Niusy Teksty Galerie Plikownia |
{Rynek} Trzydziesty numer "Otaku" Już za tydzień na sklepowe półki trafi najnowszy numer magazynu „Otaku”! Na początku zajmiemy się popularną w ostatnim czasie serią typu magical girls – „Puella Magi Madoka Magica”. Dowiemy się czemu tytuł ten podbił serca fanów na całym świecie oraz czy rzeczywiście jest tak dobry jak się o nim mówi. Przyjrzymy się też wydanej niedawno w naszym kraju mandze „Pluto” Naokiego Urasawy, opartej na historii stworzonej przez samego Osamu Tezukę! Sawako z „Kimi ni Todoke” pokaże nam jak zdobywać nowych przyjaciół, dowiemy się też kim jest prawdziwy Dada, czym są nasze kłopoty w porównaniu do problemów bohaterów mangi „REAL”, co stanie się jeśli za sterami kobiecego kombinezonu IS usiądzie mężczyzna, na czym polega prawdziwe życie japońskiej idolki, a na deser... cofniemy się do Japonii epoki Edo razem z Tokim z „Amatsuki”. Prócz tego dowiemy się więcej na temat Yōjiego Enokido i poznamy różnice między tsundere a yamato nadeshiko oraz innymi typami bohaterek, które przewijają się przez różne tytuły m&a.Dodaj do: Zobacz takżePowiązane tematy: Otaku, #otaku-pl, Studio JG. Nasze publikacje:
Inne serwisy: KomentarzeIlość komentarzy: 72 dodaj [2] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
tomuś i jego zapędy pedofilskie nigdy nie zawodzą [5] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
taaa "Homura is mai waifu" [3] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Przypominam, że japońskie wydawnictwa często zamawiają obrazki na okładkę u twórców, albo kupują co lepsze. Otaku takiej możliwości nie ma. [28] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Lepiej zrobić photoshopa z istniejącego już plakatu. [32] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Czyli nawet na modyfikację dostali prawa? Cool! ;) [34] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Ludzie, ale taka prawda, że gdyby musieli mieć prawa na każdy obrazek, to by mieli białe okładki i sam tekst :P To samo tyczy się innych pism z tej branży. Ba, tej branży u nas bym w ogóle nie było, gdybyśmy nie podpieprzyli tego i owego :P [37] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Wiesz co... właśnie sobie uświadomiłem, że to co piszesz, to prawda i teraz na usta samo ciśnie mi się hasło: Polacy - Rumuni światowego fandomu. Ale chyba aż tak źle nie jest, nie? [41] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Pamiętam jak proponowałem komuś modyfikację obrazka z okładki, to dostałem odpowiedź że nie mogą bo licencja nie pozwala im na większy "altering". Mogli conajwyżej rozciągnąć tło pod napisy. Pamiętam też sytuację wykorzystania przez kogoś zdjęć w druku z polskiego bloga Tokyo By Night - tam się okazało że zdjęcia zostały wykorzystane bez zgody autora... Ale nie znam się, nie wiem jakimi prawami się to rządzi - co można wrzucać za darmo do magazynu bo jest materiałem promocyjnym, za co trzeba płacić i na co pozwala licencja. Trudno jest chyba w tym biznesie... [49] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[50] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Pomysł na biznes! [51] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Owszem, serio. Wyobrażasz sobie jak ludzie z Kyaa kupują grafiki do pisma ? Niby za co ? [55] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[66] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[67] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Niestety nie jestem prawnikiem, tyle pamiętam z tego co mi powiedziano jakieś 2 lata temu. Całe wnętrza polskich magazynów m&a to 'prawo cytatu', w Japonii by to nie przeszło, ale my działamy na gruncie prawa polskiego. W 2008 była dyskusja na temat 'złodziejstwa' magazynów - tutaj joyu mówi o prawie cytatu. [68] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Oj, od razu prawnikiem. Pomyślałem, że orientujesz się jako wicenaczelna, nie trzeba mieć zaraz fakultetu.:) Nieodżałowane Kawaii w stopce redakcyjnej zamieszczało kiedyś tekst: "Redakcja składa podziękowania Ambasadzie Japonii w Warszawie za udostępnienie materiałów do publikacji". Ciekawe jakiego rodzaju były to materiały. Zapewne nie tekstowe, bo to redakcja jest od pisania, lecz właśnie graficzne. Nie sądzę, by ambasada udzielała się przy tej okazji w jakimś niecnym pirackim procederze, łamiąc japońskie prawo (teren ambasady, jest automatycznie terenem państwa, do którego należy placówka, z wszelkimi prawnymi konsekwencjami). A może Japońce przysyłali Jediemu z kraju mangi, animce i czasopisma korzystając z poczty dyplomatycznej?:P Zna ktoś odpowiedź? [71] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Pamiętny raport o polskim rynku M i A wskazywał raczej, że nasze pisemka są dalekie od legalności. [13] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Tutaj się zgodzę, troszkę biedna okładka jak na Otaku. [29] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Odnośnie tej okładki to fajnie zrobili porównanie Nanohy i Madoki. Oba anime to najlepsze mahou shoujo. [58] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[59] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
A no tak zapomniałem. Chociaż lepsze było Wedding Peach i Pretty Cure. [64] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Nie wiem jak Sailorki, ale ch... na pewno wiedzie prym w tej kategorii:P [42] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
W ogóle to mam wrażenie że zbyt często okładki Otaku są "płaskie". Tutaj też, trochę uboga wizualnie, takie mam wrażenie. [43] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
