Czy tych dwoje łączy coś więcej niż bratersko-siostrzana miłość? Na to pytanie znajdziecie odpowiedź czytając tę manhwę.

Czyli na pewno tak.

SPOJLER (SERIO)! Nie, on jej daje kosza, ona zaczyna się lizać z jakimś Gi‑hoonem, brat się wkurwia, daje Gi‑hoonowi baseballem w łeb, uciekają na wieś do dziadków, gdzie dziewczyna umiera, bo zapomniała brać leki na serce. (KONIEC SPOJLERA)

Serio, serio. Tak jest napisane na Wikipedii, nawet jeśli brzmi to jak fabuła jakiejś upośledzonej peruwiańskiej telenoweli.

._. wat

Minus dla potte trolla.

>zapomina brać leki, od których zależy jej życie.

I przez to przegrywa walkę ze słabszym przeciwnikiem.

Czy Ty się śmiejesz z Goku i jego choroby serca mimo leków od Trunksa z przyszłości?!

Nie, absolutnie.
Przykro mi, ze odniósł Pan takie wrażenie.

Bo już się bałem!

Obojętnie mi,czy to złośliwy dowcip czy też nie.
Faktem jest to, że ten koment wywołuje niesmak w stosunku do autora owego wpisu i zniechęca do czytania tej pozycji.
Szkoda, bo to może być dobry tytuł, niestety takie osoby jak ty psują wiele. --- Odnoszę się do Pottero.

Jestem doprawdy zdruzgotany tym, że wydawnictwo, które kupiło licencję na jakiś podrzędny komiks i wyda go w tysiącu egzemplarzy, przez mój komentarz sprzeda ich tylko piętnaście, bo reszta a) i tak ma to w dupie, b) już dawno przeczytała skanlację, c) po wrzuceniu newsa na acepa właśnie skanlację czyta albo ściąga (niepotrzebne skreślić). Ależ ze mnie okrutnik, zabiłem rynek mangi w Polsce. Poza tym, jak byk oznaczyłem spojler, więc jeśli przeczytałaś to, co się w nim znajduje, to już twoja wina. Tym bardziej, że acep składa się w głównej mierze z chamstwa (w porywach zwykłego skurwysyństwa), trollingu, słomy w butach, flame’ów, toma-- i Superniani, okazjonalnie przeplatanych jakimś tekstem, galeriami z konwentowych hentai/yuri/yaoi nightów i ankietą na temat tego w jakiej pozycji najbardziej lubisz srać, więc oznaczenie spojlera to z mojej strony bardzo kulturalne zachowanie. Ktoś, kto jest na acepie od trzech lat, powinien takie rzeczy wiedzieć.

Muszę przyznać rację, już nawet taki optymista w sprawie Acepa jak ja stracił siły. Aktualnie mam ochotę zajebać tą starą szkapę i zakopać ją jak najgłębiej wraz ze wszystkimi patafianami, które doprowadziły ją do takiego stanu (prawdopodobnie sam będę się musiał zakopać). Nie winię jakoś szczególnie redakcji, bo winni są tu głównie (pseudo) użytkownicy.

Wy tu się śmiejecie, a na tanuki średnie oceny powyżej 8,5, a w recenzji autorka dzielnie przekonuje, że to nic z telenoweli w sobie nie ma.

na tym samym Tanuki, na którym nie oglądają do końca recenzowanych anime, więc wymyślają na ich temat rzeczy w tekstach? Jakoś im nie ufam.

Nie dziwie się, ale część rozmówców jest z nim w taki bądź inny sposób powiązana.

W sumie nie powinienem tego mówić, bo czasem jakiś mój tekst na Tanuki opublikują, więc to trochę jak sranie do własnego gniazda, ale doesn’t count, bo recenzja napisana przez jakąś nieznaną mi osobniczkę, a oceny użytkowników są tak samo wiarygodne jak oficjalne wyniki wyborów w Rosji. Gdyby recenzję napisał i 8/10 dał jakiś recenzent, do którego mam zaufanie i wiem, że jest wiarygodny, to inna sprawa, ale tekst jednego z dziesiątek recenzentów serwisu, który napisał jedną czy dwie recki i przepadł w mrokach dziejów?

wchodzi pewnego dnia człowiek po latach tułaczki na acepa, klika pierwszego z brzegu niusa, a tam w komentarzach od razu wygrany internet. to był dobry dzień.

Czyli ten tytuł to Yosuga no Sora w innych krzaczkach?

W Yosuga no Sora tylko jeden wątek z VN dotyczył miłości brat-siostra.

A już myślałam, że to o Aku no Hana mowa... Cóż, kazirodztwo mi nie podchodzi~

Mnie na myśl jako pierwszy nasunął się Charles Baudelaire i jego "Kwiaty zła". Pamięta ktoś uroczy wiersz miłosny "Padlina" ze szkoły?:)

"Kwiaty zła" Baudelaire'a są ściśle powiązane z "Aku no hana" ;)

à propos, jakieś wieści nt kontynuacji?

Pytasz o anime? Bo manga wciąż wychodzi.. Jeśli o to pierwsze to raczej kiepsko to widzę.

ta rzecz jest zbyt kapitalna, by wstrzymywać jej adaptację.

Czy fabuła jest podobna do filmu "Marzyciele"?