header imageheader imageheader image

Avangarda 2005

Michał Durys

logo.jpgPierwsza edycja Avangardy zorganizowana została jako konwent dla miłośników fantasy, rpg oraz mangi. Lektura programu uzmysławia, że część mangowa jest jedynie dodatkiem do konwentu fantastyki, jednak w tej relacji koncentrować będę się właśnie na niej. Za siedzibę konwentu obrano warszawskie Gimnazjum Społeczne nr 20 przy ulicy Raszyńskiej 22, a czas wyznaczono na weekend od 10 do 12 czerwca 2005.

Piątek

Korki
Korki były widowiskowe...
Avangarda rozpoczęła się z poślizgiem. Planowo uczestnicy mieli być wpuszczani od godziny 17, a pierwsze atrakcje miały rozpocząć się o 18. Tymczasem o godzinie 17:45 na miejscu zastałem skromną grupkę konwentowiczów oczekujących, aż szkoła otworzy dla nich swoje podwoje. Organizatorom z pewnością nie pomógł fakt, że tegoż uroczego popołudnia pewien jegomość obwieścił podłożenie bomby chemicznej w centrum, wskutek czego całą okolicę zamknięto dla wszelkiego ruchu, co z kolei spowodowało paraliż miasta na wiele godzin. Jednakże przede wszystkim źródłem poślizgu było nieporozumienie z dyrekcją szkoły – orgowie dostali ją do swojej dyspozycji ok. 17:30. Tak czy owak opóźnienie było znaczne, a od strony uczestników zapewne było to postrzegane jako wtopa orgów. Z drugiej strony na szczęście dzień był ładny, a z powodu kłopotów z dojazdem czekających było niewielu. Ja wkręciłem się na krzywy reporterski ryj i rozpocząłem lustrację imprezy.

227-2778_IMG
W oczekiwaniu na wejście...
Kilka minut przed 18 impreza była dopiero na etapie rozstawiania się. Warto odnotować, że Avangarda odbywała się aż na czterech poziomach, co stawią ją pod tym względem w czołówce polskich konwentów. Poruszanie się po szkole nie sprawiało problemów, gdyż sale były dobrze oznakowane, a plan pomieszczeń w informatorze czytelny. Za to należy się organizatorom plusik, podobnie jak za całokształt informatora (estetyczny, czyteleny, wyczerpujący), eleganckie identyfikatory oraz podwójną kasę na wejściu, co z pewnością rozładowałoby kolejki przed wejściem, gdyby tylko takie zaistniały. Cóż jednak po łatwej nawigacji, jeśli nie było sensu gdziekolwiek iść, gdyż nic się nie działo.

Po 18, kiedy to wpuszczono uczestników niewiele się zmieniło. Na oko konwentowiczów było nieco ponad dwa tuziny, co okazało się być kroplą w morzu pomieszczeń szkoły. Te kilka atrakcji, które rozpoczęły się z mniejszym poślizgiem niż inne prezentowało się raczej smętnie: dwie osoby mielące pady przy jakimś mordobiciu, dwie osoby próbujące ustalić jakie anime chcą oglądać, zaś trzy kolejne próbowały dojść do porozumienia ze sprzętem odmawiającym współpracy w konkursie para para. Jedna z dwóch typowo mangowych atrakcji tego dnia czyli „Test na otaku” w ogóle wypadła z programu. Nie dopisali również licznie zapowiadani wystawcy, którzy w piątek stawili się w liczbie sztuk jeden.

W miarę upływu czasu konwentowiczów jeszcze trochę przybyło, zaś sama impreza powoli zaczynała żyć. W okolicach godziny 21 na konsolach wyżywała się już pokaźna grupka amatorów elektronicznej rozrywki, adepci go w dedykowanej im salce oddawali się swej ulubionej grze pod okiem sensei'a, a losy Ebichu śledziło z zapałem bodajże 8 osób. Taką samą frekwencję miała druga mangowa atrakcja tego dnia, a mianowicie panel „zboczone anime”. Dyskusja może nie była zbyt odkrywcza, ale uczestnicy bawili się dobrze.

228-2825_IMG
Karczma „Pod Palantkami”
Życie towarzyskie najbujniej kwitło w szkolnej stołówce na czas konwentu przemianowanej na karczmę „Pod Palantkami”, gdzie urocza obsługa serwowała takie osobliwości kulinarne jak „członek ogra” czy „zręczne paluszki”. W moim subiektywnym odczuciu ten czysto utylitarny przybytek niespodziewanie awansował do miana największej atrakcji pierwszego dnia Avangardy, a to za sprawą ciekawej oprawy i najlepszego przygotowania. Tłumy okupujące karczmę zdają się potwierdzać moją opinię, jednak dla równowagi dodam, że podany mi „członek ogra” był zimny.

