Muszę uczciwie przyznać, że jakość druku jest świetna. :)

to prawda, druk jest swietny

cena też przyzwoita

Pierwszy Must have z tego wydawnictwa od czasu Meago Sagi. x3 Zarówno tytuły jak i cena są zachęcające. :3

Czy jest w tym chociaż jedna *manga*?

zdefiniuj

"Komiks japoński"

zdefiniuj bardziej

Voila.

sjp.pwn.pl -> "komiks", "japoński"

chce po prostu wiedizec, co dokladnie przez to rozumiesz, czy komiks japonski to taki wydawany w Japonii, czy tez moze byc przez Japonczyka w Stanach, a moze jak Polak pojedzie do Japonii i tam wyda komiks, to tez bedzie manga? Jak ktos bedac w Polsce wydaje w Japonii i wyda cos tutaj, rysuje w stylu mangowym, ale Japonczykiem nie jest, to jest to manga czy nie?

Moim zdaniem czepiacie sie po raz kolejny jakiejs bzdury, ktora tak naprawde rozbija sie o brak definicji jako takiej, a nawet ktora, jesli istnieje, jest dosyc luzna.

Ja osobiscie uzywam wyrazenia "komiks japonski" zamiast "manga" z prostej przyczyny- tak samo sie mowi o komiksie frankofonskim (nie BD), o anglosaskim (nie cartoon), wiec czemu dla mangi robic wyjatek? Przynajmniej unikniemy takich powaznych dyskusji jak ponizej (lub powyzej, w zaleznosci, gdzie wyladuje ten komentarz).

Przecież na to wszystko masz odpowiedź w powyższych linkach. Czytanie nie boli.

oczy bola od czytania na kompie, niestety, choroba zawodowa

Ctrl-P

@rysuje w stylu mangowym

Słucham w czym?

Podobnie: jak określić coś, co urodzona i wychowana w japonii osoba bierze do ręki i nazywa mangą, mimo, że nie jest narysowane przez japończyka? Bo że się nie zna, powiedzieć trudno.

"Komiksem".

(Ostatnio w modzie sa "nowele graficzne".)

Komiksem, owszem. Ale w takim razie, co sprawiło, że Japończyk użył słowa 'manga' (słowo 'komiks' dobrze zna)?

Bo slowo "manga" (ewentualnie "komikku") to po japonsku "comic book". (Mysle, ze slowa "komiks" przecietny Japonczyk jednak nie zna, juz bardziej "comics".)

Mam na myśli faktyczną sytuację, komiks 'pseudo japoński' i Japończyka, który Asteriksa nazywa jednak komiksem, nie mangą.
Wiele osób tutaj, upiera się, że ogromna różnorodność tytułów mangowych poddaje wątpliwości istnienie czegoś takiego, jak 'styl mangowy'. Powyższe doświadczenie, dało mi do zrozumienia, że coś takiego jednak funkcjonuje, choć pojęcia nie mam jak to zdefiniować.

No i czy nie jest tak, ze na pierwszy rzut oka jesteśmy w stanie rozpoznań większość inspirowanych mangą komiksów?

Japończyk mangą nazywa i Asteriksa, i Bolka i Lolka.

Ten nazywa inaczej. Czyli się nie zna?

Który "ten"? I po jakiemu mówi?

Ostatnio w modzie sa "nowele graficzne".

"Powieści graficzne" raczej. Jednak między słowami "novel" a "novella" jest pewna różnica. ;)

Ja uwazam ze to sformulowanie jest glupie w ogole, chyba na dobre zaczelo sie przy fali ekranizacji komiksow.

Też tak sądzę, ale co poradzić.

Obecnie pojecie mangi jako komiksu stricte japonskiego zostalo zdekonstruowane i czesto za mange uwaza sie wszystko, co jest rysowane w stylu tego pierwszego. Oczywiscie wszystko zalezy od obranego dyskursu, jednak trzeba przyznac, ze jest cos w tym rozszerzonym pojeciu.

