Nie no, super te torrenty. Same piraty. Ale co tu sie rozwodzic, i tak nikogo nie przekonam.

Przekonać? Do czego?

przyzwoitość każe zdjąć przynajmniej Vandreada, no bo skoro leci na C+ ...

tutaj sie zgodze

w tej sytuacji mozemy zapewnic, ze nie powstana juz kolejne suby [PL] vandreda. obecnie seedowane odcinki zostana zdjete z animetorrents jesli dostaniemy jeszcze przynajmniej kilka glosow przeciwnych dalszemu seedowaniu tych subow - ostatecznie nie kazdy ma dostep do c+. tak czy inaczej suby zostana wkrotce zdjete z sieci. radzimy sie sprezac z sciaganiem.

Nie...to nie tak dziala niestety... w momencie gdy dalej trzymacie Vandreda trzymacie go NIELEGALNIE... usuncie go JAK NAJSZYBCIEJ... chyba ze wam na calej idei "partnerstwo dla pokoju" pomiedzy fanami a wladza nie zalezy.

vandread zostal zdjety.

Skoro jest licencja, Vandread zniknął z animetorrents.

Ze strony transsuba rowniez juz nie mozna pobrac torrentow.

Zgodnie z prawem miedzynarodowym i nieoficjalnym stanowiskiem federacji praw autorskich w Japonii sprawa wyglada nastepujaco:
Rzad japonski ani zadna inna organizacja rzadowa i pozarzadowa nie potepia dystrybucji tworow kulturowych poza krajem (w szczegolnosci sprawa tyczy sie nagran audio-wideo, czyli w naszym przypadku konkretnie anime) pod nastepujacymi warunkami:

• Produkt moze zostac obrobiony tylko i wylacznie poprzez jego przetlumacznie (tzw. fansub, czyli dodanie napisow). Wszelka inna ingerencja (dodawanie znakow i przerywnikow rekalmowych, wycinanie, oraz wszelkie inne objawy komercyjnosci dystrybuowanych produktow) jest zakazana.
• Produkt nie moze byc dystrybuowany odplatnie w zadnej formie, poza ew. kosztami nosnika. Tyczy sie to takze wszleich punktow "wymian" anime popularnych u co poniektorych "kolekcjonerow" ("ty mi daj 3 plytki, ja ci nagram jedna a reszta dla mnie" - pomiedzy braniem pieniedzy a takim mysleniem nie ma zadnej roznicy, oplata jest pobierana, tylko ze barterem; TO JEST NIELEGALNE i osobiscie takie praktyki potepiam).
• Nalezy zaprzestac natychmiastowo dystrybucji produktu w przypadku uzyskania przez jakakolwiek zalegalizowana firme licencji na jego dystrybucje na terenie danego regionu. W naszym przyapdku regionem owym sa granice terytorialne naszego kraju; po wejsciu do wspolnoty europejskiej obszar ten teoretycznie powiekszy sie o pozostale kraje UE.

Na takich warunkach anime byly, sa i beda dystrybuowane i dzieki takiemu liberalnemu podejsciu manga i anime przezywaja rozkwit. W mojej ok 6 letniej kadencji zabawy w konwenty nigdy jeszcze nie spotkalem przypadku oficjalnego protestu lub dzialan zapobiegawczych ZAIKSu czy jakiejkolwiek instytucji powiazanej z prawem autorskim w zwiazku z projekcjami anime. Zauwazylem jednak w ostatnim czasie iz nie wszystkie punkty owego nieofiacjalnego porozumienia "Japonia - Fani M&A na Swiecie" sa przestrzegane. Mam na mysli tutaj m.in. wspomniane przeze mnie wczesniej "wymiany" oraz ripowanie "na bezczelnego" oficjalnie i legalnie dystrybuowanych anime. Wlasnie takie dzialania hamuja rozwoj popularyzacji tematyki japonskiego komiksu i animacji.
Konkludujac: skads ty sie dziecko urwal iz masz takie zdanie na temat fansubow ?!

Suplenemt do warunkow:

• Produkt nie moze byc dystrybuowany na powyzszych zasadach przez jakiekolwiek oficjalne zrodlo komercyjne (gazeta, wypozyczalnia lub tez jakakolwiek inna firma), nawet w przypadku nie pobierania zadnych oplat za udostepnienie. Nie tyczy sie to natomiast NIEDOCHODOWYCH organizacji oraz fanklubow.

ja o tym wiem ...:-/

No i bardzo dobrze...ale nie jestes jedynym adresatem tego komentarza... to nie poczta prywatna...zacohwaj takie komentarze dla siebie...