Z konwentu ulotniłem się w okolicach 21:30, gdy zabawa wciąż rozkręcała się. Na wyjściu dowiedziałem się, że na ową godzinę liczba uczestników zbliżyła się do setki. Pierwszy dzień Avangardy w podsumowaniu wypadł słabo za sprawą wielkiej obsówki czasowej, niemal kompletnej anihilacji planu, braku atrakcji oraz małej ilości uczestników. Jest jednak za wcześnie by stawiać krzyżyk na całym konwencie, sobota i niedziela mogą wszystko zmienić.

Sobota

Z dobrze poinformowanych źródeł dowiedziałem się, że noc z piątku na sobotę była aktywna i wesoła. Gdy w sobotnie popołudnie zjawiłem się na Avangardzie na pierwszy rzut oka widać było, że konwent się rozkręcił: więcej ludzi, więcej wystawców, więcej rzeczy do robienia, nawet pogoda była ładniejsza.

Tomasz Z. Majkowski
Tomasz Z. Majkowski
Liczba mangowych wystawców urosła do trzech. Oprócz obecnego również pierwszego dnia Arashi, pojawił się obwoźny kramik otaku.pl oraz Waneko. Na pograniczu mangi i rpg plasowało się wydawnictwo Wolf Fang, które oferowało gadżety z serii Crystalicum, w szczególności premierową „Kryształową grę karcianą”.

W ramach promocji tejże karcianki na Avangardze odbywał się turniej. Rozgrywka poprzedzona została nauką gry poprowadzoną przez Tomasza Z. Majkowskiego z Wolf Fanga. Ja wprawdzie życiową przygodę z kartami zakończyłem po uzbieraniu całego albumu Pandy, ale Tomasza miło się słucha, a karty do gry wyglądają ładnie. Wprawdzie ilość osób biorących udział w prelekcji nie była nadto imponująca, ale za bez wątpienia ten punkt programu był udany.

228-2866_IMG
Ciao Darwinku!
Z atrakcji stricte mangowych uczestnicy mieli do wyboru kilka konkursów. Ja chwilę zabawiłem na konkursie wiedzy o „Full Metal Alchemist” – uczestników można było policzyć na palcach jednej ręki, co chyba było standardem na mangowej części avangardowych atrakcji, ale sprawiali wrażenie bawiących się dobrze. Poza tym był to konkurs jakich wiele: ktoś pyta, ktoś odpowiada, cała filozofia. O wiele ciekawiej prezentował się konkurs „Ciao, Darwniku” nawiązujący jednego z programów z repertuaru TVN. O ile oryginału nie trawię to avangardowy pastisz przypadł mi do gustu. Na przeciwko siebie stanęły drużyny mangowców i fantastów. Wśród konkurencji były między innymi mangowe pytania dla fantastów i fantastyczne dla mangowców, i tak ci pierwsi musieli znać kolor włosów Puni Puni Poemi, zaś ci drudzy opisać wygląd kostki k0. Obie drużyny radziły sobie dobrze, a rywalizacja generowała powszechną wesołość. Warto odnotować, że przy tej atrakcji do zliczenia ilości uczestników i dwóch rąk by nie starczyło.

Dla miłośników kultury Japonii przeznaczony był panel poświęcony ceremonii przenia herbaty. Na moje laickie oko prelekcja byłą skierowana do osób zupełnie zielonych w temacie, choć oczywiście w niczym to jej nie ujmuje.

Naturalnie nie obyło się bez wpadek. Również dzisiaj zdarzały się poślizgi czasowe, ciekawie zapowiadający się konkurs „Czyj to biust?” wypadł z programu, a w karczmie zabrakło łyżek. Wpadką na szczęście nie zakończyła się wizyta dzielnicowego na konwencie, choć na organizatorów padł blady strach. To wszystko jednak nie psuje przyzwoitego obrazu drugiego dnia konwentu.