@Obecnie

Obecnie tj. 15 lat temu?

@co jest rysowane w stylu tego pierwszego.

Wkraczasz na grząski grunt z takim twierdzeniem.

Zawsze mozna powiedziec, ze "maga" to komiks rysowany w stylu, ktory kojarzy sie ze stylem powszechnie uznawanym za stosowany w wiekszosc komiksow japonskich dla szerokiej publicznosci ;>

Moznaby takze stwierdzic, ze manga jest to, co za mange jest uwazane.:P

@Zawsze mozna powiedziec, ze "maga" to komiks rysowany w stylu, ktory kojarzy sie ze stylem powszechnie uznawanym za stosowany w wiekszosc komiksow japonskich dla szerokiej publicznosci ;>

Było: "'Cześć Michael' to nie manga"

@Moznaby takze stwierdzic, ze manga jest to, co za mange jest uwazane.:P

Język ma służyć komunikacji, a nie robieniu w konia.

To moze: komiksy polskich autorow w konwencji mangowej?

a moze polomanga? Oddaje i pochodzenie, i jakosc (na ogol).

Jest takie powiedzenie "biedne, bo polskie" ("polska Lily Allen" itp.), ale chyba nie o to chodzi autorom.

Lepiej brzmi mangopolo ;]]]]]]]

Lubię słowo "inspirowane".

Tez lubię słowo 'inspirowane', ale to by było za długie. Chwycą tylko krótkie słówka lub fajne wymawialne skróty (czyli nie coś w stylu KŹGI :P).

Język ma służyć komunikacji? Na pierwszym wykładzie ze wstępu do językoznawstwa na dowolnych studiach filologicznych czy językoznawczych poznasz piętnaście innych, równie ważnych, funkcji języka. Także robienie w konia.

studia szkodzą na zdrowy rozsądek

Klasyczne robienie w konia przez wydawnictwo - rodem z Mangazynu. Tam też manhwe sprzedawali jako mangę. Po pierwsze dezinformacja, po drugie utrwalanie błędnych sterotypów. Nie ma tam żadnej mangi. Studio JG radzę się opomiętac, jedni już zapłacili cenę za okłamywanie klienta. Jak już chcieli dać tytuł - 100 proc podrób Mangi. Jak w gazetach piszą o anime manga to się wszyscy burzą... Przykre jest to, że tzw fani - czyli wydawcy - ktorzy swietnie znaja termin manga, dla kasy oklamuja klienta.

Manga w pierwszej kolejności jest nazwą stylu artystycznego, w drugiej powszechnie stosowanym określeniem na komiks wykonany w tym stylu. Dyskusja na ten temat jest pozbawiona sensu. Jeśli będziemy przypisywać termin manga tylko i wyłącznie do komiksów stworzonych w Japonii to niedługo dojdziemy do wniosku że dziełami impresjonistów są tylko te które zostały namalowane przez rdzennych francuzów (do trzeciego pokolenia włącznie) w Paryżu w samo południe.

Yanek woli być nieukiem, a nie kłamczuchem. Tak czy siak jest bucem.

Jaki styl? :D Proszę postawić obok Black Jacka, Blame, Sailor Moon i Shin-chana i wywnioskować z tego jakiś 'styl'.

Impresjonizm da się na oko odróżnić od innych stylów malarskich (i to bardzo prosto). Natomiast 'stylów mangowych' jest mnóstwo.

Jakoś cały świat przypisuje ten termin tylko tam, a wydawnictwa amerykańskie posługują się 'OEL manga' i 'global manga'. Albo nazywamy wszystko jak leci komiksem albo robimy dokładne rozróżnienia.

Wg wikipedalow, Manga (in kanji 漫画; in hiragana まんが; in katakana マンガ, Manga?) listen (help·info), pronounced /ˈmɑŋgə/, is the Japanese word for comics (sometimes called komikku コミック) and print cartoons. (...) Manga as a term outside of Japan refers specifically to comics originally published in Japan.

