Czy to naprawdę potrzebowało swojego niusa?
Może jestem rozpieszczona relacjami rieeka ale jak dla mnie słabo. Pół filmu to ujęcia kolejki i produktów od wystawców, drugie pół to przekleństwa uczestników :( Relacja tak słaba jak kon?

Ano widziałem lepsze relacje :)

Tak naprawdę niewiele więcej tam było.

Co to za kawałek między 3:16 a 5:32? zajebista muzyczka!

Sprawdź w napisach końcowych.

Znowu nie udało mi się zostać gdzieś uwiecznionym, może to i dobrze? Raz widać moje plecy, raz szybkie ujęcie sleepa i raz rozmowa w moim sleepie, ale oczywiście mnie nie było.

Dobra mam :) dla zainteresowanych- Higedriver - Ukigumo

not sure if want.

heh i nawet ja się załapałem i coś tam sobie mruczę :)

rzyg*

Relacja? Czyli Wanekon jeszcze się nie skończył?

Wanekon jest jak zła pogoda - już myślisz, że po niej, a tu nagle powraca w jeszcze gorszym wydaniu.

Chodziło mi raczej o błędne użycie słowa "relacja".

jak chcesz może być "Wanekon - in memoriam" czy coś w ten deseń :P

Oczywiście użycie słowa relacja jest jak najbardziej poprawne. Zerknij do słownika po więcej informacji.

Byłoby poprawne, gdyby dotyczyło wydarzenia, które jeszcze sie nie zakończyło, czyli byłby to materiał "na żywo". Słownik terminologii medialnej. ;)

zeznania naocznego świadka
opowiadanie naocznego świadka o przebiegu jakiegoś zdarzenia
sprawozdanie, raport, przekaz; opowiadanie, opis, zdawanie sprawy (relacja ze spotkania)
sprawozdanie z jakichś wydarzeń
synonimy: opis, przedstawienie, relacja, zobrazowanie

Myślę, że wystarczy. Obawiam się, że w tym wypadku Twój słownik wprowadza ludzi w błąd.

Obawiam się, że przykłady które podałeś pochodzą ze zbyt ogólnego źródła. Rzeczywiście, często się zamiennie stosuje te terminy, ale to dlatego, że media nadużywają tego, co dyktuje już reszcie pewne zasady (mimo że nieformalne). Obawiam się, że akurat ten słownik (jak i całe grono pedagogiczne kierunku dziennikarskiego) ma rację, ale złe znaczenie jest już tak głęboko zakorzenione, że zaczyna być poprawne. Tak samo nie powinno się mówić "relacja na żywo", bo relacja sama w sobie jest na żywo.

Możliwe. Nie siedzę tak głęboko w temacie, a z tego co piszesz, to bardzo możliwe że masz rację.

Mimo wszystko, nawet jeżeli jest tak jak mówisz, to moim zdaniem to trochę czepianie się na wyrost, gdyż nie wrócisz temu słowu dawnego znaczenia.

Wiem, to boli. Ale próbować można. Hermetyczne środowiska mają ku temu potencjał.

Vranz moim zdaniem użycie jest prawidłowe. Jeśli dziennikarze używaja tego słowa tylko i wyłącznie w celu określenia sprawozdania na żywo to jest to ich prawo. Nie można jednak zakładać, że ten wymysł jest normą w języku polskim. Tak samo jak wiele słów, których używa się w biologii nie jest poprawna w naszym ojczystym języku.
Słownik Języka Polskiego którym dysponuję (oraz słownik online) oraz Słownik Wyrazów Obcych wyraźnie stwierdzają, że jest to zdanie sprawy (z założenia ustne) z jakiegoś wydarzenia. Nie ma nigdzie wymogu by było to robione podczas trwania tegoż. Zatem uprawnione jest używanie określenia relacja do wydarzeń przeszłych pod warunkiem, że nie jest to użyte w pracy naukowej na temat dziennikarstwa.

Oczywiście, masz rację, że użycie tego słowa w niektórych warunkach jest prawidłowe, jednakże już w gatunkach dziennikarskich ma swoje ściśle ustalone znaczenie. Jeśli ACP potraktować jako serwis informacyjno-publicystyczny, to wtedy tyczą się go tego rodzaju zasady (w teorii).

Jest to serwis tworzony przez wykłych ludzi dla zwykłych ludzi - więc jedyna poprawnośc (moim zdaniem), której nalezy wymagać to poprawność językowa - czyli w zgodzie ze Słownikiem Języka Polskiego. Aczkolwiek to jak mówie moje zdanie.

Dobrze powiedziane.

Cześć, Weronika!

:]

Błyskotliwe.

2;08 -2;11 to niebieskie coś to ja xd

och, nie chwal się, nie chwal xD'

woow, jestem jakieś trzy razy. nieźle. ._.