Niedziela

229-2920_IMG
Turniej karcianki Crystalicum
Zgodnie z moimi przewidywaniami popartymi statystyką niedziela na Avangardzie upłynęła pod znakiem zwijania się: znaczna część uczestników zwinęła się grubo przed oficjalnym zakończeniem konwentu, zaś organizatorzy zwijali sprzęt. Korytarze szkoły i poszczególne sale świeciły pustkami. Z drugiej strony osoby, które zdecydowały się zostać na nudę raczej nie narzekały. Małą acz prężną grupkę stanowili gracze w karciankę Crystalicum, którzy urządzili sobie ponadprogramowy turniej. Jak prawie na każdym konwencie sale konsolowa i para para działały niemal non-stop. Kilka osób zostało by pokazać swój kunszt w konkursie rysowniczym, inne konkursy też znalazły swoich nielicznych lecz zapewne zadowolonych amatorów.

Konwent opuściem nieco przed 16, czyli mniej więcej na godzinę przed jego oficjalnym zakończeniem. O tej godzinie już prawie wszystko było zwinięte, zatem myślę, że można pokusić się o...

Refleksje

Aby sprawiedliwie ocenić Avangardę jako całość należałoby przede wszystkim ocenić jej część fantastyczno-erpegową, która przeważała nad mangową zarówno jeśli idzie o ilość planowanych atrakcji jak i ich realną implementację. To zadanie zostawię jednak serwisom dedykowanym fantastyce, zaś w mej ocenie, zgodnie z zapowiedzią na początku tej relacji, skupię się na części mangowej. Pod tym względem uważam Avangardę za konwent słaby jak na polskie warunki, co w realiach warszawskich oznacza przyzwoity. W odniesieniu do innych stołecznych konwentów wypadła nieco słabiej niż ostatnie, np. Pantsu i Pacon. Z mangowego punktu widzenia pierwszy dzień można było spisać na straty. Sobota była znacznie lepsza, lecz i tak mangowych atrakcji było za mało, zaś organizatorzy nie wystrzegli się irytujących wpadek. W niedzielę działo się niewiele, dlatego ocena ogólna pozostaje bez zmian.

Avangarda miała jednak kilka bardzo mocnych punktów, o których warto wspomnieć. Po pierwsze, choć świadom jestem potencjalnego ryzyka oskarżenia o kumoterstwo, za znakomity pomysł uważam karczmę „Pod Palantkami”. Na pochwałę zasługuje przede wszystkim oprawa tego przedsięwzięcia, począwszy od mangowych strojów obsługi, poprzez wszechobecną na konwencie humorystyczną reklamę, a na intrygującym menu bynajmniej nie kończąc. Karczma miała też swoje praktyczne walory, a mianowicie dzięki niej można było zjeść coś innego niż zwyczajowa zapiekanka czy inny fast food, np. domowe kopytka czy domowe ciasta. Jeśli mógłbym coś zasugerować to tylko wprowadzenie jakiegoś „gratisu”, jak np. woda z sokiem na BACE. Po drugie chciałbym pochwalić organizatorów za konkurs „Ciao Darwinku!”, w którym zręcznie wykorzystano fakt, że na konwencie przebywają dwie, często gęsto antagonizujące, grupy fanów. Konkurs wypadł bardzo dobrze, co najlepiej widac było po sporej frekwencji. Warto go polecić organizatorom innych łączonych konwentów. Po trzecie podobały mi się techniczne drobiazgi, jak np. czytelny informator, czytelne oznaczenia sal i ładne identyfikatory. Małe, a cieszy.

Wychodząc z Avangardy pokusiłem się o wypełnienie ankiety. Przy pytaniu o chęć uczestnictwa w drugiej edycji konwentu zaznaczyłem „tak”. Mam nadzieję, że jeśli dojdzie ona do skutku to część mangowa wypadnie lepiej.

Dodaj do:

Zobacz także

Powiązane tematy: Avangarda.

Z tą publikacją nie są jeszcze powiązane żadne sznurki.

Ocena

12345678910
Wystawiać oceny mogą tylko zarejestrowani użytkownicy.
8,00/10 (12 głosów)

Komentarze

Sposób wyświetlania:

Ilość komentarzy: 40 dodaj

[1] Re: Avangarda 2005
Takashi_sensei [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 11.06.2005, 23:37:54, oceny: +0 -0
Takashi_senseiHA! Jestem pierwszy! I już po - przybyłem na drugi dzień konwnetu, czyli na sobote - niestety na miejscu spotkały mnie nie miłe niespodzianki - część programu konkursów o anime i mandze odbyła się dopeiro po pogonieniu orgów, druga część nie odbyła się wogóle (patrz konkurs biustów), a konkurs na IQ był poprostu żałosny :/ No ale coż - okazało się że jest poprostu strasznie nuuudno! Gdyby nie game room z grami planszowymi (bitwa o tron, czy karcianka munchkin) to bym chyba zdechł z nudów... to jedyne co mnie trzymało na nogach to zapowiedź turnieju w Narultimate Hero 2 na PS2, który odbył się dopieor wieczorem (na to nie narzekam^^)... Pozatym - porażka. Ale nie powiem, dzięki innym, szalonym "mangowym zjebom*" (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) dobrze się bawiłem.... Co nie zmienia faktu, że organizacja kulała strasznie... Nie wiem jak było na innych blokach, bo one po prostu mnie nei inetresowały - mówie tylko o mangowym bloku... * - przepraszam za użycie tych słów, ale jest to ulubione stwierdzenie Marron, i spodobało mi się na tyle, abym powtarzał je na każdym kroku... Arigato - skończyłem
[2] Re: Avangarda 2005
Yanek [*.acn.waw.pl], 12.06.2005, 00:25:33, odpowiedź na #1, oceny: +0 -0
YanekJa powiem tylko że znowu okazuje się że: 1) lepiej mieć liczbe helperów minimalnie 2x większą niż liczba zaplanowanych eventów z czego każdy powinien się orientować w tym co się dzieje a na stanowisko jednego powinno być minimum 2 zastępców. 2) lepiej żeby zamiast jednego main orga - istniało kilku mniejszych orgów bo naprawde to bywa wkurzające gdy co chwila ktoś lata po konwencie drąc się w niebogłosy "czy ktoś widział Mariusza!" Ja ogólnie jestem zadowolony i moje przemyślenia znajdziecie jutro w rozszeżeniu tego artykułu
[3] Re: Avangarda 2005
Zoisaite [*.edu.pl], 12.06.2005, 02:10:32, odpowiedź na #1, oceny: +0 -0
Zoisaite"mangowe zjeby" ? :D Yeee...wiedzialem ze przechwycisz te czastke mego uroczego "JA" ;DDDD Teraz nadal trwa konwent - widzicie jak fajnie? Mamy kompa z netem :P Jednak moje odczucia wyraze "inna raza" ;) Teraz powiem tylko tyle ze impreza mnie nie urzekla :P
[10] Re: Avangarda 2005
khe khe Tami ^_^ [*.chello.pl], 12.06.2005, 20:56:01, odpowiedź na #3, oceny: +0 -0
No cóż przynaznaje że cześć mangowa nawaliła zupełnie na całej lini. Ale potem było w miare dobrze ceremonia herbaciana wypadła ok, konkurs o Naruto tez jakoś przeszedł.
[15] Re: Avangarda 2005
Pazuzu [*.chello.pl], 13.06.2005, 12:39:44, odpowiedź na #10, oceny: +0 -0
PazuzuDlatego twierdzę, że zapatrzenie tylko na jedną część było błędem. Z atrakcji nie mangowych trafiłam na bardzo ciekawą pogadankę o światach w D&D, genialne warsztaty filmowe Staszka, Angeologie stosowaną (która zdziebko mnie wkurzyła, ale nie zmienia to faktu, że była najmniej interesująca) i kilka innych niezłych akcji. Nie żałuję nawet złotówki. I jeżeli będzie powtórka, a podobno ma być, pisze się napewno.
[4] Re: Avangarda 2005
dokkeabi [*.edu.pl], 12.06.2005, 13:50:14, oceny: +0 -0
dokkeabiA mnie się całkiem podobało (a raczej podoba bo konwent jeszcze trwa...) ^^
No i nasze (moje i Marron) para para wyszło całkiem całkiem (wielka sala i genialny projektor i ponad 20 uczestników - takich warunków do para para nie było chyba na żadnym konwencie )...