"Madoka" było ubogie wizualnie więc tak jest na okładkach. Widać to choćby po kresce postaci. Oczywiście można je lekko przemodelować żeby wyglądały bardziej jakościowo. [46] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Wydanie Blu-Ray juz takie ubogie nie są (to znany numer SHAFT, oszczędzają na TV żeby potem windować sprzedaż dopieszczonych BD/DVD). I chcesz powiedzieć że wewnątrz barier było ubogo wizualnie? Większość serii ma płaskie gęby, ale arty wcale takie nie muszą być. W każdym razie, nieciekawa okładka pozostaje nieciekawa. [65] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Większość serii TV nie ma dużego budżetu. Jak jest duży (albo przynajmniej średni) budżet to postacie i tła wyglądają świetnie. PS: To co było wewnątrz barier (jak i wygląd wiedźm) to po prostu jakieś gryzmoły (może dla niektórych coś pięknego). Zresztą te dziwactwa graficzne to niestety częste u Shafta. [69] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[4] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[6] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[7] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [15] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Na pewno zapłacili! ;) A ten font jaki piękny! ;) [17] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[18] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[9] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[10] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[11] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[12] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[25] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Kurwa, ludzie, macie DeLoreana, czy po prostu mentalnie nie wyszliście jeszcze z 2003 roku? Okładkowa drama skończyła się w ubiegłej dekadzie. [27] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Nie rozumiesz. Z powodu antypedofilskiego pierdolca teraz każde zdjęcie czy rysunek dziecka to pedofilia. [39] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
O bladź, mam na ścianie plakat z Naru i Shinobu w strojach kąpielowych. Idę wypierdolić go razem z całą ścianą w powietrze na znak mojej niewinności. [44] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[45] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Hydrant Kosmicznego Wpirdolu. Dobre. [63] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[70] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[16] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
nie sądziłem, ze ktoś czegoś jeszcze oczekuje od tego fanzinu. [14] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Czy tylko mi się ta okładka nie podoba? W porównaniu, do kilku poprzednich numerów, wypada słabo. [19] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[20] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[21] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[22] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[24] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
I tak "Madoka" nie może mieć innej oceny niż 10/10. [23] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[26] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Co wy macie do okładki? Biedna to była okładka z ŁanPisem (jest tyle ładniejszych artów z tej serii!). A zresztą, chrzanić okładkę, ważna treść. Przynajmniej pisemko zaczęło wyrabiać. [30] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[31] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[33] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Gryzą. Subiektywnością :P [35] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Ale może zobaczyć średnie ocen choćby Madoki na anidb. [53] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[54] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
To bardziej wierzysz trollom, które oceniają anime 1-2/10 ? [61] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Wow! Zaobserwowaliśmy przyciąganie trollonowe!!! [47] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[52] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Eee, miałem na myśli, że często subiektywna opinia recenzenta może zniechęcić do obejrzenia. A nuż się okaże, że się podoba. Ilu ja bym fajnych anime nie widział, gdybym się sugerował ich recenzjami... [56] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Wiesz, tak naprawdę recenzję nie są najlepszym sposobem doboru tytułów do przeczytania/obejrzenia. Pół biedy, gdy dany portal ma jakąś wąską specjalizację i wchodzą na niego osoby mające podobne oczekiwania, które redakcja musi wziąć pod uwagę. W pozostałych wypadkach bywa różnie. Tak naprawdę najlepszym doradcą są nie recki, ale stara dobra poczta pantoflowa i znajomi znający twoje ulubione gatunki i motywy. [57] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Muszę się w pełni zgodzić z tym co napisałeś. Choć mogę również dodać, że można samemu wyszukiwać anime korzystając na przykład z anidb: - patrząc na gatunki, kategorie, tagi (a tego jest tam mnóstwo) - patrząc na typ anime (serie TV, OAV, filmy) - patrząc na średnie oceny (to żadna reguła, ale zazwyczaj te wysoko oceniane czymś pozytywnym się wyróżniają) Oczywiście trzeba trochę znać swoje gusta żeby tak wybierać. [60] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[62] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Przyciąganie trollonowe dalej w akcji. Ciekawe jaka jest masa krytyczna. [36] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[38] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Na Tanuki to generalnie za wielu porządnych recenzji nie ma :P. [40] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Recenzent śpi, taki przesmaczny flejm w komentarzach odciągać w czasie, normalnie grzech! [48] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
[72] Re: Trzydziesty numer "Otaku"
Wydaje mi się, że to koniec cywilizacji. Dowiedziałam się o tym czasopiśmie z ust pewnej panny występujacej w telewizji, nie grzeszącej piękną inteligencją, sprawiła, że zostałam zmuszona pogrzebać w popkulturze. Ponieważ pismo jest dosyć drogie, nie sądzę, żebhy możliwe było przeznaczenie go na opał- proszę pannę o wyrozumiałość, jeśli okazałao się, że odwiedziła forum i jako tako próbuje z niego korzystać, czy leczyć się jego zawartością. To pismo nie nadaje się na opał. Mamy kłopoty XD. | Użytkownik Szukacz Radio Gorące niusy
|
Okładka "Madoka"