesz czy nie trenuje przed lustrem? face2face... - ale w jednym mają rację: obrażasz uczucia religijne wyznawców JP2. Co prawda nie jest to oficjalna religia...

ja nie jestem wyznawca jp2 tez nie uwazam sie za czlonka :P pokolenia jp2 ale wedlug mnie to obraza nie "te" osoby ale czlowieka jakim byl jp2. A co do michalka wisni ja moge mu face2face cos powiedziec i chuja mi zrobi... bo narpierw startuje a pozniej sie slyszy "ja tylko zartowalem".; koniec

O f2f to było (imho) do Grisznaka który (jak widać na zdjęciach) był na Piernikonie. Co do obrażania: sam powód aby mieć pretensje do kogoś że sobie nabazgrał coś na kartce jest z conajmniej 2 powodów bez sensu - z samego faktu że czepia się takiej błachostki i faktu że szacunku to nie ujmuje tej osobie (chyba że nadinterpretujesz treść tych rysunków, uważasz że autor pomimo wybitnych zdolności celowo "nie przyłożył się", uważasz że michio cokolwiek robi to jest any i złośliwe czy też przypomina ci to Southpark). Jeśli zaś uważasz żeby to ujęło w twym mniemaniu - to żal że masz tak mały i wątły ówże szacunek. Zapominasz że JP2 potrafił sam z siebie zażartować jak każdy normalny człowiek. Szkoda tylko że niektórzy tacy mu teraz to człowieczeństwo odbierają aby pasował im jako symbol.

to żal że masz tak mały i wątły ówże szacunek - LOL

dobrze że się nie zmarnowało. jak chcesz to masz poczucie humoru.

A czy ja sie go czepiam ?
Ot, po prostu twierdzę, że poziom tegoż humoru jest, moim zdaniem, niziutki. Oczywiście, najłatwiej od razu pójść na konfrontację natury "religa vs. wolność".

to mu trzeba było powiedzieć to od razu, czy coś zasugerować - imho za byle co to on w gębe nie leje, a i nimb red.naczelności chyba już wyparował więc nie ma co go traktować jak nieludzia. Nie dziw się że takie komentowanie przywołuje skojarzenie że potrzeba komuś anonimowości do wyrażania swej opinii - skoro miał on wcześniej lepszą szansę. Btw - nie zchodźmy na dyskusję nt. wolności słowa bo tu nie pasuje.

Bo cię nawet tam nie widziałem...cóż, bywa.
Niemniej gadanie "nie miałeś odwagi" jest conajmniej niepoważne. Że niby co ? Na żywo udowodniłbyś mi swoje racje przy pomocy siły fizycznej?

Prawie jak człowiek, a jednak onetowiec.

Wpisujcie miasta, które sa tym zbulwersowane.

- Oni są z pokolenia JP2
- Czyli co? Jebać policje podwakroć?

(c) Wilq

Dziwnym nie jest:)

No ba :)

no Emi, nałóg się odezwał? Stałe na stałe czy tylko okazyjnie?