Konwent może nie wybitny i może miał troszkę za mało mangowych atrakcji (przez co wiele stracił, między innymi wielu mangowców ^^), ale i tak jeden z lepszych jakie kiedykolwiek odbyły się w stolicy (oczywiście poza Aiconem który był najnajnaj ^^)
No i trzeba jeszcze wspomnieć o wielce zacnym bufecie "pod palantkami"... Najlepszy bufet jaki widziałem na konwentach...
[6] Re: Avangarda 2005
palantki [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 12.06.2005, 18:29:51, odpowiedź na #4, oceny: +0 -0
palantkiDziękujemy bardzo :D.
Dziękujemy za lojalność stałym klientom :).
Para para - super :) zresztą - jak zawsze :D
Buziaki!
[5] Re: Avangarda 2005
Pazuzu [*.chello.pl], 12.06.2005, 15:51:13, oceny: +0 -0
PazuzuA ja bawiłam się super! Może dla tego, że więcej czasu spędzałam w części fantastycznej niż mangowej. Czyli nie ma sensu ograniczać się tylko do jednego punktu :D. I pozdrowienia dla całej ekipy!
[7] Re: Avangarda 2005
palantki [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 12.06.2005, 18:33:30, oceny: +0 -0
palantkiEj.. Wcale nie jest łatwo tak szybko ogrzać członka ogra... :P
Dziękujemy za miłe słowa :). Za mniej miłe też :P
[8] Re: Avangarda 2005
Jadeitea [*.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl], 12.06.2005, 19:22:58, odpowiedź na #7, oceny: +0 -0
==>Palantki: No, wiem coś o tym... (Dobrze, że Jontek nie czyta tych postów.) IMO jak na pierwszy konwent poszło całkiem dobrze. Czerwone plakietki rządzą!!!
[9] Re: Avangarda 2005
-Zombik- [*.chello.pl], 12.06.2005, 20:47:18, oceny: +0 -0
-Zombik-No to może teraz ja wtrącę swoje trzy grosze. Primero: RPGowcy w "Ciao, Darwinku" mieli za łatwe pytania :P Segundo: Część RPGowa była zorganizowana całkiem przyzwoicie, a ja staram się nie ograniczać. Tercero: PALANTKI RZĄDZĄ (a sanepid ssie :P) Cuarto: obsuwy są wszędzie, a tutaj orgowie mieli niezłą wymówkę ;) Quinto: Nie ma co się dziwić, że mangowe atrakcje nie dopisały ilością uczestników, bo konwent z założenia miał być bardziej RPGowy niż mangowy, więc z mangowców sami zapaleńcy przyszli, a innym się nie chciało. Sexto: Pozdrawiam ekipę od tańców celtyckich - jesteśmy w pytę :D Septimo: Joe, ile masz palców u jednej ręki, bo ja mam pięć, a uczestników konkursu wiedzy o FMA było sześciu :PP Pozdrawiam ;)
[11] Re: Avangarda 2005
Tami [*.chello.pl], 12.06.2005, 21:00:16, odpowiedź na #9, oceny: +0 -0
No niestety tak sie złozyło ze RPGowcy niezle po mangowcach pojechali - - No i odwrotnie. Ale Jakos to wyszło Niestety zaden konkurs/panel z czesci mangowej nie był ogromnie udany ze względu na znikomą ilość uczestników.
[12] Re: Avangarda 2005
Oronat0r [*.acn.waw.pl], 12.06.2005, 22:53:42, oceny: +0 -0
Ugh.. pierwsze przebudzenie pokonwentowe - i już by się chciało zejść do karczmy na małe co nieco, ale niestety było miło ale się skończyło =( Jedno mnie tylko zastanawia.. dlaczego wszyscy dostawali większe porcje niż ja?! ( wyjątkiem był bigos, lecz akurat to nie należało do najprzyjemniejszych preżyć :] ) < Palantki 4ever together ^^ >
A ogólnie o konwencie to jeśli już, to tylko pozytywnie :] Jako "full servis zjeb" nie mogę narzekać na brak atrakcji, prelekcje nikłe zainteresowanie nadrabiały jakością. Konkurs wiedzy o FMA był chory.. skąd ja miałem wiedzieć że powinienem się uczyć kawałków z singlów na pamięć? :| Natomiast turniej Munchkina pierwsza klasa, jeszcze chwila a byśmy się wyrżnęli w pień :F
Z podsłyszanych opinii wnioskuję, że nie tylko mi ten konwent przybadł do gustu i będę go wspominać z łezką w oku :( Ci bardziej zasłużeni, otrzymali nawet Boże łaski, jak Kenny, któremu sam Bóg się zbełtał na spodnie ;o < niektorzy to mają szczęscie :/ >
