Przepraszam. 49.99 :)

hehe no wrescie mr jedi coś ruszył pozdrowienia dla ciebie miszczu bardzo dobrze ze to wyhodzi tylko małe marudzenie z mojej strony : dlaczego własnie arjuna ?? mam nadzieje ze nie spoczna na lałrah i zaraz bedzie lepsze cos jeszcze bardziej lepszego proponuje stare odgzane kawałki np z canal + heh marzy mi się macross plus na dvd z angielskim dabingiem hehe mazenie sciętej głowy co ?

Z _dubbingiem_ z pewnością nie będzie :) No chyba że polskim :P

JEEESSS takkk !!!!!!!!(zajebiste anime z super przesłaniem) huhu...ehehehe :D :P no bardzo fajnie wiadomo że w grudniu ale którego dokładnie to wydadzą? Będzie wspniały prezent gwiazdkowy :) Koniec z Piratami Tak trzymać . Mangazyn dzięki temu zdobędzie rzesze fanów to na 100.

OMFG! OMFG! Szit. Nożesz. Nagle poczułem olbrzymią potrzebę zostawienia tych 50peelenów.. w empiku, mm czy gdzie tam jeszcze to dają. Mangazyn nieźle przywalił! :)

Supeer! :) Wielkie podziękowania należą się ekipie Mangazynu i oby Arjuna była tylko początkiem ^-^

No trzeba będzie wydać te 5tych.

Nie wydac,a nazberac :P

Dobrze powiedziane ;)

Z tego co napisali na stronie(w sumie nie wiele) wynika ze wersja VCD ma napisy.
To teraz bedzie dylemat - DVD czy VCD :/
Mogli by zrobic obie wersje rownorzedne :/
Wiem ze sie czepiam, bo dobrze ze COKOLWIEK (chociaz Arjuna nie jest taka zla) i JAKKOLWIEK wydadza. ;)

Są równorzędne. OBIE wersje mają napisy ^^

jedno słowo. nareszcie :)

Eh, ale dlaczego musi to być anime emitowane obecnie po raz trzeci na antenie Hypera? Wiem, że nie wszyscy mają dostęp do tego kanału, ale jednak można było wybrać coś nie emitowanego dotąd w Polsce, bo wtedy byłaby szansa na sprzedanie większej ilości kopii. Chyba dobrze rozumuję? :) Założę się, że nie chciało im się robić tłumaczenia, więc wybrali to, co już jest przetłumaczone ;) Jedno jest pewne - cena jest zabójcza i jeśli zaczną wydawać więcej anime z polskimi napisami w takiej cenie, to ja w to wchodzę ^_^

Tłumaczenie jest podobno zupełnie nowe, więc chyba nie o lenistwo chodziło. Ja zaś pomimo trzech powtórek Hypera nie mam, widziałem tylko pierwszy odcinek fansubu i dlatego Arjune kupię bez żadnych "ale".

Z tym tłumaczeniem to domyślałem się, że i tak pewnie nie można wykorzystać tego z Hypera z powodów prawnych i napisałem to bardziej jako żart. Domyślam się też, że Mangazyn nie mógł wybrać dowolnego anime - zadecydowały tu pewnie różne względy, w tym finansowe. Arjuna to dobra seria, zresztą oglądam ją po raz trzeci, a to już o czymś świadczy :) Podoba mi się, że na stronie Mangazynu dokładnie opisali serię, bohaterów i nawet jest kilka słów o osobach udzielających głosu. Zadbali o wszystko w związku z wydaniem i brawa im za to. Gdyby nie fakt, że znam to już dobrze, na pewno kupiłbym po przeczytaniu takiej recenzji. Póki co z niecierpliwością czekam na kolejne tytuły :)

Wlasnie dlatego ze Ci sie podoba POWINIENES kupic oryginal...zwlasza za taka smieszna cene... Taka przeciez jest zasada fansubingu nie? Jak tylko tytul znajduje wydawce w danym kraju, zaprzestaje sie dystrybucji fansub'ow... I kupuje sie oryginal ! [zwlasza za 50 zl...cala serie..ojej]

No właśnie gdybym Arjunę oglądał jako fansuba, to czułbym się zobowiązany kupić oficjalne polskie wydanie na DVD. Za abonament Cyfry+ płacę jednak sporo (tak, jestem na tyle głupi, że nie korzystam z pirackiej karty...), więc po co mam płacić za to samo jeszcze raz? Chcę poznać jak najwięcej anime i nie zależy mi na kolekcjonowaniu na półce pudełek. Jak wydadzą coś, co znam ale tylko z fansubów, to wtedy chętnie kupię.

