oj chyba cos nie idzie...

ja wiedziałem, że tak będzie :P

jakie szczęście że mi udało się nabyc wczesniej

Żadne szczęście. Zmarnowałaś ostatnią szansę, żeby się uchronić.

nooo... to teraz jestem ciekaw ile kosztowało to przeslanie za zaliczeniem pocztowym... jeśli wysłane jako Przesyłka pobraniowa ekonomiczna z przekazem pocztowym to 12 zł conajmniej (wpłatą na wskazany rachunek bankowy to 9 zł). Tak czy siak koszt przekracza dwukrotną wartość towaru - co dziwnym jest że ktoś się decyduje. Dla przypomnienia - zwykły list to 1,3 zł (do 50 gram). Cennik Poczty Polskiej
P.S. Ja czegoś nie rozumiem - była jednak jakaś marża na fanzin... tak? I miała ona pokryć koszt wysyłki(i koszt pobrania też)? Ona (ta marża), nie zamawiający? I co mnie jeszcze bardziej dziwi - sklepy komiksowe miałyby zapłacić od razu za towar na który nie dostaną fakturę? Ech, czasy się zmieniły, wracaj Rav.

Czyli sporo chętnych na pismo mieli, ale nie mają kasy, aby im je wysłać i dlatego nie sprzedzą pisma? Lol.

Nope - Joe źle napisał a Ty źle rozumiesz - nie kalkuluje się wykonanie dodruku na ilość zamówionych u nas magazynów - gdybym wcześniej wydrukował odpowiednio więcej problemu by nie było.

to się dokłada z własnej kieseni, żeby chociaż minimalnie podratować imaż; magazyn wydawany na poważnie to nie inwestycja, która musi zwrócić się od razu.
ach, zapomniałem, "na poważnie", sou ka.

"podratować imaż" a po co? Mam coś nie tak imażem? Pieniacze i tak zawsze się znajdą choćbym i 2000000 sztuk teraz dodrukował. Zawsze będzie ktoś niezadowolony.

sęk w tym, żeby niezadowolonych było jak najmniej, a przy obecnym podejściu jaśnie pana Yanka pies z kulawą nogą drugiego numeru nie tknie.
zresztą, co ja się będę produkował, i tak JPY wie lepiej.

Przesyłka płatna przy odbiorze polecona priorytet kosztuje 10 zł (wliczona cena koperty) - odsyłam do cennika poczty polskiej. A czemu sklepy miały by nie dostać faktury? Teraz to ja nierozumiem.

Polityka robienia dobrze jednemu klientowi kosztem drugie jest doprawdy zadziwiająca... Na takie coś można sobie pozwolić jak ma się umowę z Pocztą i wysyła się tak dużo, że to oni obniżają cenę. Ale w detalu to każdy za swoje powinien płacić...

Hmm, nie chcę krakać, ale coraz szybciej padają nam te pisemka (magazyny, gazety... nie wiem, nazywajcie je, jak chcecie). A może to tylko chwilowe problemy?
Otaku kupiłem, przeczytałem, jak drugi numer wyjdzie to też kupię i przeczytam.
A właśnie, co z tym drugim zapowiedzianym czasopismem? Wiadomo coś więcej?

lub czasopisma.

Może komisję śledczą zrobimy :P

O, to moze te egzemplarze, które mamy, staną się za kilka lat coś warte?

A bledy w nich bede na miare rarytasu - bo do przeca w magazynach sie czesto nie zdarza :)

Nie powiem że się tego spodziewałem... ale zostają jeszcze konwety :)

Otaku do piachu! (na upartego dobry rym co nie? :P). Wreszcie wszystko w jak najlepszym porządku - nieudany zin udający pismo na poziomie trafi wreszcie tam gdzie jego miejsce ^_^ Celebration :]

Oh oh - fantastic :3 hu hu. Przypomne tylko że za miesiąc i 23 dni w Empiku pojawi się drugi numer - pogłoski o naszej śmierci są bynajmniej przesadzone

Mark Twain to z was też nie będzie.

Hmm... Obok Cowboy Bebopa na VCD to chyba druga pozycja-widmo o jakiej słyszałem, ale na oczy nie widziałem :) ...

a spierdalajcie

och :P

Bo jak siedzisz tylko w domu i podniecasz sie patrzac na Love Hine to sie nie dziw

miało być tak pięknie a jest jak zwykle. 4,50 to duzo. Baardzo dużo jak na taką gazetkę, która ma kilka czarnobiałych stron i tekturową okładkę. Troche tego nie rozumiem. Ludzie chcą kupić i chcą płacić a nie ma kasy na druk. >_< ale w sumie sie nie znam na wydawaniu to sie i wymądrzać nie będę.
Jeśli by sie pojawił drugi nr to pewnie bym go kupiła... chyba, że byłby cały o pokemonach... XD
btw... jakies wieści o tym magazynie co miał byc w styczniu?

Jak na pismo niszowowe to nie tak drogo... Niektóre magazyny branżowe kosztują tyle samo albo i więcej (w stosunku cena/ilość stron). Oczywiście nie wszystkie, ale jednak nie jest to nic dziwneg. Mało było chętnych na zakup mangazynu, jeszcze mniej na Otaku, a bądź co bądź trudno wymagać żeby Yanek robił gazętę nie dość, że za darmo to jeszcze do niej dopłacał! Ok, może początek ni był jakoś szczególnie udany, ale może damy mu szansę? I czemu się wszyscy tak czepiają tej wersji "za pobraniem" - gdzieś sięukazał komentarz jakoby część odbiorców nie miała własnego konta - ok, przecież można taki przekaz pocztąpuścić :D

No, ale skoro pierwszy numer sie na Dojiconie caly sprzedal to chyba dobrze swiadczy, nie? (no chyba, ze taki maly naklad tam byl)

yanek jest bardzo ostrożny żeby nie splajtować

Szkoda. Czekalem az pojawi sie w komikslandii i sie nie doczekalem. Odlozone 4,50 pojdzie na cos innego.

Na przykład na broooowar.

Ciekawe co, pod względem ekonomicznym, bardziej sie opłaca :D

browar oplaca sie pod kazdym wzgledem

Dobry browar nie jest zły.... :D