PS. Tymbark, mięta, jabłko, brzoskwinia ,-,-, ';...;' ,-,-,
[13] Re: Avangarda 2005
Zoisaite [*.chello.pl], 13.06.2005, 02:21:22, odpowiedź na #12, oceny: +0 -0
ZoisaiteNie narzekaj na male porcje ;) Ja jak przyszedlem po tosty to nie bylo juz sera i wkroili mi parowke :P - pomijam ze chciano mi tez poskapic masla :P -Ci bardziej zasłużeni, otrzymali nawet Boże łaski, jak Kenny, któremu sam Bóg się zbełtał na spodnie - Taa...regulamin leads the way i wszyscy tworcy szczesliwi..
[14] Re: Avangarda 2005
Thagg [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 13.06.2005, 09:37:37, odpowiedź na #13, oceny: +0 -0
Co do Munchkina to gdyby nie moj blad to moze bym wygral (chcialem Samurajem od razu na potworze zrobic 3 poziomy, zamiast wyprzedac przedmioty i pojechac potworka z power 1 :( ). Ale i tak text " Bedzie szaber, szaber" radzi :P
[17] Re: Avangarda 2005
-Zombik- [*.chello.pl], 13.06.2005, 23:18:47, odpowiedź na #12, oceny: +0 -0
-Zombik-Wściekłe Bobki rulezują :D
[38] Re: Avangarda 2005
Takashi_sensei [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 26.06.2005, 12:42:19, odpowiedź na #12, oceny: +0 -0
Takashi_senseija, ja! Turniej munchkina był Extra super ! :P
[16] Re: Avangarda 2005
DropOut [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 13.06.2005, 20:53:51, oceny: +0 -0
DropOutNo cóż, dobrze słyszeć, że na moim panelu bawiono się świetnie:) Co do tresci merytorycznej...ehhXD gdybym mogła normalnie poprowadzic! a tak mnie faceci zdominowaliXD[zwlaszcza MalkavianxD] Jak dla mnie było super, bawiłam się nadwyraz dobrze:) Dawno tak nie było;) Pozdrawiam Palantki:*, Oronat0rka:)[mam Twój pesel i nie zawaham się go użycXD], moich panelowiczów [i tych zboczonych i krasnoludowychXD], pana dr homoGENIZOWANEGO od seksu i rzeczy powszechnego i niepowszechnego użytku->Malkavian:D, kolege co mnie za Lorda Viadera przebierał(zapomniałam ksywki, gomene...^^"(shinji?), Hentajowego, Mikołaja, Ewelinke, kolege od Iskierki, Szarego, kolege co dusiłam na podłodzexD, Rogera i Tyych wszystkich o których w tym momencie nie pamiętam ale sobie zapewne przypomne:D No i of koz Mariuszka:*:*(biedactwo zaganiane), Piotrka, Jontka[Jontek, łap za widły. To ORG!], Mateusza[MatyldaxD], Mateusza[HentajowyXD], Xarica:) i pozostałych ORGanizatorów, zwłaszcza z sesji zdjęciowej z pokoju ORGii:)
[18] Re: Avangarda 2005
Hentajowy [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 14.06.2005, 00:23:15, odpowiedź na #16, oceny: +0 -0
Niom.. Pamiętali o mnie :].. ja również pozdrawiam.
A teraz wracajac do konwentu :].. moim zdaniem to był jeden z lepszych konwentów na których byłem. wiem ze było sporo nie dociagniec.. ale mimo tego sie swietnie bawiłem.. i nie tylko ja jak widac i słychac :p..
Miejsce było moim zdaniem bardzo dobre.. w kosza mozna było z starymi wyjadaczami w wolnych chwilach pograc :].. grono obsługi było swietne :]. tak samo jak i uczestnicy...
zombik jak mogłes nieznac Cool Joke - Undo (OP3 do FMA) :P
Doke.. i Marron.. sorka.. nie mogłem was znaleźć potem. i mam wasze ParaPara. maja sie dobrze. nagrałem ci Marron Pv J-Music... oddam wam w najblizszym czasie to... a wasze Para Para przez was prowadzone.. jak zwykle pierwsza klasa .. w piatek cały byłem obolały.. ale jakze szczesliwy :]. niestety z konkursu szybko zrezygnowałem.. ale obsluga w sumie i tak nie mogła liczyc na nagrody :p.. zabawa z wami była przednia :]...
