Bardzo ładna wiadomość. Trza by się w końcu zaopatrzyć.

Gdyby to jeszcze wydali tak jak Amerykanie, w formie potężnych knig jak książki telefoniczne, to brałbym, choć mam całość pierwszego wydania na półce.

Tlumaczenie Kabury? Nie dzieki;p

A było jakieś inne?

A co z nim nie tak?

"Szlag bezrobotnych".

A tak serio, było w Polsce kilka lepszych jak i trochę gorszych. "Akira" jest przetłumaczony przyzwoicie.

Przeczytaj wstepniak do pierwszego tomu, to bedziesz wiedzial. Ogolem w moim odczuciu on w ogole za tlumaczenia sie brac nie powinien...

Czepiasz się, tłumaczenie jest jak dla mnie OK. Ogólnie do tej pory to jedna z najlepszych, o ile nie najlepsza manga wydana w PL.

Czytałeś Eden?

Eden był fajny na początku, ale potem całość została strasznie położona i przybrała formę taniej akcji. A przynajmniej tak było do tomu 8, bo do niego dotarłem.

Czy ja wiem, ja wszystkie tomy przeczytalem na raz i obecnie jest to jedna z moich ulubionych pozycji, a mam troche tytulow za soba;)

Czytałem, no i? Fajna manga co nie zmienia faktu, że Akira bardziej mi się podoba. A czy Ty czytałeś Akirę? Czy może tylko anime oglądałeś, które jest niestety w stosunku do mangi potraktowane po łebkach i brak mu końca, bo po prostu się urywa. Już nawet pominę, że jest to cholernie ciężka pozycja w ogóle i nie wchodzi tak łatwo jak Eden.

Kabura jest niezłym tłumaczem, nie powiedziałbym, że nie powinien brać się za przekład, tylko że powinien ćwiczyć. Słynna "cholera bezrobotnych" czy "szlag bezrobotnych" pojawił się w mandze w wyniku niedopatrzenia - po prostu żona Kabury pisała wówczas pracę magisterską o bezrobociu i ustawiła w edytorze tekstu, by program automatycznie podsuwał jej słowa, których jest duże nagromadzenie w tekście. To jest kwestia wnikliwszej korekty. Nie wiem, kiedy zaczęto ten temat, ale jeśli miał miejsce dodruk "Akiry", z pewnością po bezrobotnych nie było już śladu. :)

Wreszcie! Teraz pozostaje tylko uzbierać gotówkę na zamówienie.

I jeszcze jedno. Czy ktokolwiek orientuje się w jakości wydania i tłumaczenia "Akiry"? Przed zakupem wolałbym się dowiedzieć jaką jakość prezentuje ta edycja, tym bardziej że ostatnio solidnie się przejechałem na wydaniu zbiorczym "Aż do nieba".

A co było źle z tym wydaniem? (ja mam stare trzy tomiki, mimo swoich lat i kilku właścicieli trzymają się lepiej niż niejedna nowość)

Literówki, błędy tłumaczeniowe, błędy edycyjne...

Stary jestem, widac nie zauwazylem.

Tom zbiorczy "Aż do nieba" technicznie prezentuje się dobrze - ogromny format, dorównujący "Ikarowi" z Hanami, porządny papier. Cały kłopot w tym, że jakość tłumaczenia woła o pomstę do, ekhem... nieba. Pierwsze kilkadziesiąt stron jest w porządku, ale potem następuje prawdziwy wysyp literówek i błędów interpunkcyjnych. W dodatku dialogi, pomimo większego formatu, często niezbyt mieszczą się w dymkach. Szkoda także, że nie zamieszczono żadnych dodatków, poza jedną stroną poświęconą wyliczeniu fikcyjnych zdarzeń i postaci. Ogólnie to wydanie wydaje mi się niewarte swojej ceny.

Jak to, nie poprawili? A obiecali...

O ile dobrze pamiętam, "Aż do nieba" tłumaczył Shin Yasuda, porywając się z motyką na słońce.

"A książe znowu rysuje mangi?"

Pod tym wzgledem wydanie Akiry prezentuje sie o niebo lepiej :) lepsza czcionka, zrozumialy jezyk, niemal brak literowek (zawsze sie zdarza;p) wiec sie nie zastanawiaj :D

Raaaaaany, macie refleks, mejla z tą informacją dostałem już jakieś 2 dni temu!

Acep schodzi na psy? Kiedyś był dla mnie pierwszym źródłem informacji...

A Ty taki mądry, sam mogłeś napisać o tym newsie do Acepa, byś miał 5 minut po mailu na stronie :>

AceMan formalnie pije tutaj do komentarza z dwóch niusów wstecz, który w typowy dla siebie sposób zripostował. Może chce wynieść te słowa do rangi memu? Michio robi to np. z podsumowaniem filozoficznym Cezarego Pazury. Każdy ma swoje...

A jak nie na maila, to pozostałe newsy z sankaku dzień wcześniej.

Za moich czasów...

In Soviet Russia... ;)

Tu też bym smutła, gdybym miała o co, nie lubię Cię >:

Ciesz się, że ktokolwiek te newsy pisze, bo redakcyjni "niusiarze" za dużo tego ostatnio nie płodzą.

Miła wiadomość dla zainteresowanych. Osobiście czekam na dodruk 2 tomu GitS...

No to jeszcze sobie poczekasz... Gdy pół roku temu pytałem o możliwość dodruku tego tomu okazało się, że koszty z tym związane byłyby za wysokie i nowe tomiki musiałyby kosztować w granicach 90-100 złotych.

"Allegro
AKIRA NOWE TOMY 1-19 + gratisy tylko za 234 zł
liczba sztuk 100 z 100 wystawionych"

Aż taki ograniczony ten nakład to nie jest ;]

100 szt to dosc mały naklad

Taa, nie wierzę już w żadne ograniczone nakłady od czasów "bardzo ograniczonego nakładu" Dragon Balla (jak bardzo wydawca musiałby być głupi, żeby takiego hiciora wydawać w małym nakładzie?). A z tego co wiem, na Akirę zapotrzebowanie jest dosyć spore.

Świetny news jak mnie lada dzień już przyślą cały komplet : P

Już widzę rozpacz wszystkich kolekcjonerów, którzy mieli nadzieję sprzedać swoje skitrane Akiry z zyskiem za kilka lat XD

Ostatnio była na allegro kolekcja w stania PRAWIE idealnym za 3 stówki. Ktoś miał szczęście, a ktoś pecha bo kolekcja została zakupiona ;]

No niestety, mój pierwszy tomik właśnie stracił na wartości.

Są ludzie, dla których numerek wydania też się liczy :)

Szkoda tylko, że nie wydali tej reedycji w 6-ciu tomach, jak np. zrobił to Carlsen Comics w DE. Wtedy część osób chętnie by kupiło Akirę raz jeszcze.