Yeah! Tak trzymać. Cena jest powalająca. 50 zł. za całą serię! Mam nadzieję, że to nie jest tylko początek końca... Japońska wersja, polskie napisy... Ach, same komplementy można pisać pod adresem "Mangazynu" :), dlatego przestańmy narzekać. Co z tego, że seria leci na Hyperze, za taką cenę wartą ją kupić choćby tylko po to żeby ładnie na półce wyglądała ;).

czemu arjuna juz tyle razy na hyperze to dawali i juz mam po dziurki w nosie tej serii i cos nowego na pewno kupie ale arjuny na pewno nie sorki ale to anime jest srednie

Obejrzałem tylko 2 odcinki, i jak dla mnie jest srednie. Być może kupię, aby obejrzeć wszystkie, a 49.99 to całkiem przystępna cena.

i tu zonk... DVD nie mam, a znając jakość wersji VCD zostaje tylko podziękować :)

Zajebista sprwa z tym wydawaniem anime...Ale minus...ze wydajo anime co jest puszczane w tv...choc te anime jest fajne( napoczotku wydawalo mi sie srednie) to sie zastanowie czy kupie......Lepiej jakby dali cos nowego...albo cos kultowego:]

dobra!! wrescie cos sie ruszyło!! ale mam nadzieje ze nastepne anime edą ver hot i moim zdaniem odgrzewane kawałki sie tutaj dobze sprawdzą (sprzedadzą) jeśli cena bedzie umiarkowana bo kto by niekupił np Akiry gitsa lub macross plus na dvd w cenie 50 zł ? jasne ze wszyscy hehe i dlatego to co kiedyś leciało musi sie doze sprzedać(jesli wypuścicie macross plus to błagam o angielski dubing tam był system 5.1)pozdrawiam mangazyn -najlepszy magazy na świecie

Klasyków to my niestety za taką cenę nie dostaniemy :/ A arjuna jest tania z racji że to anime z tzw. nieco niższej półki.

UWIELBIAM ARJUNĘ!!!! Jetsem uszczęśliwiona :D

Boże tylko narzekacie.. powinniście sie cieszyć że mangazyn wydał całą serię bo wcale nie musieli by.. pozatym jak widze taki zapał ludzi to cośmi sie nie wydaje żeby kolejne anime zostało wydane... ==". Owszem rozumiem ileż możne oglądać jedno w kółeczko no ale fakt faktem fajno to będzie na pułeczce wyglądało i można se obejzeć jak sie będzie miało ochotę (choćby o 1.00 ==") no to tyle :P

Fajnie, zajebiscie. Jednak nie kupie tego anime, bo już od jakiegoś czasu mam to na płytkach. Chociaż korci mnie zwby kupić polskie dvd i sie nacieszyc chociazby ładną okładką, ale z dtógiej strony wydawac pieniądze na cos co juz mam, ale.... i tak w koło Macieju, az mnie głowa rozbolała

Cóż kończą się "niestety" wykręty typu - "nie mam gdzie kupić, a na sprowadzenie mnie nie stać" Na pohybel piratom i bucom :P ( nie bede cytował bo mi się nie chce i tak widać o kogo mi chodzi /I I Dzięki Mangazynowi w końcu będzie można choć częściowo zalegalizować posiadaną kolekcyjkę. Cóż mogę powiedzieć - w końcu ekipa Jediego wzięła się za siebie, byle tak dalej chłopaki ( i dziewczyny :))

Weź tabletki na ten ból. Tylko tyle żeby Cię nie odratowali :)
Chociaż w zasadzie komentarz nie odbiega od ogółu, i faktycznie - kończą się wykręty "że nie ma", to zaczynają się "już to sobie wypaliłem wcześniej". Na pohybel piratom, bucom.
A ja sobie nie wypaliłem, i jeśli styknie mi na GITS'a 2 i na Arjune to z chęcią sobie zapodam.

