Pierwsza! Chociaż raz.Szkoda że tak szybko zamknięcie rezerwacji.Troszkę to przeszkadza mi ale cóż...

2 tygodnie przed konwentem to nie jest jakieś wybitnie szybkie zamknięcie rezerwacji.

Mnie po prostu ten termin nie pasuje

No to ryzykujesz, najwyżej sprzedasz komuś (o ile się da?) wejściówkę, albo stracisz 30zł. Bywało gorzej ;]

Co to za konwenty w moim ogólniaku ? ;]
I tak wpadnę ^^

osobiscie bardzo mi sie podoba zmiana miejscowki, bo to rzut beretem ode mnie P:

A mnie nie, bo poprzednia lokalizacja była rzut beretem ode mnie. ;-) No ale Ecchicon bez zmiany terminu/lokalu nie byłby Ecchiconem.

Ostatnio się pilnujemy, albo zmieniamy datę albo miejsce, nie oba :P

Nie mów hop, zanim nie przeskoczysz... jeszcze 1,5 miesiąca zostało. XD

ta lokalizacja jest piekna, niedaleko od metra wszak :3

Albo jestem ślepy, albo w dziale „Rezerwacje” zabrakło dość ważnej informacji, ile należy się za pojedynczą wejściówkę... Albo ewentualnie jestem zbyt zmęczony, żeby tę informację w owym dziale bądź na stronie dostrzec. Albo nie wiem co jeszcze, w każdym razie chwilowo wstrzymuję się z przelewem, póki nie będę wiedział, ile się należy :). Za głupi jestem na takie rzeczy.

W informacjach ogólnych masz info, że 30zł ;]

Hier! Hmm... ale chyba faktycznie dopisze do FAQ-a Rezerwacji.

Gomennasai, nie zauważyłem. Watashi-wa shitsumei baka desu...

Edit.
No, już. Mam nadzieję, że fakt, iż w numerze na karcie kodów, którym potwierdzałem przelew, znalazł się ciąg cyfr 666, nie jest jakimś złym omenem.

Rezerwacja złożona, karta konwentowicza wypełniona, pozostaje tylko czekać :)

Podpis od rodzicow tez jest?;]

Nom, chociaż jeszcze te ~500 dni i już nie będzie potrzebny ;)

Z tego, co wiem, szkoła jest spoko. Zastanawiam się tylko, czy żoliborz będzie spokojny w ten weekend, oszczędzając roboty ochronie..

W tamtej okolicy nigdy nie widziałem nikogo podejrzanego po nocy, a swego czasu często się tam szwendałem ;)

jeszcze nie spotkales mnie! P:

;*

Obyś miał rację, Piotrze.

Aww licek moich rodziców x3

Moi drodzy. Się tak skupiliście na "chorobach" a nie na rzeczach równie istotnych. Jeżeli już dajecie do wypełnienia dokument który posiada rubryki na Imię i Nazwisko oraz numer pesel, przetwarzacie dane osobowe. Dodajcie do tego dokumentu koniecznie standardową klauzulkę prawną chociaż.

Moim rozwiązaniem jest to iż zamiast numeru PESEL podam tylko jego 6 pierwszych cyfr... na cholerę im cały?
Numeru Dowodu też raczej im zbędny... razem z podpisem przy kasie mieli by wszystkie moje dane... co mogło by prowadzić to nieprzyjemności.

Samo imię i nazwisko nie wystarczy do zidentyfikowania osoby, natomiast sam już PESEL lub nr DO starczy jak najbardziej. Oczywiście może do tego również służyć imię + nazwisko + adres zamieszkania (chociaż tu po prawdzie też się mogą zdarzyć nieporozumienia, mój ojciec ma tak samo na imię, jak miał jego ojciec, wobec czego nawet imię i nazwisko + adres zamieszkania nie stanowiły na dobrą sprawę o pewnej identyfikacji osoby).