No wlasnie... A jak do "dystrybucji na terenie kraju" ma sie emisja czegos na platnym kanale ? Prawo do emisji (jednokrotnej ?) to nie prawo do dystrybucji. A kanal platny to nawet nie emisja ogolnodostepna. Czy z obrotu fanowskiego nie powinny zostac wylaczone tylko tytuly, ktore mozna (mozna bylo) kupic u polskich dystrybutorow, edycji z polskimi napisami ?

Ja bym przyjął definicję zaczerpniętą z AnimeSuki, a dokładnie mówiącą, że wszystko co zostało zakupione do wydania lub emisji w jakikolwiek sposób w danym jezyku, zostało zlicencjonowane i nie pojawi sie w tym serwisie. Ma ktoś lepszą? Chyab pozostało mi wiele do uzupełnienia na stronie,a by nie było późniejszych wątpliwości :)

Ja prawo do emisji wyłączył bym z tego. Emisja jest jednokrotna, przeważnie, i również jej nie można nagrywać - jest to nielegalne. Prawa do dystrybucji należałoby poszanować. Tylko jak dużo tutułów wydaje się po polsku ? :(

To wylaczaj...ale prywatnie ;P... to co jest zapisane na animesuki jest jak najszczersza prawda... sprawa tyczy sie jakiejkolwiek licencji: emisji, wydawania, nie wazne czy dla wszystkich czy dla grupy kilku osob nawet... i lepiej tego nie naginac, bo fakt iz wogole praktyki fanow sa tolerowane jest niczym innym jak liberalnym podejsciem do nich i przymykaniem oczu pomimo pewnych zapiskow prawnych.

COOOOOOLLLLLLLL!!!!! ^^ Wspaniałe wieści! Idę wybrać jakiś tytuł dla siebie^^

Od 2h ściągam Gasaraki... jeszcze 1% nie widać... dopiero 2.1 Mb... Ludzie... Pomóżcie.........

Czy nie byłoby taniej , gdybyś za 75 złotych kupił DVD w "Animestore" ?

Nie byłoby :D
Miesięcznie za stałe łącze płacę 25zł [+ od czasu do czasu opłata za prąd zasilający servera w sieci], a druga sprawa, nie mam DVDPlayera:D Gdybym miał to bym się na 100% skusił na dividika.

A za te 75zl dosteniesz DVD o bardzo marnej jakosci obrazu - w scenach w ktorych kamera sie rusza sa przeokropne skoki obrazu. W OGMach to widac - nie dalo sie tego usunac. Zaczynam sie zastanawiac czy w Gasaraki z R1 bylo podobnie, bo dysk R2 wola o pomste. To widac i na komputerowym DVD i na stacjonarnym.

Saikano ściągałem trzy tygodnie - taak, cierpliwość to wspaniała cecha, zwłaszcza w tym przypadku :-)

transfery jak zwykykle zabojcze ;)

w bittorencie chodzi o ilość pełnych źródeł- a skoro jest tylko jedna osoba która się poświęca (i prawdopodonie dzieli wszystkie te torrenty) to nie ma co się dziwić że taka prędkość - większość osób ma w dupie reszte -ściągne sobie i zlewam niech sobie sami radzą- przez takie rozumowanie ściągnięcie czegoś w krótkim czasie jest niemożliwe- sami zabijacie sieć skoro nie udostępniacie nikomu tego co sami zassaliście torrent jest dobry- ale musi dużo ludzi chcieć dawać a nie tylko brać

I tu się musze zgodzić niestety. Ludzie bardzo szybko kończą Bit Torrenta tak, że często widze przybywające ściągnięte pliki na statystykach, a nie widzę nowych seedów. Jeśli kogoś interesuje obecna sytuacja, może zerknąć na statystyki trackera - 64 seedów z 4 różnych adresów IP. Aktualnie na trackerze są 64 pliki. Ja sam seeduję conajmniej połowę tego. Wnioski wyciągnijcie sami. Niedługo na stronie planuję umieścić apel o seedowanie - możeodniesie jakiś skutek.

Gasaraki to pierwsze anime jakie ściągam z animetorrents.prv.pl, a skoro są aż takie problemy, to będę seedować.

Nie taki polski fandom straszny, jak go malują :D
Przez noc przybyło 50% [to już jeden odcinek!!!:D]

Jak można tam zuploadować Torrenta? Aktualnie jestem na etapie tłumaczenia jednego Anime i wkrótce chciałbym je udostępnić. Swoją drogą, mała sugestia - chcesz mieć więcej seedów, to umieść te torrenty także na suprnovej.

Upload? Po prostu napisz do mnie maila, jak będziesz miał wszystko skończone.