Buce to wy jesteście, bo nie wyzywa sie ludzi ( znajomych, ani tym bardziej obcych). Jeśli ktoś śpi na forsie i pali nią w kominku to może sobie kupować anime legalne. A jak ktoś, tak jak ja, musi ze swojej skromnej pensji kupic coś do jedzenia, zapłacic rachunki, za przejazdy po mieśćie zeby sie dostac na uczelnie i do pracy, kupic podręczniki to raczej nie może sobie pozwolic na taki luksus. Tak sie składa że za internet nie płace i moge korzystać bez ograniczeń a czytsa płyta jest niedroga. Czemu nie wytkniecie palcem gosci copy roomów na konwentach? Na BAKA3 był pełen po brzegi. Ja to robie tylko na swój własny użytek, a oni? A 50 złotych to dla mnie tydzień jako takiego życia, i tak wiecznie głodny chodze. Cóż, już dawno przywykłem że polski fandom nie jest tolerancyjny ani przyjacielski.

Nie chciałbym się za bardzo czepiać słówek ani nic takiego, ale jeśli się nie mylę jedynym argumentem jakiego użyłeś wcześniej było, pozwól że zacytuję: "Jednak nie kupie tego anime, bo już od jakiegoś czasu mam to na płytkach ". Chyba nie sądziłeś, że po takim tekście zostaniesz pogłaskany po główce? Co do mojego spania na pieniądzach, to nie przesadzajmy, mam o tyle szczęście, że dojeżdżam do Uczelni w moim mieście ( Gliwice) i w mieście obok (Zabrze) i nie muszę wydawać pieniędzy na żarcie i mieszkanie (mieszkam z rodzicami ). Poza tym resztę opłacam sam ze stypendium naukowego - bilet,raty za komputer, internet i ksera ( jakbym se chciał kupować książki to bym poszedł dawno z torbami - jestem na dwóch dziennych). Uważam, że jak ktoś chce to bez większego problemu zaoszczędzi te pięć dych - ot chociażby postara się odkładać przez powiedzmy niecałą jedną trzecią część roku po 40 groszy (jedna bułka), i już będzie śliczna Arjuna :P Jeszcze jedna sprawa - zdaje mi się, że wypalanie ściągniętych animków odbywa się na zasadzie niepisanej umowy z subberami - jeśli ten tytuł zostanie wydany w twoim kraju, wesprzyj go bo jest tego wart ( dokonaj zakupu znaczy się ). Jest to swego rodzaju moralny obowiązek, bez wypełnienia, którego osoby posiadające dany tytuł w kolekcji (niezupełnie legalny), są po prostu nieuczciwe. Pozdrawiam i zwracam honor jeśli twoja sytuacja naprawdę jest taka tragiczna.

jesli jego sytuacj ajest az tak tragiczna to nie stac go na plytki, nagrywarke i abonament za siec... ZA przeproszeniem zygac mi sie chce jak widze takie texty. Na forsie sie spie, place czynsz i rachunki za swiatlo telefon itp, stalej pracy nie mam, robie luzne zlecenia. Czasami starcza na jakas mange, a czasami i na chleb brakuje. Ale jak mam okazje kupic LEGALNE anime za 50 zeta za CALA serie to je kupie, nie dzis to za miesiac, albo dwa. A ty co ? Juz to mam...50 zeta...glowa mnie boli od myslenia... daruj se takie text'y na forum, badz co badz, publicznym. To nie jest serwis "Piraty.com.pl".