ogólnei było wszystko spoko. Yanek.. a batonika ci Hentai nie wybaczy.. jak juz chciałes całego to trza było poprosic a nie zjesc go z papieriem :. BUAHAHA!..
Co mnie najbardziej zaskoczyło.. to pan Watanuki, który bardzo rzadko bywa na konwentach.. uraczyl nas swoja obecnoscia.. za co bardzo dziekujemy... pan Mąderek tez swietnie nam zabawe rozkrecił.. tak samo panel pani Kosakowskiej :]..
Pozdrawiam wszystkich.. całe grono obsługi... Łukasza i Kamila (podobał sie wasz mój panel o szkodliwosci alkoholu prawda :].. kenny go niezapomni napewno :]).. Yanka.. Joe (szczegolnie za to ze zostawił na nas troche suchej nitki:] i nienarzekal tak bardzo) Palantki, Ariusa, Kennego.. Kolege wyzej.. Ludzi z Łodzi.. ogólnei all !!!
[19] Re: Avangarda 2005
DropOut [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 14.06.2005, 08:47:40, odpowiedź na #18, oceny: +0 -0
DropOutKolege wyżej?:P Panie Hentajowy, jaki wstydxD A kto pana w tyłek strzelił a pan oddać nie mógł?:PPP[przez takiego pana z ŁodzixD] V-chan się kłania;)
[20] Re: Avangarda 2005
dokkeabi [*.itpp.pl], 14.06.2005, 09:32:07, odpowiedź na #18, oceny: +0 -0
dokkeabiDziękuje... Marron też...
Jak by co to polecamy się na przyszłość ^^
[29] Re: Avangarda 2005
Krall [*.chello.pl], 14.06.2005, 22:47:19, odpowiedź na #18, oceny: +0 -0
A o mnie juz nikt nie pamięta...
[36] Re: Avangarda 2005
Azael-san [*.org], 15.06.2005, 22:15:21, odpowiedź na #29, oceny: +0 -0
dziwisz sie?
[37] Re: Avangarda 2005
Lina^_^ [*.internetdsl.tpnet.pl], 17.06.2005, 19:31:17, odpowiedź na #36, oceny: +0 -0
TAK? XD Nie pamietac Krall?
[21] Re: Avangarda 2005
palantki [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 14.06.2005, 15:40:23, odpowiedź na #16, oceny: +0 -0
palantkiMy też pozdrawiamy wszystkich wyżej i niżej wymienionych..
I mamy nadzieję, że nie macie rozwolnienia xD
[22] Re: Avangarda 2005
Oronat0r [*.acn.waw.pl], 14.06.2005, 18:48:53, odpowiedź na #16, oceny: +0 -0
Oronat0rA również pozdrawiam V-zboczka :] A co do peselu, czy ty naprawdę sądzisz, że Ci prawdziwy podałem?^^
Ale za to jest sprawa niecierpiąca zwłoki ;o - najlepiej napisz mi maila albo puść sygnał to Cię wtajemniczę :>
[23] Re: Avangarda 2005
czubek [*.rev.vline.pl], 14.06.2005, 19:12:33, odpowiedź na #22, oceny: +0 -0
Oro...don't mess:]...nie będziesz wtajemniczał mojej Bishojo bez mojej wiedzy:]... pozdroofki dla wszystkich ziomkoof z Avangardy zwłaszcza dla OgRóW, uczestników panelu "Zboczone anime" i rysowniczek krasnoludów^^...i paru jeszcze innych wykręconych ludzi których xywek pozapominałem^^"
[24] Re: Avangarda 2005
Oronat0r [*.acn.waw.pl], 14.06.2005, 19:15:21, odpowiedź na #23, oceny: +0 -0
Oronat0rHmm.. no spoko, to już wiesz że chcę ją wtajemniczyć :]
[25] Re: Avangarda 2005
czubek [*.rev.vline.pl], 14.06.2005, 19:20:00, odpowiedź na #24, oceny: +0 -0
czubekwiem wiem:]...i się potem dowiem o co chodzi;p;p;p
[26] Re: Avangarda 2005
DropOut [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 14.06.2005, 19:53:36, odpowiedź na #22, oceny: +0 -0
DropOutOjej:) Co sie dzieje co sie dzieje? W co mnie wkrecasz?xD
[27] Re: Avangarda 2005
Hentajowy [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 14.06.2005, 20:30:13, odpowiedź na #26, oceny: +0 -0
V-chanek.. gome...jaki hentai nie dobry.. taka świetna kobiete zapomniał :(.. znaczy nie zapomniał.. ale nie poznał.. to przez brak ksywki :].. całuje. bardzo.. pozdrów tez swojego chłopa :].. mam nadzieje ze kiedys sie jeszcze zobaczymy :]...
a Zombik... cos taki słaby sen masz.. chciałem cie pomalować to ześ sie obudził ;/
[28] Re: Avangarda 2005
