Może być pula rozłożona na kilka dni, ale tylko pod warunkiem że będzie jasno wiadomo na jakie dni i w jakich godzinach. A jak nie to pierwsza opcja.
(mam nadzieję że) Do zobaczenia na B-conie! :D:D

Dobry pomysł nie jest zły XD

popieram.

rozłożenie na kilka dni wydaje się najfajniejsze, chociaż i tak sonda mało mnie dotyczy, ja wchodzę na organizatora atrakcji ^^ (serdecznie zapraszam tak btw)

Czy ja dobrze widzęXD? Jaką atrakcję prowadzisz?

warsztaty kumihimo ^^ taka nowa moja frajda ostatnio ^^

Nie mam pojęcia co to jest.

Wpisz sobie w google, zobaczysz coz to- ja jestem bardzo ciekawa jak to sie robi i jak tylko bede mogla to tez ide zobaczyc ^^

ile muliny kupic? xD

a już chyba pisałam okiren co i ile ^^ ale pleść będziemy z wełenki, bo tańsza a też się da

będe... choć nie wiem co to :P

Dostales pan info o zapotrzebowaniu na sprzet/akcesoria w pliku pt "PROWADZĄCY" :P

Skłaniam się za rozłożeniem wejściówek na kilka dni, ale opcja z allegro, kup teraz też jest kusząca i dla tych co mają konta na allegro jest to opcja bardzo wygodna:]
.
.
.
Tak że :
- > Pula wejściówek rozłożona na kilka dni
albo
- > Aukcja na Allegro - Kup Teraz

Albo równie dobrze można zrobić i jedno i drugie.

nieee...
nie wszyscy mają konta na allegro, a czasem (jak na przykład w moim przypadku >>") rodzice pewnie nie chcieliby licytować ehhm.
jestem za dokładną datą i godziną P: byle godzina była jakaś ludzka. na przykład 20 może być >D

wiesz, mamy 22 pazdziernika, a nie bedziemy sprzedawac wejsciowek na kilka dni przed konwentem

zdaję sobie z tego sprawę ;x i nie do końca wiem czy wiesz o co mi chodziło >>"

a gosh, pisales o godzinie xD.

Ale podawanie godziny jest nudne, kazdy wie o ktorej rusza i serwery padaja xD, a jak jej sie nie poda to moze byc ciekawiem i serwery nie padna :D

Albo pół na pół i wszyscy będą happy:]
ewentualnie na stronie : na allegro w skali 1:2 żeby ci co mają allegro mogli wygodnie, w spokoju sobie zamówić, a jak nie zdążą to jest ciągle opcja na stronie na której jest więcej:]

piaałAś jak już ;p
serwery padną tak samo jak było przy sprawdzaniu wyników czy się człowiek do szkoły dostał, czy nie >D
ale to co poniżej ktoś napisał - że 2:1 jest okej. większość na stronie, część na allegro. jezuuuuu, to będzie jakaś rzeź >D

Od niedawna na Allegro są konta Junior dla osób niepełnoletnich. Zawsze możesz takie założyć.

Poprawna forma to "także".

OMG masz problemy xDD Dobrze, że nie napisał 'tag rze' xDDDD

Całe szczęście. Byłby wstyd!

Ach ty troliczku ty ;* Czepialskie z ciebie stworzonko! Ale faktem jest, ze o jezyk ojczysty dbac "trza".

jako maker atrakcji >D

o taaaak >D
samo zdobycie wejściówki staje się atrakcją >D i do tego jakie zainteresowanie! xD

dawać licytacjeeeee, żądam krwiii! xD

Żadnej krwi ma nie być xD
Ja tam jestem za opcją inne xD
Zastanawiam się czemu tego nie klikłam O.o
No w każdym bądź razie byłoby dobrze zacząć od podania daty rozpoczęcia rezerwacji ( najlepiej zacząć w weekend ),a dodatkowo jeszcze rozdzielić te wejściówki na kilka dni :)
Tak chyba będzie najuczciwiej i da szansę wszystkim tym, którzy w dany dzień np. nie będą mogli jak sobie tej wejściówki zarezerwować :)

nie ważne jak będziecie kombinować z tymi rezerwacjami, zawsze znajdzie się ktoś niezadowolony dlatego powtarzam! aukcja i va bank czy coś... xD

Tak, ja też chcę krwi! Albo aukcja na allegro, albo ten pomysł z wyrzucaniem wejściówek z okna jest dobry.

