Taa... ciekawe ile osób będzie w stanie w Nowy Rok o ósmej rano wstać, żeby anime na TVP2 obejrzeć... bo już na pewno nie ja :P

Popieram... O 8.30 to impreza zacznie się dopiero powoli do końca zbliżać... Co za gnojki w tej TVP (a na półce sobie DVD stoi...)!

Zawsze można skorzystać z dobrodziejstw systemu VHS.

Albo poczekać, aż wyemitują po raz kolejny... Bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że nie będzie to jednorazowa projekcja.

VHS? W 2007? [wiesz co, Joe, to zabezpieczenie przeciw capsom jest CHUJOWE, skoro muszę dopisać tę linijkę.]

Póki co VHS jest bardziej popularne niż nagrywara DVD z HDD. A propos 2007 r., zakładam, że masz plazmę z 52" ekranem i nagrywarkę DVD z 400 GB dyskiem (250 GB a tym bardziej 160 to przecież przeżytek).

Piece na węgiel też są popularne. Polsat Cyfrowy i n-ka posiadają sprzęt z dyskami za niewygórowane ceny (200/400 zł). Nagrywarka "luzem" kosztuje od 6 stów. Chcesz czy nie - to jest melodia na 2007 rok.

"Piece na węgiel też są popularne. "
I co w związku z tym?
Ja tylko (w sumie niepotrzebnie, ale lubię jak michio się wkurza) chciałem odpowiedzieć na zdziwienie, że niektórzy z VHS jeszcze korzystają, mimo że nagrywarki stają się coraz bardziej popularne. Poza tym "Spirited Away" będzie leciało w PIERWSZY dzień 2007 r., a o ile mi wiadomo nagrywarka DVD przynajmniej wśród moich znajomych nie jest zbyt powszechna (jeszcze).

Raczej popularne są odtwarzacze DVD za 100 zyka z supermarketu. VHSy kupowane 15-10 lat temu właśnie zdechły lub zdychają, mało kto decyduje się na kupno nowego.

Odtwarzacze tak, nagrywary nie.

Ale to nie zmienia faktu, że dsetek ludzi, którzy mają jeszcze VHS w domu jest minimalny (przynajmniej wśród moich znajomych).

a ja z moich często korzystam. jeden ma z 14 lat a drugi 4 :D i jest fajnie :)

..a ja akurat o tej godzinie z pracy wyjdę...to sobie może obejrzę O_o'''

Ciekawe ile osób, które odwiedza ACP nie widziało Spirited Away? Taka pora jest dobra dla dzieci i raczej słusznie robi TVP, smarki przynajmniej nie będą miały przeszkód w oglądaniu w postaci rodzeństwa/rodziców, którzy chcieliby nastawić na coś innego (no chyba, że hałas będzie im przeszkadzał ;).

Haha. A ja nie rozumiem dorosłych. Dzieci też chcą się wyspać i to, że jakaś bajecka leci sobie na dwójce czy innym kanale nie znaczy, że dziecko się obudzi... ;P No co? :P

Ja od najmłodszych lat wstawałem o 6:00 rano żeby oglądać "bajki" na Cartoon Network (po angielsku jeszcze wtedy) i Pro7 i to było normalne. Nie na darmo puszczali blok animowany od 5:00 rano. Teraz zaczyna się niezdrowy zwyczaj wśród bachorów coby łazić o 2 w nocy spać i wstawać o 8.

ja tez raniutko wstawalam, ale teraz jak sobie pomysle, ze mialabym wstac o tak poganskiej porze w dzien wolny.... boze bron.

Też rano się zrywałem żeby sobie powtórki Generała Daimosa obejrzeć ^^ (nie abstrachując do tego, że po południu też oglądałem)

Wstalem na koncowke :D

Zawsze mozna obejrzec na zakonczenie sylwestra.

Sprzątanie posylwestrowe poczeka >XD

powiedz mi że o 8:30 wstaniesz XDDDD"""

Ja się kurde jakoś zwlekę >XD

wstanę? a czy ja się w ogóle położe? ^^

wstanę, powiem więcej - obudzę Cię >XD

mononoke tez raniutko zawsze puszczali... przynajmniej wtedy, gdy ja ogladalam. pamietam jak w ktoras wielkanoc mama do mnie przyleciala i mnie obudzila "bo totoro w telewizji jest"... (to bylo logo ghibli... potem okazalo sie ze to mononoke).

Spokojnie, komu będzie zależało, ten obejrzy... Choć rzeczywiście uważam, że wśród fanów m & a mało jest osób, które dotąd nie widziały tego tytułu.