Jesteś zwykłym piratem i tyle. Do twojej informacji - studiuję na dziennych, mieszkam z rodzicami, na uczelnię biegam(25 minut biegu). Na sieć zrzucam się z rodzeństwem(prawda jest taka że ostatnio moje udziały wynoszą 0pln, bo mnie na to nie stać). W tym roku nie kupiłem sobie kurtki na zimę(jakąś tam mam), bo potrzebowałem kupić podręczniki, z przedmiotu z którego i tak mnie uleją, o kupowaniu podręczników do reszty mogę pomarzyć. Nie kupuję mang, bo mnie nie stać. Wyjątkiem jest GITS2, na którego czekałem rok, kasę odkładając, i Naruto który ma cykl wydawczniczy 2 miesiącie i zrzuciłem się na niego z bratem(mój udział prawie taki sam jak przy opłacaniu sieci, tj symboliczny/żaden). Na forsie nie śpię, chociaż na gołej podłodze też nie, ale jak czytam teksty takie jak twój ("już mam wypalone, więc nie kupię") to śmiać mi się chce. By Fans For Fans chyba działa trochę inaczej, nie? A tutaj dodatkowo mamy do czynienia z inicjatywą która może nieźle zamieszać na polskim rynku anime i, w dodatku, z całą serią. Za kasę symboliczną.
Szkoda słów nawet na "a bo w copyroomach to kopiują, aż trzeszczy! to są dopiero piraci!" No tak. Możecie sobie 5 przybić, różnice jeno kosmetyczne.
A jeśli Twoja sytuacja jest aż tak tragiczna - może przynajmniej oszczędziłbyś sobie takich komentarzy. Chyba że liczyłeś na litość przedświąteczną? Nie ten adres.

A kto z was nigdy w życiu nie przegrał sobie od kogos płyty, kasety? To też jest piractwo, na własny uzytek, ale piractwo. ja tez ściągam filmy tylko dla siebie. Internet mam w pracy, dlatego nie płacę, nagrywarkę tez mam w pracy. Pozatym skąd miałem wiedziec że Arjuna będzie dostępna po polsku? A co ze spolszczonymi anime na animetorrents? albo tymi puszczanymi na konwentach? Oglądacie je prawda? Więc maczacie swoje paluszki w tym brudnym, nielegalny, strasznym procederze. I jeszcze do tego oszczędzania. Ja wolę zjeść bułkę i byc choc troche mniej głodny. Anime nie zaspokoi mojego głodu

Nikt z przedpisców nie potępił fansubów jako takich. Nikt nie twierdził, że takowych nie posiada. Przedmiotem krytyki jest tylko i wyłączniej Twoja postawa: "nie kupię, bo mam już fansub". Taką argumentację można zrozumieć w wypadku anime niedostępnych w Polsce, a przez to drogich, tudzież takich, które Ci się nie podobają. Ale w tym konkretnym wypadku żadna z powyższych okoliczności nie zachodzi. Arjuna kosztuje grosze i skoro trzymasz ją na płytkach to znaczy, że Ci się podoba. W tym momencie postawa "nie kupię, bo mam fansub" świadczy o Twojej złej woli, a przy okazji o tym, że nie rozumiesz idei fansubów. No cóż, to Twoja prywatna sprawa. Natomiast gdy z takim stanowiskiem występujesz publicznie to już inna para kaloszy. Można to nazwać różnie, bucostwo to jedno z trafniejszych określeń.

Na jaką reakcję liczyłeś?

Przepraszam, ale czemu mam kupować cos co już mam? To raczej głupota. A ci którzy przegrali sobie tę serie od kogoś kto ja nagrał z Hypera też maja kupić wersję Mangazynu? Co mam, wyzucić te płyty? Zniszczyć je? To moze odrazu pozbede sie wszystkiego, bo mozliwe że za jakis czas ukaże się to na polskim rynku. W takim razie żądam aby wszyscy którzy posiadają Alitę w obcych jezykach kupili teraz wszystkie tomy po polsku. A tak pozatym to "moja" Arjuna nie jest subem. Nie ma żadnych napisów na stałe, sam zrobiłem na swój własny uzytek polskie napisy, tłumacząc angielskie, znalezione w sieci. Nikomu nie sprzedaje i nie rozpowszechniam tego w tv. Zanim zaczniecie oceniac i psy wieszac na innych zajżyjcie najpierw w swój brudny światek. "Niech pierwszy żuci kamieniem, kto jest bez grzechu"

Tylko , ze widzisz... Rozumiem , że można nie miec pieniędzy i , że czasami z zakupami może być problem. To , że trzeba w pierwszej kolejności wydać na życie też rozumiem. I do tego miejsca jestem ci skłonny przyznać rację.

Ale twierdzenie , że ma się na płyty , a nie ma na oryginał i to w takiej cenie , to dla mnie moralność złodzieja. Bo wychodzi na to , że na kradzieże to pieniądze się znajdą. A na to , żeby mieć w lepszej jakości i profesjonalnie przetłumaczone to już nie.