No i bardzo ciekawi mnie, ile ludzie daliby za wejściówkę ^^

no tak, jeśli wrzuciliby w taką środę całą pulę, nie miałabym jak tego zrobić. no chyba, że jakaś osoba którą znam zerwałaby się ze szkoły i mi zarezerwowała, ale ludzie, bez przesady..

to ja powiem... ludzie troszkę luzu xDDDD

to przykre, jesli sie siedzi w szkole 24 godziny... :(

jeśli o mnie chodzi to data i godzina oraz rozłożone co kilka dni. Z allegro głupi pomysł jeśli chodzi o uczestników 13-17 lat, bo są problemy z rodzinami/opiekunami. Moja mama, dla przykładu nie chciała na początku nawet rezerwować wejściówek przez maila( i te spawy z przelewami xp) więc raczej nie zakupi mi takowej wejściówki na allegro. Tym bardziej na licytacji, za nie wiadomo jakie pieniądze.

Ja tam w ogóle konta na allegro nie mam xDDD
Po za tym też nie dałabym dużo więcej za wejściówkę. Dlatego nie jest to dobra opcja, choć nie powiem, ciekawa :)

Co tak mało na "licytacja na allegro"? Ejj nooo, nie umiecie sie bawic :(

O, mam lepszy pomysł! Wszystkich co chcą wejśc na konwent zebrac dzień przed B-konem pod solvayem i wywalic wszystkie wejściówki przez okno - kto złapie, ten ma :D Wtedy dopiero okaże się, na ile stac mangowców żeby zdobyc wejściówkę!

Dobre, dobre! Jestem za. Ale poproszę ładne miejsce w oknie, żeby móc popatrzeć sobie na oszalały tłum XD

ja też tak mogę stać tylko najpierw chcę złapać wejściówkę >D

Ja miałam dokładnie ten sam pomysł ^^ I chętnie wzięłabym w czymś takim udział.

I przy okazji w doraźny sposób zmniejszymy liczbę mangowców o ileś ofiar śmiertelnych. Dwa w jednym normalnie. lol...

Zabawa w najsłabsze ogniwa??

o taaaaak >D albo lepiej w ddr'a xD

a konwent za co zrobimy? :P

Nie psuj mi pięknej wizji swoim racjonalnym myśleniem >.<

Hmm... no to połowa czy 3/4 tradycyjnie a reszta w ten sposób. Pomyśl za to, jaki byłby show :D Jak walki gladiatorów! Można by robic zakłady, dopiero byłby zysk! Jakby to jeszcze nagrac... :D

To byłoby wspaniałe ^^
( a potem połowa ludzi z nagrania pozwałaby autora do sądu xD)

Ale ja nadal jestem za wyrzucaniem wej ściówek z budynku Solvayu dzień przed. Przyprowadziłabym moich starszych braci... ^^

Pytanie się potencjalnych uczestników o to, w jaki sposób zrealizować rezerwacje, to pomyłka. Dobry organizator sam powinien podejmować takie decyzje, a publice zainteresowanej uczestnictwem w imprezie powinien dostarczyć gotowe rozwiązanie.

Przespie sie z orgiem.

Niekoniecznie , poprostu chcemy znać też głos Ludu , my nie mamy problemu z ustaleniem jak to ma być:).

W takim razie jaką moc ma ta ankieta, skoro sami dobrze wiecie jak rozwiązać kwestię rezerwacji?

true... dobry organizator to taki ktory zna opinie publiczna jesli trzeba umie sam podjac decyzje... np. Polacy maja duzo pomyslow zeby w Poslce bylo lepiej i dobrze ze o tym mowia, ale jak wszyscy stwierdza "ze powinno byc mi dobrze" do Ci na gorze powinni umiec wtedy sami podjac decyzje.. thats all

Dokładnie, "sam umie podjąć decyzję".