Mi zależy, ale nie obejrzę, bo będę balował u znajomych... Jak to wygląda: oni piją, a ja jak głupek siedzę i oglądam w telewizji „bajkę”? :D Widziałem ten film kilkanaście razy, nawet w niemieckiej telewizji, i po prostu żałuję, że nie obejrzę, kiedy w końcu puszczą w polskiej. Ale nic straconego, jak wrócę do domu, puszczę sobie z DVD :P. Może w przyszłości załapię się na powtórkę, która pewnie i tak będzie o podobnej skandalicznej godzinie (skandalicznej dla osób takich jak ja, które nieraz o 4. albo 5. nad ranem kładą się spać).

więc skoro masz na DVD to po co ci emisja w TV? ja czegoś tu nie rozumiem? TVP nie daje reklam, więc na bajery w stylu maty ozonowej nie ma co liczyć.

nie widziałam tego anime niestety:/. I chyba nagram sobie je na video, bo o takiej godzinie nie wstane, a po drugie to bede spala u kumpeli wiec i tak nie obejrze sobe:/

Też mi problem, akurat wracamy z imprezy, poranna kawka/redbull i można oglądać.

O ósmej trzydzieści to ja będę spała... U kolegi w dodatku, więc na 100% nie obejrzę.. Widziałam ww. anime już kilka razy, ale obejrzałabym bardzo chetnie jeszcze raz, bo kocham Miyazakiego... Se pore wybrali, w dodatku po Sylwestrze... Jak ktoś o tej porze z imprezy wróci, to jak znam życie, pijany tak, że nawet oczek nie otworzy, zaśnie na openingu...

Pozostaje jedynie stare, dobre video ;)

Nie no nie mogli 2... Ja nie wstane nie ma mowy TT.TT

Puszczą, a ciężko skacowani fani na pewno obejrzą... :D :D :D

Miło z ich strony, tylko dlaczego taka pora?! Ech...

u mnie to oznaczy tylko jedno: o pare kielichów mniej, skoczyć po jeszcze jedną pake ryżu do sushi (kumpli japonizuje xP) więcej zupek chińskich, red bull, kawa i może dotrwam do tej godziny,ostatnio dotrwałem na sylwku do 7.00 ^^ no postaram się, no nie ma bata żeby taki świr nie obejrzał dzieła mistrza.... sorry... BOGA miyazakiego

widzę, ze większość ma poważny problem z poranną godziną. wybierać: manga albo balanga.

a powtórki to nie budjet przypadkiem ??? XD :D

Yhy, jasne :D Wpawdzie świętuję z mangowcami ale nie wiem czy ktoś będzie jeszcze/ już żywy o tej porze, żeby to obejrzeć XD

Ja normalnie nie wstalbym o tak wczesnej porze, a co dopiero po sylwestrze :D
Na szczescie DVD ze Spirited Away lezy na polce 8)

ja też miałem kupić ale finanse sie skończyły :(

to moze wpieprzaj mniej tych zupek chinskich to i kasa sie zaoszczedzi...

taaaa..... nie urzywaj prądu, nie urzywaj telefonu, nie jedz, nie oddychaj, jeszcze nie sraj bo szambiarze też kosztują.... no dzięki za rade teraz to nie ma bata żebym nie kupił filmu

przestań wyrzucać pieniądze na alkohol to na pewno starczy :)

Małe dzieci, bo "to przecież bajka", na pewno obejrzą. :)
Kto nie wstanie, a MUSI obejrzeć - niech idzie wypożyczyć. Groszowa sprawa.

Ja, jeśli chodzi o wstawanie, to planuję iść dopiero na łyżwy, na 12:00... ;P

Tak... opłaca się wypożyczyć, bo kupować już nie za bardzo. Film jest dobry do jednokrotnego obejrzenia.

Jak dobrze, że już Spirited Away widziałem, bo wstawać na tą godzinę nie mam zamiaru, a przynajmniej żal nie będzie.

hehe ja teraz jestem na imprezie wszyscy grają w mostwanted a ja siedze w necie :P nie no napewno to obejrze zrobiłem 5 listków nori sushi i mam co jeść :P

Ja jakoś się zwleklem z łóżka i teraz ogladam. spalem z 3 godziny. teraz zasypiam w trakcie :D

Co nieco widzę. Chichiro ma nawet znośny głos, ale ten jej tatuś to ostry niewypał. Doglądnę do końca i spadam spać.

"widze olek, że masz piekne noworoczne postanowienie, wstawać wcześnie rano..."

Nyu jasne... Zaspałam i zapomniałam XD

hahaha....... a ja poszedłem spać o 13.30 więc obejrzałem to, miałem jeszcze obejrzeć ruchomy zamek hauru na HBO ale głupi ludzie przejeli zmieniarke i nie oglądłem, ale zawsze zostaje mi DVD ;d

Skoro masz na DVD, to na co ci emisja telewizyjna (zwykle gorszej jakości)? Niektórych ludzi zupełnie nie rozumiem.

tak, jak przypuszczałam... o tak wczesnej porze spałam i tyle >_< ..

jak jest dobry film to moge go oglądac bez końca :D

Sen to Chihiro... mam na DVD, wiele nie straciłam :)