Co do wspomnianej Francji: In France, "la nouvelle manga" is a form of bande dessinée drawn in styles influenced by Japanese manga.

Czyli, wedle tej definicji, dowolny komiks narysowany przez człowieka dowolnej narodowości, publikowany pierwotnie w Japonii jest mangą?

A moz wez ten internet i sobie doczytaj?

To po kija wklejasz? Chciałes być pomocny? :P
Problem, że w tym internecie ciężko wybrać, która ze sprzecznych definicji jest tą właściwą. Jeśli wszystkie, to cała ta dyskusja nie ma sensu.

Nie ma sensu, bo nie umiesz czytać.

Nie ma sensu, boś buc.

Oczywiście nie dopuszczamy możliwości że wikipedia może się mylić bo jest w większości pisana przez przypadkowych ludzi

Oczywiscie ty znasz lepsza oficjalne definicje a wikipedos ci revertuja jak tylko chcesz poprawic

Obecnie pojęciem 'manga' szasta się na lewo i prawo (w Polsce). Jakoś Amerykanie nazwali swoją twórczość 'OEL manga' (Orginal english language), a dla twórczości reszty świata używa się 'global manga'. Nikt nie pisze samo 'manga'. Biorąc pod uwagę, ze także koreańskie i chińskie komiksy nazywa się inaczej to nie bądźmy bucami i wymyślmy sobie jakieś złożenie albo skrót. Kiedyś musimy zacząć nad tym pracować.

Otaku jako wydawnictwo polskich autorów ma szansę wypromować jakieś sensowne określenie.

Hm, może "komiks"?

A tak, oczywiscie jest to najlepszy wybór :] Ale obawiam się, ze jest zbyt zwyczajny jak na fandom i w ogóle małojapoński (wszystko co jest po angielsku/japońsku brzmi lepiej).
Więc jak już mamy mieć eliciarską wersję słowa 'komiks' to przynajmniej wysilmy się na ćwierć przyzwoitości i nie nazywajmy tego 'mangą'.

Ale to przecież jest chory problem fandomu że idzie w getto i hermetykę i bawi w jakieś 'mangi' zamiast startować ze swoimi dziełami np. na konkursie w Łodzi.

przeciez mozna zawsze napisac doujshin jak juz trzeba po japonsku -tylko to termin dla wielu nieczytelny
ja wielokrotnie rozmawialem kiedys z michiem o terminie manga i nie zawsze zgadzamy sie co do jego uzycia, bo jest zawsze kilka plaszczyzn na ktorej funkcjonuje dany termin
ale yanku manga to nie styl - nie mozna tak uzywac tego terminu, w takim kontekscie
ja rozumiem od strony wydawcy takie dzialania - taki termin jak uzyles lepiej sprzeda produkt i to jest jak najbradziej okej z punktu biznesowego - nikt nie oderwie ci przeciez kochones jak napiszesz ,ze takie sa prawa rynku
robisz biznes, a nie prowadzisz dzialalnosc edukacyjna :)
Kupimy, przeczytamy, zrecenzujemy

Jesli chodzi Ci o doujinshi (wtf is doujshin?), to sa one inspirowane konkretna manga, przedstawia czyjs swiat/bohaterow. Czasem zmienionych i w innych rolach, ale jednak. Nie pasuje to zupelnie chocby do Meago Sagi.