Sie rozumie, ze wysylasz super-seederem te pliki ktore tylko ty uldzis? Jak nie to wlacz super-seedera :>:P I wstaw torenta Avengera ep 1. Przez noc juz go 2 osoby zassaly, 5 ciagnie, i narazie mamy 5 seederow ;) wiec warto bylo by kozystac, jak ktos niewie to - http://torrent.srs.mine.nu/.

Jeśli ktoś używa super seedera to warto to zaznaczyc kolo ściąganego pliku, gdyż "0 seed" nie nastraja optymistycznie.
Gdyby tracker mózga był bardziej stabilny to mógłbym poseedować, ale jeśli przez jedną noc zbiera mi się 5 ekranów błedów i linuksowy torrent przerywa pracę to niestety nie będę się męczył... Apeluję o założenie polskiej linkowni anime na jakimś znanym i stabilnym trackerze np. na scarywater.

Tracker nadal jest niestabilny? Przez ostatni miesiąc była chyba tylko jedna awaria, nie trwająca z resztą zbyt długo, poza tym nikt nie zgłaszał żadnych problemów. Jedyna możliwość, jaką widzę to to, że seedowanie dużej części plików nadwyręża łącze i powstają time-outy. Jak są problemy, prosze mi sgłaszać :)

Timeouty sa okazjonalnie - od czasu do czasu z naciskiem na pory wieczorne. Mnie to nie przeszkadza, bo upload idzie dalej pomimo bledow.

Moze tak: nie tyle niestabilny ze sa awarie ale caly czas sa timeouty... Chrzani sie to do tego stopnia ze jak rano zapuszecze jakies plik to na drugi dzien mam conajmniej 40 timeoutow, a bittorrent dostaje szału i wyświetla śmieci na ekranie. Moglbym sie tym nie przejmowac, gdyby nie fatkt iz trace w ten sposob ontrole nad tym czy cokolwiek jeszce sciaga/wysyla.
Jestem pewny ze nie jest to wina lacza jako ze zostawiony inny torrent (4.5 GB arrestow) chodzil dobre kilka tygodni bez ani jednego timeoutu.
Dlatego apeluje jeszce raz. przeniesmy to na maszyne z _dobrym_ laczem do internetu i na tyle wydajna by dala sobie rade z wieloma torrentami.

Miałem na myśli zapchane łącze po mojej stronie (stronie trackera), gdyż z tej samej maszyny wszystkie pliki są seedowane. Pod Linuxem rzeczywiście BT po kilku błędach robi bałagan na ekranie, jednak dość łatwo jest temu zapobiec - edytując kod źródłowy. Jeśli kogoś to interesuje, znajomy zrobił taką "przeróbkę", w której informacje nie zapychają części ze statytskami - chętnym mogę podesłać.

Wydaje mi sie ze tarcker dojego nie jest az taki zly. Doji powinienes po prostu nie sedowac tylu torrentow. Olej kilkanascie torentow roznych grup, to one powinny sie martwic o seederow a nie ty. A jak chcesz pomoc to wysylaj np z kazdej grupy po 1 torencie, wtedy bedzie i szybko i lepiej... tak mi sie przynajmniej wydaje. W koncu mozesz np co 2 dni zmieniac pliczek ktory seedujesz. Pozatym jak uploadniesz juz paru osoba to przestawaj seedowac, niech sie inni martwia.

Takie male skromne pytanko... jaki sens robic cos co juz istnieje?!? Zajrzyjcie na animesuki.com... wiekszosc tam znajdziecie. Zas do autorow serwisu mam apel: skupcie sie na czyms czego na Animesuki i pochodnych serwisach nie ma... bo i tak nie macie szans na przebicie ich popularnosci i zainteresowania (a co za tym idzie dostepnosci zawartych na tych serwisach torrentow). Nie rozdrabniajcie sie bo wiele na tym stracicie.

Moja wina... zauwazylem ze i tak wszystkie pliki sa PL dopiero teraz. w takim przypadku prosze o wybaczenie... zas co do malej popularnosci... musicie jakos powiekszyc siec seedow... w miare mozliwosci (niedlugo wstanie na nowo animeNet`owa Asuka, Yuzuriha juz stoi...choc nie non-stop) moge zaoferowac pomoc (zapasowy tracker, seed itp)

Skupcie się na Gasaraki ;D
Gad masz rację, choć na animesuki.com nie znajdziesz subów PL. Ale i tak "przeciętny polski fan" rzuci się na to co mu szybciej się ściągnie, a nie na to co zrozumie. A szkoda...

To nie obraza! Miało być Gab. Sorry :P

wybaczam ;P

Prawda, prawda. Pomozcie mi to seedowac, bo znim moje NEO wysle to w swiat to duzo wody w rzece...