Ankieta? Ale ja nawet nie wiem kto dodał tą ankietę z całym szacunkiem dla Dariusza Śmigiela (chyba, że mam jakiegoś takiego w organizacji a kojarzę pod ksywką... ale tak nie jest xD)... Także ta ankieta to nie jest wymysł organizacji. Mi nic o tym nie wiadomo.

Sprawa druga. Dodaliśmy zapytanie w NEWS-ie (który dotyczył nie tylko kwestii rezerwacji) a to jest różnica. Warto znać opinię swoich "klientów" a w tym momencie ZNAJOMYCH i ludzi z którymi łączy Cię jakaś pasja skoro robisz coś dla Nich.

Sprawa trzecia notabene wiążąca się z sprawą drugą. ^^ My (mówię w imieniu organizatorów jak i swoim w dużej mierze) nie jesteśmy instytucją publiczną, komercyjną firmą usługową, organizatorami imprez masowych. Wybacz, ale organizacja B-conu to ludzie młodzi. W dużej mierze silnie związani z fandomem m&a w Polsce. Ja mając 21 lat jak i moi współorganizatorzy B-conu ciągle jesteśmy fanami i wychodzimy z założenia od fanów dla fanów. Jestem całkowicie przeciwny zbyt wielkiej komercjalizacji konwentów (a to chyba w końcu nie uniknione). Konwenty ciągle to social. Robię coś dla ludzi licząc, że oni mi w tym pomogą. Myślę albo mam nadzieję, że większość ludzi zaangażowanych w pracę na konwentami w Polsce działa z chęci z zrobienia czegoś dla fandomu.

Kwestia trzecia. Punkt drugi. xD B-con angażuje około 50 prowadzących atrakcje i panele, 20 helperów, technicznych, medycznych, ochronę, HidoiTeam w kwestii herbaciarni... Jeśli widzisz 400 rezerwacji, to do tego dochodzi ponad 100 osób pracujących nad zaistnieniem konwentu. Robią to w dużej mierze bo chcą coś zrobić dla fandomu.

I teraz dochodzę do sedna sprawy. Tyle osób się w to angażuje jako fani - w dużej mierze chętni do działania - nie jako klienci. A ja w takim razie nie jestem usługodawcą tylko kumplem, który pomaga im to wszystko zorganizować i skoordynować. I osoba kupująca rezerwację na konwent i przychodząca jak "klient" myślę dalej jest fanem i jeśli zajdzie potrzeba wspomoże w jakimś stopniu konwent swoim działaniem.

Morał: konwent w wersji takiej w jakiej ja go chcę widzieć - mocno socjalnej, fanowskiej - na 400 osób tworzy 500 osób. 100 organizacji i 400 uczestników. A ja jako koordynator mam chęć, prawo i powód dać do rozważenia im to czym i jaki chcą widzieć ten konwent. Jestem chętny na wszelkie propozycje. Bo to nie impreza dla organizacji tylko dla wszystkich i dla organizacji.

A my jesteśmy po to by wola wszystkich chętnych została jakoś ukształtowana, przesączona. By wybrać najlepsze pomysły i stworzyć jak najlepszy konwent starając się dogodzić niemal wszystkim. Dlatego tak krytykuję często narzekanie na konwenty, bo tworzą i powinni je tworzyć wszyscy a nie tylko orgi. Ja się czuję usprawiedliwiony dając możliwość omówienia w jakiś sposób wszystkim zainteresowanym tematu. W myśl zasady: wszyscy siedzimy w tym samym, coś nie gra? Daj znać a nie narzekaj.

Rozumiem drogi kolego chęć zrobienia czegoś 'od fanów, dla fanów', ale nie uważasz, że fani, jako szeroko rozumiana masa liczna bardzo, ma naprawdę różne gusta dotyczące różnych kwestii i przez to naprawdę ciężko jest dogodzić wszystkim (lub większości), właśnie poprzez tego typu zapytania dotyczące rezerwacji chociażby? Jeżeli chcesz brać pod uwagę głos ludu, to czy będziesz w takim samym stopniu brał go pod uwagę, gdy ktoś będzie jęczał po ustaleniu ostatecznej formy rezerwacji? Wciąż trzymam się stanowiska, że sprawy stricte organizacyjne powinny być rozstrzygane przez organizatorów, bez wpływu ludności pospolitej. Zwiększa się dzięki temu przejrzystość i jasność organizacji.