Przepraszam, ale czemu mam kupować cos co już mam? To raczej głupota.

Po pierwsze podążąjąc tym tokiem rozumowania nigdy nic nie kupisz, bo zawsze szybciej to ściągniesz z internetu. Po drugie, czy naprawdę nie dostrzegasz subtelnej różnicy pomiędzy piraceniem tytułu niedostępnego w naszym kraju, a piraceniem tytułu legalnie dostępnego i to na dodatek za grosze?

W takim razie żądam aby wszyscy którzy posiadają Alitę w obcych jezykach kupili teraz wszystkie tomy po polsku.

Przypuszczam, że większość osób, którym Alita się podobała, a które dotychczas znały ją tylko ze skanlacji chętnie kupi polskie wydanie.

Zanim zaczniecie oceniac i psy wieszac na innych zajżyjcie najpierw w swój brudny światek. "Niech pierwszy żuci kamieniem, kto jest bez grzechu"

*ziuuuuuu bęc*

Kupiłem to co mnie interesowało z dostępnych w Polsce tytułów: Tenchi, Księżniczka Mononoke, Spirited Away, a teraz zamierzam kupić Arjunę. W moich brudach nie znajdziesz rzeczy, które są dostępne legalnie w Polsce.

Niestety taką dyskusję zwłaszcza w naszym kraju można prowadzić bez końca. Na forum pewnej strony poświęconej Formule 1 (to moja druga obok anime wielka pasja) ktoś kiedyś przyznał się, że płaci legalnie za abonament Cyfry+, która do 2002 transmitowała F1. Przez pozostałych forumowiczów został po prostu wyśmiany...

eh... rozumiem co czujesz "ktosiu" sam jestem studentem i nie mam co do gara włożyć, często jade na jednej bułce dziennie. Jak widzisz nie tylko ty masz problemy finansowe, sam musze kserować książki i pożyczać od innych (a tak swoją drogą kserowanie to nie piractwo? oO"), na uczelnie dojeżdzam tramwajką co równa się bilet semestralny co równa się ok 80 zyla, ja mam to że jeszcze z matką i rodzeństem mieszkam , (choć nie długo pewnie) sam musze dopieprzać na okrągło żeby było na jedzenie bo stary nie żyje a mam dwoje rodzeństwa. Masz pracę (choć i tak niektórzy nawet tego nie mają)super, darmowy internet też fajno, mówisz że płytki nie drogie no extra, chcesz to wypalaj piraty, ja jestem temu przeciwny ale Cię nie zlinczuje, (swoją drogą każdy powinien zrobić sobie rachunek sumienia i zapytać ile razy łamałem prawo ) jestem fanem M&A chociaż mój dorobek to zaledwie kilka tomów mang i dwie kasety VHS (z czego jedna mojego brachola)i tutaj bije się w piersi i żałuję miałem na płycie Jin ro(którego gdzieś zgubiłem może los tak chciał nie wiem), nawet nie wiem z kąd ściągnięte bo od kumpla,próbowałem nawet ściągać z animetorrent ale sie opamientałem i niedociągnołem do końca anime które naprawde pragnołem obejżeć, chcesz wypalaj płytki ale zastanów się czy jesteś w porządku w stosunku do tych fanów których niestać również na wszystko, ale nie łamią prawa. Ja choć kasy nie mam postaram sie uzbierać i kupić całą serię ajruny.

słuchaj, zabijasz rynek w ten sposób. ku. co Ci szkodzi ja tez to mam na płytach i zamierzam kupić. Jeśli wszyscy by tak postępowali to rynek anime by dawno upadł.

To kupuj, ja nie zamieżam. Po co mi dwa razy to samo, a przeciez nie wyzuce płyt bo to zanieczyści srodowisko, i nie sprzedam, bo to dopiero jest piractwo. Jeśli wydadzą cos czego nie mam to kupie, a wbrew pozorom z netu wcale sie tak łatwo nie sciaga. Ja tez mam orginalne i legalne anime. A co do skanlacji to w zyciu czegos takiego nie miałem na kompóterze. Rynek zabijaja przedewszystkim ci co przesiaduja po Empikach i salonach prasowych czytając mangi zamiast je kupować

heh. a ty nadal swoje. Możesz sprzedać, to nie poprawi twojej sytuacji bo to TEŻ bedzie piractwem.