Jeśli chodzi o Neo+ i seedowanie, dostępny transfer z Neo+ 16 kB/s (upload) może byc trochę... niezadawalający. na stronie www.neostrada.info (a raczej na ich forum) opisany jest sposób, jak podnieść upload do ok 60 kB/s - forum www.neostrada.info Niektórym na pewno ułatwi to odrobinkę życie :)

Cos kolega niedokladnie doczytal. ;) Ten program umozliwia jednoczesny pelny upload i download bez blokady tego drugiego przy maximum pierwszego. Ergo - 16ul i 67dl - nie przeskoczysz 16ul, chocby ci zylka pekla. Testuje go juz od jakiegos czasu, ale jedak chyba sobie dam spokoj - BSODy z nim mam srednio raz dziennie... Pisalem juz o cFOSie kiedys w innym watku tu.

O cFOSie wiem od znajomego, który go bardzo zachwalał, od niego mam info i linka. Ja nie mam Neostrady, nie znam się i narazie znać się nie chcę. Przepraszam w takim razie za zamieszanie, spowodowane moim komentarzem.

Nie, nic sie nie stalo. :)
Poprostu cudow nie ma.

Jak wstanie Asuka bedzie do dyspozycji lacze TASKu... niom... moze nie cale (zostawmy cos uczelniom trojmiejskim i wp.pl ;P )... a na powaznie... jakies pasemko np. ok 2mbps w dzien i do 5 w nocy moge poswiecic... wydaje mi sie tez ze jest to jakas lepsza alternatywa niz regularny FTP (choc taki pewnie i tak rowniez na lamy animeNet`u powroci w koncu...zobaczymy jeszcze)

2 mbit (256 kB) to chyba nawet za dużo :P Chociaż przy obecnym tempie wzrostu ilosci torrentów wszystko dałoby się zapchać ;) Nawet lepiej, już dałoby się zapchać, dając każdemu torrentowi po 5 kB/s. W każdym bądź razie, za taką pomoc myślę, że wszyscy byliby niezmiernie wdzięczni. Jakby co, mogę cos pomóc w sprawach oprogramowania :)

powinienem sobie ew. poradzic...w razie co bede pytal... oczywiscie platforma serwerow jest Linux (to nie podlega chyba dyskusji ;). Jak znajde troche czasu zainstaluje mldonkey juz dzisiaj na Yuzurihe... nie dziala ona non-stop co prawda (jest przede wszystkim moim kompem do pracy) ale nocami ja przewaznie zostawiam wlaczona (i tak mnie rzna z kasy jako pracownika oswiaty wiec niech cos z tego przynajmniej mam ;)

Liczymy na to ze zrealizujesz to co mowisz i rozruszasz te polskie torrenty ^^ ... przydalo by sie.

Nie sciagam juz z animetorrents.prv.pl bo niestety nigdy nie udalo mi sie tam dociagnac anime do konca :/ Coz ... a na animesuki nie udalo by sie tego wrzucic? Czy tam tylko angielskie subby? Moze wiecej osob by zassalo :]

Na animesuki.com znajdują się tylko angielskie suby. Może jednak wartoby ich kiedys poprosić o zlinkowanie? Nie wiem...

Ale jestem wnerwiony!!!
Miałem już 84% Gasaraki kiedy "komp sie wieśnoł". 84% od wczoraj wieczór. A teraz? 24%!!! Dlaczego? Jedyna pociech że transfer się podniósł do 15 Kb/s. Ale kurna 84%!!! Całe 310 Mb poszło :(

Odpowiedź jest dosyć prosta. Używasz Windows 2000/XP/2003(NET) i masz włączoną optymalizację odczytu i zapisu na dyskach. W takim przypadku pliki nie są w całości zapisywane na hdd, ale w celu przyspieszenia pracy systemu, w dużej mierze przechowywane w pamięci RAM. Możliwe, że po zwieszeniu systemu część pliku przepadła... lub że mała część przepadła, a BT nie poradził sobie ze sprawdzaniem hashów od pwenwgo miejsca.

Odpowiedź jednak jest błędna :D
Nie używam żadnego systemu z rodziny NT, co oznacza, że mam 9x[dokładnie 98SE]. 9x używa FAT32, a nie NTFS. Zapis powinnien być bezpośrednio do pliku, choć jest również możliwość, że odbywa się on "okresowo" [raz na jakiś czas], a więc gdzieś muszą być przechowywane te Mb. To "gdzieś" to albo RAM albo "c:/windows/temp" [lub i to, i to :D].

Warto dopowiedzieć, że i tak już się ściągneło :D

Zapraszam na:
http://home.quicknet.nl/qn/prive/romeria/animesites.htm
Jest tam mnóstwo linków do torrentów
Nie wszystkie działają, ale jest tego troche.