[edit] Druga sprawa to data publikacji takich zapytań. Do konwentu został tylko miesiąc, a o rezerwacjach wciąż wiadomo tylko to, że mają być.

1. Zdaję sobie z tego sprawę. Ludzie już tak mają, że wszystkim nie dogodzisz. To się zdarza. Ale ja wolę dowiedzieć się konkretów i opinii "ludu" a później znieść parę narzekań, niż znosić narzekania i nie móc powiedzieć "ale pytałem". Są osoby, którym jednak w jakimś stopniu dogodzę. Są osoby, które chcą móc wyrazić swoje zdanie. To nie jest "forum" brawo gdzie 15-latek pisze, że chce zerwać ze swoją dziewczyną bo się kochał z inną która ma 13, a w komentarzach mu doradzają, żeby powiedział, że matka mu się zabroniła z Nią spotykać albo żeby zaczął się zalecać do jej koleżanki na jej oczach. I uprzedzając ewentualne pytania: tak, czytałem taki temat.

Ludzi tutaj przebywających niezależnie od wieku staram się traktować w miarę dorośle. Chcą się wypowiedzieć. Niech się liczą (uczą liczyć) ze swoim zdaniem. Nigdy nie dogodzę wszystkim. Ale polemika dla mnie jest najlepszą opcją współdziałania. Zorganizuje z garstką ludzi konwent. Bo ktoś po prostu je musi organizować. I wiem, że za różne rzeczy mi się oberwie, za nie które zostanę może pochwalony. Nie istotne to jest dla mnie. Ja staram się stworzyć dobrą zabawę. I w moim pojmowaniu tego świata - a jak widzę teraz wyraźnie moich współorganizatorów również - warto jest przynajmniej na tym etapie i w tym fandomie nie być producentem usługi "Konwent Mangi i Anime", a stworzyć konwent względnie dobrze i "profesjonalnie" zorganizowany, ale jednak z udziałem wszystkich zaitneresowanych. To oczywiste, że za niektóre rzeczy Nam się oberwie. Ale co z tego? Będą tacy, którym się spodoba i zrobię wszystko by tak było.
Przejrzystość i jasność organizacji? I co? Niedługo będę organizował konwenty usystematyzowane jak zrobienie i sprzedaż hamburgera w McDonaldzie? To ja dziękuję. Jak rynek wyprze kiedyś imprezy tego typu to po prostu nie będę ich robił (już pomijam fakt, że to mój pierwszy organizowany konwent, ale Cafecony też się zaliczają do luźnego tworzenia luźnej niezbyt sformalizowanej imprezy - skoro już najmuję lokal/budynek... chcecie to? chcemy! ok, mi to pasuję, zrobię).

2. Kwestia techniczna. Najpóźniej rezerwacje uruchomione zostaną 1 listopada. To daje 4 tygodnie na sprzedaż 400 wejściówek. Rezerwacja to kolejna systematyzowanie fandomu. Bardzo mi się to nie podoba, ale cóż, taki mus. Trzeba sprzedać bilety, by zapewnić komfort. Choć wolałbym - gdybym miał jak - zrobić imprezę na 2000 osób i choćby mi przyszło 1000, żebym nie musiał robić rezerwacji. Przychodzi, decyduje czy wchodzi, robi co chce. A nie, że nie wiem co będę robił za tydzień ale z miesięcznym wyprzedzeniem muszę kupić wejściówkę (pomijam fakt, że rezerwacja to wcześniejszy budżet na organizację konwentu).

A odpowiadając stricte na pytanie. O wejściówkach wiadomo, że mają być. I ok. Ma być konwent? To będą wejściówki. Im bliżej konwentu (choć dla rezerwacji miesiąc przed to faktycznie miesiąc przed konem to dobry termin) tym chyba nawet lepiej. Że my jako orgi jesteśmy w stanie trochę później zgromadzić pieniądze na organizację, nie każąc ludziom kupować biletu nie wiadomo ile wcześniej.

