Nobody expects the Moonlight Mile!

Atak z za grobu?

A są jakieś plany (już zrealizowane?) wydania wersji kolekcjonerskiej? Podobały mi się dodatki do pierwszego sezonu :)

Vision wydał sezon 1 podzielony na dwie płyty i sezon 2 też na dwóch płytach. O edycji kolekcjonerskiej nie ma nic na ich stronie.

Edycje kolekcjonerskie były niejako autorskim pomysłem Akashiego. Vision po prostu wrócił do pierwotnej formuły.

Szkoda, że nie będzie wersji kolekcjonerskiej. Trudno. Z drugiej strony dokument o zdobywaniu Marsa będę mógł wyjąć z pudełka i trzymać osobno a oba sezony zapakować razem :)

Cóż, może kiedyś będzie coś innego;3 czas pokaze. Ag miało pecha w skrócie. Co do Evy 2-myślę iż sprowadzając takie coś z usa/UK nie zawiedziesz się. Bo są ang subby? Są! i nic więcej nie trzeba;3

Wersja kolekcjonerska: Serial dokumentalny o Marsie, zajmujący 2x tyle, co samo anime. Nie, dziękuję.

A ja bym chciał. Zawsze to coś dodatkowego.1 sezon mi się cholernie podobał i myślę, że była to najlepsza inwestycja obok Ergo proxy świętej pamięci wydawnictwa A.G:) Szkoda, że troszkę drogo ale nie tragicznie bo 80zł;3 chętnie się skuszę choć Hellsinga i Karasia udało mi się kupić po 20zł każdy jak była promocja(dumping cenowy) na yatta a miały tyle samo odcinków xD

Hellsing i Karas były w promocji urodzinowej, która najprawdopodobniej już się nie powtórzy, chyba że Vision postanowi się pozbyć starszych serii wydanych pod szyldem AV Visionen/Kaze.

A sama cena jest spoko. Edycja kolekcjonerska wraz z niepotrzebnym dodatkiem kosztowała stówę, a obecna tylko po 20 zł za wolumin. W dodatku jeśli się dobrze pokombinowało to całość można był kupić za niecałe 70 zł w empikowej promocji, co w porównaniu do cen kinówki Bleacha i Summer Wars (po 50) było rozsądną ceną.

Co prawda to prawda wychodzi tanio i warto.A i to były rzeczywiście ceny promocyjne aczkolwiek AG potem i tak padło;3 Za taką cenę 80zł 2 serie kupie.Summer wars przegięli choć jest to nowsza i bardziej znana produkcja i może dlatego;3

Jest to pozycja AV-Visionen. Vision nie ma nic do gadania w sprawie cen...

Szkoda, że na atak zza grobu drugiej kinówki Evangeliona raczej nie ma co liczyć :/

No niestety, podobnie jak na Mnemosyne.

Mnemosyne nie miało już wszystkiego dogadanego przypadkiem?

Wszystko niby było dogadane. Tz. Akashi pisał, że mają licencje.