Dlatego, jeżeli chce się móc zidentyfikować osobę, czasem potrzeba więcej informacji. A, i pierwsze 6 cyfr peselu to data urodzenia, więc to jest gówno, a nie identyfikacja.

Co więcej, podanie nr PESEL jest wymagane jedynie od niepełnoletnich uczestników - raz, że nie mają oni z reguły dowodu osobistego, dwa, że nr PESEL może być potrzebny przy ewentualnej potrzebie pomocy medycznej.

Jako pełnoletni uczestnik konwentu musisz podać jedynie imię, nazwisko, datę urodzenia (to te pierwsze 6 cyfr) i nr dowodu tożsamości - i nie widzę tu żadnego problemu, zwłaszcza, że np meldując się w jakimkolwiek hotelu, schronisku itd również musisz się wylegitymować DO.

Nie wiem, czy twoje słowa wynikają z faktu, że ledwo co ukończyłeś 18 lat (czego szczerze współczuję ;-)), i jesteś podekscytowany faktem posiadania nowych praw, czy może podyktowane są nieznajomością zwykłych spraw życia codziennego (albo jakąś paranoją, że każdy naokoło chce Cię oszukać), ale wyluzuj, nikt nie chce Cię tutaj pozbawić twojej osobowości i dorobku życia ;p

Na pocieszenie na konwencie fantastycznym ubot rzadaja imienia i nazwiska adresu , nr dowodu nr pesel i na dodatek adres zamieszkania jesli jest inne niz zameldowane i chyba przynaleznosc klubowa

Dowód Osobisty owszem jest prawnie uznawanym w naszym kraju "dokumentem tożsamości". Jednakże istnieją jeszcze "dokumenty poświadczające tożsamość" (tak, istnieje wbrew pozorom prawna różnica pomiędzy tymi dwoma terminami :) które też mogą zostać wykorzystane do identyfikacji oraz w pewnych przypadkach do celów meldunkowych. Są to: Dowód Osobisty Tymczasowy, Paszport, Prawo Jazdy, Książeczka Marynarska i Książeczka Wojskowa. Każdy z tych dokumentów posiada numer PESEL właściciela. Wpisanie do formularza PESEL nie jest takie wbrew pozorom głupie.
Nie zmienia to jednak faktu, iż notka prawna o przetwarzaniu danych osobowych MUSI się w tym formularzu znaleźć jeżeli nie chcecie narazić się na poważne prawne konsekwencje. To tak w ramach przestrogi nie złośliwości.

wyrobie sobie paszport by mnie wpuscili na konwent

Czemu nie :)
Zapomniałem jeszcze o jednym. W pewnych przypadkach legitymacja szkolna/studencka tez mogą uchodzić za "dokument poświadczający toższamość".

Dotychczasowe konwenty na jakich byłem obchodziły się bez takich danych, więc dziwi mnie czemu ten ich od nas wymaga.
albo jakąś paranoją, że każdy naokoło chce Cię oszukać
Wszak to Polska, nawet (a może zwłaszcza) na sąsiada trzeba uważać.

Hmm, z tego co kojarzę (chociaż fakt faktem, że dawno na akredytacji wpisywać się nie musiałem), to ostatnio regularnie podaje się nr DO.

Poza tym, to, że jakiś konwent się bez tego obchodzi, niekoniecznie znaczy, że dany element jest na konwencie niepotrzebny.

Mokon obszedł się bez prysznicy, sleepów, i wielu innych rzeczy, ale niekoniecznie dobrze to o nim świadczy ;p

Byles na czterech konwentach, takze sorry, ale jeszcze nie mozesz ugolniac. Poza tym co Wy takie problemy z tymi danymi robicie? Sie napinacie jakby Wam wolnosc odbierali. Ja nie mam nic na sumieniu, spokojnie moge moje dane podac. Po co sie tak oburzac, az tak sie boisz, ze do niecnych celow Twoje dane wykorzystaja?

Eeeee, mieszasz.

Jaka jest szansa, ze na jednym konwencie pojawia sie dwie osoby o identycznym imieniu i nazwisku?