Dobra. Idę spać. Za długi ten dzień był a jutro nie będzie lepszy.
Ale na jedną rzecz powiem na koniec. Jestem fanem. A mój cel to zrobić to po przyjacielsku. Zrobić to porządnie. na tyle porządnie na ile damy rade. Ale starania są. Nie jestem organizatorem. Jestem mangowcem. A mangowcy jak każda grupa społeczna chcą się spotkać. I ja się też chcę spotkać. Więc robię konwent? Czemu ja? Może się widocznie do tego nadaje. Może mam chęć, trochę mobilizacji i jakieś zdolności. Ale jestem mangowcem pośród mangowców. Więc BĘDĘ to robił jak kumpel pośród kumpli. Byle tylko na głowę nie weszli. Ale bez zbędnej ściemy marketingowej. I zrobię to tak porządnie jak umiem. A to czy przyjdą na to ludzie (niezależnie od tego kiedy będą rezerwacje) będzie świadczyło czy ludzie mi zaufali w organizowaniu tego. Jeśli zaufają to przyjdą. A rezerwacje to problem wg. mnie tylko dla organizatorów ewentualnie. Bo dawniej nie było w ogóle rezerwacji i ludzie przychodzili na konwenty. Finito amigo...

4 tygodnie? Toż to zejdzie w 4 dni, tyle będziesz widział rezerwacje, Der xDD

Nad czym wy w ogóle myślicie, przecież /b/con i tak się nie odbędzie *pogwizduje*

omfg

a się uczepiłaś tylko dla tego, że wejściówki zdobyć nie możesz.
ładnie to tak? :*

Zobacz sobie na datę napisania tego komentarza i na datę pierwszej tury rezerwacji, a następnie skończ z tymi teoriami spiskowymi i odwal się ode mnie ;x

Ownd :D

...herbaciarni? będzie herbatka?! *-*

Dokładnie znana godzina rozpoczęcia rezerwacji. W ciągu pierwszego dnia zgłosi się więcej ludzi niż jest miejsc i w końcu orgowie będą zmuszeni wpuścić dodatkowe 50 osób :D

50 osób to za mało...

ze 200 chyba mogło by być

Byłaś kiedyś w Solvayu? Tam się nie pomieści tyle osób, 500 to jest takie maximum w sumie, tak, żeby każdy miał czym oddychać, nie to co na ostatnim Maginifi, który tam się odbył xD

gomen, nie ma ze bedziemy zmuszeni. Po prostu nie wejda

*pstryk*

Serio? A jak ktoś z B-stoku przyjedzie, też nie wpuścicie? .-.

Jak nie ma rezerwacji to ma pecha

Niestety ale nie wpuscimy.

Pula rozłożona na kilka dni, ale dokładnie określone dni i godziny.. jeśli nie uda się w dzień pierwszy, da radę w następny. Kompletnie nie rozumiem pomysłu z allegro, przecież nie każdy ma tam konto, nie każdy jest pełnoletni, blablabla.. a licytacja w ogóle odpada, wolę nie wiedzieć, do ilu by urosło x_x'

Tysiąc zeta za wejściówkę, jeeeeej xDDD

to się nazywa dobry fundusz na organizacje konwentu

ciekawa jestem, ile by było konwentowiczów.

Mam tylko takie jedno pytanie... Czy wejściówki rozumie się jako dwudniowe, czy również jednodniowe? x_x

tylko dwudniowe, jednoniowych nie bedzie.

moim skromnym zdaniem niewielka pula jednodniowych wejściówek to nie byłby taki zły pomysł. wiem jak jest w solvayu, ale jakby w ciągu dnia trochę więcej osób przeszło to by się aż taki tłok nie zrobił - w końcu nie zajmowaliby miejsca swoimi bagażami czy śpiworami, w nocy to już całkiem bez różnicy :)

Dajmy na to, że przyjedzie grupa ze szczecina po jednodniowki i pozniej bedzie patrzec tymi oczkami pieknymi i blagac, aby mogli zostac na noc, bo oni maja dlaeko, a przyjechali specjalnie...

alob inaczej, zrzucaja jednodniowek 100 i wtedy na konwencie mamy 100 wiecje ludzi. i poruszanie w korytarzach po solvay w czasie najwiekszego tłoku, czyli miedzy 10- 13 [wtedy jest przyjazd wszystkich i oglądanie, kupowanie na stoiskach] to tez strasznie sprawia problemy.

