Niusy Teksty Galerie Plikownia |
{Media} M jak manga Autor: senshiro, Data: 22.09.2006, 17:38:55 Na stronach portalu interia.pl pojawił się artykuł (oryginalnie opublikowany w dzienniku Dzień Dobry) dotyczący mangi i anime. Autor Łukasz Kuźmiński, próbuje bliżej przyjrzeć się temu coraz powszechniejszemu hobby – zamieszcza wypowiedzi różnych osób, przedstawia najbardziej znanych mangaków oraz dołącza słowniczek gatunków m/a. Warto zapoznać się z treścią ww. artykułu, choćby po to, żeby zobaczyć jak ludzie traktują to hobby.Dodaj do: Zobacz takżeZ tą publikacją nie są jeszcze powiązane żadne sznurki. KomentarzeIlość komentarzy: 19 dodaj [1] Re: M jak manga
Drake [*.akron.net.pl], 22.09.2006, 18:05:21, oceny: +0 -0 Szkoda, że artykuł zakończył się na Pokemonach. Nie powinno być to anime, które najbardziej kojarzy się komuś niewtajemniczonemu z terminami manga/anime... Odpowiedz [2] Re: M jak manga
[8] Re: M jak manga
[14] Re: M jak manga
Nie no, rację miał koleś. Dla ludzi niezainteresowanych tematem Pokemony nagle się pokazały... i szeroka publika zaczęła się tematem interesować! Mówię tu o wszystkich - bo potem pokazyway się artykuły w Angorze, Polityce, Expressach, Przeglądach i innych... a nawet na jednym z kanałów po 23 obejrzałem kiedyś analizę hentai z punktu widzenia producentów i gwiazd porno ^_^ [15] Re: M jak manga
[16] Re: M jak manga
[3] Re: M jak manga
[4] Re: M jak manga
Autor ma tendencję do zamieniania 'o' na 'y' - shytacon, shynen. Pomimo tego artykuł jest sensowny, obiektywny i wygląda na to, że nie zawiera rażących błędów rzeczowych (może poza zalewem mang o Pokemonach w księgarniach, bo manga jeśli dobrze pamiętam była jedna). Na tle słynych 'bishonmenów' bardzo przyjemne zaskoczenie. [18] Re: M jak manga
[5] Re: M jak manga
[6] Re: M jak manga
W sumie spora część artykułu to pobieżne streszczenie tego, co pisze na polskiej Wikipedii, lista gatunków praktycznie stamtąd skopiowana, z drobnymi zmianami (głupimi, chociażby shynen zamiast shōnen). Ale mam z tego radochę – sam to kiedyś tłumaczyłem z angielskiej i wrzuciłem na polską, na coś pożytecznego się to w końcu przydało. Mimo wszystko artykuł taki sobie – lepszy był chociażby w „Focusie” w zeszłym roku, na kilka stron plus trochę grafik i ramki z ciekawostkami. [7] Re: M jak manga
Ale tabelke "jak powinno sie czytać mange" popsuł kompletnie. Załamałam sie = = [9] Re: M jak manga
[10] Re: M jak manga
[12] Re: M jak manga
[13] Re: M jak manga
[17] Re: M jak manga
[19] Re: M jak manga
w gimie bylam jedyna osoba w klasie (i chyba w szkole) ktora sie interesuje m&a T_T a teraz w liceum mam jeszcze kolege w klasie (metalowiec i ogolnie z niego taki dziwoląg xD) ktory tez sie interesuje m&a.... | Użytkownik Szukacz Radio Gorące niusy
|