Ososbiscie mysle, ze Global manga brzmi dobrze. Pseudo manga z kolei tragicznie i pejoratywnie...

oj tam z pośpiechu, ale ten termin pea nie oznacza tego co napisalas - to termin ktory u nas mailby odpowednik - komiks fanowski, zazwyczaj wydawany wlasnym sumptem - zobacz np bibliografie staoshi shiki - ktory po odejsciu z duzego wydawnictwa kontynuowal wydawnie swojego cyklu samodzielnie - jest to wyraznie zaznaczone jako doujinshi. Niestety "fani" zazwyczaj kojarza ten termin z amatorskimi hentajami z popularnymi bohaterami, bo tego szmelcu jest najwiecej na rynku :)

Ten "szmelc" jest czesto technicznie wykonany lepiej niz oryginalne mangi.

ci z kompleksami, zawsze twierdza ze liczy sie technika a nie rozmiar ;)))))))))

No przeciez juz jest i jest promowane: "max manga".

:)

Otaku jako wydawnictwo polskich autorów ma szansę wypromować jakieś sensowne określenie

I wyjdzie jak z nieszczęsnym mandomem, słowem które powstało w wyniku kłótni z purystami od fantastów o znaczenie słowa 'fandom' i prób stworzenia nowego terminu.
Początkowo wszyscy jak jeden mąż stanęli okoniem, później wydawało się, że słowo zdechło, a jakiś czas temu wypłynęło, zaczyna się pojawiać coraz częściej, a główna jego maszyna propagandowa to używanie go w wydźwięku pejoratywnym na określenie młodych fanów przez starych pierdzieli :P

@które powstało w wyniku kłótni z purystami od fantastów

Nie kłam, Kołcz, nie z purystami, tylko z debilami, którzy nie rozumieli słowa 'fandom'

Coach already die, chyba że nie rozumiesz znaczenia tych duszków co mi latają za ryjem.

To było dawno, a moja pamięć płata figle, więc trzeba by wypytać u Alex lub Michi, z kim te dysputy szły, bo coś mi się wydaje, że pojechałeś po ludziach, do których nie dostajesz, a autorytatywnie to możesz ich co najwyżej rozśmieszyć, a nie zmiażdżyć.

Więc ostrożnie z wyzywaniem od debili każdego kto ma inne zdanie.

Kołcz, ja wtedy się dokładnie wypytałem, kto to Ci zabrania mówić "fandom" i nie był to raczej nikt, komu warto dorastać (bez cytatów, bo mam te maile zarchiwizowane i nie chce mi się robić importu z dvd w sobotę rano).

A ktoś, komu słowo "fandom" wyrasta z "fantastyka" jest niewyedukowanym tłukiem i tyle.

Jak ci się będzie chciało, to wyciągnij, tak w ramach wykopalisk historycznych. W końcu jako największy z okoni masz coś do powiedzenia :P

"mandom"? Pierwsze słyszę, podobnie jak z "bizonem" było ;-)

Za mlody jestes ;]

Jezu, tylko nie ten "mandom"...

Mandomangi.

Nie, nie ma.

No nareszcie!A już myślałam w poniedziałek(bo ubzdurało mi się, ze OMM miał na półki w poniedziałek trafić)że się spóżniłam i cały nakład wykupili w jeden dzieńxD
Dzięki Yasiu, za Twoją pracę^^

Ten twoj chlopek przypomina mi swastyke.

And you have no life. :3

Who the fuck is Silverene

You'll know soon enough... very soon. x3 Google is your friend.

Acha, jestes kompleksem wiezowcow w Dubaju.

XD ROFFFFLLLLLLL XD
Podpowiem: How about a magic trick? :P

masz niespotykane skojarzenia.Nie wpadłabym na to...x.x

Dziś miałam okazję zmacać, zrobiło pozytywne wrażenie :)

Właśnie teraz trzymam w rączce i przeglądam :D (boskie udało się i warto było czekać ^^)

Byłam i nie było. ~.~ . Jutro jeszcze przejdę do empika a jak tam nie będzie to znaczy że Otaku Max Manga to tylko Legenda.

OMG xD

popatrzcie w komentarze pod zdjęciem

znają się na mandze

trzeba to bylo wrzucic przy tej burzy o definicje mangi, idealne podsumowanie xD'