Obojetnie jak rozprowadzą te wejściówki, moim zdnaiem nie powinni sie pakowac w jednodniowki.

A ja jak nie dostanę wejściówki [czytaj nie zarezerwuje] to sobie przyjade pod solvay i bede chodzil z ludzmi na zarcie do KFC XDDD i moja stopa wtedy nawet moze nie przestapic progu solvay, a i tak byc moze bede sie dobrze bawić :P

może dla przykładu podasz Magnificon VI. To najlepiej obrazuje jak głupie rozwiązanie to było

...a ja głosuję za tym, żeby strona B-conu się włączała na bannerze z mokoną 'ciemną jak balkon' xDDDDDDD

"Pula wejściówek rozłożona na kilka dni" Myślę ze to rozwiązanie jest najlepsze

Już nie chcę zdobyć :D
już ją mam ... przelew wysłany

Powinna byc możliwość wysłania zgłoszenia mailem, a nie przez stronę www (trudniej zapchać pocztę). Możnaby też pomyśleć nad organizacją jakichś karnetów na cały sezon konwentowy (wiadomo, ze kosztowałoby to odpowiednio więcej niż na jeden konwent i wymagałoby koordynacji z orgami poszczególnych konwentów, ale... chyba warto się nad tym zastanowić?).
Osobiście wkurza mnie możliwość zamówienia w taki sposób tylko wejściowki dla jednej osoby (zgłaszającej) i nie można nikogo ze sobą wyciągnąć... Czasem by się przydało.

Ale nie w przypadku, kiedy wejściówek jest 400...

Karnet na konwenty... ale w tym roku odwolali 10 konwentow... jak to rozliczyc?

To będzie raczej niemożliwe... jedyne, co mi przychodzi do głowy to jakaś baza danych, i pod koniec zliczanie każdemu kwoty do zapłaty, ale to akurat nie jest najlepszy pomysł.

Można by np ustalić stałą cenę za wejściówkę, i wtedy można by było to jakoś zorganizować, np. karnet na 5 dowolnych konwentów.
Lub inaczej- karnet na konwenty, które odbywają się od paru lat i prawdopodobieństwo, że zostaną odwołane, jest niskie. Wtedy co najwyżej można by, w przypadku odwołania konwentu, zorganizować zwrot pieniędzy bądź dodać możliwość wejścia na inny konwent.

To tylko parę moich pomysłów, które mi akurat przyszły do głowy, zobaczymy co wymyślą mądrzejsi ode mnie ;)

Już widzę, jak orgowie różnych konwentów dokładają sobie jeszcze pracy i babrają się z jakimiś karnetami ;0

Akurat z tego co mi sie kojarzy to wiekszosc odwolanych w tym roku konow byla z takich co juz sie przynajmniej raz odbyly xP Risky, risky ;P

A po co kupować. Wystarczy że przyjdę wydekoltowana w mini, ostatnio na jeden con mnie tak wpuszczono, bez rezerwacji. ;)

Sposób dobry, ale nie mam cycków ;_;

* Der klęka wieczorem przed malutkim ołtarzykiem na którym leżą przyniszczony 1 tom Dragon Balla i 2 płonące świeczki *

O Szanowny Enma Daio. Uchroń mnie przed grzechem. Nie pozwól ulec złemu. Zapewnij mi silną wolę. A gdy przyjdzie próba, niech Kami-Sama prowadzi me serce a nie h...

(pochyla się nad Derem i głaska go po główce ;p) Tak, tak. (uśmieszek)

...a nawet ch...

chybił-trafił ?

znajoma rezerwuje sobie [nie wiem jaka ma strategie] ale zarezerwuje i mi jednoczesnie ;p

Może podobną do mojej, tylko od razu u samego "źródła"? :P