Jesli sie pojawia, to jaki to niby problem? Zamiast 500, wejdzie 501 osob.

Jesli juz, mozna opcjonalnie prosic o podanie np. dwoch ostatnich cyfr. Pelen PESEL i numer DO to zdecydowane przegiecie. Moze od razu nazwisko panienskie matki i fotokopia podpisu?

A słyszałeś o czymś takim jak dane meldunkowe ? Chcesz zostać na noc?... organizator ma OBOWIĄZEK pobrać twoje dane osobowe służące w celu meldunkowym. Nie pierdol jak się nie znasz.

A jeśli mam 13 lutego osiemnastke to musze wypełniać tą Kartę Konwentowicza? Chyba nie, nie? W końcu na samym konwencie będę pełnoletnia, a to najistotniejsze, ne?
Z góry dzięki za odpowiedźXD

Well, duh.

Polecam ten watek z forum BAKI Y2K8 bo widze, ze "tempe szczaly" zawsze sie znajda.

w sklepie kupując alkohol tez mowisz ze 13 lutego masz 18 i ci sprzedaja ? ;] jak tak to masz farta, albo glupich sprzedawcow :)

wystarczy dokument z datą urodzenia.

głupi sprzedawcy to Ci, którzy nie wiedza, że wystarczy, bo oni nie mieli lekcji z przedstawicielem strazy miejskiej P:

Z datą urodzenia i ze zdjęciem. I najlepiej, żeby to był jakiś poważany dokument ;]

Chociaż kiedyś sprzedali mi piwo na... Odpis skrócony aktu urodzenia :D

Chociaż kiedyś sprzedali mi piwo na... Odpis skrócony aktu urodzenia :D
my master! ;O
mi kiedys nie chcieli sprzedac na legitymacje ;c

Mojej koleżance z akademika nie chciała baba sprzedać na legitymację studencką. Tak, tak, bo legitymacje studenckie mogą posiadać też nieletni O_O
I dołączam się do pochwał dla Kola^^

Ee ale co ma piernik do wiatraka? Jesli przyjdziesz po to piwo 13 lutego to oczywiscie, ze musza Ci sprzedac. Przeciez nigdzie nie pisze, ze w czasie rejestracji osoba musi byc pelnoletnia. A 18 lat dawno bedzie miala skonczone juz na samym konwencie.

wiek to nie jest prawne ustosunkowanie pełnoletności, prawnie to dowód osobisty

Mylisz sie. Rownie dobrze moze pokazac paszport.

A moja koleżanka kupiła kiedyś na Krupówkach piwo na legitymację? Miała skończone 18, ale nie dostała jeszcze dowodu.

Przy którymś była też mowa, że jeśli ktoś ukończył 18 lat, a nie miał jeszcze wyrobionego dowodu, to mógł normalnie za pokazaniem legitymacji wejść na hentai night.
I nikt się nie pieklił, że nie ma dowodu.

Lol, sprawdzanie dowodu na hentai nighcie? Nigdy się z czymś takim nie spotkałam! Na Doji 6 miałam 17 lat i nocki hentajowej wyszłam sama, gdy przestali puszczać Ebichu, nikt mnie nie wyrzucał^^

Bodaj na Animatsuri napotkałem ochroniarza, który stał przyparty do drzwi i każdego legitymował i nawet osoby, której brakuje trzech dni do 18'tki, wpuścić nie zamierzał.
Na ostatnim Ecchi też były jakieś seanse, na które jeśli się chciało wejść, trzeba było pokazać dowód.

Jedynie na Telepie uświadczyłem sytuację, że nikt nic nie sprawdzał.. bo to był nieoficjalny HN, na programowym też sprawdzali, z tego co słyszałem.

No to sporo sie pozmienialo od tamtego czasu.

Oczywiscie, ze nie musisz. Czemu mialabys niby wypelniac. Na konwencie bedziesz osoba pelnoletnia.

Dzięki wszystkim, za odpowiedź^^