czubek [*.rev.vline.pl], 14.06.2005, 21:06:04, odpowiedź na #27, oceny: +0 -0
czubekchłop DropOuta pozdrawia Hentajowego równiez:]
[30] Re: Avangarda 2005
Hentajowy [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 15.06.2005, 00:47:33, odpowiedź na #28, oceny: +0 -0
Nom i sie mistrz od Kosza odezwał :].. pozdro wielkie :]..
Kenny demonie. a ty gdzie sie podziewasz :}.. Szalałes, Szalałes ży.. jajcami handlowałes :].. szkoda ze nie widziałem demonicznego panelu :}
Krall pozdrówka.. kurna sporo osób dzwoni do mnie.. a ja nie kojarze kto. gome.. pewnie łukasz sie odzywał.. bede musiał do komikslandii wpasc :p..
Zombik kiedys. i tak cie dopadne z mazakiem :]. wiec lepiej sie pilnuj :].. Sebo świetnie wygladał :].. a brechta z niego nieziemska :]
[31] Re: Avangarda 2005
Hentajowy [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 15.06.2005, 00:49:59, odpowiedź na #30, oceny: +0 -0
A co do ciebie Doke.. to ja dziekuje wielce.. poćwicze sobie Para PAra w domciu.. i juz nie bede robił Paraolimpiady :P... nie bede taki dobry jak ty :p.. ale zawsze juz troszke lepszy :].. Pozdro.. i do zobaczenia na mangowych
[32] Re: Avangarda 2005
kenny [*.aster.pl], 15.06.2005, 01:16:12, odpowiedź na #31, oceny: +0 -0
dzizas to ja kenny :P ogulnie ja bardziej RPG'ow jestem ale co mi tam mange tez lubie szczegulnie Hentaje :P==> no ten po pierwsze ja tam nie przznaje sie ze pilem z wami alkochol szczegulnie wudke w duzejilosci co do mojego blogoslawienstwa przez wszechstwurce to cuz taka moja karma. ogulnie po tym jak nie pilem z hentajowym krall i Lorem i reszta to musialem wstac na drugii dzien na prelekcje wiec nic dziwnego zem wygladal jak potepieniec ale ze muwilem o demonie to pasowalo. Celtyckie tance bylu swietne . palantki gratulacje za bufet. no ten poslizg na poczatku zeczywiscie nie byl dobry bo przez to na pierwszej prelekcjii jaka mialem bylo 2 osoby. oprucz tego dostalem nagrode zeby nie spiewac w idolu a spiewalem piekna i znana pszczulke maje dla doroslych. a potem urzadzilem konwent wyborczy pikenego romana wysunolem kandydature 3 swietej : ojciec Andrzej lepiej, Syn Roman G. zwany pieknym, oraz Ksiedza gzybka amen. a wogule to ja tu jestem Malkav i mam podlaczenie do Malkavian Madness Network dziekuje !!!!
[35] Re: Avangarda 2005
-Zombik- [*.chello.pl], 15.06.2005, 19:30:26, odpowiedź na #30, oceny: +0 -0
-Zombik-No to więcej z tobą nie śpię, jak ty mnie tylko pomazać chcesz :P
[34] Re: Avangarda 2005
DropOut [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 15.06.2005, 12:35:03, odpowiedź na #27, oceny: +0 -0
DropOutxD a czemu mamy sie nie spotkacxD W koncu kiedys sie na MS pojawie xD Tylko musi mi sie kciec[motywacji brakxD]I wybaczam że nie skojarzyłeś;D W koncu ja sie maskuje jak umiem xD
[33] Re: Avangarda 2005
Zoisaite [*.chello.pl], 15.06.2005, 01:44:12, oceny: +0 -0
ZoisaiteA ja chcialbym sie dowiedziec czy ktos oprocz mnie przeczytal to opowiadanie rozdawane po panelu o rozmnazaniu sie gatunkow w Srodziemiu ? X_X Jesli ktos taki sie znajdzie to moze laskawie powiedziec o co chodzilo ? :P Pozdro WilczeQ ;) Krall - takas pazerna na pozdrowienia? ;> To masz - ja o Tobie pamietam ;* Jeszcze booziaczki dla Avuchy ;*
[39] Re: Avangarda 2005
Takashi_sensei [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 26.06.2005, 12:46:01, odpowiedź na #33, oceny: +0 -0
Takashi_senseiA czy to ważne?:>
[40] Re: Avangarda 2005
Zoisaite [*.chello.pl], 30.06.2005, 00:50:51, odpowiedź na #39, oceny: +0 -0
ZoisaiteBylo wazne...teraz widzisz co sie stalo - kawaii padlo :P
Powered by WashuOS