" Po co mi dwa razy to samo, (...)"
Powtarzasz się, tego co wyżej nie przeczytałeś?

"(..)a przeciez nie wyzuce płyt bo to zanieczyści srodowisko,(...)"
ROTFLMAO! Trzeba było mówić że Ty to dla matki natury!! XD

"(...)i nie sprzedam, bo to dopiero jest piractwo.(...)"
DOPIERO.

"(...)a wbrew pozorom z netu wcale sie tak łatwo nie sciaga.(...)"
Myślisz że postawią Ci pomnik?

"(...)Ja tez mam orginalne i legalne anime.(...)"
O szit! Jednak Cię stać?! To ja się zgubiłem, poproszę jeszcze raz i od początku. Albo nie - daruj sobie, zapętliłeś się i to nie ma sensu.

Ale to jest najlepsze: "Rynek zabijaja przedewszystkim ci co przesiaduja po Empikach i salonach prasowych czytając mangi zamiast je kupować" - podaj swój dokładny adres, a oni zbiorą podpisy pod pisemnymi przeprosinami, za swoją postawę. Ale może też być tak, że będą się tłumaczyć biedą, albo czymś w tym rodzaju. Tutaj mógłbym jeszcze napisać coś o tym po co są miejsca siedzące w empikach, oraz kto tu łamie prawa autorskie i krzyczy nagłośniej o braku poczucia winy. Ale po co? Nie dotrze i tak.

To jest zasada pana ktosia: "Jak jesteś piratem to krzycz że wszyscy są piratami".

Jeśli już musiało być anime emitowane w TV to wolałbym "Cowboy Bebop" (pasowałoby do wydanego u nas filmu kinowego) albo "Lain"

Oj tak. Lain to by była swietna pozycja na polskim rynku.

Arjuna pieknie ... juz zaczynam zbierac kase. Brawo Mangazyn

Mam fansuba Arjuny ale jak wydanie polskie się pojawi fansub ten idzie w kosz, bo 2 płytki DVD za niecałe 50 zł to cały ch*j. A co do Ality^^ mam 2 pierwsze tomy po angielsku reszte na skanach a i tak kupuję wydanie jpf'u

A ja mam takie pytanko: kto to tlumaczyl? I z jakiego jezyka? Doszlo mnie sluchy, ze Jeremy, ale on przeciez (AFAIK) nie zna japonskiego! Sorry, ale tlumaczenie z ang na oryginalne wydanie, to IMO spore przegiecie...

A co jak dystrybutor innego skryptu niż angielski nie dostarcza? Wiesz, to jest tak - korzystasz tylko z tego, co ci dają... A ze słuchu to nawet i zawodowy japonista popełni setki błędów

W takim wypadku to juz zupelnie inna gadka... Rzeczywiscie, nie wyobrazam sobie dobrego tlumaczenia czegokolwiek z jakiegokolwiek jezyka bez skryptu... Pozostaje pytanie: kto? Notabene, informacja bardzo skrzetnie ukrywana. Zadalam to pytanie mailem do Mangazynu, ale zostalam skierowana do Naczelnego... Podejrzane. A tak w ogole, to spokojnie, Jer, po prostu zdarzalo mi sie ogladac anime tlumaczone z tlumaczen i... coz... efekty byly rozne. Niestaty, czesto kiepskie.

A nie powiedziałem (nie wprost przynajmniej)? Ja. Informacja nie jest jakoś specjalnie ukrywana (odłóż spiskową teorię ^__-), najwyraźniej odpowiadał ci na tego maila ktoś kto nie wiedział/nie był pewien czy może powiedzieć. Na Harakiri będzie panel o tłumaczeniu m.in. Arjuny, więc będzie mnie można publicznie skopać po tym i owym ;)

Mangazyn jest kochany wydając całą serie Arjuny za tak niewielka kwote :)

Wszystko ladnie pieknie, tylko czy ktos juz to widzial w tych Empikach ??? Mialo byc w grudniu jesli dobrze pamietam... a przed sylwestrem jeszcze w Katosach nie bylo...